zebranie roczne

mireksmireks Użytkownik
Dzień dobry.Zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc w następującej sprawie;

W mojej wspólnocie [20właścicieli} jednoosobowy zarząd zwołał zebranie wspólnoty zgodnie z wymogami na dzień 20-02-2020r na godz 16,00.
W wymienionym dniu o określonej godzinie nie stawił sie nikt z 20 właścicieli a więc siłą rzeczy spotkanie formalnie nie odbyło się.
Po około 30-40 minutach po określonej godzinie zebrania zarząd rozpoczął kolędowanie po mieszkaniach właścicieli i zaczął zbierać podpisy pod uchwałami które miały być omawiane i głosowane na zebraniu.Moim skromnym zdaniem nie miał prawa tak postąpić.
W zwiazku z tak zaistniałą sytuacją proszę uprzejmie o opinie i sugestie co należałoby w takiej sytuacji zrobić.Będę wdzięczny za pomoc.

Komentarze

  • Opcje
    lolekanaboleklolekanabolek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Niestety, przynależność do wspólnoty mieszkaniowej to nie tylko prawa ale też obowiązki, a jednym z nich jest udział aż w jednym zebraniu w roku, żeby przynajmniej raz w roku zainteresować się sprawami wspólnoty, notabene swoimi sprawami. Co teraz?? Zbierz 10% podpisów i zwołajcie nowe zebranie, gdzie będziecie mieli okazje przedyskutować uchwały, pod którymi są zbierane podpisy. No chyba, że znowu nikt nie przyjdzie na zebranie
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przez 13 lat organizowałem zebrania ,na które przychodziło kilka osób na 40. W tym roku, świadomie nie organizuje żadnego zebrania, bo to jedynie BICIE PIANY.Strata czasu i pieniędzy.Oczywiście poinformuje wszystkich o ich prawie do zorganizowania zebrania.Co będzie? NIC, życie potoczy się dalej.:bigsmile:
  • Opcje
    PhantosPhantos Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Prezes13lat: Przez 13 lat organizowałem zebrania ,na które przychodziło kilka osób na 40.
    Brawo! Nawet członkowie trwojej wspólnoty mają ciebie w ...Może powinieneś przemyśleć czy nie zrezygnować? A może wolisz trzymać się stołka? Jak Kaddafi albo Saddam Hussein.?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    [cite] mireks:[/cite]W mojej wspólnocie [20właścicieli} jednoosobowy zarząd zwołał zebranie wspólnoty zgodnie z wymogami na dzień 20-02-2020r na godz 16,00.
    W wymienionym dniu o określonej godzinie nie stawił sie nikt z 20 właścicieli a więc siłą rzeczy spotkanie formalnie nie odbyło się.
    Po około 30-40 minutach po określonej godzinie zebrania zarząd rozpoczął kolędowanie po mieszkaniach właścicieli i zaczął zbierać podpisy pod uchwałami które miały być omawiane i głosowane na zebraniu.
    Moim skromnym zdaniem nie miał prawa tak postąpić.
    a niby dlaczego ? jak Ty nie przyszedłeś na zebranie, bo zlekceważyłeś Zarząd WM , obowiązki spoczywające na Tobie , to sam się ukarałeś, że nie możesz podyskutować / pobić piany/.
    Uważasz, że wprowadzanie destrukcji, marazmu przez lekceważenie swoich obowiązków, jako właściciel lokalu, w funkcjonowanie wspólnoty to świetna zabawa ?

    Zarząd mógł tak postąpić, bo uchwały mogą być głosowane w drodze indywidualnego zbierania głosów przez Zarząd
    z UoWL 
    [b]Art. 23[/b]. 1. Uchwały właścicieli lokali są podejmowane bądź na zebraniu, [b]bądź w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd[/b]; uchwała może być wynikiem głosów oddanych częściowo na zebraniu, częściowo w drodze indywidualnego ich zbierania.
    
