czynność zarządu zwykłego

mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
edytowano stycznia 2015 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam mam pytanie wspólnota wyraziła zgodę na adaptację pomieszczeń do celów mieszkalnych była to zwykła uchwała nie notarialna czyli nie była podjęta w obecności notariusza . W chwili obecnej pomieszczenia już są użytkowane , a właściciel chce uregulować to prawnie czyli sporządzić akt notarialny . Mam pytanie .
Czy do podpisania takiego aktu notarialnego przez członków zarządu wymagana jest uchwała podpisana przez notariusza czy jest to czynność zarządu zwykłego gdzie wystarczy uchwała podjęta przez właścicieli wspólnoty, a członkowie zarządu nie muszą mieć jakby dodatkowych uprawnień od wspólnoty ?
«1

Komentarze

  • Opcje
    citizencitizen Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zakładam, ze jest to duża wspólnota mieszkaniowa.
    Jeżeli zatem została podjęta uchwała przez właścicieli i jest ona prawomocna (nie została skutecznie zaskarżona), jest to uchwała obowiązująca, niezależnie od tego, czy podpisał tę uchwałę notariusz, czy nie. Czynności zwykłego zarządu nie wymagają w ogóle uchwał właścicieli i zarząd może samodzielnie podejmować decyzje (art. 22 1 UoWL)

    W przypadku zgody na adaptację pomieszczeń do celów mieszkalnych była to czynność przekraczająca zwykły zarząd i zgodnie z art. 22 potrzebna jest
    uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielająca zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu. Nie jest wymagana obecność notariusza przy podejmowaniu takiej uchwały (chociaż taka obecność jest przydatna gdyby ktoś zaskarżył uchwałę właścicieli)
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dzięki citizen uchwała się już dawno uprawomocniła i nikt jej nie zaskarżył jak piszę już pomieszczenia zostały zaadaptowane i już ludzie tam mieszkają. Pytam się bo facet chce z notariuszem załatwić prawnie tą sprawę a gdzieś słyszał że musi mieć uchwałę z notariuszem .
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    machanik-86:
    Czy do podpisania takiego aktu notarialnego przez członków zarządu wymagana jest uchwała podpisana przez notariusza czy jest to czynność zarządu zwykłego gdzie wystarczy uchwała podjęta przez właścicieli wspólnoty, a członkowie zarządu nie muszą mieć jakby dodatkowych uprawnień od wspólnoty ?
    Gdyby to była czynność zwykłego zarządu, to uchwała nie byłaby w ogóle potrzebna. Przeczytaj art. 21, 22 i 23 ustawy o własności lokali.
    Art. 22. 1. Czynności zwykłego zarządu podejmuje zarząd samodzielnie.
    Oczywiście, że jest potrzebny notariusz. Uchwała ze zgodą na adaptację to jedno, a pełnomocnictwo dla zarządu do zawarcia umowy sprzedaży lokalu powstałego w wyniku adaptacji "w formie prawem przewidzianej" to drugie. Takiego pełnomocnictwa należy udzielić uchwałą, a ponieważ przeniesienie własności nieruchomości musi się odbyć w formie aktu notarialnego, to pełnomocnictwo dla zarządu do dokonania tej czynności również wymaga formy aktu notarialnego.

    Podstawy prawne
    Ustawa o własności lokali:
    Art. 21. 3. Zarząd na podstawie pełnomocnictwa, o którym mowa w art. 22 ust. 2, składa oświadczenia w celu wykonania uchwał w sprawach, o których mowa w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6, ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali.

    Art. 22. 2. Do podjęcia przez zarząd czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu potrzebna jest uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielająca zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu w formie prawem przewidzianej.

    3. Czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu są w szczególności:
    5) udzielenie zgody na nadbudowę lub przebudowę nieruchomości wspólnej, na ustanowienie odrębnej własności lokalu powstałego w następstwie nadbudowy lub przebudowy i rozporządzenie tym lokalem oraz na zmianę wysokości udziałów w następstwie powstania odrębnej własności lokalu nadbudowanego lub przebudowanego,

    5a) udzielenie zgody na zmianę wysokości udziałów we współwłasności nieruchomości wspólnej,

    6) dokonanie podziału nieruchomości wspólnej
    Kodeks cywilny:
    Art. 158. Umowa zobowiązująca do przeniesienia własności nieruchomości powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. To samo dotyczy umowy przenoszącej własność, która zostaje zawarta w celu wykonania istniejącego uprzednio zobowiązania do przeniesienia własności nieruchomości; zobowiązanie powinno być w akcie wymienione.
    Art. 99. § 1. Jeżeli do ważności czynności prawnej potrzebna jest szczególna forma, pełnomocnictwo do dokonania tej czynności powinno być udzielone w tej samej formie.
    Tytuł wątku wprowadza w błąd. Temat dotyczy pełnomocnictwa dla zarządu do podpisania aktu notarialnego, przenoszącego własność lokalu powstałego w wyniku adaptacji, co nie jest czynnością zarządu zwykłego. Jak ktoś będzie szukał porad w tym zakresie, na pewno po tytule na ten wątek nie trafi.
  • Opcje
    piastowskapiastowska Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No to możesz sobie mechanik-86 wybrać właściwą odpowiedź 02icon_mryellow.gif
    Bardzo jestem ciekawa, czy notariusz, u którego właściciel będzie podpisywał akt notarialny, uzna uchwałę za poprawną. Mógłbyś napisać na forum, jak się cała sprawa zakończy?
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Bardzo jestem ciekawa, czy notariusz, u którego właściciel będzie podpisywał akt notarialny, uzna uchwałę za poprawną.
    Tamta uchwała nie zawierała pełnomocnictwa dla zarządu i nie miała wymaganej formy aktu notarialnego. Zresztą, dotyczyła zgody na adaptację, a nie sprzedaż lokalu (którego wtedy jeszcze nie było).

    Trzeba podjąć nową uchwałę z udziałem notariusza, zawierającą pełnomocnictwo dla zarządu na podstawie art. 22.2 oraz 22.3 pkt 5 uwl. Na jej podstawie, zarząd spotka się z kupującym w kancelarii notarialnej i zawrze umowę przeniesienia własności lokalu.
  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] cdn:[/cite]Zresztą, dotyczyła zgody na adaptację, a nie sprzedaż lokalu (którego wtedy jeszcze nie było).

    Trzeba podjąć nową uchwałę z udziałem notariusza, zawierającą pełnomocnictwo dla zarządu na podstawie art. 22.2 oraz 22.3 pkt 5 uwl. Na jej podstawie, zarząd spotka się z kupującym w kancelarii notarialnej i zawrze umowę przeniesienia własności lokalu.

    Czy taka uchwała dająca zarządowi pełnomocnictwo do sprzedaży części wspólnej nie wymaga jednomyślności?
    W wyniku takiej sprzedaży zmieniają się udziały wszystkich współwłaścicieli.
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    Nie wymaga jednomyślności. Mówią o tym art. 21. 3 oraz 22.2 uwl:
    Art. 21. 3. Zarząd na podstawie pełnomocnictwa, o którym mowa w art. 22 ust. 2, składa oświadczenia w celu wykonania uchwał w sprawach, o których mowa w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6, ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali.

    Art. 22. 2. Do podjęcia przez zarząd czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu potrzebna jest uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielająca zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu w formie prawem przewidzianej.
  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    [cite] cdn:[/cite]Nie wymaga jednomyślności. Mówią o tym art. 21. 3 oraz 22.2 uwl:
    Art. 21. 3. Zarząd na podstawie pełnomocnictwa, o którym mowa w art. 22 ust. 2, składa oświadczenia w celu wykonania uchwał w sprawach, o których mowa w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6, ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali.

    Art. 22. 2. Do podjęcia przez zarząd czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu potrzebna jest uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielająca zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu w formie prawem przewidzianej.

    Ale tym "skutkiem" nie może być zmiana/zmniejszenie własności poszczególnych właścicieli.
    Nie może większościową uchwala zabrać komuś jego własność.
    To jest nawet zagwarantowane w Konstytucji RP.

    Również taka sprzedaż spowoduje zmiany w zapisach KW wszystkich współwłaścicieli a zmiany w nich mogą być dokonywane za zgodą właściciela albo decyzją sadu.
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    Przeczytaj uważnie artykuły ustawy, które przytoczyłem.
    Ustawa wymienia 3 wyjątki, określone w art. 23.3 pkt 5, 5a i 6. W tych sprawach wystarczy uchwała z pełnomocnictwem dla zarządu.
    Co jest zagwarantowane w Konstytucji?
    Art. 62 Konstytucji:
    1. Każdy ma prawo do własności, innych praw majątkowych oraz prawo dziedziczenia.
    2. Własność, inne prawa majątkowe oraz prawo dziedziczenia podlegają równej dla wszystkich ochronie prawnej.
    3. Własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności.
    Takim ograniczeniem są przytoczone przeze mnie przepisy ustawy o własności lokali.

    Przeczytaj też to: https://forum.zarzadca.pl/ekspert_radzi/2/zgoda-wlascicieli-na-sprzedaz-nieruchomosci-wspolnej-powstalej-w-wyniku-przebudowy
  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] cdn:[/cite]Przeczytaj uważnie artykuły ustawy, które przytoczyłem.
    Ustawa wymienia 3 wyjątki, określone w art. 23.3 pkt 5, 5a i 6. W tych sprawach wystarczy uchwała z pełnomocnictwem dla zarządu.
    Co jest zagwarantowane w Konstytucji?
    Art. 62 Konstytucji:
    3. Własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności.
    Nie do końca.
    Może być OGRANICZONA w drodze USTAWY a nie UCHWAŁY a istotą prawa własności jest to że tylko właściciel może o niej decydować.
    [cite] cdn:[/cite]Takim ograniczeniem są przytoczone przeze mnie przepisy ustawy o własności lokali.

