Pobór prądu z części wspólnej

ricardoricardo Użytkownik
edytowano listopada 2011 w Zarządzanie Nieruchomościami
W naszej wspólnocie w oświetlenie klatek schodowych i piwnicy są rozliczane z licznika z części wspólnej. Jeden z właścicieli zroił sobie w piwnicy warsztat i poibiera prąd z części wspólnej. Czyli my wszyscy za niego placimy. Mało tego instaacja w piwnicy nie jest dostosowana do poboru mocy do urządzań jakie podłacza tj. wiertarki, szlifierki i inne urządzenia. Przez jego działania następuje duży spadek naięcia co spowodowało warię komutera u jednogo z właścicieli.
Jak należy to ptraktować, tj nielegalny pobór energii na prywatne cele z licznika wspólnoty.
W stosunku do ENEI wspónota regulije płatności.
Proszę o podpowiedź jak należy w tej sytuaji postąpić, czy są jakieś narzędzia by ukarać tego właściciela?
«1

Komentarze

  • Opcje
    janjan Użytkownik
    edytowano listopada -1
    założyć odpowiednie styczniki które spowodują wyłączenie zasilania po włączeniu dodatkowego żródła poboru prądu.proste.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ricardo: czy są jakieś narzędzia by ukarać tego właściciela ?
    Po co od razu karać ? Zobowiązać jego do założenia właściwej instalacji elektrycznej (schemat podłączenia dostarczyć do wspólnoty), podlicznika zużycia prądu i z tego go rozliczać.
  • Opcje
    piotr6piotr6 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    najlepsze rozwiązanie to podać prąd do piwnicy przez transformator 24V i sprawa sama się rozwiąże :wink:
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] piotr6:[/cite]najlepsze rozwiązanie to podać prąd do piwnicy przez transformator 24V i sprawa sama się rozwiąże :wink:

    Odradzam.
    Metoda postępowania podana przez Elana jest OK.
  • Opcje
    daarekdaarek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Skoro ricardo pyta się jak ukarać tego właściciela - można założyć, że prawdopodobnie z nim rozmawiano na ten temat i on ma to w nosie.
    Metoda elana124 tu nie zadziała.

    Metoda jana a przede wszystkim piotra6 - jest najskuteczniejsza , zgodna z prawem i sztuka techniczną a także załatwia problem kompleksowo na przyszłość gdyby kolejnemu zachciało się majsterkować w piwnicy na krzywy r... .
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    [cite] ricardo:[/cite] Jeden z właścicieli zroił sobie w piwnicy warsztat i poibiera prąd z części wspólnej.
    Przez jego działania następuje duży spadek naięcia co spowodowało warię komutera u jednogo z właścicieli.
    Jak należy to ptraktować, tj nielegalny pobór energii na prywatne cele z licznika wspólnoty.
    Uważam, że jest to kradzież na szkodę WM - ogól właścicieli lokali.
    Nie widzę związku spadku napięcia w instalacji ADM przez podłączenie wiertarki w piwnicy a szkodą komputera u jednego z właścicieli.
    Obwody są oddzielne i należy spytać jakie zabezpieczenie ma ten komputer, czy ma listwę zabezpieczającą.

    Proponuję na obwodzie ADM - piwnic zainstalować przetwornice 24 V , zmienić żarówki na 24 V ...
  • Opcje
    piotr6piotr6 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] EDDIE:[/cite]
    [cite] piotr6:[/cite]najlepsze rozwiązanie to podać prąd do piwnicy przez transformator 24V i sprawa sama się rozwiąże :wink:

    Odradzam.
    Metoda postępowania podana przez Elana jest OK.

    nie ma takiej możliwości by kogoś zmusić do przecież też płaci za prąd ? jak każdy z właścicieli i najlepsze rozwiązanie to takie jak ja proponuję bo też to przerabialiśmy w naszej WM i dało efekt 100%
    też były pobory prądu do odkurzania aut i innych potrzeb piłowania drzewa itp: aż się skończyło i wszyscy są zadowoleni z 24V
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] piotr6:[/cite]
    [cite] EDDIE:[/cite]
    [cite] piotr6:[/cite]najlepsze rozwiązanie to podać prąd do piwnicy przez transformator 24V i sprawa sama się rozwiąże :wink:

    Odradzam.
    Metoda postępowania podana przez Elana jest OK.

    nie ma takiej możliwości by kogoś zmusić do przecież też płaci za prąd ? jak każdy z właścicieli i najlepsze rozwiązanie to takie jak ja proponuję bo też to przerabialiśmy w naszej WM i dało efekt 100%
    też były pobory prądu do odkurzania aut i innych potrzeb piłowania drzewa itp: aż się skończyło i wszyscy są zadowoleni z 24V

    Rozstrzyganie o najlepszym rozwiązaniu rozliczania energii z części wspólnej, z której korzystają konkretni właściciele w piwnicy lub pomieszczeniu gospodarczym jest względne.
    W mojej WM założyliśmy podlicznik energii i jest OK. Takie rozwiązanie ma podstawową przewagę nad przerabianiem instalacji na 24V - jest nią brak kosztów założenia podlicznika!
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    [cite] EDDIE:[/cite]W mojej WM założyliśmy podlicznik energii i jest OK.
    Takie rozwiązanie ma podstawową przewagę nad przerabianiem instalacji na 24V - jest nią brak kosztów założenia podlicznika!
    słaby wniosek, jest przede wszystkim brak możliwości niekontrolowanego korzystania z EE przez właścicieli z części wspólnej (zasilanie 24 V) mało jest takich urządzeń, które działają na 24 V
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie ma mowy o niekontrolowanym korzystaniu z EE!
    Jeśli jest licznik energii, to jest kontrola!
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    :bigsmile::bigsmile::bigsmile::cactus2:
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeśli można transformatorem obniżyć napięcie, to można też chyba ten proces odwrócić i w piwnicy przywrócić napięcie 230V?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    [cite] Posesja:[/cite]Jeśli można transformatorem obniżyć napięcie, to można też chyba ten proces odwrócić i w piwnicy przywrócić napięcie 230V?
    Wszystko można , ale nie będzie to długo działać (zabezpieczenia) , każde włączenie... i wywali ... mam to sprawdzone ...
  • Opcje
    piotr6piotr6 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] Posesja:[/cite]Jeśli można transformatorem obniżyć napięcie, to można też chyba ten proces odwrócić i w piwnicy przywrócić napięcie 230V?
    Wszystko można , ale nie będzie to długo działać (zabezpieczenia) , każde włączenie... i wywali ... mam to sprawdzone ...

    co ty za bajki wypisujesz i co masz sprawdzone ? :wink:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    Piotrusiu 666 ....sprawdzone, że nikt już prądu nie kradnie z części wspólnych , gdy instalacja ADM została przerobiona na 24 V i stosownie zabezpieczona.
  • Opcje
    piotr6piotr6 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] KubaP:[/cite]Piotrusiu 666 ....sprawdzone, że nikt już prądu nie kradnie z części wspólnych , gdy instalacja ADM została przerobiona na 24 V i stosownie zabezpieczona.
    tak tu masz rację zgadzam się z tym w 100% :wink:
  • Opcje
    ricardoricardo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jaki jest koszt przerobienia instalacji na 24V.
  • Opcje
    piotr6piotr6 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    kupienie transformatora w granicach 70-100zł:wink:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    ....robocizna ok. 50 zł + koszt żarówek 24V...:wink:
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    KubaP - bądźmy realistami, w którym to mieście elektryk weżmie za tą robotę 50 zl? A te żarowki to gdzie sobie właściciele wsadzą?
    Nie wiemy jak duża jest to piwnica,czy jest jeden punkt świetlny, czy kilka,kilkanaście. Przy każdym trzeba wymienić oprawkę i oczywiście żarówkę.
    Gdzie znajduje się licznik główny, jakie są możliwości montażu transformatora. Nie doradzalbym tutaj "prowizorki" wiszącej na drucie. Mówmy o kwocie kilkuset-zlotowej i to jedynie za material.Ale to się szybko zwróci, to dobra inwestycja. Tam gdzie w piwnicach jest energia elektryczna, tam zawsze są kradzieże. Albo ładują sobie samochodowe akumulatory, albo ci z parteru "nielegalnie" się podlączają. A jak się jeszcze nie podlączyli , to się podlączą.
    Okazja stwarza zlodzieja. Samo życie.:bigsmile:
    A ponadto muszą mnieć zgodę czlonków WM, bo zmuszą ich do wydatków na zmianę oświetlenia w ich piwnicach. Nie wszyscy będą zadowoleni!:bigsmile:
  • Opcje
    piotr6piotr6 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie wiemy jak duża jest to piwnica,czy jest jeden punkt świetlny, czy kilka,kilkanaście. Przy każdym trzeba wymienić oprawkę i oczywiście żarówkę.
    Gdzie znajduje się licznik główny, jakie są możliwości montażu transformatora. Nie doradzalbym tutaj "prowizorki" wiszącej na drucie. Mówmy o kwocie kilkuset-zlotowej i to jedynie za material.Ale to się szybko zwróci, to dobra inwestycja.