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Phantos - widzisz jakie dobre to forum? Możesz tu leczyć swoje frustracje. Dla Twojej informacji, moi sąsiedzi tak mają mnie w ...., że przyznali mi w styczniu wynagrodzenie 1000 zł za zarządzanie (za bycie członkiem Zarządu, czyli za moją odpowiedzialność w podejmowaniu decyzji. Oczywiście za administrowanie pobieram osobną stawkę.Ludzie są leniwi, ale swój rozum mają.Widzą i porównują swoją WM z sąsiednimi zarządzanymi przez rzekomych fachowców z licencjami.
    Po około 30-40 minutach po określonej godzinie zebrania zarząd rozpoczął kolędowanie po mieszkaniach właścicieli i zaczął zbierać podpisy pod uchwałami które miały być omawiane i głosowane na zebraniu.
    tak nie wolno robić, Zarząd nie szanuje samych siebie (oczywiście jeżeli to prawda, bo ja nie wierzę w takie bzdety).A o jaką uchwalę chodzilo? Posadzić kwiatki przed budynkiem, czy wykonać remont?
  • Opcje
    mireksmireks Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Miało to być zebranie roczne,uchwały dot sprawozdania finansowego za 2019 r ,absolutorium,planu gospodarczego na 2020 r ,rozliczenie funduszu eksploatacyjnego i przeznaczenia nadwyżki powstałej w funduszu eksploatacyjnym.
    Dodatkowa informacja,Ja staram sie być na każdym zebraniu wspólnoty jakie są zwoływane ,tym razem niestety nie mogłem.
    Boli mnie fakt totalnego olewania przez właścicieli swoich obowiązków i brak szacunku dla siebie i swoich pieniędzy.
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    mireks - przez kilka lat nie miałem żadnych uchwal. I myślisz że WM upadła? NIE. Robilem swoje, wydając pieniądze. Kilka lat temu chciałem postępować zgodnie z prawem i przygotowałem uchwałę o wymianie paneli wejściowych do domofonu. 3 miesiące czekałem na uzbieranie 22 głosów. I kto najwięcej krzyczał?, ten kto nie znalazł czasu zagłosować.:bigsmile:
  • Opcje
    mireksmireks Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Mogę się z tym zgodzić .Jest tylko jedno ALE.Skoro uchwalono ustawę i zawarto w niej zapisy na podstawie których ma funkcjonować wspólnota to należy to respektować.Uważam też
    że w tym przypadku zebranie musi sie odbyć a zarząd powinien postąpić zgodnie z zapisami zawartymi w ustawie..Po co nam wszelkiego rodzaju regulacje prawne skoro będziemy robić wszystko według własnego uznania????
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    mireks - a wiesz ,że w Kodeksie drogowym jest zakaz przechodzenia na czerwonym świetle? Nie widziałeś nigdy osoby łamiącego ten zakaz? Czyli zgodnie z prawem Zarząd powinien, na następny dzień wysłać następne zawiadomienie o następnym zebraniu, i robić tak do skutku? I oczywiście zawiadomienia z potwierdzeniem odbioru, można zatrudnić również kuriera. Mamy uowl, czyli przepisy regulujące życie we WM. BZDURA. Przepisy tak niejednoznaczne, nieprecyzyjne i do tego dochodzi IDIOTYCZNE orzecznictwo,co powoduje, że te przepisy są MARTWE. Ja znając te przepisy i te kruczki mogę WSZYSTKO właściwie ZINTERPRETOWAĆ, i tam gdzie trzeba uchwalę zatwierdzić a tam gdzie nie potrzeba nie. SM wykorzystują te przepisy wprost idealnie, uzbrojone w kancelarie prawnicze są nie do ruszenia.I kręcą lody.:bigsmile:
  • Opcje
    mireksmireks Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Uważam,że nie ma sensu prowadzenie dalej tej dyskusji.Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.Zarząd nigdy nie bedzie stawał po stronie swojego pracodawcy tj właścicieli czego wielokrotnie doświadczylismy.Zamykam temat.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    [cite] mireks:[/cite]Mogę się z tym zgodzić .Jest tylko jedno ALE.Skoro uchwalono ustawę i zawarto w niej zapisy na podstawie których ma funkcjonować wspólnota to należy to respektować.
    Uważam też ,że w tym przypadku zebranie musi sie odbyć a zarząd powinien postąpić zgodnie z zapisami zawartymi w ustawie.

