Udzielenie zarządowi absolutorium

boriksboriks Użytkownik
edytowano stycznia 2010 w Zarządzanie Nieruchomościami
Co znaczy pojęcie "udzielenie zarządowi absolutorium"? Czy musi być podjeta taka uchwała na zebraniu rocznym? Jak wygląda taka uchwała?
«1

Komentarze

  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano stycznia 2010
    Ustawa o własności lokali:
    Art. 29.2. Właściciele podejmują uchwałę w przedmiocie udzielenia absolutorium zarządowi lub zarządcy, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, z prowadzonej przez niego działalności.

    Art. 30.2. Przedmiotem zebrania, o którym mowa w ust. 1, powinny być w szczególności:
    1) uchwalenie rocznego planu gospodarczego zarządu nieruchomością wspólną i opłat na pokrycie kosztów zarządu,
    2) ocena pracy zarządu lub zarządcy, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1,
    3) sprawozdanie zarządu i podjęcie uchwały w przedmiocie udzielenia mu absolutorium.
    Tekst ustawy: http://lex.pl/bap/student/Dz.U.2000.80.903.html

    Udzielenie absolutorium oznacza pozytywną ocenę pracy zarządu (zarządcy). Nieudzielenie absolutorium nie wywołuje żadnych skutków prawnych, w tym nie pociąga za sobą konieczności ustąpienia zarządu. Jeżeli właściciele chcą zarząd odwołać, muszą podjąć w tej sprawie osobną uchwałę.

