Czy powinniśmy płacić za piwnice?

prezesprezes Użytkownik
Nasza wspólnota mieści się w dawnym hotelu robotniczym.w 2000 r dziewięć rodzin wykupiło mieszkania ale nie mieliśmy piwnic.Okazało się,że część piwnicy dyrekcja hotelu "odstąpiła" nam na piwnice,za drobną opłatą-10 zł+vat miesięcznie od rodziny.Dostaliśmy umowy najmu i co miesiąc wpłacamy pieniądze do kasy hotelu.Czy takie postępowanie jest właściwe?Przecież piwnica jest częścią wspólną i to chyba członkowie wspólnoty powinni poprzez uchwałę uregulować ten problem.A może się mylę i piwnica jest nadal własnością dotychczasowego właściciela?
«13

Komentarze

  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Art. 3, ust. 2 ustawy o własności lokali stanowi, że nieruchomość wspólną stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali. Zatem niekoniecznie piwnica jest przedmiotem współwłasności. Aby to stwierdzic należy przede wszystkim sprawdzic dane dotyczące powierzchni użytkowej obiektu, jeżeli piwnice nie stanowią nieruchomości wspólnej - wówczas będą wliczone do tej powierzchni a właścicielowi lokali niewyodrębnionych przypadac będą udziały w nieruchomości wspólnej.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Według opisu,który posiadam, sporządzonego przez inż. budownictwa oddzielony jest budynek hotelu i tzw. łącznika. Łącznik jest dobudowany do hotelu ale adres jest jeden.W łączniku są nasze mieszkania zaś hotel jest nadal hotelem z tą różnicą,że jest tam teraz ośrodek dla uchodźców.Według tego opisu wynika,że:działka ma powierzchnię 4476 m.kw.,hotel-pow.zabudowy 632,25 m.kw.,pow. całkowita 3218,78 m.kw.,pow. mieszkalna 2158,64 m.kw.,pow komunikacji 558,65 m.kw.,powierzchnia piwnic 432,2 m.kw.,pow. komunikacji piwnic 69,29 m.kw. zaś łącznik: pow.zabudowy 173,04 m.kw.,pow. całkowita 940,39 m.kw.,pow.mieszkalna 620,72 m.kw.,pow.komunikacji 45,02 m.kw.,pow.kotłowni 138,42 m.kw.,pow.składu opału(zbudowany jest obok łącznika jako fundament pod trzecią część budynku)136,23 m.kw.Oprócz tego jest ujęta" nieruchomość wspólna":korytarze w piwnicy hotelu 69,29 m.kw.,klatka schodowa,korytarze wszystkie kondygnacje,holl,przedsionek 558,65 m.kw.,korytarze hotelu-łącznika 45,02 m.kw.Razem pomieszczenia użytkowe wspólne 672,96 m.kw.To jak mamy to rozumieć,że korytarze w piwnicy są częścią wspólną a same piwnice nie?My mieszkańcy korzystamy zaledwie z kilku metrów kwadratowych piwnic a do pozostałej częsci nie mamy dostępu.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    proszę sprawdzic jakie dane zostały przyjęte w umowach wyodrębnienia lokali, tj: metraż lokalu, jego udział. Wtedy bez problemu można wyliczyc powierzchnię użytkową budynku i porównac z danymi wynikającymi z dokumentacji technicznej.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Według zestawienia powierzchni użytkowej i pomocniczej lokali sporządzonej przez "rzeczoznawcę" wyszczególnione są pomieszczenia,które zostały nabyte jako mieszkania-w sumie dziesięć ponieważ jeden właściciel nabył dwa lokale oraz pięć pomieszczeń,które są własnością dotychczasowego właściciela.Powierzchnia tych wszystkich lokali wynosi 620,72 m.kw.Dane te dotyczą tylko części zwanej łącznikiem w którym są nasze mieszkania.Oprócz tego jest jeszcze część określona jako hotel-użytkowy,którego powierzchnia użytkowa wynosi 2865,49 m.kw.Jeśli chodzi o udziały wygląda to tak:łącznik- wszystkie pomieszczenia 177/1000,hotel 823/1000-suma 1000/1000.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    proszę podac jeszcze udział właściciela pierwszego wyodrębnionego lokalu
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Rzecz polega na tym,że osiem rodzin kupiło mieszkania jednocześnie z przetargu ogłoszonego w prasie.Wcześniej mieszkaliśmy w hotelu,więc mieliśmy " prawo" niejako pierwokupu.Zresztą więcej ofert nie było z tego co mi wiadomo.Tak więc generalnie przeprowadziliśmy się z części hotelowej do tych mieszkań.Poza dwiema rodzinami,które mieszkały wcześniej w wykupionych później mieszkaniach.
  • Opcje
    lemurlemur Użytkownik
    edytowano listopada -1
    powierzchnia użytkowa budynku 2865,49m2 + 620,72m2=3486,21m2
    udział łącznika matematycznie 620,72/3486,21= 0,17805 => 178/1000
    udział hotelu-użytkowego matematycznie 2865,49/3486,21= 0,8219 => 822/1000

    Faktyczne dane to: łącznik- wszystkie pomieszczenia 177/1000,hotel 823/1000-suma 1000/1000, więc nie różnią się zasadniczo od wyniku powyżej.

    Z danych wynika też, powierzchnia użytkowa łącznika to tylko i wyłącznie powierzchnia wszystkich mieszkań.

    Inaczej jest natomiast z powierzchnia użytkową hotelu-użytkowego, która wynosi tu: 2865,49m2
    Przy czym powierzchnia mieszkalna to 2158,64m2. Pozostaje więc 706.85m2 do wyjaśnienia, które są przynależne do hotelu-użytkowego. Pomijając powierzchnie określone jako wspólne z opisu wynika, że wartość 706.85m2 będzie sumą następujących pozycji:

    1. powierzchnia piwnic 432,2m2
    2. pow.kotłowni 138,42m2
    3. pow.składu opału 136,23m2

    RAZEM daje to: 706.85m2

    Wszystkie te pozycje wchodzą w skład udziału hotelu-użytkowego, stąd hotel ma prawo wynająć piwnice najemcom. Z powyższego wynika też, że zarówno kotłownia (!!!???) jak i skład opału – również wchodzą w skład udziału przynależnego do hotelu-użytkowego.

