Zwiększenie ilości grzejników, a prawo.

konto_delete47konto_delete47 Użytkownik
edytowano kwietnia 2015 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam, mam takie pytanie. Moja kamienica, należy do Wspólnoty Mieszkaniowej. Ostatnio sąsiad chciał zwiększyć sobie ilość grzejników w mieszkaniu, zgodził się ponosić większe koszty z tego powodu..... napisał jakąś uchwałę - zarząd i WM się zgodzili. Myślałem, że WM poda mu jakie może maksymalnie dać grzejniki albo jakie moce, a tutaj nic. Obliczyli jakiś procent dopłaty i to wszystko. Czy można jakoś obliczyć ile i jakie powinien mieć grzejniki, albo czym można to zbadać. Czytałem o wzorze Q=A*q, ale chodzi mi o jakiś jeszcze inny sposób. Inne pytanie, czy WM nie powinno jakoś zainterweniować i poinformować ile można sobie dostawić grzejników. Bo z innej strony, inny sąsiad powie, ze mu zimno i dostawi sobie 10 grzejników w pokoju i będzie płacił 10zł więcej. Jak jeden sąsiad zwiększy ilość grzejników to zwiększa się zużycie ciepła w całej kamienicy, jeżeli WM nie obliczyła o ile on więcej zużywa ciepła to, to reszta mieszkańców jest stratna. Na zebraniu zapytaliśmy się czy WM, może sprawdzić czy w każdym mieszkaniu jest poprawna ilość kaloryferów i ciepła które one dają, to Pani ze WM, poinformowała, ze taka przyjemność kosztuje 5 000zł, bo to trzeba zrobić audyt inwentaryzacyjny, wszystko po sprawdzać urządzeniami, policzyć itp. Już pominę fakt, że inny sąsiad kilka lat temu również dostawił sobie kaloryfery, nikogo o tym nie informując. Co można z takim fantem zrobić. Oraz inne pytanie, jeżeli mam w domu stare żeliwne kaloryfery, np. w pokoju 60cm/10 żeberek = 1300W, a pokój mam około 20m^2, h=3m = zapotrzebowanie 3000W to praktycznie 2 razy mniejszą moc mam kaloryfer w pokoju, niż powinienem mieć. Chce je wymienić, na słuszną moc, zgłaszam pismo do WM i właśnie oni powinni mi wskazać jaka to ma być moc nowych kaloryferów. Kaloryfery w mieszkaniach już po wymianie dalej są częścią WM, czy może wtedy już stają się moją własnością. Troszkę namieszałem, mam nadzieję, że zrozumiecie

Komentarze

  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    Domyślam się, że macie jednolitą instalację, taką, w której rury od Ciebie biegną tez przez mieszkanie sąsiada.
    Teoria jest taka, że cała instalacja jest częścią wspólną i tylko wspólnota może ją zmieniać.
    W praktyce jest to nierealne. Wprowadza się nowy właściciel, robi remont całego lokalu, wymienia grzejniki i nikogo o zgodę nie pyta. Jak ci kaloryfer pęknie a wspólnota nie będzie miała kasy na wymianę to nie będziesz czekać, sam sobie kupisz nowy, żeby dzieci nie pomarzły.
    Podsumowując: wspólnota nie ma żadnej realnej możliwości decydowania o tym kto jaki grzejnik i gdzie zamontuje.

    W tytule wątku pytasz o prawo. Załóżmy, że sąsiedzi je złamali. I co dalej?
    Z mojego doświadczenia wynika, że nic. Nie ma sankcji, możliwości ukarania czy choćby przywrócenia stanu pierwotnego.
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    Jak jeden sąsiad zwiększy ilość grzejników to zwiększa się zużycie ciepła w całej kamienicy, jeżeli WM nie obliczyła o ile on więcej zużywa ciepła to, to reszta mieszkańców jest stratna.
    Zamontujcie tzw. podzielniki (i wg nich się rozliczajcie) i zobaczysz jak na wyścigi sąsiedzi będą demontować grzejniki.
    A tak na poważnie.
    Jak duża jest ta kamienica? Ile ma lokali i ilu właścicieli?
    Skąd macie ciepło?
    Z tego co opisałeś to jest partyzantka, a zarząd wydając bezmyślnie zgodę postępuje nieodpowiedzialnie - tak nie powinno być.

    Istnieją różne metody obliczania mocy grzejników. Dobrze dobrany grzejnik powinien pokryć straty ciepła pomieszczenia, a więc powodować, aby dostarczona ilość ciepła pozwoliła na utrzymanie założonej temperatury w pomieszczeniu.
    Najczęściej dobiera się grzejnik metodą szacunkową mnożąc powierzchnię pomieszczenia w metrach kwadratowych razy 120. Otrzymany wynik w Watach określa przybliżoną moc grzejnika (ilość żeberek).
    Jednak aby, precyzyjnie dobrać moc grzejników i żeby cały system grzewczy miał sens, należy wziąć pod uwagę bardzo wiele czynników.
    Ale do strony fachowej poczekaj na odpowiedź wp44 - on jest specjalistą (imbryczkiem) od ogrzewania.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] bartek1545:[/cite] Moja kamienica, należy do Wspólnoty Mieszkaniowej.

    Ostatnio sąsiad chciał zwiększyć sobie ilość grzejników w mieszkaniu, zgodził się ponosić większe koszty z tego powodu..... napisał jakąś uchwałę - zarząd i WM się zgodzili.
    Myślałem, że WM poda mu jakie może maksymalnie dać grzejniki albo jakie moce, a tutaj nic.
    Obliczyli jakiś procent dopłaty i to wszystko.
    odpowiedz jaki system doprowadzenia ciepła do lokalu jest u was :
    czy przez lokal biegnie kilka pionów tzw jednolity system ogrzewania ?
    czy z części wspólnej jest dostarczane ciepło do rodzielacza w lokalu ?
  • Opcje
    konto_delete47konto_delete47 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ogrzewanie mamy miejskie, idzie pionami od dołu do góry przez każdego sąsiada. Kamienica - 9 mieszkań (wszystkie wykupione), po 2 na piętrze i jedno na strychu.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To powinie być zrobiony bilans zapotrzebowania na energie cieplną. Może to zrobić np.: audytor.
  • Opcje
    konto_delete47konto_delete47 Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    [cite] KubaP:[/cite]To powinie być zrobiony bilans zapotrzebowania na energie cieplną. Może to zrobić np.: audytor.
    Czyli najlepiej jakiś specjalista? firma z zewnątrz? A wiesz może ile taka usługa kosztuje.
  • Opcje
    KowalKowal Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    bartek1545 - wpisz w wyszukiwarce "audyt energetyczny budynku - np. Wąchock" i po bólu. Znajdziesz tam zapewne zakres usług, ceny i kontakt. Dzisiaj mamy czasy klientów, jak masz pieniądze to do Ciebie przyjdą.
    Przewidywany koszt - domniemywam około 500-700 zl (tyle biorą w Szczecinie za świadectwo energetyczne)
    Ale prawdę mówiąc nie wiem, czy rzeczywiście taki audyt jest wam niezbędny. Skoro wybudowano budynek z siecią CO, to ktoś to zaprojektował wg wskaźników i norm, i ingerencja w ten system wszystko burzy.
  • Opcje
    konto_delete47konto_delete47 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dokładnie to było tak, że kiedyś było ogrzewanie na piecie kaflowe... ale dobre kilkadziesiąt lat wczesniej, wybudowano obok nowszy blok do którego podłączono C.O. z miasta, i od razu podłączona moją kamienicę.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] bartek1545:[/cite]Dokładnie to było tak, że kiedyś było ogrzewanie na piecie kaflowe...
    ale dobre kilkadziesiąt lat wczesniej, wybudowano obok nowszy blok do którego podłączono C.O. z miasta, i od razu podłączona moją kamienicę.
    trzeba poszukać dokumentacji instalacji CO , ... może w tym drugim budynku popytać . W niej powinny być obliczenia, jakiej mocy grzejnik powinny być założone w lokalu i porównać.
  • Opcje
    konto_delete47konto_delete47 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    yhym, a inne pytanie, jeżeli jest dokumentacja, a mimo tego mieszkańcy po dokladali sobie grzejniki nie zwracając uwagi ile jest w dokumentacji. Są jaes konsekwencje, można to gdzies zglosic?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    Prawnych nie ma żadnych .
    Praktyczne, to to , że może wam nie wystarczyć mocy dostarczanej do węzła na poprawne ogrzewanie lokali .
    Jedne lokale będą przegrzane a inne niedogrzane .

