Czy Zarząd ma prawo...

AntyaniołAntyanioł Użytkownik
edytowano sierpnia 2009 w Zarządzanie Nieruchomościami
Czy Zarząd ma prawo żądać od właścicieli aby wypowiedzieli umowy o wywóz śmieci i czy ma prawo w imieniu właścicieli podpisać umowę o wywóz śmieci i wydać decyzję o wysokości opłat za ich wywóz.
Czy wspólnota ma prawo podjąć na ten temat uchwałę. Tzn o rezygnacji z dotychczasowego usługodawcy (umowy indywidualne) i o wyborze innego i cenie za te usługę?

Komentarze

  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Jak zarząd motywuje taką decyzję?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    AntyaniołAntyanioł Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Motywacją ma być to,że poprzedni usługodawca nie wywiązywał się w pełni z umowy
  • Opcje
    AntyaniołAntyanioł Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie zostało jednak przeprowadzone spotkanie z właścicielami tylko zostali oni poinformowani o tym na piśmie oraz o tym że wszyscy mamy wypowiedzieć umowy. Nie przedstawiono nam żadnej oferty, zarząd sam podjął w tej kwestii decyzję. Na pytania nie udzielano odpowiedzi. Ja nie wypowiedziałam umowy, nadal korzystam z usług poprzedniego usługodawcy. Zarząd wystąpił z pismem do ZUKU bo to on wywoził śmieci aby zabrał swój pojemnik, na stwierdzenie ze nie może ZUK zabrać pojemnika bo są jeszcze mieszkańcy którzy są z ZUKIEM związani umową zarzad odpowiedzial,że nic go to nie obchodzi bo wszyscy wlasciciele, na podstawie uchwały muszą korzystać z usług nowej firmy.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    To duża czy mała wspólnota? Ile lokali znajduje się w nieruchomości? Pojemniki zostały postawione na gruncie stanowiącym nieruchomośc wspólną?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    AntyaniołAntyanioł Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wspólnota liczy 30 właścicieli, jest boks na pojemniki posadowiony na gruncie wspólnym. Obecnie remontowany i jak twierdzi zarząd przeznaczony tylko na pojemniki wydzierżawione od nowego usługodawcy. Mój i jeszcze jednego właściciela pojemnik , zarząd nakazał pismem, ZUKOWI usunąc.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ani zarząd wspólnoty, ani wspólnota uchwałą nie mają prawa zmusić właścicieli do rozwiązania ich umów. Wywóz odpadów komunalnych z lokalu NIE JEST kosztem zarządu nieruchomością wspólną. Każdy ze współwłaścicieli nieruchomości wspólnej ma prawo z niej korzystać zgodnie z przeznaczeniem, a przeznaczeniem "boksu na pojemniki" jest przetrzymywanie tam pojemników na śmieci.

