rozliczenie wydatków

AgnesAgnes Użytkownik
edytowano grudnia 2011 w Zarządzanie Nieruchomościami
Na początek wszystkiego najlepszego w nadchodzącym Nowym 2012 Roku :)
W związku ze zbliżającym się okresem sprawozdawczym zaczynam wariować. Rzadko udzielam się na forum, a i z reguły wówczas jak mam problem. No i teraz właśnie mam :(
Jeden z właścicieli (gmina) sprzedał mieszkanie (dotychczasowemu najemcy) w połowie roku . O ile z rozliczeniem zaliczek i kosztów poniesionych na śmieci, wodę i fundusz remontowy nie mam problemu to z zaliczkami i wydatkami z kosztów eksploatacji już nie bardzo umiem sobie poradzić i waham się z rozliczeniem gdyż nie jestem do końca przekonana czy tak jak myślę to jest prawidłowo.
Wydatki na kominiarza, na ubezpieczenie, rozliczę tak, że gmina swoimi wyższymi udziałami zapłaci za pół roku i niższymi za następne pól roku. Resztę (różnicę wyższych i niższych udziałów) zapłaci nowy właściciel. Tylko z tym ubezpieczeniem się jeszcze waham bo nie jest ono na okres od 01-01 do 31-12 tylko część jednego roku i część roku następnego. Ale jak to dobrze rozliczyć? :(
A teraz inne wydatki pokryte z kosztów eksploatacji, takie co będą służyć przez okres dłuższy niż rok czasu. Np zakup łopaty do odśnieżania. Niezależnie od tego czy wydatek powstał w pierwszym półroczu czy drugim półroczu rozliczać będę na każdego właściciela wg udziałów.
Czy moje rozumowanie jest dobre? Czy może jednak nie?
Liczą się każde uwagi i wskazówki. Bez tego nie zrobię sprawozdania za rok 2011 i przepadnę :(
«1

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano grudnia 2011
    [cite] Agnes:[/cite]Niezależnie od tego czy wydatek powstał w pierwszym półroczu czy drugim półroczu rozliczać będę na każdego właściciela wg udziałów.
    Czy moje rozumowanie jest dobre? :cry:
    Moim skromnym zdaniem jest jak należy, prawidłowe...:rose: razy ilość miesięcy bycia właścicielem.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Moim zdaniem w rozliczeniu zbywcy i nabywcy lokalu należy uwzględnić wszystkie koszty zarządu z danego roku kalendarzowego i podzielić proporcjonalnie (tak jak napisano powyżej).
    Data zakupu łopaty nie ma tutaj znaczenia, chodzi tylko o to czy koszt powstał w danym roku, inny tok rozumowania prowadziłby do wniosku, że wspólnota mieszkaniowa zmuszona byłaby dokonywać rozliczenia wszystkich kosztów każdorazowo na dzień zmiany właściciela jakiegokolwiek lokalu.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    helenkamhelenkam Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zarząd wspólnoty ustalił z gminą, że w przypadku rozliczania kosztów przy zbyciu lokalu liczy się data wystawienia faktury.
  • Opcje
    daarekdaarek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Rok - 365 dni = 100%
    Gmina wystawiła fakturę 25 czerwca czyli do tego dnia była właścicielem co stanowi: 47,94 % całego roku.
    Wniosek: w takim stosunku gmina ponosi koszty roku rozliczeniowego. Nowy właściciel lokalu pozostałe: 52,06 %
    Ilość łopat czy śmieci wyrzuconych w maju czy lipcu nie ma żadnego znaczenia - Zarządca o tym już napisał.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] helenkam:[/cite]Zarząd wspólnoty ustalił z gminą, że w przypadku rozliczania kosztów przy zbyciu lokalu liczy się data wystawienia faktury.
    :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    Uważam, że te uzgodnienia są niezgodne z prawem Gmina może chcieć to nie nie znaczy móc .
    Rok obrachunkowy zaczyna się w styczniu a kończy ostatnim dniem grudnia ....
  • Opcje
    AgnesAgnes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dzięki bardzo za komentarze. Jak widać w zasadzie źle nie myślałam. Obawiam się tylko niezadowolenia nowego właściciela w przypadku gdy wyjdzie mu niedopłata zaliczek, a tak niestety może być. Pewnie wtedy będę bee, bo jak to tak. Zaczynam się przyzwyczajać do tego że jestem od wszystkiego, a przecież nie robię tego dla siebie tylko dla nas. Niestety nie każdy właściciel we wspólnocie potrafi to zrozumieć.
    A co myślicie o tym nieszczęsnym ubezpieczeniu? Jak prawidłowo rozliczyć?
    I jeszcze jedno czy powinnam zapłacić podatek od odsetek naliczonych od środków zgromadzonych na rachunku oszczędnościowym?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano grudnia 2011
    [cite] Agnes:[/cite] Obawiam się tylko niezadowolenia nowego właściciela w przypadku gdy wyjdzie mu niedopłata zaliczek, a tak niestety może być. Pewnie wtedy będę bee, bo jak to tak.
    A co ten nowy właściciel nie rozumie słowa ZALICZKA? ....wcale nie musisz beeeeeeczeć.....:wink:
    [cite] Agnes:[/cite]A co myślicie o tym nieszczęsnym ubezpieczeniu? Jak prawidłowo rozliczyć?
    Jeżeli koszty wykupu ubezpieczeniach dzielisz na okresy obrachunkowe proporcjonalnie do obowiązywania, to tak samo jak z tą szuflą....
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano grudnia 2011
    czy powinnam zapłacić podatek od odsetek naliczonych od środków zgromadzonych na rachunku oszczędnościowym?
    Hmm, ja korzystam z tego orzeczenia
    http://www.rp.pl/artykul/56685,345013-Szersze-zwolnienie-dla-wspolnot-i-spoldzielni.html
    I udaję, że nie wiem, że potem interpretacja się zmieniła :wink:
    http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=4&id=116503&dzial=609
    https://forum.zarzadca.pl/discussion/1634/podatek/#Item_11
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano grudnia 2011
    [cite] Agnes:[/cite]Dzięki bardzo za komentarze. Jak widać w zasadzie źle nie myślałam. Obawiam się tylko niezadowolenia nowego właściciela w przypadku gdy wyjdzie mu niedopłata zaliczek, a tak niestety może być.

    Może być też nadpłata, jedno i drugie należy podzielić proporcjonalnie pomiędzy zbywcą i nabywcą lokalu.

    Nowy doklejony: 29.12.11 14:37
    [cite] Agnes:[/cite]
    A co myślicie o tym nieszczęsnym ubezpieczeniu? Jak prawidłowo rozliczyć?

