brak reakcji ze strony czlonkow zarzadu

wlascicielwlasciciel Użytkownik
edytowano czerwca 2015 w Zarządzanie Nieruchomościami
W ważnej sprawie napisaliśmy/3 wlascicieli/ maila do dwóch czlonkow zarządu/bo tyle ich mamy/ i minelo 2 tyg. i cisza w eterze,i to nie pierwszy raz tak nas ignorują,w ostatnim monicie daliśmy termin odp. do wczoraj i znowu cisza
jak to rozumieć,oprocz ignorancji czlonkow i jak ich zobligować do odpowiedzi niewygodnych dla nich !/pytan/

Komentarze

  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Nie ma takiego przepisu, który obliguje wprost do udzielenia odpowiedzi na pismo, takie obowiązek - normę prawną można wyinterpretować z art. 455 kodeksu cywilnego : "jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania." w związku z przepisami regulującymi prawa właściciela do współdziałania w zarządzie (art. 27 uwl) oraz do kontroli działalności zarządu (art. 29 ust. 3 uwl) , art. 22 ust.1 (kompetencje zarządu - reprezentowanie wspólnoty w stosunkach z właścicielami).


    Więcej na ten temat w artykule: "Obowiązki zarządu wspólnoty mieszkaniowej – udzielanie odpowiedzi na pisma właścicieli lokali" na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:

    http://www.zarzadca.pl/pytania-i-odpowiedzi/69-prawo/729-obowiazki-zarzadu-wspolnoty-mieszkaniowej--udzielanie-odpowiedzi-na-pisma-wlascicieli-lokali
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Porozumiewanie się sąsiadów na piśmie świadczy o tym, że we wspólnocie źle się dzieje.
    Podziel się z nami, jakie to pytania zadaliście.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wlasciciel: jak ich zobligować do odpowiedzi niewygodnych dla nich ! (pytań)
    A po co obligować, zmienić ich !
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] wlasciciel:[/cite]W ważnej sprawie napisaliśmy/3 wlascicieli/ maila do dwóch czlonkow zarządu/bo tyle ich mamy/ i minelo 2 tyg. i cisza w eterze,i to nie pierwszy raz tak nas ignorują,w ostatnim monicie daliśmy termin odp. do wczoraj i znowu cisza
    jak to rozumieć,oprócz ignorancji członków i jak ich zobligować do odpowiedzi niewygodnych dla nich !/pytan/
    jak nie wiedza ze to oni służą właścicielom lokali , to trzeba ich wywalić z posad ... być członkiem Zarządu to nie przymus ... droga wolna.
  • Opcje
    piastowskapiastowska Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP: jak nie wiedza ze to oni służą właścicielom lokali , to trzeba ich wywalić z posad ... być członkiem Zarządu to nie przymus ... droga wolna.
    Przed "rozwaleniem systemu" rewolucjoniści powinni wiedzieć, co się ma dziać dalej. Tzn dobrze by było gdyby przedstawili właścicielom lokali, którzy mieliby odwoływać uchwałą stary zarząd (wywalanie z posady nie mieści się w słownictwie, które jest w tym przypadku zasadne) i powoływać uchwałą nowy zarząd, kandydatury na nowych członków zarządu.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano czerwca 2015
    [cite]wlasciciel:[/cite]jak to rozumieć,oprócz ignorancji członków i jak ich zobligować do odpowiedzi niewygodnych dla nich !/pytan/
    [cite] piastowska:[/cite]
    [cite]KubaP:[/cite] jak nie wiedza ze to oni służą właścicielom lokali , to trzeba ich wywalić z posad ... być członkiem Zarządu to nie przymus ... droga wolna.
    Przed "rozwaleniem systemu" rewolucjoniści powinni wiedzieć, co się ma dziać dalej.
    o jakim rozwaleniu sytemu mowa ????? jacy rewolucjoniści ?????

