Problematyczny właściciel mieszkania

robusio4066robusio4066 Użytkownik
edytowano sierpnia 2011 w Zarządzanie Nieruchomościami
Mam pytanie dotyczące opłat za mieszkanie we wspólnocie mieszkaniowej.
Jest właściciel posiadający mieszkanie ale nie jest zameldowany w nim ,u zarządcy niema w tym mieszkaniu przypsanej ani jednej osoby ,czy ma obowiązek wnosić opłaty typu śmieci itd.....Dlaczego pytam bo od trzech miesięcy właśnie w nim mieszka a opłat nie uiszcza.

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano sierpnia 2011
    [cite] robusio4066:[/cite]Mam pytanie dotyczące opłat za mieszkanie we wspólnocie mieszkaniowej.
    Jest właściciel posiadający mieszkanie ale nie jest zameldowany w nim ,
    u zarządcy niema w tym mieszkaniu przypsanej ani jednej osoby ,czy ma obowiązek wnosić opłaty typu śmieci itd.....

    Dlaczego pytam bo od trzech miesięcy właśnie w nim mieszka a opłat nie uiszcza.
    A u was płaci się za wywóz odpadów czy za ich produkcję?
    Jeżeli za wywóz to ma płacić wg zasad ustalonych przez wspólnotę niezależnie
    czy zamieszkuje czy nie; czy jest zameldowany czy nie.
    Życie na cudzy koszt to normalka we wm... w imię sprawiedliwości społecznej.
  • Opcje
    robusio4066robusio4066 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Akurat z tego co wiem to za wywóz śmieci płacą wszyscy właściciele w zależności od ilości osób mieszkających w danym lokalu.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano sierpnia 2011
    [cite] robusio4066:[/cite]Akurat z tego co wiem to za wywóz śmieci płacą wszyscy właściciele w zależności od ilości osób mieszkających w danym lokalu.
    czyli płacicie "za produkcję śmieci" ... :bigsmile: tu się poddaje ... zamieszkiwanie w lokalu jest tak płynne jak woda z kranu .

    W mojej WM , opłata za wywóz odpadów jest rozliczana od m3 zimnej wody zużytej w lokalu . Nikt nikogo nie szpieguje (...) czy skacze sobie do gardeł. Ten temat przynajmniej jest jako tako rozwiązany.
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    robusio4066robusio4066 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ciekawe rozwiązanie.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W mojej WM opłatę za wywóz śmieci nalicza się od każdej osoby faktycznie zamieszkującej w mieszkaniu, bez względu na ilość osób zameldowanych. Meldunek nie świadczy o tym, czy ktoś produkuje śmieci, czy zużywa wodę w lokalu.
  • Opcje
    robusio4066robusio4066 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ale jaka jest podstawa prawna do naliczania opłaty za wywóz śmieci .Podam przykład jak było u mnie. Właściciel tego mieszkania wykonywał remont trwało to jakieś 2 lata oczywiście z jakimiś przerwami do tego mieszkania są przydzielone pomieszczenia gospodarcze i komórki i dokonuje właśnie ich remontu. może to i trwać 10 lat przykładowo a produkuje śmieci bo przy remoncie nie da się ich nie produkować jak można go zmusić do płacenia za wyżej wymienione śmieci, bo dla mnie to jest jakaś paranoja.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano sierpnia 2011
    [cite] EDDIE:[/cite] Meldunek nie świadczy o tym, czy ktoś produkuje śmieci,czy zużywa wodę w lokalu.
    [cite] robusio4066:[/cite]Ale jaka jest podstawa prawna do naliczania opłaty za wywóz śmieci .
    Eddie pisze o produkcji śmieci i za za to ponosi opłaty , Ty pytasz o opłaty związane z wywozem odpadów z terenu wspólnoty . A to są dwie odrębne sprawy.
    Właściciel tego mieszkania wykonywał remont trwało to jakieś 2 lata oczywiście z jakimiś przerwami do tego mieszkania są przydzielone pomieszczenia gospodarcze i komórki i dokonuje właśnie ich remontu. może to i trwać 10 lat przykładowo a produkuje śmieci bo przy remoncie nie da się ich nie produkować jak można go zmusić do płacenia za wyżej wymienione śmieci, bo dla mnie to jest jakaś paranoja.
    Uważam, że taki właściciel, który wykonuje remont w swoim lokalu jest zobowiązany zapewnić na swój koszt wywóz odpadów poremontowych. (zamawia sobie kontener na odpady poremontowe / po budowlane)
  • Opcje
    jezynka30jezynka30 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    zawsze je można wyrzucić przez okno ( w mojej wm z 2 piętra "leciała" do sąsiadów terakota :bigsmile:), ewentualnie wyrzucić gruz do zsypu i przy okazji zapaskudzić kurzem i pyłem całą klatkę schodową :boogie:
  • Opcje
    robusio4066robusio4066 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ale tego nie zrobił,i odpady typu kawałki płyt k/g itd ....ja też robiłem remont swojego mieszkania i jak mówisz zamówiłem sobie kontener ale ten właściciel robi to tanim kosztem powiem tak jego lokal znajduje się na drugim piętrze tak sobie wyobraźcie przy takich remontach jaki jest sajgon w ciągu komunikacyjnym czyli klatka schodowa którą trzeba posprzątać a za to też niema naliczanej żadnej opłaty ponieważ są one robione zaliczkowo w czynszu miesięcznym od ilości osób zgłoszonych,mieszkających w danym lokalu. Niema siły na tego człowieka i słów bo z nim nie da się rozmawiać.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jest sajgon w ciągu komunikacyjnym czyli klatka schodowa którą trzeba posprzątać a za to też niema naliczanej żadnej opłaty ponieważ są one robione zaliczkowo w czynszu miesięcznym od ilości osób zgłoszonych,mieszkających w danym lokalu.
    To wystawcie mu jako wspólnota notę za dodatkowe sprzątanie i wywóz odpadów. (można dołączyć dokumentacje fotograficzną)
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To, jak będziecie rozliczać opłaty za wywóz śmieci zależy tylko od was. Uchwalcie regulamin (np. zimna woda, liczba osób faktycznie mieszkających) i administrator na tej podstawie wyliczy każdemu należną opłatę
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Wspólnota powinna tego właściciela obciążyć kosztami dodatkowego wywozu i sprzątania, jednak zasadność obciążenia należałoby udokumentować w formie fotograficznej, na piśmie (np. "protokół" podpisany przez świadków).
    W razie sporu sądowego to na wspólnocie będzie ciążył obowiązek udowodnienia tych wszystkich okoliczności (art. 6 kodeksu cywilnego: ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne).
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano sierpnia 2011
    [cite] KubaP:[/cite] Eddie pisze o produkcji śmieci i za za to ponosi opłaty , Ty pytasz o opłaty związane z wywozem odpadów z terenu wspólnoty . A to są dwie odrębne sprawy.

    KubaP, jak zwykle pleciesz bzdury jak mało który. Skąd Ty to bierzesz?? Ktoś podrzuca ci takie pomysły??
    Ja, podobnie jak każdy właściciel w mojej WM, ponoszę opłatę za wywóz śmieci, nie za ich produkcję.

    Sprawa rozliczenia kosztów wywozu śmieci w wspólnotach to jest prawo wspólnot, jak wspólnocie się zechce i przegłosuje system rozliczenia śmieci np. w zależności od kondygnacji, na którym dany właściciel ma lokal, albo od numeru kołnierzyka właściciela, to tak będą płacić, ich prawo.
    [cite] KubaP:[/cite]A to są dwie odrębne sprawy.