    Nie rozumiem uporu zarządu w sprawie wprowadzenia umowy zbiorczej w miejsce dotychczasowych umów indywidualnych, zawartych przez właścicieli lokali. Umowy indywidualne są korzystniejsze dla wspólnoty, bo zarząd ma jeden kłopot mniej. Może chodzi o korzyści osobiste członków zarządu, związane z wyborem tej a nie innej firmy?
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Czy w tym boksie ustawialiście Państwo 30 pojemników?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    AntyaniołAntyanioł Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie, jak śmieci wywoził ZUK stały 4 duże kontenery. Teraz ma stanąć jeden pojemnik wielkości pojemnika od wywrotki (i tak też wygląda) bez przykrycia no i został oczywiście nasz kontener taki zwykły standardowy.
    Moje podstawowe pytanie to czy uchwała,która została podjęta na temat śmieci jest zgodna z przepisami prawa, czy jest podstawa do podejmowania takich uchwał. Przecież wywóz śmieci z lokali mieszkalnych nie ma nic wspólnego z zarządzaniem częściami wspólnymi. Czy się mylę sądząc ,że to indywidualna sprawa każdego właściciela z kim ma podpisaną umowe?
  • Opcje
    AntyaniołAntyanioł Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Sądzę,że zarząd zechce przeciwko mnie skierować sprawę do sądu ponieważ nie wnoszę opłaty, za wywóz nieczystości stałych, do kasy wspólnoty zgodnie z podjętą uchwałą. Chciałabym wiedzieć czy to że płacę gdzie indziej , komu innemu będzie w tym wypadku okolicznością przemawiającą na moją korzyść.
    Pan, który jest w zarządzie przedtem pełnił funkcję jednoosobowego zarządu i wprowadzał sukcesywnie rygor, kto mu się nie podporządkował trafiał z byle powodu do sądu. Pozwy, które kierował były pisane w imieniu wspólnoty chociaż dotyczyły jego prywatnych spraw. Nie można go odwołać,gdyż ludzie dla świętego spokoju i z czystego wygodnictwa nie zagłosują za jego odwołaniem. Fakt, dba o wspólnotę, jest czysto ,opłaty zrobione na czas, dokumenty p.poż i inne w porządku,przeglądy robione, ale chce wprowadzać rządy absolutne i nie znosi jakiegokolwiek sprzeciwu. źle interpretuje niektóre przepisy, chce podporządkować sobie właścicieli. Wspólnotę traktuje jak własność prywatną. Ja osobiście miałam około 9 spraw z jego powództwa w sądzie, które wygrałam. Prowokuje i zaczepia, na głos krytykuje i jest wręcz chamski. W imieniu wspólnoty potrafi napisać do pracodawcy członka wspólnoty i oszkalować go. Otworzył stronę na NK, zamieszcza zdjęcia i wyszydza wspólmieszkańców. Sprawa ze śmieciami jest kolejnym powodem do szykan z jego strony. Nie chcę ciągać się po sądach ani kłócić się z tym człowiekiem, ale mieszkanie w tym bloku powoli staje się koszmarem.
  • Opcje
    AntyaniołAntyanioł Użytkownik
    edytowano sierpnia 2009
    [cite] Antyanioł:[/cite]Wspólnota liczy 30 właścicieli, jest boks na pojemniki posadowiony na gruncie wspólnym. Obecnie remontowany i jak twierdzi zarząd przeznaczony tylko na pojemniki wydzierżawione od nowego usługodawcy. Mój i jeszcze jednego właściciela pojemnik , zarząd nakazał pismem, ZUKOWI usunąc.


    powyżej opisałam mniej więcej o co chodzi, pozostali członkowie zarządu są figurantami, na siłę wciągnietymi do zarządu przez pana,który wcześniej w tym zarządzie był sam, nadal przymusza na różne sposoby mieszkańców do swoich pomysłów, a kto się sprzeciwi natychmiast jest szykanowany. Z Twojej wypowiedzi rozumiem,ze nie muszę się podporządkować tej uchwale i mam prawo wyboru firmy,ktora wywozi śmieci.
    Anioł z ALTERNATYWY 4 to przy nim mały pikuś/
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano sierpnia 2009
    Rzeczywiście koszty wywozu nieczystości nie są kosztami zarządu w rozumieniu ustawy o własności lokali. Jednak uważam, że wspólnota może w pewnych sytuacjach podjąc uchwałę w tym przedmiocie, np. gdy w altance śmietnikowej stanowiącej przedmiot współwłasności ustawionych jest 30 kontenerków, przy czym niektórzy właściciele nie wywożą ich terminowo, inni podrzucają śmieci sąsiadom. Taki sposób jej użytkowania nie pozostaje przecież bez wpływu na stan estetyczny i sanitarny nieruchomości, dlatego wspólnota powinna wręcz uregulowac taką sytuację.
    W opisanym stanie faktycznym nie mają jednak miejsca tak drastyczne sytuacje. Sprawa jednak jak rozumiem trafi do sądu, gdzie zarząd będzie uzasadniał w jakiś sposób swoje stanowisko. Czy uchwała w sprawie wywozu nieczystości została zaskarżona? Jak została sformułowana?
    Byc może z jej treści nie wynika wcale upoważnienie dla zarządu do podejmowania takich działań.
    Miała Pani już 9 spraw w sądzie, które wygrała? A ile spraw mieli wszyscy właściciele, które wspólnota przegrała, jakie poniosła z tego tytułu koszty? Może to podstawa do ustanowienia zarządcy przymusowego?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Anioł z ALTERNATYWY 4 to przy nim mały pikuś/