    Niekoniecznie, bo nie ma w nich ani słowa o tym czy uchwała ma być większościowa czy jednomyślna.
    Przeczytałem i znalazlem tam takie coś;
    [cite]Natomiast opinia powyższa nie ma zastosowania do sprzedaży gruntu po dokonaniu podziału, bowiem czynność ta nie została wymieniona w art. 21 ust. 3 co oznacza, że po podziale sprzedaż gruntu wymaga zgody wszystkich właścicieli lokali.

    Oznacza to że sprzedaż nieruchomości wspólnej musi być za jednomyślna zgodą bo dochodzi rownież do zmiany udziałow w gruncie a więc sprzedaż gruntu.
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    Może być OGRANICZONA w drodze USTAWY a nie UCHWAŁY
    Przecież ustawa o własności lokali to nie uchwała. To ustawa nakłada ograniczenia na prawo własności, dając właścicielom lokali prawo wyrażenia zgody na zmianę wysokości udziałów w drodze uchwały. Przepisy te cytowałem już kilkukrotnie. Zatem zgoda wszystkich nie jest wymagana.
    Niekoniecznie, bo nie ma w nich ani słowa o tym czy uchwała ma być większościowa czy jednomyślna.
    Wskaż w ustawie o własności lokali choćby słowo o "uchwałach jednomyślnych". Za każdym razem, gdy w ustawie jest mowa o uchwale, do jej przyjęcia wystarczy większość głosów:
    Art. 23.2. Uchwały zapadają większością głosów właścicieli lokali, liczoną według wielkości udziałów, chyba że w umowie lub w uchwale podjętej w tym trybie postanowiono, że w określonej sprawie na każdego właściciela przypada jeden głos.
    Przeczytałem i znalazlem tam takie coś;
    Natomiast opinia powyższa nie ma zastosowania do sprzedaży gruntu po dokonaniu podziału
    Przeczytaj lepiej "powyższą opinię", a nie odpowiedź na drugie pytanie, które dotyczy innej sprawy.
    Sprzedaż gruntu po podziale nie została wymieniona w ustawie jako jeden z wyjątków, dlatego w tej sprawie nie wystarczy uchwała większościowa, potrzebna jest zgoda wszystkich. W tej sprawie ustawa nie ogranicza prawa własności. Ponieważ ustawa o własności lokali tej kwestii nie reguluje, zgodnie z art. 1.2 uwl, w tej sprawie obowiązują przepisy kodeksu cywilnego o współwłasności, konkretnie art. 199:
    Art. 199. Do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli.
    Ale nawet wówczas można sprawę załatwić - bez zgody niektórych współwłaścicieli, ale za zgodą sądu:
    W braku takiej zgody współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli.
    Nowy doklejony: 21.01.15 17:11
    Paradoksalnie, podział gruntu (nieruchomości wspólnej) i sprzedaż jego części nie wpływa na zmianę udziałów, a mimo to nie wystarczy zgoda większości właścicieli lokali. Natomiast sprzedaż lokalu, powstałego w wyniku przebudowy części nieruchomości wspólnej (w tym wypadku: strychu), mimo, że pociąga za sobą zmianę udziałów wszystkich właścicieli, jest z wymogu jednomyślności zwolniona na podstawie przepisu ustawy. Osobiście uważam, że lista wyjątków ustawowych powinna być poszerzona co najmniej o sprawę sprzedaży części gruntu po jego podziale.

    Skoro ważniejszą sprawę można załatwić uchwałą, dlaczego nie można załatwić mniej ważnej? Takich spraw jest więcej. Ustawodawca nie dokonał całościowego przeglądu przepisów ustawy i powstałego na tej bazie orzecznictwa, nie wyciąga też wniosków ze zmieniającej się rzeczywistości, żeby dostosować do nich przepisy. Pierwsza rzecz, jaka się rzuca w oczy, to sprawa garaży wielostanowiskowych, będących odrębnymi lokalami we wspólnocie oraz nieruchomości gruntowych, stanowiących współwłasność wielu osób: parkingi, drogi, place zabaw. Ale to oddzielny temat.
    Komentarz edytowany cdn
  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    [cite] cdn:[/cite]
    Może być OGRANICZONA w drodze USTAWY a nie UCHWAŁY
    Przecież ustawa o własności lokali to nie uchwała. To ustawa nakłada ograniczenia na prawo własności, dając właścicielom lokali prawo wyrażenia zgody na zmianę wysokości udziałów w drodze uchwały. Przepisy te cytowałem już kilkukrotnie. Zatem zgoda wszystkich nie jest wymagana.
    Ale ta USTAWA nie moze naruszac istoty prawa wlasnosci.
    Istotą prawa własności jest to że tylko właściciel może o swojej własności decydować.
    Uchwała podjęta na podtawie USTAWY nie może tej istoty prawa własności naruszać.
    Jedynie jednomyślna uchwala takiej istoty prawa własności nie narusza bo kazdy własciciel wyraża na to zgodę.
    [cite] cdn:[/cite]Wskaż w ustawie o własności lokali choćby słowo o "uchwałach jednomyślnych". Za każdym razem, gdy w ustawie jest mowa o uchwale, do jej przyjęcia wystarczy większość głosów
    Chyba że uchwała dotyczy materii objętej prawem wyższego rzędu. W tym wypadku Konstytucją RP.
    [cite] cdn:[/cite]Przeczytaj lepiej "powyższą opinię", a nie odpowiedź na drugie pytanie, które dotyczy innej sprawy.
    Sprzedaż gruntu po podziale nie została wymieniona w ustawie jako jeden z wyjątków, dlatego w tej sprawie nie wystarczy uchwała większościowa, potrzebna jest zgoda wszystkich. W tej sprawie ustawa nie ogranicza prawa własności.
    Nie wiem o jakiej odpowiedzi piszesz.
    Poniżej cytuję całą zawartośc linku który podałeś a "wyboldowany" jest fragment który zacytowałem wcześniej.
    Zgoda właścicieli na sprzedaż nieruchomości wspólnej powstałej w wyniku przebudowy

    Czy na sprzedaż nieruchomości wspólnej powstałej w wyniku przebudowy (art. 22 ust. 3 pkt.5) właściciele lokali tworzący tzw. dużą wspólnotę winni wyrazić większością głosów, czy też wymagana jest zgoda wszystkich właścicieli. Ten sam problem dotyczy sprzedaży gruntu po dokonaniu podziału – czy do sprzedaż gruntu po dokonaniu podziału konieczna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli gruntu, czy uchwała większości właścicieli lokali?

    Na pytania użytkowników serwisu forum.zarzadca.pl odpowiadają specjaliści Lubuskiego Centrum Edukacji Samorządowej i Specjalistycznej

    Autor: Józef Bajor

    Zgodnie z art. 22 ust. 3 pkt 5 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (tekst jednolity Dz. U. z 2000 r. Nr 80, poz. 903 z późn. zm.) udzielenie zgody na nadbudowę lub przebudowę nieruchomości wspólnej, na ustanowienie odrębnej własności lokalu powstałego w następstwie nadbudowy lub przebudowy i rozporządzenie tym lokalem oraz na zmianę wysokości udziałów w następstwie powstania odrębnej własności lokalu nadbudowanego lub przebudowanego należy czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu. W art. 22 ust. 2 tej ustawy zostało zapisane, że do podjęcia przez zarząd czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu potrzebna jest uchwała, w której właściciele wyrażą zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielą zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących takiej czynności w formie prawem przewidzianej. Na podstawie art. 21 ust. 3 zarząd składa oświadczenia w celu wykonania uchwał wspólnoty w sprawach, o których mowa w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6 ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali.
    Zatem w dużej wspólnocie zgodę na sprzedaż nieruchomości wspólnej powstałej w wyniku przebudowy (art. 22 ust. 3 pkt. 5) winni wyrazić właściciele lokali większością głosów liczoną według wielkości udziałów (art. 23 ust. 2).
    Natomiast opinia powyższa nie ma zastosowania do sprzedaży gruntu po dokonaniu podziału, bowiem czynność ta nie została wymieniona w art. 21 ust. 3 co oznacza, że po podziale sprzedaż gruntu wymaga zgody wszystkich właścicieli lokali.

    Józef Bajor - Naczelnik Wydziału do Utrzymania Zasobów Mieszkaniowych - Departament Strategii Budownictwa i Mieszkalnictwa w Ministerstwie Infrastruktury

    Z tej opinii wynika że aby po sprzedaży NW podzielić grunt potrzeba jednomyślności właścicieli.
    We WM nie jest możliwe kupienie mieszkania na własność bez uzyskania udziału we własności (lub dzierżawie wieczystej) gruntu pod budynkiem w którym to mieszkanie się znajduje a więc rozpatrywanie sprzedaży lokalu i gruntu osobno nie ma sensu.
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    Konstytucja zezwala na USTAWOWE ograniczenie prawa własności.
    USTAWA o własności lokali z tego korzysta i ogranicza prawo własności w 3 sprawach (art. 22.3 punkty 5, 5a i 6).
    Nie narusza to istoty prawa własności, bo nikt nikogo własności nie pozbawia, tylko ogranicza wpływ na sprzedaż części nieruchomości WSPÓLNEJ, przekształconej na lokal i na sprzedaż tego lokalu wraz z udziałem w gruncie i innych składnikach NW, a także na zmianę udziałów w NW.
    Nie wiem o jakiej odpowiedzi piszesz.
    Pan Bajor odpowiada na 2 pytania:
    1) Czy na sprzedaż nieruchomości wspólnej powstałej w wyniku przebudowy (art. 22 ust. 3 pkt.5) właściciele lokali tworzący tzw. dużą wspólnotę winni wyrazić większością głosów, czy też wymagana jest zgoda wszystkich właścicieli.