    Nie stawiałbym takiej tezy. Bez produkcji śmieci nie ma opłat za ich wywóz, więc problem nie istnieje. W ten krótki sposób udowodniłem, że to nie są odrębne sprawy.
  • Opcje
    daarekdaarek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Temat ponoszenia kosztów wywozu śmieci był wielokrotnie poruszany.
    Należałoby uściślić, że właściciele ponoszą opłaty za wywóz śmieci z nieruchomości wspólnej na której zarządzający nieruchomością ma obowiązek wyznaczyć miejsce składowania odpadów. "Produkują" takie składowane śmieci nie tylko właściciele lokali ale także przypadkowe osoby przechodzące obok śmietnika, osoby celowo podrzucające innym śmieci, biznesmeni-zbieracze zmniejszając ich ilość jednocześnie dokonują niesamowitego spustoszenia samego miejsca, huragany i wichury itd... Proszę zwrócić uwagę, że klatkę schodową też zaśmiecają nie tylko właściciele ale "listonosze", ulotkarze, zbieracze suchego chleba, różni goście i osoby odwiedzające właścicieli i ich pociechy....
    Jak to wszystko prawidłowo rozliczyć? Tzn obciążyć sprawiedliwie wszystkich właścicieli we wspólnocie?
    Nie ma idealnego rozwiązania. Najprostsze i najrozsądniejsze podpowiedziały Sądy w kilku wyrokach - jeżeli nie można we wspólnocie dokonać dokładnego wyliczenia kto ile śmieci wyrzucił (czyli ile śmieci poszczególnych właścicieli jest w ogólnej puli śmieci), kto ile razy jeździł windą i jakiej tuszy itd - to należy zaliczyć takie koszty do kosztów zarządu i rozliczać tak jak nakazuje UoWL czyli udziałami.
    Przy takim rozwiązaniu odpada wiele problemów, jest to prostsze i ma podstawy prawne.
    Każde inne rozwiązanie - jak np. w zależności od zużytej zimnej wody (a dlaczego nie ciepłej?), ilości osób (wspólnocie nic do tego ile osób zamieszkuje dany lokal!), numerów butów itp. numerów będzie tylko źródłem konfliktów i nieporozumień w danej wspólnocie. Niewątpliwie mimo błachości samego problemu śmieci wymaga to przedyskutowania na zebraniu aby wyjaśnić wszelkie wątpliwości i przyjąć rozwiązanie które zdecydowana większość właścicieli zaakceptuje.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] daarek:[/cite]Przy takim rozwiązaniu odpada wiele problemów, jest to prostsze i ma podstawy prawne.
    (...) wymaga to przedyskutowania na zebraniu aby wyjaśnić wszelkie wątpliwości i przyjąć rozwiązanie które zdecydowana większość właścicieli zaakceptuje.
    Czyli jest możliwe przyjęcie rozwiązania, które "nie ma podstawy prawnej".
    Nawiasem pisząc, rozliczanie według udziałów też nie ma takiej podstawy, bo żadna ustawa nie reguluje tej sprawy. Skoro tak, to leży to w gestii samych właścicieli. To są ich pieniądze i ich zasady wzajemnych rozliczeń.

    Odpady powstają w lokalach, a nie w nieruchomości wspólnej. Jeżeli okruszki "zbieraczy suchego chleba" czy kurz z klatki schodowej mają świadczyć o tym, że wywóz odpadów jest kosztem nieruchomości wspólnej, to jest to kiepski żart.

    Sąd poznański w niemądrym, bardzo kontrowersyjnym orzeczeniu postawił tezę, z którą się nie zgadzam.
    Skoro jest możliwe rozliczanie zużycia wody w lokalach nieopomiarowanych ryczałtem, liczonym np. w m3 od osoby zamieszkałej w lokalu, to dlaczego nie można od osoby rozliczać kosztów wywozu śmieci? Otóż można. To jest niewygodne, niektórych ludzi skłania do oszustw, żeby zaoszczędzić 5 złotych miesięcznie, ale jest to prawnie możliwe, rachunkowo wykonalne i jeżeli właściciele tak zadecydują, to tak będzie.
  • Opcje
    daarekdaarek Użytkownik
    edytowano sierpnia 2011
    "...rozliczanie według udziałów też nie ma takiej podstawy, bo żadna ustawa nie reguluje tej sprawy..." - ???