    koszty podłączenia są nie wielkie jak i zakup żarówek na 24V oprawki nie trzeba wymieniać mogą pozostać te same .
    jeżeli chodzi o podłączenie transformatora to też nie jest filozofia bo od licznika wychodzi zasilanie na piwnice i monter umieszcza transformator i podpina dwa kabelki na wejściu 230 następne do transformatora wyjście 24V USŁUGA U MNIE WM wyniosła za podłączenie z transformatorem 170zł (przeróbka z 230Vna24V opłaciła się zwrot tej inwestycji zwrócił się nam po 6miesiącach i jest spokój z kradzieżą i podkradaniem Energi ):wink:
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ...do czasu, kiedy ktoś nie podłączy transformatora 24/230V na własny użytek:bigsmile:
    Nadal nikt nie zauważa postu Posesji sprzed 4 dni.
  • Opcje
    piotr6piotr6 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] EDDIE:[/cite]...do czasu, kiedy ktoś nie podłączy transformatora 24/230V na własny użytek:bigsmile:
    Nadal nikt nie zauważa postu Posesji sprzed 4 dni.
    nie rozumie o co chodzi w tym wątku co napisałeś
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czego konkretnie tutaj nie rozumiesz??

    PS Wielokropek oznacza, że należy tekst dołączyć do tekstu wcześniejszego.
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    piotr6 - przyznam ,że nie widzialem jeszcze żarówki 24V z gwintem E-27.Gdzie je kupujecie? Możesz podać typ? Jaka jest ich moc? Pytam się ,bo nawet decydenci tego forum (Eksperci) uznali ,że to WAZNE.
    EDDIE- zanim zabierzesz glos w dyskusji, na temat ktorej nie masz pojęcia, przeczytaj sobie dzial Fizyki - Elektryczność, a szczególnie Prawo Ohma, abecadło elektryka, oraz definicję mocy energii elektrycznej.:bigsmile:
  • Opcje
    piotr6piotr6 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] MirekL:[/cite]piotr6 - przyznam ,że nie widzialem jeszcze żarówki 24V z gwintem E-27.Gdzie je kupujecie? Możesz podać typ? Jaka jest ich moc? Pytam się ,bo nawet decydenci tego forum (Eksperci) uznali ,że to WAZNE.
    EDDIE- zanim zabierzesz glos w dyskusji, na temat ktorej nie masz pojęcia, przeczytaj sobie dzial Fizyki - Elektryczność, a szczególnie Prawo Ohma, abecadło elektryka, oraz definicję mocy energii elektrycznej.:bigsmile:

    Miło mi że odpisujesz więc jak juz pisałem całą robotę i przyłącze robił elektryk za co mu zapłacono na fakturze nie było oprawek że były wstawiane więc trudno by mi było tu dyskutować z Tobą na tematy gwintu it;p
    a prawo fizyki zostaw sobie i poszerzaj wiedzę nie narzucaj komuś by ją ogarniał -i prawo Ohma bo ja oporów nie mam i nie interesują mnie :bigsmile:
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    MirekL, trafiłeś kosą na kamień.
    Mam wyższe techniczne wykształcenie i nie ze szkółki z Pipidówka Górnego, tylko ukończyłem Politechnikę Warszawską, Wydział Mechatroniki (studia dzienne jakby ktoś pytał i to dość dawno, wtedy jeszcze ten Wydział nazywał się Mechanika Precyzyjna).