    Zmiany w składzie Zarządu, to standardowa czynność, którą można (a czasami nawet trzeba) zrobić w każdej chwili.
    [b]Art.20[/b] UoWL
    2. [b]Zarząd lub poszczególni jego członkowie mogą być [color=#00f]w każdej chwili[/color][/b] na mocy uchwały właścicieli lokali zawieszeni w czynnościach lub [b]odwołani[/b].
    
  • Opcje
    wlascicielwlasciciel Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] koziorozka:[/cite]Porozumiewanie się sąsiadów na piśmie świadczy o tym, że we wspólnocie źle się dzieje.
    Podziel się z nami, jakie to pytania zadaliście.
    Witam, chętnie wyjaśniam:
    otoz chodzi o remont no wlasnie nie wiemy czy balkonow?/których nie ma na dachu/ jak pisza w uchwale do nas,czy tarasow 2 szt.nad dwoma lokalami wlascicieli gdzie zalewalo im mieszkania.Tam na tych trasach /a pisza balkony w uchwale/ nie wiemy czy wlasciciele czy deweleoper polozyl plytki /terakotę/ która była tanim kosztem polozona/bez gumy-izolacji/
    my zapytaliśmy się czy taras na dachu to wlasnosc dwóch wlasicieli tam tych mieszkan, czy to dach i to czesc wspolna.
    Nie mamy odpowiedzi,a 2 czlonkow zarządu bo trzeci zrezygnowal kreca lody dla tych dwóch wlascicieli.
    Jak to ugrysc? czy to dach i czesc wspolna czy to taras i wlasnosc wlasicieli tych 2 lokali?
    Dzieki za uwagę

    Nowy doklejony: 26.06.15 10:08
    dodam, ze blok sklada się z trzech pięter i mowa tu jest o ostanim piętrze gdzie w;lasciciele maja tych dwóch mieszkan maja tarasy nad sypialniami

    Nowy doklejony: 26.06.15 10:09
    koszt oscyluje jak podala administrator tych rob 12 tys.sl
  • Opcje
    piastowskapiastowska Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP: Zmiany w składzie Zarządu, to standardowa czynność, którą można (a czasami nawet trzeba) zrobić w każdej chwili.
    Ależ ja dokładnie o tym piszę! Właśnie o tym napisałam: do zmiany zarządu potrzeba zarówno uchwały właścicieli o odwołaniu/zawieszeniu, jak i uchwały o powołaniu nowego zarządu.
    Moje zastrzeżenia dotyczą określenia "wywalanie z posad", jak to z właściwym sobie wdziękiem ująłeś. Chodzi mi o to, by właściciele nie działali na zasadzie przeciwstawiania "dobrzy My" i "źli ONI", z którymi trzeba walczyć. Właściciele muszą nauczyć się działać konstruktywnie. Jeżeli zarząd działa źle, lekceważy innych właścicieli i narusza ich prawa, to jasna sprawa, że powinien być uchwałami właścicieli zmieniony na lepszy.
  • Opcje
    wlascicielwlasciciel Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] wlasciciel:[/cite]W ważnej sprawie napisaliśmy/3 wlascicieli/ maila do dwóch czlonkow zarządu/bo tyle ich mamy/ i minelo 2 tyg. i cisza w eterze,i to nie pierwszy raz tak nas ignorują,w ostatnim monicie daliśmy termin odp. do wczoraj i znowu cisza
    jak to rozumieć,oprócz ignorancji członków i jak ich zobligować do odpowiedzi niewygodnych dla nich !/pytan/
    jak nie wiedza ze to oni służą właścicielom lokali , to trzeba ich wywalić z posad ... być członkiem Zarządu to nie przymus ... droga wolna.

