Czy wspólnota musi finansować wymianę okien w mieszkaniu na poddaszu?

dromadroma Użytkownik
W budynku, w którym mieszkam, na ostatnim piętrze (na poddaszu) znajduje się mieszkanie własnościowe. W suficie tego mieszkania znajdują się świetliki, a okna znajdują się w częściach pochyłych dachu. Czy wspólnota mieszkaniowa ma obowiązek w ramach remontu dachu, który planujemy, sfinansować z funduszu remontowego wymianę wspomnianych wyżej okien i świetlików? Właściciele tego mieszkania zamieszkali w nim i wykupili je w takim stanie, jaki jest obecnie.

Komentarze

  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Moim zdaniem nie ma takiego obowiązku, ponieważ zarówno świetliki, jak i okna, mimo że zamontowane w dachu, stanowią część składową lokalu i służą wyłącznie jego właścicielowi.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zalezy od stanu tych okien.
    Jeśli wymagają wymiany, to wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem byłoby gdyby okna zostały wymienione równolegle z remontem, tak aby nie uszkodzić poszycia dachowego po remoncie.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Ale nie ze środków wspólnoty mieszkaniowej.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    andrzej 55andrzej 55 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie zgadzam się z a-z. Iść dalej w tym kierunku toby oznaczało że przy ocieplaniu budynku należałoby wymienić przed tym wszystkie okna, bo przy wymianie można uszkodzić ocieplenie.
    pozdrawiam.
  • Opcje
    Jarek69Jarek69 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wymiana okien tylko na koszt i staraniem właścicieli lokalu.
    W żadnym wypadku nie jest i nie może być to koszt wspólnoty.
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano lutego 2010
    Ale ja wcale nie uważam, że to wspólnota ma płacić. W żadnym wypadku. Uważam tylko, że najlepiej byłoby to zgrać w czasie. Oczywiście prosta wymiana okien dachowych (jedne wyjmuję, a drugie wkładam) na pewno nie musi być zgrana w czasie. Ale gdyby się okazało, że w takim wymiarze okna już nie są produkowane (nie znam się na tym i nie wiem, czy jest to możliwe), albo gdyby właściciel chciał sobie dośsłonecznić mieszkanie, to lepiej gdyby to zgrać w czasie.

    andrzej55
    Własnie przy okazji ocieplenia najczęściej sa remontowane balkony, żeby nie uszkodzić poszycia później. I robiono takie rzeczy nawet dawniej, tzn. gdy uważano, że całe balkony nie należą do części wspólnej.
    Ludzie zbierali po xx zł od balkonu i wpłacali na konto wspólnoty, a wykonawca restaurował te balkony w ramach zadania.

    Również gdy wspólnota zmniejsza powierzchnię okien na klatce schodowej to robi to równolegle z ociepleniem.
  • Opcje
    AdziaAdzia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Określenie wspólnota oznacza wszyscy za jednego jeden za wszystkich, i teraz nie ma zlituj się. Place zabaw pralnie czy suszarnie, piwnice, wózkownie to są wspólne części budynku za remonty których pokrywają wszyscy. Do tego należy dach, rynny dzwi wejściowe od strony ulicy, również okna dachowe czy świetliki cą częścią dachu choć wyglądają inaczej, czyli jest do dach przeźroczysty szklany zamiast zwykłego pokrycia papą . Bywa tak że są mieszkania okoła zabudowane gdzie elewacja pokrywa 5 procent obwodu mieszkania a inne aż 70% obwodu i tu koszty są równe czyli płacimy od powieżchni mieszkania.

    Nowy doklejony: 25.06.13 10:17
    Dodam jeszcze że regulaminy wspólnot, które mają inny zapis niż to co podałem wyżej są z mocy prawa nieważne. Pewne elementy wspólnoty są niepodzielne za które płacumy wszyscy równo i nie podlegają żadnym dyskusjom na zebraniach. Wspólnota to nie domek jednorodzinny. Mieszkaniec parteru mógłby sobie powiedzieć że nie potrzebuje remontu dachu czy świetlików bo nie widzi w tym interesu.

