Wykup mieszkania i początki zarządzania

wierzbawierzba Użytkownik
edytowano października 2014 w Zarządzanie Nieruchomościami
Proszę o poradę ponieważ dopiero niedawno wykupiliśmy na własność mieszkanie od ZKZL i musieliśmy przystąpić do wspólnoty. Założona została pół roku temu po wykupie pierwszych kilku mieszkań w naszym bloku i z tych kilku właścicieli zaraz powołano Zarząd i to oni wybrali Zarządcę. Mamy wiele wątpliwości co do podejmowanych przez obecny zarząd decyzji w naszym imieniu - bez jakichkolwiek konsultacji z nami. Np. płacimy co miesiąc za liczniki na wodę ( w naszym przypadku ok.20 zł miesięcznie), ponieważ zgodzili się aby liczniki były własnością wspólną - tak przedstawiła mi pani Administratorka. Skandal, bo rocznie będziemy płacić ok 240 zł - kiedy licznik taki kosztuje ok. 70 zł i to raz na pięć lat! Czy mamy możliwość, aby temu zapobiec ? Jak często powinny odbywać się zebrania właścicieli lokali i czy można wybrać nowy zarząd i kiedy ? Czy remonty we własnym mieszkaniu muszą być zatwierdzane z Administratorem jeżeli dotyczą wyburzenia ścianki działowej i np. instalacji płyty grzewczej w kuchni zamiast pieca gazowego ponieważ Administrator czyni nam trudności z tego powodu. Bardzo proszę o odpowiedź. Będę bardzo wdzięczna, bo nie wiem do kogo się zwrócić :wink:

Komentarze

  • Opcje
    KowalKowal Użytkownik
    edytowano listopada -1
    wierzba - na tej stronie, po lewej jest link do ustawy o własności lokali. Koniecznie zapoznaj się z nią. To abecadło. Oczywiście płacenie 20 zl/mies. za wodomierz jest przesadą, wyjaśnijcie to na najbliższym (przyszłorocznym) zebraniu.
    Czy remonty we własnym mieszkaniu muszą być zatwierdzane z Administratorem jeżeli dotyczą wyburzenia ścianki działowej i np. instalacji płyty grzewczej w kuchni zamiast pieca gazowego ponieważ Administrator czyni nam trudności z tego powodu.
    A skąd Administrator wie o waszych planach remontowych? Widocznie mu je wyjawiliście. U mnie było podobnie. Właściciel "po kryjomu" zamontował sobie taką płytę, i wszyscy na klatce codziennie biegali do wywalonych na klatce bezpieczników, ponieważ nie dostosował pozostałych zabezpieczeń będących na klatce schodowej. Jeżeli zrobisz to zgodnie ze sztuką instalacyjną nikt nie odczuje tej instalacji. Proponuję powiadomić na piśmie Zarząd/Administratora o tej przeróbce, z zapewnieniem wykonania prac przez fachowca. To taki "gest dobrej przyszłej współpracy".
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano października 2014
    [cite] wierzba: [/cite]Skandal, bo rocznie będziemy płacić ok 240 zł - kiedy licznik taki kosztuje ok. 70 zł i to raz na pięć lat! Czy mamy możliwość, aby temu zapobiec ?
    Tak, wystarczy doprowadzić do podjęcia uchwały zmieniającej poprzednią uchwałę, tę mówiącą o wpłacaniu po 20 zł.
    Jak często powinny odbywać się zebrania właścicieli lokali
    Tak często, jak chcą tego właściciele lokali. Formalnie zebrania zwołuje zarząd a obowiązkowe (określone ustawowo) jest tylko jedno zebranie roczne, ale na żądanie właścicieli lokali dysponujących 10% udziałów zebranie zawsze musi zostać zwołane.
    i czy można wybrać nowy zarząd i kiedy ?
    Można i trzeba - to jest podstawowe uprawnienie właścicieli lokali. Z wyborem zarządu jest tak samo jak z każdą inną uchwałą, można to zrobić kiedy tylko właściciele lokali sobie tego zażyczą.
    Czy remonty we własnym mieszkaniu muszą być zatwierdzane z Administratorem jeżeli dotyczą wyburzenia ścianki działowej i np. instalacji płyty grzewczej w kuchni zamiast pieca gazowego
    Wspólnota zarządza jedynie częściami wspólnymi, a nie prywatnymi mieszkaniami, więc jeżeli remont nie narusza części wspólnych, to administrator nie ma nic do gadania w tej sprawie. Ścianka działowa nie zalicza się do części wspólnych, instalacja gazowa i elektryczna również nie, o ile macie indywidualne liczniki prądu i gazu, więc wspólnocie nic do tego. Natomiast jest możliwe, że wasza płyta grzewcza przeciąża instalację elektryczną w części wspólnej - takie rzeczy muszą być uzgodnione ze wspólnotą (tylko w zakresie dotyczącym części wspólnej).
    Administrator czyni nam trudności z tego powodu.
    Na czym konkretnie to polega?
    Komentarz edytowany Egzo
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2014
    [cite]Egzo[/cite]Ścianka działowa nie zalicza się do części wspólnych,
    instalacja gazowa i elektryczna również nie, o ile macie indywidualne liczniki prądu i gazu, więc wspólnocie nic do tego.
    widzę, że niektórym zabrakło zdrowego rozsądku, aby takie bezeceństwa pisać zwłaszcza, gdy chodzi o bezpieczeństwo wielu członków.