    Kuba 2 osobowy zarząd tylko już został bo trzecia osoba zrezygnowala widzac jak kreci lody ta dwojka, ale sprostuje ,oni nie maja ""posad"" tylko dzialaja ""gratis""
    odwolac ich będzie b.ciezko bo polowa tu mieszkan to wlasciciele wynajmują i maja w nosie co tu się dzieje, bo kasa maja co m-c za wynajem...
  • Opcje
    piastowskapiastowska Użytkownik
    edytowano listopada -1
    wlasciciel: chodzi o remont no wlasnie nie wiemy czy balkonow?/których nie ma na dachu/ jak pisza w uchwale do nas,czy tarasow 2 szt.nad dwoma lokalami wlascicieli gdzie zalewalo im mieszkania.Tam na tych trasach /a pisza balkony w uchwale/ nie wiemy czy wlasciciele czy deweleoper polozyl plytki /terakotę/ która była tanim kosztem polozona/bez gumy-izolacji/
    my zapytaliśmy się czy taras na dachu to wlasnosc dwóch wlasicieli tam tych mieszkan, czy to dach i to czesc wspolna.

    Balkony/tarasy to temat rzeka. Jest bardzo wiele wyroków sądowych na temat, czy zaliczać je do części wspólnych czy nie, oraz w jakim zakresie.
    Z całego galimatiasu informacyjno-prwno-sądowego można wysnuć ogólny wniosek, że elementy konstrukcyjne należą do nieruchomości wspólnej a niekonstrukcyjne (np płytki gresowe) do właściciela lokalu. Czasem jednak trudno te elementy rozdzielić.
    U nas, gdy robiliśmy kompleksową termomodernizację połączoną z remontem balkonów (a właściwie ich całkowitą przeróbką jeśli chodzi o barierki, przepierzenia, daszki, posadzki) wszystko potraktowaliśmy jako kompleksowy remont części wspólnej w ramach jednego projektu i jednej umowy na wykonanie. Balkony były zbijane do samej płyty konstrukcyjnej chociaż niektórzy mieli położone przez siebie płytki, a następnie wszędzie była położona wielowarstwowa izolacja, szlichta, a na końcu jednolita dla wszystkich obróbka blacharska i płytki gresowe.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano czerwca 2015
    [cite] wlasciciel:[/cite]Jak to ugrysc?
    dodam, ze blok sklada się z trzech pięter i mowa tu jest o ostanim piętrze gdzie wlasciciele maja tych dwóch mieszkan maja tarasy nad sypialniami

    Taras nad lokalem to :

    konstrukcja z izolacją to część wspólna
    Wykończenie - glazura to koszt właściciela do którego ten taras jest przynależny, jako "lokal pomocniczy"
    [cite] wlasciciel:[/cite]koszt oscyluje jak podala administrator tych rob 12 tys.sl
    wykonanie izolacji i naprawa konstrukcji tyle kosztuje czy położenie glazury ?

    [cite] piastowska:[/cite]Moje zastrzeżenia dotyczą określenia "wywalanie z posad", jak to z właściwym sobie wdziękiem ująłeś.
    co znowu nie podoba Ci się mój "wdzięk" czy "ujęcie". Krnąbrnych , i "kręcących lody" należy usuwać .


    .
  • Opcje
    wlascicielwlasciciel Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ja rozumiem, ale w naszym przpadku chodzi o:
    dach=czesc wspolna?
    taras= czesc wspolna ,czy wlasnosc wlasciciela lokalu?
    tam balkonow nie ma
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano czerwca 2015
    [cite] wlasciciel:[/cite]ja rozumiem, ale w naszym przpadku chodzi o:
    dach=czesc wspolna?
    taras= czesc wspolna ,czy wlasnosc wlasciciela lokalu?
    tam balkonow nie ma
    raczej to nie rozumiesz ... nie musi być użyte słowo "balkon" , ale jak jest użytkowana część budynku i jaka rolę spełnia

    Budynek jest kaskadowy ( przynajmniej na przed / i ostatniej kondygnacji)

