głosowanie uchwał

2

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    [cite]Egzo[/cite]Z ustawy nie wynika obowiązek dalszego głosowania w trybie indywidualnego zbierania głosów, więc nie można stawiać zarządowi zarzutu, że w tej sprawie postępuje on niezgodnie z ustawą.
    [b]Art. 23.[/b]
    1. Uchwały właścicieli lokali są podejmowane bądź na zebraniu, bądź w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd; [b]uchwała może być wynikiem głosów oddanych częściowo na zebraniu, częściowo w drodze indywidualnego ich zbierania.[/b]
    
    a od kiedy to Zarząd decyduje czy uchwała uzyska wymaganą większość ?
    Zarząd WM nie ma co tu mędrkować , tylko wykonywać zapis ustawowy ...
    ... i wszystko jasne

    [cite] mechanik-86:[/cite] http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c68a0a8cfdd010ed.html
    nie wiem czy to zrobiłem dobrze wczoraj było zebranie członek zarządu stwierdził że uchwała nie została podjęta ponieważ było kworum
    dla mnie ta uchwała nie obowiązuje (na moment zakończenia zebrania) , bo nie uzyskała większościowego rozstrzygnięcia .
    Zadana opcja nie przekroczyła 50 % liczona udziałami ze wszystkich właścicieli (100%). Dalsze zbieranie głosów winno sie odbyć w drodze ich indywidualnego zbierania przez Zarząd WM.

    [cite] mechanik-86:[/cite] Najśmieszniejsze jest to ze za sekretarza zabrania był administrator (licencjonowany zarządca) który zgodnie z umową podpisaną ze wspólnotą ma obsługiwać zebrania w tym sporządzać protokoły słowem się nie odezwał
    przepraszam, a co to było zebranie członków organizacji politycznej czy władz Gminy ... nie ma takie funkcji na zebraniu właścicielei lokali tworzacych wspólnotę , to jakieś nieporozumienie ,

    Prawidło wybiera się następujących funkcyjnych wśród uprawnionych obecnych na zebraniu:

    Przewodniczącego zebrania (na zebraniu ma największą władze )
    Protokolanta/ tów ( wg potrzeb)
    Komisje skrutacyjną ( przy dużych wspólnotach do liczenia głosów)
    Komisje uchwał i wniosków ( potwierdzających przyjęcie podejmowanych uchwał wraz z przewodniczącym zebrania)
    [cite] mechanik-86:[/cite]licencjonowany zarządca) który zgodnie z umową podpisaną ze wspólnotą ma obsługiwać zebrania w tym sporządzać protokoły słowem się nie odezwał
    dziwne podejście masz do usługi "organizowanie zebrań ...
    i uważam, że jako protokolant nie powinien ingerować "głupoty właścicielei lokali" - to walka z wiatrakami ... obsługa zebrań właścicielei to obowiazki organizatorskie ( wysyłka zawiadomienia o zebraniu , wynajem sali na koszt WM, prowadzenie listy obecności , wydawanie indywidualnych kart do glosowania , obsługa biurowa zebrania) a nie funkcyjne - ingerowanie w przebieg zebrania
    [cite] mechanik-86:[/cite]bo w tym wszystkim najgorsze jest to że zarząd wydał prawie 10.000 złotych bez zgody wspólnoty czyli właścicieli po prostu nie ma w tej sprawie uchwały i udzielenie pełnomocnictwa dla zarządu aby takie pieniądze wydała .
    no, a cóż to takiego się stało, że Zarząd WM te 10 patyków wydał? ... o jakiej zgodzie piszesz ?
    Kto komu taką zgodę miał wydać ?

    [cite] koziorozka:[/cite]
    Jeżeli chodzi o głosowanie, to sprawa jest oczywista, uchwała musi uzyskać ponad 50% ogółu głosów
    W linku jest skan uchwały - głosowało 93% udziałów. To dużo.

    Zakładam, że uzyskanie pozostałych 7% może być niemożliwe, dlatego projekt uchwały pozostał tylko projektem.
    to nie jest projekt uchwały, tylko uchwała nierozstrzygnięta ...

    Procedury są następujące :

    O projekcie uchwały możemy mówić przed oddaniem pierwszego głosu pod jej treścią.
    Od tej chwili jest to uchwała właścicielei lokali tylko brak jej rozstrzygnięcia, na chwilę zakończenia zebrania właścicieli lokali. Posiada nr porządkowy, i glosowanie rozpoczęto ... i ma trwać w drodze indywidualnego zbierania głosów .

    Zarząd powinien kontynuować zbieranie głosów (od tych 7 % właścicielei lokali) lub wystąpić do Sądu w myśl art, 24 UoWL o ostateczne jej rozstrzygniecie.

    [cite] mechanik-86:[/cite]moja uwaga dotyczyła sprawy uchwały
    wiadomo że jeżeli mamy wydać jakieś pieniądze to powinno być zebranie
    w trakcie którego powinna być podjęta uchwała w której właściciele podejmuję uchwałę
    w której wydają po przez głosowanie większościowe zgodę na wypłacenie tej kwoty
    jak też udzielają pełnomocnictwo dla zarządu do realizacji tej uchwały.
    Pytanie moje była na jakiej podstawie bez zgody właścicieli w formie uchwały te pieniądze zostały wydatkowane
    nie musi tak być jak napisałeś ..

