uchwała

jacek62jacek62 Użytkownik
edytowano lutego 2020 w Wolne tematy
Jak się przedstawia sprawa uchwał pzy blędnej wielkosci udziałów w danej Współnoscie

Komentarze

  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A co to znaczy - błędne wielkości udziałów?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] jacek62:[/cite]Jak się przedstawia sprawa uchwał pzy blędnej wielkosci udziałów w danej Współnoscie
    tak jak to jest zapisane w ustawie o własności lokali
    Art. 23. 1. Uchwały właścicieli lokali są podejmowane bądź na zebraniu, bądź w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd; uchwała może być wynikiem głosów oddanych częściowo na zebraniu, częściowo w drodze indywidualnego ich zbierania.
    
    2. Uchwały zapadają większością głosów właścicieli lokali, liczoną według wielkości udziałów, chyba że w umowie lub w uchwale podjętej w tym trybie postanowiono, że w określonej sprawie na każdego właściciela przypada jeden głos.
    
    2a. [b]Jeżeli suma udziałów w nieruchomości wspólnej nie jest równa 1 albo większość udziałów należy do jednego właściciela bądź gdy obydwa te warunki spełnione są łącznie, głosowanie według zasady, że [color=#f00]na każdego właściciela przypada jeden głos[/color], wprowadza się na każde żądanie właścicieli lokali [color=#00f]posiadających łącznie co najmniej 1/5 udziałów w nieruchomości wspólnej.[/color][/b]
    
    2b. Jeżeli lokal jest przedmiotem współwłasności w częściach ułamkowych, współwłaściciele celem oddania głosu przypadającego na ich lokal w głosowaniu prowadzonym według zasady, że na każdego właściciela przypada jeden głos, obowiązani są ustanowić w formie pisemnej pełnomocnika. Ustanowienia pełnomocnika współwłaściciele lokalu dokonują większością głosów liczoną według wielkości udziałów we współwłasności lokalu.
    3. O treści uchwały, która została podjęta z udziałem głosów zebranych indywidualnie, każdy właściciel lokalu powinien zostać powiadomiony na piśmie.
    
  • Opcje
    jacek62jacek62 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Konkretnie chodzi mi o nie kowecjonalne przypadki...Jeżeli Stan istniejący lokalu nie zgadza się ze stanem rzeczywistm..w wyniku pomiaru naprzykład dopisano błednie jednemu zlokatorów dodatkowo 1,5m2 więc ziezgodnie posiada jakiś procent udziału więcej.mimo braku tej powierzchni...czy to nie powoduję zamieszania ..przy podejmowanniu uchwał
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    [cite] jacek62:[/cite]Konkretnie chodzi mi o nie kowecjonalne przypadki...Jeżeli Stan istniejący lokalu nie zgadza się ze stanem rzeczywistm..w wyniku pomiaru naprzykład dopisano błednie jednemu zlokatorów dodatkowo 1,5m2 więc ziezgodnie posiada jakiś procent udziału więcej.mimo braku tej powierzchni...czy to nie powoduję zamieszania ..przy podejmowanniu uchwał
    Nie takie przypadki się maja wpływu na stan posiadania udziału w części wspólnej a wiec i nie mają wpływu na posiadanie wartości głosu .

    Jeżeli powierzchnia nie odpowiada stanowi posiadania, to Wspólnota (ogól właścicielei lokali) winna dokonać ponownego przeliczenia/podziału udziału w częściach wspólnych (wykonanie operatu przez uprawnioną osobę, która dokona obmiarów stanu posiadania , następnie przyjęcie uchwały o nowym podziale udziałów na poszczególne lokale) .