    Pan Pikuś...
  • Opcje
    AntyaniołAntyanioł Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pan Zarząd pisma do sądu tzn. uzupełnienia do pozwów podpisywał jako Zarząd wspólnoty ale Powodem był on osobiście dlatego koszty ponosił sam prywatnie, tak że Wspólnota na szczęście finansowo na tym nie ucierpiała ale myślę,że ucierpiało jej dobre imię. Ponadto na świadków powoływani byli członkowie wspólnoty co między innymi jest powodem dla którego sąsiedzi boją się podejmować jakieś decyzje przeciwko temu panu. Boją się szykan i sądów. Co do uchwały to brzmi ona:

    Projekt uchwały
    w sprawie:
    A. Przejęcia przez Wspólnotę Mieszkaniową....................... wywozu odpadów - nieczystości stałych (śmieci)

    B. Przyjęcie od dnia 1 czerwca 2009 r. opłaty w kwocie 8 zł od osoby

    1. Zgodnie z art. 23 ust. 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali głosowanie przeprowadzić w drodze głosowania indywidualnego

    2. Zgodnie z art.23 ust.2 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali oraz zgodnie z Uchwałą nr 28/2005 głosowanie przeprowadzić wg zasady że na każdego właściciela przypada 1 głos

    3. Głosy właścicieli będą zbierane po upływie 14 dni na specjalnej karcie do głosowania

    4. Uchwała zostanie podjęta w dniu podpisania

    i w takiej formie została ta uchwała podjęta w dniu 28 czerwca tego roku. Niestety uchwała nie została zaskarżona gdyż nie sądziłam,że taki będzie oddźwięk tzn,że zarząd zechce szykanować tych którzy nie rozwiązali umów z ZUKIEM. Niestety jest nas tylko dwoje właścicieli. Moje rozmowy z innymi członkami wspólnoty nie przyniosły żadnego rezultatu, wszyscy grzecznie rozwiązali umowy, chociaż wiem od pracowników biura ZUK,że składając wypowiedzenia większość mieszkańców naszej wspólnoty wyrażała swoje niezadowolenie. Znając Pana Zarząda i jego sposoby działania przypuszczam,że po około 3 miesiącach od wejścia w życie uchwały poda mnie do sądu o uregulowanie zaległości związanych z wywozem śmieci.
    Poza tym żąda od ZUKU usunięcia pojemnika. Boks śmietnika jest na tyle duży,że z powodzeniem zmieszczą się oba pojemniki.
  • Opcje
    AntyaniołAntyanioł Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] wwwinyl:[/cite]
    Anioł z ALTERNATYWY 4 to przy nim mały pikuś/

    Pan Pikuś...


    Przepraszam.Racja :D
  • Opcje
    AntyaniołAntyanioł Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Co do innych właścicieli i spraw sądowych to Pan Zarząd prowadzi wojnę podjazdową tylko z trzema właścicielami, którzy ośmielają się sprzeciwiać i głośno wyrażać swoje zdanie.
  • Opcje
    AntyaniołAntyanioł Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Zarządca:[/cite]Czy w tym boksie ustawialiście Państwo 30 pojemników?


    Bardzo proszę ,o ile jest to możliwe ,o dokończenie ze mną tego tematu. Nie wiem czy mam prawo nadal korzystać z mojej firmy wywożącej nieczystości stałe, czy jednak mam obowiązek wnosić opłatę do kasy wspólnoty.
    Wczoraj otrzymałam upomnienie, że nie płacę i że w związku z podjętą uchwałą mam taki bezwzględny obowiązek.
    Powyżej zapisałam treść podjętej uchwały.
    Proszę to ocenić i odpowiedzieć mi jakie mam w tym wypadku prawa i jakie obowiązki.

