Dwie nieruchomości na dwóch działkach a jedna wspólnota Mieszkaniowa

wmmarlwmmarl Użytkownik
edytowano września 2010 w Zarządzanie Nieruchomościami
witam może mi ktos pomoże rozwikłać ten problem bezkonfliktowo, otóż 95 roku został powołany notarialnie zarząd dla wspolnot która powstały w momencie gdy ludzie zaczeli wykupywać mieszkania od Agecji Nieruchomości Rolnych z aktu notarialnego wynika że nieruchomości leża na dwóch działkach wydzielonych z jednej KW(ANR) i dla tych dwóch nie ruchomości został powołany wspólnoty zarząd i do tej pory na takiej podstawie działamy mamy wspólny regon nip, wspólny rachunek bankowy, i wspólnie rozliczamy koszty jednym słowem działamy jako jedna wspólnota, nowy arząd powoływany był uchwałami w drodze głowsowania, no i chcieliśmy pozwać dłuznika o regulowanai nalezności związanych z kosztami zarządu, Sad pozew odżucił bowiem z art.6 o WL wynika że nasza wspólnota od A do D nie istnieje ponieważ AB lezy na jednej działce a CD na drugiej i z mocy prawa sa dwie wspólnoty. Co w tym przypdku powinniśmy zrobić???? zcalić dwie działaki czy najlepiej rozdzielić się utworzyć zarzad dlą jednej i drugiej wspólnoty, a co sfinansami no i na dodatek mamy wspólną kotłownie :cry:

Komentarze

  • Opcje
    TsudaTsuda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dwie nieruchomości z dwiema odrębnymi księgami wieczystymi to dwie różne wspólnoty mieszkaniowe.
    Uważam, że należy zwołać zebranie, wyjaśnić błąd i rozliczać finanse wspólnot osobno. Innego wyjścia nie widzę.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    I tak musicie się rozdzielić, ale możecie przecież mieć... wspólny Zarząd. Trzeba tylko przekonać do tego właścicieli z dwóch wspólnot [np. do Zarządu po dwóch właścicieli z każdej ze wspólnot]. Z kotłownią też będzie mały kłopot.