    Operat samodzielności lokali należy wykonać w oparciu o zasady spisane w UoWL Art 3 .
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Stan istniejący lokalu nie zgadza się ze stanem rzeczywistm
    To nie ma znaczenia. We wspólnocie ważne jest tylko to, co jest zapisane w akcie notarialnym
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Operat samodzielności lokali należy wykonać w oparciu o zasady spisane w UoWL Art 3 .
    koziorozka - Jak to twierdzi KubaP to MUSI TO BYĆ PRAWDA. Ja po 14 latach nie wiem co to jest.Widocznie mam inną wersję ustawy. Niestety nie bylem na kursach zarządców.:bigsmile:
  • Opcje
    PhantosPhantos Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    koziorożka : ważne jest tylko to, co jest zapisane w akcie notarialnym
    Nie. We wspólnocie liczy się ustawa o własności lokali, a konkretnie zapis Art. 3 ust 2 .Nieruchomość wspólną stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali.
    W aktach notarialnych możesz nie mieć zapisanych niektórych pomieszczeń, jednak Sąd zakwalifikuje je do własności 1 właściciela jeśli ze względu na swoją konstrukcję służą do jego użytku i są zbudowane legalnie. Np. balkony.
  • Opcje
    jacek62jacek62 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dla przykładu budynek -388551 jednostek = 100%
    Wynik głosowania
    Za uchwałą : 16486 / 388551 --(42,43% )
    Przeciw uchwale : 20226 / 388551 --( 52,05% )

    Uchwała może zostać przyjęta miejszoscią głosów ,nie liczy się głos,tylko wartośc procentowa ( lokalu ) danej osoby
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tak jak napisałam, liczy się to, co jest zapisane w akcie notarialnym.
    Oczywiście nikt nikomu nie zabroni pójścia do sądu i zaskarżenia uchwały (z argumentem, że udział jest źle wyliczony i rozkład głosów pod uchwałą powinien być inny)
    Jednak nie radzę, bo korygowanie udziałów to oddzielna, długa i kosztowna procedura.
  • Opcje
    jacek62jacek62 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tak...Korygowanie udziałow przy obecnych przepisach to wychodzi proces stulecia ..ponieważ Wysoki Sąd musi osobiscie przełuchac każdego lokatora danego budynku...bez względu na dokumentacjme techniczną budynku...
  • Opcje
    jacek62jacek62 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W jaki sposób można wpłynąc na Zarząd Wspólnoty ,żeby dokonał korekty udziałów ?
    Zarząd składa z czerech pierników trzeciego wieku, który wychodzi z założenia ,ze ma tak być jak jest..
    Po drugie zatrudnił firmę do zarządzania budynkiem..
  • Opcje
    PhantosPhantos Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    azygnerski: Natomiast nigdy nie słyszałem o balkonie, który jest pomieszczeniem (bo z definicji nim nie jest), i żeby go jakikolwiek sąd tak "kwalifikował"...
    Azygnerski nie ośmieszaj się.... Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2010 r., V CSK 31/10 "Loggia i balkon, służące do wyłącznego użytku właściciela lokalu stanowiącego odrębną własność, podlegają ujawnieniu w księdze wieczystej w rubryce 1.4.4 w polu "opis lokalu". W ocenie Sądu Najwyższego, balkon bowiem, a tym bardziej loggia, służy niewątpliwie również zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych, m.in. wypoczynku, wykazując związek funkcjonalny z pozostałą częścią lokalu. Właśnie ów związek funkcjonalny, a nie to, czy jest to pomieszczenie wydzielone ścianami, nakazuje zaliczyć loggię (balkon) do pomieszczeń pomocniczych w rozumieniu art. 2 ust. 2 u.w.l. Pomieszczenia pomocnicze należy natomiast traktować jak izby, podlegają zatem ujawnieniu w księdze wieczystej w sposób wskazany w zaskarżonym orzeczeniu. Nie ma także w przepisach bezwzględnego wymogu lokalizacji wszystkich pomieszczeń pomocniczych w obrębie lokalu, sam zatem fakt, że balkon (nie loggia) wykracza poza obręb lokalu, nie wystarcza do wykluczenia go z opisu lokalu."

    Azygnerski musi jeszcze, dużo wody w kiblu upłynąć zanim zrozumiesz co tu napisał Sąd Najwyższy?

