przegląd kominiarski

zbigniewdanutazbigniewdanuta Użytkownik
edytowano grudnia 2009 w Zarządzanie Nieruchomościami
W moim bloku był przegląd kominiarski,ale w 2 mieszkaniach go nie zrobiono/ludzie byli nieobecni/.Faktura została zapłacona.Czy wszystko jest ok.

Komentarze

  • Opcje
    acabanacaban Użytkownik
    edytowano listopada -1
    nie jest ok kominiarze winni sie umowić z tymi lokatorami na inny termin odpowiedni dla włascicieli ale oczywiscie w miarę i nie odlegly rozsadny.
  • Opcje
    KazimierzKazimierz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przestrzegam przed merytorycznym podpisywaniem protokołu z pomiarów. Ocena wyników należy do osób uprawnionych! My, mieszkańcy możemy tylko podpisać fakt dokonania pomiaru. Listę obecności.
    Poza tym, pomiar aby był wiarygodny zgodnie z Prawem Budowlanym, musi być przeprowadzony kilkukrotnie, w różnych okresach pogodowych itp. Przy oknach zamkniętych oraz rozszczelnionych!!! Średnia takiego pomiaru dopiero, może być podstawą stwierdzenia o skuteczności kanałów wentylacyjnych. Powinna być uwzględniona również przy podpisywaniu protokołu o przekazaniu budynku do eksploatacji Developerovi, przez lokalny Nadzór Budowlany.
    To samo dotyczy poprawnej i bezpiecznej esploatacji bieżącej, budynku wielomieszkaniowego!
  • Opcje
    zbigniewdanutazbigniewdanuta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Do Kazimierza
    Sprawdzając faktury wspólnoty,była pieczątka kominiarzy -a to fachowcy,tylko nurtuje mnie,że nie sprawdzali mojego mieszkania.
    Przekazałam moje spostrzeżenie administracji ale jak dotąd cisza.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano grudnia 2009
    [cite] acaban:[/cite]nie jest ok kominiarze winni sie umowić z tymi lokatorami na inny termin odpowiedni dla włascicieli
    Lokatorów, czy właścicieli?
    Jeżeli przegląd był zapowiedziany z wyprzedzeniem i w czasie wolnym od pracy (np. po 16:00 lub w sobotę), to nie kominiarz ma się umawiać z nieobecnymi właścicielami, ale oni z nim. Pociąga to za sobą dodatkowe koszty (choćby dojazd), które też właściciele powinni ponieść. Wystarczyłoby, gdyby ktoś pełnoletni był obecny w czasie przeglądu i udostępnił lokal do sprawdzenia przewodów wentylacyjnych (bo tylko do tego jest potrzebny wstęp do lokalu).

    Jeśli właściciel nie dba nawet o bezpieczeństwo własne i swoich domowników, to niech płaci za dodatkowe wizyty kominiarza, gazownika, elektryka.
  • Opcje
    zbigniewdanutazbigniewdanuta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To nie było w sobotę tylko w dzień powszedni od 8-12
  • Opcje
    czajnik5czajnik5 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A było zawiadomienie z odpowiednim wyprzedzeniem? Chyba nie przyszli z zaskoczenia, jak sądzę.

    Trudno wymagać od kontrolujących, żeby pracowali w dni wolne. Przeglądu nie robi się codziennie, więc raz na kilka miesięcy można chyba zapewnić obecność kogoś pełnoletniego w lokalu. Nawet w dzień powszedni od 08:00 do 12:00.

