Zostali bez wody. Odcięto rurę doprowadzającą wodę do posesji
Tube
Użytkownik
O godzinie 8.30 podjechał pod dom ciężki sprzęt, blokując przejazd do kilku posesji. Ulica została rozebrana, wykopano około dwumetrowy dół. Odcięto rurę doprowadzającą wodę do posesji. To działanie niezgodne z prawem. Nigdy nie zalegaliśmy z opłatami za wodę, mając zazwyczaj nadpłaty, finansując budowę tej sieci wodno-kanalizacyjnej i zgodnie z przepisami jesteśmy jej współwłaścicielami - denerwuje się Leszek Bąkowski, mieszkaniec domu.
Inaczej sprawę przedstawiają zarządzający spółdzielnią, podkreślając, że mieszkańcy budynku nie chcą podporządkować się przepisom.
- Nie odbierają kierowanej do nich korespondencji. W związku z tym, że nie są członkami spółdzielni, do 30 października ubiegłego roku mieli czas na podpisanie umowy na dostarczanie wody z Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji w Gdyni, bądź innym dostawcą- wyjaśnia Jolanta Kalinowska, prezes zarządu Spółdzielni "Posejdon". - Nie uczynili tego, choć termin był wielokrotnie przesuwany. Nie może być tak, że mieszkające tam osoby płacą ustalone przez siebie stawki za wodę, nie dokładając się do utrzymania sieci wodociągowej, z której korzystają, na takich samych prawach, jak członkowie spółdzielni, dodatkowo nie legalizując wodomierzy.
więcej:
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Zostali-bez-wody-Trudno-ustalic-kto-jest-winny-n61634.html
Inaczej sprawę przedstawiają zarządzający spółdzielnią, podkreślając, że mieszkańcy budynku nie chcą podporządkować się przepisom.
- Nie odbierają kierowanej do nich korespondencji. W związku z tym, że nie są członkami spółdzielni, do 30 października ubiegłego roku mieli czas na podpisanie umowy na dostarczanie wody z Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji w Gdyni, bądź innym dostawcą- wyjaśnia Jolanta Kalinowska, prezes zarządu Spółdzielni "Posejdon". - Nie uczynili tego, choć termin był wielokrotnie przesuwany. Nie może być tak, że mieszkające tam osoby płacą ustalone przez siebie stawki za wodę, nie dokładając się do utrzymania sieci wodociągowej, z której korzystają, na takich samych prawach, jak członkowie spółdzielni, dodatkowo nie legalizując wodomierzy.
więcej:
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Zostali-bez-wody-Trudno-ustalic-kto-jest-winny-n61634.html
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
To jest przykład jak wygląda demokracja praktykowana przez użytkowników lokali . Przepisy mają w życi.... sami ustanawiają swoje prawa ...a co mi zrobią jak nie będę uczestniczyć w pokrywaniu kosztów utrzymania nieruchomości .... jak sie poczuje zagrożony (:bigsmile:) zacznę krzyczeć!!!!! ...wtedy trafie na forum ....:bigsmile: