Rozliczenie wsteczne źle zaliczonych opłat we wspólnocie mieszkaniowej.
bambaras
Użytkownik
Witam serdecznie.
Stoję przed następującym problem.
Wspólnota mieszkaniowa od momentu powstania 03.2013 na podstawie uchwały rozliczała koszt utrzymywania miejsc postojowych/garażu jako części wspólnej.
Jakiś czas temu jeden z lokatorów nie posiadający miejsca parkingowego się tego "dopatrzył" i z jego inicjatywy została uchwalona nowa uchwała z nowymi stawkami.
Podjęto też decyzję o ponowmym przeliczeniu wplat i kosztów dla każdego lokalu wstecz.
O ile kwestie arytmetyki mam już z głowy i wiem komu ile oddać a kogo ile obciąży to nie mam pomysłu jak wprowadzić te wartości to systemu tak, żeby urząd skarbowy nas potem nie zatopił.
Pierwszy pomysł jest taki żeby w 7ki wrzucić przychody z tytułu rozliczenia opłat garażowych i przypisać je do osób do obciążenia, a w 4ki koszta z tego samego tytułu i przypisać je do kont osób "bezpodstawnie" obciążonych. Oczywiście w wysokościach odpowiadających wyliczonym wcześniej kosztą.
Kwoty z przychodu i kosztów w tym wypadku się wyzeruja, więc są bez wpływu na ewentualny CIT, ale nie mam pewności czy urząd skarbowy w razie co to przepuści.
Druga opcja to korygowanie wszystkich rachunków od marca 2013 tak by odpowiadały kwota należnym. To też będzie bez wpływu na podatek bo kwoty w danym miesiącu będą się znosić w każdym miesiącu więc końcowy wynik działa będzie równy zero. Ale tutaj też nie mam pewności czy w ogóle mam prawo do takiego działania.
Proszę o pomoc jak ugryźć ten temat.
Stoję przed następującym problem.
Wspólnota mieszkaniowa od momentu powstania 03.2013 na podstawie uchwały rozliczała koszt utrzymywania miejsc postojowych/garażu jako części wspólnej.
Jakiś czas temu jeden z lokatorów nie posiadający miejsca parkingowego się tego "dopatrzył" i z jego inicjatywy została uchwalona nowa uchwała z nowymi stawkami.
Podjęto też decyzję o ponowmym przeliczeniu wplat i kosztów dla każdego lokalu wstecz.
O ile kwestie arytmetyki mam już z głowy i wiem komu ile oddać a kogo ile obciąży to nie mam pomysłu jak wprowadzić te wartości to systemu tak, żeby urząd skarbowy nas potem nie zatopił.
Pierwszy pomysł jest taki żeby w 7ki wrzucić przychody z tytułu rozliczenia opłat garażowych i przypisać je do osób do obciążenia, a w 4ki koszta z tego samego tytułu i przypisać je do kont osób "bezpodstawnie" obciążonych. Oczywiście w wysokościach odpowiadających wyliczonym wcześniej kosztą.
Kwoty z przychodu i kosztów w tym wypadku się wyzeruja, więc są bez wpływu na ewentualny CIT, ale nie mam pewności czy urząd skarbowy w razie co to przepuści.
Druga opcja to korygowanie wszystkich rachunków od marca 2013 tak by odpowiadały kwota należnym. To też będzie bez wpływu na podatek bo kwoty w danym miesiącu będą się znosić w każdym miesiącu więc końcowy wynik działa będzie równy zero. Ale tutaj też nie mam pewności czy w ogóle mam prawo do takiego działania.
Proszę o pomoc jak ugryźć ten temat.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Należy wprowadzić korektę rozliczenia kosztów z "ręki"