Kredyt we frankach - będzie ustawa?

Gość Zarzadca.plGość Zarzadca.pl Użytkownik
edytowano sierpnia 2017 w Zarządzanie Nieruchomościami
Państwo pomoże frankowiczom – ale nie wszystkim. Z projektu wyłączeni zostaną majętni kredytobiorcy – ci wsparcia nie uzyskają, ponieważ inwestowali na własne ryzyko.<br /> <br />Prezydent przygotował projekt ustawy w sprawie kredytów frankowych, wdrożenie jej założeń ma kosztować 9,1 mld złotych.<br /><br />czytaj więcej:<br />http://www.zarzadca.pl/nieruchomosci/rynek-nieruchomosci/3044-kredyt-bankowy-frankowicze-kredyt-we-frankach-bedzie-ustawa

Komentarze

  • Opcje
    orgorg Użytkownik
    edytowano września 2017
    Art. 32. Zasada równości obywatela wobec prawa
    1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
    2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

    No i jak to się ma do konstytucji? Co z tymi co brali kredyt złotówkowy? Ja żeby nie było, miałem kredyt we frankach, ale brałem wiedząc, że mogą wystąpić niekorzystne różnice kursowe, ale wrzucanie teraz w to pieniędzy publicznych?
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] org:[/cite]No i jak to się ma do konstytucji?
    Konkretnie co?
    Co z tymi co brali kredyt złotówkowy?
    Wyjaśnij, co z nimi?
    Ja żeby nie było, miałem kredyt we frankach, ale brałem wiedząc, że mogą wystąpić niekorzystne różnice kursowe, ale wrzucanie teraz w to pieniędzy publicznych?
    Publicznych?
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano września 2017
    Państwo, zgodnie z założeniami porjektowanej ustawy miałoby wydatkować na pomoc frankowiczom pond 9 miliardów złotych, zapewne te środki publiczne ma na myśli Org:


    "Prezydent przygotował projekt ustawy w sprawie kredytów frankowych, wdrożenie jej założeń ma kosztować 9,1 mld złotych. Nowe przepisy dotyczą wyłącznie zmiany mechanizmów wsparcia finansowego dla osób w trudnej sytuacji, jednak jak zarzucają środowiska skupiające osoby poszkodowane przez system bankowy – ustawa nie zmieni status quo, ponieważ banki nadal będą czerpać zyski z nielegalnych umów. Bo umowy są, przynajmniej w dużej części nielegalne, co potwierdzają liczne już orzeczenia sądowe."


    http://www.zarzadca.pl/nieruchomosci/rynek-nieruchomosci/3044-kredyt-bankowy-frankowicze-kredyt-we-frankach-bedzie-ustawa



    Odnośnie pytania dotyczącego kredytów złotówkowych, to ich sytuacja różni się zasadniczo - postanowienia dotyczące umów zawartych z "frankowiczami" są w większości przypadków nieważne.
    Zdarzają sie też nieważne całe umowy okredyt frankowy.



    "Droga do unieważniania umów jest już otwarta, w 2016 roku zapadł bowiem wyrok w warszawskim Sądzie Okręgowym, w którym po pierwsze Sąd ten potwierdził rzecz oczywistą – czyli nieważność klauzuli indeksacyjnej, a po drugie nieważność całej umowy kredytowej. W ocenie tego Sądu to pierwsze pociąga drugie, ponieważ brak kursu, po którym mogłaby się dokonać indeksacja uniemożliwia określenie świadczeń stron, w konsekwencji nie dochodzi do ustalenia istotnych elementów umowy kredytowej, dlatego umowa dotknięta takimi wadami jest nieważna (wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 22 sierpnia 2016 roku, sygn. akt: III C 1073/14)... Nie oznacza to jednak, że frankowicze nie mają racji, nie bez przyczyny zapadają orzeczenia stwierdzające klauzul indeksacyjnych, a nawet całej umowy kredytowej.


    Przed omówieniem tej sprawy należałoby jednak w pierwszej kolejności zauważyć, że tylko kilka procent kredytów „frankowych” zostało rzeczywiście wypłaconych we frankach szwajcarskich, a pozostali kredytobiorcy tej waluty nie widzieli na oczy. Zaciągając zobowiązanie w złotówkach wyrazili zgodę na indeksowanie w stosunku do CHF, co oznacza, że wysokość rat kredytowych uzależniona jest od bieżącego kursu franka szwajcarskiego.

    Wiele klauzul indeksacyjnych stosowanych przez banki udzielających tego rodzaju kredyty zostało już wpisanych do rejestru klauzul niedozwolonych..."