    Nowy doklejony: 06.02.20 11:19
    [cite] jacek62:[/cite]W jaki sposób można wpłynąc na Zarząd Wspólnoty ,żeby dokonał korekty udziałów ?
    Zarząd składa z czerech pierników trzeciego wieku, który wychodzi z założenia ,ze ma tak być jak jest..
    Po drugie zatrudnił firmę do zarządzania budynkiem..
    Jeśli nie możesz wpłynąć na Zarząd to pozostaje Sądowy podział udziałów.
    Komentarz edytowany Phantos
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    To trochę bardziej skomplikowane ale nie ma potrzeby łapać się za słówka. Albo sypać przykładami nie na temat.

    Jest wiele orzeczeń kwalifikujących balkony i loggie jako pomieszczenia pomocnicze i funkcjonalnie związane z lokalem. Np. dla celu opisu lokalu w księdze wieczystej, jak w tym wyroku powyżej.

    W sprawach o ustalenie wielkości udziałów te wyroki są nieprzydatne, bo są po prostu nie na temat. Gdy chodzi o ustalenie udziałów i granic nieruchomości wspólnej loggie i balkony nie są brane pod uwagę, bo nie spełniają definicji izby i otoczenia ścian. Nie liczymy ich do powierzchni udziałowej.

    Żeby było mało komplikacji, to ustawa o ochronie praw lokatorów mówi wyraźnie w art. 7, że za powierzchnię użytkową lokalu nie uważa się
    powierzchni balkonów, tarasów i loggii, antresoli, szaf i schowków w ścianach,pralni, suszarni, wózkowni, strychów, piwnic i komórek przeznaczonych do przechowywania opału.

    Te same loggie podlegają trzem osobnym procedurom interpretacyjnym i na trzy różne cele wg trzech różnych zespołów przepisów.

    Raz logia będzie pomieszczeniem pomocniczym, innym razem przynależnym, a w ochronie lokatorskiej chodzi tylko o to, żeby nie zawyżać lokatorom czynszów.
  • Opcje
    PhantosPhantos Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    blazejh: W sprawach o ustalenie wielkości udziałów te wyroki są nieprzydatne, bo są po prostu nie na temat. Gdy chodzi o ustalenie udziałów i granic nieruchomości wspólnej loggie i balkony nie są brane pod uwagę, bo nie spełniają definicji izby i otoczenia ścian. Nie liczymy ich do powierzchni udziałowej.
    Nie. Przeczytaj jeszcze raz postanowienie SN jest w nim wyraźnie napisane, że balkony należy traktować jak izby. Więc należy wyliczyć od nich udział. "Balkon zwiększa udział w nieruchomości wspólnej zauważa Gazeta Prawna, ale o tym zwykle się już zapomina, w rezultacie właściciel takiego pomieszczenia pomocniczego nie ponosi żadnych dodatkowych kosztów. A powinien, ponieważ powierzchnia loggi, balkonu, czy tarasu zwiększa powierzchnię użytkową lokalu, którą należy uwzględniać przy obliczaniu udziałów w nieruchomości wspólnej, jakie przypadają na poszczególnych członków wspólnoty mieszkaniowej.

    Ma to z kolei wpływ nie tylko na wysokość kosztów zarządu, ale także i wymiar podatku od nieruchomości, czy opłaty z tytułu użytkowania wieczystego.

    Ponieważ powszechną praktyką jest pomijanie powierzchni balkonów przy obliczaniu udziałów – dane o udziałach w nieruchomościach niemal wszystkich wspólnot mieszkaniowych w kraju są wadliwe.

    Takie błędy zawierają zaświadczenia o samodzielności lokali, potem powielają je już tylko sądy wieczystoksięgowe.
    https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/742448,balkon-to-czesc-skladowa-nieruchomosci-udzial-w-nieruchomosci-wspolnej.html
    Czyli Zarządcy będą mieli dużo do roboty w Sądach.:cool:

    Nowy doklejony: 06.02.20 13:16
    azygnerski : Czyli napisałeś g_łupoty, bo nie konstrukcja balkonu a funkcja,
    Nie.Napisałem "i ze względu na swoją konstrukcję służą"- a służba to funkcja. Ta "funkcjonalność" została przez sądy zakwalifikowana właśnie jako służba.
    Komentarz edytowany Phantos
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    Zmieniam zdanie. To jest skomplikowane tylko, jeżeli ktoś komplikuje dodatkowo samemu.