    No, ale skoro faktura została zapłacona, to po problemie. Teraz wszystko zależy od poczucia bezpieczeństwa mieszkańców i spokoju sumienia tak zwanych
    [cite] zbigniewdanuta:[/cite]kominiarzy -a to fachowcy

    Pozdrawiam.
  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ktoś w imieniu wspólnoty musiał potwierdzić wykonanie pracy. M. in. na podstawie listy podpisów mieszkańców u których byli kominiarze. Bez wszystkich podpisów nie budynku nie powinno się przyjąć wykonania pracy i faktura powinna być zwrócona.
    Skoro administrator zapłacił Waszymi pieniędzmi, to niech zwróci Wam te pieniądze. Wy zapłacicie dopiero po wykonaniu pełnego przeglądu.
  • Opcje
    zbigniewdanutazbigniewdanuta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Właśnie w tym jest problem,że zarząd w ogóle nie podpisuje żadnych rachunków-sprawdzając rachunki wspólnoty nie ich było podpisu.Staram się niektóre rzeczy wyprostować,ale idzie to jak po grudzie.Muszę zacząć od początku tj.regulaminu wspólnoty/nieregularne płatności nawet kilku miesięczne/brak naliczania odsetek-mówi o tym ustawa/
    Administracji muszę kilka razy mówić o tej samej rzeczy,aby poprawiła. Nie wiem czy starczy mi sił na to wszystko ,proszę mnie wspierać.
  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano grudnia 2009
    (chóralnie, w stylu tragedii greckiej)

    WSPIERAMY CIĘ!!!

    WSPIERAMY CIĘ!!!

