Głosowanie w "małej" wspólnocie bez jednego właściciela

makopmakop Użytkownik
edytowano września 2014 w Zarządzanie Nieruchomościami
Dzień dobry
mam kłopot gdyż w małej wspólnocie zmarł jeden z właścicieli. Sprawa spadkowa potrwa dość długo. Co w takiej sytuacji z podejmowanie uchwał ???? Niebawem koniec roku i zabrania a wg KC uchwały takie powinny być podpisane przez 100% właścicieli.
Bardzo proszę o radę.

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano września 2014
    [b]Art. 199. k.c. [/b]
    Do rozporządzania rzeczą wspólną oraz [b]do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, [/b]potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. W braku takiej zgody współwłaściciele, których u[u]działy wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia przez sąd,[/u] który orzeknie mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli.
    
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] makop:[/cite]mam kłopot gdyż w małej wspólnocie zmarł jeden z właścicieli. Sprawa spadkowa potrwa dość długo. Co w takiej sytuacji z podejmowanie uchwał ???? Niebawem koniec roku i zabrania a wg KC uchwały takie powinny być podpisane przez 100% właścicieli.
    Specyfika prawna małej wspólnoty powoduje, że nie każda jej uchwała wymaga 100% zgodności.

    W sprawach mniejszej wagi (czynności zwykłego zarządu) możecie podejmować uchwały zwykłą większością głosów, więc spadkobiercy nie są tu niezbędni.
    W sprawach większej wagi (przekraczających zwykły zarząd) potrzebne jest 100% głosów, więc macie dwie opcje:
    - jeżeli znacie tych spadkobierców, to poproście ich o podpisanie uchwał (nawet bez zakończonego postępowania spadkowego),
    - jeżeli ich nie znacie, to pozostaje wyżej wspomniana droga sądowa.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Spadkobiercy mogą głosować, bo to współwłaściciele, nawet jeżeli nie doszło jeszcze do stwierdzenia nabycia spadku. Proszę wziąć pod uwagę, że mają pół roku na przyjęcie lub odrzucenie.
    Głosują razem w sprawach przekraczających zwykły zarząd, w sprawach zwykłego zarządu - większością udziałów.



    Oficjalne potwierdzenie nabycia spadku następuje w drodze postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku lub notarialnego poświadczenia dziedziczenia, jednak jeszcze przed uzyskaniem tych dokumentów spadkobiercy mogą głosować, o ile wspólnota mieszkaniowa nie kwestionuje ich praw do spadku wynika z wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 14 września 2012 roku, sygn. akt: V ACa 708/12).
    Więcej na ten temat w artykule: http://www.zarzadca.pl/komentarze/1816-spadkobierca-moze-glosowac
    na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny

    http://www.zarzadca.pl/komentarze/1816-spadkobierca-moze-glosowac
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] makop:[/cite]mam kłopot gdyż w małej wspólnocie zmarł jeden z właścicieli.
    [cite] Zarządca:[/cite]Spadkobiercy mogą głosować, bo to współwłaściciele, nawet jeżeli nie doszło jeszcze do stwierdzenia nabycia spadku.
    Proszę wziąć pod uwagę, że mają pół roku na przyjęcie lub odrzucenie.
    Głosują razem w sprawach przekraczających zwykły zarząd, w sprawach zwykłego zarządu - większością udziałów.
    a kto zagwarantuje, że lista spadkobierców jest zamknięta .... i nie odrzucą spadku ?

    Kto poniesie konsekwencje w takich przypadkach ?.... służebność udzielona , a nie ma zgody wszystkich właścicieli lokali ....
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Nikt nie zagwarantuje, dlatego uznanie praw spadkobierców - do czasu ujawnienia ich praw w kw lub przedstawienia stwierdzenia nabycia spadku (poświadczenia dziedziczenia) - podejmuje sam zainteresowany - w tym przypadku wspólnota - jeżeli uzna, to musi się liczyć z takimi właśnie konsekwencjami, jeżeli nie uzna - niewykluczone, że będzie musiała ze wszystkim udawać się do sądu o zgodę.
    Prawo daje tu swobodę, może uznać, ale nie musi - moim zdaniem w małych wspólnotach, jeżeli właściciele mieszkają razem po kilkadziesiąt lat, być może to nie będzie takie ryzyko.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2014
    [cite] Zarządca:[/cite].
    Prawo daje tu swobodę, może uznać, ale nie musi -
    moim zdaniem w małych wspólnotach, jeżeli właściciele mieszkają razem po kilkadziesiąt lat,
    być może to nie będzie takie ryzyko.
    zdaje się, że urwał ci sie kontakt z realiami życia ... tak może bywało kiedyś w ubiegłym stuleciu, że każdy o każdym wiedział ,

    dzisiaj małe wspólnoty składają się z grupy "konserw", gdzie każdy żyje własnym życie i nie lubię wiedzieć co u sąsiada piszczy, kto dziedziczy ...:cry:
  • Opcje
    makopmakop Użytkownik
    edytowano listopada -1
    dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.