    Aby ostatecznie potwierdzić przynależność tych powierzchni do hotelu należy przejrzeć KW macierzystą budynku a przede wszystkim KW hotelu użytkowego.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    O co w tym wszystkim chodzi?To,że wspólnota funkcjonuje niezgodnie z prawem to sam wiem ale żeby aż tak?Przecież kotłownia jest częścią wspólną skoro znajduje się w tym samym budynku(i nie tylko) tak samo jak wszystkie instalacje.Lemur-to co napisałeś(łas) oznacza,że wspólnota nie ma częśći wspólnych,bo wszystko należy do poprzedniego właściciela.W temacie "Jak to uporządkować" pisałem o przypadku, kiedy to dyrektor firmy będącej właścicielem napisała pismo do urzędu miasta o zgodę na wyburzenie składu opału należącego do firmy a nas poproszono o wyrażenie zgody na piśmie na ten "zabieg".Zarząd to pismo oprotestował i urząd miasta oddalił wniosek.Czyli fakt,że oni tym wszystkim nadal rządzą ma częściowo uzasadnienie.Mam jeszcze inne dane opracowane przez panią inżynier"Dane szczegółowe budynku hotelu i hotel-łącznik" w których wyszczególniono:
    -hotel powierzchnia zabudowy 635,25
    - pow. całkowita 3218,78
    - pow. mieszkalna 2158,64
    - pow. komunikacji 558,65
    - pow.piwnic 432,20
    - pow. komunikacji piwnic 69,29

    Hotel -łącznik
    - pow. zabudowy 173,04
    -pow. całkowita 940,39
    - pow. mieszkalna 620,72
    - pow.komunikacji 45,02
    - pow. kotłowni 138,42
    - pow. składu opału 136,23

    Nieruchomość wspólna
    - korytarze w piwnicy hotelu 69,29
    -klatka schodowa,korytarze wszystkiekondygnacje,
    holl, przedsionek 558,65
    -korytarze hotelu -łącznika 45,02
    razem pomieszczenia użytkowe wspólne 672,96 m.kw.
    Tyle danych.Co otym sądzisz,lemur?
  • Opcje
    lemurlemur Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wszystkie pozostałe powierzchnie poza: pow. mieszkalna łącznika, pow. mieszkalna hotelu-użytkowego, pow.kotłowni, pow.składu opału, pow. piwnic to części wspólne nieruchomości. Proszę sprawdzić w KW czy Sąd wpisał te udziały 823/1000.

    Jeśli kotłownia lub piwnice (nie mylić z korytarzem piwnic, która jest częścią wspólną ) korzysta z licznika energii elektrycznej nieruchomości wspólnej to jest to powód do obciążenia właściciela hotelu kosztami zużycia energii w tych pomieszczeniach.Tyle w temacie piwnic. Jeszcze o składzie opału w "Jak to uporządkować".
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Bardzo dziękuję za cierpliwość w roztłumaczaniu tego tematu.Cały problem polega na tym,że to nie wspólnota ma podpisane umowy z dostawcami m.in. energii elektrycznej,tylko firma-właściciel hotelu.My mieszkańcy mamy w swoich lokalach tylko podliczniki-nie mamy podpisanych indywidualnych umów z Z.E.Całość rozlicza firma a dla wspólnoty wystawia tylko "refakturę" za zużycie wody,prądu c.o. i wywozu śmieci.Tak samo wygląda sprawa oświetlenia części wspólnych(placu, klatki schodowej i korytarzy).To firma(Przedsiębiorstwo Usług Socjalnych Budownictwa) płaci dostawcom za wszystko a wspólnotę(której jest członkiem) obciąża częściowo.Ostatnio(od 01.01.2009)wprowadzili nam opłatę za oświetlenie placu,klatki schodowej i korytarzy w wysokości 3,00 zł od mieszkania.Dlatego też firma wynajęła nam piwnice za opłatą bo kiedyś musieli zakupić materiały,żeby przegrodzić pomieszczenie i zrobić z jednego kilka a także jest to opłata za światło w tym pomieszczeniu-tak mi się przynajmniej wydaje.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    z odpisu zwykłego księgi wieczystej z dn 2007.10.23 wynika,że udział Przedsiębiorstwa wynosi 918/1000.Tak samo jest wyszczególnione na wypisie z rejestru gruntów.Natomiast z zawiadomienia Sądu Rejonowego - Wydział Ksiąg Wieczystych wynika,że Przedsiębiorstwo ma 0,919 części działki i budynku. W Odpisie z księgi wieczystej jest chyba błąd dotyczący wielkości udziałów - Podrubryka 2.4.2- udział jest wyszczególnione dziewięciu współwłaścicieli a nie dziesięciu i suma udziałów nie równa się 1000/1000 tylko 995/1000.Chyba,żebym coś pomylił ale jest tak:5/1000+16/1000+9/1000+9/1000+9/1000+9/1000+9/1000+11/1000+918/1000.To daje 995/1000.To jest koniec rubryki.W przypadku mieszkania o takim udziale (5/1000) jest wpis - Podrubryka-orzeczenie sądu w którym jest postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku.Wtedy wychodzi 1000/1000.
  • Opcje
    lemurlemur Użytkownik
    edytowano listopada -1
    <<<<<Ostatnio(od 01.01.2009)wprowadzili nam opłatę za oświetlenie placu,klatki schodowej i korytarzy w wysokości 3,00 zł od mieszkania.>>>>
    Tu zna Pan już zasady i sposób w jaki takie rzeczy rozlicza się we wspólnotach – naliczenia udziałami a stawki zatwierdzane uchwałą w planie gospodarczym.


    Co do KW - ostatnie mieszkanie czekało lub nadal czeka na wyodrębnienie, ale nie ma to tu większego znaczenia. Z powyższych danych wynika tylko, że Przedsiębiorstwo ma też swoje udziały w pow. mieszkalnej łącznika tj. 918-822=> 96/1000. W przypadku zbycia mieszkania dawny właściciel Przedsiębiorstwo ma po prostu mniejszy udział. Pan udział nie ulega zmianie!
    Więcej informacji da Panu KW samego hotelu użytkowego z wyszczególnionymi powierzchniami przynależnymi.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Właśnie nie!W części zwanej łącznik dotychczasowy właściciel posiada następujące udziały:lokal nr1 (obecnie sprzedany ale w dniu sporządzania wypisu z KW nie) - udział 10/1000,lokal nr6 - udział 11/1000,lokal nr 12 -udz.16/1000,lokal nr 13 - udz.21/1000,lokal nr 14 - udz.16/1000 i lokal nr 15 udz. 21/1000 - razem daje to 95/1000. jeśli chodzi o KW hotelu,to niestety muszę się pofatygować do sądu.Te pięć lokali nadal stoi puste i jest to udział Przedsiębiorstwa(o zgrozo!)
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeszcze co do tych śmiesznych rozliczeń za oświetlenie.Jak mamy przeforsować jakikolwiek pomysł,choćby w postaci uchwały, jeśli firma ma 92% udziałów a my tylko 8% ?Jeśli oni powiedzą "nie" to co my mamy zrobić?
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Byłem dziś rano w sądzie w wydziale Ksiąg Wieczystych,ale pani tam pracująca nie chciała mi udostępnić KW hotelu bo to nie jest moja księga.Nie dowiedziałem się niczego nowego.
  • Opcje
    lemurlemur Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jawność Ksiąg Wieczystych to FUNDAMENTALNA ZASADA! ma Pan prawo do wglądu do każdej KW w Polsce. Ograniczenie może dotyczyć wniosków, aktów itp ale NIGDY księgi.
    Info też w linku:
    http://ms.gov.pl/kw/kw.php
    Centralna Informacja Ksiąg Wieczystych
    ul. Czerniakowska 100, 00-454 Warszawa
    tel. 022 39 76 515, 022 39 76 517