    O wszelkich remontach w lokalu w budynkach wielolokalowych należy poinformować Zarząd WM / Administratora - zrobić zgłoszenie.
    Nie ma to związku z ograniczaniem praw właścicielskich czy wtrącaniem się w sprawy prywatne niezwiązane z częściami wspólnymi
    Ścianka działowa może stanowić/ być element podpory dźwigarów .
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeżeli ścianka działowa ma znaczenie dla bezpieczeństwa konstrukcji, to nie jest ścianką działową, tylko konstrukcyjną (nośną).
    Jeżeli rzeczywiście jest to ścianka działowa, nie ma wpływu na bezpieczeństwo i nie jest częścią wspólną.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2014
    [cite] cdn:[/cite]Jeżeli ścianka działowa ma znaczenie dla bezpieczeństwa konstrukcji, to nie jest ścianką działową, tylko konstrukcyjną (nośną). :bigsmile:
    Jeżeli rzeczywiście jest to ścianka działowa, nie ma wpływu na bezpieczeństwo i nie jest częścią wspólną.:cry:
    jak się nie ma pojęcia o rozkładaniu obciążeń stałych i sztywności budowli , to niech siedzi cicho i czyta , a może się czegoś dowie lub nauczy .

    Wyburzenie ścianki działowej i stworzenie z dwóch pokoi o szer 3 m jednego o szerokości 6 m , powoduje, że zmienia się rozkład obciążeń , sufit może z czasem się uginać
    Dlatego :
    O wszelkich remontach w lokalu w budynkach wielolokalowych należy poinformować Zarząd WM / Administratora - zrobić zgłoszenie.
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano października 2014
    Twoja wypowiedź nie ma oparcia w przepisach. Nie można naginać prawa do swojego widzimisię. Twoje wnioski są bezpodstawne.
    Wspólnota zarządza wyłącznie nieruchomością wspólną, jeśli więc remont nie ingeruje w części wspólne nieruchomości, nie trzeba zawiadamiać zarządu wspólnoty ani administratora.

    Albo ścianka jest działowa, albo nie jest.
    Jeżeli nie jest działowa, nie można jej wyburzać.
    Jeżeli jest działowa, nie podtrzymuje stropu i nie wpływa na rozkład obciążeń.
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    cdn napisał:
    Twoja wypowiedź nie ma oparcia w przepisach. Nie można naginać prawa do swojego widzimisię. Twoje wnioski są bezpodstawne.
    Wspólnota zarządza wyłącznie nieruchomością wspólną, jeśli więc remont nie ingeruje w części wspólne nieruchomości, nie trzeba zawiadamiać zarządu wspólnoty ani administratora.