    A jak to rozliczacie dla ogółu? Cały koszt uwzględniacie w danym roku? Czy podjęto uchwałę w sprawie sposobu prowadzenia ewidencji pozaksięgowej, takie kwestie, jak świadczenia międzyokresowy należałoby w niej wyjaśnić.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    AgnesAgnes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    wróciłam i co ja tu widzę. Albo źle się wcześniej wyraziłam albo jednak nie zrozumiem nic z tego co do mnie piszecie.
    Zarządca wytłumacz mi dlaczego mam dzielić proporcjonalnie zakup tej już przykładowej szufli do odśnieżania skoro co prawda jest to wydatek w tym roku ale nie tylko na ten rok. przecież ta rzecz będzie służyć każdemu właścicielowi przez lata.
    nie mamy żadnej uchwały w sprawie sposobu prowadzenia ewidencji pozaksięgowe

    Nowy doklejony: 30.12.11 17:02
    KubaP nowy właściciel niestety w ogóle chyba nie rozumie co to i po co jest wspólnota
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano grudnia 2011
    Jeżeli koszt powstał w roku obrachunkowym, w którym dokonano zbycia lokalu, to partycypują w nim zbywca i nabywca proporcjonalnie do okresu, w którym byli właścicielami lokalu, innymi słowy: jeżeli lokal został sprzedany w dniu 30 czerwca 2011 roku a łopatę zakupiono w lipcu 2011 roku, to koszt należy rozdzielić w ten sposób, że zarówno nowy, jak i poprzedni właściciel będą finansować jej zakup po połowie.
    Dla rozliczeń nie ma znaczenia jak długo ta łopata będzie służyć, tylko data powstania kosztu.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    AgnesAgnes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    dziękuję bardzo Zarządco. dotarło
    pomyślności w Nowym Roku
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano grudnia 2011
    [cite] Agnes:[/cite]KubaP nowy właściciel niestety w ogóle chyba nie rozumie co to i po co jest wspólnota
    to go zaproś na "dwywanik" :wink: i łopatologicznie wytłumacz mu co to jest wspólnota mieszkaniowe i jak ona działa , wytłumacz jak prowadzicie ewidencje pozaksięgową kosztów utrzymania nieruchomości (nie tylko części wspólnych) mniej będzie zgrzytów.
    wytłumacz mi dlaczego mam dzielić proporcjonalnie zakup tej już przykładowej szufli do odśnieżania skoro co prawda jest to wydatek w tym roku ale nie tylko na ten rok. przecież ta rzecz będzie służyć każdemu właścicielowi przez lata.
    ponieważ podstawową zasadą we WM jest rozliczenie kosztów powstałych w danym roku obrachunkowym do zera . Z takim saldem zaczynasz nowy rok obrachunkowy Wspólnoty nie prowadza amortyzacji zakupionych rzeczy niezależnie czy będą służyć latami czy "złomują" się od razu ( np. denaturat do mycia okien):wink:.
  • Opcje
    AgnesAgnes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    co do dywaniku KubaP to kwestia istoty WM będzie na pewno poruszona na najbliższym zebraniu. Jak tylko uporam się oczywiście z rozliczeniem zaliczek.
    niestety wątpliwości do mnie wróciły. czy jakieś znaczenie dla tego nieszczęsnego rozliczenia będzie mieć fakt, że gmina mimo sprzedaży mieszkania nadal jest członkiem WM?
    załóżmy że gmina w styczniu ma 60% udziałów. końcem marca sprzedaje jedno mieszkanie zostaje jej 45% udziałów, następnie końcem września sprzedaje kolejne mieszkanie a udziały gminy po tym wynoszą 25%.
    jak rozliczyć rachunki za prąd (płatne w I, III, V, VI, IX, X), comiesięczne opłaty za prowadzenie rachunku bankowego, no i jakiś tam inny wydatek poniesiony w lutym i listopadzie.
    pomocy
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Proszę zsumować wszystkie koszty i rozliczyć proporcjonalnie pomiędzy gminę i nabywcę, nie ma żadnego znaczenia czy pozostaje właścicielem innych lokali.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    AgnesAgnes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ale jak? możesz mi pokazać na przykładzie opłat za prowadzenie rachunku bankowego? niech kosztuje to 15 zł miesięcznie. reszta danych jest w poprzednim poście.

    Nowy doklejony: 01.01.12 18:04
    ja zacznę ty dokończ proszę.
    zatem roczne wydatki WM na opłatę za prowadzenie rachunku bankowego wynoszą 180 zł z czego 72 zł zapłaci członek wspólnoty który jest w niej przez cały rok. reszta tj 108 zł (60%) ma być rozdzielona między gminę i dwóch nowych właścicieli, którym gmina sprzedała mieszkania. no i teraz w jakich wysokościach? pomóż mi to zrozumieć Zarządco
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano stycznia 2012
    [cite] Agnes:[/cite]co do dywaniku KubaP to kwestia istoty WM będzie na pewno poruszona na najbliższym zebraniu. Jak tylko uporam się oczywiście z rozliczeniem zaliczek.
    Uważam, że zebranie nie jest dobrym miejscem, zwłaszcza sprawozdawcze, na naukę i łopatologie ws "ABC wspólnot mieszkaniowych "
    [cite] Agnes:[/cite]niestety wątpliwości do mnie wróciły. czy jakieś znaczenie dla tego nieszczęsnego rozliczenia będzie mieć fakt, że gmina mimo sprzedaży mieszkania nadal jest członkiem WM?
    Uważam, że robisz podstawowy błąd , próbujesz rozliczyć Właściciela lokalu przez pryzmat właściciela lokai .
    Uważam, że powinnaś rozliczać koszty na lokale z uwzględnieniem czasu posiadania przez właściciela lokalu .
    Dopiero na końcu sumować / rozliczać koszty właścicielami.
    [cite] Agnes:[/cite]zatem roczne wydatki WM na opłatę za prowadzenie rachunku bankowego wynoszą 180 zł z czego 72 zł zapłaci członek wspólnoty który jest w niej przez cały rok. reszta tj 108 zł (60%) ma być rozdzielona między gminę i dwóch nowych właścicieli, którym gmina sprzedała mieszkania. no i teraz w jakich wysokościach? pomóż mi to zrozumieć
    roczne koszty utrzymania rachunku bankowego mnożysz przez udział w NW dzielisz przez 12 m-c i mnożysz przez ilość miesięcy kiedy dany podmiot był właścicielem tego lokalu. (art.12 UoWL)
  • Opcje
    AgnesAgnes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    wybacz ale nie rozumiem. dalej nie mam pojęcia ile kto powinien zapłacić. dlatego prosiłam o pokazanie na konkretnym przykładzie.
    a co do nauki nowych właścicieli o WM to niestety ale nie mam czasu na ich edukowanie (nie siedzę w domu bezczynnie, mam swoje obowiązki) szczególnie kiedy oni sami się nie interesują. prowadzę WM bo nie ma komu. równie dobrze mogę rzucić to w piz... i nie mieć problemu tak jak nie mają go inni.
    chce zrobić rozliczenie za rok 2011 i mam niestety z tym problem
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    72 zł zapłaci członek wspólnoty który jest w niej przez cały rok. reszta tj 108 zł (60%) ma być rozdzielona między gminę i dwóch nowych właścicieli, którym gmina sprzedała mieszkania
    To nie tak
    lokal nr 1 = 15 zł x 12 m-cy (koszt za cały rok)
    lokal nr 2 = to samo (zakładam, że lokale identyczne)
    lokal nr 2 został przez gminę sprzedany. 72 zł dzielisz na 12 miesięcy i część płaci stary właściciel (gmina) a część nowy
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano stycznia 2012
    [cite] Agnes:[/cite]wybacz ale nie rozumiem. dalej nie mam pojęcia ile kto powinien zapłacić. dlatego prosiłam o pokazanie na konkretnym przykładzie.
    Podaj dane ...
    zatem roczne wydatki WM na opłatę za prowadzenie rachunku bankowego wynoszą 180 zł
    z czego 72 zł zapłaci członek wspólnoty który jest w niej przez cały rok.
    reszta tj 108 zł (60%) ma być rozdzielona między gminę i dwóch nowych właścicieli, którym gmina sprzedała mieszkania.

