czynności zwykłego Zarządu - umowy na czas nieokreślony

kolek820kolek820 Użytkownik
Witam,
mam pytanie do szanownych ekspertów. Na ostatnim spotkaniu mieszkańców z Zarządcą dowiedzilieśmy sie że nasz Zarządca bez wiedzy mieszkańców zawarł umowę na konserwację osiedla. Dopiero teraz wyszła ta sprawa a nikt wcześnej nie miał pojęcia o istnieniu takiej firmy. Zarządaliśmy rezygnacji z usług firmy XXXXX. Zarządca jednak stwierdził że nie można zrezygnować z usług, gdyż osiedle musi posiadać taką firmę (jak wspomniałem wcześnej do utrzymania osiedla w stanie niepogorszonym), a o zdanie mieszkańców nnie musiał się pytać gdyż powołał się na czynności zwykłego zarządu, że w takich sytuacjach nie ma takiej potrzeby.
jak to jest w rzeczywistości, rozumię że Zarządca ma obowiązek utrzymania osiedla w stanie niepogorszonym ale czy ma prawo zawierać umowę na czas nieokreślony i nie informowac mieszkanców o takim stanie rzeczy?

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lipca 2018
    [cite] kolek820:[/cite]jak to jest w rzeczywistości, rozumię że Zarządca ma obowiązek utrzymania osiedla w stanie niepogorszonym ale czy ma prawo zawierać umowę
    na czas nieokreślony i nie informowac mieszkanców o takim stanie rzeczy?
    a jak to wg ciebie ma zrobić, gdy jest Zarządcą. Sam latać i konserwować ?
    Czy znasz swoje obowiązki wynikające z ustawy o własności lokali ( np. Art. 27)

    :zakaz:
    Aha , "mieszkańcy" niewiele mają do gadania . We Wspólnocie rządzą "właściciele lokali" , a to jest jednak duża różnica.

    Uważam, że dobrze zrobił , bo jego wynagrodzenie nie obejmuje czynności związanych z "konserwowaniem osiedla" , tylko zarządzaniem częściami wspólnymi . https://forum.zarzadca.pl/wiki/wzor_-_zaliczka
    To do niego należy zorganizować stałą, bieżącą konserwację części wspólnych , a jak to zrobi to już jest jego sprawa.( czynności zwykłego zarządu)

    Tak duża nieruchomość (jak osiedle), powinna mieć swojego stałego konserwatora, czy to w postaci osoby ( najlepiej zamieszkałej na tym osiedlu) , czy podmiotu, który będzie świadczył usługi.
  • Opcje
    kolek820kolek820 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A zarządca powien poinformowac mieszkanców, cz też może robić sobie co mu się zywnie podoba.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lipca 2018
    [cite] kolek820:[/cite]A zarządca powien poinformowac mieszkanców, cz też może robić sobie co mu się zywnie podoba.
    Zarządca w ramach czynności zwykłego zarządu może robi co chce . Jak się wam ten wariant zarządzania nie podoba, to zmieńcie go .
    Wybierzcie sobie Zarząd WM i to on będzie decydował , a obecny Zarządca stanie się Administratorem.
    :zakaz:
    Aha , "mieszkańcy" niewiele mają do gadania . We Wspólnocie rządzą "właściciele lokali" , a to jest jednak duża różnica.
    Zapoznaj się z zakładką "Baza wiedzy (wiki)" na tym forum.
  • Opcje
    kolek820kolek820 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Może jakieś porady.
    Jak zmusić zarządce do systematycznego przesyłania mieszkancom informacji o stanie faktycznym tj. jakie są podejmowane przez niego czynności, jakie zwiera umowy i z kim.
    Nie ukrywam że nasz zarządca robi wszystko aby wyczyścic fundusz remontowy na dany rok. Bierze firmy z łapanki (tak nam się wydaje, ale po głębszej analizie to kolesiostwo zarządcy), informację zgodnei z UoWL sa przekazywane 1 na rok na spotkaniu. Co w takiej sytuacji. Wiem pewnie odpiszecie zeby zmienić zarzadcę, tylko że jest potrzebne 50% +1 głos. CIęzko uzyskac taką ilość bo w dużej mierze mamy "IGNORANTÓW" na osiedlu i maja gdzieś że muszą dopłacic kilka, kilkadzeisiąt zł
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] kolek820:[/cite]Może jakieś porady.
    Jak zmusić zarządce do systematycznego przesyłania mieszkancom informacji o stanie faktycznym
    podaj podstawę prawną , na razie jest to twoje chciejstwo
    ale po głębszej analizie to kolesiostwo zarządcy
    zawsze to będzie kolesiostwo, jak nie zarządcy, to twoje , czy innego współwłaściciela ... zawsze będzie podejrzenie
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano lipca 2018
    Na jakiej podstawie zarządca działa we wspólnocie mieszkaniowej? Czy we wspólnocie powołano zarząd - tzn. organ?

    Czy zapoznał się Pan z umową o zarządzanie nieruchomością wspólną? Aby ocenić kompetencje i zakres obowiązków zarządcy należałoby od niej zacząć.

    Czy właściciele lokali przyjęli plan gospodarczy? Jeżeli tak, to czy przewidziano w nim koszty konserwacji wspólnej nieruchomości.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    lolekanaboleklolekanabolek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Na jakiej podstawie zarządca działa we wspólnocie mieszkaniowej? Czy we wspólnocie powołano zarząd - tzn. organ?
    administrator osiedla jest równocześnie zarządem
    Czy zapoznał się Pan z umową o zarządzanie nieruchomością wspólną? Aby ocenić kompetencje i zakres obowiązków zarządcy należałoby od niej zacząć.
    nikt tej umowy na oczy nie widział, developer wybudował osiedle, narzucił nam administratora z zarządem i tak już zostało
    Czy właściciele lokali przyjęli plan gospodarczy? Jeżeli tak, to czy przewidziano w nim koszty konserwacji wspólnej nieruchomości.
    tak, w planie gospodarczym są przewidziane koszty konserwacji nieruchomości.

    Tylko nam się wydaję, że płacimy firmie konserwującej nasze osiedle za nic. Co miesiąc biorą ryczałtem pokaźną sumę za tzw. gotowość do remontów + oczywiście za każdą dodatkową naprawę wystawiają dodatkowa fakturę. Pytanie jakie sobie zadaję mieszkańcy czy nie lepiej byłoby np. do wymiany żarówki w lampie wzywamy specjalistę i dopiero za tą usługę płacimy. Bo w tej chwili co miesiąc płacimy za konserwację a co do czego dochodzi to na uzupełnienie głupich śrubek w domofonie czekaliśmy ostatnio tydzień czasu.
    A może taka praktyka to jest normalność i należy się pogodzić, że jesteśmy w majestacie praca rąbani na kasę

    A można wiedzieć jaki ryczałt płacicie w waszych wspólnotach za samą gotowość firmy do napraw konserwacyjnych??
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    lolekanabolek - podjąć uchwałę zobowiązującą zarządcę, do zrezygnowania z usługi "stała konserwacja". Inaczej się nie da.
    O ryczałcie nic ci nie napiszę, bo wiele, wiele lat temu z tego zrezygnowaliśmy. Ale moja wspólnota to jeden budynek, a nie osiedle.
    "Jak zmusić zarządce do systematycznego przesyłania mieszkancom informacji o stanie faktycznym tj. jakie są podejmowane przez niego czynności, jakie zwiera umowy i z kim" - nie da się. Musisz sam pytać.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.