    Albo ścianka jest działowa, albo nie jest.
    Jeżeli nie jest działowa, nie można jej wyburzać.
    Jeżeli jest działowa, nie podtrzymuje stropu i nie wpływa na rozkład obciążeń.
    Oczywiście . Jest w tej sprawie wyrok sądowy.
  • Opcje
    KowalKowal Użytkownik
    edytowano listopada -1
    O wszelkich remontach w lokalu w budynkach wielolokalowych należy poinformować Zarząd WM / Administratora - zrobić zgłoszenie.
    To jest jakaś nowa rewolucyjna teoria działania wspólnot. A w jakiej formie? Ustnej, pisemnej, telefonicznej, e-mailem? W jakim terminie dzień przed, tydzień, miesiąc, rok? Czy trzeba mieć potwierdzenie powiadomienia?
    Twoja wypowiedź nie ma oparcia w przepisach. Nie można naginać prawa do swojego widzimisię. Twoje wnioski są bezpodstawne
    Święte słowa panie cdn.
    Oczywiście . Jest w tej sprawie wyrok sądowy.
    A czy wyroki w Polsce mają jakieś znaczenie dla innych wspólnot?
    Panie tajfun - proszę podać mi podstawę prawną zakazującą mi wyburzenie w moim mieszkaniu ścianek działowych i nośnych. Jak się zawali i mnie zabije, nie moja sprawa , a jak się zawali i mnie nie zabije, będę miał mnóstwo czasu na przemyśliwanie idiotycznych moich pomysłów.:bigsmile:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tajfun: Oczywiście. Jest w tej sprawie wyrok sądowy.
    W tej sprawie czy w podobnej... ?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2014
    [cite] cdn:[/cite]Twoja wypowiedź nie ma oparcia w przepisach.
    A czy bezpieczeństwo ogółu właścicielei lokali ma oparcie w prawie wg ciebie ?
    Wiara tylko w pisane prawo ciebie zgubi cdn