    Przykładowe wzory uchwał: http://www.zarzadca.pl/content/view/556/49/
    Komentarz edytowany owner
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano stycznia 2010
    [cite] boriks:[/cite]Co znaczy pojęcie "udzielenie zarządowi absolutorium"?
    Jest to wyrażenie aprobaty dla pracy zarządu, po przedstawieniu przez ów zarząd na zebraniu rocznym sprawozdania ze swojej pracy, w tym sprawozdania finansowego.
    Udzielenie absolutorium jest oceną pracy zarzadu dokonaną przez właścicieli w formie uchwały, jednak jego brak nie skutkuje automatycznie odwołania zarządu.
    [cite] boriks:[/cite] Czy musi być podjeta taka uchwała na zebraniu rocznym?
    Tak, powinna być podjęta.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Może być podjęta również w trybie indywidualnego zbierania głosów, jednak głosowanie nad uchwałą w sprawie udzielenia absolutorium winno być zawsze poprzedzone zebraniem.
    Oczywiście właściciele mogą absolutorium nie udzielić, ale głosowanie należy przeprowadzić.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    jafjaf Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zgadzam się że należy podjąć uchwałę w przedmiocie absolutorium dla Zarządu, ale musi to być odrębna uchwała. W mojej wspólnocie Zarząd połączył w jednej uchwale absolutorium wraz z sprawozdaniem zarządu, uważam że nie powinno tak być
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano stycznia 2010
    Przepisy nie regulują takich kwestii wprost, jednak skoro można zaskarżyć i uchylić tylko część uchwały, to nie widzę przeszkód w połączeniu tych spraw.
    Sprostowanie: jednak właściciel może być za przyjęciem uchwały w sprawie zatwierdzenia sprawozdania finansowego a nie zgadzać się na udzielenie absolutorium - rzeczywiście, nie należy łączyć.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przepisy nie regulują, więc można łączyć.
    Jeżeli na zebraniu zostaną zgłoszone zastrzeżenia, zawsze można rozłączyć.
    Uważam, że nie ma sensu mnożyć jednozdaniowych uchwał. Od tego tylko puchną segregatory zarządu i głowy właścicieli. :smile:
  • Opcje
    janjan Użytkownik
    edytowano listopada -1
    :devil::wink:
  • Opcje
    kalinakalina Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A czy w jednej uchwale moze byc zawarta podwyzka jednoczesnie i FR i zaliczki na poczet utrzymania?Czymusza byc dwie odrebne uchwaly?
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Może. To właściciele decydują, jak sobie uchwały zredagują.
    Mają być zgodne z prawem. :cool:
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] owner:[/cite]Przepisy nie regulują, więc można łączyć.
    Jeżeli na zebraniu zostaną zgłoszone zastrzeżenia, zawsze można rozłączyć.
    Uważam, że nie ma sensu mnożyć jednozdaniowych uchwał. Od tego tylko puchną segregatory zarządu i głowy właścicieli. :smile:
    Wiele zależy od stosunków jakie panują we wspólnocie, w sytuacji, gdy uchwała, w której połączono różne kwestie zostanie zaskarżona, może ktoś podnieść zarzut, że uniemożliwiono mu oddanie głosu, ponieważ w razie rozdziału - głosowałby nad każdą z tych sprawą odmiennie.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Każdy większy objętościowo dokument wspólnoty (np. regulamin) stwarza taki dylemat: jedne punkty są do zaakceptowania, inne nie.
    Nie sądzę, żeby to miało znaczenie dla oceny ważności uchwały. Art. 25 nie daje podstaw do takiego dzielenia włosa na czworo:
    Art. 25. 1. Właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo jeśli narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interesy.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    No tak, nie dajmy się zwariować.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    mariannamarianna Użytkownik
    edytowano listopada -1
    "Uchwała w sprawie udzielenia absolutorium podlega zaskarżeniu na zasadach ogólnych wynikających z art. 25 ustawy o własności lokali" (www.zarzadca.pl).
    Wg mnie brak jest podstaw do pozytywnej oceny pracy zarządu.
    Chcę zaskarżyć uchwałę.
    Mogę się odnieść do niej merytorycznie, czyli przedstawić, czego zarząd nie robi.
    Ale jak to uzasadnić prawnie powołując się na art. 25 uwl?