    Co do udziału Przedsiębiorstwa w łączniku to ma Pan racje - 95/1000. Przedsiębiorstwo ma co prawda 92% ale głosowanie nad uchwałami przeprowadza Zarząd Wspólnoty. Bez uchwały Przedsiębiorstwo nie może skutecznie przeprowadzić chociażby wyburzenia składu opału. Zawsze zachęcam do wzajemnej negocjacji i szukania kompromisu między sąsiadami. To najzdrowsze rozwiązanie.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tak się dziś zastanawiałem,czytając po raz kolejny to mi Pan napisał o powierzchni użytkowej łącznika,że jest to tylko i wyłącznie powierzchnia mieszkań.Gdyby się okazało,że kotłownia,która jest pod moim mieszkaniem i mieszkaniem sąsiada jest własnością przedsiębiorstwa a my nie mamy rzadnych części wspólnych(np. korytarzy,klatki schodowej) to oznacza,że nasze mieszkania są "zawieszone w próżni"? Przecież mamy udziały w częściach wspólnych budynku i działki.Czy możliwe jest ,aby przedsiębiorstwo przygotowując lokale do sprzedaży celowo tak ułożyło swoje udziały,żeby mieć wszystko?Kto w takim razie za to odpowiada-inżynier budownictwa,który robił opis,czy notariusz?Tak jak pisałem w "jak to uporządkować?" od samego początku przedstawiciel zbywcy wmawiał nam,że wspólnota to my - 9 rodzin a my przyjęliśmy to za pewnik.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wszystko wzięli dla siebie-kotłownię,którą sami zmodernizowali za pieniądze ze sprzedaży mieszkań,piwnice oraz sprawowanie władzy nad nieruchomością.W piśmie Pani Dyrektor Przedsiębiorstwa(obecnie na emeryturze) z dnia 02.11.2000 informuje nas(wspólnotę),że na podstawie ustawy o własności lokali wspólnota obowiązana jest podjąć uchwałę o wyborze zarządu/vide aktu notarialnego /.Dalej cytuję "zarząd podejmuje samodzielnie czynności w ramach zwykłego zarządu tj. m.in. pośredniczenie między właścicielami oraz dostawcami energii elektrycznej,wody i odprowadzania ścieków,centralnego ogrzewania,wywozu nieczystości oraz podgrzania wody.Przedsiębiorstwo nasze proponuje niżej wymienione stawki.." I dalej "Przedsiębiorstwo wystawi do 10 dnia każdego miesiąca fakturę vat na wspólnotę dotyczącą dostarczonych mediów wg wyżej podanych stawek.Wspólnota z nieruchomości........przekaże należność w terminie 14 dni od daty otrzymania faktury VAT w kasie hotelu."koniec.....Te dokumenty zarząd ma od niedawna.Do tej pory wszystkie były u kierownika hotelu.Jak tu mówić o negocjacji czy kompromisie??
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeszcze a propos udziałow-jeśli firma ma 92% a my 8% to co z tego,że zarząd będzie chciał podjąć uchwałę dla nich niekorzystną?Oni się nie zgodzą i co wtedy?Nie możemy nawet zastosować regóły 1 właściciel-1 głos bo nie mamy 1/5 udziałów.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    kotłownia stanowi nieruchomośc wspólną, "zatrzymanie" udziałów niewiele zmieni, pisaliśmy o tym na stronie czasopisma.Kotłownia jest częścią składową nieruchomości.http://www.zarzadca.pl/content/view/544/45/.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wiem,że na zebraniu sprawozdawczym powinienem zarządać wydania kluczy od kotłowni,pomieszczenia z wodomierzem głownym i skrzynek elektrycznych.Powinienem także poprosić dyrekcję przedsiębiorstwa o przekazanie całej wiedzy na temat funkcjonowania nieruchomości.Zastanawiam się co z umowami podpisanymi przez firmę z dostawcami. W roku 2008 na zebraniu pani dyrektor przedsiębiorstwa nie zgodziła się na uczestniczenie w funduszu remontowym przez przedsiębiorstwo jako członka wspólnoty,tak samo nie zgodziła się na zaliczki na koszty zarządu tłumacząc,że : "część kosztów jest roczna i już opłacona przez przedsiębiorstwo np. ubezpieczenia i przeglądy.Wynagrodzenie administratora jest pozycją wątpliwą i będzie wynikało z formy zarządzania.Nadmieniamy również,że umowy dotyczące dostawy wody,wywozu nieczystości i dostawy gazu są zawarte z Przedsiębiorstwem i zobowiązują nas do dokonywania rozliczeń".Wszystko jestem w stanie zrozumieć ale nie to!Wynagrodzenie administratora jest pozycja wątpliwą i będzie wynikało z formy zarządzania....chodziło chyba o to,że kierownik hotelu opłacany przez firmę jako jej pracownik sprawuje władzę nad całością to po co płacić jeszcze jakiemuś zarządowi,przecież to podwójne koszty i zupełnie niepotrzebne. W tym samym piśmie p. dyrektor informuje wspólnotę,że przedsiębiorstwo podjęło kroki zmierzające do sporządzenia rozdzielności budynku hotelu od łącznika.Była to odpowiedź na zaproszenie na zebranie,które chcieliśmy zwołać.Pani dyrektor napisała nam jeszcze,że o możliwym terminie zebrania powiadomi nas(wspólnotę,której firma jest członkiem) ich radca prawny.Koń by się uśmiał!Problem z przybyciem przedstawiciela firmy wiązał się z tym,że siedziba firmy jest oddalona od naszej nieruchomości o 80 km.Ciągle nie odpowiadają im terminy,albo zbyt późna godzina(np.18.00)Przecież my też pracujemy,chyba,że pani dyrektor chciałaby w godzinach pracy z delegacją za przejazd służbowym samochodem.Takich fajnych pism mam więcej.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W odpowiedzi na nasze pismo w sprawie rozbieżności w zużyciu wody sięgającej 50% pani dyrektor zarządała aby wszyscy mieszkańcy lokali wyodrębnionych zamontowali zawory zwrotne(których nie było-fakt).Kierownik hotelu miał to odebrać ale nie odebrał.Cytat: zaistniała sytuacja powoduje straty naszego przedsiębiorstwa oraz ponoszenie przez nas kosztów,w których nie uczestniczy wspólnota.Informujemy,że przystąpimy do rozliczania wykłych stąd kosztów wytwarzania i zużycia nośników energii w ciepłej wodzie po rzeczywistych kosztach. Jednocześnie proponujemy Wspólnocie,począwszy od przyszłego sezonu ogrzewczego,usamodzielnienie się pod względem zapewnienia dostaw energii,tj.ciepłej i zimnej wody,centralnego ogrzewania oraz energii elektrycznej od dostawców zewnętrznych.Ostatnia propozycja związana jest z tym,że Wspólnota nie uczesniczyła w kosztach modernizacji kotłowni,wszystkich instalacji wewnętrznych oraz podłączenia gazu".Takich mamy dobrych wujków!Chodziło o to,że wg wskazań wodomierza głownego na c.w.u. zużycie tej wody było o 50% większe niż suma poszczególnych mieszkań.Dodam tylko,że na instalacji c.w.u. i na cyrkulacji zamontowane są wodomierze,które pracują non stop,gdy włączona jest pompa cyrkulacyjna.