    Zarząd ma prawo wydatkować kasę zgromadzoną na koncie wspólnoty . jezeli wydał jej więcej to ma obowiązek sie z tego wytłumaczyć, a właściciele lokali przyjmując sprawozdanie finansowe wspólnoty , potwierdzić jej konieczność wydania lub nie.

    Plan Gospodarczy Wspólnoty to nie budżet gminy, że o każde wydanie "złotówki" Zarząd WM musi się pytać właścicielei lokali o ich zgodę ...
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    słuchajcie mam jeszcze inną możliwość tak mi się wydaje a mianowicie gdzieś kilka postów wcześniej czytałem o pełnomocnictwie rodzajowym jak tez w jednym z wyroków czytałem o tym głosowaniu i głosowaniu małżeństw będących współwłaścicielami lokalu mam pytanie czy przedstawiony poniżej wzór stanowi pełnomocnictwo rodzajowe jak też jak two wygląda małżeństwami

    wzór
    miejscowość i data
    ja/my.........................udzielam/y pełnomocnictwa Panu/Pani.................................do reprezentowania mnie/nas i głosowania nad uchwałami Właścicieli nieruchomości przy ul ..........w ..........na zebraniu właścicieli w dniu ............../data zebrania /
    Komentarz edytowany mechanik-86
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [quote]
    Egzo

    mechanik-86:generalnie rzecz biorąc ponieważ jak możesz zauważyć jest to uchwała która jak ty piszesz nie została podjęta to akurat w tym względzie zarząd nie ma nic do gadania to zebranie podejmuje decyzję czy uchwalę tą dalej głosować a nie zarząd .


    To ciekawa interpretacja uowl, mogę wiedzieć z jakich przepisów to wywodzisz?
    [/quote]

    Egzo nie mam zbyt dużego że tak powiem stażu na tym forum ale tyle co zdołałem sobie przyswoić to
    po pierwsze - zebranie właścicieli jest że tak powiem organem uchwałodawczym
    po drugie - zarząd jest że tak powiem organem wykonawczym czyli organem który realizuje uchwały inaczej wolę właścicieli
    po trzecie - to przewodniczący zebrania wybrany przez wszystkich obecnych na zebraniu właścicieli decyduje o tym co dalej z tą uchwała a nie zarząd
    po czwarte - w chwili zebrania zarząd że tak powiem nie istnieje są to tylko i wyłącznie nadal właściciele którzy mają takie same prawa jak pozostali nie będący w zarządzie właściciele
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] mechanik-86:[/cite]Egzo nie mam zbyt dużego że tak powiem stażu na tym forum ale tyle co zdołałem sobie przyswoić to

    po pierwsze - zebranie właścicieli jest że tak powiem organem uchwałodawczym
    po drugie - zarząd jest że tak powiem organem wykonawczym czyli organem który realizuje uchwały inaczej wolę właścicieli
    po trzecie - to przewodniczący zebrania wybrany przez wszystkich obecnych na zebraniu właścicieli decyduje o tym co dalej z tą uchwała a nie zarząd
    po czwarte - w chwili zebrania zarząd że tak powiem nie istnieje są to tylko i wyłącznie nadal właściciele którzy mają takie same prawa jak pozostali nie będący w zarządzie właściciele

    ad. 1. - tak.
    ad. 2. - tak.
    ad. 3. - nie.
    ad. 4. - nie, ustawowe kompetencje zarządu nie ulegają zawieszeniu na czas zebrania (skąd ty to bierzesz?)

    Odnośnie ważności zacytowanego przez ciebie wzoru pełnomocnictwa, to moim zdaniem nie jest to prawidłowe pełnomocnictwo rodzajowe - tylko co z tego? Nie jestem pewien czy rozumiesz swoją sytuację: nawet gdybyś wykazał nieważność wszystkich pełnomocnictw drugiej strony, to i tak nic ci to nie da, od tego uchwała nie stanie się ważna.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Egzo:[/cite]
    [cite]
    W sprawie tych 50% +1% to masz oczywiście rację nie trzymam się kurczowo swojego stanowiska . To co napisałem miało pokazać że musi być ponad 50% udziałów wszystkich właścicieli we wspólnocie, a nie tylko tych którzy uczestniczyli w zebraniu
    No właśnie, więc twoja uchwała (projekt) nie została uchwalona.

