naliczanie wysokości opłat

innkainnka Użytkownik
Mam pytanie dotyczące rozliczania się wg metrów we wspólnocie mieszkaniowej.
jest mi wiadomo że w innych wspólnotach metry będące podstawą do naliczeń we wspólnocie liczone są od metrów powierzchni użtkowej czyli lokali
mieszkanlnych i nie liczone są do podstawy naliczeniowej piwnice. W naszej wspólnocie podstawą do naliczenia zostały przyjęte i lokale mieszkalne
i piwnice ( czyli lokal 60 m + piwnice 30 ) razem 90 co stanowi podstawę do opłacania zarządcy i innych kosztów. Piwnice zaś nie są naliczane
wszystkim lokatorom . Kiedy zauważyliśmy że inny lokator ma liczone tylko od metrów mieszkalnych otrzymaliśmy odpowiedź
ustną że to błąd zarządcy.Ale do dokumentów rozliczeniowych nie mamy wglądu i nie wiemy jak jest rozliczane dalej.
Pytanie zatem jaka prawidłowość wg przepisów wspólnoty - liczone winny być piwnice ( nie są przekwalifikowane do zamieszkania i są
nadal piwnicami)) do metrów naliczeniowych i opłat ?

Komentarze

  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Zgodnie z brzmieniem art. Art. 12 ust. 2 uwl pożytki i inne przychody z nieruchomości wspólnej służą pokrywaniu wydatków związanych z jej utrzymaniem, a w części przekraczającej te potrzeby przypadają właścicielom lokali w stosunku do ich udziałów. W takim samym stosunku właściciele lokali ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej w części nie znajdującej pokrycia w pożytkach i innych przychodach.
    Właściciele ponoszą zatem koszty stosownie do wielkości udziałów, z własnością piwnicy jest również związany udział w nieruchomości wspólnej.
    Wspólnota może jednak przyjąc inny przelicznik - m 2 - co teoretycznie prowadzi do takich samych, jak przy udziałach, wartości. Jeżeli zarządca popełnił błąd i dokonywał obciążeń w niepełnej wysokości w stosunku do poszczególnych kategorii zobowiązanych - winien dokonac korekty naliczeń.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    andreksandreks Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Mam pytanie dot rozliczania kosztow zarzadu Wspolnoy
    Czy mozna obliczac np wywoz nieczystosci od ilosci zamieszkalych osob w budynku, a np. oplate za en. elektryczna na klatce schodowej i sprzatanie kazdy po rowno czyli od lokalu mieszkalnego (kazdy placi ta sama stawke)?
    pozdrawiam i czekam na wyjasnienia
    Oczywiscie ww. naliczenia zostaly uchwalone na zebraniu sprawozdawczym Wspoloty - uchwala zapadla wiekszoscia udzialow
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Cytowany powyżej artykuł 12 uwl nakłada obowiązek dokonywania rozliczeń kosztów zarządu nieruchomością wspólną w stosunku do udziału w nieruchomości wspólnej. W art. 14 uwl ustawodawca wyliczył przykładowo jakie koszty należą do kosztów zarządu nieruchomością wspólną. Zarówno koszt dostarczania energii elektrycznej na klatkę schodową, czy sprzątania nieruchomości wspólnej to koszty zarządu. Należy je rozliczac stosownie do wielkości udziałów. Podany w zapytaniu sposób naliczeń nie jest zatem prawidłowy.
    Odnośnie natomiast wywozu nieczystości, to powszechnie uznaje się go za koszt "świadczeń", który przeliczany jest zwykle według liczby osób zamieszkałych w nieruchomości.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    andreksandreks Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czyli rozumie ze przedstawiony prze zemnie sposob naliczania oplat kosztow zarzadu jest niezgodny z przepisami prawa i nie moze byc stosowany nawet gdy uchwaly zostana zaprotokolowane przez notariusza ?
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Rozumiem, że ma Pan na myśli zmianę sposobu zarządu w trybie art. 18 uwl. Cytowane powyżej przepisy są bezwzględnie obowiązujące, co oznacza, że tak uchwała nie wywoła określonych skutków prawnych.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    andreksandreks Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam, dziekuje za szybka odpowiedz
    czyli reasumujac wszystkie naliczenia kosztow zarzadu musza byc bezwzglednie naliczane od udzialow, poza wywozem nieczystosci ? Czy mozna uzyskac jeszcze w tej sprawie jakies szersze wyjasnienia, interpretacje, ewent. wyroki sądu ? Jaka podstawa prawną czy wyjasnieniem mozna uzasadnic ze wywoz nieczystosci moze byc liczony od ilosci zamieszkalych osob ? (Ewentualnie jak mozna ustalic liczbe zamieszkalych osob w lokalu jezeli oswiadczenie wlasciciela jest niezgodnie z rzeczywistoscia, tzn. podaje ze zamieszuje u niego w lokalu 2 osoby, a w rzeczywistosci mieszka 3- czy jest na to jakis sposob). Z gory dziekuje za odpowiedz, pozdrawiam
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano marca 2009
    Niestety nie ma przepisu, który jednoznacznie reguluje w jaki sposób należy rozliczac koszty wywozu nieczystości. W praktyce zwykle przeliczane jest według liczby osób, bo to wydaje się najbardziej logiczne. Nie znamy też orzeczenia, które mogłoby stanowic oparcie dla takiego poglądu. Spotkac się można również ze stanowiskiem, iż winno się te koszty rozliczac w oparciu o wielkośc udziału w nieruchomości wspólnej.
    Na pewno takie kwestie należy uregulowac uchwałą wspólnoty mieszkaniowej. O dopuszczalności podjęcia uchwały w tym zakresie:
    W uchwale z dnia 19 maja 2006 r. , sygn. akt III CZP 28/06 http://www.zarzadca.pl/content/view/565/94/ na pytanie prawne Sądu Okręgowego w Elblągu:
    Sąd Okręgowy w Elblągu postanowieniem z dnia 1 marca 2006 r.:

    "Czy wspólnota mieszkaniowa może podjąć uchwałę o obciążeniu właścicieli lokali obowiązkiem zapłaty zaległych świadczeń wynikających z zawartej przez nią umowy z dostawcą energii cieplnej, jeżeli energia ta była przeznaczona i została faktycznie spożytkowana na potrzeby nieruchomości lokalowych?" podjął uchwałę:

    Wspólnota mieszkaniowa obejmująca właścicieli lokali, w których nie ma liczników pomiaru energii cieplnej, może podjąć uchwałę wyrażającą zgodę na ustalenie przez zarząd części kosztów związanych z eksploatacją instalacji cieplnej służącej do użytku właścicieli poszczególnych lokali.

    Na powyższe z kolei powołał się Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia z dnia 13 grudnia 2006 r Sąd Apelacyjny w Poznaniu (sygn. akt: I ACa 589/06 http://www.zarzadca.pl/content/view/564/94/), w którym orzekł, iż wspólnota mieszkaniowa może podejmować uchwały w przedmiocie opłat za centralne ogrzewanie, ciepłą i zimną wodę, ścieki i wywóz śmieci w zakresie związanym z poszczególnymi lokalami mieszkalnymi.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    adabadab Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W mojej wspólnocie wywóz nieczystości naliczamy wg ilości osób. Wynika to bezpośrednio z zapisów popisanej umowy z firmą, która wywozi nieczystości tj.:
    cyt. z umowy : "Zleceniobiorca nalicza miesięcznie wynagrodzenie w wysokości powstałej przez pomnożenie ilości mieszkańców przez cenę jednostkową podaną w załączniku do umowy".

