złe naliczenie remontu

leszekdanielleszekdaniel Użytkownik
edytowano września 2009 w Zarządzanie Nieruchomościami
witam mam problem mieszkam we WM 5 lokali płacimy równy f. remontowy choć protestowałem bo mam lokal 39 met. a inni po 140 i uparcie chca robić remont dachu i docieplać a koszty podzielić na 5 lok. po równo co robić ja i sąsiad mamy 25 % oboje jak zmienić zasady funduszu jeśli nie ma zgody upartej sasiadki pomocy

Komentarze

  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano września 2009
    [cite] leszekdaniel:[/cite]jak zmienić zasady funduszu jeśli nie ma zgody upartej sasiadki pomocy
    A kto ustanowił te zasady? Czy jest jakaś formalna decyzja (jednogłośna) właścicieli?
    Jesteście małą wspólnotą. Do podjęcia decyzji w sprawie remontu konieczna jest jednomyślność. Bez Waszej zgody nie będzie podziału kosztów "po równo".
    Kodeks cywilny:
    Art. 199. Do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. W braku takiej zgody współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli.

    Jeśli Was większościowi sąsiedzi będą się upierać, niech idą do sądu. Przegrają, bo kodeks przewiduje inny podział kosztów:
    Art. 207. Pożytki i inne przychody z rzeczy wspólnej przypadają współwłaścicielom w stosunku do wielkości udziałów; w takim samym stosunku współwłaściciele ponoszą wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną.

    Możecie też Wy wystąpić do sądu:
    Art. 202. Jeżeli większość współwłaścicieli postanawia dokonać czynności rażąco sprzecznej z zasadami prawidłowego zarządu rzeczą wspólną, każdy z pozostałych współwłaścicieli może żądać rozstrzygnięcia przez sąd.
  • Opcje
    leszekdanielleszekdaniel Użytkownik
    edytowano listopada -1
    bardzo dziekuje za wsparcie ale kilka lat temu faktycznie ustalono równa składkę a teraz ja i sasiad chcemy zmienic to na podział kosztuf wg. udziału ale nie mamy szans w głosowaniu dodam ze rem dachu powinien mnie kosztowac ok. 8000 zł a debilka chce aby dac 14 tys. w podziale na 5 lok. boje sie ze ktos mnie oskubie choć sam chce tego remontu...
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano września 2009
    Nawet jednogłośną decyzją wspólnoty nie możecie zmienić tego przepisu ustawy Kodeks cywilny.
  • Opcje
    leszekdanielleszekdaniel Użytkownik
    edytowano listopada -1
    nie kumam jak mamy zmienić podział funduszu reszta uprze sie przy tym starym na zebraniu i co wtedy zrobić? jak postąpić dalej?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Uważam, że Wasza decyzja o równym podziale kosztów jest nieważna jako sprzeczna z przepisem Kc, który Ci zacytowałem (art. 207).

    Zażądaj na piśmie rozliczenia kosztów remontu zgodnie z prawem. Jeśli nie będzie zgody, płać tylko tyle, ile wynika z Twojego udziału. Jeśli sąsiedzi będą się upierać, pozostaje im droga sądowa.
  • Opcje
    leszekdanielleszekdaniel Użytkownik
    edytowano listopada -1
    bardzo dziękuje tak myślałem ale warto było spytać jest jeszcze problem mam zabudowany kawałek strychu ok. 4 metry na przeniesienie łazienki z drewna i płyty mam to ze 4 lata i było oki. a teraz kiedy jest zadyma sasiadka twierdzi ze mnie udu.... fakt była akceptacja tego ale tylko ustna nie protestował nikt a teraz grozi mi zołza i pewni muszę to rozebrać bo zgody nikogo nie otrzymałem reszta nic złego w tym nie widzi a ta baba tak myślę ze tu ma racje
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.