    2) Ten sam problem dotyczy sprzedaży gruntu po dokonaniu podziału – czy do sprzedaż gruntu po dokonaniu podziału konieczna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli gruntu, czy uchwała większości właścicieli lokali?
    Odpowiedź na pierwsze pytanie:
    do podjęcia przez zarząd czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu potrzebna jest uchwała, w której właściciele wyrażą zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielą zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących takiej czynności w formie prawem przewidzianej. Na podstawie art. 21 ust. 3 zarząd składa oświadczenia w celu wykonania uchwał wspólnoty w sprawach, o których mowa w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6 ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali.
    Odpowiedź na 2 pytanie:
    Natomiast opinia powyższa nie ma zastosowania do sprzedaży gruntu po dokonaniu podziału, bowiem czynność ta nie została wymieniona w art. 21 ust. 3 co oznacza, że po podziale sprzedaż gruntu wymaga zgody wszystkich właścicieli lokali.
    man:
    Z tej opinii wynika że aby po sprzedaży NW podzielić grunt potrzeba jednomyślności właścicieli.
    Najpierw jest podział gruntu, a później sprzedaż wydzielonej części.
    man:
    We WM nie jest możliwe kupienie mieszkania na własność bez uzyskania udziału we własności (lub dzierżawie wieczystej) gruntu pod budynkiem w którym to mieszkanie się znajduje a więc rozpatrywanie sprzedaży lokalu i gruntu osobno nie ma sensu.
    A kto rozpatruje to osobno? Uchwała dotyczy zgody na sprzedaż lokalu powstałego z adaptacji strychu wraz z udziałem w NW oraz zgody dla zarządu na zawarcie umowy przeniesienia własności. Ponieważ umowa ta musi być w formie aktu notarialnego, uchwała z pełnomocnictwem też musi mieć formę AN.
  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] cdn:[/cite]Konstytucja zezwala na USTAWOWE ograniczenie prawa własności.
    Art. 62 Konstytucji:
    3. Własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności.
    [cite] cdn:[/cite](...) Nie narusza to istoty prawa własności, bo nikt nikogo własności nie pozbawia(...)
    To nie jest prawda ponieważ w wyniku tej operacji zmniejszają się udziały wszystkich współwłaścicieli a więc pozbawieni są oni części swojej własności.
    [cite] cdn:[/cite]Najpierw jest podział gruntu, a później sprzedaż wydzielonej części.
    Obie te czynności odbywają się jednocześnie.
    [cite] cdn:[/cite]A kto rozpatruje to osobno? Uchwała dotyczy zgody na sprzedaż lokalu powstałego z adaptacji strychu wraz z udziałem w NW oraz zgody dla zarządu na zawarcie umowy przeniesienia własności. Ponieważ umowa ta musi być w formie aktu notarialnego, uchwała z pełnomocnictwem też musi mieć formę AN.
    A więc niezbędna jest jednomyślność aby można było sprzedać to mieszkanie z gruntem.
    Fakt konieczności podpisania AN nie ma tu nic do rzeczy.
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    man, po co Twoim zdaniem ustawodawca zamieścił w uwl art. 21 ust. 3, art. 22 ust. 2 oraz art. 23 ust. 3 pkt 5, 5a i 6?
  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    [cite] cdn:[/cite]man, po co Twoim zdaniem ustawodawca zamieścił w uwl art. 21 ust. 3, art. 22 ust. 2 oraz art. 23 ust. 3 pkt 5, 5a i 6?
    Nie ma - art. 23 ust. 3 pkt 5, 5a i 6
    Są - art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6

    Ale ja nie kwestionuję potrzeby istnienia tych artykulów.
    Ja jedynie twierdzę że w przypadku zmiany udziałów właścicieli w NW konieczna jest jednomyślność.
    Art. 21
    3. Zarząd na podstawie pełnomocnictwa, o którym mowa w art. 22 ust. 2, składa oświadczenia w celu wykonania uchwał w sprawach, o których mowa w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6, ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali.
    W jaki sposób ten artykuł pozwala na odebranie właścicielowi własności bez jego zgody?
    Ten artykuł jedynie pozwala na udzielenie zarządowi pełnomocnictwa, przez wszystkich właścicieli, po to aby każdy z właścicieli nie musiał wykonywać czynności, opisanych w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6, osobiście.
    Wtedy nabywca podpisuje umowę kupna z zarządem a nie z każdym właścicielem osobno.
    Art. 22
    2. Do podjęcia przez zarząd czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu potrzebna jest uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielająca zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu w formie prawem przewidzianej.
    W jaki sposób ten artykuł pozwala na odebranie właścicielowi własności bez jego zgody?
    Art. 22
    3. Czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu są w szczególności:
    5) udzielenie zgody na nadbudowę lub przebudowę nieruchomości wspólnej, na ustanowienie odrębnej własności lokalu powstałego w następstwie nadbudowy lub przebudowy i rozporządzenie tym lokalem oraz na zmianę wysokości udziałów w następstwie powstania odrębnej własności lokalu nadbudowanego lub przebudowanego,
    5a) udzielenie zgody na zmianę wysokości udziałów we współwłasności nieruchomości wspólnej,
    6) dokonanie podziału nieruchomości wspólnej,
    W jaki sposób te artykuły pozwalają na odebranie właścicielowi własności bez jego zgody?
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie ma - art. 23 ust. 3 pkt 5, 5a i 6
    Są - art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6
    Tak, masz rację. W tej sprawie wygrałeś.
    Dalsza dyskusja nie ma sensu.
  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    [cite] cdn:[/cite]
    Nie ma - art. 23 ust. 3 pkt 5, 5a i 6
    Są - art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6
    Tak, masz rację. W tej sprawie wygrałeś.
    Dalsza dyskusja nie ma sensu.
    Przecież dalej zacytowalem właściwy art.
    Masz jakieś problemy z cztaniem czy tylko widzisz że przegrywasz dyskusje i szukasz drogi wyjścia bez przyznania mi racji.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    Dziękuję z dyskusję zobaczymy jak to będzie załatwione .
    Słuchajcie pany a swoją drogą oświećcie mnie co to jest za konkurs czy jago tam zwał w którym można wygrać lub przegrać i proszę nie obrażajcie się tu na siebie jeżeli tylko wskażecie dobre rozwiązanie omawianych problemów jeżeli wskażecie prawidłowe przepisy to wtedy wszyscy wygraliśmy .
    Kiedyś czytałem jakieś orzeczenie gdzie klient przegrał tylko dla tego że w swoim pozwie powołując się na konkretne przepisy pomylił "paragraf" z "ustępem" czy na odwrót po prosty ta pomyłka powodował że powoływał się on na nie istniejący przepis.
  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] mechanik-86:[/cite]Dziękuję z dyskusję zobaczymy jak to będzie załatwione
    Jeśli wszyscy współwłaściciele zgadzają się na sprzedaż tego pomieszczenia to nie ma problemu z przegłosowaniem jednomyślnej uchwały o udzieleniu pełnomocnictwa zarządowi do podpisania umowy sprzedaży.
    Nabywca musi jednak zdawać sobie sprawę ze poniesie koszt zmiany ksiąg wieczystych wszystkich właścicieli ponieważ ich udziały w NW ulegają zmianie i należy te zmiany w KW zapisać.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    Słuchaj "man" wydaje mi się że jeżeli przeczytasz dokładnie przytoczone przez siebie przepisy to to dojdziesz do takiego samego wniosku co "cdn"
    po pierwsze

    Art. 62 Konstytucji:
    3. Własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności.

    Najwyższy akt prawny (Konstytucja) stwierdza że każdy inny akt prawny mający w swoim tytule słowo "ustawa" może ograniczyć prawa własności .

    po drugie
    akt prawny dotyczący własności lokali w swoim tytule używa słowa Ustawa (Ustawa o Własności Lokali) i teraz jeżeli taki akt prawny (ustawa) będzie posiadał przepisy ograniczające prawa własności to będzie to zgodne z konstytucją, najwyższym aktem prawnym . (koło się zamyka)
    po trzecie
    do sprawy podszedłeś jak ja to mówię od d..y Maryny ano dla tego gdyż zanim popatrzysz na art 21 i 22 UoWL to najpierw musisz popatrzeć na
    art 23 ust. 2 Uchwały zapadają większością głosów właścicieli lokali, liczoną według wielkości udziałów, chyba że w umowie lub w uchwale podjętej w tym trybie postanowiono, że w określonej sprawie na każdego właściciela przypada jeden głos
    już samo to że uchwały zapadają większością ogranicza moje prawa tak mówi ustawa a jak już wcześniej napisałem art. 62 Konstytucji na to zezwala mówi że niższy akt prawny Ustawa może może ograniczać nasze prawa własności.
    po czwarte
    art 21 ust 3 UWL dotyczy pełnomocnictwa dla zarządu
    "Zarząd na podstawie pełnomocnictwa, o którym mowa w art. 22 ust. 2, składa oświadczenia w celu wykonania uchwał w sprawach, o których mowa w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6, ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali."
    i co tam mamy a no że zarząd na zasadzie udzielonego uchwałą ( art 23 ust.2 UWL) pełnomocnictwa składa oświadczenia w celu wykonania uchwał ale tylko uchwał w sprawach o których mowa w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6 UWL . Przy czym moim skromnym zdaniem tylko i wyłącznie w tych wymienionych sprawach uchwała większościowa jest wiążąca w stosunku do wszystkich właścicieli i nie musi tu być jednomyślności . (nic nie zrobimy bo jest to ustawa a konstytucja ustawie na to pozwala )
    po piąte
    art 22 ust.3 UWL zawiera otwarty katalog czynności przekraczających czynności zarządu zwykłego jak dobrze zauważył "cdn"i jak to jest w ustawie w katalogu tym znajdują się punkty wskazane w art. 21 ust.3 punkty 5,5a i 6 UWL i znowu dla czego tylko te trzy punkty nie wiem jest to tajemnicą poliszynela i tych którzy tą ustawę tworzyli a że prawo jest tylko prawem a my i Sądu powinniśmy się do tego prawa stosować to jest jak jest i nic na to nie poradzimy .
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    cytat
    man
    ......Nabywca musi jednak zdawać sobie sprawę ze poniesie koszt zmiany ksiąg wieczystych wszystkich właścicieli ponieważ ich udziały w NW ulegają zmianie i należy te zmiany w KW zapisać.