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Wszystko, o czym Pan Pisze świadczy o tym, że wspólnota funkcjonuje nieprawidłowo. Z treści Pana postów można wywnioskować, że istnieje możliwość rozdziału nieruchomości. Wydaje się to być rozsądne wyjście z tej sytuacji, tym bardziej, że właściciel większościowy jest tym również zainteresowany. Proponuję zwrócić się o przedstawienie projektu podziału.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Myślę,że podział byłby możliwy tylko jest kilka "ale".Propozycja już kiedyś wyszła ze strony dawnego właściciela-rzuciła ją p. tymczasowy kierownik firmy(zanim wybrano obecnego dyrektora).Mamy oddzielną bramę z której korzystamy (bo teren jest ogrodzony)-ale w przypadku takiego podziału jaki nam zaproponowano, korzystamy z działki 4476 m.kw.-zostało by nam zaledwie kilkadziesiąt metrów.Główną przeszkodą jest ten nieszczęsny skład opału,który zamyka nam możliwość oddzielenia się.Żebyśmy mogli normalnie funkcjonować musimy mieś gdzie parkować nasze samochody.Przecież nie będziemy ich parkować na ulicy bo i tam nie ma możliwości.Nasze dzieci nie mają się gdzie bawić bo jak stoją samochody to nie ma kawałka placu, na którym mogłyby pograć w piłkę lub pobiegać.Skład opału z jednej strony przylega do budynku a z drugiej strony jest ogrodzenie.Gdyby został wyburzony mielibyśmy miejsce na parking (mamy 12 samochodów) a dwaj właściciele mieszkań mogliby mieć dojazd do siebie od naszej strony ponieważ teraz aby się dostać do mieszkań muszą wjeżdżać główną bramą-po prostu taki jest układ.W propozycji podziału była uwzględniona służebność dojazdu do wydzielonej części oraz służebność dojścia przez klatkę schodową i korytarz,które znajdowałyby się w części należącej do dawnego właściciela.Proponowana linia podziału przebiega w poprzek budynku odcinając nam dostęp do naszych mieszkań.W najgorszej sytuacji byłyby te dwa mieszkania,które znajdują się z drugiej strony budynku ponieważ do nich byłby utrudniony dojazd służb ratowniczych np. straży pożarnej.Musiałoby się to odbywać przez teren dawnego właściciela gdyż wjazd od naszej strony byłby za ciasny i wóz strażacki nie mógłby wjechac.Tak samo jeśli chodzi np. o samochód z meblami.Teraz następna sprawa-kotłownia.Skoro firma uważa,że kotłownia jest jej własnością a mieści się w części łącznika(po oddzieleniu-naszej)to jak rozwiązać sprawę podziału obowiązków? Tak samo jeśli chodzi o dostawę zimnej wody poniewaz główny zawór i wodomierz znajduje się w części dawnego właściciela.Instalacja jest podzielona tylko w środku-wspólnota ma założone wodomierze na instalacji dla nas a każde mieszkanie ma swoje indywidualne.Podobnie sprawa wygląda z prądem.Instalacja jest wspólna a my mamy w mieszkaniach tylko podliczniki.Nie mamy podpisanych indywidualnych umów z zakładem energetycznym.Czy musielibyśmy się wtedy usamodzdzielnić jeśli chodzi o media?
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Nie musicie się Państwo usamodzielniać, można założyć podliczniki.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Rzecz polega na tym,że my mamy podliczniki!Tylko że wszystko jest dobrze-dopóki jest dobrze.Teraz wszystkie media przepływaja niejako "przez nich" i dopiero do naszych mieszkań.Co by było,gdyby cały ten układ "szlag trafił"?W tej chwili Oni maja hotel i jakieś korzyści z niego a co by było gdyby sytuacja się zmieniła i hotel będzie stał pusty?
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Prawie zawsze istnieje możliwość rozdziału instalacji, proszę to zaproponować jako jeden z warunków Państwa zgody na podział nieruchomości. Proponuję zwrócić się w imieniu wspólnoty do dostawców mediów z zapytaniem.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeśli chodzi o rozdział instalacji to zapewne z prądem nie byłoby większego problemu-co prawda nie wiem jak wygląda sprawa z dostosowaniem instalacji wewnętrznej ale sądzę,że po małych przeróbkach można by to było załatwić.Gorzej wygląda sprawa podziału instalacji wody zimnej.Nie jestem pewien czy nie trzeba by było wykonać nowego przyłącza i zamontować nowy wodomierz.A co z centralnym ogrzewaniem i podgrzaniem wody?Mamy własną kotłownię gazową.Koszty wstawienia choćby małego pieca i podłączenia gazu na pewno są dość duże.Musielibyśmy zaciągnąć jakiś kredyt,żeby to zrealizować bo wątpię,żeby dotychczasowy właściciel zgodził się na wydanie takich pieniędzy na "pozbycie się problemu".
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Może rzeczywiście okazac się, że konieczny jest rozdział instalacji wodociągowej. Proszę zwrócic się z zapytaniem do dostawcy wody.
    Co do kotłowni, to można sprawę rozwiązac poprzez montaż podlicznika, ale w tej kwestii także powinien wypowiedziec się fachowiec.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    RandalRandal Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przedsiębiorstwo wodociągowe może zawrzeć umowy bezpośrednio z właścicielami lokali. Warunkami koniecznymi do zawarcia takich umów są:

    -opomiarowanie wszystkich lokali oraz punktów czerpalnych poza lokalami np pralnia, piwnica, klatka schodowa itp
    -wszystkie wodomierze muszą być dopuszczone do stosowania przez Polski Urząd Miar, posiadać ważną legalizację oraz zawory odcinające przed wodomierzem
    -wszyscy właściciele muszą złożyć wniosek o zawarcie indywidualnych umów za pośrednictwem zarządcy
    -dodatkowym wymogiem jest też zwykle podjęcie przez wspólnotę uchwały o pokryciu różnic pomiędzy wodomierzem głownym a sumą wskazań wodomierzy w lokalach.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przed zebraniem sprawozdawczym przedstawiłem członkom wspólnoty projekty uchwał.Między innymi była propozycja ustalenia stawek na wynagrodzenie zarządu (poraz pierwszy od ośmiu lat) oraz na utrzymanie części wspólnych.Wyliczyłem te stawki od m2 powierzchni użytkowej (wiem,że powinno się liczyć od wielkości udziałów ale uznałem,że tak będzie bardziej przejrzyście)Jeden z członków zarzucił mi nieprawidłowość stwierdzając,że powierzchnia jego mieszkania nie jest częścią wspólną.Po moim tłumaczeniu,że owszem ,mieszkanie nie jest częścią wspólną tylko jego własnością nadal się upiera,że te koszty powinny być liczone od powierzchni wspólnych (tzn. chyba korytarza i klatki schodowej i ścian zewnętrznych,dachu itp?) Chodziło mi o zbieranie niewielkich kwot na koncie niezbędnych na drobne zakupy-żarówki włączniki czasowe,jakieś szczotki do zamiatania itp.Do tej pory tego nie robiliśmy poniewaz sprawą wymiany żarówek czy drobnych napraw zajmował się dotychczasowy właściciel i robił to z własnych funduszy.Chodzi mi jeszcze o określenie części wspólnych.To jest kontynuacja tematu . Cały budynek ma powierzchnię mieszkalną 2779,36 m2. Tzw. łącznik,czyli część w której znajdują się mieszkania wykupione ma pow. 620,72 m2. Szukając kompromisu chciałem ustalić część wspólną tylko w łączniku.My mieszkańcy mamy 321,14 m2 pow. uzytkowej(mieszkań ),a dotychczasowy właściciel ma 299,58 m2 (puste lokale),ale według prawa dotychczasowy właściciel ma 90% udziałow w całości a mieszkańcy 10%. Według "kompromisu" należałoby uznać,że mieszkańcy mają ponad 50% udziałów w łączniku a dotychczasowy właściciel niecałe 50%. Z tym,że jest to tylko nieformalnie. Żeby było formalnie to dotychczasowy właściciel powinien wreszcie uznać naszą rację,że jest członkiem wspólnoty z udziałem 90% w nieruchomości wspólnej lub powinien doprowadzić do podziału nieruchomości-czy tak? Wtedy wszystko byłoby jasne.Nie wiem,co byłoby lepsze dla nas bo tak jak pisałem wcześniej,nie wszystkie części wspólne są w naszym przypadku częściami wspólnymi.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Zaproponowany sposób naliczeń od powierzchni części wspólnych jest prawnie niedopuszczalny i wręcz niespotykany. Na pewno nie byłby lepszy dla Państwa. W przypadku sporu sądowego (np. ktoś zaprzestanie płacić), nie będzie możliwe dochodzenie tak naliczonych opłat. Co więcej - każdy właściciel może zażądać, nawet po upływie kilku lat, korekty naliczeń.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W pytaniu chodziło mi o to,czy można policzyć koszty wg metrów kw. powierzchni użytkowej czy trzeba to robić koniecznie biorąc pod uwagę udziały?
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Można policzyc według metrów kw. powierzchni użytkowej. Jeżeli udziały są prawidłowo naliczone - będą to te same wartości.
    Może to byc wręcz konieczne w przypadku, gdyby okazało się, że naliczenia udziałów nie są prawidłowe.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Do lemura-chciałbym nawiązać do początku tematu w którym "rozbijaliśmy" problem udziałów.Po przejrzeniu Księgi Wieczystej nieruchomości stwierdzam,że dotychczasowy właściciel ma na "stanie" wszystko-tak jak pisałeś!Udział dotychczasowego właściciela w tej chwili wynosi 908/1000 (po sprzedaniu jednego lokalu w styczniu) a nie 823/1000.Bierze się to stąd,że hotel ma 823/1000 +85/1000 w części zwanej łącznik czyli tej gdzie są nasze mieszkania.Udział mieszkańców,którzy wykupili lokale wynosi 92/1000- jest to powierzchnia tylko i wyłącznie mieszkań.Zatem w rubryce "powierzchnia użytkowa m2" podana jest powierzchnia naszych mieszkań oraz tych lokali,które należą do dotychczasowego właściciela i powierzchnia hotelu (całkowita z piwnicami,kotłownią i składem opału) a także z powierzchnią klatki schodowej oraz korytarzy nawet tych,które leżą w łączniku.Zastanawiam się czy to aby nie było celowe.Zagarnąć wszystko dla siebie a ludziom sprzedać tylko "gołe' mieszkania.Czy powinniśmy się zatem domagać ponownego naliczenia udziałów?Przypominam,że nieruchomość posiada własną kotłownię gazową a dawny skład opału,który zajmuje dużo miejsca chcemy zburzyć i zrobić w jego miejscu parking,którego teraz nie ma.Zburzenie składu opału będzie miało swoje odzwierciedlenie w postaci naliczenia udziałów na nowo ponieważ zmieni się powierzchnia budynku.Musi się to odbyć z udziałem notariusza.Zastanawiam się teraz,czy przygotować projekt uchwały w sprawie ponownego naliczenia udziałów bo obecne są niewłaściwe.Ponadto,jeśli wyburzenie składu opału doszło by do skutku to kto tak naprawdę powinien za to zapłacić - wspólnota czy dotychczasowy właściciel,który się upiera,że to jego własność(bo tak wychodzi)?Istnieje też możliwość zagospodarowania pomieszczeń po dawnej wymiennikowni w której stały ogromne zbiorniki na ciepłą wodę na piwnice dla mieszkańców.Proszę o podpowiedź jak to rozstrzygnąć.
  • Opcje
    lemurlemur Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam po przerwie!, oczywiście ustalając udziały Państwa nieruchomości sprzedający już z góry założył, że pozostawi sobie pełną kontrolę nad trzema powierzchniami: -- 1. powierzchnia piwnic 432,2m2 - - 2. pow.kotłowni 138,42m2 --3. pow.składu opału 136,23m2. Nie mniej taki podział ma swoje dwa końce, bo z jednej strony ma kontrolę, ale z drugiej wszelkie koszty związane z kotłownią (modernizacja, opłaty, przeglądy tech., energia elektr itd.) obciążają tegoż właściciela. Podobnie ma się sprawa składu opału i jego wyburzenia.