    WSPIERAMY CIĘ!!!
  • Opcje
    czajnik5czajnik5 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] zbigniewdanuta:[/cite]proszę mnie wspierać.
    Tylko kogo konkretnie? Zbigniewa, czy Danutę?
  • Opcje
    zezzez Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W naszej wspólnocie budynek czteroletni. zrobiono w 2007 i 2008 roku przeglądy kominiarskie na papierze na pewno nie w mieszkaniach. Stwierdziło to 70 % mieszkańców wspólnoty swoimi podpisami. Zgłosiliśmy ten fakt w 2009 roku do nadzoru budowlanego, że nie spotkaliśmy się z żadnym przeglądem w naszych mieszkaniach. Wówczas to zarządca- deweloper przysłał kominiarzy którzy zrobili przegląd w 4 mieszkaniach z 25 lokali.TWIERDZONO WÓWCZAS ŻE WYSTĘPUJE BRAK CIĄGU LUB CIĄG WSTECZNY. W 2010 roku przybył pod koniec roku kominiarz który bez przyrządów i tylko z kartką papieru bez identyfikatora ,zlecenia wykonania przeglądu. Wyglądało na to ,że chce odwalić przegląd pokazać się i abyśmy nie szumieli. Zgłosiliśmy ten fakt Pow. Insp. Nadz, Bud. i Zakładowi kominiarskiemu o sposobie wykonywania usługi.Po dwóch tygodniach pojawił się mistrz kominiarski z tym samym kominiarzem. Zrobili przegląd w pięciu lokalach z 25 stwierdzając brak ciągu i ciąg wsteczny . Parametry ciągu 0.15 a jak stwierdzili a winno być 0.45. Chcieliśmy podpisać jakiś protokół ze stwierdzonymi nieprawidłowościami i jednocześnie potwierdzić obecność kominiarzy w poszczególnych mieszkaniach. Odmówiono nam kategorycznie. Stwierdzono,że protokół napiszą sami w biurze a do pozostałych lokali już nie poszli bo jak stwierdzili nie ma potrzeby bo brak ciągu w 5- ciu mieszkaniach wskazuje,że w pozostałych 20 lokalach jest to samo i jest to poważny problem dla zarządcy i dewelopera. Po 2 tygodniach otrzymaliśmy informacje pisemną, iż przeprowadzony przegląd w całości budynku nie wykazał żadnych nieprawidłowości .Nie zgadzając się z tą opinią zawiadomiliśmy Pow. Insp. Nadz. Budowlanego o niezgodną z faktem opinią z przeglądu kominiarskiego i przeprowadzenie przeglądu z udziałem Inspektora PINB. PINB w odpowiedzi na nasze pismo zwrócił się do Korporacji Kominiarskiej o wyjaśnienie sytuacji. Obecnie mija 2 miesiące od skierowania takiego pisma do Korporacji. . Jesteśmy przekonani iż w ten sposób Zarządca chciał sobie przez znajomych kominiarzy załatwić ukrycie wad budowlanych.Cz nie należało by zawiadomić o tym Prokuratury na okoliczność podawania nieprawdziwych danych z przeglądu i ukrycia wad w funkcjonowaniu przewodów . Jeżeli jest to możliwe może ktoś cie jakie przepisy zostały naruszone karrne , prawa budowlanego czy też inne. proszę o ustosunkowanie się do tej sprawy.wentylacyjnych. Budynek jest jeszcze na gwarancji.
  • Opcje
    zezzez Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kto może mi odpowiedzieć na pytanie.
    Jakie dokumenty winien podpisać użytkownik mieszkania( lokalu) bezpośrednio przy przeglądzie kominiarskim ? - Czy listę przeglądu lokalu potwierdzająca dokonanie takiego przeglądu w tym lokalu ?
    - Czy protokół z ujawnionych pomiarów , wszelkie uwagi i nieprawidłowości podpisany przez dokonujących przeglądu i
    obecnych przy przeglądzie lokatorów ?
  • Opcje
    surfersurfer Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kominiarz ( obowiązkowo musi mieć stopień mistrzowski) sporządza protokół i się pod min podpisuje.
    O ewentualnych problemach/nieprawidłowościach powinien powiadomić właściciela lokalu.
    Właściciel podpisuje się pod tym, że udostępnił lokal do pomiaru.
  • Opcje
    zezzez Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A co z tym protokołem. jeżeli kominiarz nie sprawdza np wszystkich urządzeń i pomieszczeń i lokator ma uwagi co do sposobu wykonywania przeglądu,zachowania kominiarza np pomiarów, zastosowanych urządzeń, zamontowania urządzeń w lokalu np. pochłaniaczy itp.czy może te swoje uwagi zawrzeć w liście obecności w lokalu ?
  • Opcje
    surfersurfer Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeśli znajomość tematu pozwala Ci określić poprawność wykonania przeglądu kominiarskiego to porozmawiaj o tym przy dokonywanym przeglądzie.
    To kominiarz bierze na siebie odpowiedzialność dokonując przeglądu. Jeśli bym miał obiekcje co do poprawności działań kominiarza nie podpisałbym listy obecności, co implikowałoby konieczność ponownego przyjścia kominiarza i dokonania przeglądu.
    Możesz również przedstawić swoje zastrzeżenia zarządowi WM.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kominiarza wynajęła i opłaca wspólnota, więc to z nią gadaj, wnoś zastrzeżenia
  • Opcje
    anka1anka1 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    we wspolnocie gdzie mieszkam kominiarz juz od 3 lat nie przychodzi a placimy za to jego niby przyjscie nie pamietam kiedy byl i sprawdzal czy czyscil kominy.bylam w tbs ie zglpsolam to ze w ogole do nas nie przychodzi pani to przyjela do wiadomiosci i cisza.czy powinnam placic za kominy skoro ja mam tylko 1 kratke wentylacyjna?a propo o podpisywanie jakiejs listy pierwsze slysze wiem ze sam kominiarz spisuje protokul i dostarcza do tbsu i na tym koniec nawet faktury nie wystawia tylko za jakis czas przychodzi w rozliczeniu