    Po co nam wszelkiego rodzaju regulacje prawne skoro będziemy robić wszystko według własnego uznania????
    Przecież Zarząd niczego nie złamał, zachował ustawowe zapisy. To właściciele lokali pogwałcili zapis ustawowy .

    Dużo pracy przed Tobą, aby przekonać tych co łamią zasady zapisane w ustawie o własności lokali . Na zebraniu był obecny jeden właściciel - Zarząd ...
    W mojej wspólnocie [20 właścicieli] [b] jednoosobowy zarząd [/b]zwołał zebranie wspólnoty zgodnie z wymogami
    
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    Nie zamykaj bo nie masz racji.

    Nigdzie nie jest napisane w ustawie, że zarząd musi zwoływać zebranie do skutku odbycia. Jest tylko napisane, że zarząd ma zwołać zebranie. Nic tam nie ma o odbywaniu, dlatego wiele wspólnot w ogóle nie odbywa zebrań.

    (a jeszcze więcej nawet nie zwołuje, co już naruszeniem ustawy w zasadzie jest)

    Jak najbardziej zarząd miał prawo kolędować po nieudanym zebraniu. Pod warunkiem, że prawidłowo zostało zwołane.

    Także nie ma tu żadnych "punktów widzenia i siedzenia', zasady są jasne.
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zarząd nigdy nie bedzie stawał po stronie swojego pracodawcy tj właścicieli czego wielokrotnie doświadczyliśmy.
    ja jestem jednoosobowym zarządem właścicielskim, To po czyjej stronie ja stoję?
    Jeżeli przedmiotem zebrania mialo być m.in. glosowanie nad przeznaczeniem nadwyżki funduszu eksploatacyjnego, to jesteście grupą niepoważnych ludzi. Nie ma uchwały to zgodnie z prawem Zarząd powinien pooddawać ludziom ich pieniądze.U mnie jest odwrotnie, 14 lat temu poddałem pod głosowanie uchwałę, że jeżeli właściciele nie postanowią inaczej NADWYŻKA PRZECHODZI NA ROK NASTĘPNY. Tak działa przewidujący, mądry gospodarz.:bigsmile:
  • Opcje
    mireksmireks Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jednoosobowy zarząd nie jest jednym z właścicieli.To po pierwsze.Po drugie ,jezeli przyjmuje sie uchwały apożniej nie są przestrzzegane przez zarząd to nie jest mądre gospodarowanie ,jeżeli zarząd proponuje irracjonalne inwestycje a właściciel je zatwierdzają to nie jest mądre gospodarowanie ,jeżeli zwraca sie uwagę że to ze szkodą dla wspólnoty to zostaje sie oszołomem i wichrzycielem.
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jednoosobowy zarząd nie jest jednym z właścicieli
    Sugerujesz ,że właściciel nie może być jednoosobowym zarządem???
    jezeli przyjmuje sie uchwały apożniej nie są przestrzzegane przez zarząd to nie jest mądre gospodarowanie
    O jakich uchwalam piszesz? Tych mądrych czy tych glupich? Jeżeli mądrych to wlaścicele powinni odwolać zarząd, jeżeli glupich, to zarząd powinien je zaskarżać do sądu. Sąd przy kawie je uchyli.
    jeżeli zwraca sie uwagę że to ze szkodą dla wspólnoty to zostaje sie oszołomem i wichrzycielem.
    Rozumiem ,że zakladasz ,że tylko Ty masz rację.A popieraja Cię Ci co nie przychodzą?
    Ja staram sie być na każdym zebraniu wspólnoty jakie są zwoływane ,tym razem niestety nie mogłem.
    Prawdopodobnie tak samo twierdzą pozostali.
    Boli mnie fakt totalnego olewania przez właścicieli swoich obowiązków i brak szacunku dla siebie i swoich pieniędzy.
    I dlatego krytykujesz Zarząd,że chce coś robić we WM???
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Członek zarządu nie musi być właścicielem, więc to jest zupełnie bez znaczenia. To po trzecie.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.