    Uwol sama rozróżnia pomiędzy:

    pomieszczeniem pomocniczym - a art. 2 par 2. - wtedy też mówi, tak jak sędzia w tym wyroku - o znaczeniu funkcjonalnym , konkretnie pisze się tam o zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych, niech będzie że balkony "służą" mieszkaniu
    (Sad w tym wyroku skupia się głównie na tym znaczeniu, bo bada kwestie opisu lokalu w księdze wieczystej. O wyliczaniu udziałów nie ma w tym wyroku ani słowa.)

    a pomieszczeniem przynależnym - dwa paragrafy dalej w tym samym art.2, to te, które zaznacza się na rzucie.

    I to rozróżnienie jest w ustawie bardzo bardzo czytelne. Bardziej niż to wynika z lektury wyroku.
    Stąd już nikt chyba na tle art 2 oraz 3 uwol nie chodzi do sądów.


    O czym jest ten wątek? O tym, co wchodzi do powierzchni udziałowej. O tym co składa się ostatecznie na udział.

    Definicja udziału znajduje się zaraz dalej w ustawie - w art.3. Definicja ta wyraźnie w paragrafie 3 odwołuje się m.in. do pojęcia pomieszczeń przynależnych.
    Jest dalej opisane jak mamy wyliczać udziały i o pomieszczeniach pomocniczych nie ma już mowy.

    Stąd balkonów nie wliczamy, gdy liczymy udziały i na całe szczęście prawie w całym kraju policzone to jest (względnie) prawidłowo.

    W każdym razie jeśli zarządcy mają problemy ze źle wyliczonymi udziałami, to cholernie rzadko ma to cokolwiek wspólnego z balkonami czy loggiami.
  • Opcje
    PhantosPhantos Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    blazejh: Definicja udziału znajduje się zaraz dalej w ustawie - w art.3. Definicja ta wyraźnie w paragrafie 3 odwołuje się m.in. do pojęcia pomieszczeń przynależnych.
    Jest dalej opisane jak mamy wyliczać udziały i o pomieszczeniach pomocniczych nie ma już mowy.
    Zle czytasz ten artykuł. Zaraz sie dowiesz jak to jest w Sądach.
    No to poczytajmy.
    Ustawa mówi tak : Art3 uowl. Udział właściciela lokalu wyodrębnionego w nieruchomości wspólnej odpowiada stosunkowi powierzchni użytkowej lokalu wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych do łącznej powierzchni użytkowej wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami do nich przynależnymi. Udział właściciela samodzielnych lokali niewyodrębnionych w nieruchomości wspólnej odpowiada stosunkowi powierzchni użytkowej tych lokali wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych do łącznej powierzchni użytkowej wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami do nich przynależnymi.

    I wydawać by się mogło, że nie ma w niej mowy o pomieszczeniach pomocniczych, jednak...
    …. balkony (pomieszczenia pomocnicze) sa tu ujęte jako powierzchnia użytkowa, a nie pomieszczenia przynależne:

    Postanowienie
    Sądu Najwyższego
    z dnia 14 lipca 2010 r.
    V CSK 31/10
    Cytat : "art. 2 ust. 2 i art. 3 u.w.l., zgodnie z którym, w razie wyodrębnienia własności lokali właścicielowi lokalu przysługuje udział w nieruchomości wspólnej jako prawo związane z własnością lokali. Udział ten oblicza się przez zsumowanie powierzchni użytkowej lokalu, obejmującej izby i pomieszczenia pomocnicze, oraz powierzchni pomieszczeń przynależnych. Trafnie zatem w zaskarżonym orzeczeniu doliczono powierzchnię loggii (balkonu) do powierzchni użytkowej lokalu".
    https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/v-csk-31-10-postanowienie-sadu-najwyzszego-520703834
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ta dyskusja jest lepsza od wykładów Mniemanologii Stosowanej prof. Stanisławskiego z Radiowej Trójki o Wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Bożenarodzeniowym.:cry:
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    V CSK 31/10 mamy już omówiony. Wyrok ten nie dotyczy kwestii wyliczania udziałów. To nie jest wyrok na temat tego wątku. Można go już tutaj nie cytować. Nie jest o udziałach.