    Jeśli umowa zawiera cenę w przeliczeniu jednostkowym na 1m3 lub 1 tonę wywożonych śmieci to wspólnota winna ustalić uchwałą sposób partycypacji.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano kwietnia 2009
    Uzupełnienie; dot. kosztów wywozu nieczystości: akty prawa miejscowego wskazują na konieczność naliczania opłat za wywóz nieczystości wg. liczby osób zamieszkałych w budynku wielorodzinnym. Pisaliśmy o tym na stronie czasopisma:
    http://www.zarzadca.pl/content/view/572/32/
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    marianmarian Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    Więc tek pozwolę sobie nie zgodzić się z opinią że wywóz nieczystości naliczany powinien być od osoby. W wyroku z dnia 13.12.2006 roku Sąd Apelacyjny w Poznaniu (sygn. akt: I ACa 589/06) wyraził pogląd, że koszty wszelkich usług świadczonych za pośrednictwem wspólnoty mieszkaniowej na rzecz poszczególnych właścicieli w związku z utrzymaniem ich lokali, w przypadku, gdy brak dla każdego lokalu pomierników zużycia(a śmieci przecież nikt nie mierzy i śmietnik nie służy do osobistego użytku mieszkańców bo są tam też wyrzucane śmieci z całego terenu), a więc ciepłej lub zimnej wody, odprowadzania ścieków czy wywozu nieczystości to koszty zarządu nieruchomością wspólną. Powyższe prowadzi zatem do wniosku, że koszty te należałoby rozliczać stosownie do wielkości udziałów poszczególnych właścicieli. Zgodnie z art.17 UoWL opłaty za teren wspólny rozlicza się udziałami i nie jest to niesprawiedliwe jak niektórzy twierdzą, że w 100m mieszkaniu mieszka 1 osoba a w 50m 3 osoby i że generują więcej śmieci co 1 osoba- to oczywiście absurd bo z drugiej strony jedna osoba może zapraszać codziennie gości i generować dużo więcej śmieci niż trzyosobowa rodzina.Kolejnym przykładem może być fakt iż trzyosobowa rodzina może być pro-eco i wszystkie śmieci zgniata i młynkami mieli odpady a jedna osoba w ogóle o to nie dba i wyrzuca jak popadnie do śmieci generując znowu więcej śmieci. Przecież nikt jeszcze nie zbadał zagadnienia i nie zmierzył jaką ilość śmieci generuje 1 osoba a jaką trzy i w mojej skromnej ocenie często właśnie tak jest że to naliczanie względem osób jest niesprawiedliwe bo np. w trzyosobowej rodzinie osoby jedzą na mieście i nie generują prawie w ogóle śmieci a jednoosobowe gospodarstwo w takim przypadku generuje dużo więcej śmieci. Tak prawdę mówiąc złotego środka nie ma, ale myślę, że to rozwiązanie o którym napisałem(rozliczanie według udziałów) jest najrozsądniejsze a przede wszystkim jako jedyne zgodne z prawem.Następną kwestią jest że wspólnota nie ma prawa od nas żądać informacji o ilości zamieszkałych osób" Sąd Najwyższy Sygn. akt II CSK 600/08 stwierdził, że wspólnota nie posiada żadnego tytułu do ingerowania w sferę uprawnień właścicieli, gdyż sferę tą normują bezwzględnie obowiązujące przepisy prawa rzeczowego tj. art. 140 k.c., a także art. 222 § 2 k.c. oraz art. 144 k.c. normujące stosunki między właścicielami. Pamiętać należy zatem, iż wprawdzie wykonywanie prawa własności odrębnego lokalu ograniczone jest w pewnym zakresie z uwagi na konieczność uwzględnienia sfery praw pozostałych właścicieli to jednak ograniczenia te nie mogą być zbyt daleko idące, a zwłaszcza sprzeczne z istotą prawa własności". Więc jak nie może prosić o dane i ilość osób a jedynie do praw zarządu należy zajmowanie się terenem wspólnym to jak wymusić oświadczenie od mieszkańców a tak Prawdę mówiąc jak ktoś kupuje sam 100m mieszkanie to stać go na płacenie za śmieci 5zł więcej i powinien się z tym liczyć że będzie drożej. Spokojnie można skarżyć uchwały o rozliczaniu w stosunku co do ilości osób oraz regulaminy które mają zapisy z zakazami takimi jak bez zgody nie można prowadzić działalności,trzeba informować o ilości osób,o wynajmie lokalu itd. Trzymajmy się prawa i nie dajmy się.

    Nowy doklejony: 07.11.11 21:40
    i jeszcze ktoś mnie zapytał "to jak to zrobić jeżeli ten co wywozi śmieci chce podania ilości osób przebywających w bloku a nie można żądać od mieszkańców oświadczenia o ilości osób bo jest to ingerencja w ich życie prywatne?" no cóż- to proste do tego nie potrzebne są oczywiście oświadczenia mieszkańców. Zarząd podaje liczbę szacunkowo i tyle. Przeważnie i tak opłaty za śmieci są naliczane od ilości wywiezionych koszy i częstości wywozu a nie od ilości zamieszkałych osób. Tak naprawdę do kompetencji zarządu należy jedynie teren wspólny a nie kto z kim i gdzie-to już łamanie prawa. Z drugiej strony jeżeli orzecznictwo mówi że wywóz śmieci to teren wspólny a UoWL która jest ustawą nadrzędną nad wszystkimi innymi mówi, że takie świadczenie rozlicza się udziałami to nie wiem dlaczego większość wspólnot działa niezgodnie z prawem na podstawie swoich prywatnych opinii i ustaleń w sumie wbrew prawu i w mojej ocenie wbrew właścicielom lokali we wspólnocie mówiąc im że taka jest praktyka - bzdura nie ma takiej praktyki chyba że ustalonej przez .......nie wiem kogo bo nikt nie pisze kto ustalił taką praktykę a więc jej nie ma. Jest to wymyślone i tyle tak jak zapis że za osoby przebywające w lokalu odpowiada właściciel - kolejna bzdura. Taki zapis jest też bezprawny gdyż z orzecznictwa podanego wcześniej jasno wynika że dorosła osoba odpowiada za siebie a nie ktoś za nią :bigsmile:

    Nowy doklejony: 07.11.11 21:54
    Pozwolę się również nie zgodzić z wypowiedzią że nie ma jasnego przepisu regulującego jak ma być rozliczany wywóz śmieci bo jest i to bardzo jasny przepis. Biorąc pod uwagę wyrok
    z dnia 13.12.2006 roku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu (sygn. akt: I ACa 589/06) który wyraził pogląd, że "koszty wszelkich usług świadczonych za pośrednictwem wspólnoty mieszkaniowej na rzecz poszczególnych właścicieli w związku z utrzymaniem ich lokali, w przypadku, gdy brak dla każdego lokalu pomierników zużycia(a śmieci przecież nikt nie mierzy i śmietnik nie służy do osobistego użytku mieszkańców bo są tam też wyrzucane śmieci z całego terenu), a więc ciepłej lub zimnej wody, odprowadzania ścieków czy wywozu nieczystości to koszty zarządu nieruchomością wspólną".
    Zastosowanie ma tu
    Art. 17. [Odpowiedzialność] Za zobowiązania dotyczące nieruchomości wspólnej odpowiada
    wspólnota mieszkaniowa bez ograniczeń, [color=#f00]a każdy właściciel lokalu - w części odpowiadającej jego
    udziałowi w tej nieruchomości. [/color]
    oraz
    Art. 12. [Współkorzystanie] 1. Właściciel lokalu ma prawo do współkorzystania z nieruchomości wspólnej zgodnie z jej przeznaczeniem.
    2. Pożytki i inne przychody z nieruchomości wspólnej służą pokrywaniu wydatków związanych z jej utrzymaniem, a w części przekraczającej te potrzeby przypadają właścicielom lokali w stosunku do ich udziałów. W takim samym stosunku właściciele lokali ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej w części nie znajdującej pokrycia w pożytkach i innych przychodach.
    Art 14 ma zapisy w szczególności więc nie wyklucza wywozu śmieci i innych świadczeń,

    więc jest jasno napisane że musi być rozliczane udziałami:wink:

    Nowy doklejony: 07.11.11 22:04
    No i niestety tu też jest błąd w wyroku z dnia z dnia 13 grudnia 2006 r Sąd Apelacyjny w Poznaniu (sygn. akt: I ACa 589/06 http://www.zarzadca.pl/content/view/564/94/),
    "w którym orzekł, iż wspólnota mieszkaniowa może podejmować uchwały w przedmiocie opłat za centralne ogrzewanie, ciepłą i zimną wodę, ścieki i wywóz śmieci w zakresie związanym z poszczególnymi lokalami mieszkalnymi.[/quote]"

    no właśnie tak nie orzekł orzekł tak:

    "Zgodzić się również należy, co do zasady ze stanowiskiem skarżącej, że nie jest tak, iż wspólnota mieszkaniowa w żadnym przypadku nie może podejmować uchwał w przedmiocie opłat za centralne ogrzewanie, ciepłą i zimną wodę a tym bardziej za ścieki i wywóz śmieci w zakresie związanym z poszczególnymi lokalami mieszkalnymi. W tym względzie należy przywołać stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale i jej uzasadnieniu z dnia 19 maja 2006 r. w sprawie o sygn. akt III CZP 28/06.-- skopiowane z wyroku
    a więc że w żadnym przypadku wspólnota nie może podjąć uchwały w związku z wywozem śmieci z poszczególnych lokali rozumieć należy że tylko w całości wszystkich lokali i rozliczanych udziałami:wink:
    Komentarz edytowany marian
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    opłaty za teren wspólny rozlicza się udziałami
    Nie tylko za teren (grunt) wspólny - za całą nieruchomość wspólną.
    Problem w tym, że wywóz śmieci jest często usługą świadczoną wyłącznie na rzecz odrębnych lokali, a nie NW.
    Lokale to nie jest "teren wspólny".
    Informacja o ilości osób w lokalu podlega przepisom prawa rzeczowego, np. art. 140 kc? Nie sądzę.
    jeżeli orzecznictwo mówi że wywóz śmieci to teren wspólny a UoWL
    JEDNO orzeczenie, a nie "orzecznictwo".
    UoWL która jest ustawą nadrzędną nad wszystkimi innymi
    Nad konstytucją (ustawą zasadniczą) też? :smile:
    To zdanie jest nieprawdziwe. Jest sprzeczne z zasadą prawną "Lex specialis derogat legi generali" - czyli: prawo o większym stopniu szczegółowości (pochodzące z aktów prawnych o tej samej mocy, np. z dwóch ustaw, obowiązujące w tym samym czasie) należy stosować przed prawem ogólniejszym.

    Na tej zasadzie na przykład przepisy ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach zobowiązują wspólnoty mieszkaniowe do sprzątania i odśnieżania chodników przyległych do nieruchomości wspólnej - chociaż to nie jest "teren wspólny". Podobnie: ustawa Prawo energetyczne określa, że koszty ogrzewania powinny być rozliczane np. od metrażu lub kubatury lokali. Ani słowa o pomieszczeniach przynależnych, czyli nie ma to związku z udziałami. Itp., itd.
    większość wspólnot działa niezgodnie z prawem
    Bo rozlicza koszty wywozu śmieci od ilości osób, tak? Ale zaraz potem piszesz:
    mówiąc im że taka jest praktyka - bzdura nie ma takiej praktyki
    To jak to jest z tą praktyką? Rozlicza się w większości wspólnot według ilości osób, czy nie? :smile:
    Tak prawdę mówiąc złotego środka nie ma
    I to jest najlepsza odpowiedź na ten temat - niech decydują właściciele lokali.
    Tylko, że w ten sposób przekreślasz sens całego swojego wywodu.
  • Opcje
    marianmarian Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    Wcale nie przekreślam chodzi mi o to że i tak nieświadome wspólnoty będą wierzyły w to co im powie zarząd i że złotego środka nie ma w praktykach jakie stosują wspólnoty (jedni rozliczają od osoby inni od udziałów a jeszcze inni od zużycia prądu i zawsze dla kogoś będzie niesprawiedliwie ) A więc powinno być tylko od udziałów jeden system i koniec.
    Te przepisy które negujecie są z wyroku sądu więc nie będę z tymi przepisami polemizował czy są takie czy siakie proszę przeczytać wyrok który przytoczyłem ten zapis jest z niego . Co do świadczenia na rzecz lokali to się zgodzę ale tylko wtedy kiedy przy każdym lokalu będzie stał śmietnik. Jeżeli śmietnik stoi na terenie wspólnym i są do niego wyrzucane śmieci nie tylko z lokali a również z terenu wspólnego a przede wszystkim dopóki ktoś nie zmierzy i nie zważy to zawsze będą to koszty zarządu nieruchomością wspólną zgodnie z powyższym wyrokiem.Błędnym jest twierdzenie że wywóz śmieci jest na rzecz lokali i koniec bo po pierwsze nie tylko śmieci z lokali się tam znajdują a więc nie służy do wyłącznego korzystania lokali a jest to główna przesłanka plus mierzalność śmieci -niestety są niemierzalne.
    No cóż jeden wyrok to też orzecznictwo a co do pytania o rozliczanie to nic się nie wyklucza zgodnie z prawem rozliczać się powinno udziałami ale i tak wszyscy robią co chcą. Napisałem to po to żeby ci co się nie zgadzają z taką praktyką wiedzieli że mogą skutecznie zaskarżyć uchwałę i regulamin który w 99% łamie prawa własności takimi zapisami jak:odpowiadasz za swoich gości, ile osób mieszka,nazwiska,pesele, komu wynajmujesz? prosta odpowiedź do zarządu a g....o cię to obchodzi nie masz prawa mnie o to pytać i tyle:wink:
    Komentarz edytowany marian
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    żeby nikt nie łamał prawa wyciągając informacje ile osób,nazwiska,pesele
    Nazwiska i PESELe są udostępnione przez Ministra Sprawiedliwości w Centralnej Bazie Danych Ksiąg Wieczystych w Internecie: http://ekw.ms.gov.pl/pdcbdkw/pdcbdkw.html
    Czy sugerujesz, że Minister Sprawiedliwości RP łamie prawo? :shocked: :cool: :smile:
  • Opcje
    marianmarian Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    No cóż nie będę komentował tego argumentu przecież każdy nawet słabo myślący człowiek wie że takie informacje to ma zarząd od razu bo ma dokumenty kto jest właścicielem lokalu. Logiczne jest że chodziło mi np. o wynajmujących lokal czy gości z zagranicy którzy przyjeżdżają np na tydzień te informacje nie mogą być wymagane i przekazywane. U mnie był np zapis że muszę informować wspólnotę jak opuszczam lokal na dłużej niż 3dni przecież to absurd albo jak przyjadą do mnie goście na dłużej niż 4dni :wink: no bez żartów, jeszcze kilka innych że muszę informować o ilości osób przebywających w lokalu i że odpowiadam za moich gości HI HI no uśmiałem się czytając regulamin niezmiernie. Jak już będzie po procesie nie omieszkam poinformować bez względu na jego wynik, choć "czuję" że te zapisy znikną z regulaminu:wink:
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    Marian, możesz nam długo i namiętnie udowadniać, że wywóz śmieci podlega podziałowi kosztów zgodnie z art. 17 UWL czyli zgodnie z udziałami.
    Jak widzisz, nie musi być tak sobie myślisz, na co zwrócił uwagę Posesja (usługa świadczona na rzecz odrębnych lokali, a nie NW).

    Drugą nawet istotniejszą sprawą jest sprawa praktyki w wspólnotach, czyli fakt, że czasem wspólnoty postępują nawet niezgodnie z UWL, natomiast dopóki wspólnocie to nie przeszkadza i wszyscy sie zgadzają to tak będzie. W ten sposób mozna rozliczać śmiecie w zależności od numeru buta właściciela, jeśli będzie pełna akceptacja wspólnoty na taką metodę, będzie ona stosowana i znane są tego typu praktyki, Wspóloty są szczęśliwe, a przecież o to chodozi.