    ....do tego algorytmu.
    roczne koszty utrzymania rachunku bankowego
    mnożysz przez udział w NW (danego lokalu)
    dzielisz przez 12 m-c i
    mnożysz przez ilość miesięcy kiedy dany podmiot był właścicielem tego lokalu. (art.12 UoWL)

    A tak na marginesie to nerwy ....:cactus2:
  • Opcje
    AgnesAgnes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    już jakby lepiej. nie patrzę na liczbę właścicieli, a na liczbę lokali. no teraz to pewnie jakoś pójdzie
    dzięki
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Agnes:[/cite]już jakby lepiej. nie patrzę na liczbę właścicieli, a na liczbę lokali.
    no teraz to pewnie jakoś pójdzie dzięki
    co ma być lepiej .... przepisałem swoją poprzednią wypowiedź na tzw wypowiedź łopatologiczną.

    https://forum.zarzadca.pl/discussion/3713/rozliczenie-wydatkow/#Item_18
  • Opcje
    AgnesAgnes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP nie złość się. o taką łopatologiczną wykładnię mi chodziło no i zrozumiałam. bardzo Wam dziękuję. Bez Waszej pomocy męczyłabym się jeszcze z tym. może w końcu sama bym na to wpadła ale ile nerwów bym przy tam zjadła. jeszcze raz dzięki, szczególnie Kubie
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano stycznia 2012
    [cite] Agnes::rose:[/cite] w końcu sama bym na to wpadła, ale ile nerwów bym przy tam zjadła.
    Jeszcze raz dzięki, szczególnie Kubie
    Bez przesady .... naprawdę... klaki mi nie trzeba
    :shamed::shamed::shamed::shamed::shamed:
  • Opcje
    AsintaAsinta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam, właśnie jestem na etapie robienia rozliczenia rocznego mojej wspólnoty, robię to pierwszy raz wiec proszę o pomoc.....
    Sprawa wygląda następująco:
    Wspólnota osiąga przychody tylko z wpłat mieszkańców i kapitalizacji odsetek od środków zgromadzonych na rachunku.
    Robiąc rozliczenie porównuję przychody i koszty (zasada memoriału), nadwyżkę poszczególnych przychodów nad kosztami rozliczam jako nadpłata za lokale, a nadwyżkę kosztów nad przychodami (jeśli występują takie pozycje) rozliczam jako dług wobec wspólnoty, później wszystko sumuję i wychodzi mi ile powinien każdy lokal mieć nadpłaty bądź zadłużenia (dotyczy to rozliczenia rocznego, później to rozliczenie uwzględniam w kartotece danego lokalu)
    I teraz tak: jak porównuję przychody i koszty i ewentualne różnice "przerzucam" pod datą 31.12 na właścicieli mieszkań to w sumie wychodzi na to, że różnica między przychodami a kosztami to kapitalizacja odsetek - gdyby nie ona różnica była by 0,00 (pomijam FR bo go uwzględniam w innej pozycji sprawozdania) ale czy takie rozliczenie ma sens i logikę??????
    Na co dzień pracuję w budżetówce, ale to inna bajka :-) księgowości wspólnot dopiero się uczę.......
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy masz uchwałę właścicieli lokali na rozliczenia kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej i rozliczenia nadwyżek jak i niedoborów , czy to taka twoja własna inicjatywa?
  • Opcje
    AsintaAsinta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Rok temu rozliczała nas zewnętrzna firma i robiła to bardzo podobnie, ja wzorowałam się na ich rozliczeniu, tyle że im dochód wyszedł jakieś 200zł a to była różnica w przychodzie z tyt. ubezpieczenia budynku, po prostu koszty były mniejsze + oczywiście odsetki od kapitalizacji. Ja w tym roku tą różnice postanowiłam oddać mieszkańcom, zresztą niedawno na spotkaniu wspólnoty ustaliliśmy że tak będziemy rozliczać przychody i koszty......
    Chodzi o to, że jak rok temu prowadziła nas zewnętrzna firma, to miała ustalone wynagrodzenie (co miesiąc wystawiała nam FVAT) zgodnie z umową w ramach tego wynagrodzenia, miała robić obowiązkowe przeglądy, niezbędne konserwacje, utrzymywać czystość, opłacać rachunek bankowy itd. (wszystko opisane w umowie między wspólnotą a tą firmą, zresztą ta firma sama taką umowę zaproponowała) i później w marcu 2011 roku jak przedstawiła nam rozliczenie za 2010 rok okazało się że pomimo określonego w kwocie wynagrodzenia które pobierała cały rok nie zrobiła np. obowiązkowych przeglądów, ale w sumie nie tylko tego....to trochę długa historia, i po tym wspólnota podjęła decyzję (zrezygnowaliśmy z tej firmy) i sami zarządzamy, i wszystko jest czarne na białym, czego nie wydałam to zwracam mieszkańcom tak by przychody = kosztom, aaa dodam że żadnych dodatkowych przychodów (opodatkowanych) nie mamy.....
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Asinta:[/cite]Rok temu rozliczała nas zewnętrzna firma i robiła to bardzo podobnie, ja wzorowałam się na ich rozliczeniu,
    To nie znaczy, że to dobrze robiła.... :bigsmile:
    Nie spotkałem WM, gdzie zaliczki równały by się kosztom. Zawsze wychodziły nadpłaty lub niedopłaty .
    Do ich rozliczenia musi być uchwała właścicieli lokali w jaki sposób to rozliczyć .
    Rozliczanie wg widzi mi się, by wyszło na "0" jest niezgodne z ustawą O WL - ewidencją pozaksięgową wspólnoty.
  • Opcje
    rajazrajaz Użytkownik
    edytowano stycznia 2012
    Nie spotkałem WM, gdzie zaliczki równały by się kosztom
    