    [cite] Kowal:[/cite]
    O wszelkich remontach w lokalu w budynkach wielolokalowych należy poinformować Zarząd WM / Administratora - zrobić zgłoszenie.
    To jest jakaś nowa rewolucyjna teoria działania wspólnot.
    A w jakiej formie? Ustnej, pisemnej, telefonicznej, e-mailem?
    W jakim terminie dzień przed, tydzień, miesiąc, rok?
    Czy trzeba mieć potwierdzenie powiadomienia?
    Na druku D- 725 jak ci pasuje ...
    [cite] Kowal:[/cite]A czy wyroki w Polsce mają jakieś znaczenie dla innych wspólnot?
    Tak, jak prawo w Polsce jest przestrzegane we wspólnotach ? :bigsmile:
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Panie tajfun - proszę podać mi podstawę prawną zakazującą mi wyburzenie w moim mieszkaniu ścianek działowych i nośnych.
    Nie jestem tajfun, niemniej zaspokajam ciekawość.
    Oczywiście, że przepisy i orzecznictwo jednoznacznie wskazują że np. przy wyburzeniu ścianek działowych nie ma konieczności dopełniania żadnych formalności.
    "...Remont pojedynczego lokalu w budynku mieszkalnym wielolokalowym nie dotykający części konstrukcyjnych budynku i nie mający żadnego wpływu na funkcjonowanie budynku jako całości nie jest remontem obiektu budowlanego i nie wymagał w ocenie Sądu zgłoszenia..." - wyrok VII SA/Wa 1431/05
    Natomiast są pewne ograniczenia co do różnych innych robót bo to nie jest tak, że we wspólnocie obowiązuje zasada "wolność Tomku...."
    Wspólnota a tym samym właściciele są obowiązani przestrzegać nie tylko UoWL ale wszelkich przepisów związanych m.in. z budynkiem (lokalem).
    "...Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 16 sierpnia 1999 r. w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych.
    § 20. Wszelkie zmiany instalacji w lokalu dokonywane w czasie jego użytkowania wymagają pisemnej zgody właściciela budynku.
    § 21. 1. W robotach remontowych wykonywanych w lokalu należy stosować wyroby dopuszczone do obrotu i stosowania w budownictwie oraz zapewniać właściwe funkcjonowanie znajdujących się w nim wspólnych instalacji lub urządzeń.
    2. W czasie wykonywania robót remontowych w lokalu należy:
    1) zapewnić bezpieczeństwo użytkowników innych lokali i osób trzecich,
    4) ograniczyć do niezbędnego minimum uciążliwość związaną z realizacją robót remontowych dla użytkowników pozostałych lokali oraz dla osób trzecich.
    § 24. Wprowadzanie jakiejkolwiek zmiany w instalacji i urządzeniach wentylacyjnych w lokalu wymaga wcześniejszego uzyskania zgody właściciela budynku.
    § 42. Wprowadzenie jakichkolwiek zmian instalacji i urządzeń centralnego ogrzewania w lokalu wymaga wcześniejszego uzyskania zgody właściciela budynku..."
    Jeżeli przyjmiemy, że właścicielem budynku wspólnoty są wszyscy właściciele lokali i współwłaściciele reszty (no bo kto inny?) to właściciel pojedynczego lokalu czy też jego użytkownik jak widać z powyższego przepisu, ma pewne obowiązki wobec pozostałych właścicieli (właściciela budynku) czyli mówiąc skrótowo wobec Wspólnoty.
  • Opcje
    KowalKowal Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeżeli przyjmiemy, że właścicielem budynku wspólnoty są wszyscy właściciele lokali i współwłaściciele reszty
    Oczywiście możemy sobie przyjmować różne założenia, wówczas jak będę miał ochotę np. przy swoim łóżku zamontować nowe gniazdko elektryczne wówczas poproszę "właściciela budynku" żeby mi udzielił takiego pozwolenia w formie pisemnej, również możemy sobie założyć ,jak powinno to pozwolenie wyglądać. I kto to podpisze? Zarząd? Chyba nie, on zajmuje się tylko częściami wspólnymi, chyba wszyscy pozostali i prawdopodobnie z żonami. Ale to są rozważania hipotetyczne.
    Nadal jednak czekam na odpowiedź
    proszę podać mi podstawę prawną zakazującą mi wyburzenie w moim mieszkaniu ścianek działowych i nośnych
    Nie ma takiej, są za to ogólne przepisy karne w przypadkach stwarzania zagrożeń życia i zdrowia obywateli. Ale w tym przypadku sprawa jest prozaiczna, na którą udzieliłem odpowiedzi, do której "sensownie" odniósł się jedynie Egzo. A reszta zaczęła wyburzać ścianki, dokonywać przeróbek instalacji co, gazowej, wentylacyjnej itp.
    A Pan KubaP zaczął zamieniać wątek w kabaret.
    Na druku D- 725 jak ci pasuje ...
    Tak, jak prawo w Polsce jest przestrzegane we wspólnotach ?
    wierzba - nie musisz niczego zgłaszać, ale radzę Ci powiadom wspólnotę o twoim przedsięwzięciu, dyskretnie podkreślając ,że jest to TWOJE KONSTYTUCYJNIE ZAGWARANTOWANE PRAWO WLASNOŚCI. Nie zaczynaj życia od zatargów, bądź miła ale i stanowcza, znająca swoje prawa, z takimi się liczą. POWODZENIA.
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kowal napisał:
    Panie tajfun - proszę podać mi podstawę prawną zakazującą mi wyburzenie w moim mieszkaniu ścianek działowych i nośnych. Jak się zawali i mnie zabije, nie moja sprawa , a jak się zawali i mnie nie zabije, będę miał mnóstwo czasu na przemyśliwanie idiotycznych moich pomysłów.
    Nie podniecaj sie tak i naucz sie czytać ze zrozumieniem. Poparłem teze cdn że wyburzenie ścinki działowej nie wymaga zgody wspólnoty . Resztę dodał gecon.
  • Opcje
    KowalKowal Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przepraszam najmocniej, może źle zrozumiałem, ale cdn pisał
    Jeżeli nie jest działowa, nie można jej wyburzać.
    No to pytanie kieruję do cdn, jaka jest ta podstawa prawna? Oczywiście jest to pytanie retoryczne. To jest ten sam identyczny zarzut, jaki Ty kierujesz do KubyP
    Nie można naginać prawa do swojego widzimisię.
    Jeżeli rzeczywiście bylby taki przypadek stwierdzenia "wyburzania ścianek nośnych" , to wówczas zamiast 'bezpodstawnych pism o samowoli" ostrzegłbym o "możliwości spowodowania katastrofy budowlanej i ewentualnych konsekwencjach prawnych". Najgorszą rzeczą jest ośmieszyć się "swoją nieznajomością prawa".:bigsmile::bigsmile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2014
    [cite] Kowal:[/cite]
    A Pan KubaP zaczął zamieniać wątek w kabaret.
    Na druku D- 725 jak ci pasuje ...
    dostosowałem się do waszej retoryki wg zasady "wlazłeś wśród wrony kracz...."