    Będę bardzo wdzięczna za udzielenie mi odpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Projekt uchwały
    w sprawie:
    A. Przejęcia przez Wspólnotę Mieszkaniową....................... wywozu odpadów - nieczystości stałych (śmieci)

    B. Przyjęcie od dnia 1 czerwca 2009 r. opłaty w kwocie 8 zł od osoby

    Bardzo nieprecyzyjna ta uchwała, czy taka była jej rzeczywista treśc, ponieważ z treści pkt. A i B wynika raczej, że to nazwy dwóch uchwał.
    A co oznacza zapis:" Uchwała zostanie podjęta w dniu podpisania"?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    PoliterPoliter Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie widze przeciwskazan do postawienia wlasnego pojemnika na smieci - ale wylącznie za zgodą wlasciciela terenu. Z tym ze jezeli jest nim wspolnota mieszkaniowa to kółko sie zamyka, bo sprawa wraca do zarządu wspólnoty. Ale jezeli ma Pan fizyczną mozliwosc postawienia pojemnika na innym terenie, w poblizu nieruchomosci, to zarząd wspólnoty nie ma wówczas podstaw do narzucania swoich oplat. Tak jak wspomniano wyzej - wywóz nieczystosci to tzw "media" a nie koszty zarządu nieruchomoscią wspólną, wiec nie ma przymusu korzystania z niego pod warunkiem ze jest Pan wstanie zorganizowac taki wywóz we wlasnym zakresie. Pozd.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Zgadzam się z Politerem, to najbardziej rozsądne rozwiązanie.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    AntyaniołAntyanioł Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Zarządca:[/cite]Projekt uchwały
    w sprawie:
    A. Przejęcia przez Wspólnotę Mieszkaniową....................... wywozu odpadów - nieczystości stałych (śmieci)

    B. Przyjęcie od dnia 1 czerwca 2009 r. opłaty w kwocie 8 zł od osoby

    Bardzo nieprecyzyjna ta uchwała, czy taka była jej rzeczywista treśc, ponieważ z treści pkt. A i B wynika raczej, że to nazwy dwóch uchwał.
    A co oznacza zapis:" Uchwała zostanie podjęta w dniu podpisania"?


    Takie uchwały u nas wchodzą w życie, ponieważ członkowie wspólnoty tak naprawdę podpisują w ciemno ci im się da do podpisania. Jak już wspominałam tylko 3 członków chce wiedzieć o co w tym wszystkim chodzi, niestety Zarząd skutecznie im to utrudnia forsując wszystko co tylko sobie wymyśli poprzez indywidualne głosowania w drodze zbierania głosów. Przypuszczam, ze większość nawet nie czyta projektów uchwał. Pan który je formułuje jest nieco na bakier z gramatyką i ortografią nie mówiąc o tym, że nie potrafi pisać pism urzędowych ani czytać ustaw. Jak zinterpretuje przepis tak go tłumaczy innym i nie da sobie wytłumaczyć,że faktycznie to chodzi o co innego.
    Ja nie mam problemu z interpretacją przepisów bo pracuje od 30 lat na ustawach a ponadto wiem gdzie szukać rozporządzeń i komentarzy.
    Niestety z tym Panem nie potrafię sobie tak do końca poradzić bo nie mam charakteru awanturnicy, a wojna z wiatrakami mnie już dawno przestała bawić. Nie chcę ciągać się po sądach, wpuszczać się w koszty i niepotrzebnie tracić nerwy. Ale w takich warunkach nie da się spokojnie żyć.

    Zapis że uchwała wchodzi w życie z dniem podpisania oznacza tyle,że jest prawomocna w momencie złożenia podpisu przez ostatniego członka wspólnoty? Chyba, tak mi się wydaje.