    Jeżeli na podstawie art.22 ust. 3 ppkt 8 UoWL - właściciele ustalą, że koszty związane z eksploatacją np. windy, placu zabaw czy wywozu śmieci zaliczają do kosztów nieruchomości wspólnej to oczywistym jest, że podstawą prawną ponoszenia takich kosztów w stosunku do wielkości udziałów jest art. 12 ust. 2 UoWL.

    p.s. można nawet według numerów butów ale żaden artykuł UoWL nie daje podstawy prawnej rozliczania według numerów kołnierzyków czy ilości osób - a według udziałów tak, co wykazałem powyzej.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano sierpnia 2011
    Koszty placu zabaw na działce wspólnoty nie kwalifikują się pod art. 22.3 pkt 8, bo nie są to koszty eksploatacji "urządzeń lub części budynku służących zarówno do użytku poszczególnych właścicieli lokali, jak i do wspólnego użytku właścicieli co najmniej dwóch lokali". Skoro urządzenia te są zamontowane za wspólne pieniądze, na wspólnym gruncie, to nie mają żadnego związku z kosztami odrębnych lokali.

    Chyba, że z braku wolnego gruntu, piaskownicę i huśtawkę zamontujesz w swoim mieszkaniu i będziesz je udostępniał sąsiadom, a wspólnota uzna, że będzie część kosztów refinansować. Nie wiem tylko, jak zachowasz wymagane 10 metrów odległości od okien.
    [cite] daarek:[/cite]Jeżeli na podstawie art.22 ust. 3 ppkt 8 UoWL - właściciele ustalą, że koszty związane z eksploatacją np. windy, placu zabaw czy wywozu śmieci zaliczają do kosztów nieruchomości wspólnej to oczywistym jest
    ...że nie słyszałeś o art. 14 pkt 2 ustawy. W sprawie windy niczego nie trzeba ustalać, bo już to zrobił ustawodawca.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Koszty placu zabaw na działce wspólnoty nie kwalifikują się pod art. 22.3 pkt 8, bo nie są to koszty eksploatacji "urządzeń lub części budynku służących zarówno do użytku poszczególnych właścicieli lokali, jak i do wspólnego użytku właścicieli co najmniej dwóch lokali". Skoro urządzenia te są zamontowane za wspólne pieniądze, na wspólnym gruncie, to nie mają żadnego związku z kosztami odrębnych lokali.
    A po co ta ideologia , wszytko co jest zamontowane na częściach wspólnych w zasobach wspólnoty mieszkaniowej jest utrzymywana przez właścicieli lokali zgodnie z posiadanym udziałem w NW, kropka.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] EDDIE:[/cite]KubaP, jak zwykle pleciesz bzdury jak mało który. Skąd Ty to bierzesz?? Ktoś podrzuca ci takie pomysły??
    Ja, podobnie jak każdy właściciel w mojej WM, ponoszę opłatę za wywóz śmieci, nie za ich produkcję.
    [cite] EDDIE:[/cite]W mojej WM opłatę za wywóz śmieci nalicza się od każdej osoby faktycznie zamieszkującej w mieszkaniu, bez względu na ilość osób zameldowanych. Meldunek nie świadczy o tym, czy ktoś produkuje śmieci, czy zużywa wodę w lokalu.
    Jak płacisz od sztuki osób zamieszkujących to płacisz za ich produkcje (taka jest filozofia tej metody rodem z PRL-u), bo ja nie widzę związku ilość osób zamieszkujących a koszt wywozu odpadów, który jest kosztem stałym powtarzalnym co miesiąc (4,33 tygodnia na m-c) niezależnie czy zamieszkuje 200 osób czy 250 czy 160.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przy takim rozwiązaniu odpada wiele problemów, jest to prostsze i ma podstawy prawne.
    Każde inne rozwiązanie - jak np. w zależności od zużytej zimnej wody (a dlaczego nie ciepłej?),
    Widzę że nie wiesz jak powstaje u ciebie ciepła woda!!!!:bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    a właściwie, nie wiesz ... ile zużywasz zimnej wody w swoim lokalu.:bigsmile:
  • Opcje
    daarekdaarek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    "...Skoro urządzenia te są zamontowane za wspólne pieniądze, na wspólnym gruncie, to nie mają żadnego związku z kosztami odrębnych lokali - owner..."