    O wszelkich remontach w lokalu w budynkach wielolokalowych należy poinformować Zarząd WM / Administratora - zrobić zgłoszenie.

    Jeżeli Administrator / Zarząd WM na podstawie opisu zgłoszenia prac remontowych oraz posiadanej dokumentacji nieruchomości dojdą do wniosku,
    że remont może mieć wpływ na bezpieczeństwo użytkowników lokalu / nieruchomości wydadzą warunki w oparciu, o które należy taki remont przeprowadzić.

    W większości takich remontów, właściciel lokalu kieruje się "chciejstwem" jego przeprowadzenia, a nie prawem związanym z remontem ...
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    KowalKowal Użytkownik
    edytowano października 2014
    (...)
    O wszelkich remontach w lokalu w budynkach wielolokalowych należy poinformować Zarząd WM / Administratora - zrobić zgłoszenie.
    Nie ma takiego obowiązku, jeżeli nie ingeruje w części wspólne nieruchomości.
    W większości takich remontów, właściciel lokalu kieruje się "chciejstwem" jego przeprowadzenia, a nie prawem związanym z remontem ...
    Święta racja, a tym prawem którym powinien się kierować jest jedynie ZDROWY ROZSĄDEK, nawet Prawo Budowlane jego w tym wypadku wierzby nie dotyczy. Jeżeli płyta grzewcza spowoduje przeciążenie instalacji poza jej lokalem, to "wkurzy" sąsiadów i ewentualnie naruszy przepisy KC o immisji. A tutaj ma zastosowanie jedynie droga powództwa cywilnego. A to odradzam wierzbie. Poza tym nie znamy szczegółów.
    Administrator czyni nam trudności z tego powodu
    Co to znaczy? Nie , bo nie, czy też tymi "trudnościami" są np. oczekiwania dostarczenia przez wierzbę np. parametrów itp. Dlatego ta opinia
    O wszelkich remontach w lokalu w budynkach wielolokalowych należy poinformować Zarząd WM / Administratora - zrobić zgłoszenie
    powinna być zmodyfikowana ,nie jako OBOWIĄZEK ale "dobry zwyczaj" we wspólnotach, ujęty np. w regulaminie porządkowym, ewentualnie Statucie Wspólnoty (jeżeli taki posiada). Niestety życie nie jest takie proste, zawsze znajdzie się kilku "oponentów" z "roszczeniową postawą nowobogackich".
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano października 2014
    Kuba P napisał;
    w tym przypadku, aby zachować się zgodnie ze sztuką, powinna wykonać od ZK indywidualną instancje elektryczną do zasilania płyty grzewczej tzw siły.
    Abstrahując od tego że "siła jest dobrą instancją ostateczną" ja osobiście mam płytę indukcvjną UNOLD o max mocy 3,4 KW na 230V i to bez zerowania.
  • Opcje
    citizencitizen Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP: O wszelkich remontach w lokalu w budynkach wielolokalowych należy poinformować Zarząd WM / Administratora - zrobić zgłoszenie.

