Zgłaszanie projektów uchwał przez współwłaścicieli

borekborek Użytkownik
edytowano grudnia 2010 w Zarządzanie Nieruchomościami
Duża wspólnota, zarząd (3 osoby - współwłaściciele), firma administrująca.

Od jakiegoś czasu wiadomo, że planowanie jest zebranie wspólnoty (jest parę pilących spraw, które nie mogą czekać do marca). Na ręce administratora (firma w imieniu której umowę ze wspólnotą podpisał licencjonowany zarządca) współwłaściciele składają wniosek o wprowadzenie do porządku najbliższego zebrania głosowania nad zaproponowanymi przez współwłaścicieli projektami uchwał. Pod naciskiem współwłaścicieli zarząd w końcu zwołuje zebranie (termin zebrania 15 grudzień, termin złożenia wniosku u administratora (oczywiście przyjęcie wniosku potwierdzone) 10 listopad). Zarząd zwołuje to zebranie ponieważ mieszkańcy zbierają podpisy aby osiągnąć podpisy współwłaścicieli posiadających 1/10. W zasadzie wymagana ilość podpisów już jest, lecz zarząd widząc, że nie ma wyjścia sam zwołuje zebranie.
W zawiadomieniu o terminie i porządku zebrania nie zamieszczono punktów związanych z głosowaniem uchwał zgłoszonych przez współwłaścicieli.

Na pytanie kierowane do licencjonowanego zarządcy (pracownika firmy administrującej) otrzymujemy odpowiedź, że zarząd stwierdził, że tych uchwał nie będziemy głosować na tym zebraniu i nie ma obowiązku wprowadzania projektów uchwał proponowanych przez współwłaścicieli.
Dla mnie jest to nieporozumienie. Wiadomo przecież, że w takim wypadku żadna uchwała proponowana przez współwłaścicieli, która nie jest wygodna dla zarządu nie wejdzie do porządku zebrania.

Przejrzałem ustawę o własności lokali i faktycznie nie widzę odpowiedzi na moje wątpliwości.
Będę wdzięczny za pomoc (potwierdzoną odpowiednimi przepisami).

Komentarze

  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano grudnia 2010
    Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11.01.2007, sygnatura akt II CSK 370/06:
    decydujące znaczenie ma tu treść woli wyrażonej przez członków wspólnoty w podjętych uchwałach, a nie kwestie proceduralne. Konsekwentnie trzeba przyjąć, że właściciele nie są związani treścią projektów uchwał przedstawianych w zawiadomieniu o terminie zebrania wraz z porządkiem jego obrad, w związku z czym mogą podejmować uchwały wykraczające poza te projekty lub zmieniać je.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jak treść uchwał prosta do zrozumienia o co w nich chodzi, to zgłaszasz projekt na zebraniu.
    Przy bardziej skomplikowanych bym zrobiła ksero z projektem tekstu i wrzuciła 2 dni przed zebraniem właścicielom do skrzynek. A rachunek za ksero potem do zarządu (przez administratora) że w związku z pismem z 10 listopada i nieuwzględnieniem tych projektów w porządku zebrania proszę o zwrot xx zł
  • Opcje
    borekborek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No ale czy to nie jest obowiązkiem zarządu, aby takie projekty uchwał zamieścił w zawiadomieniu o zebraniu? Tym bardziej, że Art. 32. 2. UWL mówi: "W zawiadomieniu należy podać dzień, godzinę, miejsce i porządek obrad. W wypadku zamierzonej zmiany we wzajemnych prawach i obowiązkach właścicieli lokali należy wskazać treść tej zmiany."

    Jeden z projektów uchwały dotyczył zmiany sposobu wynagrodzenia zarządu, czyli zmienia wzajemne prawa i obowiązki właścicieli lokali.
    Czyli w tym przypadku współwłaściciele powinni otrzymać projekt tej uchwały wraz z zawiadomieniem.