    Tak ten facet wie o tym i mówił że zapłaci coś koło 3.500zł mówił też że coś tam będzie kombinował bo jedna z KW nie jest zgodna z stanem faktycznym ale już dokładnie nie wiem co .
  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    [cite] mechanik-86:[/cite]Słuchaj "man" wydaje mi się że jeżeli przeczytasz dokładnie przytoczone przez siebie przepisy to to dojdziesz do takiego samego wniosku co "cdn".
    Gdybym zgadzał się z CND to nie dyskutowałbym z nim tak długo.
    Ty się widzę z nim zgadzasz ale z całej mojej z nim dyskusji przeczytałeś chyba tylko jego argumenty całkowicie pomijąjac moje.
    Przytaczasz artykuły i argumenty do których już się odniosłem i nie zamierzam powtarzać tego co już napisałem.
    Tak jak CND wyrywasz z kontekstu zdania i pomijasz te stwierdzenia (np. Konstytucji) które Ci nie pasują. Nie kończ czytania art.62.3 konstytcji w połowie tylko doczytaj do końca.
    A może skończ czytanie tego artykułu na pierwszej części "Właśność może być ograniczona" i idź do sąsiada i zabierz mu telewizor.
    ŻADNA Ustawa nie może naruszać istoty prawa własności a co jest tą istotą już pisałem.
    Tym bardziej ŻADNA uchwała tego robić nie może i uchwała która zmienia udziały w NW właścicielom bez ich zgody jest zwyczajnie bezprawna.
    W UoWL nigdzie nie jest napisane że uchwałą można pozbawić właściciela jego własności.
    Tylko jeden art UoWL daje pewne prawo WM, ale tylko aby złożyć wniosek do sądu o sprzedaż lokalu właściciela który np. nie płaci swoich zobowiązań wobec WM.
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Proponuję pominąć w tych dywagacjach Konstytucję bo w zgodnej opinii prawników jest ona całkowicie lekceważona w orzecznictwie i jak twierdzą praktycy powoływanie się na nią w sądach jest nazwijmy to niemile widziane.
    Podniesiony został natomiast ciekawy przepis UoWL, który uważam powinien być w końcu wyjaśniony do końca, co oznacza.
    3. Zarząd na podstawie pełnomocnictwa, o którym mowa w art. 22 ust. 2, składa oświadczenia w celu wykonania uchwał w sprawach, o których mowa w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6, ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali.
    Z tego przepisu wynika dość jasno, że w pozostałych niż te trzy sprawy oświadczenia zarządu czy też jego działania nie powinny wywoływać skutków do wszystkich właścicieli czyli w zasadzie powinny dotyczyć tylko tych którzy głosowali "ZA". Brzmi jak herezja ale tak należałoby ten zapis interpretować (bo inaczej po co by był umieszczony?).
    Jak wiemy sądy nie tylko taki przepis ale nawet przecinek źle postawiony potrafią rozdzielić na czynniki pierwsze i w zależności od sytuacji zinterpretować (zawyrokować) w tę albo we wtę stronę.

    Mam podobne wątpliwości:
    ...te trzy punkty nie wiem jest to tajemnicą poliszynela i tych którzy tą ustawę tworzyli
    Czy ktoś zna "kod tej tajemnicy poliszynela"?
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    Man zapewniam Ciebie że przeczytałem zarówno Twoje wypowiedzi jak i wypowiedzi cdn i celowo piszę wypowiedzi a nie argumenty gdyż (tak uważam) w Twoich wypowiedziach jest brak argumentów jest tylko negowanie argumentów cdn jak choćby .
    [quote] Art. 21
    3. Zarząd na podstawie pełnomocnictwa, o którym mowa w art. 22 ust. 2, składa oświadczenia w celu wykonania uchwał w sprawach, o których mowa w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6, ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali.

    W jaki sposób ten artykuł pozwala na odebranie właścicielowi własności bez jego zgody?
    Ten artykuł jedynie pozwala na udzielenie zarządowi pełnomocnictwa, przez wszystkich właścicieli, po to aby każdy z właścicieli nie musiał wykonywać czynności, opisanych w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6, osobiście.
    Wtedy nabywca podpisuje umowę kupna z zarządem a nie z każdym właścicielem osobno. [/quote]

    [quote] Art. 22
    2. Do podjęcia przez zarząd czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu potrzebna jest uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielająca zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu w formie prawem przewidzianej.

    W jaki sposób ten artykuł pozwala na odebranie właścicielowi własności bez jego zgody? [/quote]

    [quote] Art. 22
    3. Czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu są w szczególności:
    5) udzielenie zgody na nadbudowę lub przebudowę nieruchomości wspólnej, na ustanowienie odrębnej własności lokalu powstałego w następstwie nadbudowy lub przebudowy i rozporządzenie tym lokalem oraz na zmianę wysokości udziałów w następstwie powstania odrębnej własności lokalu nadbudowanego lub przebudowanego,
    5a) udzielenie zgody na zmianę wysokości udziałów we współwłasności nieruchomości wspólnej,
    6) dokonanie podziału nieruchomości wspólnej,

    W jaki sposób te artykuły pozwalają na odebranie właścicielowi własności bez jego zgody?[/quote]

    cytujesz przepisy i pada sakramentalne pytanie
    W jaki sposób ten artykuł pozwala na odebranie właścicielowi własności bez jego zgody? żadnego merytorycznego argumentu tylko negowanie wszystkiego ja też tak umiem np:
    -podaj przykład takiego stanowiska poparty jakimś orzeczeniem
    -podaj konkretny przepis UWL popierający twoją wypowiedź
    tak można w nieskończoność już gdzieś napisałem że koło się zamyka .
    tak na marginesie jak się już prześcigacie w sprawie przepisów to powiem tak art 62 konstytucji nie tyle co nie istnieje ile co cytowane przez Was obu przepis dotyczy art 64 .
    jestem ciekaw czy swoje wypowiedzi popierasz jakimiś doświadczeniami nie wiem sprawa sądowa lub może jesteś w posiadaniu jakiegoś orzeczenia Sądowego jeżeli tak to przytocz je tutaj . Chciał bym żeby było tak jak piszesz tylko że już sama konstytucja w sprawie własności nie jest za bardzo ścisła przeczytaj sobie stanowisko zatytułowane
    "Czy konstytucja RP chroni własność"
    co prawda może skrajne stanowisko ale stanowisko prawnika Stanisława Michalkiewicza
    Stanisław Andrzej Michalkiewicz – polski prawnik, nauczyciel akademicki, eseista, publicysta, polityk i autor książek o tematyce społeczno-politycznej. Działacz opozycji w PRL. Współzałożyciel Unii Polityki Realnej.
    http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3214
    Napisał on samą prawdę byłem uczestnikiem postępowania administracyjnego powoływałem się na przepisy konstytucji art 32 ust. 1 i 2 oraz art 64 ust. 2 i 3 związku z art. 21 ust.3 UWL i powiem Ci że sprawa skończyła się dosłownie tak jak napisał Pan Michałkiewicz miałem tylko to szczęście że tylko jeden Sąd mnie zbeształ.
    Powyższe przyczyniło się do takiego stanowiska jakie Ci przedstawiłem .
    Komentarz edytowany mechanik-86
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] gecon:[/cite]Proponuję pominąć w tych dywagacjach Konstytucję bo w zgodnej opinii prawników jest ona całkowicie lekceważona w orzecznictwie i jak twierdzą praktycy powoływanie się na nią w sądach jest nazwijmy to niemile widziane.
    Podniesiony został natomiast ciekawy przepis UoWL, który uważam powinien być w końcu wyjaśniony do końca, co oznacza.
    3. Zarząd na podstawie pełnomocnictwa, o którym mowa w art. 22 ust. 2, składa oświadczenia w celu wykonania uchwał w sprawach, o których mowa w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6, ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali.
    Z tego przepisu wynika dość jasno, że w pozostałych niż te trzy sprawy oświadczenia zarządu czy też jego działania nie powinny wywoływać skutków do wszystkich właścicieli czyli w zasadzie powinny dotyczyć tylko tych którzy głosowali "ZA". Brzmi jak herezja ale tak należałoby ten zapis interpretować (bo inaczej po co by był umieszczony?).
    Jak wiemy sądy nie tylko taki przepis ale nawet przecinek źle postawiony potrafią rozdzielić na czynniki pierwsze i w zależności od sytuacji zinterpretować (zawyrokować) w tę albo we wtę stronę.

    Mam podobne wątpliwości:
    ...te trzy punkty nie wiem jest to tajemnicą poliszynela i tych którzy tą ustawę tworzyli
    Czy ktoś zna "kod tej tajemnicy poliszynela"?