    Art.3 jest o udziałach i wyliczaniu udziałów i odwołuje się do powierzchni lokali oraz pomieszczeń do nich przynależnych. Mówi o pow. użytkowej.
    Ustawa wyraźnie wskazuje, że powierzchnia użytkową w tym względzie jest wyłącznie powierzchnia samego lokalu oraz powierzchnia ewentualnych pomieszczeń przynależnych.

    Po to w ustawie w art. 2 par.4 najpierw jest definicja pomieszczeń przynależnych, żeby zaraz w artykule następnym wyjaśnić jak liczymy udziały. Stąd po pojęciem powierzchni użytkowej wiążemy wyłącznie te elementy, które wymienia artykuł poprzedzający. A w artykule poprzedzającym pomieszczenia przynależne są nawet wymienione. I tam balkonów i loggii nie ma. I nie jest to katalog otwarty.



    Natomiast kwestia funkcjonalna oraz pomieszczeń pomocniczych potrzebna dla określania samodzielności lokali i ich prawnego wyodrębniana.

    Wyodrębnianie i określanie samodzielności lokali to osobna czynność prawna od czynności określania udziałów. Stąd art. 2 ustawy jest taki rozbudowany. Może za bardzo, bo najpierw definiuje się w nim samodzielność lokalu a parę zdań dalej definiuje się udziały, jakby to było jakoś niezwykle ściśle ze sobą związane i wynikało jedno z drugiego. A nie wynika bo samodzielność lokalu uzyskujesz u starosty długo po tym, jak samemu określisz udziały. Czasem mijają lata pomiędzy tymi czynnościami.

    Więc nie należy mieszać podstaw prawnych:

    Art. 2. par.2 jako podstawy dla wyodrębniania lokali
    z
    Art. 3 par.3 jako podstawy dla wyliczania udziałów

    ... bo się robi bałagan i żonglowanie paragrafami, choćby nieświadome.

    Wątpliwości co do liczenia udziałów i balkonów były może ze dwadzieścia lat temu. Już dawno mamy te dyskusje daleko za sobą. Również na tym forum były te balkony wałkowane kilka razy.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czyli napisałeś g_łupoty, bo nie konstrukcja balkonu
    już nie pajacuj prezes13+
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    [cite] Prezesod13lat:[/cite]Ta dyskusja jest lepsza od wykładów Mniemanologii Stosowanej prof. Stanisławskiego z Radiowej Trójki o Wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Bożenarodzeniowym.:cry:

    Prezes! Tylko dla laika. Poducz się przy tej okazji. Ustawa do łapki i może nie będzie bolało.
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP - wytłumacz lepiej forumowiczom ten OPERAT SAMODZIELNOŚCI LOKALU.
    Tu zablysnąłeś niekonwencjonalną wiedzą.
    Kochani zarządcy, Wy to macie problemy w tych waszych spółdzielniach.Teraz zajmijcie się powierzchnią użytkową wc .:bigsmile:
  • Opcje
    PhantosPhantos Użytkownik
    edytowano listopada -1
    błazejh :Więc nie należy mieszać podstaw prawnych:

    Art. 2. par.2 jako podstawy dla wyodrębniania lokali
    z
    Art. 3 par.3 jako podstawy dla wyliczania udziałów

    ... bo się robi bałagan i żonglowanie paragrafami, choćby nieświadome.

    Powiedz to Sądowi Najwyższemu, który te "podstawy prawne" połączył ściśle z wyliczaniem udziałów, właśnie w tym postanowieniu, zaliczając balkony do powierzchni użytkowej.