    Teoretycznie samej uchwale niczego nie brakuje.
    Chodzi o to, czego ona dotyczy.
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Chcę zaskarżyć uchwałę.
    Będzie to pusty gest. Nie ma sensu. Nawet jak sąd uzna twoje racje to wyrok nic nie zmieni.
    Nieudzielenie absolutorium (po anulowaniu tej uchwały) nie wywołuje żadnych skutków prawnych.
    Zarząd dalej będzie zarządem nawet bez absolutorium.
    Wg mnie brak jest podstaw do pozytywnej oceny pracy zarządu.
    Jeżeli uchwała została podjęta tzn że większość właścicieli oceniła zarząd pozytywnie a tym samym - nie masz żadnych szans w sądzie.
    Należy przekonać większość właścicieli do swoich racji i podjąć uchwałę o zmianie zarządu - to najprostsza , najkrótsza i najtańsza droga.
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Popieram opinię biedron_ki - wygranie procesu (wątpliwe) nie posunie cię ani na krok do przodu. Jeżeli chodzi ci tylko o to, żeby zrobić przykrość zarządowi, to gra nie jest warta świeczki.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Marianna:Wg mnie
    A według innych właścicieli ?
  • Opcje
    igaiga Użytkownik
    edytowano kwietnia 2013
    Będzie to pusty gest. Nie ma sensu. Nawet jak sąd uzna twoje racje to wyrok nic nie zmieni.
    Zgadza się,ale może to być jeden z argumentów do ustanowienia np.zarządu sądowego.
    Nie wiedząc nic o WM marianny trudno cokolwiek powiedzieć.
    Teoretycznie samej uchwale niczego nie brakuje.Chodzi o to, czego ona dotyczy.
    marianno, może byś jaśniej wytłumaczyła o co chodzi ?
    Należy przekonać większość właścicieli do swoich racji i podjąć uchwałę o zmianie zarządu - to najprostsza , najkrótsza i najtańsza droga
    A jeżeli nie ma takiej możliwości,bo i tak bywa ?
    Komentarz edytowany iga
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Biedron_ka: Nieudzielenie absolutorium (...) nie wywołuje żadnych skutków prawnych
    Ale chyba ustawodawca miał COŚ na myśli ?
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano kwietnia 2013
    Przyzwoitość i honor nakazywałaby - po odrzuceniu uchwały o udzieleniu absolutorium - rezygnację z funkcji członków zarządu. Zapewne to chciał mieć na myśli ustawodawca sądząc, że właściciele to nie i_ioci i wspólnoty będą się zarządzały tak jak nakazuje logika i normalne zasady postępowania i zachowania w sytuacjach oczywistych.
    Jak wiemy, życie pokazuje, że jeszcze kilka pokoleń musi minąć aby zmienić mentalność ludzi.
    chyba ustawodawca miał COŚ na myśli ?
    - ustawowodawca, czyli przedstawiciele ogółu, tacy sami ludzie jak wszysycy inni, niektórzy nawet z wyrokami - mieli na myśli?
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Elan124: chyba ustawodawca miał COŚ na myśli ?
    Biedron_ka: Przyzwoitość i honor
    Paranoja !
  • Opcje
    igaiga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    - ustawowodawca, czyli przedstawiciele ogółu, tacy sami ludzie jak wszysycy inni, niektórzy nawet z wyrokami - mieli na myśli?
    Masz rację.
    W latach osiemdziesiątych, za czasów Solidarności, pojawił się pomysł przywrócenia działalności Komisji Kodyfikacyjnej, ale nie został on ostatecznie zrealizowany.Mimo,że formalnie Komisji nigdy nie zniesiono.
    Zatem, autorami ustaw byli ludzie nie mający żadnego pojęcia o prawie.
    Mimo,że Polska nie jest państwem należącym do kultury common law,a wydawane przez sądy orzeczenia nie stanowią prawa,to właśnie sądy muszą się zajmować, nie do końca zrozumiałym "gniotem" jakim jest UoWL i zgadywać ,tak jak piszesz co" autor" maił na myśli .
    Jeżeli prawnicy mają problem(co widać w sprzecznych orzeczeniach) z tą" ustawą",to o czym rozmawiamy ?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2013
    [cite] iga:[/cite]
    Mimo,że Polska nie jest państwem należącym do kultury common law,a wydawane przez sądy orzeczenia nie stanowią prawa,to właśnie sądy muszą się zajmować, nie do końca zrozumiałym "gniotem" jakim jest UoWL i zgadywać ,tak jak piszesz co" autor" maił na myśli .
    Jeżeli prawnicy mają problem(co widać w sprzecznych orzeczeniach) z tą" ustawą",to o czym rozmawiamy ?