    Więcej na ten temat w artykule: Jak odfrankować kredyt (i najlepiej go nie spłacić)?

    na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny

    http://www.zarzadca.pl/nieruchomosci/rynek-nieruchomosci/3012-jak-odfrankowac-kredyt-i-najlepiej-go-nie-splacic
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Zarządca:[/cite]Państwo, zgodnie z założeniami porjektowanej ustawy miałoby wydatkować na pomoc frankowiczom pond 9 miliardów złotych, zapewne te środki publiczne ma na myśli Org:


    "Prezydent przygotował projekt ustawy w sprawie kredytów frankowych, wdrożenie jej założeń ma kosztować 9,1 mld złotych. Nowe przepisy dotyczą wyłącznie zmiany mechanizmów wsparcia finansowego dla osób w trudnej sytuacji, jednak jak zarzucają środowiska skupiające osoby poszkodowane przez system bankowy – ustawa nie zmieni status quo, ponieważ banki nadal będą czerpać zyski z nielegalnych umów. Bo umowy są, przynajmniej w dużej części nielegalne, co potwierdzają liczne już orzeczenia sądowe."
    Z pewnością Org to miał na myśli. Jednakże z treści artykułu wynika, że te 9,1 mld zł będą wypłacane z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, który to fundusz tworzony jest przez same banki z obowiązkowych odpisów. Zatem nie są to środki publiczne. "Pomoc państwa" polega jedynie na poluzowaniu dotychczasowych, restrykcyjnych przepisów regulujących zasady korzystania z tego funduszu przez kredytobiorców.
    Ponadto te zasady dotyczą wszystkich kredytobiorców, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji, nie tylko frankowiczów - a środki wypłacone z tego funduszu są jedynie pożyczką i muszą być do Funduszu zwrócone przez samych kredytobiorców, gdy odzyskają płynność finansową. Na żadnym etapie tej procedury nie są zaangażowane środki publiczne.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Kwestie te reguluje ustawa z dnia 9 października 2015 roku o wsparciu kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej, którzy zaciągnęli kredyt
    mieszkaniowy (Dz. U z 2015 r., poz. 1925),która określa zasady przyznawania zwrotnego wsparcia finansowego osobom fizycznym zobowiązanym
    do spłaty kredytu mieszkaniowego, które znalazły się w trudnej sytuacji finansowej, przy czym wsparcie to realizowane jest ze środków tzw. Funduszu Wsparcia Kredytobiorców.

    Z kolei fundusz ten finansowany jest ze środków kredytodawców ( kredytodawca – bank krajowy, oddział instytucji kredytowej, oddział banku zagranicznego, albo spółdzielczą kasę oszczędnościowo-kredytową, które udzieliły kredytu mieszkaniowego).
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    Gość Zarzadca.plGość Zarzadca.pl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy cośjuż wiadomo jak to jest z tymi kredytami we frankach? Jeżeli w mojej umowie jest niedozwolona kaluzula, to mam iść do sądu, czy będzie jakaś ustawa?
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Niedozwolona klauzula nie przesądza o zobowiązaniu banku wobec klienta. Trzeba bowiem wykazać rzeczywistą szkodę powstałą w wyniku jej zastosowania.


    "Żądania te, jak i w innych podobnych sprawach dotyczących kredytów złotowych waloryzowanych kursem tej waluty, sprowadzają się do tego, że banki stosowały w umowach z klientami postanowienia abuzywne w zakresie waloryzacji wysokości zaciągniętych kredytów oraz wysokości rat spłaty w relacji do waluty obcej - franka szwajcarskiego. Taka praktyka prowadzić miała do zawyżania wartości zobowiązania i skutkowała uzyskaniem przez bank nienależnego świadczenia...
    Czego zatem domagają się frankowicze? Zwrotu pieniędzy – konkretnie chcieliby, aby ich kredyty potraktować jako udzielone w złotówkach– wszak postanowienia abuzywne dotyczące sposobu wyliczenia kursu są nieważne – jednak chcieliby również zachować zasady oprocentowania przewidziane w umowie – i to jest mały problem, na który zwrócił uwagę warszawski Sąd Okręgowy w wyroku z dnia 22 czerwca 2017 r. (sygn. akt: XXVII Ca 3477/16). To właśnie to orzeczenie tak bulwersuje niektórych, jako przykład opowiedzenia się przez sąd po stronie banków, tymczasem w mojej ocenie to przejaw zdrowego rozsądku, który ma miejsce wszędzie tam, gdzie nie ulega się naciskom opinii publicznej a podejmuje decyzje, choć nie zawsze medialne, czy „poprawne politycznie”, to jednak zgodne z zasadami logicznego rozumowania."

    Więcej na ten temat w artykule: "Kredyt we frankach - abuzywność nie przekreśla umowy "

    na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:

    http://www.zarzadca.pl/nieruchomosci/rynek-nieruchomosci/3068-kredyty-bankowe-kredyt-we-frankach-abuzywnosc-nie-przekresla-umowy
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.