    Wytłumacz mi jak krowie na granicy, o co ci chodziło z tym prawem Ohma, bo znam go bardzo dobrze? Czyżbyś kwestionował istnienie transformatora 24/230V?
    230/24V tak, a w drugą stronę to już nie??

    PS Admin może potwierdzić, to co piszę, dla niego nie jestem całkiem anonimowy.
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    [align=right]usunięto fragment Admin[/align] Ja nie kwestionuję istnienia transformatorów.Ten tu wspomniany , wg mnie moglby mieć zastosowanie np. ze względów bezpieczeństwa.Zastosowanie obniżenia napięcia jest oczywiście możliwe, przy malej piwnicy, przy kilku punktach świetlnych, ale jest to karanie wszystkich za jednego.Realne ale chyba glupie. Osobiście nie znam żadnej WM z takim rozwiązaniem.

    ricardo - najrozsądniejszej rady udzielil Ci jan.Skontaktuj się z elektrykiem. Jeżeli macie schemat instalacji, wyliczy Wam parametry ukladu zabezpieczającego, który zareaguje przy "próbach" obciążeń.Proponuję zalożyć taki uklad, który wylączy "prąd" przy przeciążeniu, i automatycznie wlączy przy jego braku. Unikniecie wtedy ciągłej bieganiny do bezpiecznika.A może takie układy są dostępne na rynku? :bigsmile:
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    komentarz usunięto Admin

    EDIT:

    Mój post był odpowiedzią na nieistniejący post poprzednika.
    Komentarz edytowany EDDIE
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    Komentarz usunięto Admin
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    poldekpoldek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Można na instalację 230V AC założyć np. takie coś :http://allegro.pl/ogranicznik-mocy-pmm-01-zamel-i1909922606.html lub podobne.
    Ograniczy to możliwości podłączenia zbyt energochłonnych urządzeń i załatwi problem sprawności instalacji ( unormowanie wielkości prądu). Nie ograniczy to jednak poboru energii dla własnych celów z instalacji wspólnej przez użytkowników.
    Jeżeli chcemy aby każdy płacił za to z czego korzysta to musimy niestety w takim przypadku zainstalować podliczniki dla każdego prywatnego pomieszczenia piwnicznego i uchwalić regulamin rozliczania kosztów energii elektr. w części wspólnej.
    Jeśli ktoś zdecyduje się na pomysł trafo 230/24V to musi pamiętać o skarkulowaniu zabezpieczeń prądowych i możliwości instalacji. Przy zasilaniu napięciem 24V pobór prądowy oświetlenia o takiej samej mocy jest odpowiednio kilka razy większy ( żarówka 230V/ 60W "pobiera" prąd ok.0,26A a żarówka 24V/60W - ok.2,5A ). Można jeszcze zainstalować ( zabezpieczając się przed prostym odwróceniem napięcia z 24V na 230V ) prostownik diodowy i zasilać instalacje prądem tzw. stałym (wyprostowanym) co nie będzie miało wpływu na eksploatację oświetlenia żarówkowego eliminując jednak możliwość zastosowania np. oświetlenia świetlówkowego i urządzeń na 24V prądu zmiennego .
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    [cite] MirekL:[/cite]KubaP - bądźmy realistami, w którym to mieście elektryk weżmie za tą robotę 50 zl? A te żarowki to gdzie sobie właściciele wsadzą?
    piotr6 - przyznam ,że nie widzialem jeszcze żarówki 24V z gwintem E-27.Gdzie je kupujecie? Możesz podać typ? Jaka jest ich moc? Pytam się ,bo nawet decydenci tego forum (Eksperci) uznali ,że to WAZNE.
    :
    choć błaznujesz MirekL to ci odpowiem http://www.el-dar.com.pl/Zarowka-25W-E-27-24V-1023.html
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    KubaP - dziękuje serdecznie za informację. Rozumiem ,że takie macie w swojej piwnicy? Chyba macie ciemno? To tylko 15W, ale za to oszczędzacie na energii. Niewątpliwie jest to "niekonwencjonalne" rozwiązanie. Kto tu blaznuje, pozostawiam ocenie użytkowników.:bigsmile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    [cite] MirekL:[/cite]KubaP - dziękuje serdecznie za informację.