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    czy powinnam placic za kominy skoro ja mam tylko 1 kratke wentylacyjna?
    Tak
    Pogadaj z członkiem zarządu a nie administratorką. Może trzeba zmienić firmę kominiarską?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] anka1:[/cite]kominiarz spisuje protokul i dostarcza do tbsu
    To normalne. Ale przegląd kominiarski obejmuje również sprawdzenie wentylacji, a tego nie da się zrobić bez wchodzenia do lokali.
    [cite] anka1:[/cite]nawet faktury nie wystawia tylko za jakis czas przychodzi w rozliczeniu
    Co "przychodzi w rozliczeniu"?
    Na jakiej podstawie wspólnota płaci za usługę, jeżeli nie ma faktury?
  • Opcje
    anka1anka1 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    przychodzi faktura rozliczenie zaliczki gdzie wypisane jest uslugi bankowe uslugi kominiarskie koszty biezace czesci wspolnej i ubezpieczenie budynkowto jest za miesiace od stycznia do grudnia
    a jesli chodzi o kominy wentylacyjne to kominiarz byl u mnie jakies 3 lub 4 lata temu wiec nie wiem za co mu place?
  • Opcje
    anka1anka1 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    a z tego co wiem to tylko 1 kominiarz jest w moim miasteczku wiec raczej zmienic go nie mozna:(
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Anka, używaj opcji EDYTUJ, zamiast pisać post pod postem. Przecinki też by się przydały do lepszego zrozumienia tekstu:tongue:
  • Opcje
    acabanacaban Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A może ktos mi powie: ile płacicie za przeglad roczny kominiarski w budynku 5 kond. 4-klatkowym samprzewody wentylacyjne. 60 mieszkań duże miasto. A przy okazji jeszcze za przegląd roczny gazowy same kuchenki .
  • Opcje
    btcabtca Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przeglądy kominiarskie są wymagane prawem i wszyscy wiedzą, że są robione dla papierka. Porządny przegląd kominiarski kosztowałby 10x tyle co papierek gdyż wiązałby się (tak jak ktoś wcześniej napisał) z przyjazdami do nieruchomości podczas różnych warunków pogodowych itp. sprawdzeniem szczelności przewodów, drożności, wejścia na dach, sprawdzenia kamerą inspekcyjną i wypisaniem porządnej opini. To wszystko można zrobić. Pytanie KTO za to zapłaci? Owszem gdy są problemy z wentylacją to dobrze by było zlecić opinię ale proponowałbym w takim układzie zatrudnić inspektora - osobę z uprawnieniami budowlanymi jako koordynatora prac kominiarskich. Taka osoba dopilnuje aby były sprawdzone wszystkie aspekty prawidłowej wentylacji oraz elementów pokrewnych. Taka opinia może kosztować po 100zł od lokalu, zależy od wielkości obiektu.
    U nas niestety wciąż pokutuje to, że przeglądy roczne, pięcioletnie robi budowlaniec, kominy sprawdza kominiarz a nie mają ze sobą żadnego kontaktu. Nieruchomość to jeden organizm i specjaliści z różnych branż powinni się uzupełniać.
  • Opcje
    kawakawa Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Może ktoś mi pomoże? Kupiłam mieszkanie w starej kamienicy .Mieszkanie do remontu.Chciałam zamontować centralne ogrzewanie gazowe i potrzebna mi do tego opinia kominiarza. Niestety nie doczekam się ,ponieważ żeby wydać taką opinię kominiarz musi sprawdzić przewody kominowe w całym pionie. Moje mieszkanie jest na parterze a pani na drugim piętrze nie wpuszcza kominiarza.Czy jest na to jakaś rada? Ja chcę to pokryć z własnej kieszeni,nie mam mowy o dodatkowych kosztach dla nikogo w kamienicy.Mimo to kominiarz jest bezradny.Czy nie ma urządzeń ,żeby to sprawdzić bez wizyty u tej pani? A co by było gdyby wyjechała na dwa lata? Wydaje mi się,że jest to jakaś absurdalna sytuacja.Jeśli ktoś może mi coś poradzić proszę o pomoc!
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pani łaski nie robi.
    UWL mówi jasno:
    Art.13
    2. Na żądanie zarządu właściciel lokalu jest obowiązany zezwalać na wstęp do lokalu, ilekroć jest to niezbędne do przeprowadzenia konserwacji, remontu albo usunięcia awarii w nieruchomości wspólnej, a także w celu wyposażenia budynku, jego części lub innych lokali w dodatkowe instalacje.
  • Opcje
    siweckisiwecki Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ustawa mówi tak ale znając życie pani i tak nie wpuści do mieszkania i tyle
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano kwietnia 2011
    [cite] kawa:[/cite]Może ktoś mi pomoże? Kupiłam mieszkanie w starej kamienicy .Mieszkanie do remontu.Chciałam zamontować centralne ogrzewanie gazowe i potrzebna mi do tego opinia kominiarza. Niestety nie doczekam się ,ponieważ żeby wydać taką opinię kominiarz musi sprawdzić przewody kominowe w całym pionie. Moje mieszkanie jest na parterze a pani na drugim piętrze nie wpuszcza kominiarza.Czy jest na to jakaś rada? Ja chcę to pokryć z własnej kieszeni,nie mam mowy o dodatkowych kosztach dla nikogo w kamienicy.Mimo to kominiarz jest bezradny.Czy nie ma urządzeń ,żeby to sprawdzić bez wizyty u tej pani? A co by było gdyby wyjechała na dwa lata? Wydaje mi się,że jest to jakaś absurdalna sytuacja.Jeśli ktoś może mi coś poradzić proszę o pomoc!
    Odnośne sytuacji prawnej, to jest niestety problem, jeżeli sąsiadka nie udostępni lokalu kominiarzowi - to moim zdaniem pozostaje droga sądowa.