    Nie ma w tym nic dziwnego. Różnica między przychodami i kosztami (dotyczącymi utrzymania nieruchomości wspólnej) powinna być rozliczona. Jest tylko jeden sposób rozliczenia - wg udziałów. Część wspólnot realizuje to właśnie w taki sposób, że pod datą 31 grudnia danego roku koryguje zaliczki do poziomu kosztów (w przypadku nadwyżki przychodów (zaliczek) nad kosztami). W taki sposób "wynik finansowy" wynosi zero. Oczywiście można tej nadwyżki nie rozliczać i decyzją właścicieli przeznaczyć na zwiększenie funduszu remontowego.
  • Opcje
    AsintaAsinta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No właśnie wczoraj przejrzałam dokładnie zamknięcie roku 2010 przez poprzednia firmę i oni dokładnie robi tak jak opisuje rajaz, na koniec roku korygowali na czerwono przychody do wysokości kosztów i ta korekta stanowiła nadpłatę właścicieli wb wspólnoty. W sumie to jest dość logiczne, tylko.....sprawozdanie wygląda dziwnie.... ja pomyślałam że zrobię to rozliczenie faktycznie tak jak to wygląda na 31.12 (nie będę korygować przychodów do wysokości kosztów) tylko proszę napiszcie mi jak mam zaksięgować tą kwotę nadwyżki, ona na 100% zostanie rozliczona na mieszkańców (wg udziałów) bo wiem że wspólnota chce tak zrobić, mieliśmy już raz spotkanie w tym temacie....
  • Opcje
    rajazrajaz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ustal nadwyżkę na koncie wynik finansowy i przeksieguj do rozliczenia np: konto rozliczenie wyniku finansowego. Pod datą zatwierdzenia sprawozdania i decyzji o rozliczeniu nadwyżki dokonaj stosownego rozliczenia wg udziałów księgując WN rozliczenie wyniku finansowego/ MA rozrachunki z właścicielami z tyt. zaliczki. Lub drugi sposób na koniec roku przeksięguj wynik na rozliczenia międzyokresowe konto 640. W nowym roku przeksięguj nadwyżkę: WN rozliczenia międzyokresowe/ MA przychody z tyt. zaliczki. Następnie pod data zatwierdzenia sprawozdania skoryguj przychody o kwotę nadwyżki za zeszły rok: na czerwono WN rozrachunki z właścicielami z tyt. zaliczki/ Ma przychody z tytułu zaliczki.
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Na sprawozdaniu saldo na koniec roku bedzie zero, na deklaracji CIT saldo będzie inne (przychody pokazujemy kasowo).
  • Opcje
    AsintaAsinta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    dziękuję wam bardzo, rajaz zastosowałam to co mi napisałeś (wg 2 sposobu czyli przez konto 640) i jeśli dobrze wszystko zrozumiałam, to księgowaniem stornem czerwonym (WN rozrachunki z właścicielami/MA przychody z tyt. zaliczki) zmniejszę po prostu obroty roku bieżącego, czyli....ten zwrot tak naprawdę rozliczam w roku następnym i w kartotekach mieszkańców za 2011 tych nadpłat nie uwzględniam bo na 31.12 mam tylko saldo na 640 a nie salda na poszczególnych kontach indywidualnych właścicieli ????? Pytam dlatego bo zeszły rok firma prowadząca nasza wspólnotę zmniejszając przychody do wysokości kosztów na 31.12 miała salda na rozrachunkach z właścicielami mieszkań i tą nadpłatę rozliczyła na kartotekach mieszkańców na dzień 31.12???
    Wiesz, w sumie ci powiem, że nie bardzo to zeszłoroczne rozliczenie mi się podoba, jakoś tak jak patrze na to że przychody równają się kosztom to wydaje mi się że to jest jakiś wałek ;-))) później jak już wniknęłam i rozgryzłam o co lata :-) to wiem że w sumie to rozliczenie było oki, ale sposób który ty mi opisałeś dużo bardziej mi się podoba i wolałabym tak rozliczać naszą wspólnotę......
    No i mam jeszcze jedną rzecz na głowie, muszę za tamtą firmę złożyć korektę CIT-8 i CIT-8/O bo przychody wpisali memoriałowo a nie kasowo ;-///
    A i jeszcze jedno małe pytanko z mojej strony, czy to że na koniec roku będę miała saldo na 640 które będzie do rozliczenia mieszkańców (tj. zwrotu, przez zmniejszenie przychodów roku bieżącego) powoduje jakieś skutki podatkowe dla mieszkańców???? konieczność wystawienia PIT, czy czegoś innego ?????
  • Opcje
    rajazrajaz Użytkownik
    edytowano stycznia 2012
    Małe uzupełnienie do tego co napisałem wyżej. Przeksięgowanie z konta wynik finansowy lub z konta rozliczeń międzyokresowych oczywiście również po zatwierdzeniu sprawozdania.
    Jeżeli rozliczenie następuję pod datą 31 grudnia danego roku to oczywiście ma to swoje odzwierciedlenie w zmianie stanu rozrachunków z właścicielami. Nie ma w tym nic dziwnego. Osobiście rozliczam wspólnotę właśnie w taki sposób, że pod datą 31 grudnia koryguję przychody do poziomu kosztów. Taki mamy zapis w regulaminie. Przeniesienie dodatniego wyniku do rozliczenia w roku następnym (za pomocą rozliczeń międzyokresowych) powoduje, że rozrachunki na dzień 31 grudnia będą wyglądały następująco:
    - strona WN -naliczenia zaliczek zgodnie z uchwałą i planem gospodarczym za cały rok kalendarzowy
    - strona MA - wszystkie wpłaty właścicieli w roku kalendarzowym.
    Saldo dodatnie lub ujemne konta powie nam tylko czy ktoś wpłacił uchwalone zaliczki czy też nie.
    Komentarz edytowany rajaz
  • Opcje
    AsintaAsinta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To widzę, że ty tak rozliczasz wspólnotę jak ja miałam w planie ;-))) kurczę...teraz to mam całkowicie już namieszane, w sumie rozumiem wszystko co napisałeś, tylko teraz muszę zdecydować który faktycznie sposób stosować...... a możesz mi napisać dlaczego ty akurat stosujesz ta metodę: korygowanie przychodów do wysokości kosztów na 31.12 a nie księgowanie przez 640, czy nie wydaje ci się że w sprawozdaniu finansowym za dany rok dziwnie wyglądają kwoty przychodów i koszów w tej samej wysokości?????
    A i jeszcze jedno małe pytanko, przejmując dokumentacje w lipcu tego roku od poprzedniej księgowej, na 30.06.2011 mam saldo na koncie 640 ( bardzo mała kwota wynikająca w sumie z kapitalizacji odsetek na rachunku i małej różnicy na + w opłacie za ubezpieczenie budynku wspólnoty) bo tak jak pisałam wcześniej przychody na koniec 2010 roku zostały skorygowane go wysokości kosztów (zostało tylko ubezpieczenie i odsetki dające dodatni WF) tylko, w żadnej uchwale z roku 2011 nie znalazłam informacji co zrobić z tą kwotą na koncie 640 (domyślam się że powinna taka uchwała być mówiąca np. o przeksięgowaniu tego na f. remontowy) no ale nic takiego nie ma......
    Przepraszam Cię że tak Ci głowę zawracam, ale bardzo zależy mi na tym by tą naszą wspólnotę prowadzić jak najlepiej (oczywiście jeśli chodzi o sprawy księgowe :-) a niestety te wszystkie przepisy dotyczące wspólnot są tak ogólnikowe i niejasne, że można zwariować czytając to wszystko co jest w necie napisane ;-////
    Ja na co dzień pracuję w zespole szkół, jestem gł. księgowa więc jakbyś miał kiedyś w tej dziedzinie pytania (płace, księgowość) to służę pomocą :-) jednocześnie dziękując za poświęcony mi czas :-)
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano stycznia 2012
    [cite] rajaz:[/cite]ustal nadwyżkę na koncie wynik finansowy i przeksieguj do rozliczenia np: konto rozliczenie wyniku finansowego.
    tak samoistnie ...bez uchwały właścicieli lokali ? Ja jako właściciel lokalu nigdy bym się zgodził na to by osoba prowadząca ewidencje pozaksięgową wspólnoty ( nie mylić ewidencje księgową w oparciu o UoR) samoistnie o tym decydowała co zrobić z nadpłatą czy niedoborami przy rozliczeniu kosztów utrzymania WM
    bardzo zależy mi na tym by tą naszą wspólnotę prowadzić jak najlepiej (oczywiście jeśli chodzi o sprawy księgowe :-) a niestety te wszystkie przepisy dotyczące wspólnot są tak ogólnikowe i niejasne, że można zwariować czytając to wszystko co jest w necie napisane ;-////
    Są najjaśniejsze i tak proste, żaden inny podmiot na rynku nie ma tak prostych przepisów, nie wiem czego tu nie można rozumieć. Wspólnoty prowadzą ewidencje pozaksięgową czego nie mogą zrozumieć rasowi księgowi, zwłaszcza budżetowcy. :wink:
  • Opcje
    AsintaAsinta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Do KubyP
    Mój drogi, sama o niczym nie decyduję, każda decyzja jest konsultowana z właścicielami mieszkań więc proszę bzdur nie wypisać, ja po prostu szukam najkorzystniejszego rozwiązania dla nas wszystkich we wspólnocie, gdyż ja również jestem właścicielem jednego z mieszkań :smile:
    Przez rok byliśmy prowadzeni przez firmę zewnętrzną która delikatnie mówiąc nas oszukała, nie będę tu się rozpisywać bo nie o to chodzi....w każdym bądź razie, Jakbyś znał się na ksiegowości to być wiedział że w ksiegowości nie ma czegoś takiego jak "pozaksięgowa ewidencja kosztów" co to w ogóle za określenie??????
    Takie sformułowanie (pozaksięgowa ewidencja kosztów) doprowadziło do tego ze każdy robi jak chce, i nie pisz że tak nie jest, bo już od kilku tygodni śledzę na necie ten wątek i nie jedno sprawozdanie wspólnoty widziałam.....poza tym jakby to było tak prosto i jasne wszystko wytłumaczone to tacy rasowi księgi jak ja, zwłaszcza budżetowcy (choć mam certyfikat księgowy i mogę pracować gdzie chcę :wink:), nie pytali by na forach tylko sięgając do odpowiedniej podstawy prawnej sami sporządzili by sprawozdanie.....
    Zresztą, wydaje mi się że to tylko kwestia czasu a z UoWL zniknie określenie: pozaksięgowa ewidencja kosztów :wink:
    pozdrawiam :bigsmile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano stycznia 2012
    [cite] Asinta:[/cite]Do KubyP
    Mój drogi, sama o niczym nie decyduję, każda decyzja jest konsultowana z właścicielami mieszkań więc proszę bzdur nie wypisać, ja po prostu szukam najkorzystniejszego rozwiązania dla nas wszystkich we wspólnocie, gdyż ja również jestem właścicielem jednego z mieszkań :smile:
    Konsultujesz i konsultujesz a nie masz mandatu (uchwały właścicieli lokali) do tych zapisów w ewidencji pozaksięgowej wspólnoty. Ten się śmieje kto się ostatni śmieje ...:bigsmile:
    Przez rok byliśmy prowadzeni przez firmę zewnętrzną która delikatnie mówiąc nas oszukała, nie będę tu się rozpisywać bo nie o to chodzi....w każdym bądź razie, Jakbyś znał się na ksiegowości to być wiedział że w ksiegowości nie ma czegoś takiego jak "pozaksięgowa ewidencja kosztów" co to w ogóle za określenie??????
    zabrałaś sie za obsługe wspólnoty a nie znasz podstwowego aktu prawnego jakim jest ustawa włąsnosci lokali , Ty jesteś typowym przykładem rasowej ksiegowej .
    W Art. 29. 1. jest taki zapis
    Zarząd lub zarządca, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, jest obowiązany prowadzić dla każdej nieruchomości wspólnej, określoną przez wspólnotę mieszkaniową, ewidencję pozaksięgową kosztów zarządu nieruchomością wspólną oraz zaliczek uiszczanych na pokrycie tych kosztów, a także rozliczeń z innych tytułów na rzecz nieruchomości wspólnej.
    O konsultacjach nie ma mowy . Jest jako uzupełnienie art.22 . 3 Czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu są w szczególności:
    10) [b]określenie zakresu i sposobu prowadzenia przez zarząd lub zarządcę,[/b] któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, [b]ewidencji pozaksięgowej kosztów zarządu nieruchomością wspólną, zaliczek uiszczanych na pokrycie tych kosztów,[/b] a także rozliczeń z innych tytułów na rzecz nieruchomości wspólnej.
    