    Prawnicy maja problem ponieważ za wszelka cenę sprawy wspólnot mieszkaniowych starają się wcisną do ich starego myślenia i prawa ,
    gdzie na rynku w Polsce były dwa modele zarządzania nieruchomościami wielolokalowymi : spółdzielnie mieszkaniowe i "komunalka"...

    Wielokrotnie w swych postanowieniach powołują się na rozwiązania stosowane w dotychczas im znanym systemem zarządzania nieruchomościami, zwłaszcza w SM.

    Nie tylko to środowisko jest tak negatywnie nastawione do nowego czym są wspólnoty mieszkaniowe w budynkach wielolokalowych .
    Do nich należy zaliczyć ekonomistów , rasowych księgowych , dla których ewidencja pozaksięgowa WM jest czarną magią , to wynika z opinii biegłych sądowych

    Tak wynikają na dzień dzisiejszy realia wspólnotowe ...
  • Opcje
    mariannamarianna Użytkownik
    edytowano listopada -1
    marianno, może byś jaśniej wytłumaczyła o co chodzi ?

    Chodzi o to, że nie mogę powołać się na względy formalne dotyczące np. trybu podejmowania uchwały.
    Muszę zaskarżyć jej sedno, czyli fakt udzielenia absolutorium, z czym się nie zgadzam.

    "Właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu JEJ niezgodności z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo jeśli narusza ONA zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interesy". Sama uchwała nie jest niezgodna ani nie narusza. W przeciwieństwie do działalności zarządu. Na co więc mam się powołać?
  • Opcje
    Praktyk-realistaPraktyk-realista Użytkownik
    edytowano listopada -1
    :bigsmile:
    Na co więc mam się powołać?
    Na swoje chciejstwo! Stracisz 200 zł i może czegoś się nauczysz.
    Mogę się odnieść do niej merytorycznie, czyli przedstawić, czego zarząd nie robi.
    Czyli wiesz co masz przedstawić, a że wyjdziesz na pieniacza. Twój wybór.:bigsmile:
  • Opcje
    mariannamarianna Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Praktyk-realista, rozumiem, że jesteś członkiem zarządu, który nic nie robi, może nawet szkodzi pozostałym właścicielom, a kasę chciałby brać?
    Takich porad nie oczekuję, więc wyluzuj.
    I nie zabieraj więcej głosu, proszę.

    Nowy doklejony: 28.04.13 20:05
    I ACa 601/08, Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wskazał, że „wola większości członków wspólnoty w zakresie podjęcia uchwały o udzieleniu zarządowi absolutorium, podlega kontroli Sądu z punktu widzenia przesłanek wskazanych w art. 25 ustawy o własności lokali”.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] marianna:[/cite]
    marianno, może byś jaśniej wytłumaczyła o co chodzi ?

    Chodzi o to, że nie mogę powołać się na względy formalne dotyczące np. trybu podejmowania uchwały.
    Muszę zaskarżyć jej sedno, czyli fakt udzielenia absolutorium, z czym się nie zgadzam.

    "Właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu JEJ niezgodności z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo jeśli narusza ONA zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interesy". Sama uchwała nie jest niezgodna ani nie narusza. W przeciwieństwie do działalności zarządu. Na co więc mam się powołać?

    Nie możesz zaskarżyć faktu udzielenia absolutorium, bo wynika on z głosowania właścicieli we wspólnocie i tego, że większość tak zadecydowała.
    Ty możesz mieć negatywne zdanie o zarządzie, większość inaczej to oceniła. We wspólnocie decyduje większość, tego nie zmienisz.
    Przed głosowaniem absolutorium był czas na to, by dyskutować i wyjaśniać sposób czy metody działania zarządu i tym samym wpłynąć na opinie właścicieli o działaniach zarządu.
  • Opcje
    igaiga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Sama uchwała nie jest niezgodna ani nie narusza. W przeciwieństwie do działalności zarządu. Na co więc mam się powołać?
    marianna napisz wprost co Cię wkurza w tym ich zarządzaniu ? Bez owijania w bawełnę.
    I dlaczego Twoim zdaniem nie powinni otrzymać absolutorium ?
    W tej sytuacji,kiedy nie chcesz napisać o co chodzi,trudno powiedzieć na co masz się powołać przy zaskarżaniu tej uchwały.
  • Opcje
    mariannamarianna Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Iga, nie mogę się powołać na art. 25 uwl, bo formalnie sama uchwała jest ok.
    Mogę (a właściwie muszę) powołać się na sposób zarządzania, czyli bezczynność, zaniedbania, dopuszczenie do zadłużenia itp. A tego paragrafy dopuszczające zaskarżenie uchwały nie przewidują.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2013
    [cite] marianna:[/cite]Iga, nie mogę się powołać na art. 25 uwl, bo formalnie sama uchwała jest ok.
    Mogę (a właściwie muszę) powołać się na sposób zarządzania, czyli bezczynność, zaniedbania, dopuszczenie do zadłużenia itp.
    A tego paragrafy dopuszczające zaskarżenie uchwały nie przewidują.
    czyli masz sytuacje bez wyjścia, aby dołożyć Zarządowi WM ....bezradny.gif

    A co ty w tym samym czasie zrobiłaś, kiedy Zarząd WM był w bezczynności , zaniedbywał ciebie , i dopuszczał do twojego zadłużenia ...
    robiłaś za Rejtana czy trefnisia ?