    Gekon właśnie o tym napisałem powyżej moim zdaniem Sądy same nie wiedzą jak to interpretować . Powoływałem się na ten przepis w każdym swoim piśmie w postępowaniu administracyjnym zakończonym wyrokiem Sądu okręgowego czyli trochę tych pism było . W żadnym dosłownie w żadnym z pism jak też w orzeczeniu zarówno począwszy od kierownika architektury po przez PINB,Prezydenta Miasta, wojewodę i Sąd nawet słowem nie wspomniano o tym przepisie .
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Art. 21.
    1. Zarząd kieruje sprawami wspólnoty mieszkaniowej i reprezentuje ją na zewnątrz oraz w stosunkach między wspólnotą a poszczególnymi właścicielami lokali.
    
    2. Gdy zarząd jest kilkuosobowy, oświadczenia woli za wspólnotę mieszkaniową składają przynajmniej dwaj jego członkowie.
    
    3. Zarząd na podstawie pełnomocnictwa, o którym mowa w art. 22 ust. 2, składa oświadczenia w celu wykonania uchwał w sprawach, o których mowa w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6, ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali.
    
    Art.22. 2. Do podjęcia przez zarząd czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu potrzebna jest uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielająca zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu w formie prawem przewidzianej
    
    Art.22. 3. Czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu [b][color=#00f]są w szczególności[/color]:[/b]
    
    5) udzielenie zgody na nadbudowę lub przebudowę nieruchomości wspólnej, na ustanowienie odrębnej własności lokalu powstałego w następstwie nadbudowy lub przebudowy i rozporządzenie tym lokalem oraz na zmianę wysokości udziałów w następstwie powstania odrębnej własności lokalu nadbudowanego lub przebudowanego,
    
    5a) udzielenie zgody na zmianę wysokości udziałów we współwłasności nieruchomości wspólnej,
    
    6) dokonanie podziału nieruchomości wspólnej,
    
    Nie można analizy zapisów ustawowych (UoWL) dokonywać fragmentarycznie jak to robi gecon, bo cała analiza nie trzyma się kupy i capi manipulacją adwersarzy .

    Użycie słów ""są w szczególności"": w treści art.22.3 nie jest przypadkowe . Oznacza bowiem, że katalog czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu jest otwarty . Ogól właścicieli lokali może (uchwałą właścicieli) go rozszerzać, a Sąd jedynie może badać czy dane "rozszerzenie" jest zgodne z prawem, jezeli jakiemuś właścicielowi grupie , się to rozszerzenie nie podoba.
    Typowym przykładem jest wybór administratora .
    W jednych wspólnotach jest on wybierany uchwałą właścicielei lokalu , tam gdzie ogól właścicielei kontroluje pracę członków zarzadu , a w innych nie , bo się sprawami wspólnoty nie interesują i nie chcą kontrolować Zarzadu WM.

    :wink:
  • Opcje
    citizencitizen Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    KubaP: Użycie słów ""są w szczególności"": w treści art.22.3 nie jest przypadkowe . Oznacza bowiem, że katalog czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu jest otwarty . Ogól właścicieli lokali może (uchwałą właścicieli) go rozszerzać, a Sąd jedynie może badać czy dane "rozszerzenie" jest zgodne z prawem, jezeli jakiemuś właścicielowi grupie , się to rozszerzenie nie podoba.
    Typowym przykładem jest wybór administratora .
    W jednych wspólnotach jest on wybierany uchwałą właścicielei lokalu , tam gdzie ogól właścicielei kontroluje pracę członków zarzadu , a w innych nie , bo się sprawami wspólnoty nie interesują i nie chcą kontrolować Zarzadu WM.
    Tam gdzie ogól właścicieli kontroluje pracę członków zarządu, właściciele mogą uchwałami rozszerzyć katalog czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu na: wybór firmy sprzątającej, dyżurnego hydraulika i elektryka, rodzaj środków czystości używanych do mycia klatek schodowych a nawet moc żarówek do oświetlania klatek schodowych, oraz oczywiście powołują uchwałą komisję stałą do sprawdzania czy zarząd podpisuje się czytelnie i niebieskim atramentem pod zawieranymi umowami. A ci właściciele, którzy tego nie robią , nie interesują się sprawami wspólnoty i nie chcą kontrolować zarządu WM, a poza tym są populistami, pajacami, TWA i w dodatku śmierdzi im z gęby 035.gif
    Komentarz edytowany citizen
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    KubaP: Nie można analizy zapisów ustawowych (UoWL) dokonywać fragmentarycznie jak to robi ....., bo cała analiza nie trzyma się kupy i capi manipulacją adwersarzy .
    Typowym przykładem jest wybór administratora .
    W jednych wspólnotach jest on wybierany uchwałą właścicielei lokalu , tam gdzie ogól właścicielei kontroluje pracę członków zarzadu , a w innych nie,
    Nie można dyskutować gdy nie zrozumiało się co jest tematem wątku jak to robi xxxll, bo zaśmieca się forum w dodatku niepotrzebną cytatologią.
    W sytuacji gdy meritum sprawy jest interpretacja wyrażenia: "ze skutkiem do wszystkich właścicieli" w kontekście art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6 - bajdurzenia o zatrudnianiu czy też wyborach administratora są nie na miejscu.
  • Opcje
    Krzysztof_cwiklaKrzysztof_cwikla Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Pragnę nadmienić że był już omawiany ten przepis na jednym z najdłuższych wątków założonym przeze mnie zatytułowanym Kredyt mieszkaniowy na inwestycję . Generalnie moim zdaniem nie doszło do żadnych wniosków . W związku z tym co napisał CDN może Wy coś wyjaśnicie w tej sprawie .
    Jak się ma do tego to o czym tu pisano do udzielenia pełnomocnictwa o dysponowaniu nieruchomością do celów budowlanych nie jest to ani pkt 5 ani 5a ani 6 art 22 ust 3 a jednak uważa się takie pełnomocnictwo jako wiążące wszystkich właścicieli .
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    ...może Wy coś wyjaśnicie w tej sprawie .
    Bardzo wątpię - bo jak się okazuje nawet Sąd ma z tym problemy o czym poniżej.
    Oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane zawiera dość jednoznaczne stwierdzenie, że w przypadku współwłasności (pkt 2) - musi być dołączona zgoda wszystkich współwłaścicieli na inwestycję.
    Nieruchomość wspólnoty z wykupionymi wszystkimi lokalami i gruntem jest współwłasnością wszystkich właścicieli.
    Czyli w tym względzie nie powinno być niepororozumień a jednak są odmienne interpretacje niczym nieuzasadnione.
    "...W przypadku inwestora niebędącego osobą fizyczną prawo do złożenia oświadczenia posiadają osoby uprawnione do jego reprezentacji. I tak:
    - wspólnota mieszkaniowa - w dużej (powyżej 7 lokali) - zarząd. Jednak decyzja o prowadzeniu inwestycji budowlanej należy do czynności przekraczającej zwykły zarząd, co powoduje, że w tej sprawie powinni wypowiedzieć się właściciele lokali, przyjmując odpowiednią uchwałę. W imieniu małej wspólnoty mieszkaniowej oświadczenie złożyć muszą wszyscy właściciele lokali (współwłaściciele nieruchomości wspólnej). W braku takiej zgody współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia sprawy (w postępowaniu nieprocesowym) przez sąd;
    http://www.e-podatnik.pl/artykul/doradca_podatnika/9981/Dysponowanie_nieruchomoscia_na_cele_budowlane.html
    - tak interpretuje to również GUNB.