    Przepis nakazujący informować Zarząd WM / Administratora o WSZELKICH remontach w lokalu w budynkach wielolokalowych ???!!!

    Wszyscy, którzy wyremontowaliście sobie łazienkę czy położyliście parkiet w mieszkaniu - strzeżcie się i szykujcie zapasy cebuli do więzienia!!! Już po was idą funkcjonariusze nadzoru budowlanego, skarbówki i CBA :wink:
  • Opcje
    citizencitizen Użytkownik
    edytowano października 2014
    (...)
    A może by tak podać jakiś przepis prawny, na poparcie Twojej tezy, że właściciel musi zgłosić remont łazienki administratorowi ? (wszak remont łazienki zalicza się do kategorii WSZELKICH remontów w lokalu)
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2014
    [cite]citizen[/cite]A może by tak podać jakiś przepis prawny, na poparcie Twojej tezy, że właściciel musi zgłosić remont łazienki administratorowi ?
    np: prawo Morfiego .... naprawdę nie rozumiesz ? na zdrowy rozsądek i bezpieczeństwo nie ma prawa , jest za to czynnik ludzki ,
    (...)
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    citizencitizen Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP: np: prawo Morfiego .... naprawdę nie rozumiesz ?
    Po pierwsze: jeśli już, to PRAWA MURPHY'EGO, a nie żadnego Morfiego
    tak cictizen to obrzydliwa postawa, być kameleonem... jednak zabolało ciebie
    Po drugie: nie "cictizen" tylko citizen (przy okazji sprawdź w słowniku znaczenie tego słowa - zawsze to lepiej czegoś się nauczyć, niż wypisywać dyrdymałki na forach internetowych)
    Po trzecie: nie zabolało, bo tyle mnie obchodzą Twoje poglądy, co zeszłoroczny śnieg w rowie melioracyjnym

    Po czwarte: też Ci życzę udanego dnia witaj2.gif
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] KubaP:[/cite] np: prawo Morfiego .... naprawdę nie rozumiesz ?