    Takie sformułowanie (pozaksięgowa ewidencja kosztów) doprowadziło do tego ze każdy robi jak chce, i nie pisz że tak nie jest,
    a komu to przeszkadza ? Jest i tak ma być , czy to się tobie podoba czy nie .....
    bo już od kilku tygodni śledzę na necie ten wątek i nie jedno sprawozdanie wspólnoty widziałam.....poza tym jakby to było tak prosto i jasne wszystko wytłumaczone to tacy rasowi księgi jak ja, zwłaszcza budżetowcy (choć mam certyfikat księgowy i mogę pracować gdzie chcę :wink:), nie pytali by na forach tylko sięgając do odpowiedniej podstawy prawnej sami sporządzili by sprawozdanie.....
    bo widzisz ..."rasowi księgowi" sami sobie komplikują życie, co się przenosi na wspólnotę ....:bigsmile:
    Zresztą, wydaje mi się że to tylko kwestia czasu a z UoWL zniknie określenie: pozaksięgowa ewidencja kosztów :wink:
    :bigsmile: jak zniknie to tylko za przyczyną "rasowych księgowych", którzy nie mogą się pogodzić, że we wspólnotach nie są tak nieodzowni jak w innym podmiocie gospodarczym, czyli hasło "Komuno wróć" staje się coraz bardziej realistyczne :cry:
    masz takie same zdanie o funkcji księgowej we WM jak polscy lekarze w kontakcie z pacjentem ....
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jakbyś znał się na ksiegowości to być wiedział że w ksiegowości nie ma czegoś takiego jak "pozaksięgowa ewidencja kosztów" co to w ogóle za określenie??????
    Masz za dużą fachową wiedzę i na na tym polega kłopot. Naprawdę, nie kpię
    We wspólnotach można prowadzić rachunki w zeszycie w kratkę a CIT zrobi byle jak byle biuro rachunkowe i dobrze - na razie (to juz trwa wiele lat) nikt tego nie sprawdza i jakoś się kręci. Wspólnoty nie obracają cudzymi pieniędzmi (bank o swój kredyt sam się zatroszczy), więc i US się nie wtrąca
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano stycznia 2012
    [cite] koziorozka:[/cite]
    Jakbyś znał się na ksiegowości to być wiedział że w ksiegowości nie ma czegoś takiego jak "pozaksięgowa ewidencja kosztów" co to w ogóle za określenie??????
    Masz za dużą fachową wiedzę i na na tym polega kłopot.
    "fachową" wiedzę z zakresu księgowości opartej na ustawie o rachunkowości ,która we wspólnocie ma trzeciorzędne znaczenie ... rozumiesz ?
    a CIT zrobi byle jak byle biuro rachunkowe i dobrze - na razie (to juz trwa wiele lat) nikt tego nie sprawdza i jakoś się kręci.
    gdzie się nie sprawdza to się nie sprawdza .... u nas raz już była kontrola z ZUS....
  • Opcje
    AsintaAsinta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Konsultujesz i konsultujesz a nie masz mandatu (uchwały właścicieli lokali) do tych zapisów w ewidencji pozaksięgowej wspólnoty.
    Nigdzie nie napisałam, ze nie mamy uchwały na to że we wspólnocie jest prowadzona pozaksięgowa ewidencja kosztów.....konsultacja dotyczy już samego rozliczenia roku a nie zasad prowadzenia wspólnoty w ciągu roku..... więc nie mieszaj.....uchwałę na ewidencję pozaksięgowa mam, choć jak pisałam wcześniej określenie "pozaksięgowa ewidencja kosztów" uważam za durne. Koniec kropka.
    UoWL znam dobrze, więc nie musisz się tu popisywać, ciekawa jestem jak ty prowadzisz waszą wspólnotę......jeśli nie masz ochoty pomóc a chcesz się tylko popisywać to proszę: odpuść sobie.......
    jak zniknie to tylko za przyczyną "rasowych księgowych", którzy nie mogą się pogodzić, że we wspólnotach nie są tak nieodzowni jak w innym podmiocie gospodarczym, czyli hasło "Komuno wróć" staje się coraz bardziej realistyczne
    Wiesz, tak naprawdę zostałam poproszona na jednym z zebrań wspólnoty o zajęcie się naszymi sprawami księgowymi, długo się zastanawiałam czy to robić, bo to trochę nie moja bajka :confused: ale się zdecydowałam, robię to praktycznie gratis, cały czas wolny poświęcając sprawom wspólnoty, więc nie chrzań mi tu o komunie bo mam 28 lat i nawet komuny za bardzo nie pamiętam :bigsmile:
    masz takie same zdanie o funkcji księgowej we WM jak polscy lekarze ....
    no comment

