Uchwały i ich nie przestrzeganie

sasiad123sasiad123 Użytkownik
edytowano sierpnia 2017 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witajcie
Jakiś czas temu poruszyłem wątek nierespektowania uchwały wspólnoty mieszkaniowej (wszystko z punktu widzenia głosowania i zasad było ok),kilkoro właścicieli nie podporządkowuje się temu (uchwała dotyczy części wspólnej w dużej wspólnocie)
Może macie jakieś pomysły i czy istnieje konkretne działanie w tej kwestii
ps.zarządca budynku odpisał mi na maila treści
"uchwały właścicieli lokali stanowią czynności prawne, nie tworzą zaś prawa normatywnego. W związku z tym żaden organ w strukturze administracji państwowej nie jest władny do nakładania kar za nieprzestrzeganie porządku prywatnego"

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    a tak dokładnie to o co chodzi? o jakie uchwały?
  • Opcje
    sasiad123sasiad123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    uchwała dotyczy części wspólnej o niewystawianiu na chodniku np.stolików,leżaków itp.
  • Opcje
    kasanderkasander Użytkownik
    edytowano sierpnia 2017
    o niewystawianiu na chodniku np.stolików,leżaków itp.
    Ale czemu nie wolno właścicielom normalnie korzystać ze swojej własności?
    Podwórze, ogródek, plac, ścieżki czy chodniki, itp we wspólnocie, to elementy NW której zadaniem jest też zaspokajać potrzebę rekreacji, wypoczynku itp. właścicieli - do tego służy m.in. właśnie NW.
    Dlaczego podejmując taką uchwałę (na pewno większość była ZA?) samo ograniczyliście się w swoich prawach?
    To jakiś nonsens.
    kilkoro właścicieli nie podporządkowuje się temu
    macie jakieś pomysły i czy istnieje konkretne działanie w tej kwestii
    We wspólnocie podstawą normalnego życia wszystkich oraz dobrych stosunków międzysąsiedzkich jest wzajemna współpraca, współdziałanie, zgoda, zrozumienie a przede wszystkim rozwiązywanie wszelkich sporów i konfliktów - których nigdy nie brakuje w takich społecznościach - na zasadzie rozmów, kompromisów i porozumień.
    Stosowanie rozwiązań prawnych to ostateczność, gdy wszystko inne zawodzi - która niestety potrafi zatruć życie wspólnotowe jeszcze bardziej.
    W tej, tak błahej sprawie właściciele przede wszystkim nie powinni podejmować takiej uchwały, bo wspólnota nie ma żadnych możliwości jej wyegzekwowania.
    Nikt Wam wcześniej nie odradził? Nie zatrudniacie żadnego licencjonowanego, zarząd też nie wiedział?
    Z jakiegoś powodu część z nich stawia te leżaki czy stoliki - może nie ma żadnych ławek na NW?
    Nikt też bez powodu nie tarasuje chodnika - może to jedyne miejsce na krzesełko czy stoliczek?
    ps.zarządca budynku odpisał mi na maila
    A któż to taki?
    W budynku wspólnoty nie ma "zarządcy budynku" jest tylko właściciel budynku czyli wszyscy właściciele lokali w danym budynku.
    Co na to wszystko zarząd wspólnoty - on powinien ten drobny w sumie problem rozwiązać?
  • Opcje
    sasiad123sasiad123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    wspólnota składa się u nas z zarządu wspólnoty mieszkaniowej oraz firmy która administruje budynkiem

    Głównie chodzi o to, że właściciele lokali gastro-usługowych którzy wynajmują najemcom na biznes miejsce, wystawiają różne przedmioty na działkę która należy do wszystkich właścicieli i z tego czerpią korzyści finansowe w postaci przesiadujących centralnie pod oknami klientów,chodź wiadomo że od początku istnienia bloku lokale usługowe są bardzo małych powierzchni i właściciele powinni się z tym liczyć,chcę dodać że rozmowy z właścicielami którzy prowadzą biznes wynajmując lokale pod działalność po prostu nie ma(były rozmowy,były prośby),tam rządzi kasa.A że jest to miejsce też życia właścicieli którzy chcą po pracy odpocząć to zrodził się konflikt interesów.Biznes tak ale nie kosztem innych. (ps.proszę nie odpisywać tylko że wiedzieliśmy gdzie kupujemy mieszkania bo to jest słabe:))
    stąd taka oto uchwała

