kto ma odśnieżać

IzulaIzula Użytkownik
edytowano grudnia 2010 w Wolne tematy
Nasz budynek jest wspólnotą, jesteśmy właścicielem gruntów przez naszą nieruchomość przechodzi droga wewnętrzna
wzdłuż niej jest nasz parking.
Kto ma obowiązek odśnieżyć drogę i parking?
czy parking tez trzeba odśnieżać?
«1

Komentarze

  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    przechodzi droga wewnętrzna
    Kto jest właścicielem tej drogi (ulicy) ?
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Izula, przed chwilą było
    https://forum.zarzadca.pl/discussion/2419/jak-wygladaja-u-was-chodniki-podczas-tych-opadow-/#Item_1
  • Opcje
    Wysocki34Wysocki34 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    koziorozka, oczywiscie ze było ale brak tam informacji dotyczacych parkingu.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dobre pytanie...w naszej wspólnocie, gdy ja byłem członkiem zarządu to brałem łopatę i odśnieżałem, co było trzeba.Oczywiście pomagali mi sąsiedzi.Obecny zarząd poczuł się jedynie do tego, że zakupił łopatę do śniegu. Pan prezes przecież nie będzie odśnieżał, bo sobie garnitur pobrudzi....a pieniądze bierze.Różnica jest tylko taka, że ja jestem właścicielem lokalu i mam auto, którym się poruszam i które muszę gdzieś zaparkować, prezes przyjeżdża do pracy o 7.00 i o 15.00 wyjeżdża.Co go obchodzi, że ludzie nie mają gdzie zaparkować aut? Niech sobie odśnieżą!
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czegoś tu nie rozumiem. Pan (prezes) jest właścicielem we wspólnocie, czyli niejako pracodawcą innego "prezesa" a może cesarza zarządu? - płaci mu pan ze swoich pieniędzy że ten (...) nie wypelnia swoich obowiązków tak???
    Niech pan sprubuje popatrzeć na to tak: jest pan właścicielem domu jednorodzinnego z działką, zatrudnił pan gościa do prac porządkowych na terenie posesji i płaci mu pan za to, a gość regularnie olewa pana, przychodzi na posesje i cały dzień siedzi (leży) sobie w kantorku albo na trawie a pan auto trzyma na ulicy bo nie może wjechać do nieodśnieżonego garażu.
    Pytanie : kto tu jest nienormalny?
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Obecny zarząd poczuł się jedynie do tego, że zakupił łopatę do śniegu
    A dlaczego właściciele nie poczuli się do tego, aby zatwierdzić Plan Gospodarczy np. na 2010 r. z uwzględnieniem odpowiednich wydatków na odśnieżanie. Nikogo spośród właścicieli nie można niestety zmusić do wykonywania prac fizycznych związanych z odśnieżaniem, nie ten ustrój !
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    "Art. 5 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach z 13.09.1996 roku zobowiązuje właścicieli, których nieruchomości przylegają bezpośrednio do chodników, do sprzątania z nich błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń. Nie dotyczy to jednak chodników, na których jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych. Ponadto, chodnik taki winien bezposrednio przylegać do nieruchomości, a nie np. być oddzielony pasem zieleni od niej. Wątpliwości budzi bowiem taka sytuacja, gdy nieruchomość została sprzedana po obrysie budynku, a więc do wspólnoty mieszkaniowej należy wyłącznie teren położony bezpośrednio pod nim. Przed kamienicami gminy często urządzają zieleńce oddzielone jedynie ścieżką prowadzącą do bramy wejściowej. Wspólnota odpowiada wtedy tylko za tę właśnie ścieżkę.."
    Więcej na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
    http://www.zarzadca.pl/komentarze/446-utrzymanie-porzadku-i-czystosci-na-chodnikach-gminnych.html
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Zarządca:[/cite]"Art. 5 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach z 13.09.1996 roku zobowiązuje właścicieli, których nieruchomości przylegają bezpośrednio do chodników, do sprzątania z nich błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń.(...) Przed kamienicami gminy często urządzają zieleńce oddzielone jedynie ścieżką prowadzącą do bramy wejściowej. Wspólnota odpowiada wtedy tylko za tę właśnie ścieżkę.."
    Tylko, że pytanie dotyczyło drogi wewnętrznej i parkingu wspólnoty, a nie chodnika przylegającego do NW czy "ścieżki".
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano grudnia 2010
    Żądam natychmiastowych wyjaśnień - kto i na jakiej podstawie usunął mój wpis w tym wątku umieszczony między wpisem prezesa a wpisem elan124, 10 godzin temu? Jeżeli jest to kolejna ingerencja w tekst niezawierający żadnych obraźliwych słów - będę to traktowała jako niedopuszczalną cenzurę, lamiącą zagwarantowaną wolność wypowiadania się każdemu i... życzę powodzenia w pisaniu sobie nawzajem peanów.