    Kubuś... to coś od morfiny?
    Remont ze znieczuleniem... czynnika ludzkiego? :bigsmile:
  • Opcje
    KowalKowal Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Niestety to kolejne forum na którym Ci co mają najmniej do powiedzenia najgłośniej krzyczą.
    Jeżeli Administrator / Zarząd WM na podstawie opisu zgłoszenia prac remontowych oraz posiadanej dokumentacji nieruchomości dojdą do wniosku,
    że remont może mieć wpływ na bezpieczeństwo użytkowników lokalu / nieruchomości wydadzą warunki w oparciu, o które należy taki remont przeprowadzić.
    A jak dojdą do wniosku ,że zagraża to bezpieczeństwu ludzi, dzieci, niepełnosprawnych, matek z niemowlęciem na ręku, staruszków, emerytów, rencistów i zwierzątek domowych to nie zezwolą.
    Administratora tego forum zapraszam do śledzenia niektórych wypowiedzi, chyba ,że jest nim Pan KubaP, bo ze statystyk wynika ,że wie wszystko o wszystkim. Ale to poddaje ocenie czytającym.
    tajfun -
    Abstrahując od tego że "siła jest dobrą instancją ostateczną" ja osobiście mam płytę indukcvjną UNOLD o max mocy 3,4 KW na 230V i to bez zerowania.
    I musiał Pan to komukolwiek zgłaszać?
    Montaż takiej płyty nie wymaga nawet zatrudnienia fachowca-elektryka, pod warunkiem ,że montujący ma elementarną wiedzę z "techniki". I jeżeli zamontuje to w "obwód" zabezpieczony min. 16A "korkiem" nic się nie będzie dziać. Te płyty są dla "normalnych mieszkań". Ale bardzo często, tak jak z kuchenkami gazowymi producent, pod rygorem problemów gwarancyjnych, nakazuje do montażu wezwać fachowca, który "przybije swoją pieczątkę, co również radzę wierzbie.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2014
    nie wymaga nawet zatrudnienia fachowca-elektryka, pod warunkiem ,że montujący ma elementarną wiedzę z "techniki".
    I jeżeli zamontuje to w "obwód" zabezpieczony min. 16A "korkiem"
    i o te uwarunkowania , którymi nas karmisz chodzi . Wszytko wychodzi na twoje, ale/jeżeli ... będzie spełnione .... omnibusie Kowal
  • Opcje
    KowalKowal Użytkownik
    edytowano października 2014
    (...)
    I proszę mnie czytać uważnie
    nie jako OBOWIĄZEK ale "dobry zwyczaj" we wspólnotach
    Jeżeli wierzba w piśmie (grzecznościowym) do Zarządu/Administratora poinformuje ,że np.
    " w dniach 12-13 w godz. 10.00-14.00 wykonywać będę prace remontowe w swoim mieszkaniu polegające na wyburzeniu ścianki x i montażu płyty w kuchni. Gruz budowlany będzie zrzucany do kontenera (proszę o ustalenie miejsca) Płytę zamontuję osobiście zgodnie z zaleceniami producenta/monter z uprawnieniami". To zapewniam ,że wygra w każdym sądzie w Polsce.
    To jest oczywiście sytuacja idealna, być może mało realna ale tutaj jest pole do popisu dla Administratora/Zarządu. Przygotować takie info ( np.Procedury wykonywanie remontów w lokalach) dla członków WM i powrzucać im do skrzynek, regulamin , oddzielna uchwala? Jeżeli ludziom odpowiednio się to wytłumaczy, będą tego przestrzegać, bo to jest w ich interesie. A jak zobaczą ,że dba się o nich, wysoko będą cenić Administratora/Zarząd. To taki rodzaj PR. Dziś ludzie odreagowują PRL, wszelkie próby ich "podporządkowywania" trafiają na opór. A jak wyczują ,że postępuje się z nimi wbrew prawu, będą się procesować do ostatniej koszuli.
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2014
    (...)
    Jeżeli wierzba w piśmie
    twoje uwarunkowanie prawie każdego wpisu jest mało wiarygodne, bo oparte na słowie "Jeśli / Jeżeli "
    a jak tego nie zrobi , to co?
    " w dniach 12-13 w godz. 10.00-14.00 wykonywać będę prace remontowe w swoim mieszkaniu polegające na wyburzeniu ścianki x i montażu płyty w kuchni.
    Gruz budowlany będzie zrzucany do kontenera (proszę o ustalenie miejsca) Płytę zamontuję osobiście zgodnie z zaleceniami producenta/monter z uprawnieniami". To zapewniam ,że wygra w każdym sądzie w Polsce.
    Jeżeli / Jeśli sprawdzi się, że nie będzie miało to wpływy na statyczność nieruchomości , to masz racje, ale jak się okaże, że ma i Admin wyda mu warunki na jakich ma być ten remont wykonany , to jego wygrana nie jest już tak pewna . A jeżeli za parę lat okrze się, że stan techniczny budynku się pogorszyła, a remont na własna rękę się do tego przyczynił , to właściciel obudzi się z ręką w nocniku.
    To jest oczywiście sytuacja idealna, być może mało realna
    mało realne jest to, że właściciel ,lokalu nie zbuduje trwale szachtu z rurami zaliczanymi do nieruchomosci wspólnej:wink:
    Komentarz edytowany admin
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.