Prąd w piwnicy pociągnięty z gniazdka w domu przedłużaczem,

Krzysztof82Krzysztof82 Użytkownik
Witam serdecznie,
Planuję połączyć swoją piwnicę przedłużaczem, z własnym mieszkaniem na 1 piętrze? kabel w domu podłączony byłby do gniazdka a w piwnicy byłaby jego druga cześć. Przewód przeszedłby skrzynkami na klatce schodowej całkowicie niewidoczny dla oka kogokolwiek, żeby dojść do piwnicy musze wykonać 4 wiercenia dwa w podłodze klatki pietra i parteru oraz dwa w ścianie w piwnicy w tym do mojej piwnicy włącznie.
Czy takie połączenie muszę komukolwiek zgłaszać? czy musze mieć zgodę i kogo? czy musi być uchwała? czy nie? jak tak to klatkowa czy na całą wspólnotę? jak to wszystko ogarnąć, żeby zaraz ktoś nie kazał mi tego demontować?? czy wiercenie w klatce i piwnicy jest ingerencją w nieruchomość wspólna bez zgody właścicieli lokali? czy można mi zabronić w ogóle posiadania takiego gniazdka w piwnicy tak samo w sobie?

Komentarze

  • Opcje
    gabgab Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Elektryk + zgoda WM wyrażona w uchwale.
  • Opcje
    Krzysztof82Krzysztof82 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] gab:[/cite]Elektryk + zgoda WM wyrażona w uchwale.

    Elektryk nie będzie problemem, tylko na co on mi potrzebny, wtyczka z jeden strony gniazdko z drugiej strony i podłączyć do prądu to sam potrafię. Chyba bardziej pieczątka elektryka. A uchwała to na całą wspólnotę czy klatkowa?
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie ma uchwał klatkowych.

    Chcesz jakby nie było rozbudować na stałe instalację elektryczną swojego lokalu, która będzie przebiegała i ingerowała w części wspólne budynku.
    Nawet jeśli obiecasz, że elektryk zrobi fajny projekt tej instalacji, to mogą się nie zgodzić.

    Na pewno nie wierć dziur w ścianach piwnic w nadziei, że ktoś nie zauważy.
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    On nie chce instalacji. On chce zwykły przedłużacz, a to mi pachnie zagrożeniem...
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano marca 2021
    [cite] Krzysztof82:[/cite]Planuję połączyć swoją piwnicę przedłużaczem, z własnym mieszkaniem na 1 piętrze? kabel w domu podłączony byłby do gniazdka a w piwnicy byłaby jego druga cześć. Przewód przeszedłby skrzynkami na klatce schodowej całkowicie niewidoczny dla oka kogokolwiek, żeby dojść do piwnicy musze wykonać 4 wiercenia dwa w podłodze klatki pietra i parteru oraz dwa w ścianie w piwnicy w tym do mojej piwnicy włącznie.
    Czy takie połączenie muszę komukolwiek zgłaszać? czy musze mieć zgodę i kogo? czy musi być uchwała? czy nie? jak tak to klatkowa czy na całą wspólnotę?
    Tak, Tak, tak, ... ingerujesz w części wspólne - przewierty . Uchwała właścicieli lokali ....