    Słuchaj ponad 50% ze wszystkich 100% co wskazuje że w sprawie tej uchwały powinni się wypowiedzieć wszyscy i dla tego też skoro na zebraniu nie byli wszyscy właściciele więc trzeba tą uchwałę głosować dalej w trybie indywidualnego zbierania głosów dopiero jeżeli nie wiem powiedzmy ten ostatni odmówi głosowania w tej sprawie mogę powiedzieć że uchwała nie została uchwalona
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] mechanik-86:[/cite] skoro na zebraniu nie byli wszyscy właściciele więc trzeba tą uchwałę głosować dalej w trybie indywidualnego zbierania głosów dopiero jeżeli nie wiem powiedzmy ten ostatni odmówi głosowania w tej sprawie mogę powiedzieć że uchwała nie została uchwalona
    Pytam po raz kolejny, na jakiej podstawie tak twierdzisz?
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Egzo:[/cite]
    [cite] mechanik-86:[/cite]Egzo nie mam zbyt dużego że tak powiem stażu na tym forum ale tyle co zdołałem sobie przyswoić to

    po pierwsze - zebranie właścicieli jest że tak powiem organem uchwałodawczym
    po drugie - zarząd jest że tak powiem organem wykonawczym czyli organem który realizuje uchwały inaczej wolę właścicieli
    po trzecie - to przewodniczący zebrania wybrany przez wszystkich obecnych na zebraniu właścicieli decyduje o tym co dalej z tą uchwała a nie zarząd
    po czwarte - w chwili zebrania zarząd że tak powiem nie istnieje są to tylko i wyłącznie nadal właściciele którzy mają takie same prawa jak pozostali nie będący w zarządzie właściciele

    ad. 1. - tak.
    ad. 2. - tak.
    ad. 3. - nie.
    ad. 4. - nie, ustawowe kompetencje zarządu nie ulegają zawieszeniu na czas zebrania (skąd ty to bierzesz?)

    Odnośnie ważności zacytowanego przez ciebie wzoru pełnomocnictwa, to moim zdaniem nie jest to prawidłowe pełnomocnictwo rodzajowe - tylko co z tego? Nie jestem pewien czy rozumiesz swoją sytuację: nawet gdybyś wykazał nieważność wszystkich pełnomocnictw drugiej strony, to i tak nic ci to nie da, od tego uchwała nie stanie się ważna.
    Egzo podejrzewam że mówimy o tym samym tyle że Ty mówisz ze swojego punktu widzenia a ja ze swojego punktu widzenia pewnie znowu będzie że tu nie ma mojego czy twojego punktu widzenia uważam że nie czytasz dokładnie zdań piszę
    "po czwarte - w chwili zebrania zarząd że tak powiem nie istnieje są to tylko i wyłącznie nadal właściciele którzy mają takie same prawa jak pozostali nie będący w zarządzie właściciele "
    pewnie wiesz co te słowa znaczą ale ja Ci wyjaśnię ponieważ w tamtej chwili nie przychodziły mi inne słowa jak np "ma takie same prawa jak pozostali właściciele i siła jego głosowania nie zwiększa się jak też nie jest on ten zarząd ważniejszy od pozostałych właścicieli czy też nie ma przez to większych udziałów
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przyznaję, że zaczynam gubić się w twoich dywagacjach, bo:
    - po pierwsze, rzeczywiście nie ma tu mojego ani twojego punktu widzenia, jest ustawa,
    - po drugie, twoje dywagacje nie mają żadnego związku z problemem ważności uchwały,
    - po trzecie, powoli przestaję rozumieć co chcesz osiągnąć.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Egzo:[/cite]
    [cite] mechanik-86:[/cite] skoro na zebraniu nie byli wszyscy właściciele więc trzeba tą uchwałę głosować dalej w trybie indywidualnego zbierania głosów dopiero jeżeli nie wiem powiedzmy ten ostatni odmówi głosowania w tej sprawie mogę powiedzieć że uchwała nie została uchwalona
    Pytam po raz kolejny, na jakiej podstawie tak twierdzisz?
    Na podstawie UWL
    Art. 23.
    1. Uchwały właścicieli lokali są podejmowane bądź na zebraniu, bądź w drodze indywidualnego
    zbierania głosów przez zarząd; uchwała może być wynikiem głosów
    oddanych częściowo na zebraniu, częściowo w drodze indywidualnego ich
    zbierania.


    Powiedz po co wspólnoty ustalają uchwały nie po to żeby siedzieć i coś wymyślać i potem hehehe uchwała nie ma bo nie uzyskała większości za jak też przeciw jeżeli istnieje możliwość uchwalenia uchwały bądź jej odrzucenia a w tej uchwale taka możliwość istnieje to należy wszystko zrobić aby jedna z opcji uzyskała te ponad 50%
  • Opcje
    JakubJakub Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ...po co wspólnoty ustalają uchwały nie po to żeby siedzieć i coś wymyślać i potem hehehe uchwała nie ma bo nie uzyskała większości za jak też przeciw...
    Dokładnie! Bardzo słuszna wątpliwość.
    Projekt głosowanej uchwały ( nie ma większości głosów ani ZA ani PRZECIW ) nie może być w ciągłym zawieszeniu nie wiadomo do kiedy.
    Ktoś musi potwierdzić że uchwała została podjęta albo nie została podjęta ( była dyskusja swego czasu na temat, z błędnym wnioskiem, że nie trzeba nic potwierdzać bo uchwała zapada gdy większość zagłosowała ZA).
    Na zebraniu podjęcie takiej uchwały potwierdza prowadzący zebranie i protokolant dokonując odpowiedniej adnotacji w protokole zebrania.
    Gdy na zebraniu nie podjęto (brak większości) obowiązkiem zarządu (jako wykonawcy woli właścicieli) jest prowadzić dalsze głosowanie obiegiem aż do rozstrzygnięcia ( albo ZA albo PRZECIW ). Prawo dopuszcza również takie dalsze głosowanie przez samych właścicieli (jeżeli zarząd nie chce).