    Coś mi tu nie gra, w tej twojej intencji , uważam, że jest drugie dno ...
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano kwietnia 2013
    marianna
    Sąd przyjmie twój pozew o zaskarżenie uchwały tylko i wyłącznie jeżeli:
    - jest niezgodna z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali
    - narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną
    - w inny sposób narusza interesy właściciela lokalu
    Jeżeli takich powodów nie ma to możesz się procesować na "normalnej" drodze cywilnej (ciężka sprawa) lub karnej - tutaj poza mocnymi dowodami przestępstwa musisz jeszcze udowodnić złe i celowe zamiary sprawców.
    Weź sobie do serca naprawdę moją radę z pierwszego wpisu 13 godzin temu - inaczej stracisz zdrowie, zjesz kupę nerwów, stracisz pieniądze (prawnicy i sądy tylko czekają na sponsorów bo jak zapewne wiesz wymiar nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością), stracisz przyjaciół i sąsiadów, popadniesz w depresję - nic nie zwojujesz bo sama nie wygrasz, ponieważ prawo nie będzie po twojej stronie - we wspólnocie "rządzi" większość i pojedynczy właściciel nie ma nic do powiedzenia, bo cytuję siebie: "dwóch meneli zawsze przegłosuje profesora".
    sposób zarządzania, czyli bezczynność, zaniedbania, dopuszczenie do zadłużenia itp.
    - to są wszystko drobiazgi dopuszczalne w amatorskim zarządzaniu wspólnotami z punktu widzenia prawa i sądów oczywiście.
    Niestety dla właściciela są to nieraz sprawy "życia lub śmierci" ale taka jest podobno demokracja.
  • Opcje
    mariannamarianna Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Biedronka, mimo Twoich gorzkich słów, dzięki.
    Trudno się pogodzić, ale w tym, co piszesz, jest wiele prawdy.
  • Opcje
    igaiga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Art.30.2
    3) sprawozdanie zarządu i podjęcie uchwały w przedmiocie udzielenia mu absolutorium.