    Nowy doklejony: 03.08.17 16:43
    ps.szukamy rozwiązania prawnego jeżeli istnieje i tylko tyle
  • Opcje
    kasanderkasander Użytkownik
    edytowano sierpnia 2017
    Tak się domyślałem, że to pewnie chodzi o te nieszczęsne ogródki piwne, tylko skąd te leżaki?
    Sprawa jest dość prosta i stara jak wspólnoty "mieszane".
    Zamiast zakazywać należało podjąć inną uchwałę na podstawie UoWL:
    Art. 12. 1. Właściciel lokalu ma prawo do współkorzystania z nieruchomości wspólnej zgodnie z jej przeznaczeniem.
    2. Pożytki i inne przychody z nieruchomości wspólnej służą pokrywaniu wydatków związanych z jej utrzymaniem, a w części przekraczającej te potrzeby przypadają właścicielom lokali w stosunku do ich udziałów. W takim samym stosunku właściciele lokali ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej w części nie znajdującej pokrycia w pożytkach i innych przychodach.
    3. Uchwała właścicieli może ustalić zwiększenie obciążenia z tego tytułu właścicieli lokali użytkowych, jeżeli uzasadnia to sposób korzystania z tych lokali.
    Skoro
    tam rządzi kasa.
    - nic nie stoi na przeszkodzie aby tu, czyli w takiej wspólnocie (z lokalami użytkowymi) też rządziła kasa.
    Rozsądne zwiększanie co jakiś czas (inflacja, koszty itp.) wysokości zaliczek płaconych na koszty zarządu NW przez właścicieli tych lokali powinno odnieść pożądany skutek.
    oraz firmy która administruje budynkiem
    - dokładnie to firma ta zatrudniona jest przez Was - właścicieli do administrowania NW czyli spełnia funkcję pomocniczo-doradczą dla zarządu. "Rządzi" zarząd.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] sasiad123:[/cite]Głównie chodzi o to, że właściciele lokali gastro-usługowych którzy wynajmują najemcom na biznes miejsce, wystawiają różne przedmioty na działkę która należy do wszystkich właścicieli
    Wprowadźcie opały (pożytki) za ogródki gastronomiczne np: za 10 m2 500 zł netto /m-c
  • Opcje
    sasiad123sasiad123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dziękuję za podpowiedź
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Reasumując rozwiązania prawne masz co najmniej dwa.

    Zwiększenie opłat na podstawie art. 12.3 ustawy i umowy najmu części powierzchni wspólnej.

    W zasadzie jedno nie przeczy stosowaniu drugiego, lecz częściej stosuje się najem. Umowy zawieracie z właścicielami tych lokali, nie z najemcami.
  • Opcje
    sasiad123sasiad123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    podpytam jeszcze:) a czy zasadne jest stosowanie w tym przypadku art.16 ust.1 ? (wiem że będzie potrzebna do tego kolejna uchwała)

    Nowy doklejony: 04.08.17 10:29
    ps. skoro właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę zgodnie z art.25 ust.1,1a,2 to czy działa to też w drugą stronę (czy możemy zaskarżyć właściciela lokalu odnośnie art.16 ust.1)
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Z powodu że leżaki są wystawiane?
  • Opcje
    sasiad123sasiad123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    blazejh poprosiłem o konkretną odpowiedź na postawione pytanie,nie chcę tłumaczyć się na forum co do treści uchwały tej czy innej,jestem ciekaw jak wygląda stosunek normatywno-prawny do tego zagadnienia i dlatego zalogowałem się na forum i poprosiłem o podpowiedź. I tylko tyle:)

    Nowy doklejony: 04.08.17 13:01
    ps.nie chodzi tu o leżaki,na przyszłość się pytam
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Na pewno nie wyeksmitujesz właściciela z powodu leżaków jego najemcy.
  • Opcje
    sasiad123sasiad123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    czyli jak zrozumiałem art.16 ust.1 dotyczy "grubszych spraw"?
  • Opcje
    kasanderkasander Użytkownik
    edytowano listopada -1
    art.16 ust.1 dotyczy "grubszych spraw"?
    Tak, dokładnie i jest ostatecznym środkiem gdy wszystkie inne działania zawiodły.
  • Opcje
    tradertrader Użytkownik
    edytowano listopada -1
    uchwała dotyczy części wspólnej o niewystawianiu na chodniku np.stolików,leżaków itp.
    według sądów tzw "uchwała negatywna" https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/7805/uchwala-negatywna/ o niewystawianiu stolików i leżaków nie jest uchwałą a jedynie oświadczeniem podpisanych osób.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.