    Serdecznie dziękuję wszystkim,którzy zabrali głos w tej sprawie i starali się mi pomóc. Pozdrawiam serdecznie i myślę,że jeszcze nie raz tu do Państwa zawitam z jakimś problemem.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano sierpnia 2009
    [cite] Politer:[/cite]Nie widze przeciwskazan do postawienia wlasnego pojemnika na smieci - ale wylącznie za zgodą wlasciciela terenu. Z tym ze jezeli jest nim wspolnota mieszkaniowa to kółko sie zamyka, bo sprawa wraca do zarządu wspólnoty. Ale jezeli ma Pan fizyczną mozliwosc postawienia pojemnika na innym terenie, w poblizu nieruchomosci, to zarząd wspólnoty nie ma wówczas podstaw do narzucania swoich oplat.
    Po pierwsze - właściciel lokalu nie ma obowiązku pytać zarządu wspólnoty o zgodę na korzystanie z nieruchomości wspólnej, która przecież jest jego (współ)własnością. W ramach posiadanego udziału w NW, każdy z właścicieli ma prawo korzystać z gruntu i części wspólnych budynku, o ile tylko nie uniemożliwia / utrudnia takiego korzystania innym współwłaścicielom. Każdy właściciel ma prawo parkować swój samochód na terenie nieruchomości wspólnej w miejscu do tego przeznaczonym. Ma też prawo ustawić swój pojemnik na gruncie wspólnym - tym bardziej w miejscu specjalnie do tego urządzonym, jakim jest ów boks. Podstawy prawne znajdziesz zarówno w ustawie o własności lokali, kodeksie cywilnym jak i w orzecznictwie.

    Po drugie - prawo wspólnoty do żądania opłat od właściciela nie zależy od miejsca, w którym ustawi on swój pojemnik, lecz od tego, czy takie żądanie mieści się w kompetencjach wspólnoty i czy wynika z ustawowych obowiązków właściciela lokalu. Otóż właściciel nie ma obowiązku korzystania z pośrednictwa wspólnoty w składowaniu i wywozie odpadów z jego lokalu, a wspólnota nie może go do tego zmusić.

    Propozycja, by ustawić pojemnik poza obrębem nieruchomości wspólnej to propozycja ucieczki od problemu. Poza tym może ściągnąć nowe problemy: właściciel tego gruntu (w tym również gmina - jeżeli na terenie wspólnym jest wystarczająco dużo miejsca na pojemniki) ma prawo żądać za to opłaty. Wytłumacz, dlaczego z powodu dziwacznych i bezprawnych działań zarządu, właściciel lokalu miałby ponosić dodatkowe koszty składowania i wywozu śmieci? Dla "świętego spokoju"?

    Na miejscu Antyanioła (Antyanielicy?) nie rozwiązałbym indywidualnej umowy z firmą wywozową, a do zarządu wystosowałbym pismo z żądaniem podania podstaw prawnych jego działań. Nie płaciłbym też zaliczek na wywóz śmieci z lokalu, skoro mam odrębną umowę i wywiązuję się z obowiązku, nałożonego przez ustawę o porządku i czystości w gminie. Niech wspólnota wystąpi do sądu z pozwem o zapłatę nienależnej opłaty za wywóz i niech udowodni, że właściciel musi rozwiązać umowę.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano sierpnia 2009
    Problem polega na tym, że moim zdaniem za dużo wątpliwości w tej sprawie,aby zaproponowac Antyaniołowi kontynuowanie umowy, ponieważ może go to narazic na straty finansowe.
    Można się spotkac z orzeczeniami, z których wynika, że wspólnota mieszkaniowa ma prawo podejmowac uchwały dotyczące kosztów, które nie są kosztami zarządu w rozumieniu uwl.
    Jako przykład przytoczę tu fragment uzasadnienia orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 13.12.2006 r. (I ACa 589/06):
    "Zgodzić się również należy, co do zasady ze stanowiskiem skarżącej, że nie jest tak, iż wspólnota mieszkaniowa w żadnym przypadku nie może podejmować uchwał w przedmiocie opłat za centralne ogrzewanie, ciepłą i zimną wodę a tym bardziej za ścieki i wywóz śmieci w zakresie związanym z poszczególnymi lokalami mieszkalnymi".
    Treśc orzeczenia:
    http://www.zarzadca.pl/content/view/564/94/