    Czy u ciebie została podjęta jedna uchwała " sprawozdanie zarządu i podjęcie uchwały w przedmiocie udzielenia absolutorium " ?
    Czy dwie osobno:
    1 "sprawozdanie zarządu"
    2 'udzielenie absolutorium"
    WM stosują różne metody w podejmowaniu w/w uchwał,a to może mieć znaczenie w Twojej sytuacji.
  • Opcje
    mariannamarianna Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dwie osobno.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Biedron_ka: bo cytuję siebie: "dwóch meneli zawsze przegłosuje profesora"
    Dwóch profesorów też przegłosuje jednego menela.
  • Opcje
    alex135alex135 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    We wspólnocie, w której mam nieszczęście być właścicielem lokalu ,od wielu lat głosowano uchwały w sprawie udzielenia absolutorium dla zarządu i zarządcy nieruchomości /powinno być: administratora/. Dopiero gdy sąd uchylił jedną z takich uchwał /z powodu zarzutów merytorycznych/, zaczęto głosować uchwały w sprawie absolutorium dla zarządu. I to jest w zasadzie literalnie poprawne. Ale, skoro czynności zwykłego zarządu przelano na administratora na podstawie umowy cywilno-prawnej, to logicznym jest, że absolutorium powinno dotyczyć także administratora.
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano maja 2014
    Ale, skoro czynności zwykłego zarządu przelano na administratora na podstawie umowy cywilno-prawnej, to logicznym jest, że absolutorium powinno dotyczyć także administratora.
    Kto przelał? Jeżeli właściciele to postąpili nielogicznie. Jeżeli sam zarząd to bezprawnie i taki zapis jako niezgodny z ustawą (art. 353 Kc) jest nieważny. Nie po to wybierali właściciele zarząd (w trudach i męce) aby tenże zaraz "zrezygnował z roboty" i przekazał obowiązki administratorowi - paranoja.
    Pomijam fakt, że UoWL nie przewiduje administratora, a więc kwestia absolutorium nie jest wymagana do takiego nieistniejącego stanowiska.
    Czynności zwykłego zarządu z mocy ustawy wykonuje zarząd i to samodzielnie. Jeżeli właściciele scedowali to na administratora to po co im zarząd? W jaki sposób zarząd złoży sprawozdanie ze swojej działalności skoro nic nie robił (bo robił to administrator)?
    Taka sytuacja rozmywa odpowiedzialność, jest zarzewiem konfliktów i niczemu nie służy.
    Dziwne, że właściciele zgodzili się na takie rozwiązanie, na taki bałagan organizacyjny.
  • Opcje
    alex135alex135 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    „Umowa o zarządzanie nieruchomością wspólną” /powinno być raczej – umowa zlecenie/ została podpisana przez zarząd i spółkę, nazywającą się „Zarządcą Nieruchomości /..../ Wg tej umowy zarząd „powierza spółce zarządzanie nieruchomością wspólną” poprzez „sprawowanie zwykłego zarządu w rozumieniu przepisów uowl”.
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano maja 2014
    Mam wątpliwości czy ta umowa jest w ogóle ważna. Powierzenie zarządu NW firmie zewnętrznej to nic innego jak zmiana sposobu zarządu NW a tego zarząd samodzielnie robić nie może i na dodatek jest na to określona procedura.
    Powinno być "umowa o administrowanie NW" z dokładnym wyszczególnieniem czynności jakie administrator (firma) może wykonywać sama a do jakich potrzebuje akceptacji zarządu. Nie można wszystkich czynności zwykłego zarządu (hurtem) przerzucić na administratora. Jeżeli tego nie zmienicie to konflikty macie murowane - ucierpią na tym głównie właściciele i wzajemne stosunki we wspólnocie.
    Zmiana sposobu zarządu z "właścicielskiego" na powierzony firmie wymaga nawet zgody wszystkich właścicieli. Inna procedura określa zaprotokołowanie uchwały przez notariusza. W każdym razie zarząd samowolnie nie może zmieniać woli właścicieli którzy już raz określili sposób zarządu wybierając zarząd do wykonywania czynności zwykłego zarządu.
  • Opcje
    alex135alex135 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jaka procedura ?

    Nowy doklejony: 31.05.14 23:59
    W 1993 r. stara ADM przekształciła się w Spółkę z o.o. która administrowała budynkiem bez umowy aż do roku 2006. Dopiero w roku 2006 przegłosowano uchwałę, upoważniającą zarząd do zawarcia umowy z nieokreślonym administratorem. Umowę podpisano z w/w Spółką w 2007 roku. Jest w niej katalog czynności zwykłego zarządu, które administrator może wykonywać, jest też kilka zapisów sprzecznych z prawem.