    [align=right]EDIT Admin: usunięto jedno brzydkie słowo ze wspomnianego postu[/align]
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano grudnia 2010
    pytanie dotyczyło drogi wewnętrznej i parkingu wspólnoty
    Chyba zmieniliśmy machinalnie temat na zastępczy, do czasu aż koleżanka Izula zdecyduje się określić właściciela ulicy (biedron_kę popieram).
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] biedron_ka:[/cite]Czegoś tu nie rozumiem.
    Bo nie znasz jeszcze sytuacji we wspólnocie prezesa - spółka zarządzająca jest jednocześnie większościowym właścicielem nieruchomości wspólnej. Na tyle dominującym (88% udziałów), że pozostali właściciele nie mogą nawet zgłosić wniosku o głosowanie uchwał metodą 1 właściciel = 1 głos.
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano grudnia 2010
    Dziękuję za przywrócenie mojego wpisu - zakładam że była to mająca prawo się zdarzyć zwykla pomyłka.
    No teraz rozumiem że prezesowi pozostało tylko uskarżanie się na niewdzieczną sytuację w jakiej się znajduje.
    Ma przechlapane. Współczuję.
    p.s. jeżeli to (...) słowo jest uznawane za brzydkie??? to nie mam nic do powiedzenia.
  • Opcje
    Anka123Anka123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nikogo spośród właścicieli nie można niestety zmusić do wykonywania prac fizycznych związanych z odśnieżaniem, nie ten ustrój !

    W naszej wspólnocie można:cry:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W naszej wspólnocie można
    Nie ten ustrój... :wink:
  • Opcje
    Anka123Anka123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Też tak sądzę, ale ... nie pracujesz dostajesz dodatkowe obciążęnie od zarządcy (pisałam o praktykach naszego zarzadu, Alternatywy4 to przy naszej wspolnocie sie chowają:bigsmile:)
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Moja WM z Zarządem, też może chyba z twoją rywalizować, wierzaj mi...:sad:
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    wierzaj mi
    Doprawdy?
    Wszak wspólnota to ogół właścicieli lokali.
    Azaliż wola właścicieli nie jest święta?
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Azaliż wola właścicieli nie jest święta ?
    Juści, ale chciałbym ażeby była to wola właścicieli uświadomionych, a nie tych manipulowanych, co podpisują wszystko jedno co, wszystko jedno gdzie i tylko dla świętego spokoju.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    owner - sprostowanie: spółka nie jest zarządcą, tylko współwłaścicielem z udziałem 908/1000 w dodatku źle wyliczonym.Właśnie wysłałem pismo do zarządu wspólnoty aby ten na zebranie sprawoadawcze przygotował się do rozmowy na temat ponownego wyliczenia udziałów. Według dokumentacji spółka jest właścicielem kotłowni, dawnego składu opału i piwnic. Te powierzchnie są wliczone do jej udziału.Przecież to niezgodne z prawem.Gdyby nie to, nasze udziały byłyby całkiem inne i może mielibyśmy szansę na głosowanie 1 własciciel = 1 głos.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    elan124 - plan fin-gospod. jest! Tylko że to jest karykatura planu!Cała nasza wspólnota to karykatura...Jest prawo pt. :"Ustawa o własności lokali" i co z tego? Nasz zarząd wymyślił swoje prawo pt.: "tak ma być, bo ja tak mówię". Wracając do planu - są jakieś pieniądze na utrzymanie nieruchomości wspólnej.Właśnie z tych pieniędzy prawdopodobnie zarząd kupił łopatę.I tyle.Z drugiej strony budynku, niejako od podwórka(bo my jesteśmy z tyłu:cry:) jest ładnie odśnieżone bo to jest "własność spółki" i tam sprząta cieć zatrudniony przez spółkę.Zarząd nie jest na tyle mądry, żeby wymyślić jak odśnieżyć u nas.Tak to wygląda.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zarząd nie jest na tyle mądry, żeby wymyślić jak odśnieżyć u nas.Tak to wygląda.
    A co to Zarząd jest od myślenia? Zarząd jest od wykonywania woli ogółu właścicieli !!!!!.

    Napisz lepiej co ty w tym temacie zrobiłeś dla wspólnoty .
    Jako "Prezes" pewnie nic, oprócz biadolenia na forach.

    Złapałeś może za łopatę do odśnieżania i odśnieżyłeś choćby fragment chodnika ?
    dając tym samym przykład innym właścicielom że robisz to dla siebie , dla wspólnoty.