    Rozumiem ,że takie macie w swojej piwnicy?
    Chyba macie ciemno?
    To tylko 15W, ale za to oszczędzacie na energii. Niewątpliwie jest to "niekonwencjonalne" rozwiązanie.
    Kto tu blaznuje, pozostawiam ocenie użytkowników.:bigsmile:
    :cactus2:
    Pomarzyć dobra rzecz ....Nie bądź cyniczny MirkL -u ....u nas jest 25W .... i wystarczy by dojść do wyjścia z piwnicy ... a kradzieży EE z ADM nie ma.
    http://www.nokaut.pl/zarowki/zarowka-e27-25w-24v.html
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] MirekL:[/cite]Rozumiem ,że takie macie w swojej piwnicy? Chyba macie ciemno? To tylko 15W, ale za to oszczędzacie na energii.
    Bez przesady. Piwnica, która ma zazwyczaj ok. 5-10 m2 powierzchni, nie wymaga lepszego oświetlenia.
    Nie jest to pomieszczenie przeznaczone do czytania czy filmowania. Żeby znaleźć słoik ogórków lub opony zimowe, powinno wystarczyć. :smile:
    Informacje o tej żarówce są trochę poplątane. Na górze nazwa produktu: "Żarówka 25W E-27 24V", na dole opis: "moc znamionowa 15W". Bez vodki...
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    [cite] Posesja:[/cite]Informacje o tej żarówce są trochę poplątane.
    Na górze nazwa produktu: "Żarówka 25W E-27 24V", na dole opis: "moc znamionowa 15W". Bez vodki...
    ale pytanie było
    [cite] MirekL:[/cite] - przyznam ,że nie widzialem jeszcze żarówki 24V z gwintem E-27.Gdzie je kupujecie? :bigsmile:
    link podałem przykładowy, że takie żarówki istnieją na świecie i nie jest to mój wymysł czy piotr6
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Posesja - to typowy przyklad zasady - moje musi być na wierzchu. U Kuby P - a przecież to olbrzymia WM (tak wynika z wcześniejszych jego postów) mają żarówki 25 W i są zadowoleni. Ja się bardzo z tego cieszę, choć powątpiewam, ponieważ umię liczyć. U mnie w mieszkaniu na oświetlenie mam bezpiecznik 10 A, co oznacza ,że móglbym zastosować 10 takich żarowek. To nie jest wykluczone, ponieważ trudno zakladać ,że wszyscy mieszkańcy zejdą do piwnicy i zapalą jednocześnie światlo. Nadal jestem ciężko zaskoczony, kupię więc taką jedną żarówkę 24V i 100W jako ciekawostkę. Może jacyś elektrycy się wypowiedzą?:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    [cite] MirekL:[/cite]to typowy przykład zasady - moje musi być na wierzchu.
    Nadal jestem ciężko zaskoczony,...:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    a bo to pierwszy raz ....:bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] MirekL:[/cite]Posesja - to typowy przyklad zasady - moje musi być na wierzchu.
    Jakie moje? Że piwnica nie służy do czytania? Nie upieram się, jak udowodnisz, że jednak służy, może zmienię zdanie.
    To nie ja kwestionowałem istnienie żarówek 24V z gwintem E27, tylko Ty. A więc powinieneś przyznać się do błędu, a nie iść w zaparte.
    Twój komentarz o tym wierzchu najbardziej mi pasuje do Ciebie. :smile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    :rose:
  • Opcje
    piotr6piotr6 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    :cry: tylko płakać bo co MirekL WYPISUJE TO SZOK!!!!!!!!!!!!!!:wink:
  • Opcje
    IGSIGS Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam serdecznie
    piszecie państwo o oszczędnościach, w sensie ukrócenia poboru
    pomijam fakt że od tego jest piwnica aby z niej korzystać także z energii elektrycznej, są tzw normy dobrego sąsiedztwa, mamy 21 wiek czy kto fajne czy nie postęp wkracza także do piwnic :)
    zawsze musi chodzić o karanie, blokowanie komuś bo więcej zużyje niż ja ?
    od tego są pomiary lub ryczałt jeżeli nie chcemy wydawać i tolerowanie faktu że jeden zużyje więcej inny mniej
    dla niepokornych jest mieszkanie w domku
    jeszcze nie dawno pamiętam awantury we wspólnotach, że nie ma być nawet oświetlenia, o pożarach ze świec jakoś nikt nie pomyślał