    Ja mam pytanie , co jest za przyczyna, że właściciele tak ochoczo dokładają sobie grzejniki ?

    Tak czy siak audyt, by się wam przydał ...
  • Opcje
    konto_delete47konto_delete47 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Sąsiad stwierdził, że mu zimno w mieszkaniu i ma za mało grzejników. Dołożył sobie grzejnik niby do ogrzewania płaci tam więcej o 100 zł czy jakoś tak. Inny sąsiad robił remont i też na pewno sobie dołożył, bo zna się na hydraulice.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    [cite] bartek1545:[/cite]Sąsiad stwierdził, że mu zimno w mieszkaniu i ma za mało grzejników.
    przecież kryzy mu nie "puszczą" więcej ciepła , on tylko "podzieli to ciepło" na więcej żeberek, czy większą powierzchnię grzejników
    [cite] bartek1545:[/cite] Dołożył sobie grzejnik niby do ogrzewania płaci tam więcej o 100 zł czy jakoś tak.
    Inny sąsiad robił remont i też na pewno sobie dołożył, bo zna się na hydraulice.
    i nic mu to nie nie da , zawory ma odkręcone na ful i dalej pewnie narzeka ,
    chyba, że usunie kryzy z instalacji, a to już jest zagrożone prawem.
    Uważam, że audyt jest wam potrzebny i sprawdzenie czy grzejniki mają odpowiednie kryzy zgodnie z dokumentacją.
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    Sąsiad stwierdził, że mu zimno (...). Dołożył sobie grzejnik niby do ogrzewania płaci tam więcej o 100 zł czy jakoś tak
    Dlaczego to ci się nie podoba?
  • Opcje
    konto_delete47konto_delete47 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] koziorozka:[/cite]
    Sąsiad stwierdził, że mu zimno (...). Dołożył sobie grzejnik niby do ogrzewania płaci tam więcej o 100 zł czy jakoś tak
    Dlaczego to ci się nie podoba?

    Pytam się, czy to tak można dostawiać sobie kilka grzejników w mieszkaniu. Jeżeli sąsiad sobie dołożył więcej grzejników, to właśnie jak pisał 'KubaP', niektóre mieszkania będą dogrzanie, a niektóre nie.Czy może jak sąsiad dostawił sobie grzejniki, nie spowoduje to, że będzie zużywał więcej ciepła niż inni? Czy każdy zużywa tyle samo ciepła w mieszkaniu mimo, ze każdy ma różna ilość grzejników? Pytam się, bo się nie znam.
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    Pytam się, czy to tak można dostawiać sobie kilka grzejników w mieszkaniu.
    Nie można.
    Przepisy prawa budowlanego (rozporządzenia wykonawcze) zabraniają samowolnie tego dokonywać.
    Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji
    z dnia 16 sierpnia 1999 r. w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych.
    § 42. Wprowadzenie jakichkolwiek zmian instalacji i urządzeń centralnego ogrzewania w lokalu wymaga wcześniejszego uzyskania zgody właściciela budynku.
    Czyli w waszym wypadku gdy wszystkie lokale zostały wykupione właścicielem kamienicy są wszyscy właściciele a więc zgodę na jakąkolwiek zmianę instalacji grzewczej w lokalach właścicieli, właściciele (nie zarząd) winni wyrazić odpowiednią uchwałą którą niezadowolony właściciel ma możliwość zaskarżenia aby przedstawić w sądzie bezprawność (dokładanie na oko grzejników) takiego działania.
    Tak jak już pisałem to co się dzieje w twojej kamienicy jest partyzantką - tak robić nie wolno.
    Kowal; Ale prawdę mówiąc nie wiem, czy rzeczywiście taki audyt jest wam niezbędny. Skoro wybudowano budynek z siecią CO, to ktoś to zaprojektował wg wskaźników i norm, i ingerencja w ten system wszystko burzy.
    Pomijam fakt, że suma sumarum wszyscy ponosicie zwiększone koszty ogrzewania całej kamienicy.
    Jeżeli normalne rozmowy i perswazje nie pomagają masz prawo jako współwłaściciel budynku wnieść pozew do sądu na podstawie art. 209 w związku z art. 206 Kc, przedstawić swoje argumenty i wtedy sąd może zażądać od wspólnoty (lub sam powoła) powołania biegłego celem ekspertyzy, co może skutkować odpowiednim nakazem dla wspólnoty doprowadzenia sieci grzewczej do prawidłowej eksploatacji.
    Robienie w tej chwili audytu nic nie da skoro właściciele i zarząd lekceważą sobie ten problem to i audyt będą mieli w nosie.
    Należy też opracować odpowiedni regulamin rozliczania ciepła (z uwzględnieniem wszystkich samowolnych przeróbek), przyjąć go uchwałą i stosować.
  • Opcje
    konto_delete47konto_delete47 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Należy też opracować odpowiedni regulamin rozliczania ciepła (z uwzględnieniem wszystkich samowolnych przeróbek), przyjąć go uchwałą i stosować.

