zwołanie dodatkowego zebrania właścicieli przez zarząd

dropsdrops Użytkownik
edytowano sierpnia 2018 w Zarządzanie Nieruchomościami
Mam jak zwykle pytanie. Oto sprawa: podobno w 2016 r. Zarząd naszej Wspólnoty zwołał dodatkowe zebranie właścicieli. Nic o tym nie wiedziałam. Podobno na tym zebraniu zapadły jakieś istotne decyzje dla Wspólnoty, m.in. w formie uchwały. Nie widziałam jej na oczy. Dzisiaj idę do biura zobaczyć te odkryte dokumenty. Dziwnym trafem re dokumenty dotyczą spraw którym "kłania się" prokurator. Moje pytanie w jakiej formie Zarząd ma obowiązek zawiadomić włascicieli o dodatkowym zebraniu, czy wystarczy ogłoszenie na bramie ( bo tak będą sie pewnie tłumaczyć? Jeśli była uchwała a nie widziałam jej na oczy to czy mogę jeszcze coś zrobić w sprawie?

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] drops:[/cite]Mam jak zwykle pytanie.
    Moje pytanie w jakiej formie Zarząd ma obowiązek zawiadomić włascicieli o dodatkowym zebraniu,
    czy wystarczy ogłoszenie na bramie ( bo tak będą sie pewnie tłumaczyć?
    Jeśli była uchwała a nie widziałam jej na oczy to czy mogę jeszcze coś zrobić w sprawie?
    Kłania się ustawa o własności lokali!!!! Czytałeś choćby raz jej tekst, że zadajesz takie podstawowe pytania .

    Jak ty możesz być członkiem Zarządu WM i donosić jako "sygnalista" do prokuratury, jak nie znasz podstawowych zasad działania wspólnot mieszkaniowych opisanych w ustawie.

    Hmm.. Głupi wniosek , jednak można ...
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano sierpnia 2018
    [cite] azygnerski:[/cite]Po pierwsze, drops, to "ONA", po drugie, to forum jest pełne twoich często nie najmądrzejszych i błędnych wpisów, i nikt z tego nie robi wielkiego halo, więc bądź uprzejmy nie oceniać innych bo nie masz ku temu kwalifikacji, nie wspominając o autorytecie.
    Ten sarkazm, który sobie i nam zafundowałaś pozostawię bez komentarza, bo szkoda klawiatury
    Robisz to od wielu lat pod publiczkę ... i co najgorsze masz popleczników.
    Nic konstruktywnego nie wnosisz do wątku, tylko go zaśmiecasz .
    [i][b]Sarkazm[/b] – spotęgowana ironia, używana zazwyczaj jako sposób wyrażenia negatywnego nastawienia do czegoś lub kogoś; złośliwość, często używana, by skrytykować zaistniałą sytuację lub zachowanie czy stan.[/i]
    
    - To tak jakbyś miał problem ze zrozumiem, co ja napisałem
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Sarkazm – spotęgowana ironia, używana zazwyczaj jako sposób wyrażenia negatywnego nastawienia do czegoś lub kogoś; złośliwość, często używana, by skrytykować zaistniałą sytuację lub zachowanie czy stan.
    
    Napisałabym to inaczej:
    Sarkazm - zniecierpliwiona ironia, zaprawiona goryczą i beznadzieją, często słusznie odbierana przez otoczenie jako zezłośliwiony atak na ego. :bigsmile:
  • Opcje
    dropsdrops Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Znam przepisy, ale jak codziennie "wychdzi nowy kwiatek" to zaczynam wątpić w to co znam i czytam. Ciekawe jak w naszej (wspólnoty) sytuacji zachowałby sie Kuba.
    W maju wybraliśmy nowy zarzad. 4 dni po wyborze zrezygnował jeden z wybranych. Jak zaczęły sie kłopoty rezygnację złozył następny wybrany, całe szcęście, że zobowiazał sie pracować do wyboru nowego członka zarzadu. W miesiąc zorganizowaliśmy wybory uzupełniajace i w połowie lipca wybrano nową osobę. Mamy dwóch członków zarzadu, wg uchwały powinno być trzech, ale mam nadzieję że ci nie zrejterują. Nie jestem w zarzadzie, ale pomagam. Nowo wybrani to młodzi ludzie, uważam, że dobrzy, ale pomagam im "sprzatać". Zatrudnilismy już prawnika, by ogarnął to od strony prawnej. Ale wierzcie mi to głębokie bagno.
    To tyle w odpowiedzi na złosliwości Kuby.
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano sierpnia 2018
    Tak ogólnie: jeżeli jak piszesz, sprawy złe się mają i podpadają pod prokuratora, to kwestie proceduralne sprzed dwóch lat są bez znaczenia.
    Raz, że nie zaskarżysz uchwał, bo termin minął, dwa: stwierdzenie nieistnienia tych uchwał nic ci nie daje, bo już jak twierdzisz wywarły poważne negatywne skutki i mleko się rozlało.