    Skoro urządzenia do gromadzenia odpadów (śmietniki) zamontowane są za wspólne pieniądze,
    na wspólnym gruncie (czasami nawet na sąsiednim) i konieczność utrzymywania ich w należytym porządku i czystości (poprzez systematyczne opróżnianie i wywóz) należy zgodnie z art. 14 ppkt 4 do kosztów zarządu nieruchomością wspólną to oczywistym jest że art. 12 ust.2 w powiązaniu z art. 17 UoWL znajduje zastosowanie.
    Pewnie że można to skomplikować i rozliczać w proporcjach do zimnej czy ciepłej wody albo innych numerów butów a niebawem pewnie koloru skóry właścicieli tylko po co?
    Aby prawidłowo rozliczać tego rodzaju koszty nie trzeba znać się na całym procesie produkcji i dystrybucji zimnej wody, nie trzeba znać się na sposobach podgrzewania zimnej wody do temperatury wymaganej odpowiednimi przepisami. UoWL w wystarczajacym zakresie określa sposoby ponoszenia kosztów przez właścicieli i współwłaścicieli.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] daarek:[/cite]Skoro urządzenia do gromadzenia odpadów (śmietniki) zamontowane są za wspólne pieniądze
    Otóż często nie są. Poza tym pojemników się nie "montuje", najwyżej ustawia.
    W mojej wspólnocie pojemniki są własnością firmy wywozowej. Wspólnota ich nie kupowała ani ich nie dzierżawi. Zamówiliśmy usługę, przywieziono pojemniki.
    [cite] daarek:[/cite]konieczność utrzymywania ich w należytym porządku i czystości (poprzez systematyczne opróżnianie i wywóz) należy zgodnie z art. 14 ppkt 4 do kosztów zarządu nieruchomością wspólną
    A od kiedy to rzeczy ruchome (pojemniki) są częścią nieruchomości wspólnej?
    Przepis dotyczy utrzymania i czystości nieruchomości wspólnej, a nie pojemników (ruchomości), często cudzych.
    [cite] daarek:[/cite]to oczywistym jest że
    Gdyby to było takie oczywiste, jak ci się wydaje, to by nie było tylu dyskusji na ten temat.
    [cite] KubaP:[/cite]wszytko co jest zamontowane na częściach wspólnych w zasobach wspólnoty mieszkaniowej jest utrzymywana przez właścicieli lokali zgodnie z posiadanym udziałem w NW
    Jak właściciel powiesi kwiatki na klatce schodowej, to wspólnota ma obowiązek ponosić koszty ich pielęgnacji?
    Podobnie z prywatną anteną TV / Sat na dachu? A jak przywiąże swojego psa do poręczy na klatce schodowej, to wspólnota musi go karmić, szczepić i prowadzać na spacery? :smile:
  • Opcje
    daarekdaarek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Aż się nie chce dyskutować...
    Czym innym jest miejsce składowania odpadów (zgodnie z przepisami mające być ogrodzone i odpowiednio zabezpieczone) a czym innym pojemniki (kontenery) znajdujace się w takim miejscu.
    Można też przyjąć że sprzątamy tylko wokół śmietnika, np na 3 m wokół a bliżej już nie - a co?...
    Można wszystko tak skomplikwać... jak ktoś tak lubi.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] KubaP:[/cite] Jak płacisz od sztuki osób zamieszkujących to płacisz za ich produkcje

    Nawet gdybym płacił od stu sztuk osób zamieszkujących, to nie płacę za produkcję, tylko za ich wywóz.
    System rozliczenia tego wywozu wszystkim w mojej WM pasuje i na tym bym zakończył zbędne przekonywania.
    [cite] KubaP:[/cite]
    bo ja nie widzę związku ilość osób zamieszkujących a koszt wywozu odpadów, który jest kosztem stałym powtarzalnym co miesiąc (4,33 tygodnia na m-c) niezależnie czy zamieszkuje 200 osób czy 250 czy 160.