    [cite] Krzysztof82:[/cite]jak to wszystko ogarnąć, żeby zaraz ktoś nie kazał mi tego demontować?? czy wiercenie w klatce i piwnicy jest ingerencją w nieruchomość wspólna bez zgody właścicieli lokali? czy można mi zabronić w ogóle posiadania takiego gniazdka w piwnicy tak samo w sobie?
    Zgłosić to do Zarządu WM / administratorowi , oni doradzą, jak to przeprowadzić organizacyjnie. Na pewno musi to być zrobione zgodnie ze sztuką ... nadzór elektryka
  • Opcje
    Krzysztof82Krzysztof82 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    dziękuję wszystkim za odpowiedzi, czemu przedłużacz czyli odpowiedni kabel z wtyczką i gniazdkiem ma być "zagrożeniem" w domu takich używamy, na budowie właściwie wszędzie a w piwnicy ma być zagrożeniem nie kumam? :) moi zarządcy są trochę pokręceni, podejmują decyzję bez istniejącej uchwały mogą tak? powołują się na różne przepisy? twierdzą że od decyzji nie przysługuje odwołanie. jeżeli jednak bym zrobił taką "samowolkę" pod nadzorem elektryka to co mi grozi w najgorszym przypadku ?? :) prąd mam z domu nie z węzła ADM, ostatecznie będę ciągną kabel po klatce po ziemi do piwnicy i tam korzystał z prądu jakie mam wyjście tak to się może skończyć.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano marca 2021
    [cite] Krzysztof82:[/cite]dziękuję wszystkim za odpowiedzi, czemu przedłużacz czyli odpowiedni kabel z wtyczką i gniazdkiem ma być "zagrożeniem"
    bo to dwa rożne światy .... Na pewno musi to być zrobione zgodnie ze sztuką ... nadzór elektryka
    [cite] Krzysztof82:[/cite] ostatecznie będę ciągną kabel po klatce po ziemi do piwnicy
    a ziemia to nie część wspólna ?
  • Opcje
    Krzysztof82Krzysztof82 Użytkownik
    edytowano marca 2021
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] Krzysztof82:[/cite]dziękuję wszystkim za odpowiedzi, czemu przedłużacz czyli odpowiedni kabel z wtyczką i gniazdkiem ma być "zagrożeniem"
    bo to dwa rożne światy .... Na pewno musi to być zrobione zgodnie ze sztuką ... nadzór elektryka
    [cite] Krzysztof82:[/cite] ostatecznie będę ciągną kabel po klatce po ziemi do piwnicy
    a ziemia to nie część wspólna ?

    po klatce... mam na myśli doraźnie kiedy bym potrzebował i w sumie co komu do tego po jakimś zadaniu zwijam kabel i koniec akcji.... nie przesadzajmy że tego też nie można... a co mi zrobią zamkną mnie :)
    piszę l tym w ten sposób bo żeby coś zrobić muszę stanąć na głowie....
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Krzysztof82:
    1. To nie przedłużacz jest zagrożeniem tylko ogólna dostępność do niego.
    2. Naprawdę uważasz, że klatka jest niczyja i że nikomu nic do tego co chcesz zrobić?
  • Opcje
    Krzysztof82Krzysztof82 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] a-z:[/cite]Krzysztof82:
    1. To nie przedłużacz jest zagrożeniem tylko ogólna dostępność do niego.
    2. Naprawdę uważasz, że klatka jest niczyja i że nikomu nic do tego co chcesz zrobić?

    nie myśle ze jest niczyja mysle ze jest wspolna a ja juz dawno przestałem przepraszac że zyje i uwazam ze kazdy ma prawo do niej w takim samym stopniu i jak ja np. jezeli mialbym potrzebę spościć na kilka godzin kabel do piwnicy bo mam sprawę to nie bede pisal do nikogo tylko to zrobie badzmy poważni i dorośli! a jak ktoś inny ma podobna sprawe to niech sie nie ogląda tylko działa, tak uważam ! jak ktos chce pisać podania że np. pod klatka chce odkurzyć auto prądem z domu to powodzenia niech bawi w te klocki, bez jaj nie o to chodzi! problem jest bo w głowach paru osob jest sieczka zamiast zwojów no i wymyslaja takie akcje typu że sie nie da że nie mozna ze klatka jest do innych celów a ja mam chodzic po scianach :) tak? a gdybym nauczył kabel lewitowac w powietrzu to też mozna napisac ze powietrze w klatce jest wspolne i nie mozna latać kablem w klatce, poprostu cyrk no o czywiście nie zuzywaj tlenu wiecej niż sasiad :)
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ciekawa dyskusja i polemika z zarządcami, którzy przy każdej duperelce żądają uchwal WM!!!! I zazwyczaj członkowie WM, z czystek, ludzkiej zawisci nie wyrażają zgody, bo po co mas mieć lepiej ode mnie. A przy okazji Krzysztof82, gdzie Ty mieszkasz ,że nie masz prądu w piwnicy???:bigsmile:
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pojedynczy kabel nie musi być od razu zagrożeniem, ale na pewno będzie już instalacją.:bigsmile:
  • Opcje
    gabgab Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Będzie zagrożeniem, jak zostanie położony wbrew sztuce budowlanej. Dwa - WM będzie mogła go odciąć w każdej chwili.