    Zwróć uwage także na przypadek mojej wspólnoty. Mamy bardzo korzystną dla nas umowę z firmą wywożącą śmiecie, która ustala stawkę za wywóz śmieci od osób zamieszkujących w WM. W ten sposób uniezależniliśmy się od przypadków podrzucania śmieci z zewnątrz, które pewnie rzadko, ale występują.
    W przyjętym przez wspólnotę regulaminie jest zapis o obowiązku zgłaszania zarządowi ilości osób zamieszkujących, po to właśnie, by rozliczać śmiecie i po to, by nikt nie wspominał o prawie do ochrony danych osobowych itp.

    Wspólnota zadowolona, płacimy niewiele, więc co? Chciałbyś przyjść do nas i forsować rozliczanie śmieci udziałami? Jak w praktyce podzialasz opinię w aspekcie rozliczania śmieci o przypadkach, gdy w mieszkaniu 100m2 mieszka 2 osoby, a w mieszkaniu 50m2 mieszka 5 osób? I nie pisz mi o imprezach, które urządzają te dwie osoby.
    Być może są w mojej wspólnocie osoby myślące podobnie jak Ty, niiestety, a może stety, przeważają osoby myślące jak ja i dlatego w naszej WM rozliczamy śmieci od osoby.

    Nowy doklejony: 07.11.11 23:38
    [cite] marian:[/cite]No cóż nie będę komentował tego argumentu przecież każdy nawet słabo myślący człowiek wie że takie informacje to ma zarząd od razu bo ma dokumenty kto jest właścicielem lokalu. Logiczne jest że chodziło mi np. o wynajmujących lokal czy gości z zagranicy którzy przyjeżdżają np na tydzień te informacje nie mogą być wymagane i przekazywane. U mnie był np zapis że muszę informować wspólnotę jak opuszczam lokal na dłużej niż 3dni przecież to absurd albo jak przyjadą do mnie goście na dłużej niż 4dni :wink: no bez żartów, jeszcze kilka innych że muszę informować o ilości osób przebywających w lokalu i że odpowiadam za moich gości HI HI no uśmiałem się czytając regulamin niezmiernie. Jak już będzie po procesie nie omieszkam poinformować bez względu na jego wynik, choć "czuję" że te zapisy znikną z regulaminu:wink:

    Możesz się śmiać, ale pamiętaj, że to, co jest przegłosowane we wspólnocie, obowiązuje ciebie. To się nazywa demokracją.
    Jeśli ci coś nie pasuje, zgłoś to, poddajcie to w waszej WM pod głosowanie i zmieniaj!

    PS A podobno demokracja polega na pytaniu plebsu czego chce, po czym robieniu tego, co chce się zrobić samemu :bigsmile::wink:
  • Opcje
    marianmarian Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    I tutaj dochodzimy do konsensusu właśnie tak robię - zawsze, choć czasem jednak trzeba zaskarżyć pewne postanowienia bo tak jak mówisz wspólnota przegłosowuje coś absurdalnego. Pamiętać też należy że ma się 6 tygodni na zaskarżenie od momentu podjęcia uchwały albo od powiadomienia o jej podjęciu(może być tak że się dowiemy dwa lata po podjęciu że została podjęta i wtedy też mamy prawo zaskarżyć) No cóż, szkoda że często przerośnięte ego zarządu, który uważa że jest panem na włościach robiących to co napisałeś w "PS" czasem się nie zastanowi nad tym co robi i nie zacznie działać wreszcie dla dobra członków wspólnoty tylko powiela złe praktyki panujące w innych wspólnotach. Przecież często jest tak, że w zarządzie są członkowie wspólnoty a najgorsze jak się stworzy klika większości oj wtedy ciężko jest coś wywalczyć bez dobrych argumentów. Reasumując mam nadzieję że choć w małym stopniu przyczyniłem się do polepszenia tych praktyk:wink:
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    marian - w części dotyczącej rozliczania śmieci wg udzialów podzielam Twoje stanowisko, i prawdopodobnie zmienię to w przyszlym roku u siebie. Odziedziczylem (jako Zarząd)sposób rozliczania wg osób po poprzedniku i stosujemy go do dziś.Liczbę osób znam , bo mieszkamy w "niedużej" 40-lokalowej WM i nigdy nie bylo to kwestionowane, ponieważ każdy uważał ,że jest to logiczne i "sprawiedliwe".Oczywiście wolalbym aby każdy właściciel mial osobną umowę i z wodociągami i z firmami wywożącymi śmiecie, ale jest to nierealne. To że jest to niezgodne z uowl, tak samo jak niezgodne z prawem jest określanie wysokości zaliczek od m2 a nie od udzialu, i co z tego? Jedni nazwą to łamaniem ustawowych praw i swobód obywatelskich, drudzy pragmatycznym dzialaniem. Niewątpliwie plusem rozliczania udzialami jest "uproszczenie rozliczeń". Co do pozostalych Twoich uwag odnośnie "ograniczania Twoich praw obywatelskich". Masz szanse dochodzić swoich praw w sądzie, jak TY wygrasz to przegra Wasza WM. Nie wiem co w tym dziwnego
    że odpowiadam za moich gości
    To znaczy ,że jak wyjdą po przyjęciu u Ciebie i powybijają wszystkie szyby, to zarząd będzie ich szukal na mieście, a Ty powiesz ,że ich nie znasz? W takiej sytuacji zaplacisz Ty jako wlasciciel, zaplacisz również za swoich lokatorów, przecież zarząd nie zna ich nazwisk? Oczywiście będziesz mial szansę przed sądem udowodnić swoje racje.Powodzenia.:bigsmile:
  • Opcje
    daarekdaarek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie wiem dlaczego EDDIE starasz się narzucić koniecznie rozliczanie śmieci według osób?
    Nie ma w UoWL takiego wymogu.
    Czy nienarodzone osoby też bierzecie pod uwagę?
    Dziwię się, że właściciele jak za dawnych czasów, bez protestu, muszą sie "meldować" (zarządcy, zarządowi) ilu mieszka w lokalu, komu wynajmują, co robią kto do nich przyjechał itd.

    "...podstawowym zadaniem wspólnoty jest zarządzanie nieruchomością wspólną. Nie ma ona jednak żadnych uprawnień do ingerowania w prawa właścicieli. To, że ustawa jest lex specialis, nie wyłącza stosowania art. 140 i 222 par. 2 k.c. Są to bowiem przepisy bezwzględnie obowiązujące..." SN, Sygn. akt II CSK 600/08
    Sędzia Krzysztof Pietrzykowski stwierdził, że regulamin, o który chodzi w tej sprawie, przypomina niestety praktykę spółdzielni mieszkaniowych w PRL, mającą zresztą oparcie w ówczesnych przepisach. Spółdzielnia mogła decydować prawie o wszystkim, w tym o wynajęciu lokum, ilości osób, czy o możliwości prowadzenia w nim działalności gospodarczej. Te ograniczenia były eliminowane przez wiele lat głównie wskutek orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego – mówił sędzia. Wspólnota jest pomyślana tak, by zarząd nieruchomością wspólną był uregulowany bardziej szczegółowo, niż czynią to przepisy kodeksu cywilnego o współwłasności. Nie ma ona jednak żadnego tytułu do ingerowania w sferę uprawnień właścicieli. Tę sferę – tłumaczył sędzia – normują bezwzględnie obowiązujące przepisy prawa rzeczowego: art. 140 k.c., a także art. 222 § 2 k.c. oraz art. 144 k.c. dotyczące stosunków między właścicielami, czyli przepisy tzw. prawa sąsiedzkiego.
    W materię unormowaną przez przepisy o takim charakterze regulamin wkraczać nie może.
    Art. 14. Na koszty zarządu nieruchomością wspólną składają się w szczególności:
    4) wydatki na utrzymanie porządku i czystości,