    Wyburzenie składu opału wymaga zgody właścicieli w formie uchwały, podobnie ma się sprawa ze zmianą udziałów lub ewentualnie budowaniem czegoś zupełnie nowego w miejsce "wyburzonych" udziałów jeśli takie są zamiary- tu wszędzie niezbędna jest wasza zgoda jako właścicieli. Wraz ze zgodą na ewentualne wyburzenie winien iść również projekt uregulowania udziałów w nieruchomości.
    Koszty związane z wyburzeniem, uprzątnięciem terenu ponosi wyłącznie ich właściciel a nie wspólnota. Przy takich zapisach w KW na pewno nie będzie to koszt wspólnoty.

    Sprzedanie "gołych" mieszkań (tu: bez kotłowni) to zupełnie tak, jakby ktoś sprzedał Panu samochód bez silnika- całkiem celne porównanie gdzieś tu zasłyszane. Piwnice jestem jeszcze w stanie zrozumieć, ale przypisanie udziałów kotłowni jednemu z właścicieli oraz wpisanie praw do niej w Księdze Wieczystej jest bardzo dyskusyjne.
    Z tego co pamiętam (mogę się mylić!) kotłownia znajduje się poniżej części mieszkalnej łącznika, stąd nawet po ewentualnym podziale nieruchomości pozostałaby ona w obrysie nowej nieruchomości w części mieszkalnej łącznika.

    Co do samych części wspólnych to są nimi: - -klatka schodowa,korytarze wszystkie kondygnacje, holl, przedsionek 558,65 - pow. komunikacji piwnic 69,29 - korytarze hotelu -łącznika 45,02 - czyli generalnie same ciągi komunikacyjne budynku. Jeśli pomieszczenia po dawnej wymiennikowni są częściami wspólnymi a tak pewnie jest skoro nie zostały ujęte do pow. użytkowej budynku (czyli metrażu użytego do obliczeń udziałów) to możecie zagospodarować te pomieszczenia wg woli właścicieli.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Do lemura-z tą wymiennikownią to nie wiem jak jest do końca: czy wchodzi w skład powierzchni kotłowni czy też piwnic, wydaje mi się,że do powierzchni kotłowni. Kiedyś były jeszcze pomieszczenia socjalne dla palaczy oraz węzeł sanitarny. Obecnie kotłownia jest bezobsługowa.Sądzę,że wymiennikownia wchodzi w skład kotłowni przynajmniej wizualnie tak to wygląda.Powierzchnie kotłowni i składu opału są podobne.A co do części wspólnych to też mamy problem.Niby częścią wspólną są korytarze na wszystkich kondygnacjach.Blok ma cztery piętra i długość 43,75 m,łącznik ma długość 15,80.Długość korytarzy w hotelu wynosi 43,75 z tego my mieszkańcy korzystamy z 7,30 m na I i II piętrze.Parter jest oddzielony od hotelu tak,że mieszkańcy z parteru w ogóle nie korzystają z "ich" korytarza bo mają oddzielne wejście tylko dla swoich mieszkań.Zgodnie z prawem korytarz jest częścią wspólną tylko,że u nas służy jedynie jednemu właścicielowi ponieważ jest przegrodzony ścianą i to chyba "na dziko" .Kiedyś korzystaliśmy z całego korytarza ale od czasu jak w hotelu zorganizowano ośrodek dla uchodźców korytarz został przegrodzony a my korzystamy z wyjścia awaryjnego,które jest teraz naszą klatką schodową.Klatka ta jest w części hotelowej.Taki jest układ budynku.Jeszcze co do piwnic - piwnice nie są częścia wspólną ale powierzchnia komunikacji piwnic - tak?!Jak korytarz w piwnicy może być częścią wspólną skoro piwnica nią nie jest?
  • Opcje
    lemurlemur Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Fakt oddzielenia korytarza nie wywołuje żadnych zmian w zakresie struktury własności - są one nadal częściami wspólnymi - postawiona ścianka poprzedzona być winna zgodą właścicieli nieruchomości w formie uchwały.
    Co do piwnic - to sytuacja jest tu raczej klarowna- mamy tu do czynienia z sytuacją, w której "sprzedano"- wyodrębniono lokale na rzecz jednego tylko właściciela. Teoretycznie może on te piwnice odsprzedać innym właścicielom, wówczas fakt istnienia części wspólnej w postaci powierzchni komunikacji piwnic byłby bardziej oczywisty. Generalnie komunikacja piwnic to tak jak komunikacja korytarzy z dojściem do lokali mieszkalnych.
  • Opcje
    marta26421marta26421 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Lemur, prezes jest właścicielem lokalu a także użytkownikiem wieczystym, a to znacznie utrudnia ocenę zaistniałych zdarzeń.

    Od dnia zawarcia umowy w formie aktu notarialnego z przedsiębiorstwem państwowym prezes nie posiadał uprawnień właścicielskich, a to oznacza, że nie podlegał przepisom ustawy o własności lokali (ze zmianami).

    Takie prawo daje dopiero wyodrębniony lokal z budynku i wpis prezesa do księgi wieczystej na wniosek przedsiębiorstwa państwowego.

    Od dnia wyodrębniania lokalu i wpisanie prezesa do księgi wieczystej jest właścicielem lokalu w myśl przepisów ustawy o własności lokali i od tego dnia WM rozpostarła nad nim parasol ochronny, ponieważ stał się jej członkiem z mocy prawa (ustawy). A zatem to WM reprezentuje prezesa na zewnątrz i pozostałych właścicieli lokali, w tym przedsiębiorstwo państwowe - właściciela niewyodrębnionych lokali.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    marta26421 co masz na myśli pisząc,że od dnia zawarcia umowy w formie aktu notarialnego nie posiadałem uprawnień właścicielskich?A jakie uprawnienia posiadałem? Przecież w momencie podpisania aktu notarialnego zostałem właścicielem mieszkania oraz współużytkownikiem gruntu.Została założona Księga Wieczysta,jest wpis do rejestru gruntów.Jeśli się okazuje,że współwłaściciel dokonując sprzedaży mieszkań podstępem zatrzymał sobie wszystkie części,które powinny być wykazane jako części wspólne- to co teraz?W akcie notarialnym mam zapis,który mówi,że przedsiębiorstwo sprzedaje : "lokal mieszkalny nr... składający się z pokoju,kuchni,łazienki,przedpokoju o łącznej pow.użytkowej.......m2 znajdujący się w budynku wielorodzinnym nr.... położonym w .....przy ul. .....na I piętrze wraz z przynależnym do tego lokalu udziałem wynoszącym 0,009 części w częściach wspólnych budynku i innych urządzeniach które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli poszczególnych lokali oraz udział wynoszący 0,009 części w prawie użytkowania wieczystego działki gruntu...".Pytam się - jakie części wspólne? Kotłownia należy do udziałów dotychczasowego właściciela,piwnice pod całym budynkiem też.Tylko korytarze są częscią wspólną i klatki schodowe.Najpierw właściciel sprzedaje nam "coś" i to jest na papierze a potem "zamyka" nam drogę do korzystania z tego.Spycha nas na margines,traktuje nas jak najemców a nie współwłaścicieli.Tak naprawdę,to chyba można by było firmę podać do sądu?
  • Opcje
    marta26421marta26421 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Prezesie- właścicielem lokalu w trybie ustawy o własności lokali zostaje się w dniu wyodrębnienia lokalu i wpisania jego właściciela do księgi wieczystej, a nie w dniu zawarcia umowy z przedsiębiorstwem państwowym. W związku z powyższym należy oddzielić dokumenty związane z kupnem lokalu od dokumentów WM. To są dwie odrębne sprawy.