    co do spraw technicznych
    obniżanie do 24v nie jest zawsze bezpieczne a także nie oszczędne
    taki układ jest zawsze zasilany, tzn pobór nawet bez obciążenia występuje
    dwa znam przypadki gdy przy 24 a także 48v po takiej przeróbce występowało przeciążenie starej instalacji, a nawet zagrożeni pożaru gdyż proszę miec świadomość obniżając napięcie powoduje sie proporcjonalne zwiększenie prądu, także bardzo łatwo do wartości większych niż jest w stanie przenieść przewód o małym przekroju lub wieloma, złymi połączeniami - spadek napięć, w efekcie grzanie złącz, upalanie przewodów a nawet pożar w lżejszej wersji brak mocy na zapalenie w dostatecznym stopniu żarówki
    dużo większe niż zakładane zużycie energi
    dla laików - z tego powodu w sieci nie ma właśnie od razu niskiego napięcia, niskie napięcie nie oznacza niskiego zużycia
    zastosowanie przez majsterkowicza transformatora odwracającego z 24 na 230v nie jest żadnym problemem, od tego sa przetwornice
    na marginesie, zakładający post pisał o uszkodzonym komputerze
    za ochronę przepięciową odpowiedzialne są elementy rozdziału sieci w budynku, kończąc na odbiorniku
    poza tym to ten komputer także podłączony jest pod pomiar WSM ?
    zagadka
    co zużyje więcej prądu w skali tygodnia
    1. wiertarka o mocy 600w włączana 5 razy dziennie na kilkanaście minut
    czy
    2. komputer z zasilaczem 200-300w + monitor ewentualna drukarka itd pracujący kilka godzin na dobę ?
  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano października 2013
    [cite] piotr6:[/cite]najlepsze rozwiązanie to podać prąd do piwnicy przez transformator 24V i sprawa sama się rozwiąże :wink:
    Czy ktos oszacowal ile tej energii sasiad zuzywa?
    Moze sie okazac ze po zalozeniu transformatora zuzycie energi wzrosnie zamiast spasc.

    Zapominacie ze transformator ma swoja sprawnosc ktora nie wynosi 100%.
    W zaleznosci ile zarowek bedzie w obwodzie piwnicy to takiej mocy transformator trzeba zainstalowac.
    Jesli zalozymy ze jest tam np. 10 zarowek 40W kazda to aby wszystkim zapewnic mozliwosc wlaczenia zarowki potrzeba transformatora o mocy minimum 500W.
    Przy sprawnosci ok 95% ten transformator bedzie 24/7 pobieral jakies 25W energi na biegu jalowym czyli ok 0.6kWh dziennie albo ok 18kWh miesiecznie albo 216kWh rocznie itd. Take biedzie zuzycie energii minimalne bo z pewnoscia bedzie wieksze jak ludzie wlacza w piwnicy swoje zarowki.
    Do tego trzeba jeszcze dodac koszt transformatora i wymiany instalacji w piwnicy.
    Wymiana instalacji jest konieczna poniewaz po obnizeniu napiecia z 230 na 24V prad w instalacji wzrosnie proporcjonalnie (ok 10 krotnie) a wiec kabelki musza miec odpowiednio wieksza srednice aby nie powstalo niebezpieczenstwo pozaru od przegrzewajacej sie instalacji.