    Najlepiej siedzieć w oknie ...i narzekać.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zarząd nie jest na tyle mądry, żeby wymyślić jak odśnieżyć u nas
    Ale może zasięgnąć konsultacji u ciecia
    Złapałeś może za łopatę do odśnieżania i odśnieżyłeś choćby fragment chodnika ?
    dając tym samym przykład innym właścicielom że robisz to dla siebie, dla wspólnoty
    Takie pokazówki zdają egzamin, gdzie mieszkają młodzi, silni właściciele. Ale są wspólnoty, gdzie przeważa starsze pokolenie. Na ich "efekt" fizyczny nie można za bardzo liczyć. Przecież to jest sprawa organizacyjno-finansowa a nie sprawa posiadania sprawnych mięśni.
  • Opcje
    wilkowyje40wilkowyje40 Użytkownik
    edytowano grudnia 2010
    [cite] elan124:[/cite]
    Złapałeś może za łopatę do odśnieżania i odśnieżyłeś choćby fragment chodnika ?
    dając tym samym przykład innym właścicielom że robisz to dla siebie, dla wspólnoty
    Takie pokazówki zdają egzamin, gdzie mieszkają młodzi, silni właściciele.
    Ale są wspólnoty, gdzie przeważa starsze pokolenie.
    Nie zgodzę się z tą teorią.
    Wczoraj na TV pokazywali 80 letnia Panią (szacunek, całuje rączki), która przez trzy dni odśnieżyła całe osiedle.
    Mówiła, że to robi dla ruchu , bo w domu nie będzie siedzieć, bo w domu ludzie, tacy jak ona, umierają.:wink:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    pokazywali 80 letnia Panią
    Ciekaw jestem czy jak zostanie "popełniony" wypadek (oby jego nie było) poślizgowy z komplikacjami na chodniku nieośnieżonym przez wspólnotę. Kto będzie bulił pieniążki z chwilą złożenia sprawy do sądu przez poszkodowaną i wygranej przez nią sprawy ? Staruszka 80-letnia czy ci właściciele-zwolennicy metody odśnieżana na łapu-ciapu !?
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Oj niedowiarku i ..
    A co ma wspólnego 80-letnia staruszką z naszą dyskusją o odśnieżaniu, taki pojedyńczy przypadek ma uzdrowić cały krajowy system odśnieżania. Ponawiam pytanie z poprzedniego postu: Kto będzie bulił pieniążki z chwilą złożenia sprawy do sądu przez poszkodowaną i wygranej przez nią sprawy ? Staruszka 80-letnia czy ci właściciele-zwolennicy metody odśnieżana na łapu-ciapu !?
  • Opcje
    wilkowyje40wilkowyje40 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ponawiam pytanie z poprzedniego postu: Kto będzie bulił pieniążki z chwilą złożenia sprawy do sądu przez poszkodowaną i wygranej przez nią sprawy ? Staruszka 80-letnia czy ci właściciele-zwolennicy metody odśnieżana na łapu-ciapu !?
    zawsze właściciele posesji. jaki by wariant nie wybrać: ze staruszką, czy firmą.


    PS. Nie wiedziałem że biorę udział w uzdrawianiu KRAJOWEGO SYSTEMU ODŚNIEŻANIA.
    ma uzdrowić cały krajowy system odśnieżania.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie wiedziałem że biorę udział w uzdrawianiu KRAJOWEGO SYSTEMU ODŚNIEŻANIA
    No to już wiesz ! Tegoroczne hasło KSO jest :" Wariant 80-tka" czyli stawiamy na starych".
    P.S. Kiedyś Jonasz Kofta napisał taki wierszyk: Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wku...wieni ?
  • Opcje
    wilkowyje40wilkowyje40 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    P.S. Kiedyś Jonasz Kofta napisał taki wierszyk: Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wku...wieni ?
    No tak...ale to chodziło o miejsca siedzące w tramwaju/autobusie.:smile:
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    kubuś, nie nadymaj się tak, bo Ci żyłka pęknie.Przez siedem lat sam osobiście odśnieżałem. I nie brałem za to pieniędzy.Mnie korona z głowy nie spadła, bo nigdy jej nie miałem.Chodziło mi o zasady. Ja jestem właścicielem, więc SOBIE odśnieżałem, nie dlatego, że byłem członkiem zarządu.Jak pisałem - inni właściciele też pomagali. Teraz rządzi "mądrzejszy", bierze kasę i nic nie robi.Czy na twoim "podwórku" też sami właściciele odśnieżają?
  • Opcje
    Anka123Anka123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    zarząd kupił łopatę.I tyle.