    Moje pytanie konkretnie brzmi: Czy zarząd może sobie olać projekty uchwał zgłoszone przed zebraniem przez współwłaścicieli? Czy może sobie decydować ten projekt dopuścimy i wrzucimy do prządku, a o tym nie ludziska zapomną.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    borek, uowl sobie a życie sobie. Co ci z odpowiedzi, że twój zarząd olewa, choć mu nie wolno? Masz jakieś sankcje poza próbą odwołania zarządu? NIE
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Moje pytanie konkretnie brzmi:
    Czy zarząd może sobie olać projekty uchwał zgłoszone przed zebraniem przez współwłaścicieli?
    Czy może sobie decydować ten projekt dopuścimy i wrzucimy do prządku, a o tym nie ludziska zapomną.
    Jak widać może , ale to nie jest koniec świata.
    Zawsze możesz zgłosić takie uchwały na zebraniu przy zatwierdzaniu programu zebrania.
    Zarząd WM jest od wykonywania woli wiekszości właścicieli lokali.
    Zgłoś na zebraniu uchwalę o dowołanie członków zarządu. Może przyjdzie otrzeźwienie.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] borek:[/cite] Czy zarząd może sobie olać projekty uchwał zgłoszone przed zebraniem przez współwłaścicieli? Czy może sobie decydować ten projekt
    dopuścimy i wrzucimy do prządku, a o tym nie ludziska zapomną.

    Nie powinien, zgłaszanie projektów uchwał to wyraz współdziałania w zarządzie nieruchomością wspólną, do czego każdy właściciel ma prawo na podstawie art. 27 uwl.
    Z drugiej strony jednak projekt uchwały może być nieracjonalny, bezprzedmiotowy, itd. Powstaje zatem potrzeba zrównoważenia interesu ogółu i jednostki.
    Wszystko zależy więc od sytuacji, rozumiem, że chcecie Państwo zmienić sposób wynagradzania zarządcy, dlaczego zarząd Waszej wspólnoty nie wyraża na to zgody?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Z drugiej strony jednak projekt uchwały może być nieracjonalny, bezprzedmiotowy, itd.
    Powstaje zatem potrzeba zrównoważenia interesu ogółu i jednostki.
    Tak, jest to roztropne myślenie, ale...
    Nie daje to podstaw, aby garstka właścicieli decydowała (Zarząd wM) czy dana uchwała będzie głosowana
    czy trafi do kosza, w dodatku kiedy jest im nieprzychylna. np. odwołanie członka zarządu.

    U mnie we wspólnocie zgłaszane projekty uchwał (niezależnie kto je zgłasza, Zarząd czy pojedynczy właściciele lokali) są głosowane przez obecnych właścicieli na zebraniu. Autorzy mogą umotywować potrzebę ich głosowania.
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie zawsze jest tak, że właściciele nie są związani treścią projektów uchwał.
    Czasami jest to wymóg ustawowy (art. 32 ust. 2 UoWL). Czasami fakt nie przedstawienia właścicielom projektu uchwały przed zebraniem może być powodem do zaskarżenia tak podjętej (ad hoc) uchwały.

    „…Okoliczność, że właściciele lokali głosujący w trybie indywidualnego zbierania głosów nie znali przedmiotowo istotnych postanowień projektu uchwały wspólnoty może mieć wpływ na sposób głosowania, wpłynąć na treść uchwały i skutkować jej wadliwością, uzasadniającą uchylenie na podstawie art. 25 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (tj. Dz. U. z 2000 r., Nr 80, poz. 903 ze zm.)…” - z dnia 11 września 2008 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie VI ACa 187/08

    "...Sąd podziela pogląd, iż w wypadku podjęcia przez zarządcę decyzji o podejmowaniu uchwał w trybie indywidualnego zbierania głosów Zarządca winien umożliwić wszystkim właścicielom głosowanie doręczając im wcześniej projekty uchwał będących przedmiotem głosowania..Aczkolwiek istotnie obowiązek umożliwienia wszystkim członkom wspólnoty brania udział w głosowaniu, jak również obowiązek doręczania przez Zarządcę projektów uchwał nie wynika wprost z przepisów Ustawy o własności lokali, to należy posiłkując się art. 32 tej ustawy, a także ukształtowaną praktyką i orzecznictwem uznać, że istotnie obowiązek taki istnieje..." - z uzasadnienia wyroku Sądu apelacyjnego we Wrocławiu z dniu 8.05.03 r., sygn, IACa 334/03

    "...Bardzo często występującym powodem zaskarżania uchwał jest niewłaściwość w zawiadomieniu każdego właściciela lokalu o terminie zebrania właścicieli. Chodzi o przypadki braku zawiadomienia, bądź niewłaściwej formy zawiadomienia, nie stwarzającej gwarancji, iż każdy właściciel lokalu miał możliwość powzięcia informacji o jego terminie i porządku. W jednej ze spraw toczących się przed Sądem Rejonowym dla m. st. Warszawy sąd uznał, że wywieszenie obwieszczenia o zebraniu na drzwiach klatki schodowej nie może być uznane za dostateczną formę zawiadomienia, istniała bowiem możliwość zerwania tego obwieszczenia. Należy pamiętać, że podstawą zaskarżenia mogą być tylko takie uchybienia proceduralne, które miały wpływ na treść uchwały. Z reguły przyjmuje się jednak, że brak prawidłowego zawiadomienia właściciela i wiążąca się z tym jego nieobecność jest uchybieniem mogącym mieć wpływ na treść uchwały. Właściciel w ramach służącego mu prawa zabierania głosu na zebraniu może kształtować stanowisko innych właścicieli, a zatem wpływać na treść uchwały..."

    "...Na zebraniu właścicieli została podjęta uchwała w sprawie, która nie została wcześniej umieszczona w porządku obrad. W dodatku uchwała zmienia wzajemne prawa i obowiązki właścicieli lokali. Taka uchwała jest dotknięta względną nieważnością. Gdy taka uchwała zostanie zaskarżona, to zaskarżenie będzie skutkowało uchyleniem. Zasada ta dotyczy tylko uchwał, które wpływają na wzajemne prawa i obowiązki właścicieli lokali..." - Źródło: GP Artykuł z dnia: 2008-07-24
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie zawsze jest tak, że właściciele nie są związani treścią projektów uchwał.
    Czasami jest to wymóg ustawowy (art. 32 ust. 2 UoWL). Czasami fakt nie przedstawienia właścicielom projektu uchwały przed zebraniem może być powodem do zaskarżenia tak podjętej (ad hoc) uchwały.
    Cytowanie wyroków / orzeczeń sądowych powinno być okraszone zdaniem, że
    mają zastosowanie tylko do tych podmiotów których dotyczą.