    "...Uchwały mogą być bowiem podejmowane bądź na zebraniu, bądź w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd, a ustawa nie przewiduje żadnej szczególnej formy do podjęcia przez zarząd decyzji o glosowaniu indywidualnym...
    Ubocznie zresztą podnieść należy, wbrew stanowisku skarżącego, iż decyzja o indywidualnym zbieraniu głosów nie musi zostać podjęta przez zarząd. Jak wynika z komentarza do ustawy o własności lokali , możliwość indywidualnego zbierania głosów pod uchwałą wprowadzono aby wspólnota mieszkaniowa mogła sprawnie funkcjonować nawet w sytuacji, gdy większość właścicieli lokali nie uczestniczy w zebraniu. Komentowany przepis art. 23 ust. 1 u.w.l. wymaga, by to zarząd zbierał głosy pod uchwałą podejmowaną w drodze indywidualnego zbierania głosów ( a więc nie aby wnioskował jej podjęcie w takim trybie) .. W praktyce może się jednak zdarzyć, że głosy zbierane są przez inne osoby, np. przez niektórych właścicieli lokali niebędących członkami zarządu, i to również nie narusza przepisów ustawy....
    Ustalone zostało, że na zebraniu pozwanej zarząd podjął decyzję o indywidualnym zbieraniu głosów w celu „dogłosowania” uchwały. Wbrew też stanowisku strony powodowej art.30 ust.2 pkt1-3 ustawy z dnia 24 czerwca 1994r. o własności lokali nie wyklucza takiej możliwości indywidualnego zbierania głosów. Uchwała podjęta więc została w sposób prawidłowy. Ponadto Sąd wskazał, że w sytuacji gdy za uchwałami głosowała większość współwłaścicieli, nie ma podstaw do wnioskowania, że uchybienia proceduralne miały wpływ na treść uchwały. Przy ocenie jej ważności decydujące znaczenie winna mieć treść woli wyrażona przez członków wspólnoty w uchwałach, a nie kwestie proceduralne..."
    - wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia Dnia 3 kwietnia 2012 r. sygn. akt I ACa 131/12
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dzięki Jakub nie jestem tu na forum zbyt długo żeby tak trafnie odpowiedzieć Egzo a takie ciągłe jedno i to samo pytanie odczuwam jako pokazanie mi gdzie jest moje miejsce chyba nie o to chodziło Egzo ja starałem się wykazać swoje wątpliwości lub swoje zdanie tak jak potrafię najlepiej
    a teraz do Egzo
    [cite] Egzo:[/cite]Przyznaję, że zaczynam gubić się w twoich dywagacjach, bo:
    - po pierwsze, rzeczywiście nie ma tu mojego ani twojego punktu widzenia, jest ustawa,
    - po drugie, twoje dywagacje nie mają żadnego związku z problemem ważności uchwały,
    - po trzecie, powoli przestaję rozumieć co chcesz osiągnąć.
    Egzo nie wiem czego Ty nie rozumiesz nie wiem czy zauważyłeś po prostu staram się Tobie odpowiedzieć na Twoje pytania dotyczące mojej sprawy i dochodzi do tego że zamiast coś w mojej sprawie ruszyć to stoimy w miejscu i młócimy wodę
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Słuchajcie odpowiedzcie mi jak to jest z małżeństwem czy musi być udzielanie pełnomocnictwa jeżeli małżonkowie są współwłaścicielami bo przecież udział w nieruchomości nie jest podzielny więc muszą się wypowiedzieć wszyscy właściciele , chyba dobrze myślę że współwłaściciel to też właściciel i jakie tu musi być pełnomocnictwo .
  • Opcje
    JakubJakub Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    ...jak to jest z małżeństwem...
    Tutaj masz wyjaśnienie tego problemu:
    http://artykuly.krn.pl/Prawo-rodzinne-dla-wspolnot-mieszkaniowych--2_0_1451.html
    Oto fragment artykułu:
    "...Z wyżej przedstawionych zasad zarządzania majątkiem wspólnym małżonków, określonym przepisami kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, wynika, że jeżeli mieszkanie we wspólnocie mieszkaniowej stanowi majątek wspólny małżonków, do wykonywania praw we wspólnocie mieszkaniowej, czyli np. głosowania nad uchwałami wspólnoty mieszkaniowej, małżonek nie potrzebuje pełnomocnictwa drugiego małżonka. Zatem dla ważności głosu wystarczy podpis na uchwale złożony przez jednego z małżonków, co oczywiście nie wyklucza sytuacji, w której obydwoje małżonkowie uczestniczą w zebraniu wspólnoty mieszkaniowej i razem głosują nad uchwałą. Każdy z małżonków może sam wykonywać prawo głosu, chyba że drugi małżonek sprzeciwił się dokonaniu czynności i zawiadomił o tym zarząd przed jej dokonaniem..."
    Tutaj też warto zajrzeć bo jest o głosowaniu gdy jedno z małżonków zmarło:
    https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/5325/o-pelnomocnictwach-rodzajowych-wspolwlascicieli/
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    Kolego mechanik-86, nie starałeś się wykazać swoich wątpliwości, tylko kategorycznie orzekłeś jak ma być: "zarząd nie ma nic do gadania", "głosowanie indywidualne musi się odbyć". Skoro w sposób tak kategoryczny przesądziłeś w tej sprawie, to logiczne było zapytać z czego wywodzisz swoje twierdzenia.