    Da się tak ustalic jakiś odpowiedni regulamin, raczej trzeba byłoby jakośpoliczyć kto ile zużywa ciepła i wtedy jakoś kazdemu po obliczać ile za żużycie ciepła powinien płacić.
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    W takim regulaminie (nakazanym art. 45a ust. 1-12 ustawy-prawo energetyczne) należy przyjąć określoną metodę rozliczania ciepła. Sam regulamin oczywiście nie będzie lekarstwem na dokładanie grzejników (żeberek) jego należy przyjąć po doprowadzeniu instalacji do normalnej eksploatacji bo póki co normalnie nie jest eksploatowana.
    Oczywiście wymaga to dokładnej "inwentaryzacji" grzejników we wszystkich lokalach.
    trzeba byłoby jakośpoliczyć kto ile zużywa ciepła
    Przy tym systemie grzewczym (starego typu) nie da się tego zrobić - można tylko w przybliżeniu.
    Można też zastosować to o czym już wspominałem czyli zamontować na każdym grzejniku "policjanta" - podzielniki i niech firma was rozlicza. Nie będzie to miało wiele wspólnego z rzetelnym rozliczaniem ale przynajmniej poskromi tych co sobie dołożyli grzejniki (żeberka) bo uderzy ich bezpośrednio po kieszeni.
    Oraz jedno mieszkanie będzie dogrzane i drugie mniej
    Tę bujdę nie my pisaliśmy tylko jeden użytkownik.
    Praw fizyki nie zmienisz dołożeniem grzejnika - ciepło będzie tak długo przenikać przez wszystkie ściany aż wyrówna się temperatura we wszystkich pomieszczeniach, czyli sąsiad który ma "wyższą temperaturę" w mieszkaniu dogrzewa sąsiada który ma zimniej.
    Komentarz edytowany gecon
  • Opcje
    konto_delete47konto_delete47 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czyli przykładowo jak każdy dostawił by sobie w mieszkaniu kilka kaloryferów, to nie spowoduje to zwiekszenie zużycie ciepła, bo jest ustalona dana stawka ciepła która wchodzi do budynku i jest rodzielana na mieszkania ze względu na ilośc kaloryferów w mieszkaniu?
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    jak każdy dostawił by sobie
    Pisałem, że tego robić nie wolno - wymagałoby to przeprojektowania całej sieci grzewczej w budynku.
    bo jest ustalona dana stawka ciepła
    Nie tyle stawka ile moc cieplna jak musi być dostarczona żeby ogrzać cały budynek jednakowo - tego żaden właściciel lokalu samowolnie nie jest w stanie zrobić. Więcej grzejników (żeberek) to więcej czynnika grzewczego jaki musi być dostarczony, to więcej energii na ogrzanie tego czynnika co w rezultacie powoduje zwiększone zapotrzebowanie na energię cieplną.
    Sorry, ale jak tak piszę "po chłopsku" skrótowo bo nie jestem specjalistą aż takim.
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie wiem czy wiesz jak wygląda instalacja CO z licznikiem energii i sterownikiem. Bo ja wiem. Nastawiasz sterownik na 22 s C . Po osiągnięciu tej temperatury sterownik wyłącza ogrzewanie. Masz więcej żeberek to ten czas będzie krótszy, jeżeli mniej to dłuższy.
    Więc cała ta dyskusja dotyczy lokali nieopomiarowanych. W lokalach opomiarowanych większa moc to krótszy czas ogrzewania. A ilość energii to moc razy czas. I dlatego ilość żeberek w jednym lokalu nie ma żadnego wpływu na ogrzewanie w innym lokalu.
    Kumasz?
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    Bartek - macie tylko 9 mieszkań. Jednemu-dwu sąsiadom jest za zimno. Rozmawialiście o tym jak sprawić, żeby wam wszystkim wygodnie się mieszkało i żebyście sprawiedliwie dzielili między siebie koszty?
    W 9 osób to nie powinno być trudne. Próbowałeś?