    Wywóz śmieci z nieruchomości wspólnej (z miejsca składowania odpadów) jest związany z utrzymaniem porządku i czystości. UoWL jednoznacznie reguluje sposób ponoszenia takich opłat. Dzielenie tego według osób, numerów butów, ilości psów, ile kogo gości odwiedza i jak często itp.... nie jest zakazane i właściciele mogą tak sobie uchwalić ale zawsze będzie to niezgodnie z UoWL która określa sposób ponoszenia opłat (kosztów) przez właścicieli (według zużycia lub udziałami).
  • Opcje
    marianmarian Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    I znów dziwny tok rozumowania. Takie twierdzenie jest nie tylko błędne ale i niezgodne z prawem jak ja mogę odpowiadać za to co ktoś zrobił oczywiście jeżeli było by tak żebym jak mówisz nie podał kto to i było by wiadomo że to mój gość to pewnie bym zapłacił choć rozważmy taki przypadek: wychodzą ode mnie goście są 100m za bramą wybijają szybę czy też ja odpowiadam? przecież to absurd, albo lepiej: jest impreza gdzieś w bloku wychodzą jacyś ludzie wybijają szybę i znikają sąsiad słyszy że ktoś niszczy klatkę i mówi że impreza była u mnie(nie jestem w stanie udowodnić że u mnie imprezy nie było, że była w innym lokalu i nie mogę podać nazwisk łobuzów bo to nie moi goście)i co ja mam płacić? bo ktoś powiedział coś- przecież jak ode mnie wyjdą goście i na dole ktoś wybije szybę(ale nie mój gość -będzie szedł jakiś pijak i wybije)to co też mam płacić? przecież to absurd po wyjściu ode mnie z lokalu każdy odpowiada za siebie ze względu na to że ja nie byłem przy wybiciu szyby to nie mogę wskazać sprawcy a jak podam nazwiska to i tak prokuratura umorzy bo nikt się nie przyzna a ja nie odpowiem bo w takim przypadku - niewykrycia sprawców wspólnota mimo iż wie że to ktoś ode mnie nie może mnie pozwać bo jak prokuratura nie wie kto to wspólnota nie może przypisać niecnego czynu moim znajomym a tym bardziej mi mówiąc prościej nie może odpowiadać ktoś za czyny innej osoby ani być skazany za takie czyny. Za czyn popełniony odpowiada sprawca lub współsprawca nie osoba która nawet przy tym nie była:wink::wink::wink::wink::wink:


    a tak żeby uciąć już ten wątek w tym wyroku co przytoczyłem jest jasno napisane że nie może być w regulaminie zapisu np."każdy lokator odpowiada za osoby przebywające w jego lokalu i poza nim na terenie wspólnoty" odpowiedzialność osób za wykroczenia i przestępstwa regulują inne normy prawne takie jak KW czy KPK a nie jakiś regulamin stworzony przez jakiegoś neandertalczyka za PRL i powielany do dziś przez leniuszków którym nie chce się stworzyć nowego dobrego regulaminu zgodnego z literą prawa jak i z zachowaniem zdrowego rozsądku i minimum logiki.:wink::wink:




    Nowy doklejony: 08.11.11 00:53
    Zgadzam się z tobą daarek w 100% ten sam wyrok przytoczyłem tylko szerzej opisałem także z innego punktu widzenia i to prawda że uchwalać będą co im zarząd podsunie, ale mam nadzieję, że dzięki temu postowi wielu przejrzy na oczy:wink::wink::wink:

    Nowy doklejony: 08.11.11 01:34
    [quote]Wspólnota zadowolona, płacimy niewiele, więc co? Chciałbyś przyjść do nas i forsować rozliczanie śmieci udziałami? Jak w praktyce podzialasz opinię w aspekcie rozliczania śmieci o przypadkach, gdy w mieszkaniu 100m2 mieszka 2 osoby, a w mieszkaniu 50m2 mieszka 5 osób? I nie pisz mi o imprezach, które urządzają te dwie osoby.
    Być może są w mojej wspólnocie osoby myślące podobnie jak Ty, niiestety, a może stety, przeważają osoby myślące jak ja i dlatego w naszej WM rozliczamy śmieci od osoby. [/quote]
    No cóż prawda jest taka EDDIE że właśnie przez takie myślenie nigdy nie będzie dobrze w Polsce bo jak prawo na coś "pozwala" to już się to wykorzystuje chcesz argument proszę :twoje rozwiązanie jest dobre dla ludzi co mają 100m a moje dla tych co mają 50m w jednym czy drugim przypadku ktoś płaci za dużo tylko w moim przypadku zgodnie z prawem. Drugim argumentem jest to że rozliczenie Według udziałów jest prostrze bo stałe wyobraź sobie że w bloku 200 mieszkań co miesiąc ktoś przychodzi i mówi "zostawiła mnie kobieta mieszkam sam" za miesiąc inna "poznałem kobietę mieszka ze mną" i tak kilkanaście osób w ciągu roku ile to dodatkowej pracy. Trzecim argumentem jest to, że jeżeli niezgodne z prawem jest żądanie ilości osób zgodnie z wyrokiem który przytoczyłem powyżej to znaczy że łamiecie prawo z premedytacją dla zaspokojenia własnych potrzeb- więc chyba nie chciał bym mieszkać w takiej wspólnocie gdzie się tworzą kliki i gnębią mniejszość swoimi bezprawnymi decyzjami ale jak wam z tym dobrze to powodzenia:wink: Ja mam mieszkanie ponad 100m i walczę o rozliczanie udziałowe bo jest prostsze i bardziej sprawiedliwe dla mniejszych mieszkań kupiłem duże i jak zapłacę za śmieci 5zł więcej to korona mi z głowy nie spadnie a wiem co miesiąc że nikt mi nie zmieni stawki bo jest jedna i nie muszę dawać żadnych oświadczeń ,jak wszystko będzie rozliczane wedle udziałów to będzie porządek i spokój a to dla mnie bardzo ważne :wink::wink:
    Komentarz edytowany marian
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    [cite] Posesja:[/cite]Problem w tym, że wywóz śmieci jest często usługą świadczoną wyłącznie na rzecz odrębnych lokali, a nie NW.
    Uważam ze nie jest tak jak piszesz . To jest teza z minionej epoki kiedy wszytko było wspólne a tylko nieliczni ponosili koszty.

    Wywóz odpadów to:
    - >>>wywóz odpadów z części wspólnych a nie z poszczególnych lokali
    - >>> zazwyczaj są to umowy ryczałtowe w jednakowej wysokości powtarzalne co miesiąc, nie mające związku z ilością /kubaturą śmieci/odpadów
    Ilość osób zamieszkała w budynku jest tylko potrzebna do ustalenia ile kubełków należy podstawić i z jaką częstotliwością należy je opróżniać . Jak wywoziciel żąda podania ilości osób to sam się eliminuje z konkursu ofert na obsługę wspólnoty.
    To wspólnota decyduje ile kubełków zamówi i z jaką częstotliwością będzie je opróżnić.

    Rozliczenie kosztów wywozu odpadów winno się odbywać wg udziału w NW (tam powstają koszty) lub dla konserwatystów
    wg np. zużycia zimnej wody w lokalu jako podzielnika kosztów wywozu odpadów.