    Z tego względu należałoby zapoznac się z treścią podjętej uchwały przez wspólnotę - czy rzeczywiście upoważnia zarząd do podejmowania takich działań.
    Umieszczanie kontenerów poza terenem wspólnoty w świetle orzecznictwa niewiele zatem zmieni.
    Komentarz edytowany Zarządca
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wspólnota może podejmować uchwały w tych sprawach, jeżeli już jest pośrednikiem w świadczeniu tych usług.
    Tutaj mamy do czynienia z odmienną sytuacją: wszyscy właściciele mieli indywidualne umowy, zaś wspólnota podjęła uchwałę o "przejęciu wywozu odpadów" od właścicieli i żąda, by rozwiązali oni swoje umowy z odbiorcami. To jest żądanie bezprawne. Wywóz śmieci jest obowiązkiem właścicieli lokali. Jeżeli mają oni odrębne umowy i wywiązują się z tego obowiązku, to wspólnocie nic do tego.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano sierpnia 2009
    Moim zdaniem co do zasady wspólnota może jednak podejmowac takie decyzje ( w zależności od stanu faktycznego, np., gdy właściciele nie wywiązują się z tego obowiązku, ale trzeba to wykazac w ewentualnym procesie).

    Różnie jednak może na tę sprawę zapatrywac się sąd orzekający, ponieważ nie zaskarżono uchwały.
    Teraz Antyanioł naraża się na to, że jeżeli przegra proces poniesie straty.
    Z drugiej strony treśc samej uchwały to dośc słaby punkt.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    AntyaniołAntyanioł Użytkownik
    edytowano sierpnia 2009
    Zarząd rozesłał pisma dotyczące rozwiązania umów o wywóz nieczystości stałych jeszcze przed rozesłaniem projektu uchwały. Najpierw było pismo za jakiś czas projekt.
    zarząd z góry założył ,że wszyscy mieszkańcy jednogłośnie przyjmą te uchwałę. Myślę, że najpierw powinno odbyć się na ten temat spotkanie,następnie powinien powstać projekt, następnie powinno nastąpić zbieranie głosów, uprawomocnienie się uchwały a na końcu wypowiedzenie umów w uzgodnionym terminie.

    Czy istnieje możliwość, skoro nie zaskarżyłam tej ustawy w trybie ustawowym, zaskarżenie jej teraz? Bądź może całej działalności zarządu?
  • Opcje
    AntyaniołAntyanioł Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Zarządca:[/cite]Moim zdaniem co do zasady wspólnota może jednak podejmowac takie decyzje ( w zależności od stanu faktycznego, np., gdy właściciele nie wywiązują się z tego obowiązku, ale trzeba to wykazac w ewentualnym procesie).

    Różnie jednak może na tę sprawę zapatrywac się sąd orzekający, ponieważ nie zaskarżono uchwały.
    Teraz Antyanioł naraża się na to, że jeżeli przegra proces poniesie straty.
    Z drugiej strony treśc samej uchwały to dośc słaby punkt.


    - Wszyscy właściciele wywiązywali się z obowiązku opłat za śmieci. Jedna firma wywoziła nieczystości i to Zarząd do firmy miał pretensje o bałaganiarstwo i niedotrzymywanie terminów a nie do właścicieli. Należało moim zdaniem wspólnie podjąć decyzję o zmianie firmy ale nadal w drodze indywidualnych umów. To byłoby uczciwe wobec właścicieli. Natomiast teraz zarząd mówi,że będzie oszczędność bo wspólnota zapłaci za faktycznie wywiezione śmieci (raz więcej ,raz mniej) ale jeden z członków tego zarządu przywozi i wrzuca do wspólnego kontenera śmieci ze swojego sklepu,który prowadzi.Widziałam to osobiście.
    Pytanie: dlaczego ja mam pokrywać koszt wywozu śmieci tego pana?
  • Opcje
    AntyaniołAntyanioł Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jako podstawę prawną takiego działania Zarządu Wspólnoty, Zarząd podaje ustawę z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Antyanioł:[/cite]Jako podstawę prawną takiego działania Zarządu Wspólnoty, Zarząd podaje ustawę z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali.
    Niech wskaże konkretny przepis, a nie całą ustawę.
    Ustawa nie jest podstawą prawną.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Termin ustawowy na pewno już minął? A kiedy otrzymała Pani treśc uchwały wraz z zawiadomieniem o jej podjęciu?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    AntyaniołAntyanioł Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Niestety tak, uchwałę otrzymałam 22 czrwca 2009 r.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.