    Poza tym ja nadal nie rozumiem w czym tkwi problem. Sąsiad ma cieplej i więcej płaci. Tobie się pogorszyły warunki mieszkania, masz zimniej?
  • Opcje
    konto_delete47konto_delete47 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Chodzi bardziej o to, że zrobili to wszyscy trochę nielegalnie, bo nikt nie przeliczył jakie grzejniki powinni dostawić ani nic. Po prostu ktoś powiedział w WM, płac więcej i będzie git. U nas w kamienicy zawsze chłodniej jest w niektórych pokojach, grube ściany, stare budownictwo, wysokie mieszkania. Czyli mogę sobie dostawić więcej grzejników i będę miał również trochę cieplej, również będe dopłacał... ale nie ma peności że dopłata przykladowo 100zł wystarcza za te wieksze zuzycie ciepla, bo przeciez moge dostawic kilkanascie grzejnikow i bede bardzo duzo ciepla zuzywal, za kwote wieksza jakby....
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zadałam ci dwa konkretne pytania. Nie odpowiedziałeś.
    Próbowałeś?
    Masz zimniej?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    [cite] bartek1545:[/cite] Czyli mogę sobie dostawić więcej grzejników i będę miał również trochę cieplej, również będę dopłacał...
    ale nie ma pewności, że dopłata przykładowo 100zł wystarcza za te większe zużycie ciepła,
    bo przeciez mogę dostawić kilkanaście grzejników i będę bardzo dużo ciepła zużywał,
    za kwote wieksza jakby....
    słuchaj, bez obrazy, ale zacznij myśleć przy tym czytaniu naszych wpisów ...

    to, że założyć sobie więcej grzejników, to nie oznacza, że będziesz miał cieplej , bo ci kryzy nie pozwolą ....

    Ilość ciepła dostarczona do tych grzejników będzie taka sama, bo taka sama ilość ciepła jest dostarczona do węzła cieplnego, jak przy mniejszej ilości grzejników - moc zamówiona u dostawcy z miasta.

    Podam ci przykład ;
    teraz dostajesz czynnik grzewczy o temp. 60 st dla wszystkich żeberek , a jak dołożysz to na początku do pierwszych "żeberek" też dojdzie czynnik o temp. 60 st, ale do następnych to już 40 st. lub od połowy grzejnik będziesz miał zimny, bo kryza nie pozwoli
    (kryza to taka blaszka z dziurką w starych instalacjach takich jak twoja, montowane przed zaworem na wejściu czynnika grzewczego do grzejnika)
    Tak, podłączyłem i porządnie odpowietrzyłem na gorącej wodzie. Jak grzeje? daje czadu, że aż parzy, ale musiałem ustawić kryzę na zaworze termostatycznym na maksymalny przepływ. 
    