    [cite] MirekL:[/cite]w części dotyczącej rozliczania śmieci wg udzialów podzielam Twoje stanowisko, i prawdopodobnie zmienię to w przyszlym roku u siebie.
    .... a jeszcze pól roku temu nazwał mnie heretykiem za rozliczanie wywozu odpadów wg udziałów w NW.... a mówią, że tylko krowy nie zmieniają zdania ....
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    .... a jeszcze pól roku temu nazwał mnie heretykiem za rozliczanie wywozu odpadów wg udziałów w NW.... a mówią, że tylko krowy nie zmieniają zdania ....
    KubaP - bądź tak uprzejmy i wskaż forumowiczom, kiedy to nazwalem Cię heretykiem za Twoje stanowisko odnośnie takiego rozliczania śmieci, a jak nie znajdziesz to mnie po prostu przeproś.Wydaje mi się ,że to Ty stoisz na stanowisku, że we WM wlasciciele określają obowiązujące u nich prawo. Ja również podzielam takie stanowisko z zastrzezeniem,że nie nie narusza to przepisów ustaw oraz dobrych stosunkow międzyludzkich.U siebie nie mam żadnej uchwaly odnośnie wywożenia śmieci, więc nie ma co zaskarżać. Ja nie traktuję wywóz śmieci lokatorow jako koszt utcw, to są ich wydatki związane z ich wlasnością, tak jak woda i ścieki. W styczniu rozliczam każdego indywidualnie z wplaconych zaliczek, nadpłatę zwracam, przy niedoborze żadam doplaty. To jest dla mnie dodatkowa robota, więc ten system zmienię. I wcale nie będę do tego potrzebowal żadnej uchwaly, zrobię to autorytatywnie.Zrobie to bo sobie uproszczę robotę.My wszyscy chcemy żyć w państwie prawa, ale w nim nie żyjemy o czym przekonują nas sady, parlament, wladza. We WM powinniśmy kierować się przede wszystkim zdrowym rozsądkiem i logiką, dlatego m.in. "wszyscy" naliczają koszty od m2, a przecież to też niezgodne z prawem.Przyjmijmy teoretyczny przypadek" Zarząd zamyka altrankę śmietnikową na klucz, i umożliwi wlascicielowi korzystanie z niej jak przedstawi pisemną umowę z firmą wywożacą śmieci! A jak będzie naliczać firma wielkość śmieci, od metrażu, czy od liczby osób? Będą problemy, bo firma będzie odmawiać podpisania takiej umowy? To niech ją właściciel poda do sądu,że narusza prawo, a do czasu rozstrzygnięcia - "jego śmieci - jego problem" . Jestem ciekaw decyzji sądu w takim przypadku? Albo się Pan dostosujesz albo nie.
    marian - reprezentujemy rózne stanowiska, bo różny jest nasz punkt widzenia. Ja również jestem włascicielem, ale również i Zarządem. Ja mam ludzi, którzy w malym mieszkaniu płacą uczciwie za 5 osób , i "cwaniaczków", ktorzy wykupili mieszkanie na siebie , i je wynajmują dla 6 osób, ale nie chcą za nich placić za ich " śmieci". Ja ich nie proszę o żadne dane, ja im naliczam realne koszty.Oczywiście każdy może się odwolywać do sądu, i tam będzie udowadnial swoje racje. Jak wygra te koszty poniosą pozostali, o czym ich rzetelnie powiadomię.Ponadto informuję ,że wpisane mamy takie obowiązki wynajmującego w naszym Statucie , który też można uznać za nielegalny, tak samo jak to ,że nazwalem się "samozwańczo" Prezwodniczącym, i z zebrania robię protokół i wiele innych "naruszających prawo" rzeczy.I to funkcjonuje, ludzie nie przychodzą na zebrania, więc widocznie są zadowoleni, czego i Wam życzę
    odpowiedzialność osób za wykroczenia i przestępstwa regulują inne normy prawne takie jak KW czy KPK a nie jakiś regulamin stworzony przez jakiegoś neandertalczyka za PRL i powielany do dziś przez leniuszków którym nie chce się stworzyć nowego dobrego regulaminu zgodnego z literą prawa jak i z zachowaniem zdrowego rozsądku i minimum logiki.
    Z zaciekawieniem zapoznam się z takim "wzorcowym" regulaminem WM.:bigsmile:
    :bigsmile::bigsmile:
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    [cite] daarek:[/cite]Nie wiem dlaczego EDDIE starasz się narzucić koniecznie rozliczanie śmieci według osób?

    A ja nie wiem dlaczego oskarżasz mnie o narzucanie komukolwiek rozliczania śmieci według osób?? :shocked::shocked::shocked:
    [align=right](...) fragment usunięto Admin[/align]
    [cite] daarek:[/cite]
    Dziwię się, że właściciele jak za dawnych czasów, bez protestu, muszą sie "meldować" (zarządcy, zarządowi) ilu mieszka w lokalu, komu wynajmują, co robią kto do nich przyjechał itd.
    [align=right](...) fragment usunięto Admin[/align]

    Przyjmij, że właściciele w niejednej wspólnocie nie dziwią się, ponieważ sami ustalają i decydują o podawaniu administratorowi ilości osób zamieszkujących w lokalu (nie zameldowanych, tylko faktycznie zamieszkujących).
    [cite] daarek:[/cite]

    "...podstawowym zadaniem wspólnoty jest zarządzanie nieruchomością wspólną. Nie ma ona jednak żadnych uprawnień do ingerowania w prawa właścicieli. To, że ustawa jest lex specialis, nie wyłącza stosowania art. 140 i 222 par. 2 k.c. Są to bowiem przepisy bezwzględnie obowiązujące..." SN, Sygn. akt II CSK 600/08
    Sędzia Krzysztof Pietrzykowski stwierdził, że regulamin, o który chodzi w tej sprawie, przypomina niestety praktykę spółdzielni mieszkaniowych w PRL, mającą zresztą oparcie w ówczesnych przepisach. Spółdzielnia mogła decydować prawie o wszystkim, w tym o wynajęciu lokum, ilości osób, czy o możliwości prowadzenia w nim działalności gospodarczej. Te ograniczenia były eliminowane przez wiele lat głównie wskutek orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego – mówił sędzia. Wspólnota jest pomyślana tak, by zarząd nieruchomością wspólną był uregulowany bardziej szczegółowo, niż czynią to przepisy kodeksu cywilnego o współwłasności. Nie ma ona jednak żadnego tytułu do ingerowania w sferę uprawnień właścicieli. Tę sferę – tłumaczył sędzia – normują bezwzględnie obowiązujące przepisy prawa rzeczowego: art. 140 k.c., a także art. 222 § 2 k.c. oraz art. 144 k.c. dotyczące stosunków między właścicielami, czyli przepisy tzw. prawa sąsiedzkiego.
    W materię unormowaną przez przepisy o takim charakterze regulamin wkraczać nie może.
    Art. 14. Na koszty zarządu nieruchomością wspólną składają się w szczególności:
    4) wydatki na utrzymanie porządku i czystości,

    Wywóz śmieci z nieruchomości wspólnej (z miejsca składowania odpadów) jest związany z utrzymaniem porządku i czystości. UoWL jednoznacznie reguluje sposób ponoszenia takich opłat. Dzielenie tego według osób, numerów butów, ilości psów, ile kogo gości odwiedza i jak często itp.... nie jest zakazane i właściciele mogą tak sobie uchwalić ale zawsze będzie to niezgodnie z UoWL która określa sposób ponoszenia opłat (kosztów) przez właścicieli (według zużycia lub udziałami).

    Cały czas masz złe założenie. Trzymasz się tego, że wywóz śmieci to koszty zarządu NW i dlatego trzeba rozliczać to udziałami. Gdyby tak było, nie było by dyskusji.
    Nie zauważasz, o czym pisał Posesja, a na co ja zwracałem uwagę: wywóz śmieci jako usługa świadczona na rzecz odrębnych lokali, a nie NW.