    Kuriozalnym jest poniższe orzeczenie Sądu, gdzie sąd przyznaje, że w przypadku współwłasności wymagana jest zgoda wszystkich a w kolejnym zdaniu stwierdza, że zgoda zarządu wspólnoty jest wystarczająca - sic!
    Wynika z tego też, że można kłamać w oświadczeniu, bo nikt tego nie sprawdza (nie ma takiego obowiązku nawet urząd wydający decyzję) mimo, że grozi odpowiedzialność karna.
    "...Od dnia 11 lipca 2003 r. ( data wejścia w życie ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o zmianie ustawy Prawo budowlane oraz o zmianie niektórych ustaw) obowiązuje regulacja, zgodnie z którą inwestor nie musi wykazywać się prawem do dysponowania nieruchomością ( np. za pomocą odpowiednich dokumentów).
    Wystarczającym dokumentem jest złożenie stosownego oświadczenia, którego wzór stanowi załącznik do wydanego na podstawie art. 32 ust. 5 i 6 Prawa budowlanego, rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 23 czerwca 2003 r. w sprawie wzorów : wniosku o pozwolenie na budowę, oświadczenia o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane i decyzji o pozwoleniu na budowę ( Dz.U Nr 120, poz.1127 ze zm.)
    Oznacza to, że w obecnie obowiązującym stanie prawnym inwestor nie musi udowadniać prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, natomiast organ, co do zasady nie ma kompetencji do tego aby badać prawdziwość złożonego oświadczenia ( por. Komentarze Becka, wydanie 4, str.413)
    W przypadku współwłasności nieruchomości wymaga jest zgoda współwłaścicieli na wykonanie robót budowlanych przekraczających zwykły zarząd. Zakwestionowanie, chociażby przez jednego ze współwłaścicieli nieruchomości złożonego przez inwestora oświadczenia o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane w sytuacji kiedy jego zgoda na wykonanie robót budowlanych jest wymagana wyklucza wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę ( por. wyrok NSA z 9 11.2005 r. II OSK 179/05, ONSA i WSA 2006 r. Nr 3, poz. 88)
    W stanie fatycznym sprawy zakończonej kontrolowaną decyzją inwestorzy wraz z oświadczeniem o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane przedłożyli także zgodę ówczesnego zarządu Wspólnoty na wykonanie robót budowlanych. Zgoda zarządu nie byłą kwestionowana przez żądnego ze współwłaścicieli nieruchomości.
    Z tych względów Sąd podziela stanowisko Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego co do prawidłowości złożonego przez inwestorów oświadczenia, o którym stanowi art. 32 ust. 4 pkt 2 ustawy Prawo budowlane.
    Podsumowując powyższe rozważania Sąd uznał, że zaskarżona decyzja Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego odpowiada prawu. Organ prawidłowo i wnikliwie ocenił z punktu widzenia przesłanek określonych w art. 156 § 1 pkt 1-7 kpa decyzję Prezydenta - VII SA/Wa 2073/13 - Wyrok WSA w Warszawie
    http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/92346AD77F
    Wyrok jest tym bardziej kuriozalny, że to wspólnota reprezentowana przez zarząd domagała się uchylenia decyzji!
  • Opcje
    Krzysztof_cwiklaKrzysztof_cwikla Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Gekon tak jak pisałem ten temat już był omawiany . Tak jak napisałem
    [cite] Krzysztof_cwikla:[/cite]......... Generalnie moim zdaniem nie doszło do żadnych wniosków . .
    Temat był wałkowany , a chodziło generalnie o to ze w mojej wspólnocie pełnomocnictwo załatwiono w ten sposób że przedstawiono uchwałę o zmianie składu zarządu i nic z tego że było odwoływanie się do odpowiedzialności karnej za złożenie nieprawdziwego oświadczenia że uchwała ta wskazuje tylko na osoby które mogą reprezentować wspólnotę przed urzędami lub podejmować decyzję w sprawach nie przekraczających czynności zarządu zwykłego .
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Gekon czytałem wątek Krzysztofa i rzeczywiście nie doszło tam, do jakiegoś wspólnego stanowiska i skończyło się na niczym czyli również tak jak i Sądy nie mają jednomyślnego w tej sprawie zdania tak i dyskusja w wątku skończyła się można powiedzieć bez ostatecznego stanowiska .
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano listopada -1
    dyskusja w wątku skończyła się można powiedzieć bez ostatecznego stanowiska .
    Nawet gdyby się skończyła konkretem - nic by to nie dało.
    Bo jak widać przepis jest jasny a urzędnicy kombinują jakby go nagiąć do swoich podjętych wcześniej bezprawnych decyzji - vide: sprawa Krzysztofa gdzie "przedstawiono uchwałę o zmianie składu zarządu" jako zgodę wszystkich właścicieli na dysponowanie nieruchomością. I co - okazało się że nic, mur nie do przebicia. Nawet Sąd potrafi sam sobie zaprzeczyć w jednym wyroku i uznać, że bezprawie jest zgodne z prawem. Nasza polska paranoja!
  • Opcje
    KowalKowal Użytkownik
    edytowano listopada -1
    gecon - po raz kolejny dezinformujesz poprzez manipulację wyrywkami z orzeczeń
    Bo jak widać przepis jest jasny
    On jest jasny dla mnie, GUNB i sądów ale nie dla Ciebie
    Nieruchomość wspólnoty z wykupionymi wszystkimi lokalami i gruntem jest współwłasnością wszystkich właścicieli.
    To nie jest tak do końca prawda, ja we WM nie jestem współwłaścicielem lokalu sąsiada, i najważniejsze obowiązują przepisy uowl a nie kc.
    Cale szczęście ,że urzędy i sądy tak to interpretują, w przeciwnym wypadku przez zwykle pieniactwo duże WM popadałyby w ruinę.I po raz kolejny powtórzę swoje stanowisko. Oświadczenie zarządu o prawie do dysponowania nieruchomością jest zwyklą czynnością techniczo-administracyjną, dwa podpisy i piękna pieczątka i to wszystko. Urzędnik nie ma prawa żądać innych dokumentów (np. uchwal) bo nie ma podstawy prawnej. Oczekuję ,że wypowiedzą się teraz zarządcy z np. 300-lokalowej WM, którzy składają oświadczenia wszystkich swoich członków z pełnym podpisem i odciskiem palców.
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    To nie jest tak do końca prawda...On jest jasny .... ale nie dla Ciebie
    No więc oświeć mnie - kto jest właścicielem budynku i gruntu wspólnoty w której wszystkie lokale są wykupione, są prywatne?
    Kto jest zarządcą takiego budynku i czy w ogóle jest takowy?
    Czy zapis w oświadczeniu o dysponowaniu że (przy współwłasności) składający posiada zgodę wszystkich współwłaścicieli nie dotyczy wspólnot? A plebani dotyczy czy nie?
    Nie sztuka wszystko negować, że wszyscy to pieniacze, że wszyscy się mylą, że wszystkie przepisy o kant rozbić itd.
    Więc słuchamy twojego uzasadnienia argumentami prawnymi a nie że sądom czy urzędnikom wystarczy byle pieczątka na kawałku papieru odpowiednio zatytułowanym tylko. Że taka jest praktyka to ja też wiem z autopsji gdy zniszczono także mój majątek wycinając także moje trzy dorodne drzewa bez nawet uchwały o zgodzie (sąsiada jako że rosły dokładnie na granicach działek) już nie mówiąc. Chyba nie chodzi o tolerowanie bezprawia ale o jego przestrzeganie.
  • Opcje
    KowalKowal Użytkownik
    edytowano listopada -1
    gecon - widzę ,że brakuje Ci argumentów, więc wymyślasz.
    Kto jest zarządcą takiego budynku i czy w ogóle jest takowy?
    I tu mamy problem, jak urzędowi i sądowi pasuje to jest nim zarząd ,ale w przypadku np. karnym to Zarząd nie zajmuje się budynkiem ale wspólną częścią nieruchomości. To nie moja wina ,że ustawodawca tak "zamotał". I teraz np. mamy jakiś problem we WM, np. z kredytem, podatkiem śmieciowym itp. i Zarząd błyskawicznie rezygnuje z funkcji, i zaczyna się KABARET.
    Czy zapis w oświadczeniu o dysponowaniu że (przy współwłasności) składający posiada zgodę wszystkich współwłaścicieli nie dotyczy wspólnot?
    Oczywiście nie dotyczy dużych WM, tu potrzeba jest NIE ZGODA, tu potrzebne jest STWIERDZENIE FAKTU, że WM czyli ogól właścicieli maja PRAWO ( ono nie wynika z uchwal , ono wynika z prawa własności) do dysponowania tą nieruchomością. A czy z tego prawa skorzystają przeprowadzając remont to ich sprawa i tu muszą się dogadać.
    A plebani dotyczy czy nie?
    Budynek plebani nie jest własnością wiernych ale instytucji Kościoła, prawdopodobnie reprezentowaną przez jakiegoś urzędnika kościelnego. Pieczątka Kurii wystarczy.
    gdy zniszczono także mój majątek
    Czyli leczysz swoje frustracje.:bigsmile:
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Widzisz nie zrozumiałeś mojego pytania a najprawdopodobniej brakuje Ci argumentów, więc wymyślasz.
    słuchamy twojego uzasadnienia argumentami prawnymi a nie że sądom czy urzędnikom wystarczy byle pieczątka na kawałku papieru
    Jeżeli nie wiesz kto jest właścicielem budynku we wspólnocie, nie wiesz co oznacza wyrażenie "zarządca budynku" to daj sobie spokój z tymi swoimi dowolnymi dywagacjami na temat urzędników czy sądów bo je wszyscy tu znają.
    To nie moja wina ,że ustawodawca tak "zamotał".
    Przecież było wszystko jasne dla ciebie a dla mnie nie, więc zdecyduj się na coś: czy to wina ustawodawcy, twoja czy moja?
    Ja mówię o prawie o jego brzmieniu.
    Z czego niby wynika przepis że dotyczy tylko małych wspólnot?
    tu potrzeba jest NIE ZGODA, tu potrzebne jest STWIERDZENIE FAKTU, że WM czyli ogól właścicieli maja PRAWO
    To totalna bzdura. Po co komu stwierdzać, że właściciele mają jakieś prawo. Wyrażenie w oświadczeniu jest jednoznaczne: "ZGODA wszystkich" - bez podziału czy to mała czy duża, plebania z cmentarzem czy bez , większość względna czy bezwzględna itd.