    Trzeba zawsze pamiętać, że przedsiębiorstwo państwowe sprzedając lokal mieszkalny określa w zawartej umowie w trybie jakiej ustawy umowa została zawarta. Przepisy tej ustawy mają związek z kosztami jakie trzeba będzie ponieść po jej zawarciu np.:
    - koszty eksploatacji i utrzymania nieruchomości
    - koszty zaopatrzenia nieruchomości w wodę i odprowadzenia ścieków
    -koszty zaopatrzenia w energię cieplną itp.

    Trzeba również pamiętać, że data zawarcia umowy ma związek ze stanem prawnym jaki wówczas obowiązywał przedsiębiorstwo państwowe.
  • Opcje
    marta26421marta26421 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W tak zawartej umowie "nabywca zobowiązuje się do ...", "strony postanawiają, że ... ", a "kupujący zobowiązuje się ..." . I tak będzie do czasu, gdy lokal zostanie wyodrębniony a jego właściciel zostanie wpisany do księgi wieczystej na wniosek przedsiębiorstwa państwowego.

    Od dnia wyodrębnienia lokalu i wpisania do księgi wieczystej "nabywca", strona" i "kupujący w jednej osobie stał się właścicielem lokalu w trybie przepisów ustawy o własności lokali. A zatem jedynym śladem po zawartej umowie z przedsiębiorstwem państwowym jest to, że co roku jako "kupujący" uiszcza opłatę roczną od nabytego udziału w prawie użytkowania wieczystego gruntu.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano kwietnia 2009
    Zarówno w piśmiennictwie, jak i w orzecznictwie jednolity jest pogląd, iż nabywca lokalu może warunkowo głosować nad uchwałami i korzystać z wszystkich uprawnień członka wspólnoty mieszkaniowej już przed dokonaniem wpisu do księgi wieczystej (por.: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 2 października 2007 r. I ACa 756/2007).
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    marta26421 - nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc,że przedsiębiorstwo sprzedając mieszkanie okresla w zawartej umowie na podstawie jakiej ustawy umowa została zawarta i że to ma związek z kosztami.W akcie notarialnym zawartym dnia 30.10.2000 r. jest napisane,że" stawający okazują do tego aktu :1/projekt wyodrębnienia lokali mieszkalnych w budynku hotel łącznik położonym w .... przy ul.......opracowanym przez....... zawierający rzuty m. in. mieszkania nr(mojego) usytuowanego itp.2/zaświadczenie UM w ..... z dnia 12.07.2000r. stwierdzające,że lokal nr....(.....)jest lokalem samodzielnym w rozumieniu art.2 ust.2 UWL z dnia 24.06.1994 r.3/operat szacunkowy(określający wartość mieszkania).4/decyzję Rady Pracowniczej przedsiębiorstwa z 24.07.2000r. wyrażającą zgodę na zbycie w drodze sprzedaży m.in. lokalu nr... wraz z ułamkowym udziałem w prawie użytkowania wieczystego gruntu.5/protokół sporządzony dn.22.09.2000r. z przetargu pisemnego ofertowego na sprzedaż lokali mieszkalnych, w wyniku którego to przetargu m.in....( stałem się właścicielem tego mieszkania.) W paragrafie 3 tegoż aktu jest napisane,że: pani dyrektor wraz z główną księgową działając w imieniu i na rzecz przedsiębiorstwa oświadczają,że ustanawiają odrębną własniość lokalu i sprzedają lokal nr...wraz z przynależnym do tego lokalu udziałem wynoszącym 0,009 części w prawie użytkowania wieczystego działki gruntu oraz 0,009 części w częściach współnych budynku i innych urządzeniach które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli poszczególnych lokali.Potem paragraf 6 który mówi,że nabywca zobowiązuje sięprzedmiotowy lokal używać zgodnie z przeznaczeniem,utrzymywać w należytym stanie itp. Paragraf 7: "Strony oświadczają,że zarząd nieruchomościa wspólną sprawowany będzie zgodnie z przepisami rozdz. 3 i 4 powołanej powyżej ustawy z dn 24.06.1994 r. o własności lokali.Tyle akt notarialny.Potem odbyło się zebranie szczęśliwych nabywców,na którym przedstawiciel przedsiębiorstwa (kierownik hotelu) poinformował nas,że musimy wybrac zarząd wspólnoty bo od dziś te dziewięć rodzin tworzy wspólnotę mieszkaniową.Zarząd dwuosobowy został wybrany spośród mieszkańców i na tym się skończyło. Pani dyrektor napisała pismo do nowopowstałej wspólnoty w którym poinformowała nas o obowiązku powołania zarządu i dalej pisze "Zarząd podejmuje samodzielnie czynności w ramach zwykłego zarządu tj. między innymi pośredniczenie między właścicielami oraz dostawcami energii elektrycznej,wody i odprowadzania ścieków,centralnego ogrzewania,wywozu nieczystości oraz podgrzania wody. Przedsiębiorstwo nasze proponuje niżej wymienione stawki:...(i tu wyliczenie ile za co)Przedsiębiorstwo wystawi do 10 dnia każdego miesiąca f-rę vat na wspólnotę dotyczącą dostarczonych mediów.Wspólnota z nieruchomości ul.... przekaże należność w terminie 14 dni od daty ptrzymania f-ry vat w kasie hotelu". koniec cytatu.I tak to trwało do dnia 01.10.2007r.Przedsiębiorstwo wysrawiało nam f-rę a my wpłacaliśmy- każdy indywidualnie w kasie hotelu.Do dziś przedsiębiorstwo wystawia nam (wspólnocie,której sama jest członkiem) fakturę za media, tylko,że teraz płacimy przelewem przez rachunek bankowy. Czy tak to powinno wyglądać?
  • Opcje
    marta26421marta26421 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie chcę Ciebie wprowadzić w błąd i dlatego próbuję stworzyć sobie obraz powstania i funkcjonowania dużej WM (wszystkie budynki od 8 lokali wzwyż) której jesteś członkiem , a także przedsiębiorstwa które lokal sprzedało.