    Taras na ostatnim piętrze spełnia dwie role :
    1 stanowi "dach" dla lokalu poniżej ( konstrukcja płyty tarasu + izolacja)
    2. jest "lokalem pomocniczym" dla właściciela lokalu do którego przynależy.( wykończenie tarasu - glazura )

    tu masz o pomieszczeniu pomocniczym,
    http://prawo.money.pl/orzecznictwo/sad-najwyzszy/uchwala;sn;izba;cywilna,ic,iii,czp,10,08,8467,orzeczenie.html
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    w naszym przpadku chodzi o:
    dach=czesc wspolna?
    taras= czesc wspolna ,czy wlasnosc wlasciciela lokalu?
    Nikt ci jednoznacznie nie odpowie, bo dach-taras to galimatias prawny - jak już ci napisała Piastowska.
    Tu poczytaj o tarasach i orzeczeniach sądowych https://forum.zarzadca.pl/wiki/granica_czesci_wspolnej
  • Opcje
    wlascicielwlasciciel Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] wlasciciel:[/cite]Jak to ugrysc?
    dodam, ze blok sklada się z trzech pięter i mowa tu jest o ostanim piętrze gdzie wlasciciele maja tych dwóch mieszkan maja tarasy nad sypialniami

    Taras nad lokalem to :

    konstrukcja z izolacją to część wspólna
    Wykończenie - glazura to koszt właściciela do którego ten taras jest przynależny, jako "lokal pomocniczy"
    [cite] wlasciciel:[/cite]koszt oscyluje jak podala administrator tych rob 12 tys.sl
    wykonanie izolacji i naprawa konstrukcji tyle kosztuje czy położenie glazury ?

    Ogolny koszt robot to około 12 tys,zl a tarasy około 30 m2

    [cite] piastowska:[/cite]Moje zastrzeżenia dotyczą określenia "wywalanie z posad", jak to z właściwym sobie wdziękiem ująłeś.
    co znowu nie podoba Ci się mój "wdzięk" czy "ujęcie". Krnąbrnych , i "kręcących lody" należy usuwać .


    .
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] wlasciciel:[/cite]
    KubaP : wykonanie izolacji i naprawa konstrukcji tyle kosztuje czy położenie glazury ?
    Ogolny koszt robot to około 12 tys,zl a tarasy około 30 m2
    czyli z glazurą , ten koszt powinien pokryć właściciel lokalu do którego przynależny jest taras .
    W celu pokrycia kosztów , można też skorzystać z ubezpieczenia developera /wspólnoty jako wada ukryta , ale to robota dla prawników.
  • Opcje
    piastowskapiastowska Użytkownik
    edytowano czerwca 2015
    .

    Nowy doklejony: 26.06.15 13:32
    KubaP:

    piastowska:
    Moje zastrzeżenia dotyczą określenia "wywalanie z posad", jak to z właściwym sobie wdziękiem ująłeś.

    co znowu nie podoba Ci się mój "wdzięk" czy "ujęcie". Krnąbrnych , i "kręcących lody" należy usuwać .
    Cytujesz moją wypowiedź, w której jasno mówię co mi się nie podoba i jednocześnie pytasz się co mi się nie podoba :surprised:

    No to innymi słowami: nie podoba mi się używanie niestosownych określeń, a za takie uznałam "wywalenie z posady" w stosunku do zarządu właścicielskiego, w dodatku nie pobierającego wynagrodzenia: nie "wywalenie" - tylko odwołanie uchwałą właścicieli, i nie "z posady" - tylko z funkcji.
    Wskazana byłaby jednocześnie rozwaga przy tych zmianach i świadomość jaki jest powód zmiany oraz kto ma być następcą
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zarząd wspólnoty KubaP chce "wywalać z posad", ale administratorów (jak pisze: "profesjonalistów" - pewnie myśli o sobie) chce chronić, odwoływać tylko uchwałą - żeby nie było za łatwo. I do tego KubaP jest podobno (przynajmniej tak twierdzi) członkiem zarządu. Kto chce, niech mu wierzy :smile:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.