    Nie ruszamy w twojej sprawie z miejsca, ponieważ zamiast napisać co chcesz osiągnąć i poczekać na jakieś rady od użytkowników, nieustannie wrzucasz mnóstwo postów, średnio, lub wcale nie związanych z tematem. Możesz np. wyjaśnić, co w poruszonym przez ciebie temacie ma do rzeczy ważność pełnomocnictw?

    Napisz wreszcie konkretnie co chcesz osiągnąć . Odnośnie głosowania w trybie indywidualnym (wyrok cytowany przez Jakuba):
    Uchwały mogą być bowiem podejmowane bądź na zebraniu, bądź w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd, a ustawa nie przewiduje żadnej szczególnej formy do podjęcia przez zarząd decyzji o glosowaniu indywidualnym...
    Wynika z powyższego, że nie ma żadnego obliga dla zarządu do podjęcia decyzji o kontynuowaniu głosowania w drodze indywidualnego zbierania głosów - a taka była twoja teza.

    Art. 23. ust 1. uchwała może być wynikiem głosów oddanych częściowo na zebraniu, częściowo w drodze indywidualnego ich zbierania.
    Gdzie tu widzisz obowiązek kontynuowania głosowania?

    Małżonkowie: jeżeli mają rozdzielność majątkową to musi być pełnomocnictwo, w przeciwny przypadku nie musi.
    Komentarz edytowany Egzo
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    Kolego Egzo powiem Ci tak przytoczę cytaty zdań jakie padły i wówczas zwróć się do Jakuba albo do Sądu lub autorów komentarza do Ustawy na jakiej podstawie Ci Wszyscy tak twierdzą
    "zarząd nie ma nic do gadania"
    "Komentowany przepis art. 23 ust. 1 u.w.l. wymaga, by to zarząd zbierał głosy pod uchwałą podejmowaną w drodze indywidualnego zbierania głosów ( a więc nie aby wnioskował jej podjęcie w takim trybie) ..
    Powiedz co ma zarząd do gadania ma wykonać wolę właścicieli

    "głosowanie indywidualne musi się odbyć".
    Gdy na zebraniu nie podjęto (brak większości) obowiązkiem zarządu (jako wykonawcy woli właścicieli) jest prowadzić dalsze głosowanie obiegiem aż do rozstrzygnięcia ( albo ZA albo PRZECIW ).

    Skoro masz więcej od innych wiedzy w temacie to nie pytaj się tych uboższych w wiedzę na jakiej podstawie tak twierdzą może gdzieś przeczytali , jak myślisz czy jeżeli miał bym taką wiedzę jak Ty to zadawał bym banalne (mój przypisek) pytania w tak oczywistej dla Ciebie sprawie jestem po to aby się dowiedzieć uważasz że nie wiesz o co mi chodzi a tym czasem Jakub znalazł cztery wyjścia , z których dwa mi odradza nie wiem dla czego Ty nie możesz się dopatrzeć o co mi chodzi a inni widzą . Jeżeli chodzi o pełnomocnictwa to dopytuję się dla tego że sprawę pełnomocnictwa rodzajowego ruszył chyba też Jakub i jeżeli ten wzór jaki wam przedstawiłem nie będzie stanowić pełnomocnictwa rodzajowego to praktycznie całe zebranie sprawozdawcze podczas którego była podejmowana uchwałą przedstawiona na zdjęciu jest nie ważne to znaczy może znowu źle piszę nie tyle nie ważne co uchwały podjęte na tym zebraniu nie są rozstrzygnięte . Dwóch członków zarządu dostarczyło dwa pełnomocnictwa które łącznie mają około 20 % udziałów a prowadzący zebranie (przewodniczący zebrania ) jeden z właścicieli stwierdził ważność podjętych uchwał o udzieleniu absolutorium o zatwierdzeniu sprawozdania za 2013 rok wszystkie przeszły ponad 56 % udziałów za w tym te dwa pełnomocnictwa i 36% przeciw . Wobec powyższego czekam 6 tygodni i po tym okresie wniosę o stwierdzenie nieistnienie uchwał zobaczymy co z tego wyjdzie
  • Opcje
    StasiuStasiu Użytkownik
    edytowano marca 2014
    Egzo - zgadzam się z Twoim stanowiskiem, bo po prostu masz rację. A stanowisko zacietrzewionych właścicieli, reprezentowane przez twoich oponentów jest nie tylko niewłaściwe ale wręcz szkodliwe dla Wspólnot.(...) Ja z chęcią podyskutuję, ale mówmy o poważnych argumentach a nie chciejstwie.
    Projekt głosowanej uchwały ( nie ma większości głosów ani ZA ani PRZECIW ) nie może być w ciągłym zawieszeniu nie wiadomo do kiedy.
    Ktoś musi potwierdzić że uchwała została podjęta albo nie została podjęta ( była dyskusja swego czasu na temat, z błędnym wnioskiem, że nie trzeba nic potwierdzać bo uchwała zapada gdy większość zagłosowała ZA).
    Oczywiście winny jest Zarząd, że właściciele nie pofatygowali się raz do roku na zebranie ,gdzie omawiane są ich "interesy", bo właściciele mają tylko prawa,natomiast Zarząd tylko obowiązki.
    Na zebraniu podjęcie takiej uchwały potwierdza prowadzący zebranie i protokolant dokonując odpowiedniej adnotacji w protokole zebrania.
    Gdy na zebraniu nie podjęto (brak większości) obowiązkiem zarządu (jako wykonawcy woli właścicieli) jest prowadzić dalsze głosowanie obiegiem aż do rozstrzygnięcia ( albo ZA albo PRZECIW ). Prawo dopuszcza również takie dalsze głosowanie przez samych właścicieli (jeżeli zarząd nie chce).
    Widocznie wolą właścicieli ,którzy nie stawili się na zebranie było nie uchwalać tej uchwały.
    Oczywiście to Zarząd decyduje, co dalej. Wszystko zależy od rangi uchwały i od wielkości WM. Jeżeli Zarząd nie będzie chciał "dozbierać głosy" to żadna siła go do tego nie zmusi.
    Małżonkowie: jeżeli mają rozdzielność majątkową to musi być pełnomocnictwo, w przeciwny przypadku nie musi.
    A tu walnąłeś babola. Jeżeli małżeństwo ma rozdzielność to mieszkanie nie jest współwłasnością, jest własnościa jednego z nich.:bigsmile:
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kolego mechanik-86, obawiam się, że elementarna wykładnia semantyczna zdania:
    "komentowany przepis art. 23 ust. 1 u.w.l. wymaga, by to zarząd zbierał głosy pod uchwałą podejmowaną w drodze indywidualnego zbierania głosów"
    oznacza co innego, niż ci się wydaje. Zdanie to oznacza, że przepis 23.1 determinuje, kto jest uprawniony do podjęcia decyzji, jest to zarząd, a nie że zarząd musi podjąć taką decyzję. Nie wyrywaj jednego zdania z kontekstu całej sprawy i całego uzasadnienia sądu. Zastanów się, gdyby to było ustawowe obligo, to nie byłoby mowy o "podejmowaniu decyzji". Poprzednie zdania uzasadnienia sądu wyraźnie mówią, że chodzi o istnienie opcji dającej "możliwość indywidualnego zbierania głosów", a nie obowiązku takiego zbierania.