    Nie wyliczysz prawidłowo udziałów pomijając balkony, pogódz się z tym.
  • Opcje
    PhantosPhantos Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    Azygnerski jednak potwierdzają się twierdzenia wielu forumowiczów, ze jesteś ułomny i odporny na przyswajanie wiedzy. Sąd Najwyższy pisze jedno, zrozumiale dla normalnych ludzi, którzy skończyli podstawówkę, a ty z uporem niedouczonego maniaka twierdzisz, że to nie prawda bo ktoś coś napisał 20 lat temu. Co do katastru to Sąd w tym przypadku potwierdził. Cytat „W postanowieniu z dnia 9 lipca 2004 r., II CK 6/04 (nie publ.) Sąd Najwyższy wskazał, że ze względu na zasadę spójności systemu prawnego oznaczenie nieruchomości w księdze wieczystej powinno być zgodne z danymi wynikającymi z ewidencji gruntów i budynków. Zasada ta znajduje potwierdzenie w przepisach wykonawczych. Gdy chodzi o lokale, do danych z ewidencji gruntów i budynków odsyła § 21 ust. 4 lit. a-e rozporządzenia. Nie ma tego odesłania w lit. f (opis lokalu) ani w lit. g tego przepisu (opis pomieszczeń przynależnych), nie ulega jednak wątpliwości, że również one powinny być oznaczone w taki sam sposób. Wynika to jasno z art. 21 Pr.g.k. oraz z § 70 rozporządzenia Ministra Rozwoju Regionalnego i Budownictwa z dnia 29 marca 2001 r. w sprawie ewidencji gruntów i budynków (Dz.U. Nr 38, poz. 454), stanowiącego, że danymi ewidencyjnymi dotyczącymi lokalu są m.in. liczba izb wchodzących w skład lokalu oraz liczba i rodzaj pomieszczeń przynależnych do lokalu, a także wyrażone w metrach kwadratowych pole powierzchni użytkowej lokalu oraz pole powierzchni pomieszczeń przynależnych.I tak było w tym przypadku.

    Nowy doklejony: 06.02.20 17:40
    Sąd Najwyższy uznał, że wszystko gra, bo loggia została sklasyfikowana przez kataster jako pomieszczenie przynależne,
    Nie. Sąd Najwyższy sklasyfikowł loggię jako powierzchnie użytkowa i pomieszczenie pomocnicze. Pomieszczenie przynależneto co innego. Cytuję:” W ocenie Sądu Najwyższego w obecnym składzie, należy podzielić drugie stanowisko, balkon bowiem, a tym bardziej loggia, służy niewątpliwie również zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych, m.in. wypoczynku, wykazując związek funkcjonalny z pozostałą częścią lokalu. Właśnie ów związek funkcjonalny, a nie to, czy jest to pomieszczenie wydzielone ścianami, nakazuje zaliczyć loggię (balkon) do pomieszczeń pomocniczych w rozumieniu art. 2 ust. 2 u.w.l. Pomieszczenia pomocnicze należy natomiast traktować jak izby, podlegają zatem ujawnieniu w księdze wieczystej w sposób wskazany w zaskarżonym orzeczeniu. Nie ma także w przepisach bezwzględnego wymogu lokalizacji wszystkich pomieszczeń pomocniczych w obrębie lokalu, sam zatem fakt, że balkon (nie loggia) wykracza poza obręb lokalu, nie wystarcza do wykluczenia go z opisu lokalu”. Do szkoły Azygnerski, bo nawet nie rozróżniasz pomieszczenia pomocniczego od przynależnego.
    Komentarz edytowany Phantos
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    Dyskusja zeszła na tory poboczne, więc niech i mnie będzie wolno napisać trochę nie na temat, tj. o antresolach.