    Z tego co napisałeś przedsiębiorstwo państwowe zawierając umowę (jaki tytuł? )działało dnia 30.10.2000 r. na podstawie przepisów ustawy z dnia 24.06.1994 r. o własności lokali Dz.U. z ...(podaj: rok. nr.poz.).

    Przy sporządzaniu aktu przedłożono:
    1/projekt wyodrębnienia lokali mieszkalnych w budynku hotel łącznik położonym w .... przy ul.......opracowanym przez....... zawierający rzuty m. in. mieszkania ...
    2/zaświadczenie UM (Starostwa Powiatu?) w ..... z dnia 12.07.2000r. stwierdzające,że lokal nr... jest lokalem samodzielnym w rozumieniu art.2 ust.2 UWL z dnia 24.06.1994 r.
    3/operat szacunkowy nieruchomości sporządzony przez rzeczoznawcę majątkowego określający wartość mieszkania.
    4/decyzję Rady Pracowniczej przedsiębiorstwa z 24.07.2000r. wyrażającą zgodę na zbycie w drodze sprzedaży m.in. lokalu nr... wraz z ułamkowym udziałem w prawie użytkowania wieczystego gruntu.
    5/protokół (uzgodnień?) sporządzony dnia 22.09.2000r. z przetargu pisemnego ofertowego na sprzedaż lokali mieszkalnych ...

    Osoby fizyczne pełniące funkcję dyrektorki i księgowej działając w imieniu i na rzecz przedsiębiorstwa państwowego złożyły oświadczenie,że ustanawiają odrębną własność lokalu i sprzedają lokal nr...wraz z przynależnym do tego lokalu udziałem wynoszącym 0,009 części w prawie użytkowania wieczystego działki gruntu oraz 0,009 części w częściach wspólnych budynku i innych urządzeniach które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli poszczególnych lokali.

    W umowie lokal mieszkalny znajduje się w posiadaniu NABYWCY.

    Strony umowy oświadczyły,że zarząd nieruchomością wspólną sprawowany będzie zgodnie z przepisami rozdz. 3 i 4 ustawy z dnia 24.06.1994 r. o własności lokali Dz.U. z (podaj rok, nr.poz.)

    Osobą zwołującą zebranie organizacyjne na którym wybrano dwu osobowy Zarząd WM był kierownik hotelu.

    1. Czy w zawartej umowie w formie aktu notarialnego nie ma wymienionych innych ustaw?
    2. Którego dnia odbyło się zebranie?
    3. Czy kierownik hotelu dział z upoważnienia Dyrektorki?
  • Opcje
    marta26421marta26421 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Prezesie - w dobie internetu i takich portali jak m.in. "Zarządca" zorganizowanie pierwszego zebrania właścicieli lokali i wybór Zarządu nie stanowi takiego problemu jak kiedyś.Nawet kilkuletnie błędy można naprawić podejmując stosowne uchwały. Z uwagi na to, że jesteś członkiem Zarządu WM i dysponujesz dokumentacją powinieneś zastosować skalę porównawczą. Dobrze jest wiedzieć, czy zebranie organizacyjne zwołane przez kierownika hotelu było zgodnie z zasadami opracowanymi przez ekspertów od zarządzania nieruchomościami.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    marta26421 - w akcie notarialnym jest zapisane: "Umowa ustanowienia odrębnej własności lokalu i sprzedaży". Jeśli chodzi o punkt dotyczący zarządu-to jest Ustawa o wł. lok. z 24.06.2000r. roz 3 i 4 (Dz.U. Nr.85/1994, poz.388 z późniejszymi zmianami).Ten sam Dz. U nr 85 poz 388 jest przytoczony w przypadku stwierdzenia samodzielności lokalu.Jest tylko odwołanie do ustawy o opłacie skarbowej i o odpowiedzialności karnej skarbowej. oraz art 777 par.1 pkt.4 KPC o wydaniu lokalu w moje posiadanie.Zebranie odbyło się dn. 07.11.2000r.Z tego zebrania kierownik hotelu napisał protokół(jako protokolant) w którym napisał,że przekazał dla przewodniczącego zarządu pismo od p. Dyrektor (to o którym pisałem) i szczegółowo omówił sposób rozliczania wspólnoty z przedsiębiorstwem.Zapoznał też wszystkich włascicieli lokali z obowiązkami jakie na nich spoczywają.Żadnego upowaznienia się nie doszukałem.Czy w czymś pomogłem? Czekam na szybką odpowiedź.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeszcze odnośnie zaswiadczenia UM-tak jest dokładnie napisane-zaświadczenie Urzędu Miejskiego w ....z dnia itp, tak samo jeśli chodzi o protokół z przetargu- Cytuję; "5/ protokół sporzadzony w ....dnia 22 września 2000 roku z przetargu pisemnego ofertowego na sprzedaż lokali mieszkalnych, w wyniku którego to przetargu między innymi nabywcą lokalu nr .."koniec cytatu.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Swoją drogą to chyba tu jest jakiś przekręt.Jak pomieszczenie o pow. 18,16m2 może spełniac funkcję lokalu mieszkalnego?Przecież to się nie mieści w żadnych normach.
  • Opcje
    marta26421marta26421 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kontynuujac ...
    Umowa ustanowienia odrębnej własności lokalu i sprzedaży z dnia 30.10.2000 r. została zawarta w trybie ustawy z dnia 24.06.1994r.o własności lokali (Dz.U. z 1994r. Nr.85, poz.388 ze zm.). A zatem w trybie przepisów tej ustawy na zebraniu właścicieli lokali dnia 7.11.2000 roku.podjęto określone uchwały m.in. o wyborze dwuosobowego Zarządu WM.

    Przewodniczący zebrania (kto nim był?) i protokolant (kierownik hotelu) działali z upoważnienia Dyrektorki - osoby fizycznej uprawnionej do reprezentowania na zewnątrz przedsiębiorstwa państwowego będącego właścicielem lokalu (lokali) w myśl przepisów ustawy z dnia 24.06.1994r. o własności lokali.Tak, tak ... właścicielem lokalu takim samym jak TY i pozostali właściciele (9 osób fizycznych).
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.