Przegląd budowlany- kto odpowiada

GreenGreen Użytkownik
edytowano stycznia 2018 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam
Otrzymałem ostatnio kopie corocznych przeglądów budowlanych mojej wspólnoty i zastanawiam się czy wszystkie przeglądy są robione na "jedno kopyto" z jednego wzoru, czy zwyczajnie wykonawca przeglądu nigdy u nas nie był. Od 5 lat ten sam inspektora i od 5 lat ten sam błąd a mianowicie uwzględnianie w przeglądzie i ocena stanu technicznego elementów budynku, których u nas nigdy nie było nawet w planach. z przeglądu dowiedziałem się ,że są zużyte w 20% ale nie trzeba ich wymieniać. Kopie takiego przeglądu dostaje organ nadzoru budowlanego, kto będzie odpowiadał za ewentualne kary jeżeli organ ten dopatrzy się tych samych nieprawidłowości, Wspólnota czy inspektor który wykonał te przeglądy?

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Właściciele lokali ...
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Green, przecież możesz się o to zapytać samego Pana Inspektora ! A może tych elementów ty nie widzisz. :wink:
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Green: kto będzie odpowiadał za ewentualne kary
    Odpowiedź jest zaszyfrowana w art. 61 pkt 1) i 2) ustawy Pb.
    Green: Kopie takiego przeglądu dostaje organ nadzoru budowlanego
    Nie jest to prawda. Organ dostaje kopię protokołu tylko w przypadku stwierdzenia w toku kontroli przesłanek, o których mowa w art. 70 ust. 1 ustawy Pb.

    Dodatkowo należy wspomnieć, że kontrolujący jest zobowiązany do poinformowania organu o przeprowadzonej kontroli w przypadku budynków o pz > 1000 m2 lub innych obiektów budowlanych o pow. dachu > 2000 m2. Poinformowania, a nie do przekazania kopii protokołu. Organ nadzoru budowlanego, to nie jest biblioteka kongresu, albo jakieś archiwum watykańskie.
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano stycznia 2018
    azygnerski: do przeglądów bierze się takiego, co nie zedrze za usługę.
    Każdy bierze, kogo chce. Jak dla mnie, do przeglądów bierze się takiego, co rzetelnie wykona kontrolę. W końcu chodzi o bezpieczne użytkowanie budynku. Taki, co nie zedrze za usługę zazwyczaj robi właśnie tak, jak u Green. Często jednak wina leży po stronie zamawiającego/klienta/użytkownika (względnie gdzieś pośrodku), którego interesuje przede wszystkim to, żeby było jak najtaniej i żeby tylko był "papier".
    azygnerski: Nie ma za to sankcji, jedynie świadczy o tym „specjaliście”.
    Naturalnie jest to nieprawda, ponieważ sprawowanie kontroli technicznej utrzymania obiektów budowlanych stanowi wykonywanie samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie w rozumieniu ustawy Prawo budowlane (vide art. 12 ust. 1 pkt 5) ). Sugeruję zatem zapoznać się z rozdziałem 10 ustawy "Odpowiedzialność zawodowa w budownictwie", a w szczególności z art. 95, 96 i dalszymi.
    Komentarz edytowany wp44
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano stycznia 2018
    Green: Kopie takiego przeglądu dostaje organ nadzoru budowlanego,
    Na pewno dostaje? :confused: Nic nie wiem o takim wymogu, ale... może po prostu nie wiem.
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    azygnerski: ...naturalnie, w tym wypadku, za niechlujstwo, grozi mu stawiennictwo przed OROZem i kara chłosty
    Ok. Napisałeś, co wiedziałeś. A teraz - jeśli już musisz - możesz dopisać coś z sensem.
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dziękuję i życzę wzajemnie. Pozdr.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.