    Problem w dyskusji z tobą polega nie na tym, że masz "uboższą wiedzę", bo wszyscy się tu od siebie uczymy, tylko na tym, że narzucasz ramy dyskusji i oczekujesz odpowiedzi zgodnych z twoją koncepcją, tzn. mamy ci odpowiedzieć jak masz przeprowadzić to co zamyśliłeś (np. sprawa sądu) - uważasz, że zagadnienia formalno-prawne już rozstrzygnąłeś, jak się okazuje bezpodstawnie. Pytałem cię o podstawy twoich kategorycznych twierdzeń, bo być może są jakieś okoliczności sprawy, których jeszcze nie podałeś, a które mogą zmieniać ocenę sytuacji, tak jak w przypadku ważności pełnomocnictw, gdzie okazuje się, że sprawa dotyczy innych uchwał niż była mowa na początku. Ale nic na siłę, mówię pass.

    Nowy doklejony: 18.02.14 01:06
    [cite] Stasiu:[/cite] A tu walnąłeś babola. Jeżeli małżeństwo ma rozdzielność to mieszkanie nie jest współwłasnością, jest własnościa jednego z nich.:bigsmile:
    Chyba jednak mam rację, bo omawiamy sytuację, gdy małżonkowie mają rozdzielność majątkową, ale mieszkanie jest ich współwłasnością w częściach ułamkowych.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    mechanik-86
    Oczywiście winny jest Zarząd, że właściciele nie pofatygowali się raz do roku na zebranie ,gdzie omawiane są ich "interesy", bo właściciele mają tylko prawa,natomiast Zarząd tylko obowiązki.

