Budowa/utwardzenie terenu pod parking

patapuapatapua Użytkownik
Witam.
Nie mam dużego doświadczenia jako członek zarządu WM, dlatego chciałbym za pośrednictwem tego forum uzyskać rzetelne info na temat budowy miejsc postojowych pod blokiem wspólnoty. Sytuacja jest następująca:
Kamienica, w której mieszkam ma 20 lokali, jest to stare budownictwo na starym osiedlu z lat 70tych. Prawie każdy z mieszkańców ma samochód. Na ostatnim zebraniu wspólnoty zaproponowałem rozwiązanie problemu: zróbmy parking, co zyskało aprobatę mieszkańców. Wysłałem zapytania ofertowe ale pojawił sie problem: odległość od budynku do miejsc postojowych jest mniejsza niż 10 metrów i żadna z firm nie chce podejmować ryzyka związanego z budową ze względu na kare jaka może byc nałożona na nią jak i wspolnote. Problemem są też 2 drzewa które przeszkadzają w wykonaniu - jesli do tego dojdzie - parkingu. U sąsiadów w pasie drogowym jest zatoczka ale - jak to usłyszałem od wykonawców - jest to stan przez zasiedzenie więc prawo nie działa wstecz. Teren na korym chcemy zrealizować inwestycje jest przez nas dzierżawiony. proszę o pomoc w tej sprawie - odpiszę jeśli będą potrzebne dodatkowe informacje
pozdrawiam.

Komentarze

  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] patapua:[/cite]Teren na korym chcemy zrealizować inwestycje jest przez nas dzierżawiony.
    Wspólnota jest ustawowo powołana do zarządu nieruchomością wspólną (w rozumieniu u.o.w.l.), a teren dzierżawiony nie zalicza się do NW. Wspólnota nie może zarządzać ani inwestować na trenie dzierżawionym - to jest co najwyżej prywatna sprawa zainteresowanych osób, poza kompetencjami wspólnoty mieszkaniowej.
  • Opcje
    patapuapatapua Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ok.... tylko dziwi mnie że sąsiedzi, którzy także dzierzawią teren robią parking, ogrodzili działkę i co najlepsze nie jest to zgodne z przepisami bo plot nie jest oddalony w przepisowej odległości i znajduje sie w pasie drogowym a parking nie jest oddalony na przepisowa odległość od budynku i nikt nie robi sprzeciwu....
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano maja 2015
    [cite] patapua:[/cite] odległość od budynku do miejsc postojowych jest mniejsza niż 10 metrów i żadna z firm nie chce podejmować ryzyka związanego z budową ze względu na kare jaka może byc nałożona na nią jak i wspolnote.
    takie jest prawo
    [cite] patapua:[/cite] Problemem są też 2 drzewa które przeszkadzają w wykonaniu - jesli do tego dojdzie - parkingu.
    stać was na ich wycinkę ? to dość droga inwestycja.

    A może zamiast "parkingu" ( ja bym nie używał tej nazwy) zrobić utwardzenie terenu płytami ażurowymi ? i parkować tam na dziko ...
  • Opcje
    patapuapatapua Użytkownik
    edytowano listopada -1
    takie stwerdzenie: utwardzenie terenu płytami ażurowymi - jest oczywiscie czesto uzywane. drzewa mozna wyciąć przy pomocy straży pożarnej trzeba tylko tą wycinkę dobrze umotywować np że drzewo pochylka sie w stronę budynku itp oraz dobrze żyć z komendantem :)
  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] patapua:[/cite](...)drzewa mozna wyciąć przy pomocy straży pożarnej trzeba tylko tą wycinkę dobrze umotywować np że drzewo pochylka sie w stronę budynku itp oraz dobrze żyć z komendantem :)
    Straż pożarna nie ma żadnych uprawnień do wycinania drzew.
    Aby wyciąć drzewo trzeba mieć zgodę urzędu.
  • Opcje
    patapuapatapua Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] man:[/cite]
    [cite] patapua:[/cite](...)drzewa mozna wyciąć przy pomocy straży pożarnej trzeba tylko tą wycinkę dobrze umotywować np że drzewo pochylka sie w stronę budynku itp oraz dobrze żyć z komendantem :)
    Straż pożarna nie ma żadnych uprawnień do wycinania drzew.
    Aby wyciąć drzewo trzeba mieć zgodę urzędu.

    nie do końca....

    Nowy doklejony: 14.05.15 00:34
    NSA stwierdził, że decyzja komendanta miejskiego PSP obligowała stronę do wystąpienia z wnioskiem do organu administracji o zezwolenie na usunięcie drzewa, jako że jest ona, jako właściciel obiektu lub terenu, zobowiązana do zapewnienia ochrony przeciwpożarowej w szczególności poprzez przygotowanie budynku, obiektu lub terenu do prowadzenia akcji ratowniczej (art. 4 ust. 1 pkt 1 i 5 ustawy o ochronie przeciwpożarowej).

    Organ administracji zaś, wydając decyzję w tym przedmiocie, jest związany decyzją komendanta miejskiego PSP, nie może wydać decyzji negatywnej. Skoro zaś jest związany, a usunięcie drzewa następuje z powodu stwarzania przez nie zagrożenia dla bezpieczeństwa ludzi lub mienia w rozumieniu art. 86 ust. 1 pkt 4 ustawy o ochronie przyrody, to posiadacz nieruchomości jest zwolniony z opłat za usunięcie drzewa.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Jako członek zarządu nie może Pan działać pochopnie, jeżeli przepisy wykluczają możliwość inwestowania na cudzych nieruchomościach przez wspólnotę mieszkaniową, to należy to przyjąć. Może Pan narobić wspólnocie kłopotów.


    Jeżeli chodzi o drzewo - to jest to sprawa właściciela gruntu, bo drzewo stanowi część składową nieruchomości. Nie jesteście zatem uprawnieni do występowania z wnioskiem o zezwolenie na wycięcie drzewa.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ok.... tylko dziwi mnie że sąsiedzi, którzy także dzierzawią teren robią parking, ogrodzili działkę i co najlepsze nie jest to zgodne z przepisami bo plot nie jest oddalony w przepisowej odległości i znajduje sie w pasie drogowym a parking nie jest oddalony na przepisowa odległość od budynku i nikt nie robi sprzeciwu...
    Sąsiedzi łamią prawo. Jak nikt nie zaprotestuje, to będą żyć spokojnie.
    To zawsze tak działa. Np. sąsiedzi łamią prawo i leją dzieci. Jak nikt nie zaprotestuje, to będą żyć spokojnie.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano maja 2015
    [cite]patapua:[/cite]drzewa mozna wyciąć przy pomocy straży pożarnej trzeba tylko tą wycinkę dobrze umotywować np że drzewo pochylka sie w stronę budynku itp oraz dobrze żyć z komendantem :bigsmile:
    [cite] Zarządca:[/cite]Jeżeli chodzi o drzewo - to jest to sprawa właściciela gruntu, bo drzewo stanowi część składową nieruchomości. Nie jesteście zatem uprawnieni do występowania z wnioskiem o zezwolenie na wycięcie drzewa.
    z tego co zrozumiałem to nie chodzi o wycinkę drzew legalnie za zezwoleniem ,
    ale przy okazji jakieś akcji straży pożarnej np. likwidacja wiatrołomów po wichurze ,
    stąd w wypowiedzi postać komendanta straży pożarnej :wink:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.