    nie myśle ze jest niczyja mysle ze jest wspolna a ja juz dawno przestałem przepraszac że zyje i uwazam ze kazdy ma prawo do niej w takim samym stopniu i jak ja np. jezeli mialbym potrzebę spościć na kilka godzin kabel do piwnicy bo mam sprawę to nie bede pisal do nikogo tylko to zrobie badzmy poważni i dorośli! a jak ktoś inny ma podobna sprawe to niech sie nie ogląda tylko działa, tak uważam ! jak ktos chce pisać podania że np. pod klatka chce odkurzyć auto prądem z domu to powodzenia niech bawi w te klocki, bez jaj nie o to chodzi! problem jest bo w głowach paru osob jest sieczka zamiast zwojów no i wymyslaja takie akcje typu że sie nie da że nie mozna ze klatka jest do innych celów a ja mam chodzic po scianach :) tak? a gdybym nauczył kabel lewitowac w powietrzu to też mozna napisac ze powietrze w klatce jest wspolne i nie mozna latać kablem w klatce, poprostu cyrk no o czywiście nie zuzywaj tlenu wiecej niż sasiad :)


    Nie dziwię się, że niczego w swojej WM nie możesz załatwić. Z takim podejściem.

    Przez takich, jak ty, ludzie tracą mienie i życie.

    Wykorzystaj pandemię spróbuj załatwić to z zarządem bez uchwały.

    Druga opcja: podlicznik w piwnicy i prąd z obwodu piwnicznego.
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Problem jest w tym, ze Ty chcesz wiercić otwory w części wspólnej. A to już poważna ingerencja.

    Propozycja gab wygląda bardzo rozsądnie:
    podlicznik w piwnicy i prąd z obwodu piwnicznego.
    

    Opcja na stałe. Bezpiecznie. Prąd kosztuje tyle samo co w domu. Możesz mieć i światło i podpięte urządzenia.
  • Opcje
    Krzysztof82Krzysztof82 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Druga opcja: podlicznik w piwnicy i prąd z obwodu piwnicznego.

    Wszystko brzmi bardzo rozsądnie, a podlicznik i prąd z ADM to opcja nr 1 i jest problem od niej zacząłem
    zarząd bez uchwały szuka problemów, wniosek poszedł do Zarządcy, czekam aż ruszy uchwała nie wiem ile się czeka i czy w ogóle będę miał większość
    opcja druga prąd z domu zgodnie z elektrykiem ma się rozumieć ale uchwała taka sama i nie wiadomo czy przejdzie
    opcja trzecia doraźnie przedłużacz z domu, na to nie trzeba uchwały kończę pracę, zwijam i chowam,
    fajnie się pisze i mówi jak jest sztuczna ściana
    dodatkowo dostałem pismo że od decyzji zarządu nie ma odwołania :) myślę że to fikcja jakaś? jak to nie ma odwołania ?
    członek zarządu który robi problemy pomontował sobie półki piwniczne w częściach wspólnych na ścianach a teraz robi mi koło dupy :)
    aktualnie działam w świetle prawa i walczę z jego wyobraźnią on zrobił zły PR nie zaprosili mnie na zebranie zarządu knują poza mną :)
    Zarządca zastraszony przez tego członka, inni członkowie przechodzą na jego myślenie i nikt ze mną nie gada :)
    jeden z członków który nie myśli jak inni jest odsunięty od sprawy bo za to że rozmawia w ogóle ze mną to działa na niekorzyść WM
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Krzysztof82:[/cite]dodatkowo dostałem pismo że od decyzji zarządu nie ma odwołania :) myślę że to fikcja jakaś? jak to nie ma odwołania ?
    O... a do kogo się chcesz odwoływać ? zaciekawiło mnie to ....
    [cite] Krzysztof82:[/cite] Zarządca zastraszony przez tego członka
    jak już to Administrator ... który niewiele może, on ma wykonywać polecenia Zarządu WM oraz uchwały właścicieli
  • Opcje
    Krzysztof82Krzysztof82 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] Krzysztof82:[/cite]dodatkowo dostałem pismo że od decyzji zarządu nie ma odwołania :) myślę że to fikcja jakaś? jak to nie ma odwołania ?
    O... a do kogo się chcesz odwoływać ? zaciekawiło mnie to ....
    [cite] Krzysztof82:[/cite] Zarządca zastraszony przez tego członka
    jak już to Administrator ... który niewiele może, on ma wykonywać polecenia Zarządu WM oraz uchwały właścicieli