    Antresole to temat trzy razy szerszy niż balkony. Ze dwie definicje budowlane więcej, kilka norm obliczania powierzchni.
    Długo ludzie nie wiedzieli jak definiować antresole, a potem jak obliczyć powierzchnie antresol bo normy się zmieniały lub były niejasne.
    Dzisiaj pojawiają się jeszcze spory w sądach co do samej definicji w konkretnych przypadkach i czy dane antresole są osobną kondygnacją czy nie.

    Itp., itc.Do znudzenia, podobnie jak z balkonami.

    Znowu były argumenty, że w prawie lokatorskim antresole są wykluczone (z obliczania czynszów, jakby to miało związek z wyliczeniem udziałów).

    Proszę nie hejtować. To był wpis zupełnie nie na temat.


    Co do przedproży, to od dawna twierdzę, że gdyby je powyłączać oficjalnie w całym kraju z NW, to świat nagle zrobiłby się zupełnie prosty.
    Co do nadproży - nie mam zdania. :devil:
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    dyskusja fachowców jest FASCYNUJĄCA.
  • Opcje
    PhantosPhantos Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Azygnerski : Zatem biegnij, w te pędy, do urzędu, poproś ładnie o korektę podatku od nieruchomości
    Tyle, że phantos traktuje grunt pod przedprożem, jako wyłączony z NW
    Azygnerski - ustawa o podatkach i opłatach lokalnych. Dowiesz się, czemu ludzie nie biegają po korektę podatku od nieruchomości. No jak z dzieckiem :bigsmile:
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W jaki sposób można wpłynąc na Zarząd Wspólnoty ,żeby dokonał korekty udziałów ?
    To nie zarząd o tym decyduje, tylko większość właścicieli, czyli ich uchwała.
    Macie w swoim budynku jakieś mieszkania należące jeszcze do gminy? Jak tak, to powinno być łatwiej, bo za całą operację zapłaci gmina a nie wspólnota.
    Jednak uchwała to podstawa.
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    koziorozka - czy Ty wierzysz w to co tutaj napisałaś?:bigsmile:
  • Opcje
    jacek62jacek62 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W moim przypadku to Zarząd blokuje tę sprawę i zamiata pod dywan..
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    "Blokuje" bo może. Bo nie ma bezpośredniej sankcji za nieuzgadnianie stanu rzeczywistego ze stanem prawnym.