    [b]Wcześniej był słaby przepływ, efekt był taki, że górą grzejnik, gdy na kotle było 65'C to był gorący, niemal parzył, ale dół był zimny a potem robił się ledwo trochę ciepły. [/b]
    
    Teraz po ustawieniu kryzy, przepływ jest większy i dół już szybciej się nagrzewa i po jakimś czasie dół jest gorący, ale mniej niż góra. Tak więc, grzejnik grzeje, ale chcąc uzyskać zadowalający mnie efekt, chyba będę musiał w kotłowni dać rurki o większej średnicy i wymienić zawory kulowe z 1/2 na większe 3/4. Myślę, że największy opór jest na powrocie bo chociaż rura jest przed obejściem pompy i teoretycznie pompa powinna zassać wodę z powrotu grzejnika to ogranicza to średnia przepływu PEX 16 oraz zawór 1/2. Poza tym jest niewiele spadku.
    

    http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2981454.html#14416052
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] gecon:[/cite]poczekaj na odpowiedź wp44
    Nie ma na co czekać, wp44 ostatnio się obija. : )
    Tym bardziej, że już prawie wszystko napisałeś. A jak się okaże, że ktoś czegoś nie łapie, to trzeba będzie zrobić w wolnej chwili takie kompendium na temat spraw technicznych dla użytkowników (takie coś w rodzaju poradnika).

    Nowy doklejony: 21.04.15 23:12
    [cite] KubaP:[/cite]Ilość ciepła dostarczona do tych grzejników będzie taka sama
    KubaP, nie da się ukryć, że nie masz pojęcia, jak to działa.
    Jest pewien sekret z tymi żeberkami i ja Ci go zdradzę: wyszukaj hasło "powierzchnia wymiany ciepła".

    Aha, i przestań wyszukiwać śmieci na śmietniskach internetu. Hejka!
  • Opcje
    konto_delete47konto_delete47 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To co mam zrobić. Jeżeli właśnie niektórzy sąsiedzi dostawili sobie te kaloryfery. U nas w kamienicy ogólnie zawsze było chłodniej w mieszkaniach. To ja żeby mieć cieplej, to też sobie dostawię. Mimo tego, że moc z cieplowni nie jest zwiekszona. Czy to ma sens? Czy lepiej nie zmieniac kaloryferow i po prostu zwiekszyc moc ciepla w cieplowni ?? Tak samo co ma na celu zrobienie audytu co ddzieki temu mozna uzyskac.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] bartek1545:[/cite]To co mam zrobić. Jeżeli właśnie niektórzy sąsiedzi dostawili sobie te kaloryfery. U nas w kamienicy ogólnie zawsze było chłodniej w mieszkaniach.
    To ja żeby mieć cieplej, to też sobie dostawię.
    Mimo tego, że moc z cieplowni nie jest zwiekszona. Czy to ma sens?
    Czy lepiej nie zmieniac kaloryferow i po prostu zwiekszyc moc ciepla w cieplowni ??
    zwiększyć ilość żeberek i zwiększyć moc zamówioną. Inaczej będzie kicha.
    [cite] bartek1545:[/cite]Tak samo co ma na celu zrobienie audytu co dzięki temu mozna uzyskać.
    uzyskasz wiedzę o ile trzeba zwiększyć moc zamówioną .
    Żadem dostawca nie zwiększy ci mocy na ładne oczy i twoje chciejstwo . To musi byś udokumentowane wyliczeniami uprawnionej osoby.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    W starych budynkach moc zamówiona bywa bardzo zawyżona. My już dwa razy ją zmniejszaliśmy (można to zrobić raz w roku) i nadal mamy "luzy" właśnie na to, żeby nie robić awantury, gdy komuś zimo i sobie grzejniki zmienił/powiększył. A sąsiadka z klatki obok właśnie kaloryfer w sypialni likwiduje. Do tej pory miała zakręcony, ale miejsce chce zrobić na szafkę.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    [cite] koziorozka:[/cite]W starych budynkach moc zamówiona bywa bardzo zawyżona. My już dwa razy ją zmniejszaliśmy (można to zrobić raz w roku) i nadal mamy "luzy" właśnie na to, żeby nie robić awantury, gdy komuś zimo i sobie grzejniki zmienił/powiększył.

    A sąsiadka z klatki obok właśnie kaloryfer w sypialni likwiduje.
    Do tej pory miała zakręcony, ale miejsce chce zrobić na szafkę.
    Mozna i tak
    Zobaczymy, jak przyjdzie Polska prawdziwa zima tak po minus 15-20 st. , czym wy dogrzejecie budynek ...:bigsmile:
    "mocy" Wam zabraknie
    Komentarz edytowany KubaP
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.