    nie do kogo tylko od czego :) od decyzji oczywiście, którą powstała na podstawie hmm nie wiem czego jakich przepisów, podstawy prawnej bo uchwały nie ma żadnej
  • Opcje
    AmadeuszAmadeusz Użytkownik
    edytowano marca 2021
    Krzysztof82
    Planuję połączyć swoją piwnicę przedłużaczem, z własnym mieszkaniem na 1 piętrze?
    Osobiście Ci współczuję, że przyszło Ci mieszkać w takiej, tak fatalnie zarządzanej wspólnocie.
    W normalnej wspólnocie taki problem jak Twój załatwiany jest od ręki, bez niepotrzebnych uchwał.
    Nie wiem czy jest potrzeba jakiegoś kucia, przewiercania skoro w każdym budynku od licznika na klatce schodowej można dostać się na inne kondygnacje czy do piwnicy istniejącymi otworami, ale zapewne sprawdziłeś i u Ciebie nie ma takiej możliwości?!
    zarząd bez uchwały szuka problemów, wniosek poszedł do Zarządcy, czekam aż ruszy uchwała
    To jest główne źródło problemów w Twojej wspólnocie - nieprawidłowe, niezgodne z ustawą zarządzanie nieruchomością wspólną. Skoro jest zarząd wspólnoty to po jakiego diabła kieruje wniosek do zatrudnionego pomocniczo, administratora nazywanego mylnie zarządcą? On może być ewentualnie wykonawcą decyzji zarządu!
    odatkowo dostałem pismo że od decyzji zarządu nie ma odwołania
    Rozumiem że to Ty wysłałeś jakieś pismo do zarządu. Jeżeli "nie ma odwołania" to należy odwołać ten dupowaty zarząd na podstawie art. 20 ust. 2 UoWL i to natychmiast.
    Zarządca zastraszony przez tego członka
    Tego to już kompletnie nie rozumiem, czyli administrator (zarządca) też dupowaty jednym słowem.
    Nie wiem co Ci doradzić ale widzę że w ten sposób z tymi ludźmi to będziesz się odbijał od ściany do ściany a problem który w ogóle nie powinien zaistnieć dalej nie będzie rozwiązany.
    Kto wie czy nie szybszym rozwiązaniem byłoby odwołać zarząd i wybrać ludzi gramotnych, zwolnić obecnego administratora i zatrudnić mającego jakieś pojęcie o wspólntach.
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie dowiemy sie od KubyP, chwilowo jako Krzysztof któryśtam, dlaczego nie ma prądu w piwnicy. Moze uchwalili ,żeby w dzień z niej korzystać.
    i walczę z jego wyobraźnią on zrobił zły PR nie zaprosili mnie na zebranie zarządu knują poza mną :)
    Zebranie zarządu musi zaprosić wszystkich, wtedy wszyscy będą zadowoleni. KubaP dalej żyje w wirtualnej WM.
    Jeżeli "nie ma odwołania" to należy odwołać ten dupowaty zarząd na podstawie art. 20 ust. 2 UoWL i to natychmiast.
    A może odwołać z funkcji członka WM Krzysztofa82? A w której WM jest możliwość odwołania od decyzji zarządu? Na pewno u KubyP.
    Problem jest w tym, ze Ty chcesz wiercić otwory w części wspólnej. A to już poważna ingerencja.
    KABARET, Przeczytajcie sobie ze zrozumieniem uowl.:bigsmile:
  • Opcje
    Krzysztof82Krzysztof82 Użytkownik
    edytowano marca 2021
    gdzie Ty mieszkasz ,że nie masz prądu w piwnicy???

