RODO a wyciągi bankowe

alimalim Użytkownik
edytowano listopada 2018 w Zarządzanie Nieruchomościami
Jak się ma RODO do wglądu w wyciągi bankowe?U nas Zarząd i administrator nie chcąc udostępnić wyciągów twierdząc ,że RODO na to nie pozwala.

Komentarze

  • Opcje
    t66t66 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W ustawie w art. 27 UWL ustawodawca wskazał, że każdy właściciel lokalu ma prawo i obowiązek współdziałania w zarządzie nieruchomością wspólną. Nie uchybia to jednak przepisom art. 21 ust. 1 i art. 22 ust. 1. Stosownie zaś do treści tych artykułów – Zarząd kieruje sprawami wspólnoty mieszkaniowej i reprezentuje ją na zewnątrz oraz w stosunkach między wspólnotą a poszczególnymi właścicielami lokali (art. 21 ust. 1). Czynności zwykłego zarządu podejmuje zarząd samodzielnie (art. 22 ust. 1). Natomiast art. 29 ust 3 stanowi – Prawo kontroli działalności zarządu służy każdemu właścicielowi lokalu.
    Ustawodawca nie wskazał niestety, w jaki sposób to ustawowe prawo do indywidualnej kontroli działalności zarządu może zostać zastosowane. Trudno sobie jednak wyobrazić, w jaki sposób owa kontrola miałaby wyglądać bez możliwości uzyskania szczegółowych informacji o działalności Wspólnoty oraz wglądu do dokumentacji wspólnoty mieszkaniowej.

    Zasłanianie się przepisami RODO jest niezgodne z prawem.

    Są opinie prawne, że administrator Wspólnoty, może samodzielnie zakazać udostępniania dokumentów wspólnoty, ale Zarząd Wspólnoty, ma obowiązek takie dokumenty okazać.
    Wystąp pisemnie z wnioskiem do ZW, w którym to dokładnie opiszesz z jakimi dokumentami chcesz się zapoznać. W razie odmowy, zażądaj, aby przedstawiciel Zarządu WM wyraźnie wskazał, który to art. RODO zabrania udostępnienia właścicielowi wglądu do dokumentów WM - min. wyciągów bankowych.

    W ostateczności, kiedy ZW nadal będzie odmawiać wglądu do dokumentów, proponuję powiadomić ich pisemnie o skierowaniu skargi na ich działanie do GIODO.
  • Opcje
    alimalim Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A gdzie znajdę takie opinie prawne?
  • Opcje
    alimalim Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To wszystko rozumiem,jednak Zarzad twierdzi,ze odkąd obowiązują przepisy RODO- to nie moga pokazać WB .
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada 2018
    Jeśli spyta o artykuł z RODO, to pewnie administrator jakiś tam artykuł RODO znajdzie. A to byłoby niedobrze.

    Jedyne wyjście, to bronić tezy, że RODO nie może wyłączać uprawnienia właściciela wynikającego z art. 27 UWL.

    Jeśli RODO przeważy w tym względzie, to właściwie możemy się żegnać z ustawą. Administracje budynków skrępują właścicieli, głównie zarządy, za pomocą RODO.
    Zasłaniając się tym rozporządzeniem.

    Istotne jest chyba w tym bazjlu zwanym RODO, czy wspólnota podpisała umowę o powierzeniu danych z administratorem.

    Jeśli jest umowa, to jej sens w dużym uproszczeniu, jest mniej więcej taki, że w tej sprawie niestety wpierw pałujesz się z administratorem, który w tym wypadku ściślej, rzecz biorąc, jest tzw. podmiotem przetwarzającym. I dopiero jak ten podmiot przetwarzający, czyli ten wasz administrator, odmówi ci prawa wglądu w twój własny dokument (na przykład w wyciąg bankowy wspólnoty), to dopiero uderzasz do zarządu wspólnoty jako administratora*. Czyli do podmiotu, który powierzył dane, do których jego reprezentanci najczęściej nie mają bezpośredniego dostępu. A potem pozostaje ci pisać do GIODO, czyli na Berdyczów.







    *Nie. Nie pomyliłem niczego.
    Według umowy o powierzenie wspólnota jest administratorem (danych).
  • Opcje
    t66t66 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] alim:[/cite]To wszystko rozumiem,jednak Zarzad twierdzi,ze odkąd obowiązują przepisy RODO- to nie moga pokazać WB .

    Jeszcze raz, wystąp pisemnie do Zarządu WM z żądaniem, aby ten wyraźnie wskazał, który to art. RODO zabrania udostępnienia właścicielowi wglądu do dokumentów WM
  • Opcje
    drmdrm Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] blazejh:[/cite]*Nie. Nie pomyliłem niczego.
    Według umowy o powierzenie wspólnota jest administratorem (danych).
    blazejh pisze coś bardzo istotnego. Administratorzy, tacy szczególni, którzy chcą utrudniać właścicielom dostęp do ich własnych dokumentów mogą wykorzystywać prosty trik. Administrator we wspólnocie mieszkaniowej jest administratorem zgodnie z Ustawą o własności lokali i zgodnie z tą ustawą (UoWL). Natomiast jeżeli chodzi o RODO to administratorem danych osobowych jest Wspólnota Mieszkaniowa reprezentowana przez zarząd właścicielski wybrany zgodnie z art. 20 UoWL. Mieszanie słowa administrator w kontekście tych dwóch różnych ustaw (RODO i UoWL) może powodować iż właściciele we wspólnotach będą zdezorientowani.