    Nowy doklejony: 13.01.12 20:51
    "fachową" wiedzę z zakresu księgowości opartej na ustawie o rachunkowości ,która we wspólnocie ma trzeciorzędne znaczenie ... rozumiesz ?
    trzeciorzędne może dla ciebie, poza tym zapominasz że wspólnota może podjąć uchwałę o prowadzeniu ksiegowości wg ustawy o rachunkowości :bigsmile: a wtedy to właśnie pozaksięgowa ewidencja kosztów nie będzie miała żadnego znaczenia.....:bigsmile:

    Nowy doklejony: 13.01.12 20:53
    Masz za dużą fachową wiedzę i na na tym polega kłopot. Naprawdę, nie kpię
    dzięki za zrozumienie :smile:
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP - mówisz bardzo ciekawe rzeczy
    .... u nas raz już była kontrola z ZUS....
    Podziel się tą wiedzą z innymi.Jaką to Wspólnotę Mieszkaniową dosięgl ten zaszczyt? U was czyli u Ciebie, osobiście , czy tylko ze slyszenia. Na jakiej podstawie prawnej byla ta kontrola? Jakie byly wyniki? Przypuszczam ,że Nam wszystkiego nie powiesz,nie lubisz się uzewnętrzniać. Rozumiem - tajemnica.:bigsmile:
  • Opcje
    rajazrajaz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    tak samoistnie ...bez uchwały właścicieli lokali ? Ja jako właściciel lokalu nigdy bym się zgodził na to by osoba prowadząca ewidencje pozaksięgową wspólnoty ( nie mylić ewidencje księgową w oparciu o UoR) samoistnie o tym decydowała co zrobić z nadpłatą czy niedoborami przy rozliczeniu kosztów utrzymania WM 
    
    Jeżeli nie ustalisz tej nadwyżki lub niedoboru to o czym mają decydować właściciele? Ustalenie wyniku wspólnoty i pozostawienie tego do rozliczenie jest dokładnie tym czego oczekujesz. Po zatwierdzeniu sprawozdania wynik rozlicza się zgodnie z wolą włascicieli. Więc nie do końca rozumiem gdzie tutaj jest jakaś samowola księgowego.
  • Opcje
    AsintaAsinta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wg KubyP chyba na każde przeksięgowanie na kontach powinna być Uchwała.......
  • Opcje
    rajazrajaz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    We wspólnotach można prowadzić rachunki w zeszycie w kratkę
    
