straty ciepła na przesyle

paulinapaulina Użytkownik
Czy straty ciepła na przesyle we wspólnocie mieszkaniowej mogą być rozliczanie po równo od lokalu? Do tej pory były liczone wg powierzchni

Komentarze

  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    wg mnie straty na przesyle należy potraktować, jako koszty nw i rozliczać wg udziałów.

    Nadmienię, że straty na przesyle de facto ogrzewają nw, bo energia nie znika i nie rozpływa się w eterze, tylko przenika z rurociągów, przez izolację, do otoczenia, a więc do nw.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] paulina:[/cite]Czy straty ciepła na przesyle we wspólnocie mieszkaniowej mogą być rozliczanie po równo od lokalu? Do tej pory były liczone wg powierzchni
    Uważam, że straty na przesyle należy potraktować, jako koszty ogrzewania cześć wspólnych i rozliczać wg udziałów. Jak jest garaż wielostanowiskowy to też uczestniczy w ponoszeniu kosztów ogrzewania NW, bo ma przypisany udział w częściach wspólnych
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    wp44: wg mnie straty na przesyle należy potraktować, jako koszty nw i rozliczać wg udziałów.
    KubaP: Uważam, że straty na przesyle należy potraktować, jako koszty ogrzewania cześć wspólnych i rozliczać wg udziałów.
    Zawsze uważałem, że jak dwóch powie to samo, to jest to o wiele bardziej wiarygodne.
  • Opcje
    lolekanaboleklolekanabolek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    u nas natomiast straty na cieple rozliczane są proporcjonalnie do zużytej ciepła w mieszkaniach. Ktoś bardziej grzał się w mieszkaniu to automatycznie więcej dopłaci do pokrycia strat na przesyle. Jak ktoś nie grzeje to nie ponosi z tego tytułu kosztów. Czy to dobrze czy źle, nie wiem, taki mamy regulamin
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy to dobrze czy źle, nie wiem, taki mamy regulamin
    Wg mnie to nie jest prawidłowy sposób rozliczania, zwłaszcza w świetle tego, co napisałem powyżej.

    Proporcjonalnie do zużycia ciepła należy moim zdaniem rozliczać dodatkowy koszt wynikający z tzw. uchybu pomiaru, czyli rozbieżności pomiędzy licznikiem głównym i sumą liczników indywidualnych, aczkolwiek tu też wielu się ze mną nie zgodzi i stanie na stanowisku, że i ten koszt należy rozliczać wg udziałów.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] lolekanabolek:[/cite]u nas natomiast straty na cieple rozliczane są proporcjonalnie do zużytej ciepła w mieszkaniach.
    Ktoś bardziej grzał się w mieszkaniu to automatycznie więcej dopłaci do pokrycia strat na przesyle. Jak ktoś nie grzeje to nie ponosi z tego tytułu kosztów.
    Czy to dobrze czy źle, nie wiem, taki mamy regulamin
    to zmieńcie regulamin, bo jest sprzeczny z zasadą sprawiedliwości i prawem .
  • Opcje
    lolekanaboleklolekanabolek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] wp44:[/cite]Proporcjonalnie do zużycia ciepła należy moim zdaniem rozliczać dodatkowy koszt wynikający z tzw. uchybu pomiaru, czyli rozbieżności pomiędzy licznikiem głównym i sumą liczników indywidualnych, aczkolwiek tu też wielu się ze mną nie zgodzi i stanie na stanowisku, że i ten koszt należy rozliczać wg udziałów.
    U nas sposób rozliczania ciepła wygląda następująco:
    - koszty stałe dostarczania ciepła rozliczane są wg udziałów
    - natomiast koszty zmienne ciepła (koszt zużytych GJ) rozliczane są w następujący sposób. Pomniejszane są one o koszt podgrzania ciepłej wody, u nas to m3 wody x 13 zeta. Otrzymany wynik dzieli się przez sumę zużytych GJ wg liczników indywidualnych. W ten sposób wyceniony zostaje koszt 1 GJ. Następnie ilość zużytego ciepła w danym mieszkaniu przeliczana jest wg ustalonego kosztu 1 GJ.

    Jestem ciekaw jak to wygląda u was??
    [cite] KubaP:[/cite]to zmieńcie regulamin[/b], bo jest sprzeczny z zasadą sprawiedliwości i prawem .
    sprawiedliwie to chyba nigdy nie będzie. A jak w tej sprawie mówi prawo??
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] lolekanabolek:[/cite]U nas sposób rozliczania ciepła wygląda następująco:
    - koszty stałe dostarczania ciepła rozliczane są wg udziałów
    - natomiast koszty zmienne ciepła (koszt zużytych GJ) rozliczane są w następujący sposób. Pomniejszane są one o koszt podgrzania ciepłej wody, u nas to m3 wody x 13 zeta. Otrzymany wynik dzieli się przez sumę zużytych GJ wg liczników indywidualnych. W ten sposób wyceniony zostaje koszt 1 GJ. Następnie ilość zużytego ciepła w danym mieszkaniu przeliczana jest wg ustalonego kosztu 1 GJ.

    Jestem ciekaw jak to wygląda u was??
    U mnie jest podobnie, z tym, że najpierw wyliczamy stawkę CW z okresu niegrzewczego , potem jest ogrzewanie NW wg udziału w NW 30% z całkowitych kosztów EC i na końcu co pozostanie, to jest dzielone na GJ tak powstaje stawka rozliczenia zmienna.
    [cite] lolekanabolek:[/cite]
    [cite] KubaP:[/cite]to zmieńcie regulamin[/b], bo jest sprzeczny z zasadą sprawiedliwości i prawem .
    sprawiedliwie to chyba nigdy nie będzie. A jak w tej sprawie mówi prawo??
    http://www.administrator24.info/artykul/id8970,o-ulomnosciach-zapisow-art.-45a-prawa-energetycznego
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.