    Robienie z tego precedensów w orzekaniu sądowniczym ( czyli w moim przypadku też tak będzie)
    jest wpuszczaniem nieświadomych forumowiczów w maliny. Nie jeden już tego doświadczył.
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    * Cytowanie wyroków nie jest zabronione.
    * Nikt nie robi z tego precedensów bo w polskim prawodawstwie precedensy nie występują.
    - jest tylko jedno "ale" mając sprawę na taki sam temat (czyli np. zaskarżasz uchwałę o której nie byłeś powiadomiony, powołując się na orzeczenie SN w takiej samej sprawie stawiasz sąd orzekający w Twojej sprawie w "kłopotliwej" sytuacji bo gdyby chciał orzec inaczej to zdaje sobie sprawę, że musi to sensownie uzasadnić sprzeciwiając się niejako, stawiając się ponad sędziami SN).
    * Jeżeli ktoś nie potrafi czytać i analizować tekstów wpuszczając sie sam w maliny to jego sprawa.
    * Z myślenia nikt nikogo nie zwolnił.
  • Opcje
    wilkowyje40wilkowyje40 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] biedron_ka:[/cite]* Cytowanie wyroków nie jest zabronione.
    to nie znaczy, że trzeba się z nimi obnosić.
    [cite] biedron_ka:[/cite]* Nikt nie robi z tego precedensów bo w polskim prawodawstwie precedensy nie występują.
    - jest tylko jedno "ale" mając sprawę na taki sam temat (czyli np. zaskarżasz uchwałę o której nie byłeś powiadomiony, powołując się na orzeczenie SN w takiej samej sprawie stawiasz sąd orzekający w Twojej sprawie w "kłopotliwej" sytuacji bo gdyby chciał orzec inaczej to zdaje sobie sprawę, że musi to sensownie uzasadnić sprzeciwiając się niejako, stawiając się ponad sędziami SN).
    sądy są ponoć niezależne, o czym Ty sam się przekonałeś, że wyroki w podobnych sprawach o uwalenie uchwał są skrajnie znoszące się.
    [cite] biedron_ka:[/cite]* Jeżeli ktoś nie potrafi czytać i analizować tekstów wpuszczając sie sam w maliny to jego sprawa.
    czy aby to było uczciwe
    [cite] biedron_ka:[/cite]* Z myślenia nikt nikogo nie zwolnił.
    Tak masz racje ...:wink:
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano grudnia 2010
    ???????????????????:tongue:
    Forum jest głównie dla tych co szukają porady a nie do tych wszystkowiedzących jak u Was w Wilkowyjach wójcie.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    U mnie we wspólnocie zgłaszane projekty uchwał (niezależnie kto je zgłasza, Zarząd czy pojedynczy właściciele lokali) są głosowane przez obecnych właścicieli na zebraniu. Autorzy mogą umotywować potrzebę ich głosowania
    U mnie we wspólnocie projekty uchwał można składać do zarządu z tą świadomością, że zarząd ni stąd ni zowąd może odpisać, że taki projekt - zdaniem zarządu - jest niezgodny z prawem. Jaki prawem ? już się nie można dowiedzieć. Może prawem ciotki Weroniki !
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] biedron_ka:[/cite]???????????????????:tongue:
    Forum jest głównie dla tych co szukają porady a nie do tych wszystkowiedzących
    jak u Was w Wilkowyjach wójcie.
    Choć to nie do mnie, ale jak czytam takie wpisy to mnie...
    ????:sad:
    Jak to dumnie brzmi. - "zbłąkana duszyczko".:wink:
    to też nie oznacza, że na forum tylko cytolodzy fragmentolodzy są "wszechwiedzącymi".
    Porady życiowe są bardziej cenione, niż fragmenty orzeczeń sądowych wyrwane z kontekstu,
    bo czasami więcej szkodzą niż pomagają (znam to z własnych doświadczeń życiowych - sądowych)
    [cite] elan 124:[/cite]U mnie we wspólnocie projekty uchwał można składać do zarządu z tą świadomością, że zarząd ni stąd ni zowąd może odpisać, że taki projekt - zdaniem zarządu - jest niezgodny z prawem. Jaki prawem ? już się nie można dowiedzieć.
    To zgłoś je na zebraniu właścicieli lokali. Będziesz mógł umotywować dlaczego je zgłaszasz,
    a Zarząd nie będzie mógł odpowiedzieć sloganem - "niezgodne z prawem".
    Może wreszcie dopniesz swego i dowiesz się co jest nie zgodne z prawem.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    dowiesz się co jest nie zgodne z prawem
    Oczywiście, że się dowiaduję, ale o tym co jest niezgodne z prawem... Kalego :wink:
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Choć to nie do mnie
    :bigsmile:
    znam to z własnych doświadczeń życiowych - sądowych
    To już twojego pracodawcy nie stać na prawnika? Sam reprezentujesz wspólnoty na podstawie "fragmentów orzeczeń sądowych wyrwanych z kontekstu", przepisanych z forów internetowych? Profesjonalizm w każdym calu! :smile:
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Przecież nauka prawa opiera się na orzecznictwie, dlatego orzecznictwo jest i powinno być cytowane.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    borekborek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] biedron_ka:[/cite]

    "...Na zebraniu właścicieli została podjęta uchwała w sprawie, która nie została wcześniej umieszczona w porządku obrad. W dodatku uchwała zmienia wzajemne prawa i obowiązki właścicieli lokali. Taka uchwała jest dotknięta względną nieważnością. Gdy taka uchwała zostanie zaskarżona, to zaskarżenie będzie skutkowało uchyleniem. Zasada ta dotyczy tylko uchwał, które wpływają na wzajemne prawa i obowiązki właścicieli lokali..." - Źródło: GP Artykuł z dnia: 2008-07-24

    Jasne jest już to, że projekty uchwał zmieniające wzajemne prawa i obowiązki właścicieli lokali muszą być przed zebraniem przedstawione właścicielom do zapoznania (zgłoszenie projektu takiej uchwały na zebraniu i głosowania nad nią obarcza tą uchwałę wadą prawną już na wstępie.
    Muszę zatem projekt złożyć wcześniej zarządowy, aby uwzględni go w porządku zebrania i wraz z zawiadomieniem przedstawił treść projektu tejże uchwały.

    No i teraz podstawowa kwestia. Czy na prawdę nie ma przepisu, który zobowiązuje zarząd do uwzględnienia tego projektu w porządku zebrania.
    Czy prawo daje taką dowolność zarządowi, że projekt grupy mieszkańców może sobie tak po prostu olać i nic na to nie można poradzić?
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano grudnia 2010
    a co ci przeszkadza "wada prawna"? Jak uchwałę przegłosujecie, to uważasz, że sąd tylko z powodu tej wady ją uchyli? Mało prawdopodobne.
    Zarząd może olać. Poza jego odwołaniem sankcji nie ma żadnych
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.