    Co za wspaniałomyślność:bigsmile:
    Nasz zarząd wydał polecenie, że każdy właściciel ma sobie kupić łopatę:cry:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    kubuś, nie nadymaj się tak, bo Ci żyłka pęknie.
    Przez siedem lat sam osobiście odśnieżałem.
    Ja się nie nadymam prezesie lecz piszę to co uważam, tak od serca i od siebie.
    Gdzie ty widziałeś przez ostatnie sześć lat śnieg , chyba tylko w górach i na widokówkach?
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano grudnia 2010
    KubaP - bardzo śmieszne...Nasz zarząd jest w ogóle super! dba tylko o to, co jest własnością jego pracodawcy a nie wspólnoty.Żeby uprzedzić Twoje pytanie: zarząd jest jednocześnie pracownikiem większościowego współwłaściciela.Nie wykonuje woli ogółu, tylko wolę pracodawcy.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    zarząd jest jednocześnie pracownikiem większościowego współwłaściciela.
    Nie wykonuje woli ogółu, tylko wolę pracodawcy.
    To go zmieńcie... i po bólu. Drogę macie łatwiejsza (większościowy udziałowiec)
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP, widocznie słabo śledzisz moje wpisy. Większościowy właśnie ten zarząd powołał i ani myśli to zmienić...co Ty na to?
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    każdy właściciel ma sobie kupić łopatę
    I nosić przy sobie !!! :wink:
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    elan124 - to całkiem dobry pomysł.W tej sytuacji zastanawiam się nad sensem istnienia czegoś takiego jak zarząd.Przypomina mi to trochę czasy, które minęły.Każdy kupi łopatę, grabki, posadzi drzewko, zamontuje ławeczkę przed blokiem, pomaluje kawałek ogrodzenia swoją prywatną farbą a może ktoś będzie chciał położyć terakotę na schodach a ktoś inny zechce postawić gołębnik na dachu...albo jakiś chlewik w rogu.Super! Podoba mi się.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    zastanawiam się nad sensem istnienia czegoś takiego jak zarząd
    Ja się już dawno przestałem zastanawiać, śmierdzi to wszystko komuną na odległość. Ale niestety możemy tylko trochę sobie pobiadolić na forum... :devil:
  • Opcje
    wilkowyje40wilkowyje40 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] prezes:[/cite]elan124 - to całkiem dobry pomysł.W tej sytuacji zastanawiam się nad sensem istnienia czegoś takiego jak zarząd.Przypomina mi to trochę czasy, które minęły.Każdy kupi łopatę, grabki, posadzi drzewko, zamontuje ławeczkę przed blokiem, pomaluje kawałek ogrodzenia swoją prywatną farbą a może ktoś będzie chciał położyć terakotę na schodach a ktoś inny zechce postawić gołębnik na dachu...albo jakiś chlewik w rogu.Super! Podoba mi się.
    ....zarząd WM zostanie odznaczony i dostanie goździka....
    :cactus2:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    i dostanie goździka....
    Goździk jest wewnątrz kaktusa... ? :wink:
  • Opcje
    wilkowyje40wilkowyje40 Użytkownik
    edytowano listopada -1
  • Opcje
    Anka123Anka123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    elan124 - to całkiem dobry pomysł.W tej sytuacji zastanawiam się nad sensem istnienia czegoś takiego jak zarząd.Przypomina mi to trochę czasy, które minęły.Każdy kupi łopatę, grabki, posadzi drzewko, zamontuje ławeczkę przed blokiem, pomaluje kawałek ogrodzenia swoją prywatną farbą a może ktoś będzie chciał położyć terakotę na schodach a ktoś inny zechce postawić gołębnik na dachu...albo jakiś chlewik w rogu.Super! Podoba mi się.


    I za swoje "chore pomysły" obciąży pozostałych właścicieli...
    Ciemnoty i durnoty ci u nas dostatek:smile:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ciemnoty i durnoty ci u nas dostatek
    Kupisz łopatę, to od razu zmienisz zdanie... :tongue:
  • Opcje
    Anka123Anka123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nasz zarząd wymyślił swoje prawo pt.: "tak ma być, bo ja tak mówię".
    Boże odpuść, daj im zdrowie, bo na rozum za późno:wink:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    na rozum za późno
    W taki sposób wszechobecna dupokracja i Państwa Baranostwa osiągają "niewątpliwe" sukcesy :wink:
  • Opcje
    Anka123Anka123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    :daisy: dla elan124 za poczucie humoru
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Od 124 dla 123 za zrozumienie intencjonalne... :daisy: :marigold: :tulip:
  • Opcje
    wilkowyje40wilkowyje40 Użytkownik
    edytowano grudnia 2010
    Do 124 i do 123 ... może wskoczycie na priva? (Wyślij jako prywatną wiadomość do (opcjonalnie))
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano grudnia 2010
    Zazdrosny(a)... !?
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Anka123, nie znasz realiów mojej wspólnoty, to się nabijasz.Mnie wcale nie jest do śmiechu.Tak niestety jest, gdy właściciele nie interesują się sytuacją w jakiej się znajdują a większościowy robi co chce.Na każdorazowe zakładanie spraw w sądzie nie mam ani kasy ani czasu.Pozostaje użalanie się na forum:wink:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.