    Nowy doklejony: 25.06.13 10:24
    Ostatnio w TV wspólnota składająca się z 9 rodzin ustaliła na zebraniu przez głosowanie 5-cioma głosami że likwiduje plac zabaw. Przyklad durnoty i chciwości. Plac zabaw to konieczność na osiedlu i nie podlega dyskusjom czy przetargom. My polacy tak mamy - każdy chce rządzić jak półtora dyrektora, dlatego musi nad nami stać ktoś z twardą ręką, nie mamy autokrytycyzmu.
  • Opcje
    jansoboljansobol Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Place zabaw pralnie czy suszarnie, piwnice, wózkownie to są wspólne części budynku za remonty których pokrywają wszyscy.
    Nie sposób nie przyznać Ci racji. Nie mam dzieci, ale za plac zabaw płacę i nie mam możliwości nie płacić. Więc analogicznie przychylam się do Twojego stanowiska, że dach jest częścią wspólną i nie ma tutaj znaczenia, że akurat okno w dachu służy tylko jego właścicielowi.
    Plac zabaw to konieczność na osiedlu
    A to już jest tylko i wyłącznie Twoja prywatna opinia.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Adzia: okna dachowe czy świetliki są częścią dachu
    Nic dodać nic ująć.
  • Opcje
    TsudaTsuda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Adzia: okna dachowe czy świetliki są częścią dachu
    o rany!
    a okna w mieszkaniach są częścią elewacji ??? :bigsmile:
  • Opcje
    jansoboljansobol Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czyli co, podejść do tego należy tak, że pralnie, suszarnie, place zabaw itp itd są dostępne dla każdego i wtedy są NW, a okna są dostępne i służą tylko właścicielowi stąd nie są NW?
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano czerwca 2013
    Tsuda: a okna w mieszkaniach są częścią elewacji ???
    A myślisz, że nie są i częścią elewacji i częścią lokalu mieszkalnego ? Kliknij tu: https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/1530/
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano czerwca 2013
    Jeżeli okna dachowe są częścią dachu, to lokale są częścią budynku. I generalnie nic z tego nie wynika ponad to, że za remonty lokali i okien winien zapłacić właściciel okna i lokalu.
    Po co wspólnocie okno połaciowe doświetlające cudzy lokal. W jaki sposób jest użyteczne dla innych właścicieli?
    A może wobec braku takiego okna nie byłoby w ogóle mowy o użytkowaniu lokalu z uwagi na niespełnienie warunków związanych z doświetleniem?

    Idąc takim tokiem rozumowania również drzwi prowadzące do lokalu stanowią część wspólną nieruchomości.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zarządca 12-04-2010 [blog]:Okno to część składowa lokalu i elewacji. Ani okno, ani lokal nie mogą funkcjonować bez budynku
    Zarządca 25-06-2013: Jeżeli okna dachowe są częścią dachu, to lokale są częścią budynku
    Hmm... :wink:
  • Opcje
    AdziaAdzia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Po co wspólnocie okno połaciowe doświetlające cudzy lokal.
    To nie cudze tylko wspólnoty mieszkanie. Głównie chodzi o remonty dachów, które muszą być przeprowadzone okresowo, niezależnie od właściciela lokalu mieszkajacego pod dachem. Pewna administracja wymieniła okna dachowe na gorsze bez powiadomienia właściciela za co został obciążony kwotą 50% od całości wymiany okna. Uważam że jeżeli wspólnota lub administracja spółdzielcza decyduje się na wymianę wszystkich okien dachowych a nawet zwykłych na elewacji to powinna pokryć koszty z funduszu remontowego. Co innego jak lokator (właściciel) ma indywidualnie kaprys mieć inne okno dachowe to pokrywa w 100% koszty. Podobna sytuacja jest z balkonami i logią, ale to odrębny temat, kiedy właściciel nie ma wpływy na remont swojego balkonu.

    Nowy doklejony: 26.06.13 08:44
    [quote][cite] Zarządca:[/cite]
    Po co wspólnocie okno połaciowe doświetlające cudzy lokal. [/quote]
    Pierwsze zdanie miało być jako cytat w poprzednim poście.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To nie cudze tylko wspólnoty mieszkanie.
    Wspólnota jest właścicielem tego mieszkania? Chyba nie.
    Dla mnie okno w lokalu mieszkalnym (nawet połaciowe) jest prywatne lub gminne, a nie wspólnotowe. Wspólnotowe są okna na klatce schodowej, w piwnicach itp. częściach wspólnych.
  • Opcje
    AdziaAdzia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wspólnotowe jest wszystko, odpłatność za remonty zgodnie z regulaminem dotyczącym funduszu remontowego, są pewne standardy budowlane na ten temat. Administrator może nie remontować i za nic nie płacić ale kiedyś można zobaczyć zaklejone własne mieszkanie czy dom z powodu zagrożenia, tylko kto za to odpowie.
  • Opcje
    stonkastonka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    kiedyś można zobaczyć zaklejone własne mieszkanie czy dom z powodu zagrożenia, tylko kto za to odpowie.
    O jakim zagrożeniu mówisz?
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wspólnotowe jest wszystko
    To nieprawda - wspólnota zarządza tylko częściami wspólnymi, a NIE tymi, które mają właściciela prywatnego lub gminę.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] Adzia:[/cite]Wspólnotowe jest wszystko, odpłatność za remonty zgodnie z regulaminem dotyczącym funduszu remontowego, są pewne standardy budowlane na ten temat. Administrator może nie remontować i za nic nie płacić ale kiedyś można zobaczyć zaklejone własne mieszkanie czy dom z powodu zagrożenia, tylko kto za to odpowie.