    Nowy doklejony: 01.06.14 06:17
    To nie jest zarząd powierzony lecz zlecony, myląca jest w tym przypadku nazwa umowy.
  • Opcje
    soniasonia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    witam wszystkich
    kiedyś już pisałam na forum o problemach z zarządem w mojej wspólnocie, nie podziękowałam wtedy za rady więc czynię to teraz DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ( mam nadzieję, że lepiej poźno niż wcale). A teraz do meritum: co zrobić kiedy jeden z członków zarządu pełniący swoją funkcję przez 8 miesięcy i pobierający za to wynagrodzenie nie chce się poddać ocenie członków wspólnoty? w tej sytuacji dostaliśmy uchwałę dot. absolutorium w której figurują jedynie 2 nazwiska zamiast 3. Pisałam w tej sprawie do zarządu prosząc o wyjaśnienie i odpowiedziano mi, że pani nie życzyła sobie być poddana ocenie, innych powodów nie podano. Co robić w takiej sytuacji, bo przecież uchwała zawiera nieprawdziwe dane dot.składu zarządu?
    Pozdrawiam
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] sonia:[/cite] w tej sytuacji dostaliśmy uchwałę dot. absolutorium w której figurują jedynie 2 nazwiska zamiast 3. Pisałam w tej sprawie do zarządu prosząc o wyjaśnienie i odpowiedziano mi, że pani nie życzyła sobie być poddana ocenie, innych powodów nie podano. Co robić w takiej sytuacji, bo przecież uchwała zawiera nieprawdziwe dane dot.składu zarządu?
    Tu są dwie osobne kwestie, jedna to brak nazwiska członka zarządu w uchwale, a druga to podanie nieprawdziwych danych o składzie zarządu - jedno niekoniecznie oznacza drugie. Zaczynając od końca: jeżeli uchwała sformułowana jest w ten sposób, że "udziela się absolutorium zarządowi w składzie X, Y" bez podania osoby Z, to rzeczywiście uchwała stwierdza nieprawdę. Natomiast jeżeli sformułowanie brzmi: "udziela się absolutorium członkom zarządu, panu X i pani Y" bez podania pani Z, to formalnie sama uchwała błędna nie jest, pani Z po prostu nie będzie miała absolutorium.

    Jednak lepiej nie dopuszczać do takiej sytuacji, bo po pierwsze głosowanie nad absolutorium wynika z ustawy, a po drugie pominięcie nazwiska tej pani nie daje jednoznacznej odpowiedzi, czy spowodowane to było chęcią nieudzielenia jej absolutorium czy zwykłym przeoczeniem. Wobec tego, za rok czy dwa, np. po zmianie nastrojów lub układu właścicielskiego, pani Z może upomnieć się o absolutorium, nawet na drodze sądowej. Wspólnota raczej nie ma interesu w komplikowaniu tak prostej sprawy, a wola tej pani nie ma w tej kwestii żadnego znaczenia - do głosowania nad absolutorium nie jest potrzebna zgoda ocenianych osób.
    Trzeba zwrócić się do osób od których "dostaliście uchwałę", aby sporządzili projekt uchwały zawierający pełny skład zarządu.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano czerwca 2014
    sonia - czytałaś drugi post w tym wątku? Tam jest o ustawie. Poza tym to właściciele decydują o treści uchwały a nie członek zarządu.
    alex - wiesz, że to nieprawidłowości. Jednak nikt za was tego nie wyprostuje. Pogadaj z sąsiadami i weźcie się do roboty.
  • Opcje
    soniasonia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zwróciliśmy się do tych osób z pytaniem czy sporządzą projekt nowej uchwały-prawidłowej- i dostaliśmy pokrętną odpowiedź "że brak absolutorium dla pani...nie wywołuje żadnych skutków prawnych",żadnej odpowiedzi dotyczącej projektu nowej uchwały.A uchwała brzmi"udziela się absolutorium zrządowi w składzie..."więc stwierdza nieprawdę (2 nazwiska zamiast 3).Nasze argumenty, że wola członaka zarządu do poddania się ocenie nie ma znaczenia natomiast jest obowiązkiem wynikającym z ustawy okazały się być wg. zarządu zwykłym pieniactwem.Wiem, ze absolutorium o niczym nie przesądza i zarząd nadal pełni swoją funkcję niezależnie od wyniku ale jest to kolejny raz kiedy ten zarząd łamie prawo. Zresztą skala nieprawidłowości w mojej wspólnocie jest naprawdę duża.Próbowaliśmy zmienić zarząd, zgłaszaliśmy projekty uchwał np. o obniżenie wynagrodzenia, odwołanie i powołanie nowego zarządu, niestety wiele osob się nie interesuje sprawami, wiele mieszkań jest wynajmowanych i nie uzyskaliśmy tych 50,01% poparcia. Dlatego staramy się kompletować dokumenty dot. nieprawnych działań zarządu by móc wystąpić do sądu o zarząd przymusowy.
    Pozdrawiam
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano czerwca 2014
    Dlatego staramy się kompletować dokumenty dot. nieprawnych działań zarządu by móc wystąpić do sądu o zarząd przymusowy.
    Dajcie sobie spokój z tym kompletowaniem dokumentów do sądu - bo zarząd przymusowy nic wam nie rozwiąże, będzie jeszcze gorzej, kłopotów przybędzie a każdemu kasy ubędzie.
    Żaden sąd (sędzia, z pensją 15 000 zł - który nigdy we wspólnocie nie mieszkał i nie ma pojęcia o jej funkcjonowaniu w praktyce) za was nie rozwiąże waszych problemów.
  • Opcje
    alex135alex135 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Złożyłem kiedyś do sądu wniosek o wyznaczenie zarządcy przymusowego, sądziłem, że wspólnotę w sądzie będzie reprezentował zarząd, jednak sąd wezwał mnie do podania adresów wszystkich uczestników postępowania, czyli ok. 90 właścicieli. W sytuacji braku postępowań spadkowych dla niektórych lokali, sprawa okazała się nie do ruszenia i w końcu została umorzona. Podobno obecnie niektóre sądy dopuszczają możliwość reprezentowania wspólnoty przez kuratora, ale nie jest to regułą.
  • Opcje
    misiek1111misiek1111 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeżeli zarząd wydał pieniądze niezgodnie z UoWL, czy można domagać się ich zwrotu od zarządu?
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeżeli zarząd wydał pieniądze niezgodnie z UoWL
    Skąd wiesz, że niezgodnie skoro UoWL nic nie mówi o wydawaniu pieniędzy.
    Na czym ta niezgodność polegała?
  • Opcje
    wm29awm29a Użytkownik
    edytowano listopada -1
    UoWL nic nie mówi o wydawaniu pieniędzy? Bzdura.