    Pełna zgoda, ale rozmawiamy tutaj o wspólnocie, która chce zaprowadzić ewidencję opartą na podstawowej zasadzie rachunkowości - zasadzie podwójnego zapisu. Nie jest to i nie będzie pełna księgowość, ale tego typu ewidencja daje masę korzyści. Mamy gotowe, wbudowane narzędzia kontroli tego co wprowadziliśmy. Jesteśmy w stanie w łatwy i szybki sposób wykryć większość błędów. Rzetelnie prowadzona tego typu ewidencja daje pełny obraz tego co dzieje się we wspólnocie.
    Typowa pozabilansówka też ma sporo plusów. Nie wymaga od osoby prowadzącej znajomości ksiegowości. Jest tania w prowadzeniu, jak wspomniałaś wystarczy zeszyt lub kilka tabel w excelu. Ale pozbawiona jest tych wszystkich zalet o których wspomniałem wyżej. Wykrycie błędu jest niestety pracochłonne. Wymaga od osoby prowadzącej ogromnej staranności bo tak naprawdę nie może tego w łatwy i szybki sposób sprawdzić.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano stycznia 2012
    [cite] Asinta:[/cite]
    Konsultujesz i konsultujesz a nie masz mandatu (uchwały właścicieli lokali) do tych zapisów w ewidencji pozaksięgowej wspólnoty.
    Nigdzie nie napisałam, ze nie mamy uchwały na to że we wspólnocie jest prowadzona pozaksięgowa ewidencja kosztów.....
    to znaczy, że łamiesz podstawowe prawo obowiązujące we wspólnocie art. 29.1 i jeszcze z tym się obnosisz ....po forach. Dla mnie jesteś ignorantką w sprawach wspólnoty mieszkaniowej ( nie tylko sprawach rozliczania kosztów) choć jesteś rasową księgową. Jesteś zagrożeniem dla tej wspólnoty ... problemy do WM juz pukają ... o kosztach nie wspomnę...
    trzeciorzędne może dla ciebie, poza tym zapominasz że wspólnota może podjąć uchwałę o prowadzeniu ksiegowości wg ustawy o rachunkowości :bigsmile:
    wszytko może , jak na razie takie oświadczenie o jej podjęciu nie padło ... poza tym jest to niekorzystne dla WM. (wyższe koszty... nie każdy może prowadzić taką ewidencje, potrzebna jest do tego osoba uprawniona podobnie jak Spółdzielniach Mieszkaniowych)
    [cite] rajaz:[/cite]
    tak samoistnie ...bez uchwały właścicieli lokali ? Ja jako właściciel lokalu nigdy bym się zgodził na to by osoba prowadząca ewidencje pozaksięgową wspólnoty ( nie mylić ewidencje księgową w oparciu o UoR) [b]samoistnie o tym decydowała[/b] co zrobić z nadpłatą czy niedoborami przy rozliczeniu kosztów utrzymania WM 
    
    Jeżeli nie ustalisz tej nadwyżki lub niedoboru to o czym mają decydować właściciele? .
    nikt nie kwestionuje wykonania sprawozdania finansowego ( nie mylić z bilansem zgodnie UoR, bo tego ustawa o WL nie wymaga) , ale kwestionuje, że rozliczenie nadwyżek i niedoborów Asinta wykonuje samoistnie, bez stosownego upoważnienia przez właścicieli lokali w postaci uchwały .
    Czy widzisz różnicę?
    [cite] Asinta:[/cite]Wg KubyP chyba na każde przeksięgowanie na kontach powinna być Uchwała.......
    to jest oczywista oczywistość, jeżeli tego nie pojęłaś, to zrezygnuj z usług dla wspólnoty.... Kto ci pozwolił bez mojej zgody jako właściciela lokalu dysponować moimi nadwyżkami ...hm...
    [cite] rajaz:[/cite]
    We wspólnotach można prowadzić rachunki w zeszycie w kratkę
    
    Pełna zgoda, ale rozmawiamy tutaj o wspólnocie, która chce zaprowadzić ewidencję opartą na podstawowej zasadzie rachunkowości - zasadzie podwójnego zapisu.
    nie kombinuj dla swoich potrzeb ....

    nic takiego nie ma miejsca, to Asinta narzuciła taki styl ( bo inaczej nie potrafi jak zresztą rasowi księgowi) prowadzenia ewidencji pozaksięgowej w tej wspólnocie, w dodatku nie mając stosownej uchwały właścicieli lokali , a to jest niezgodne z obowiązującym prawem ...
    Typowa pozabilansówka też ma sporo plusów.
    Nie wymaga od osoby prowadzącej znajomości ksiegowości.
    Jest tania w prowadzeniu, jak wspomniałaś wystarczy zeszyt lub kilka tabel w excelu.
    aby wykorzystywać Excela w działalności wspólnoty, należy mieć go zarejestrowanego do celów komercyjnych, inaczej jest to łamanie prawa .
    Nie jeden się o tym przekonał...:devil:
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    rajaz - z prawnego punktu widzenia wprowadzenie zasad rachunkowości zgodnych z ustawą o rachunkowości to naruszenie art. 58 kc, to czynność prawna niezgodna z ustawą o wlasności lokali albo czynność mająca na celu ominięcie ustawy.Ale jeżeli wlasciciele ją przyjmą, ich wola. Czy sądzisz ,że jak we WM prowadzą ewidencję pozaksięgową, to robią to nierzetelnie? Średnio we WM miesięcznie mamy ok. 5 różnych wydatków,czy to oznacza jakiś problem w księgowaniu? Dla mnie w mojej WM to czynność wręcz prozaiczna.Wymaga ode mnie jedynie znajomości dodawania i odejmowania.:bigsmile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano stycznia 2012
    [cite] MirekL:[/cite]rednio we WM miesięcznie mamy ok. 5 różnych wydatków,czy to oznacza jakiś problem w księgowaniu?
    Dla mnie w mojej WM to czynność wręcz prozaiczna.
    Wymaga ode mnie jedynie znajomości dodawania i odejmowania.:bigsmile:
    Tak Miruś i to jest właśnie ewidencja pozaksięgowa .... nie potrzebujesz uprawnień, aby ją prowadzić ....
    tak jak
    [cite] Asinta:[/cite]Ja na co dzień pracuję w zespole szkół, jestem gł. księgowa więc jakbyś miał kiedyś w tej dziedzinie pytania
    (płace, księgowość) to służę pomocą :-)
    tacy rasowi księgi jak ja, zwłaszcza budżetowcy (choć mam certyfikat księgowy i mogę pracować gdzie chcę :wink:),
  • Opcje
    AsintaAsinta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kubo, widzę że ty nie nie potrafisz nawet czytać ze zrozumieniem.....
    Nigdzie nie napisałam, ze nie mamy uchwały na to że we wspólnocie jest prowadzona pozaksięgowa ewidencja kosztów.....
    zdanie powyższe oznacza że wspólnota uchwałę na prowadzenie ewidencji pozaksięgowej posiada....proponuję wrócić do podstawówki, tam uczą czytać ze zrozumieniem......
    wszytko może , jak na razie takie oświadczenie o jej podjęciu nie padło ... poza tym jest to niekorzystne dla WM. (wyższe koszty... nie każdy może prowadzić taką ewidencje, potrzebna jest do tego osoba uprawniona podobnie jak Spółdzielniach Mieszkaniowych)
    jakbyś potrafił czytać ze zrozumieniem, to doczytałbyś że mam certyfikat księgowy i mogę spokojnie prowadzić sprawy księgowe wspólnoty w oparciu o ustawę o rachunkowości, piszesz o wyższych kosztach.....przecież ja to robię za darmo :devil:
    Wg KubyP chyba na każde przeksięgowanie na kontach powinna być Uchwała.......

    to jest oczywista oczywistość, jeżeli tego nie pojęłaś, to zrezygnuj z usług dla wspólnoty.... Kto ci pozwolił bez mojej zgody jako właściciela lokalu dysponować moimi nadwyżkami ...hm...

    czytanie ze zrozumieniem się kłania ponownie, człowieku ty nie wiesz co piszesz, w życiu bym ci nie powierzyła czegokolwiek we wspólnocie, bo jak ktoś przeczytać ze zrozumieniem kilka linijek nie potrafisz to nie wierzę że strawy finansowe we wspólnocie jest w stanie rzetelnie poprowadzić.....