    Czyli stare procedury na bok, teraz drążysz meritum.

    ps. Nie słyszałem żeby wnioskowanie do prokuratora w czymkolwiek pomogło jakiejś wspólnocie, ale jak tam chcecie.
    W każdym razie nie dajcie się nabrać prawnikowi na jakieś epopeje sądowe.
  • Opcje
    dropsdrops Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Prawnik nie jest od wniosku do prokuratora, ale od naprawy umów i ich renegocjacji. Wiem, że wniosek do prokuratora nic nie da, ale chciałabym aby ludzie zobaczyli że trzeba płacic za swoje postępowanie, może to i naiwne, ale tak pozostaną bezkarni.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano sierpnia 2018
    [cite] drops:[/cite]To tyle w odpowiedzi na złosliwości Kuby.
    To nie są złośliwości.... widzę, że populiści , demagodzy , efekciarze podtrzymali ciebie na duchu :wink:.
    Zajmujesz się sprawami swojej wspólnoty ładnych parę lat, a ciągle zadajesz te same pytania i to w twych wypowiedziach jest wkurzające .


    [cite] drops:[/cite]Znam przepisy, ale jak codziennie "wychdzi nowy kwiatek" to zaczynam wątpić w to co znam i czytam.

    Ciekawe jak w naszej (wspólnoty) sytuacji zachowałby sie Kuba.
    W maju wybraliśmy nowy zarzad. 4 dni po wyborze zrezygnował jeden z wybranych. Jak zaczęły sie kłopoty rezygnację złozył następny wybrany, całe szcęście, że zobowiazał sie pracować do wyboru nowego członka zarzadu. W miesiąc zorganizowaliśmy wybory uzupełniajace i w połowie lipca wybrano nową osobę. Mamy dwóch członków zarzadu, wg uchwały powinno być trzech, ale mam nadzieję że ci nie zrejterują. Nie jestem w zarzadzie, ale pomagam. Nowo wybrani to młodzi ludzie, uważam, że dobrzy, ale pomagam im "sprzatać". Zatrudnilismy już prawnika, by ogarnął to od strony prawnej. Ale wierzcie mi to głębokie bagno.
    To tyle w odpowiedzi na złosliwości Kuby.
    znowu walisz same ogólniki , w stylu : "zaczęły się kłopoty"
    Jakie ? przykłady? ,
    czy "pomagam im "sprzątać" "
    - po czym ? co posprzątać?
    "wierzcie mi to głębokie bagno"
    a tak konkretnie, w punktach, bez szczegółów,

    bo może ten "strach", nie ma takich wielkich oczu jak się tobie wydaje?

    [cite] drops:[/cite]W miesiąc zorganizowaliśmy wybory uzupełniające i w połowie lipca wybrano nową osobę. Mamy dwóch członków zarzadu, wg uchwały powinno być trzech, ale mam nadzieję że się nie zrejterują.
    Nie jestem w Zarządzie, ale pomagam.
    Nowo wybrani to młodzi ludzie
    jak wybieraliście / uzupełnialiście skład Zarządu WM to czemu nie dwóch tylko jednego ?.
    Jak nie ma kandydata, to się sama zgłoś, niech cię wybiorą i będziesz miała ""legitymacje""" do swoich rządów.
    Młodzi to "pistolety" zapamiętaj, że za ich "wystrzały armatnie do much" , "złote-cudowne pomysły" będziesz i ty płacić .

    [cite] drops:[/cite]Zatrudnilismy już prawnika, by ogarnął to od strony prawnej. Ale wierzcie mi to głębokie bagno.
    prawnika ? po co ? po co robić koszty?
    Czy wy właściciele nie umiecie ocenić tego co robił poprzedni zarząd? Czy ukradł pieniądze z kasy Wspólnoty?

    [cite] drops:[/cite] Prawnik nie jest od wniosku do prokuratora, ale od naprawy umów i ich renegocjacji.
    to nie jest jego rola, ale wybranego Zarządu /tych młodych gniewnych/
    To Zarząd ma rozmawiać z usługowcami i negocjować.
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    dropsdrops Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wiesz Kuba, bardzo Cię proszę, nie czytaj moich maili i na nie odpowiadaj na nie. Ty też w kółko to samo piszesz.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    chciałabym aby ludzie zobaczyli że trzeba płacic za swoje postępowanie, może to i naiwne, ale tak pozostaną bezkarni.
    Twoje chcenie nie wystarcza, bo niestety, za mało wiesz, nie znasz uowl itp.
    Prawnik to wyrzucone pieniądze wspólnoty.
    Weźcie się do roboty, zmieńcie co trzeba i po kłopocie.

    Co ma do tego prokurator?
    Jak chcesz "ukarać", to złóż pozew w sądzie cywilnym i zobaczysz jakie masz dowody.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.