    Nie lepiej jest sie dogadac z sasiadem zeby placil ryczaltem jakies 10zl miesiecznie za zuzyty prad?
  • Opcje
    Praktyk-realistaPraktyk-realista Użytkownik
    edytowano listopada -1
    man - widzisz temat nie jest chwytliwy. Wskazałem kiedyś Prawo Ohma i zostałem wyśmiany nawet przez "inżyniera mechatroniki" więc boję się wspomnieć coś o Prawach Kirchhoffa. Ale temat jest ciekawy więc wymaga wyjaśnień. Rzeczywiście są takie żarówki 24 V z gwintem normalnym E-27. Człowiek się uczy całe życie i głupim umiera. Dzisiaj z ciekawości sprawdziłem w Castoramie, są 25 W. I nawet sprawdziłem w jednej WM ich funkcjonowanie. Ciemno mają jak u Murzyna, ale nikt nie kradnie energii. Czyli sukces. A dla mnie idiotyzm. Ta WM ma tylko 12 lokali więc sprawa dotyczy 15 żarówek w piwnicy. Dla uproszczenia załóżmy ,że są to 25 W żarówki, więc ich średni pobór prądu to około 1 A. I tu kłania się znajomość prawa Kirchhoffa i Ohma. Jeżeli nadejdzie taki dzień, że np. zejdą wszyscy do piwnicy i zapalą swoje światło, to wówczas co się stanie? Może tylko przepali się transformator, a może tylko bezpiecznik (jeżeli taki mają) , a może tylko przewód w ścianie? Rozważania w dużej WM opuszczę, KubaP nam wyjaśni jaką szynę mają w piwnicy jako przewód zasilający. Oczywiście nie będę polemizował z innymi na temat transformatora 24/230. Jeżeli taki jest, a jest taki, to jaki sens ma transformator 230/24??? Zainteresowanym odsyłam do Fizyki dział Elektryczność.
    A tak na poważnie to odsyłam do moich wypowiedzi z listopada 2011(wyżej), kto chce to skorzysta, kto nie chce poczyta innych.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Praktyk-realista: KubaP nam wyjaśni jaką szynę mają w piwnicy jako przewód zasilający
    Ja też mam taką nadzieję...
  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Praktyk-realista:[/cite]...Oczywiście nie będę polemizował z innymi na temat transformatora 24/230. Jeżeli taki jest, a jest taki, to jaki sens ma transformator 230/24??? Zainteresowanym odsyłam do Fizyki dział Elektryczność.
    A tak na poważnie to odsyłam do moich wypowiedzi z listopada 2011(wyżej), kto chce to skorzysta, kto nie chce poczyta innych.
    Instalacje 24 voltowe stosuje sie na napiecie stale. Dlatego napiecie ma 24 volty bo takie zostalo gdzies ustalone jako bezpieczne dla czlowieka przy napieciu stalym. Jak ktos juz napisal aby nie mozna bylo podbic transformatorem napiecia z powrotem do 230v wystarczy zastosowac odpowiednio mocna diode albo lepiej mostek diodowy na wyjsciu transformatora. Zarowki beda sie swiecic przy napieciu stalym ale swietlowki juz nie bez odpowiedniego zasilacza.
  • Opcje
    Praktyk-realistaPraktyk-realista Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ale jest efekt tej lekcji, piotr6 chyba trochę poczytał i zaniemówił
    tylko płakać bo co MirekL WYPISUJE TO SZOK!!!!!!!!!!!!!!
    A może nadal płacze nad moimi stwierdzeniami?
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Piotr6: tylko płakać bo co MirekL WYPISUJE TO SZOK !!!!!!!!!!!!!!
    Może pisze pod napięciem... :bigsmile:
  • Opcje
    automatykautomatyk Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam. Na forum jestem od niedawna, ale w branzy elektrycznej od ponad 30 lat. Nie chce sie tu madrować ale zdecydowanie popieram post "IGS" Panowie, jeśli byłaby decyzja na przebudowe instalacji z 230V na 24V to bez wymiany instalacji przystosowanej do pracy niskonapieciowej czyli o zdecydowanie grubszych przekrojach to lepiej sie nie zabierac za modernizacje . Eksploatacja sieci 24V na instalacji 230V jest zagrozona pozarem poniewaz płyna w nich o wiele wieksze prądy np d;a żarówki 100W 230V prad jest z rzedu 0,43A , natomiast dla zarówki na 24V o mocy 25W prad wyniesie 1.04A Nikt w piwnicy na oswietleniu nie uzywa 100W zarówek a tylko 25 -40W . Zarówka 25W na 230V pobiera 0.1A prądu, Wstawienie diody w instalacje oświetlenia to również jest jako pólśrodek, owszem dla wiekszosci to zapora nie do przejscia ale dla grzebki hobbysty to tylko drobna przeszkoda i nic wiecej. Hobbysta grzebka zwyczajnie zastosuje prostownik i naładuje sobie akumulator. Kształt prądu tu nie ma wiekszego znaczenia skupic sie tylko nalezałoby na odpowiednim prądzie ładowania. Z akumulatora poprzez falownik przechodzimy na 230V i to zupełnie wystarcza na pare godzin pracy z wiertarką...Zdecydowanie najlepszym wg mnie jest zastosowanie ogranicznika mocy np firmy f&f OM-632 http://www.fif.com.pl/produkt/41/655. Ale te zabezpieczenie również mozna obejść np poprzez zwyczajne wykręcenie żarówek, dzieki czemu ogranicznik nie widzi przeciażenia i nie wyłaczy prądu. wg mnie najlepszym zabezpieczeniem jest inteligentne przerywanie dostawy prądu, wtedy faktycznie nic nie zadziała. Mam opracowana koncpcje. bedzie to kolejny temat jaki zrealizuje. ogólnie opis słowny takiego zabezpieczenia przedstawiam; Pisząc krótko jestem w stanie a mam juz koncepcje i mozliwości na wykonanie systemu który na bieżąco monitoruje zuzycie prądu przez oswietlenie. w przypadku zwiekszonego poboru system z trybu ciagłego przechodzi w tryb przerywany to znaczy za światło zacznie pulsowac z jakaomś tam czestotliwoscia no impulsy po 3 s. W przypadku kiedy pobór prądu nadal bedzie wiekszy od szablonu pulsacja wzrasta. przez czas około 5 min. Jeśli nadal jest zwiakszony pobór system wyłaczy światło na czas około 10 min. Jednocześnie bedzie puszczony sygnał do administratora o zaistniałej sytuacji. Przy kolejnym właczeniu światła i nadal właczonym nielegalnym odbiorniku światło bedzie pulsowało co 30 s taki stan rzeczy byłby do chwili lokalizacji nielegalnego poboru. każdy lokator zapalajac swiatło i widzac pulsacje co 30 s juz wie ze jest nielegalny pobór. dzieki temu ze jest detekcja przepływu mozna stopniowo eliminowac poszczególne odgałezienia do chwili az pulsacja przejdzie w tryb ciagłego świecenia.. To jest mój autorski pomysł. Mam juz swoje pewne osiagniecia w strefie automatyki i taki projekt jestem w stanie stworzyc. Ciekawi mnie tylko czy znaleźli by sie potencjalni nabywcy takiego systemu. To jest dla mnie duża niewiadoma. Pisząc posta nie chciałem nikogo urazić. kazdy ma prawo do własnego zdania i wcale nie ma co sie śmiać jeśli ktoś inaczej rozumie rzeczy niby oczywiste co wcale nie znaczy ze sa oczywiste dla wszystkich. Pozdrawiam
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano marca 2016
    [cite] IGS:[/cite] piszecie państwo o oszczędnościach, w sensie ukrócenia poboru
    pomijam fakt że od tego jest piwnica aby z niej korzystać także z energii elektrycznej,
    no tak piwnica jak piwnica dla jednego to spiżarnia/graciarnia odwiedzana kilka razy w roku, dla innego to pomieszczenia na chłodziarki i zamrażarki , zwłaszcza jak się obsługuje imprezy towarzyskie na zlecenie ( bankiety, imieniny, taki katering..) każdy orze jak może .
    [cite] IGS:[/cite] są tzw normy dobrego sąsiedztwa, mamy 21 wiek czy kto fajne czy nie postęp wkracza także do piwnic :)
    zawsze musi chodzić o karanie, blokowanie komuś bo więcej zużyje niż ja ?
    mamy 21 wiek i erę życia na cudzy koszt , zwłaszcza jak się ma kredyty do spłaty.
    [cite] IGS:[/cite] od tego są pomiary lub ryczałt jeżeli nie chcemy wydawać i tolerowanie faktu że jeden zużyje więcej inny mniej
    dla niepokornych jest mieszkanie w domku
    ba ... ale kto tego chce , komu się będzie opłacało zakładać liczni EE , ryczałt to źródło pomówień i niesnasek

    Należy uzyskać odpowiedź czy piwnica to pomieszczenie na warsztat, pomieszczenie dla chłodziarek , klub towarzyski dla małolatów czy raczej składzik rzeczy zbędnych chwilowo?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.