Czy mam obowiązek wpuszczać do lokalu użytkowego wynajmowanego od ZGN członków Wspólnoty?

KatrinKatrin Użytkownik
Wynajmuję lokal użytkowy od ZGN. Budynek który wynajmuję zarządzany jest przez Wspólnotę. Mam problem z członkami wspólnoty a właściwie z dwoma osobami z tej wspólnoty. Złośliwie utrudniają mi pracę i życie. Chciałam zapytać czy każdego z członków wspólnoty muszę wpuszczać w celu oględzin sklepu na zaplecze socjalne? Czy wspólnota ma prawo żądać ode mnie otwierania szafek w moim sklepie z moimi prywatnymi rzeczami? Czy muszę udzielać im odpowiedzi kto mnie odwiedzał w sklepie? Czy zarząd wspólnoty ma prawo przychodzić na kontrolę i oględziny ścian nośnych budynku w wynajmowanym przeze mnie lokalu użytkowym? Czy mogę bez zgody wspólnoty przewiercić w ścianie nośnej otwór na kabel np. internet? Czy na żądanie Wspólnoty mam obowiązek przeprowadzić demontaż szafek na ścianie na zapleczu sklepu oraz boazerii w celu obejrzenia ściany nośnej przez Wspólnotę ( nadmieniam, że nie jest przez Wspólnotę prowadzony żaden remont, konserwacja, wymiana rur ani tym podobne). Czy mogę obciążyć Wspólnotę kosztami demontażu i ponownego montażu szafek, boazerii ? Gdzie mogę zgłosić nadużycia Wspólnoty, od której de facto nawet nie wynajmuje lokalu. Lokal należy do Miasta i tam płacę czynsz i rozliczam się.
Proszę o pomoc :-( Bo nie wiem jak się zachować i gdzie udać z takim problemem :-(

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie masz obowiązku , wysyłaj ich do właściciela lokalu czyli ZGN... Tylko w ich obecności / za ich zgodą możesz udostępnić lokal w celu
    Art.13. 2. Na żądanie zarządu właściciel lokalu jest obowiązany zezwalać na wstęp do lokalu, ilekroć jest to niezbędne do przeprowadzenia konserwacji, remontu albo usunięcia awarii w nieruchomości wspólnej, a także w celu wyposażenia budynku, jego części lub innych lokali w dodatkowe instalacje..
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Katrin - ten artykuł uowl mówi o tym, kiedy wspólnota może wchodzić do prywatnego lokalu.

    Art. 13
    1. Właściciel ponosi wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu, jest obowiązany utrzymywać swój lokal w należytym stanie, przestrzegać porządku domowego, uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, korzystać z niej w sposób nie utrudniający korzystania przez innych współwłaścicieli oraz współdziałać z nimi w ochronie wspólnego dobra.
    2. Na żądanie zarządu właściciel lokalu jest obowiązany zezwalać na wstęp do lokalu, ilekroć jest to niezbędne do przeprowadzenia konserwacji, remontu albo usunięcia awarii w nieruchomości wspólnej, a także w celu wyposażenia budynku, jego części lub innych lokali w dodatkowe instalacje.

    Dobrze jest żyć w zgodzie z sąsiadami, ale oni tez nie powinni przeginać. Za każdym razem powinni wytłumaczyć dlaczego chcą zajrzeć do szafek czy pod boazerię.
    Coś jest nie tak z tą ścianą nośną? Może ty nie widzisz zawilgocenia, przemarzania a sąsiedzi obok mają z tym kłopot.
    Tak czy owak, jak nie chcesz współpracować ze wspólnotą, to odsyłaj ją do właściciela, czyli ZGN.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] koziorozka:[/cite]
    Dobrze jest żyć w zgodzie z sąsiadami, ale oni tez nie powinni przeginać.
    Za każdym razem powinni wytłumaczyć dlaczego chcą zajrzeć do szafek czy pod boazerię.
    czy ty aby nie przeginasz? a jak tak tobie zaczęli by zaglądać pod kołdrę?
  • Opcje
    kmaskikmaski Użytkownik
    edytowano listopada -1
    @Katrin

    Zależy co masz w umowie. Jężeli w umowie masz zapis, że masz obowiązek wpuścić, to wpuszczasz, a jak nie masz, to od Ciebie zależy czy wpuścisz. Powolywanie się na wlaściciela niekoniecznie może być dobre (może być zły, że musi się ruszyć).Chyba, że masz z nim dżentelmeńską umowę, że nigdy nie będzie miał czasu ;)

    Jeżeli masz obowiązek/chcesz wpuścić, to nie każdego jednego a jedynie zarząd lub osoby przez zarząd upoważnione. I tak jak napisała @koziorozka musi istnieć powód, dla którego chcą wejść. I nie masz obowiązku pokazywać więcej lub częściej niż jest to konieczne. Jeżeli przychodzi ktoś zrobić przegląd np. obejrzeć ściany, to musi to być osoba z uprawnieniami budowlanym. Bez uprawnień nie wpuszczasz.

    A poza tym, oglądanie ścian raz na rok, nie częściej. Boazerii, ani szafek w żadnym przypadku bym nie ściągał. Chyba, że na pisemne żądanie poparte przez właściciela i na koszt wspólnoty.

    Podsumowując, to co piszesz raczej wskazuje, że Ci przychodzą obejrzeć jak masz firmę urządzoną, jak firma funkcjonuje, itp. Jedym słowem - szpiegostwo.

    Na przeprowadzenie kabla przez ścianę wystarczy Ci zgoda właściciela. Wystarczy ogólna, np. na zrobienie instalacji. A więc znowu umowa. Oczywiście przy wierceniu naprawiasz straty po drugiej stronie ściany.
    Natomiast uwaga! Na poprowadzenie kabla po ścianie poza lokalem musisz mieć zgodę wspólnoty, choćby milczącą. Jak Ci bedą kazali zdjąć ten kabel, to można Ci tylko życzyć, żeby tanio policzyli, albo współczuć, gdy sie nie dogadasz. Chyba, że operator kabla taką zgodę już ma.
  • Opcje
    KatrinKatrin Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dziękuję wszystkim za odpowiedz i podpowiedzi...
    Podsumowując:
    1. do lokalu mogą wejść tylko członkowie zarządu wspólnoty bądz osoby ze wspólnoty, które posiadają upoważnienie pisemne zarządu.
    2. do lokalu mogą wejść osoby z ramienia ZGN
    3. czy osoby z firmy, którą wspólnota wynajęła do zarządzania nieruchomością mogą być w składzie takiej komisji czy rownież powinny posiadać upoważnienie od zarządu wspólnoty
    4. Czy taka komisja powinna mi przedstawić jakis dokument mowiący o celu wizyty. Miałam tylko taka informację telefoniczną.

    Jak to wygląda od strony prawno-formalnej?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.