    okolice Wrocławia, a walczę o doraźne gniazdko, do spraw różnych bez stałego i regularnego użytkowania, tzn jego legalnego posiadania zgodnie z przepisami :)
    ps. światło mam :)
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano marca 2021
    [cite] Krzysztof82:[/cite]
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] Krzysztof82:[/cite]dodatkowo dostałem pismo że od decyzji zarządu nie ma odwołania :) myślę że to fikcja jakaś? jak to nie ma odwołania ?
    O... a do kogo się chcesz odwoływać ? zaciekawiło mnie to ....
    [cite] Krzysztof82:[/cite] Zarządca zastraszony przez tego członka
    jak już to Administrator ... który niewiele może, on ma wykonywać polecenia Zarządu WM oraz uchwały właścicieli
    nie do kogo tylko od czego :bigsmile: od decyzji oczywiście, którą powstała na podstawie hmm nie wiem czego jakich przepisów, podstawy prawnej bo uchwały nie ma żadnej
    Uważam, że do kogo chcesz się odwoływać od wystawionej decyzji Zarządu WM ? a Prawie budowlanym Ty nie słyszałeś ? Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie też nie słyszałeś .... Zarząd WM skorzysta z tych zapisów prawnych

    [cite] Krzysztof82:[/cite]
    gdzie Ty mieszkasz ,że nie masz prądu w piwnicy???
    okolice Wrocławia, a walczę o doraźne gniazdko, do spraw różnych bez stałego i regularnego użytkowania, tzn jego legalnego posiadania zgodnie z przepisami :)
    ps. światło mam :bigsmile:
    jak to ma być doraźne, to nie można skorzystać z rozdzielacza przy żarówce ?

    [cite] Amadeusz:[/cite]Krzysztof82
    Planuję połączyć swoją piwnicę przedłużaczem, z własnym mieszkaniem na 1 piętrze?
    Osobiście Ci współczuję, że przyszło Ci mieszkać w takiej, tak fatalnie zarządzanej wspólnocie.
    W normalnej wspólnocie taki problem jak Twój załatwiany jest od ręki, bez niepotrzebnych uchwał.
    Nie wiem czy jest potrzeba jakiegoś kucia, przewiercania skoro w każdym budynku od licznika na klatce schodowej można dostać się na inne kondygnacje czy do piwnicy istniejącymi otworami, ale zapewne sprawdziłeś i u Ciebie nie ma takiej możliwości?!
    ciemnota to mało powiedziane ... od kiedy to instalacja EE idzie w rurkach (chyba, że jest to budynek drewniany) ? Instalacja jest kładziona pod tynkiem....
    [cite] Amadeusz:[/cite]Rozumiem że to Ty wysłałeś jakieś pismo do zarządu. Jeżeli "nie ma odwołania" to należy odwołać ten dupowaty zarząd na podstawie art. 20 ust. 2 UoWL i to natychmiast.
    no, tak... realne :bigsmile: jeden przeciw wszystkim ...ma szanse na odwołanie Zarządu WM

    [cite] Amadeusz:[/cite]Nie wiem co Ci doradzić
    Ty już lepiej nic nie doradzaj, bo się pogrążasz totalnie w swojej abstrakcji , teoretykiem i populistą jesteś świetnym, ale teoria to nie wszystko
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wszystko brzmi bardzo rozsądnie, a podlicznik i prąd z ADM to opcja nr 1 i jest problem od niej zacząłem
    To mamy i ADM??!!!
    KubaP - nie wymyślaj już wątków.:bigsmile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    #Prezesod13lat świetnie ci idzie w tym monologu z samym sobą :bigsmile:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.