    Planowana jest zmiana przepisów w tym zakresie, jednak póki do niej do nie dojdzie, tylko sąd może nakazać.
    Pomocne piśmiennictwo:

    "..nie ulega wątpliwości, że gdyby właściciel lokalu odmawiał takiego zezwolenia, wspólnocie przysługuje roszczenie o nakazanie przez sąd udostępnienia lokalu w celu wykonania czynności wskazanych w art. 13 ust. 2 WłLokU ... Wydaje się dopuszczalne, że w przypadku niecierpiącym zwłoki możliwe jest wydanie przez sąd stosownych zarządzeń w trybie przepisów o zabezpieczeniu roszczenia."

    Własność lokali. Komentarz. R. Strzelczyk, A.Turlej, s. 277

    Mam jednak wątpliwość czy rzeczywiście w omawianym przypadku wspólnota powinna to powództwo wytoczyć, wydaje mi się, że właściciel lokalu zainteresowany wydaniem opinii.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    centcent Użytkownik
    edytowano listopada -1
    prosze o pomoc w rozwiązaniu problemu z przeglądami kominiarskimi. W 2011 roku przegląd kominiarski wykazal rózne nieprawidłowości, nieszczelności i itp. Wydało mi sie dziwne i porownalam przeglądy z kilku roznych lat. Ku mojemu zdziwieniu z rysunku kominów np. 2010 i 2011 są bardzo rózne długości kominow. a co najśmieszniejsze "zginęło" mi pare przewodow. Rysunek z 2010 roku, 2005, 2002 ( ilość kominow) są podobne, chociaż robione przez róznych kominiarzy. Na rysunku z 2011 "brakuje" przewodow i nie bardzo są ślady po ich demontażu. Pomiędzy przeglądami jest rowniez roznica w długości przewodow nawet do kilku metrów. Jeżeli Wspólnota ma zlecać udroznienie, uszczelnienie, czy obróbki blacharskie to musi wiedzieć jaki będzie zakres, bo boję się że przyjdzie nastepny i kolejny raz otrzymam cos innego. W jaki sposób sprawdzić co jest prawdą, a co fikcja. I jeszcze jedno pytanie - czy ktoś wie jak się zabrać za demontaż rur azbestocementowych wsadzonych w przewody kominowe i wyprowadzone nad dach.
    Będę b. wdzięczna za podpowiedź jak rozwiązać problem. Cent
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Któraś z tych firm była badziewna, źle pomierzyła
    Pogadaj z tymi z 2011 - jak chcą w przyszłości mieć od was zlecenia, to niech się postarają i od nowa pomierzą.
    Inne sposoby:
    Uznajesz, że 2002, 2005 i 2005 są prawdziwe, bo zgodne ze sobą i tego się trzymasz.
    Szukasz firmy kominiarskiej o najlepszej renomie i zdajesz się na jej ustalenia.
    Ja w wawie dopiero po kilku latach jedną znalazłam i się jej trzymam, choć niestety nie jest najtańsza
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.