    I ostatnia uwaga warunkująca dalszą dyskusję z tobą - powstrzymaj się od tych swoich inwektyw i zaczepnego tonu każdej wypowiedzi, trochę kulturalniej, a o swoich frustracjach to też nie musisz ciągle przypominać obwiniając o nie innych.
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Temat był ze sto razy wałkowany i nie ma powodu, by do niego wracać.
    Sprawa jest oczywista dla wszystkich, tylko nie dla gecona. To tylko bicie piany.
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    cdn: Sprawa jest oczywista dla wszystkich, tylko nie dla gecona
    gecon: Że taka jest praktyka to ja też wiem
    Czytanie ze zrozumieniem się kłania - który to już raz ci przypominam P.....a.
    To tylko bicie piany.
    No właśnie, po co bez sensu bijesz tę pianę.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pany ale tam chodziło o to że nie było uchwały w której wspólnota by udzieliła pełnomocnictwa dla zarządu na dysponowanie nieruchomości do celów budowlanych . Powołano się tam na uchwałę która ma się nijak do tego przepisu czyli art 22 ust 2 UWL
    Art. 22
    2. Do podjęcia przez zarząd czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu potrzebna jest uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielająca zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu w formie prawem przewidzianej.

    przecież tam jest ewidentnie napisane co jest potrzebne czyli uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie czynności oraz powtarzam oraz udzielenie pełnomocnictwa

    uchwała którą załączono wówczas do wniosku o budowę jak wynika z tamtych wypowiedzi jest uchwałą która wskazuję na nowy skład członków zarządu, nie ma tam ani słowa o pełnomocnictwie . Zdaję sobie sprawę że PINB nie ma obowiązku sprawdzać tych dokumentów tym nie mniej chodzi teraz o

    Art. 21 ust. 3. Zarząd na podstawie pełnomocnictwa, o którym mowa w art. 22 ust. 2, składa oświadczenia w celu wykonania uchwał w sprawach, o których mowa w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6, ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali.

    w tym przypadku jest uchwała dobrze pamiętam o budowę docieplenia brak jest w niej udzielenie pełnomocnictwa a ponadto chodzi o odpowiedź czy jest wiążąca w stosunku do wszystkich właścicieli skoro nie jest wymieniona w tych trzech punktach niezamkniętego katalogu czynności przekraczających czynność zarządu zwykłego, bo jeżeli nie to chyba trzeba zgody wszystkich włąścicieli

    Nowy doklejony: 07.02.15 00:26
    ps.
    Gdzieś czytałem jakieś orzeczenie że z uchwały musi ewidentnie wynikać co zostało uchwalone i czy jest pełnomocnictwo. Treść takiej uchwały nie może pozostawiać niedomówień czyli że ktoś się ma domyślać że udzielono w niej pełnomocnictwo czy też nie . Ponadto jeżeli chodzi o uchwałę z nowymi członkami zarządu to ona wymienia tylko osoby które mogą same podejmować decyzję w sprawach nie przekraczających czynności zarządu zwykłego tyle że w tym przypadku czynność której dotyczyła ta uchwała przekraczała te czynności
  • Opcje
    KowalKowal Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Sprawa jest oczywista dla wszystkich, tylko nie dla gecona.
    Ja nie wiem , czy on rozumie orzeczenie sądu, które tu podal? Dla niego jest ono kuriozalne, zapewne jak i te w których sąd stwierdził ,że glosi bzdury. Jacyś właściciele chcieli sobie oszklić SWÓJ taras. Zamiast to zrobić i olać pozostałych , zwrócili się do Zarządu z prośbą o złożenie oświadczenia o dysponowaniu obiektem. Na pewno jakiś drugi gecon w ich WM stwierdził NIE BO NIE, bez mojej zgody nie będą mieli tarasu. I zaczął się cyrk w dwóch instancjach. Na szczęście sąd wykazał się "mądrością" ale nie dla PAWLAKÓW.
    To totalna bzdura. Po co komu stwierdzać, że właściciele mają jakieś prawo.
    większego idiotyzmu dawno nie czytałem.
    "ZGODA wszystkich" - bez podziału czy to mała czy duża, plebania z cmentarzem czy bez , większość względna czy bezwzględna itd.
    współczuję.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Nie neguję tutaj niczyjego stanowiska ale powiedzcie mi czy w tej części wskazanego przez gecona orzeczenia nie ma jakiejś sprzeczności . Przecież moim zdaniem wysoki Sąd pomylił czynności zarządu zwykłego z czynnościami przekraczającymi zarząd zwykł sam Sąd podkreśla cały czas że zabudowa tego tarasu przekracza czynności zarządu zwykłego, a z tej części wynika że


    Zgodnie z treścią art. 22 ust.2 ustawy o własności lokali do podjęcia przez zarząd czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu potrzeba jest uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielająca zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu. Z treści powyższego przepisu wynika jednoznacznie, że czynności przekraczające zwykły zarząd nieruchomością wspólną - w tym wyrażenie zgody na zabudowę, przebudowę nieruchomości wspólnej – podejmuje zarząd. Należy więc podkreślić, że zgoda zarządu jest wystarczająca aby realizować roboty budowlane an nieruchomości wspólnej. Kwestia tego czy owa zgoda zarządu została udzielona prawidłowo nie podlega badaniu przez organy administracji architektoniczno-budowlanej. Jest to kwestia wewnątrzwspólnotowa, zaś wadliwe uchwały mogą być kwestionowane w trybie sądowym ( cywilnoprawnym) na podstawie art. 25 ust. 1 o własności lokali.

    przecież to jest paranoja albo ja żle rozumiem wymieniony przepis .
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Kowal: Ja nie wiem , czy on rozumie orzeczenie sądu, które tu podal?
    Wystarczy że ty rozumiesz a że inaczej, to przynajmniej nie mieszaj ludziom w głowach.
    Radzę uważnie czytać orzeczenia. Nie cytowałem fragmentu dotyczącego tarasu lecz ten fragment orzeczenia sądu podający pewien obowiązujący stan prawny w ogóle i na dodatek tenże sąd podpiera się innym orzeczeniem (por. wyrok NSA z 9 11.2005 r. II OSK 179/05, ONSA i WSA 2006 r. Nr 3, poz. 88) potwierdzając że:
    "...W przypadku współwłasności nieruchomości wymaga jest zgoda współwłaścicieli na wykonanie robót budowlanych przekraczających zwykły zarząd. Zakwestionowanie, chociażby przez jednego ze współwłaścicieli nieruchomości złożonego przez inwestora oświadczenia o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane w sytuacji kiedy jego zgoda na wykonanie robót budowlanych jest wymagana wyklucza wydanie decyzji..."
    Nie pojmuję jak można nie rozumieć tak oczywistego przepisu i dowolnie przekręcać go.
    Kowal: tu potrzeba jest NIE ZGODA, tu potrzebne jest STWIERDZENIE FAKTU, że WM czyli ogól właścicieli maja PRAWO
    Bez komentarza.
    „…Stanowisko Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego:
    Dotyczące ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (Dz. U. z 2010 r. Nr 243, poz. 1623 z późn. zm.) W sprawie stosowania wzorów wniosku o pozwolenie na budowę i decyzji o pozwoleniu na budowę - art. 32 ust. 5 prawa budowlanego.
    W związku z pojawiającymi się wątpliwościami, dotyczącymi stosowania wzorów: wniosku o pozwolenie na budowę, oświadczenia o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane i decyzji o pozwoleniu na budowę, przedstawiam następujące stanowisko.
    [...]
    Treść ww. wniosków, oświadczeń oraz decyzji powinna być zgodna z wzorami, określonymi powyższym rozporządzeniem. Wszystkie wnioski o pozwolenie na budowę, decyzje o pozwoleniu na budowę oraz oświadczenia o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane powinny w pełni odzwierciedlać treść wskazaną we wzorach. Zatem, nieprawidłowym jest modyfikowanie przez organy administracji architektoniczno-budowlanej, jak i strony postępowania ww. wzorów, w szczególności pomijanie niektórych punktów, zmiana kolejności punktów czy modyfikacja treści punktów…”
    – źródło: http://www.gunb.gov.pl/
    Przepis jest jednoznaczny: "zgoda wszystkich" - dlaczego organom i sądom wystarcza modyfikacja tego przepisu, że wystarczy zgoda większości?
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Gecon
    słuchaj może ja źle rozumiem ale ten sam GUNB sam sobie zaprzecza a przynajmniej jego Departament Prawno Organizacyjny
    na pewno znane jest Ci również pismo w/w departamentu Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego Departament Prawno – Organizacyjny z dnia 8 czerwca 2012 roku,
    tutaj link do tego pisma http://www.zarzadca.pl/komentarze/1609-pozwolenie-na-budowe-zgoda-wspolwlascicieli

    cytaty
    ".........O ile wymóg uzyskania zgody „wszystkich współwłaścicieli” znajduje swoje opracie w przepisach kodeksu cywilnego o współwłasności, które mają zastosowanie do tzw. małej wspólnoty mieszkaniowej, to już nie jest adekwatny gdy oświadczenie składa duża wspólnota mieszkaniowa.. Decyzje przekraczające zarząd zwykły we wspólnotach mieszkaniowych zarządzanych na podstawie przepisów ustawy o własności lokali podejmowane są przecież większością głosów właścicieli lokali w formie uchwał, rozporządzeniem nie można ograniczyć praw właścicieli do podejmowania decyji dotyczących przedmiotu ich współwłasności............. "

    ".........Tym samym w oświadczeniu o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, za zgodę wszystkich współwłaścicieli na wykonywanie robót budowlanych należy uznać prawidłowo podjętą uchwałę........."

    Co oznacza prawidłowo podjęta uchwała? Moim zdaniem mówi o tym art. 23 ust 2 UWL . Wystarczy że w uchwale będzie zawarty przedmiot czynności wymagającej podjęcia uchwały, że będzie zawarte udzielenie pełnomocnictwa na realizacje tej czynności i że uzyska ona co najmniej 50,01% głosów liczonych według udziałów, co znowu pozwala na ograniczenie w podejmowaniu decyzji dotyczących przedmiotu współwłasności tym którzy byli w trakcie głosowania w mniejszości .