    czy najlepiej rozdzielić się utworzyć zarzad dlą jednej i drugiej wspólnoty, a co sfinansami no i na dodatek mamy wspólną kotłownie
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Co daje wspólny zarząd dwóch wspólnot?
    Skoro już wiedzą, że są odrębnymi wspólnotami, po co utrzymywać fikcję?
    Dlaczego właściciele z jednej wspólnoty mają zarządzać sąsiednią nieruchomością?
    Raczej niech się skupią na swojej i niech to robią dobrze.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    OK ! Niech będą dwa Zarządy, ale pojawił się mały kłopot w postaci "sprzedaży" ciepła z kotłowni jednej ze wspólnot do drugiej wspólnoty. Dlatego proponowałem jeden wspólny Zarząd. Przecież to tylko propozycja a decyzję i tak podejmą członkowie obydwu wspólnot.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    pojawił się mały kłopot w postaci "sprzedaży" ciepła z kotłowni jednej ze wspólnot do drugiej wspólnoty.
    Wspólny zarząd ma być na to lekarstwem? :wink:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nieraz tak :tongue:
  • Opcje
    TsudaTsuda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wspólny zarząd na pewno nie, sąd zawsze odrzuci, ale dwa zarządy z identycznym składem to będzie prawnie poprawnie. Dwa zarządy z identycznym składem a każdy powołany uchwałą odrębnej wspólnoty.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wspólny zarząd na pewno nie, sąd zawsze odrzuci
    Nie widzę powodu, żeby sąd miał uchylić taką uchwałę. Przecież:
    Członkiem zarządu może być wyłącznie osoba fizyczna wybrana spośród właścicieli lokali lub spoza ich grona.
  • Opcje
    TsudaTsuda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jedna uchwała dwóch wspólnot? nie sądzę;)
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Taka sama treść uchwały podjęta w dwóch wspólnotach ! Komu to przeszkadza ?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Tsuda:[/cite]Jedna uchwała dwóch wspólnot? nie sądzę;)
    Skoro mówimy o dwóch wspólnotach, to jasne jest, ze uchwała jest podejmowana odrębnie.
    Zarząd może być "wspólny" - nie ma przeszkód, ale to nie jest żadne panaceum. W sytuacji konfliktowej (wspólna kotłownia) może być nawet utrudnieniem i źródłem kolejnych konfliktów.
    Najlepsze rozwiązanie konsekwentny rozdział dwóch wspólnot, z osobnymi zarządami oraz porozumienie w sprawie dostaw ciepła i rozliczeń kosztów.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Cała sytuacja jest skomplikowana, o ile dłużnik wykaże się aktywnością w sądzie. Wykazanie zadłużenia w sytuacji, gdy dwie wspólnoty rozliczały się wspólnie to rzeczywiście problem. Jak najszybciej uregulujcie Państwo tę sprawę, trzeba wybrać zarząd dla każdej wspólnoty i zaprzestać wspólnych rozliczeń.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    wmmarlwmmarl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    własnie tak chcemy zrobic, tylko mamy pytanie czy "nowa" wspolnota bedzie mogła pozwac dłuznika za dług z czasów gdy rozliczalismy sie wspólnie i na jakiej podstawie skoro uchwały m.in dotyczące zaliczek na koszty zarzadu a nie zbędne jako załącznik dowodowy do pozwu sa nie ważne, gdyż były podjęte w tedy gdy działąliśmy jako jedna wspólnota od A do D. wystrczy to że wspólnota AB podejmie uchwałe o wysokości zaliczek w 2010 roku a pozwie dłużnika za dług od 2009 do 2010???? Czasami myśle że temu delikwentowi się upiecze a nam jego dług przejdzie koło nosa.
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Podczas rozdziału wspólnot dokonuje się również rozdziału księgowego.
    Dzieli się majątek na obie wspólnoty. Majątkiem (aktywami) wspólnoty jest nie tylko kwota na rachunku bankowym. Są to również nalezno.ści.
    Rozdział majątku następuje poprzez podjęcie na ten temat uchwały przez starą, jeszcze połączoną wspólnotę.
    Dzięki tej uchwale powstaje podstawa prawna do przejęcia przez daną nową wspólnotę danych należności i tym samym wspólnota ta nabywa prawa do windykacji.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] a-z:[/cite]Rozdział majątku następuje poprzez podjęcie na ten temat uchwały przez starą, jeszcze połączoną wspólnotę.
    Dzięki tej uchwale powstaje podstawa prawna do przejęcia przez daną nową wspólnotę danych należności i tym samym wspólnota ta nabywa prawa do windykacji.
    To nie jest "połączona wspólnota". Istnieją dwie odrębne nieruchomości, zatem z mocy prawa od początku są dwie wspólnoty. Tyle tylko, że właścicielom wydawało się, że są jedną wspólnotą i podejmowali wspólne uchwały dla obu nieruchomości. Podjęcie kolejnej takiej uchwały stworzy kolejny problem oceny jej legalności.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Tak naprawdę, to należałoby jeszcze raz wszystko rozliczyc , uchwały wspólnot (uchwały obu wspólnot a nie uchwała jednej wspólnoty!) będą raczej potrzebne w zakresie podziału kosztów. Wypadałoby się cofnąc trzy lata wstecz.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zachowywała się jak połączona i dlatego musi być traka sama procedura jak przy rozdziale.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tu nie chodzi o zachowania właścicieli, lecz o stan prawny.
    Nie ma mowy o rozdziale dwóch nieruchomości, które prawnie nigdy nie były połączone. Nie ma czego rozdzielać.
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ale np. finanse były połączone.
    Mają jeden rachunek bankowy. Komu go dasz?
  • Opcje
    damianzuzdamianzuz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam przyłącze sie do pytania
    Mamy dwie wyodrębnione działki geodezyjnie, każda ma swoją księge wieczystą żaden z mieszkańców w aktach notarialnych nie ma udziału w nieswoich działkach proste muszą być dwie odrebne wspólnoty, a co jeeli te budynki są wylane na jednej płycie betonowej i połączone są w jedna kubaturę z zachowaniem ścianek delatacyjnych. Czy powyższe rozwiązanie przymusza nas do założenia jednej wspólnoty, czy dalej z mocy prawa muszą być dwie
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Masz u siebie dwie wspólnoty
  • Opcje
    damianzuzdamianzuz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    z mocy prawa dwie tylko nie mamy zarzadu
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano września 2017
    To są dwie wspólnoty mieszkaniowe, ponieważ obiekt stanowi części składowe dwóch odrębnych nieruchomości gruntowych. Niekiedy takie sprawy się komplikują, np. w razie tzw.przenikania", to zdarzało się z kolei tylko gminom, gdy powstawał bałagan przy wyodrębnianiu lokali.




    "Prawo rzeczowe: problem tzw. „przenikania nieruchomości" znany jest wielu wspólnotom mieszkaniowym, w których lokale wyodrębniały gminy. Chodzi o taką sytuację, gdy jeden lub kilka lokali położonych jest na dwóch odrębnych nieruchomościach a lokal jednego budynku wcina się w bryłę sąsiedniego. Dokonanie podziału pionowego jest wówczas możliwe, ale wymaga ustanowienia odpowiednich służebności (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 23.01.2007 r., sygn. akt: III CZP 136/06)."

    Więcej na ten temat w artykule: "Przenikanie nieruchomości a podział pionowy budynku"

    na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:

    http://www.zarzadca.pl/komentarze/445-przenikanie-nieruchomosci-a-podzial-pionowy-budynku
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    nie mamy zarzadu
    To wybierzcie. W czym problem?
  • Opcje
    damianzuzdamianzuz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    no własnie chcemy wybrac tylko czlonkowie drugiej dzialki chca na nas wymóc zalozenie jednej wspolnoty
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano września 2017
    To niedobrze kombinują. Łączy was tylko dylatacja i podstawa fundamentowa.

    Bryły budynków (i ich kubatury, sic!) są osobne, dachy rozumiem osobne, instalacje CO osobne.
    Sytuacja prawna klarowna.