    To, że nie widzisz, wcale mnie nie dziwi.


    Skąd wzięło się "4,33 tygodnia na m-c"?? Co to takiego? Domyślam się, że to jakiś koszt stały, ale o co kaman?
  • Opcje
    daarekdaarek Użytkownik
    edytowano sierpnia 2011
    "...W mojej WM opłatę za wywóz śmieci nalicza się od każdej osoby faktycznie zamieszkującej w mieszkaniu... - EDDI"

    Sorry EDDI - ale póki co nie ma przymusu aby wszystkie wspólnoty rozliczały wywóz śmieci tak jak w Twojej wspólnocie więc nie rozumiem dlaczego "nakazujesz" zakończyć dyskusję.
    Wątek dotyczył rozliczania gdy nie wiadomo kto i ile osób zamieszkuje lokal na dodatek nie ponosząc kosztów.
    Dyskusja się toczy jak zgodnie z prawem rozliczać śmieci w sytuacji gdy nie wiadomo ile osób zamieszkuje dany lokal, ile śmieci jaki lokal "wyprodukował" itd. To jest problem bo właściciel np. 5 lokali wszystkie wynajmuje i wspólnocie nic do tego ilu osobom wynajmuje.
    Nie przytoczono argumentów (ani prawnych ani logicznych) że rozliczanie według wody czy ilości osób (jak liczyć poczęte a nienarodzone) ma uzasadnienie.
    Przytoczyłem argumenty prawne (UoWL) i "zdroworozsądkowe" podparte orzecznictwem (nie tylko sądu poznańskiego) że najlepszym, najprostszym, "najbardziej zgodnym z prawem" jest zaliczenie takich kosztów do kosztów zarządu, które należy rozliczać zgodnie z UOWL - udziałami.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] daarek:[/cite]"...W mojej WM opłatę za wywóz śmieci nalicza się od każdej osoby faktycznie zamieszkującej w mieszkaniu... - EDDI"

    Sorry EDDI - ale póki co nie ma przymusu aby wszystkie wspólnoty rozliczały wywóz śmieci tak jak w Twojej wspólnocie więc nie rozumiem dlaczego "nakazujesz" zakończyć dyskusję.

    Nikt nie pisze o przymusie. Nie nakazuję kończyć dyskusji. Moje stwierdzenie o kończeniu przekonywania dotyczyło konkretnie przekonywania KubyP w temacie, czy płacę za produkcję, czy za wywóz śmieci, myślałem, że jest to jasne...
    [cite] daarek:[/cite]
    Wątek dotyczył rozliczania gdy nie wiadomo kto i ile osób zamieszkuje lokal na dodatek nie ponosząc kosztów.

    Skąd wiesz, że nie wiadomo kto i ile osób zamieszkuje lokal? Ja wyczytałem w pierwszym poście, że autor wątku wie kto mieszka i nawet wie, że ten mieszkaniec nie jest zameldowany.
    Pytanie było, czy ten osobnik ma obowiązek płacić m.in. za śmieci.
    [cite] daarek:[/cite]
    Dyskusja się toczy jak zgodnie z prawem rozliczać śmieci w sytuacji gdy nie wiadomo ile osób zamieszkuje dany lokal, ile śmieci jaki lokal "wyprodukował" itd. To jest problem bo właściciel np. 5 lokali wszystkie wynajmuje i wspólnocie nic do tego ilu osobom wynajmuje.
    Nie przytoczono argumentów (ani prawnych ani logicznych) że rozliczanie według wody czy ilości osób (jak liczyć poczęte a nienarodzone) ma uzasadnienie.
    Przytoczyłem argumenty prawne (UoWL) i "zdroworozsądkowe" podparte orzecznictwem (nie tylko sądu poznańskiego) że najlepszym, najprostszym, "najbardziej zgodnym z prawem" jest zaliczenie takich kosztów do kosztów zarządu, które należy rozliczać zgodnie z UOWL - udziałami.