    Moim zdaniem jest to zgodne ze stanowiskiem GUNB do chwili kiedy to dotyczy art 21 ust 3 UWL w każdej innej sprawie uważam że powinna być zgoda wszystkich współwłaścicieli .
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    mechanik-86: ...ale ten sam GUNB sam sobie zaprzecza
    Wiem, że sam sobie zaprzecza.
    Wiem też dlaczego wyprodukował to stanowisko w czerwcu 2012 roku.
    A że niezgodne z prawem i modyfikujące dowolnie (rozszerzające) rozporządzenie ministra, jego interpretację to już nie mnie rozstrzygać.
    Zwracam tylko uwagę, że właściciele mają prawo podejmować uchwały tylko i wyłącznie dotyczące NW. Prawo dysponowania (a więc rozporządzania) nieruchomością (nie zarządzania przecież tylko NW), całą nieruchomością jest nierozerwalnie związane z prawem własności każdego z właścicieli tej nieruchomości.
    Mówiąc prościej - prawo dysponowania nieruchomością ma ten który może taką nieruchomość sprzedać (czyli dowolnie nią dysponować) - na pewno nie może tego zrobić zarząd wspólnoty czy też uchwała podjęta większością, bo cyrk byłby wtedy niezły.
    Współwłasność to rodzaj własności a w tę sferę UoWL wkraczać nie może.Tu UoWL nie ma nic do rzeczy bo nie reguluje takich spraw i takich stosunków prawnych - odsyła w tej materii do k.c. (bez względu czy to mała czy duża wspólnota czy to kuria czy tylko plebania)... i dalej już sprawa powinna być jasna.
    Gdy rozmawiałem z jednym z nie najniższych rangą urzędników NB, za nic w świecie nie mógł pojąć, że blok wielolokalowy wraz z gruntem, może być prywatną własnością właścicieli, którzy wykupili wszystkie lokale wraz z tym gruntem. Oni uważali wtedy w 2012 roku, że to przecież bloki są spółdzielcze, dewelopera albo milicyjne lub wojskowe lub PGR-owskie, a że powstały wspólnoty to decyzje podejmują w formie uchwał i na tym kończyła się ich wiedza o prawie jakie obowiązuje we wspólnotach.
  • Opcje
    KowalKowal Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    (...) To ja Ci podam następny przykład, Trybunał Konstytucyjny 9 lat orzekł , że waloryzacja emerytur i rent to prawo obywatela RP do ochrony jego sily nabywczej, i 3 lata temu ,że to prawo nie jest bezwarunkowe, rząd może je zmienić jak stwierdzi ,że będzie to korzystne dla budżetu.I za to Prezes TK dostał order, mam nadzieje ,że będzie siedział.
    A co do wątku. Wiele ustaw jest fatalnych, wiele dokumentów jest źle sformułowanych, ten załącznik do Prawa Budowlanego też. Ale najgorsza jest ta radosna "nadinterpretacja" wszystkich Polaków, którzy znają się na wszystkim. I jak gecon czyta w tym załączniku - prawo do dysponowania nieruchomością wynika z WSPÓLWŁASNOŚCI i wlącza WIKIPEDIĘ i mu wychodzi konieczność JEDNOMYŚLNOŚCI, a np. dla mnie to prawo wynika z WLASNOŚCI. WM jest właścicielem i podejmuje swoje decyzje zgodnie z prawem czyli ustawą.
    Podany przez gecona przykład orzeczenia jest IDIOTYCZNY
    Przepis jest jednoznaczny: "zgoda wszystkich" - dlaczego organom i sądom wystarcza modyfikacja tego przepisu, że wystarczy zgoda większości?
    Bo te instytucje znają prawo i muszą je przestrzegać w przeciwieństwie do Ciebie , który na anonimowych forach może bajdurzyć.
    Co rozpatrywał sąd w cytowanym orzeczeniu? Czy ktoś to z dyskutantow wnikliwie przeczytal? Wątpie.
    Jacyś właściciele chcieli sobie oszklić SWÓJ taras. Zamiast to zrobić i olać pozostałych , zwrócili się do Zarządu z prośbą o złożenie oświadczenia o dysponowaniu obiektem. Na pewno jakiś drugi gecon w ich WM stwierdził NIE BO NIE, bez mojej zgody nie będą mieli tarasu. I zaczął się cyrk w dwóch instancjach. Na szczęście sąd wykazał się "mądrością" ale nie dla PAWLAKÓW.
    A tak po chłopsku ,(...)l. Właściciel tarasu powinien ich wszystkich olać i zrobić sobie to przeszklenie. Ale chciał być uczciwy i rzetelny, poprosił dla formalności Zarząd o zgodę. A dlaczego? Bo zaingerował w część wspólną nieruchomości "wbijając trzy gwoździe". No ,to znalazł si ę obrońca uciśnionych, jakiś właściciel którego na taki taras nie stać , a prawo mamy takie ,że w sprawach nie odszkodowawczych, administracyjnych, wpisy sądowe są wielkości flaszki wódki, i mamy proces analizowany przez caly kraj. Jest mądry wyrok, ale nie dla każdego zrozumialy.
    Ale załóżmy ,że ten taras był częścią wspólną. to całkowicie zmienia postać rzeczy. Tu inwestorem jest WM, która podjęła odpowiednią uchwalą decyzję. Może to zrozumiale dla mnie, ale na pewno nie dla gecona. Zarząd w takiej np. 200-lokalowej WM mając formalną zgodę większości, chodzi teraz po ludziach, i prosi ich o podpis na oświadczeniu o prawie do dysponowania bydynkiem. Takie wpisy gecona są po prostu SZKODLIWE. One nie dotyczą parafii z cmentarzem, one dotyczą małych WM.
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Kowal: WM jest właścicielem i podejmuje swoje decyzje zgodnie z prawem czyli ustawą.
    B_dura!
    Podany przez gecona przykład orzeczenia jest IDIOTYCZNY
    Widocznie twoja wspólnota jest właśnie idiotyczna a ty wraz z nią, bo nie słyszałem aby jakakolwiek wspólnota była właścicielem nieruchomości.
    Jacyś właściciele chcieli sobie oszklić SWÓJ taras.
    A ten dalej z tym swoim tarasem.
    Czytanie ze zrozumieniem - nic więcej - no ale jak ktoś tak się pulta to sam się zaślepia.
    Nie zrozumiałeś zagadnienia to nie zabieraj głosu, produkuj się w łatwiejszych wątkach.
    Takie wpisy gecona są po prostu SZKODLIWE. One nie dotyczą parafii z cmentarzem, one dotyczą małych WM.
    Sam jesteś szkodnikiem pisząc takie bzdury na które tylko zieloni dają się nabierać na szczęście.
    I wydzieraj się na swoją babę (jeśli ją masz) nawet dużymi czcionkami a nie na użytkownika forum bo ci pokazuję środkowy palec lewej nogi.
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wiesz co Kowal. Przeczytaj ty sobie chłopie uchwałę SN z 2007 gdzie jest napisane - co to jest wspólnota mieszkaniowa , jakie ma kompetencje i co nalezy do jej majątku, a później się wypowiadaj bo twoje wypociny sa śmieszne.Twoje twierdzenie że wspólnota jest właścicielem nieruchomości cie kompromituje.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kowal napisał
    Wybierasz z różnych dokumentów pojedyncze zdania i je konfrontujesz. I wychodzą bzdury. To ja Ci podam następny przykład, Trybunał Konstytucyjny 9 lat orzekł , że waloryzacja emerytur i rent to prawo obywatela RP do ochrony jego sily nabywczej, i 3 lata temu ,że to prawo nie jest bezwarunkowe, rząd może je zmienić jak stwierdzi ,że będzie to korzystne dla budżetu.I za to Prezes TK dostał order, mam nadzieje ,że będzie siedział.

    Powiedz co Ty teraz zrobiłeś przypominam jesteśmy na forum dotyczącym wspólnot mieszkaniowych a nie na forum emerytów i rencistów. Mówimy o budowie o dysponowaniu nieruchomością i staramy się wyjaśnić jak to ma się do art 21 ust 3 UWL .
    Słuchaj może i mieszam i konfrontuję pojedyncze zdania ale kręcę się w obrębie budowy dysponowania nieruchomością . Gdybym posiadał taką wiedzę jaką posiada spora grupa udzielających się tu osób to bym Was nie pytał to po pierwsze a po drugie starał bym się tą wiedzę przekazać innym, a TY co robisz wyjeżdżasz mi z emeryturami ja rozumiem że to jest przykład bezsensowności orzeczeń sądu ale nie w temacie . Takich różnych przykładów można tu wskazać na pęczki .
    Jak choćby o tym że ustawa nie działa wstecz najpierw stworzono złe prawo polak potrafi wykorzystał lukę prawną po czym co zrobiono z tymi co się dorobili na sprowadzanym alkoholu . Wałęsa podpisał ustawę która kazała im zapłacić wstecz od tego podatek czy tam akcyzę ,
    albo Nauczyciele każe im się uzupełniać wykształcenie do wyższego konstytucja mówi ewidentnie że ustawa nie może działać wstecz ale co tam konstytucja wszyscy ci co nie mieli takiego wykształcenie przed wejściem w życie tej ustawy muszą takie wykształcenie też uzupełnić ,
    albo ustawa o wieku emerytalnym przecież ja jak się zatrudniałem jako mechanik podpisywałem umowę że mogę pracować o 60 roku życia i mogę iść na emeryturę po czym zmienili mi na 65 teraz na 67 lat to znaczy że co ja nie mam swoich praw że rząd może robić sobie co chce przecież jeżeli w trakcie trwania umowy są zmieniane warunki takiej umowy to mogę mieć w głębokim poważaniu ich rozważania bo to oni zmieniają (łamią) warunki umowy a nie ja .
    Takich przykładów można tu mnożyć .
    Ty mi napisz tutaj i poprzyj orzecznictwem albo odpowiednimi przepisami mającymi odzwierciedlenie w orzecznictwie przykłady jak to powinno wyglądać albo konkretne przykłady wskazujące że Gekon albo (zbyt krótko tu jestem żeby wiedzieć o co chodzi ) że Tajfun konfabulują i nie mają w tej sprawie racji , nie prostuj mnie jeżeli czytasz moje posty to widzisz tam chyba zapisek "moim zdaniem". Oddzielną sprawą jest fakt że Wasze przykłady najwyraźniej w świecie wskazują na złe i różne w takich samych sprawach orzecznictwo, mające zwykłego właściciela lokal w czterech literach.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.