    Rozumiem że finanse i konto bankowe nie są jeszcze "wspólne"?


    Co tu kombinować? Zorganizujcie sobie jedynie wspólną firmę sprzątającą. Ewentualnie wiatę śmietnikową. Wspólną w sensie tę samą.
  • Opcje
    damianzuzdamianzuz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Firmy sprzątające nie musimy sobie organizwoać bo tobudynki w zabudowie szzeregowej więcjak do tej pory kazdy sprząta przed własna posesją. Konta nie mieliśmy wspólnego. A tak jak mówisz wita smietnikowa jest wspolna. Temat zakonczony wczoraj powstały dwie wspolnoty i jestesmy w trakcie czynności prawnych czyli regony nipy i takie tam.
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jak macie kogoś światłego i chetnego w jednej wspólnocie, to nie ma przeszkód żeby ten człowiek był członkiem zarządów w obydwu wspólnotach równolegle.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Pomocne orzecznictwo:


    z uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 26 stycznia 2017 r., sygn. akt: I ACz 46/17:



    "Powyższe wywody prowadzą do wniosku, że powódka będąc właścicielem dwóch odrębnych nieruchomości gruntowych, dla których prowadzone są odrębne księgi wieczyste, z których każda jest zabudowana budynkiem mieszkalnym, wyodrębniając z nich odrębne nieruchomości lokalowe, spowodowała z mocy prawa powstanie dwóch wspólnot mieszkaniowych.

    Trafnie Sąd Okręgowy uznał, że nie jest możliwe traktowanie ich jako jednej wspólnoty mieszkaniowej, gdyż przepisy ustawy o własności lokali nie pozwalają na taką dyspozycyjność.

    Dopuszczalny jest podział wspólnoty (art. 5 ust. 2 u.w.l.), łączenie wspólnot oraz utworzenie wspólnoty składającej się z kilku budynków (art. 3 ust. 5 u.w.l.) ale w każdym tego rodzaju przypadku powstała wspólnota musi być usytuowana na jednej nieruchomości w rozumieniu wieczystoksięgowym. Jak trafnie podał Sąd Okręgowy może to nastąpić w przypadku łączenia lub podziału wspólnot w drodze scalania lub podziału poszczególnych nieruchomości gruntowych."


    Treść orzeczenia na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:

    http://www.zarzadca.pl/prawo/orzecznictwo-sadowe/2965-i-acz-46-17-jedna-wspolnota-jeden-zarzad

    Nowy doklejony: 18.09.17 19:39
    [cite] damianzuz:[/cite]no własnie chcemy wybrac tylko czlonkowie drugiej dzialki chca na nas wymóc zalozenie jednej wspolnoty

    Wtedy suma udziałów równałaby się 200? A za uchwałą, dla jej podjęcia konieczne byłoby oddanie głosów przez większość właścicieli, czyli przez ponad 100 procent?

    Założenie jednej wspólnoty mieszkaniowej wymagałoby scanie nieruchomości w jedną.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    wm29awm29a Użytkownik
    edytowano listopada -1
    2 Wspólnoty, 2 zarządy, może być 1 administrator + ustanowienie służebności sąsiedniej wspólnoty co do kotłowni osiedlowej oraz regulaminu rozliczenia kosztów takiego samego w obu Wspólnotach.
    Innego rozwiązania nie widzę. O żadnej sprzedaży ciepła nie ma tu mowy. Jesteście Wspólnota a nie przedsiębiorstwem energetycznym. "Nowa" Wspólnota która nie będzie posiadać kotłowni powinna wystąpić do was o ustalenie jej służebności na swoją rzecz gdyż instalacja c.o. należy do części wspólnych i z takim tez zamysłem od samego początku powstała. Jest to pewna ułomność prawna którą trzeba uregulować prawnie tak samo jak rozdzielenie Wspólnot i księgowości. Jednak żeby uniknąć problemów natury prawno-skarbowej obie Wspólnoty powinny w sposób stosowny do wielkości poboru energii mieć ustaloną taką samą stawkę opłat za c.o. żeby nie mieć potem problemów z prawem. Jednakowy sposób rozliczenia można ustanowić wraz ze służebnością.

    Moim zdaniem będzie to najbardziej uczciwa i poprawna droga aby ta kwestię uregulować. No chyba, że z dnia na dzień Wspólnota z kotłownią postanowiła zarabiać na "sprzedaży" ciepła Wspólnocie bez kotłowni - ale tutaj ostrzegam, iż w razie pozwu do sądu na 95% Wspólnota bez kotłowni i tak powinna uzyskać tą służebność i porównywalne do Was warunki korzystania z dobra Wspólnego jakim ona faktycznie jest.

    Księgowość i zarząd nad kotłownią powinna sprawować Wspólnota na której działce kotłownia stoi - jednak dla dla przejrzystości działań decyzje n.t. jej funkcjonowania powinny zapadać Wspólnie i ktokolwiek z zarządu sąsiedniej Wspólnoty powinien w ramach uczciwości mieć wgląd w księgowość dotyczącą kotłowni.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.