    Zaskoczę cię. Przytoczę argument nie do podważenia przez nikogo. Nawet Ty coś na ten temat mimochodem napisaleś.
    Jest najlepszy, najprostszy, zgodny z prawem sposób rozliczania kosztów wywozu śmieci we wspólnotach.

    To jest dowolny sposób, lecz taki, który będzie pasował większości właścicielom we wspólnocie i który zostanie przegłosowany w uchwale.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP: I nie będziesz kumał, bo źle domniemasz !
    EDDIE: ale o co kaman ?
    A tyle się mówiło o czystości języka.
  • Opcje
    daarekdaarek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    "...To jest dowolny sposób...który będzie pasował większości właścicielom...który zostanie przegłosowany w uchwale..." - "...Jest najlepszy, najprostszy, zgodny z prawem..." - ???
    Bardzo proszę o argument, że taki dowolny ( np. od częstotliwości otwierania drzwi przez poszczególnych właścicieli ?) sposób, będzie zgodny z prawem?
    Bajka:
    Większość właścicieli we wspólnocie zdecydowaną większością podjęła uchwałę że aby nie brudzić klatki schodowej (cel szczytny) właściciele lokali na parterze (jest ich zdecydowana mniejszość) w budynku czteropiętrowym - wnoszą pozostałych "na barana" do ich mieszkań.
    Morał?...
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] daarek:[/cite]"...To jest dowolny sposób...który będzie pasował większości właścicielom...który zostanie przegłosowany w uchwale..." - "...Jest najlepszy, najprostszy, zgodny z prawem..." - ???
    Bardzo proszę o argument, że taki dowolny ( np. od częstotliwości otwierania drzwi przez poszczególnych właścicieli ?) sposób, będzie zgodny z prawem?
    Bajka:
    Większość właścicieli we wspólnocie zdecydowaną większością podjęła uchwałę że aby nie brudzić klatki schodowej (cel szczytny) właściciele lokali na parterze (jest ich zdecydowana mniejszość) w budynku czteropiętrowym - wnoszą pozostałych "na barana" do ich mieszkań.
    Morał?...
    halo, halo ... tu ziemia ...zapraszamy... dość fruwania w nonsensownym świecie ...:bigsmile:
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] KubaP:[/cite]Eeeee. ( nie mogę ci przyznać drugiego Eeee tego samego dnia)
    [cite] EDDIE:[/cite]Skąd wzięło się "4,33 tygodnia na m-c"??
    Co to takiego?
    Domyślam się, że to jakiś koszt stały, ale o co kaman?
    I nie będziesz kumał, bo źle domniemasz!:bigsmile: podziel sobie 52 tygodnie na 12 m-cy i jaki wynik uzyskasz?
    A co dalej ... myśl Edziu, myśl.

    52 : 12 = 4 1/3 ( w przybliżeniu 4,33)

    Lecz dalej nie wiem dlaczego dzielisz 52 na 12. Chcesz uzyskać liczbę tygodni w miesiącu?? Ale po co??
    Odpowiadaj normalnie, bo z tego co piszesz nic nie wynika. Pytając skąd ci się wzięło 4,33 tygodnia na miesiąc nie uważałem ciebie za durnia i nie oczekiwałem wyjaśnienia wyniku ilorazu, tylko wyjaśnienie skąd ten iloraz i po co się wziął.
    [cite] elan124:[/cite]
    KubaP: I nie będziesz kumał, bo źle domniemasz !
    EDDIE: ale o co kaman ?
    A tyle się mówiło o czystości języka.

    Elan, chcesz o tym podyskutować w kimś?
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano sierpnia 2011
    EDDIE: chcesz o tym podyskutować w kimś ?
    Chyba najlepsza propozycja to... Statua Wolności :wink:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.