Adaptacja pomieszczenia "nieistniejącego"

Sir_GorgSir_Gorg Użytkownik
edytowano stycznia 2018 w Zarządzanie Nieruchomościami
Szanowni Państwo,

Piszę w sprawie, z którą jeszcze się nigdy nie zetknąłem. W budynku, w którym mieszkam, znajduje się ślepe (całkowicie zamknięte) pomieszczenie na poziomie piwnic. Jest ono zaznaczone na obrysie poziomu piwnic jako przestrzeń niedostępna. Jego powierzchnia nie została wliczona do powierzchni wspólnej nieruchomości, formalnie nie istnieje (taki dowcip developera). Przestrzeń ta znajduje się pod moim mieszkaniem.

Niewielka grupa właścicieli lokali odkryła możliwość przebicia się do tego pomieszczenia z korytarza piwnicznego. Twierdząc, że uzyskali zgodę większości właścicieli budynku (mnie nikt o tym nie informował, ani nie pytał, żadnych zgód na piśmie na oczy nie widziałem) wybili ten otwór, wstawili drzwi (na swój koszt) i korzystają z tej przestrzeni.

Jakie są formalnoprawne uwarunkowania/skutki takiego działania? Jakie kroki należało przedsięwziąć, aby powyższe działania były zgodne z obowiązującym prawodawstwem? Czy na takie działania konieczna była zgoda właścicieli (wszystkich w budynku czy tylko bezwzględnej większości)? Nie wydano żadnych środków Wspólnoty, więc logiczne jest, że żadna uchwała potrzebna chyba nie była?

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    :furious:A pytałaś ty najpierw u Zarządcy , Administratora w Zarządzie WM ? .....:kwasny:
  • Opcje
    Sir_GorgSir_Gorg Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tak - mają to w nosie - osób, które to zrobiły szukali... prawie rok. Sam im je musiałem paluchem pokazać. Podejście na zasadzie "nic się nie stało, co chcieli, to zrobili".
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Sir_Gorg:[/cite]Tak - mają to w nosie - osób, które to zrobiły szukali... prawie rok.
    Sam im je musiałem paluchem pokazać. .
    a na zebraniu właścicieli ... też taka sama reakcja ?
  • Opcje
    Sir_GorgSir_Gorg Użytkownik
    edytowano stycznia 2018
    Zebranie Właścicieli jest raz w roku :bigsmile:
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kilka osób odkryło pomieszczenie, które nie ma właściciela i z niego korzysta.
    W czym tkwi problem?
  • Opcje
    Sir_GorgSir_Gorg Użytkownik
    edytowano stycznia 2018
    55mkw - chciałem zaproponować wykup i sam sobie chałupę powiększyć (gabinecik i izolowane pomieszczenie odsłuchowe), ale skoro już je zajęto na podstawie jakiejś hipotetycznej zgody części właścicieli na użytkowanie, to już raczej możliwe nie będzie. Na normalne mieszkanie to się nie nadaje - całkowicie w gruncie, wysokość 220cm, a na ścianach w kilku miejscach rury kanalizy. Posadzki nie ma, tylko piach :wink:


    @koziorozka
    Że czyli, skoro ja je odkryłem 12 lat temu, to mogłem tak sobie samowolnie powiększyć o nie własne mieszkanie???? :shocked:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano stycznia 2018
    [cite] Sir_Gorg:[/cite]Zebranie Właścicieli jest raz w roku :bigsmile:
    Że czyli, skoro ja je odkryłem 12 lat temu, to mogłem tak sobie samowolnie powiększyć o nie własne mieszkanie???? :shocked:
    jest i co? ... nie chodzi się ? czy co ?... przez 12 lat było ich 12 ... nie było okazji powiadomić ogółu właścicieli lokali?
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano stycznia 2018
    e czyli, skoro ja je odkryłem 12 lat temu, to mogłem tak sobie samowolnie powiększyć o nie własne mieszkanie???? :shocked:
    Robienie dziury w stropie (twojej podłodze) to naruszenie części wspólnej, więc byłoby to nielegalne.
    Ale ty zawsze tylko na zielonym przechodzisz? :wink:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.