    Poza tym dochodzę do wniosku że ta polemika do niczego nie prowadzi, wiec prosiłabym ciebie byś sobie głupawe komentarze odpuścił, i jeśli nie masz nic sensownego do powiedzenia, to się nie odzywaj, rajaz mi wszystko wyjaśnił i cieszę się że ktoś taki jest na tym forum, ktoś kto chce innym pomóc, służyć radą.....

    Skoro tak bardzo boisz się że kiedyś rasowi księgowi Cię ze stołka wygryzą, to proponuję iść na studia z rachunkowości (tylko 5 lat), zrobić ewentualnie jeszcze studia podyplomowe ( wiedzy nigdy nie za mało), min 5 lat stażu w ksiegowości i certyfikat jest twój............tymczasem życzę miłego weekendu....a ja mam zamiar już więcej w ten wątek nie zaglądać......

    jeszcze raz dziękuję ci rajaz za pomoc....:wink:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano stycznia 2012
    [cite] Asinta:[/cite]
    Kubo, widzę że ty nie nie potrafisz nawet czytać ze zrozumieniem.....
    Nigdzie nie napisałam, ze nie mamy uchwały na to że we wspólnocie jest prowadzona pozaksięgowa ewidencja kosztów.....
    zdanie powyższe oznacza że wspólnota uchwałę na prowadzenie ewidencji pozaksięgowej posiada....proponuję wrócić do podstawówki, tam uczą czytać ze zrozumieniem......
    zanim zaczniesz mnie kierować do swojej szkoły ( typowa budżetówka) zrozum, że jako 28 letnia księgowa z certyfikatem należy rozumieć co się pisze i jak się pisze .
    Dla mnie to oznacza, że nie macie żadnej uchwały w sprawie prowadzenia ewidencji kosztów utrzymania nieruchomości , panuiła.

    Wprowadzanie pełnej księgowości, bo ty ją prowadzisz ( bez wymaganej uchwały właścicieli lokali) i to w dodatku budżetowej , jest dla WM bardzo niekorzystne .
    wszytko może , jak na razie takie oświadczenie o jej podjęciu nie padło ... poza tym jest to niekorzystne dla WM. (wyższe koszty... nie każdy może prowadzić taką ewidencje, potrzebna jest do tego osoba uprawniona podobnie jak Spółdzielniach Mieszkaniowych)
    jakbyś potrafił czytać ze zrozumieniem, to doczytałbyś że mam certyfikat księgowy i
    mogę spokojnie prowadzić sprawy księgowe wspólnoty w oparciu o ustawę o rachunkowości,
    piszesz o wyższych kosztach.....przecież ja to robię za darmo :devil:
    [/quote]
    Tylko po co.... narzucać wspólnocie ewidencję kosztów opartą o ustawę o rachunkowość , dla własnej wygody ... ilu właścicieli zrozumie taką ewidencje we wspólnocie????... swój budżet domowy też tak prowadzisz ?....
    dzisiaj jesteś Ty, a "jutro" możesz rzucić tę robotę, bo dostaniesz awans i co? .... wspólnota pozostanie z ręką w nocniku ...
    ... i co ma wspólnego twój certyfikat z tym co robisz we wspólnocie .... łamiesz prawo obowiązujące we wspólnocie i już.... i jeszcze z tym się obnosisz...
    Wg KubyP chyba na każde przeksięgowanie na kontach powinna być Uchwała.......to jest oczywista oczywistość, jeżeli tego nie pojęłaś, to zrezygnuj z usług dla wspólnoty.... Kto ci pozwolił bez mojej zgody jako właściciela lokalu dysponować moimi nadwyżkami ...hm...
    czytanie ze zrozumieniem się kłania ponownie, człowieku ty nie wiesz co piszesz, w życiu bym ci nie powierzyła czegokolwiek we wspólnocie, bo jak ktoś przeczytać ze zrozumieniem kilka linijek nie potrafisz to nie wierzę, że strawy finansowe we wspólnocie jest w stanie rzetelnie poprowadzić.....
    powtarzasz się kobieto.... nic nie rozumiesz z tego co napisano, mimo, że to 50 wpis, ....
    zrzucam to na twoją hardość wynikającą z młodego wieku (28 wiosenek), certyfikatu i budżetówki ... pożyjesz to "uwidzisz" i może zrozumiesz ....
    W mojej wspólnocie nie miałabyś co szukać, ze swoimi teoriami ....
    Poza tym dochodzę do wniosku że ta polemika do niczego nie prowadzi, wiec prosiłabym ciebie byś sobie głupawe komentarze odpuścił, i jeśli nie masz nic sensownego do powiedzenia, to się nie odzywaj,
    rajaz mi wszystko wyjaśnił i cieszę się że ktoś taki jest na tym forum, ktoś kto chce innym pomóc, służyć radą.....

    każdy czyta to co chce... przytoczony user rajaz robi typową klakę na forum .... to ci odpowiada :bigsmile:... choć niewiele ma wspólnego z zapisami prawnymi obowiązującymi we wspólnotach.

    Poza tym, piszę dla tych, co przyjdą na to forum po nas , by wiedzieli, że to co ty oferujesz i reprezentujesz nie jest wymagane we WM.
    Skoro tak bardzo boisz się że kiedyś rasowi księgowi Cię ze stołka wygryzą, to proponuję iść na studia z rachunkowości (tylko 5 lat), zrobić ewentualnie jeszcze studia podyplomowe ( wiedzy nigdy nie za mało), min 5 lat stażu w ksiegowości i certyfikat jest twój............tymczasem życzę miłego weekendu....a ja mam zamiar już więcej w ten wątek nie zaglądać......
    Jakiego stołka ? właściciela lokalu , członka zarządu .... o ciemna góro ....
    hm....wiesz... może pójdziesz na kurs administratora nieruchomości, a zrozumiesz swoją hardość i zuchwałość w ferowani opinii o innych w sprawach ewidencjonowania kosztów utrzymania nieruchomości wspólnotowych (jeszcze jeden papierek więcej) ... sama będącą laikiem w zakresie obsługi ewidencji pozaksięgowej we wspólnotach.

    Pogardliwy stosunek do pozaksięgowej ewidencji kosztów utrzymania nieruchomości , eliminuje ciebie z dalszej polemiki w tym temacie....
    Komentarz edytowany KubaP
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.