    Taki regulamin nie stanowi podstawy prawnej do przyjęcia ustalenia co konkretnie jest wspólnotowe a co nie jest. Wspólnotowi są też właściciele lokali, w końcu oni wspólnotę tworzą.

    Kwestię granic prawa własności reguluje prawo a nie uchwały.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    SiemowitSiemowit Użytkownik
    edytowano października 2020
    Adzia
    NIE "...płacimy od powieżchni mieszkania.", ponieważ żadne mieszkanie nie ma "powieżchni"! Powieżchni w ogóle nie ma! (Idiota zatrudnia analfabetów i ich nie kontroluje!) Opłaty wnoszone do wspólnoty uzależnione są od UDZIAŁÓW, a nie od powierzchni lokalu! Kłania się prawo, związane także z językiem polskim. (Ustawa z dnia 7 października 1999 r. o języku polskim.)

    Nowy doklejony: 24.10.20 09:55
    Tsuda
    "o rany! a okna w mieszkaniach są częścią elewacji ???" SĄ i dlatego bez zgody zarządu nie wolno instalować na nich rolet zewnętrznych! Rolety zewnętrzne zmieniają wygląd elewacji budynku, a ona jest własnością wspólnoty, a nie właściciela lokalu! Jestem pewien, że tak samo jest z ZEWNĘTRZNYM wyglądem, kolorem okien, ram okiennych... balkonów i ich barierek, poręczy... Zalecam zapoznanie się z odpowiednim zapisem ustawowym.
  • Opcje
    AmadeuszAmadeusz Użytkownik
    edytowano października 2020
    Nie wiem po co (z nudów?) odgrzewasz wątek sprzed 10 lat i zwracasz się do uczestników, których wielu już tu dawno nie ma.
    Siemowit: Powieżchni w ogóle nie ma! (Idiota zatrudnia analfabetów i ich nie kontroluje!) Opłaty wnoszone do wspólnoty uzależnione są od UDZIAŁÓW, a nie od powierzchni lokalu! Kłania się prawo
    Trochę nie tak - wiele wspólnot korzysta z naliczeń według powierzchni i póki co nikt tych wspólnot nie "aresztował" za łamanie prawa.
    Definicja udziału jest ściśle związana z powierzchnią co jasno wynika z treści art. 3 ust.3 UoWL : "...Udział właściciela lokalu wyodrębnionego w nieruchomości wspólnej odpowiada stosunkowi powierzchni użytkowej lokalu wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych do łącznej powierzchni użytkowej wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami do nich przynależnymi..."
    To tylko tak dla wyjaśnienia.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2020
    [cite] Amadeusz:[/cite] Trochę nie tak - wiele wspólnot korzysta z naliczeń według powierzchni i póki co nikt tych wspólnot nie "aresztował" za łamanie prawa.
    tylko wiele wspólnot liczy , dzieli, nalicza wg powierzchni lokalu a to już nie mieści się w obowiązującym prawie.
    Przy takim naliczaniu / rozliczaniu jedna grupa właścicieli żeruje na innej grupie właścicieli...

    Bo można mieć lokal o powierzchni 26 m2 i piwnicę 12 m2, a można mieć lokal o powierzchni 36 m2 i piwnice 2 m2 , udziały w NW są takie same, ale powierzchnie do naliczeń już nie
  • Opcje
    SiemowitSiemowit Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Amadeusz:
    "Nie wiem po co (z nudów?) odgrzewasz wątek sprzed 10 lat i zwracasz się do uczestników, których wielu już tu dawno nie ma." Ale problem jest ciągle aktualny, w dodatku Wasze wyjaśnienia tylko gmatwają sprawę, a nie wyjaśniają!