    Nie zauważasz także, że nie ma ingerowania w sferę prywatną właścicieli wszędzie tam, gdzie ci właściciele sami ustalą co jest ingerencją, a co ich wolnym wyborem.
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    daarekdaarek Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    Przyjąłeś złe założenia, tkwisz w nich na przekór logice i na przekór przepisom UoWL, wyciągasz dlatego błędne wnioski.
    [align=right](...) fragment usunięto Admin[/align]

    Napisz do SN, że sędziowie w wyrokach przyjmują złe założenie bo niezgodne z twoimi poglądami .
    [align=right](...) fragment usunięto Admin[/align]

    p.s. moja prośba osobista: nawet jak musisz, to nie odpowiadaj na ten wpis.
    - powinienieś wiedzieć też, że jeżeli wszyscy właściciele (nie tylko większość) się samoograniczą w swoich prawach to przecież nikt im nie zabroni bo na głupotę nie wynaleziono lekarstwa jeszcze.
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    [cite] marian:[/cite]No cóż prawda jest taka EDDIE że właśnie przez takie myślenie nigdy nie będzie dobrze w Polsce bo jak prawo na coś "pozwala" to już się to wykorzystuje chcesz argument proszę :twoje rozwiązanie jest dobre dla ludzi co mają 100m a moje dla tych co mają 50m w jednym czy drugim przypadku ktoś płaci za dużo tylko w moim przypadku zgodnie z prawem.

    Argument za moim rozwiązaniem jest jeden, lecz nie do podważenia i nie do dyskusji - w mojej wspólnocie nie było nawet rozmowy o innym rozliczeniu śmieci niż od osoby, wszyscy jednogłośnie byli ZA!
    [cite] marian:[/cite]
    Trzecim argumentem jest to, że jeżeli niezgodne z prawem jest żądanie ilości osób zgodnie z wyrokiem który przytoczyłem powyżej to znaczy że łamiecie prawo z premedytacją dla zaspokojenia własnych potrzeb-

    Nie jest niezgodnym z prawem żądanie, które dla właścicieli nie jest żądaniem tylko zaakceptowanym obowiązkiem.
    [cite] marian:[/cite]
    więc chyba nie chciał bym mieszkać w takiej wspólnocie gdzie się tworzą kliki i gnębią mniejszość swoimi bezprawnymi decyzjami ale jak wam z tym dobrze to powodzenia:wink: Ja mam mieszkanie ponad 100m i walczę o rozliczanie udziałowe bo jest prostsze i bardziej sprawiedliwe dla mniejszych mieszkań kupiłem duże i jak zapłacę za śmieci 5zł więcej to korona mi z głowy nie spadnie a wiem co miesiąc że nikt mi nie zmieni stawki bo jest jedna i nie muszę dawać żadnych oświadczeń ,jak wszystko będzie rozliczane wedle udziałów to będzie porządek i spokój a to dla mnie bardzo ważne :wink::wink:

    Dla ciebie porządek i spokój jest jak wszystko rozliczane jest udziałami, dla innych jak śmieci są rozliczane udziałami.

    Nowy doklejony: 08.11.11 23:08
    [cite] daarek:[/cite]Przyjąłeś złe założenia, tkwisz w nich na przekór logice i na przekór przepisom UoWL, wyciągasz dlatego błędne wnioski.
    "Pojecia nie masz o kulturze" a kultura wypowiedzi dla ciebie to ciemna magia więc nie wypowiadaj sie na ten temat i to pod moim adresem.
    Naucz się najpierw kultury dyskusji.

    Napisz do SN, że sędziowie w wyrokach przyjmują złe założenie bo niezgodne z twoimi poglądami .
    Ostatnia rada: dyskutuj na temat albo przestań nabijać licznik bezsensownymi wycieczkami osobistymi.

    p.s. moja prośba osobista: nawet jak musisz, to nie odpowiadaj na ten wpis.
    - powinienieś wiedzieć też, że jeżeli wszyscy właściciele (nie tylko większość) się samoograniczą w swoich prawach to przecież nikt im nie zabroni bo na głupotę nie wynaleziono lekarstwa jeszcze.

    Szanowny kolego, zabrnąłeś o jeden most za daleko. (...)
    Dalej powstrzymam się od komentarza, szkoda klawiatury. Myliłem się w twojej ocenie jak dotąd, sorry.
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    [cite] daarek:[/cite]Przyjąłeś złe założenia, tkwisz w nich na przekór logice i na przekór przepisom UoWL, wyciągasz dlatego błędne wnioski.
    "Pojecia nie masz o kulturze" a kultura wypowiedzi dla ciebie to ciemna magia więc nie wypowiadaj sie na ten temat i to pod moim adresem.
    Naucz się najpierw kultury dyskusji.
    Kolego, strofowanie dyskutantów nie leży do dobrego tonu takiego "mistrza kultury" jak Ty - zazwyczaj milczą, olewając w ten sposób formę wpisu na swój temat, ale ... pewnie należysz do tej grupy userów, która publicznie nigdy nie była oceniana, a zwłaszcza w sposób negatywny. :wink:
    Przestań cytować te wszelkie orzeczenia i wmawiać nam userom, że są obowiązujące wszytkich . Obowiązuj one tylko te strony procesu którego dotyczą i ewentualnie administracje państwową.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada 2011
    [cite] daarek:[/cite]
    Wywóz śmieci z nieruchomości wspólnej (z miejsca składowania odpadów) jest związany z utrzymaniem porządku i czystości. UoWL jednoznacznie reguluje sposób ponoszenia takich opłat. Dzielenie tego według osób, numerów butów, ilości psów, ile kogo gości odwiedza i jak często itp.... nie jest zakazane i właściciele mogą tak sobie uchwalić ale zawsze będzie to niezgodnie z UoWL która określa sposób ponoszenia opłat (kosztów) przez właścicieli (według zużycia lub udziałami).


    W ciągu najbliższych dwóch lat ten problematyczny temat rozliczeń wywozu nieczystości nie będzie już aktualny za sprawą nowelizacji ustawy "śmieciowej"(nowelizacja ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach, która już w styczniu wchodzi w życie) , obowiązek wywozu i dokonywania rozliczeń zostanie przerzucony na gminy. Organy stanowiące gmin będą podejmować w tym zakresie stosowne uchwały.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    Wspólnoty mieszkaniowe jednak nadal będą pośredniczyć w rozliczaniu tej usługi: będą wnosić opłaty na rzecz gminy za wszystkich mieszkańców i następnie rozliczać te koszty z poszczególnymi właścicielami lokali, wewnątrz wspólnoty. Nadal więc kwestia metody tych wewnętrznych rozliczeń będzie aktualna, zatem gorącym dyskusjom na temat wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy wróżę dalszą wielką przyszłość. :smile:

    Nowy doklejony: 09.11.11 11:56
    Jeżeli rada gminy wybierze metodę naliczania opłat "od liczby mieszkańców zamieszkujących daną nieruchomość", to powstaje pytanie, na jakiej podstawie prawnej wspólnota będzie mogła żądać podania tych danych przez właścicieli lokali, żeby je zgłosić do gminy?

    Z ustawy:
    Art. 6h. Właściciele nieruchomości, o których mowa w art. 6c, są obowiązani ponosić na rzecz gminy, na terenie której są położone ich nieruchomości, opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi.

    Art. 6m. 1. Właściciel nieruchomości jest obowiązany złożyć do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta deklarację o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi w terminie 14 dni od dnia zamieszkania na danej nieruchomości pierwszego mieszkańca lub powstania na danej nieruchomości odpadów komunalnych.