    Radzę zapoznać się dokładnie w całości z art.22 UoWL
    - tam są wyraźnie określone tzw. czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu.
    Sporo z nich dotyczy właśnie kwestii finansowych.
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano lutego 2016
    Radzę zapoznać się dokładnie w całości z art.22 UoWL
    No właśnie radzę - ja nie muszę bo go znam (i nie tylko ten) na pamięć.
    Zanim napisze się - bzdura (przypominam, że Regulamin Forum zabrania używania takich agresywnych sformułowań) - należy przeczytać uważnie komentowany tekst bo wychodzi się na ....
    Mówimy o bezprawnym wydawaniu pieniędzy przez zarząd (członków zarządu) a nie o wszelkich kwestiach finansowych (ustalenie wynagrodzenia czy wysokości opłat to jeszcze nie jest wydawanie), stąd było moje pytanie uściślające:
    Na czym ta niezgodność polegała?
  • Opcje
    mireksmireks Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zaskarżyłem uchwalę o udzieleniu absolutorium i sprawę przegrałem pomimo tego że sędzia jakby był po mojej stronie ale stwierdził ,ze nie można dyskredytować decyzji większości o udzieleniu absolutorium pomimo ewidentnych zastrzeżeń co działalności zarządcy /Cytuję; ja nie siedzę w głowach właścicieli i nie mogę zmienić ich decyzji/.W naszej wspólnocie mamy podpisaną umowę na zarządzanie nieruchomością wspólną z firmą zarządzającą i jest tam zapis ''
    NIEUDZIELENIE ABSOLUTORIUM POWODUJE ODWOŁANIE ZARZĄDU ''
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.