    To co piszę blazejh i ja można łatwo zweryfikować. Wystarczy od zarządu właścicielskiego uzyskać umowę powierzenia przetwarzania danych jaką Wspólnota Mieszkaniowa podpisała z administratorem wspólnoty mieszkaniowej (jest obowiązek podpisania takiej umowy pomiędzy wspólnotą mieszkaniową a administratorem wspólnoty (administrator w sensie UoWL)). W tej umowie będzie jasno określone że administratorem danych osobowych jest Wspólnota Mieszkaniowa a podmiotem przetwarzającym (procesorem) jest administrator wspólnoty mieszkaniowej.

    Jeżeli administrator wspólnoty w sensie UoWL informuje Was powołując się na RODO nie udostępni wam wyciągów bankowych waszej wspólnoty mieszkaniowej radę mam jedną. Uciekajcie jak najszybciej od takiego administratora.

    Administratorem danych we wspólnocie mieszkaniowej jest Wspólnota Mieszkaniowa. Administrator wspólnoty (w sensie UoWL) jest tylko podmiotem przetwarzającym (procesorem), każdy z właścicieli ma prawo przeglądać, każdy dokument wspólnoty ponieważ jest w pewnym sensie administratorem danych w takiej wspólnocie. Dostęp do dokumentu wspólnoty gwarantuje również art. 29 ust. 3 oraz art. 27 UoWL.

    Jeżeli administrator wspólnoty mówi wam ze jest inaczej, że nie możecie przeglądać wyciągów bankowych bo RODO - UCIEKAJCIE, jak najszybciej.
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada 2018
    Właściwie nic dodać.

    RODO nakłada obowiązki na administratora wspólnoty. Nie daje mu żadnych przywilejów polegających na utrudnianiu dostępu do tych danych właścicielom lokali.

    Zamieszanie chociażby z tym nazewnictwem i w ogóle z całym RODO ze słynnymi szafami pancernymi na czele, polega na tym, że łatwo tu obrócić kota ogonem.
    Po to żeby właściciel lokalu nagle został petentem, chociaż jest zleceniodawcą.
    Niektórzy administratorzy wspólnot tę sytuację skwapliwie wykorzystują po to żeby wzmocnić swoją pozycję względem wspólnoty.

    Po prostu RODO wszędzie rodzi pola do nadużyć, a w temacie wspólnot tym łatwiej, że świadomość prawna właścicieli to generalnie zawsze niski poziom.

    Za niski, i oni z tego zawsze skorzystają przy takiej okazji jak RODO.


    Na szczęście nie wszyscy.
  • Opcje
    alimalim Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Informacja z Urzędu Ochrony Danych Osobowych: pani w rozmowie telefonicznej stanowczo twierdzi,że w przypadku wspólnot mieszkaniowych i udostępniania wszelkich dokumentów UoWL jest nadrzędna nad RODO.RODO nie ma tutaj nic do rzeczy.Zarówno Administrator jak i Zarząd wspólnoty maja obowiązek udostępnić wszelkie dokumenty.
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano listopada 2018
    Czyli możesz śmiało napisać podmiotowi przetwarzającemu, że nieudostępnienie Tobie, jako właścicielowi lokalu, kopii wyciągów bankowych wspólnoty, jest łamaniem prawa krajowego.

    Bynajmniej nie RODO. Procesor łamie w ten sposób jedynie przepis krajowy. Czyli jako poszkodowany możesz zwrócić się z wnioskiem o łamanie prawa od razu do prokuratury.

    GIODO nie ma nic dorzeczy, bo RODO nie ma nic do rzeczy. RODO nie działa w stosunkach wewnętrznych we wspólnocie i nie ma podstaw prawnych, żeby GIODO coś tutaj interpretował czy interweniował.

    A pan administrator, czyli pan procesor, jest usługodawcą wspólnoty, który ma stosować RODO, ale w stosunkach na zewnątrz. Zgodnie z RODO i z umową o powierzeniu. Np. wobec wykonawców, firm remontowych, operatorów sieci telekomunikacyjnych, operatorów sygnału RTV i innych.

    Umowa o powierzeniu przetwarzania danych jest, moim zdaniem rodzajem umowy zlecenia (starannego działania). Jest drugą taką tego typu obok umowy o administrowanie. Zawartą zazwyczaj z administratorem nieruchomości, ale formalnie nie ma przeszkód, żeby wspólnota zawarła taką samą umowę jeszcze z innym podmiotem. Np. z producentem oprogramowania jak w Welesie - to chyba wzorcowy przykład w tej dziedzinie. Względnie nawet z zakładem kominiarskim.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.