    2. W przypadku zmiany danych będących podstawą ustalenia wysokości należnej opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi lub określonej w deklaracji ilości odpadów komunalnych powstających na danej nieruchomości właściciel nieruchomości jest obowiązany złożyć nową deklarację w terminie 14 dni od dnia nastąpienia zmiany. Opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi w zmienionej wysokości uiszcza się za miesiąc, w którym nastąpiła zmiana.
    Może już lepiej byłoby naliczać opłaty od numeru buta?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Posesja:[/cite]Wspólnoty mieszkaniowe jednak nadal będą pośredniczyć rozliczaniu tej usługi: będą wnosić opłaty na rzecz gminy za wszystkich mieszkańców i następnie rozliczać te koszty z poszczególnymi właścicielami lokali, wewnątrz wspólnoty. Nadal więc kwestia metody tych wewnętrznych rozliczeń będzie aktualna, zatem gorącym dyskusjom na temat wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy wróżę dalszą wielką przyszłość. :smile:
    Skąd masz takie dane , ja czytałem informację, że ma być "opłata śmieciowa" doliczona do podatku od nieruchomości, który płaci indywidualnie właściciel lokalu...
    Tam twierdzono, że za właściciela nieruchomości wielolokalowej uważa się właścicieli poszczególnych lokali a nie wspólnotę, bo Ona nie jest właścicielem nieruchomości.
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Taki wniosek można wysnuć z definicji właściciela nieruchomości:
    Art. 2. 1. Ilekroć w ustawie jest mowa o:
    4) właścicielach nieruchomości - rozumie się przez to także współwłaścicieli, użytkowników wieczystych oraz jednostki organizacyjne i osoby posiadające nieruchomości w zarządzie lub użytkowaniu, a także inne podmioty władające nieruchomością;
    Jeżeli będzie tak, jak piszesz, to OK, ale nie wynika to jednoznacznie z ustawy.

    Poza tym podnoszą się już protesty gmin przeciwko przepisowi o wyborze tylko jednej metody naliczania opłat spośród 3 wskazanych w ustawie. Nie wiadomo, jak naliczać opłaty w miejscowościach turystycznych, w których ilość odpadów rośnie lawinowo w ciągu sezonu, a poza sezonem miejscowości te świecą pustką.

    Zobaczymy, jak to będzie w praktyce.
    Z powodu braku precyzji przepisów ustawy, nasze sądy znowu będą miały co robić...
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    Nie wiadomo, jak naliczać opłaty w miejscowościach turystycznych, w których ilość odpadów rośnie lawinowo w ciągu sezonu, a poza sezonem miejscowości te świecą pustką.
    wszystko połknie tzw. opłata klimatyczna...:bigsmile:
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    Jacek1313Jacek1313 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam serdecznie,
    Mam kolejne pytanko nie lubię się rozpisywać i postaram się to przedstawić w krótki sposób.
    1.budynek wielorodzinny (Wspólnota Mieszkaniowa)-X
    2.budynek wielorodzinny (wł. lokali nie będący członkami WM)-Y
    3.Wspólny wywóz nieczystości płynnych (umowa zawarta przez WM)
    4. X-Uczestniczy w kosztach zarządu(uchwała)
    5. Y-Uczestniczy w kosztach zarządu(brak podstawy prawnej)
    Moje pytanie jest następujące:
    Jak wybrnąć z tej sytuacji?
    Czy WM może naliczać "Y" takie koszty np.w określonej kwocie i wykazywać je po stronie przychodów WM?
    Czy każdy właściciel "Y" musi zawrzeć np, umowę zlecenie z WM?
    Szukam podstaw dla naliczenia kosztów dla właścicieli "Y". Miało być krótko a wyszło jak widać. Pozdrawiam :wink:
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ten drugi budynek (Y) to tez wspólnota czy np. s-nia, współwłasność?
    "koszty zarządu" to koszt wywozu tych nieczystości?
    X i Y dzielą sie tym kosztem w jakichś proporcjach. Kto je ustalił, na jakiej podstawie?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano stycznia 2018
    [cite] Jacek1313:[/cite]Witam serdecznie,
    Mam kolejne pytanko nie lubię się rozpisywać i postaram się to przedstawić w krótki sposób.
    1.budynek wielorodzinny (Wspólnota Mieszkaniowa)-X
    2.budynek wielorodzinny (wł. lokali nie będący członkami WM)-Y
    3.Wspólny wywóz nieczystości płynnych (umowa zawarta przez WM)
    4. X-Uczestniczy w kosztach zarządu(uchwała)
    5. Y-Uczestniczy w kosztach zarządu(brak podstawy prawnej)
    Moje pytanie jest następujące:
    Jak wybrnąć z tej sytuacji?
    Czy WM może naliczać "Y" takie koszty np.w określonej kwocie i wykazywać je po stronie przychodów WM?
    Czy każdy właściciel "Y" musi zawrzeć np, umowę zlecenie z WM?
    Szukam podstaw dla naliczenia kosztów dla właścicieli "Y". Miało być krótko a wyszło jak widać. Pozdrawiam :wink:
    czy to są dwie wspólnoty korzystające z jednego szamba ? , które znajduje się na terenie WMX?

    Po pierwsze ile lokali liczy wspólnota X i Y?
  • Opcje
    Jacek1313Jacek1313 Użytkownik
    edytowano stycznia 2018
    Witam,
    KubaP dzięki za podjęcie tego tematu:wink:
    Y- właściciele lokali,współwłasność (4-lokale) niezarejestrowana wspólnota
    X-WM(18-lokali) zarejestrowana-Uchwały -Koszty zarządu,stawki za wywóz nieczystości itp. zgodne z ust.UWL
    X-właściciel szamba
    X-zawarta umowa na wywóz nieczystości
    X-odczyty liczników,zakup bakterii,naprawy szamba,czyszczenie kanalizacji,płatności za wywóz,zbieranie pieniążków
    Y-nigdy w tych kosztach nie uczestniczył płacił tylko za faktyczny wywóz taki sam dla X-Y
    X-"odw....a całą robotę"
    X,Y-stawka(zaliczka-rozliczana na koniec roku ) za wywóz nieczystości w/g wskazań licznika
    "koszty zarządu"-koszty utrzymania nieruchomości wspólnej,wynagrodzenie zarządu,itp.(uchwała WM-X)
    Pozdrawiam:wink:
    Komentarz edytowany Jacek1313
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Sytuacja trwa już od dawna, więc można podliczyć średnie dodatkowe koszty utrzymania tego szamba.
    Zawiadomić o tym 4 współwłaścicieli i zaproponować uregulowanie tej sprawy na przyszłość.
    Jak któryś będzie oporny, to wezwać do podpisania umowy i dalej to już z prawnikiem.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Jacek1313:[/cite]Y- właściciele lokali,współwłasność (4-lokale) niezarejestrowana wspólnota
    X-WM(18-lokali) zarejestrowana-Uchwały -Koszty zarządu,stawki za wywóz nieczystości itp. zgodne z ust.UWL
    X-właściciel szamba
    to wyślij właścicielom lokali tworzących WM Y obciążenie (noty) za bezumowne korzystanie z cudzej własności (szamba) i wezwij ich do spisania stosownych umów.
  • Opcje
    Jacek1313Jacek1313 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam serdecznie,
    Dziękuję jeszcze "koziorozka" za podjęcie tematu :)
    Chciałbym wrócić do tematu, gdyż nadal jestem w punkcie wyjścia.
    Kuba P wspomniał o umowie, a czy WM-X może podjąć uchwałę i w niej naliczyć koszty związane z utrzymaniem szamba dla WL-Y, trochę to absurdalne bo uchwała może zobowiązać tylko członków WM-X a nie WL-Y.
    Z tego wniosek nasuwa się jeden-umowa.
    Czy może ktoś widzi jeszcze jakieś inne wyjście z tej sytuacji?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano stycznia 2018
    [cite] Jacek1313:[/cite]Kuba P wspomniał o umowie, a czy WM-X może podjąć uchwałę i w niej naliczyć koszty związane z utrzymaniem szamba dla WL-Y, trochę to absurdalne bo uchwała może zobowiązać tylko członków WM-X a nie WL-Y.
    Z tego wniosek nasuwa się jeden-umowa.
    Czy może ktoś widzi jeszcze jakieś inne wyjście z tej sytuacji?
    a czy sąsiad może decydować, jak masz wydawać swoją kasę ?
    Nie może . Uchwały Twojej WM nie internują innej wspólnoty.
    wyślij właścicielom lokali tworzących WM [b][color=#f00]Y[/color][/b] obciążenie (noty) [b]za bezumowne korzystanie z cudzej własności[/b] (szamba)
    
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.