    "Definicja udziału jest ściśle związana z powierzchnią... wraz z pomieszczeniami do nich przynależnymi..."[/i]
    To tylko tak dla wyjaśnienia."
    Więc dla lepszego wyjaśnienia, co opisał KubaP: Nie wszystkie wspólnoty naliczają opłaty tylko od powierzchni lokalu mieszkalnego! Robią to tylko lenie (dla ułatwienia sobie życia) oszukujący właścicieli, ponieważ nie wszystkie powierzchnie pomieszczeń przynależnych dodane do powierzchni lokalu mieszkalnego dają wielkość udziału! A uchwała podsunięta na zebraniu do uchwalenia (bez dokumentów z których wynika kwota proponowanej opłaty), ustalająca opłaty od powierzchni lokalu mieszkalnego jest bezprawna od dnia podjęcia. Jest niezgodna z ustawą! Nie składam pozwu i nie ponoszę kosztów sądowych, tylko wnoszę opłaty na konto wspólnoty w wysokości jaką uważam za sprawiedliwą, uczciwą i czekam na reakcję zarządcy.
  • Opcje
    AmadeuszAmadeusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie wszystkie wspólnoty naliczają opłaty tylko od powierzchni lokalu mieszkalnego! Robią to tylko lenie (dla ułatwienia sobie życia) oszukujący właścicieli,
    Masz mylne pojęcie o definicji wspólnoty. To nie są jacyś "oni" co oszukują właścicieli bo wspólnota to właśnie właściciele (art. 6 UoWL)!
    Jeżeli ci właściciele wybrali sobie do zarządzania swoim majątkiem leni (zarząd lub powierzyli zarządcy) i pozwalają się oszukiwać - to sorry, na głupotę nikt nie wynalazł jeszcze lekarstwa.
    A uchwała podsunięta na zebraniu do uchwalenia (bez dokumentów z których wynika kwota proponowanej opłaty), ustalająca opłaty od powierzchni lokalu mieszkalnego jest bezprawna od dnia podjęcia
    Tak samo, nie wiem kto może podsuwać właścicielom uchwały, dlaczego pozwalają sobie na to - a poza tym nie ma takiego pojęcia jak "bezprawna od dnia podjęcia". Życie pokazuje, że nawet uchwała niezgodna z prawem obowiązuje do czasu aż nie zostanie skutecznie zaskarżona przez właściciela, a i to czasem się zdarza gdy jakiś sędzia nie zna ustawy i zawyrokuje, że jest ważna (są przykłady takich orzeczeń).
    wnoszę opłaty na konto wspólnoty w wysokości jaką uważam za sprawiedliwą, uczciwą i czekam na reakcję zarządcy.
    Jakie by nie było podłoże Twoich działań, w tym wypadku jest to łamanie prawa z Twojej strony - we wspólnocie nie może być wolnoamerykanki. Jeżeli zarządca sprawuje zarząd powierzony to zapewne będzie wiedział co zrobić albo właściciele sami zadecydują, że nie chcą sponsorować jednego z "krnąbrnych" właścicieli.
    Nie możesz zapominać, że UoWL określa sposób ponoszenia opłat (wg. udziałów) tylko i wyłącznie na wydatki związane z utrzymaniem NW (art. 12 ust. 2).
    Natomiast wysokość opłat (zaliczki) za lokale prywatne i wszelkie media zużywane w lokalach - właściciele ustalają sobie odpowiednią uchwałą nie mając obowiązku trzymać się ściśle udziałów.
    Reasumując - wskazana jest rewizja Twoich poglądów na realizację UoWL zgodną z prawem.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Amadeusz[/cite]Natomiast wysokość opłat (zaliczki) za lokale prywatne i wszelkie media zużywane w lokalach - właściciele ustalają sobie odpowiednią uchwałą nie mając obowiązku trzymać się ściśle udziałów.
    już dawni nie czytałem takie niedorzeczności i jeszcze popartej przez animatora tego forum #Koziorozki

    A gdzie tak jest, że nalicza się wg udziałów i co konkretnie, bo na razie to same wydmuszki pleciesz ...
  • Opcje
    AmadeuszAmadeusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP - nic z tego nie zrozumiałeś, nie wiem nawet czy powtórne przeczytanie coś pomoże.
    Na szczęście Twoich wywodów nikt tu podobno na tym forum nie bierze poważnie.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2020
    [cite] azygnerski:[/cite]
    [cite] KubaP:[/cite]
    A gdzie tak jest, że nalicza się wg udziałów i co konkretnie, bo na razie to same wydmuszki pleciesz ...
    kompletnie zaplątałeś się w swym obłędzie. No i wytłumacz wszystkim... jak plecie się wydmuszki?
    w tym specjalistą jest twój wyznawca #Amadeusz :bigsmile:

    [cite] Amadeusz:[/cite]KubaP - nic z tego nie zrozumiałeś, nie wiem nawet czy powtórne przeczytanie coś pomoże.
    Na szczęście Twoich wywodów nikt tu podobno na tym forum nie bierze poważnie.
    Doprawdy ?... :bigsmile: genialne , nikt tego nie podważy ..., no, ale masz pytanie od swego GURU /wyżej/ :bigsmile: masz szanse się wykazać , tylko nie daj ciała ...:wink:
  • Opcje
    SiemowitSiemowit Użytkownik
    edytowano października 2020
    KubaP - "A gdzie tak jest, że nalicza się wg udziałów i co konkretnie..." Jest tutaj!
    Ustawa o własności lokali:
    "Art. 12. 1. Właściciel lokalu ma prawo do współkorzystania z nieruchomości wspólnej zgodnie z jej przeznaczeniem.
    2. Pożytki i inne przychody z nieruchomości wspólnej służą pokrywaniu wydatków związanych z jej utrzymaniem, a w części przekraczającej te potrzeby przypadają właścicielom lokali w stosunku do ich udziałów. W takim samym stosunku właściciele lokali ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej w części nieznajdującej pokrycia w pożytkach i innych przychodach."
    A teraz sobie pointerpretujcie (jak "sędziowie") to, co stoi jak byk!
    Komentarz edytowany Siemowit
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2020
    [cite] Siemowit:[/cite]KubaP -
    "A gdzie tak jest, że nalicza się wg udziałów i co konkretnie..."
    
    choćby u mnie i pół Polski, tak robi wg zasady, jak się nalicza zaliczkę , ten sam algorytm jest stosowany do rozliczenia kosztów, czyli udział w NW; zgodnie z Art. 12.2 UoWL

    https://forum.zarzadca.pl/wiki/wzor_-_zaliczka

    Od "powierzchni" robią to amatorzy i nieuki, bo inaczej nie potrafią
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP - kontynuje kabaret związany z zaliczkami.jak pól Polski tak nalicza to znajdź mi orzeczenie sądu w którym to wyczytamy. JEDNO.:bigsmile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Prezesod13lat:[/cite]KubaP - jak pól Polski tak nalicza to znajdź mi orzeczenie sądu w którym to wyczytamy. JEDNO.:bigsmile:
    Klonie KubyP np tu jest o tym mowa "Sygn. akt I C 1467/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 16 lutego 2017 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilny"
  • Opcje
    PhantosPhantos Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] droma:[/cite]W budynku, w którym mieszkam, na ostatnim piętrze (na poddaszu) znajduje się mieszkanie własnościowe. W suficie tego mieszkania znajdują się świetliki, a okna znajdują się w częściach pochyłych dachu. Czy wspólnota mieszkaniowa ma obowiązek w ramach remontu dachu, który planujemy, sfinansować z funduszu remontowego wymianę wspomnianych wyżej okien i świetlików? Właściciele tego mieszkania zamieszkali w nim i wykupili je w takim stanie, jaki jest obecnie.
    Tak, Wspólnota powinna współfinansować tą inwestycję.
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Brawo KubaP jesteś wielki. Zrozumiałeś ten wyrok??? Chyba nie. Nadal będziesz pisał te swoje wypociny, ktorych i tak nikt nie czyta, Na szczęście niczym nie zarządzasz.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2020
    [cite] Prezesod13lat:[/cite]Brawo KubaP jesteś wielki.
    #Prezesod13lat klonie #KubyP, jak to jest samemu sobie odpowiadać na zadawane pytania :bigsmile:
  • Opcje
    SiemowitSiemowit Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP: "Od "powierzchni" robią to amatorzy i nieuki, bo inaczej nie potrafią" Są jeszcze inne przyczyny: brak chęci myślenia, rutyna i LENISTWO. Najłatwiej, najszybciej aby właściciele płacili tak jak CHCE zarządca - od powierzchni lokalu mieszkalnego. "Ciężko", "trudno" policzyć uczciwie, sprawiedliwie - od udziałów i powierzchni rzeczywiście wykorzystywanych przez każdego właściciela oddzielnie. :bigsmile:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.