    Ale jest to okoliczność do zaskarżenia uchwał na podstawie uwol. Mógłbyś z tym iść w razie czego do sądu. Zwłaszcza gdy np. pisemnie ostrzeżesz ten zarząd, że działa na podstawie wyliczenia udziałów nadającego się do korekty.
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    :bigsmile::bigsmile:czy Wy kochani zarządcy, wierzycie w to co tu piszecie?
    KubaP korzystając z mnóstwa nickow wymyśla tu niestworzone rzeczy, na które rzekomo odpowiadają fachowcy, którzy ośmieszają się swoimi wypowiedziami.
    Jeżeli Stan istniejący lokalu nie zgadza się ze stanem rzeczywistm..w wyniku pomiaru naprzykład dopisano błednie jednemu zlokatorów dodatkowo 1,5m2 więc ziezgodnie posiada jakiś procent udziału więcej.mimo braku tej powierzchni...czy to nie powoduję zamieszania ..przy podejmowanniu uchwał
    A co mnie Zarząd obchodzi jakiś lokator? Co to znaczy błędnie dopisano? Przez pomyłkę, czy specjalnie? Jak przez pomyłkę to właściciel niech to skoryguje, jak specjalnie to niech zglosi wniosek do Prokuratury wyłudzenie pieniędzy przez dewelopera. KubaP nigdy w życiu nie kupował mieszkania więc nie zna tematu. Deweloper chcialby dla 1,5 m2 narazić się na poważne kłopoty? Oprócz karnych, spore finansowe?Jak wymyślacie wątki to je przemyślcie, a nie piszecie bzdety. OPERAT SAMODZIELNOŚCI LOKALU!!??:bigsmile: I dywagacje na temat balkonów i wc.I wychodzi nienawiść do zarządów właścicielskich.
    Zarząd składa z czerech pierników trzeciego wieku, który wychodzi z założenia ,ze ma tak być jak jest..
    W moim przypadku to Zarząd blokuje tę sprawę i zamiata pod dywan..
    I świetna porada FACHOWCA
    Ale jest to okoliczność do zaskarżenia uchwał na podstawie uwol. Mógłbyś z tym iść w razie czego do sądu. Zwłaszcza gdy np. pisemnie ostrzeżesz ten zarząd, że działa na podstawie wyliczenia udziałów nadającego się do korekty.
    I to pisze zarządca? KOMPROMITACJA.
    Ale załóżmy dla potrzeb dyskusji, że taki przypadek ma miejsce we WM. I co się dzieje? Zależy w jakiej WM. U mnie Dyktatora,Z ZARZĄDU WŁAŚCICIELSKIEGO, we WM o pow. ok. 2350 m2, taka różnica 1,5 m2 to około 6/10000 udziału w nw, rozpiętość udzialów wynosi od 166/10000 do 319/10000, więc przy glosowaniu nie ma to ŻADNEGO ZNACZENIA.
    facetowi zmniejszam zaliczkę o te 1,5 m2, u mnie to 4,5 zł i "po bulu".
    A co we WM, zarządzanej przez licencjonowanego zarządcę, który nawet nie wie gdzie leży ta WM? Oczywiście wcisną ludziom bajeczkę, że udziały należy poprawić, więc zabiorą te 6/10000 jednemu i rozdadzą po ułamku promila innym. Dokonując oczywiście kilkudziesięciu wpisów do KW. Na szczęście ustawodawca pomyślał o tym i ujął to w uowl. Do przeczytania której zachęcam fachowców. Jak to przeczytacie, ale za zrozumieniem, to podyskutujemy dalej.
  • Opcje
    jacek62jacek62 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    U mnie jest podwójna władza , ktora trzyma sie dokładnie tego co jest zapisane w KW , Nie żadnej taryfy ulgowej.
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A Ty widzę jacek nie przeczytaleś ze zrozumieniem.:bigsmile:
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    Nikt tu nie pisał przecież o zawyżonych opłatach z tytułu 1,5 m2. Ty zaraz o pieniądzach.

    Po prostu na dłuższa metę nie warto utrzymywać nieprawidłowo wyliczonych udziałów. Bez końca zamiatać pod dywan - nie za bardzo.

    Nawiązując do świetnej dyskusji i powierzchni udziałowej, to może wasz zarządca dolicza powierzchnie loggii i balkonów?
    To jakby odjął z pół balkonu z opłat Jacka, albo jakiegoś nadproża kawałek, to pewnie wspólnota by nie zbiedniała? :devil:
    Komentarz edytowany blazejh
  • Opcje
    PhantosPhantos Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jacek62: U mnie jest podwójna władza , ktora trzyma sie dokładnie tego co jest zapisane w KW , Nie żadnej taryfy ulgowej.
    Wiesz, niektórym zarządcom nie śpieszy się do koregowania udziałów, bo na takim stanie łatwiej sie robi wałki np na remontach :cool:
  • Opcje
    jacek62jacek62 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    U mnie Zarząd składa sie z zatwardziałego betonu...nawet bomba atomowa jest w tym przypadku nie skuteczna...Po drugie zarząd wynajął firmę do zarżdzianie ..i wszystkich z kwitkiem odsyla do biura..
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] jacek62:[/cite]U mnie Zarząd składa sie z zatwardziałego betonu...nawet bomba atomowa jest w tym przypadku nie skuteczna...
    Po drugie zarząd wynajął firmę do zarządzanie ..i wszystkich z kwitkiem odsyla do biura..
    a znasz takie powiedzenie : kropla drąży skałę ....
  • Opcje
    jacek62jacek62 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wieki przeminą nim skał skruszeje..
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2020
    [cite] jacek62:[/cite]Wieki przeminą nim skał skruszeje..
    powiadasz wieki ...a może do tej kropli, dołączą się inni i będzie strumyk, a następnie rzeczka ....wszystko zależy od tego, jak to będziesz robił...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.