    Nie wiem Panie Stanisławie na jakiej podstawie doszedł Pan do takich wniosków . Jeżeli Ja w swojej wspólnocie wspólnie z innymi właścicielami około 40% udziałów składamy wniosek o zwołanie zebrania podajemy odpowiedni dzień i godzinę przedstawiamy porządek zebrania i zarząd odrzuca nam ten wniosek ponieważ nie pasuje im termin zebrania to kto tu jest winien a teraz odwróćmy sytuację czy zarząd na to jedno jak to Pan pisze zebranie w roku ustalając termin zebrania pyta się czy termin ten jest odpowiedni dla pozostałych właścicieli może w Pańskiej wspólnocie właściciele się nie fatygują na zebrania bo im się nie chce w mojej wspólnocie obecność właścicieli jest zależna od terminów które zarząd ustala jak sobie chce jak pasuje to członkom zarządu a już najlepiej w takie dni aby uniknąć obecność oponentów , a czy zadał Pan sobie pytanie dla czego tak jest bo u mnie w wspólnocie (duża wspólnota) zarząd ma prawie 50 procent udziałów nigdy nie zwołają zebrania w takim terminie żeby któregoś z nich nie było stać na przyjście na zebranie bo nie daj borze oponenci wykorzystają ich nieobecność i podejmą jakąś uchwałę . W uchwale którą wkleiłem w opcji "przeciw" oprócz zarządu jest tylko jeden właściciel który nie jest w zarządzie to znaczy jest figuruje tam bo oczywiście z upoważnienia (pełnomocnictwo ) uchwałę tą podpisał członek zarządu .
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Widzę kolego Egzo że to że ja czytam inaczej te same zdanie i w kwestii tej mam odmienne stanowisko stanowi dla Ciebie duży problem tak duży że po prostu spasowałeś .
    Ja też umiem zadawać pytania i mogę się Ciebie spytać na jakiej podstawie twierdzisz że Ty Kolego masz rację a ja nie na jakiej podstawie tak kategorycznie twierdzisz że wymóg zbierania głosów przez zarząd pod uchwała podejmowaną w drodze indywidualnego zbierania głosów zgodnie z przepisem 23.1 determinuje, kto jest uprawniony do podjęcia decyzji i jest to zarząd,
    "komentowany przepis art. 23 ust. 1 u.w.l. wymaga, by to zarząd zbierał głosy pod uchwałą podejmowaną w drodze indywidualnego zbierania głosów"
    Ubocznie zresztą podnieść należy, wbrew stanowisku skarżącego, iż decyzja o indywidualnym zbieraniu głosów nie musi zostać podjęta przez zarząd.
    Z tego cytatu ewidentnie wynika że stanowisko skarżącego jest takim samym stanowiskiem jak Twoje lecz ubocznie należy podnieść iż wbrew Twojemu stanowisku decyzja o indywidualnym zbieraniu głosów nie musi być podjęta przez zarząd . Jeżeli dla Ciebie uprawnienie do podjęcie decyzji jest równoznaczne z zbieraniem głosów ???????
    Nie wiem czy Jakub pisze jakieś brednie czy cytuje orzeczenie Sądu w tej sprawie czy ja uczyłem się jakiegoś innego języka polskiego orłem z niego nie byłem to fakt ale maturę zaliczyłem i nawet dość biegle i ze zrozumieniem tekstu czytam .
    Ponad to rozmawiamy o uchwale o jej głosowaniu czyli czynności przekraczającej zakres zarządu zwykłego więc jakim prawem że tak powiem w tej sprawie zarząd ma sobie uzurpować decyzję czy dalsze głosowanie ma się odbywać w drodze indywidualnego zbierania głosów powtórzę to jeszcze raz zarząd jako zarząd nie ma tu nic do gadania to zebranie właścicieli o tym decyduje .
    Pisałem już raz że albo nie czytasz uważnie albo czytasz co drugie słowo jeżeli byś przeczytał dokładnie tą uchwałę którą załączyłem przeczytał byś że uchwała dotyczy wynajęcia prawnika w celu ustalenia zasadności wypłaty dodatkowej kwoty oraz że wypłata ta wynikała ze wstrzymania robót , czyli inaczej mówiąc odpowiedział byś sobie na nurtujące Ciebie pytania .
    Powyższe wskazuje że wypłacenie tych pieniędzy nie było jakąś nagłą sytuacją gdzie bez wypłacenie tej kwoty nie wiem np wspólnota ty się zawaliła . Pisze tam że to jest wynikiem wstrzymania robót czyli facet swoje zrobił a że były nie z jego winy wstrzymane prace upomniał się w ramach zadość uczynienia o wymienioną kwotę .
    Ktoś tu pisze że po co uchwała w wydatkowaniu ponad 9 tysięcy złotych no ale skoro tak to poco uchwała i udzielanie pełnomocnictwa w sprawie wydatkowania przykładowo 100 tysięcy złotych na termomodernizację na podpisanie umowy z wykonawcą . Wydatkowanie kwoty 10 tysięcy złotych z cała pewnością jest czynnością przekraczającą zakres zarządu zwykłego (art 22 ust. 1 UWL) więc zgodnie z art 22 ust. 2 UWL w sprawie tej winna być podjęta uchwałą właścicieli w której to udziela się pełnomocnictwa dla zarządu do jej realizacji zdaję sobie sprawę że o tym wiesz ale skoro tak to nie rozumiem dla czego nikt tutaj na to nie zareagował . Piszecie że moja wspólnota jest chora ale jeżeli istnieje możliwość chociaż w małym stopniu jej naprawienia to nie rozumiem dla czego staracie się mnie od tego odwieść i nic tylko uchwała jest nie ważna nic z tym nie zrobisz nie wiem jesteście członkami zarządów i po prostu boicie się wskazać mi drogę do uzdrowienia mojej wspólnoty bo nie daj boże wskazali byście jak można uwalić zarząd w innych (Waszych) wspólnotach nie mogę tego zrozumieć ale skoro tak to po co taki portal społecznościowy .
  • Opcje
    StasiuStasiu Użytkownik
    edytowano marca 2014
    mechanik-86 (...)
    Chcesz iść do sądu. Proszę bardzo, POWODZENIA.
    Wobec powyższego czekam 6 tygodni i po tym okresie wniosę o stwierdzenie nieistnienie uchwał zobaczymy co z tego wyjdzie
    To nie nadaje się do komentarza. Jednak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.:bigsmile:
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    [cite] mechanik-86:[/cite]Widzę kolego Egzo że to że ja czytam inaczej te same zdanie i w kwestii tej mam odmienne stanowisko stanowi dla Ciebie duży problem tak duży że po prostu spasowałeś.
    Spasowałem nie dlatego, że masz odmienne stanowisko, w tej dyskusji nie ty jeden masz takie stanowisko - ale dlatego, że nie przyjmujesz do wiadomości opinii odmiennych od twoich zapatrywań. Zadajesz pytania na publicznym forum, dostajesz różne opinie, nie podejmujesz polemiki, masz pretensje, że się o coś pytam. Skoro tak bardzo nie podobają ci się moje odmienne wypowiedzi, to nie będę ich udział, proste. Poza tym, wszystko co miałem do powiedzenia w tej sprawie, już powiedziałem, dalsza dyskusja będzie dreptaniem w miejscu.
    Komentarz edytowany Egzo
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Stasiu:[/cite]mechanik-86 - przykro mi, ale muszę stwierdzić ,ze swoim zacietrzewieniem przegoniłeś Jakuba vel daarka.
    Chcesz iść do sądu. Proszę bardzo, POWODZENIA.
    Wobec powyższego czekam 6 tygodni i po tym okresie wniosę o stwierdzenie nieistnienie uchwał zobaczymy co z tego wyjdzie
    To nie nadaje się do komentarza. Jednak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.:bigsmile:

    Panie Stanisławie Darek czy Jakub co za różnica właśnie Jakub jako jeden z niewielu próbował coś w mojej sprawie doradzić a teraz żeby nie przedłużać przedstawię Panu orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 2012 roku dotyczące pełnomocnictw w głosowanych uchwała
    Z przedstawionych względów, przyjmując za swoje przytoczone ustalenia Sądu I instancji, Sąd Apelacyjny oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c.
    a jakie były ustalenia Sądu I instancji otóż one
    ".....Oceniając roszczenie Sąd Okręgowy przede wszystkim stwierdził, że mimo szczególnego uregulowania dotyczącego zaskarżania uchwał wspólnot mieszkaniowych w art. 25 ust. 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (t.j. Dz. U. z 2000 r. nr 80, poz. 903) nie jest wyłączone domaganie się na zasadach ogólnych, tj. w oparciu o art. 189 k.p.c., ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, a wówczas nie ma już zastosowania sześciotygodniowy termin określony w ustawie o własności lokali. W takim wypadku powód, poza dowiedzeniem nieistnienia uchwały, ma obowiązek także wykazać interes prawny w dochodzeniu ustalenia. Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie istnienie tego interesu po stronie powoda jako członka wspólnoty ma walor oczywisty. Oczywiste jest bowiem, iż należy wyeliminować z obrotu prawnego uchwałę, która w rzeczywistości nie istnieje, a na podstawie której wspólnota podejmuje działania....."

    po tym cytacie nie wiem czy dalej jest Panu tak wesoło i czy nadal uważa Pan że czytam tekst bez zrozumienia jego treści .
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    [cite] mechanik-86:[/cite]
    po trzecie - to przewodniczący zebrania wybrany przez wszystkich obecnych na zebraniu właścicieli decyduje o tym co dalej z tą uchwała a nie zarząd
    to jest nieprawda ...
    Przewodniczący zebrania kończy swój żywot z chwilą zakończenia i podpisania wszystkich dokumentów z zebrania (uchwał, wyniku głosowania na zebraniu, protokołu.)
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Egzo:[/cite]
    [cite] mechanik-86:[/cite]Widzę kolego Egzo że to że ja czytam inaczej te same zdanie i w kwestii tej mam odmienne stanowisko stanowi dla Ciebie duży problem tak duży że po prostu spasowałeś.
    Spasowałem nie dlatego, że masz odmienne stanowisko, w tej dyskusji nie ty jeden masz takie stanowisko - ale dlatego, że nie przyjmujesz do wiadomości opinii odmiennych od twoich zapatrywań. Zadajesz pytania na publicznym forum, dostajesz różne opinie, nie podejmujesz polemiki, masz pretensje, że się o coś pytam. Skoro tak bardzo nie podobają ci się moje odmienne wypowiedzi, to nie będę ich udział, proste. Poza tym, wszystko co miałem do powiedzenia w tej sprawie, już powiedziałem, dalsza dyskusja będzie dreptaniem w miejscu.

    Przepraszam Was że będzie to długi post ale muszę się ustosunkować do tego co tu zostało napisane .

    Słuchaj Egzo najlepiej jest napisać że ja nie podejmuję polemiki ale o czym ma dyskutować podałem Wam uchwałę która była głosowana na zebraniu z uchwały tej ewidentnie wynika co było przedmiotem głosowania
    1.uzyskanie opinii prawnej w sprawie wypłaconych pieniędzy bez zgody właścicieli ,
    2.że pieniądze te były wypłacone w wyniku wstrzymania robót remontowych
    3.że decyzję o wypłacie podjął zarząd z zarządcą czytaj administratorem
    4.skoro chcemy zasięgnąć opinii prawnej to znaczy że dysponujemy dokumentami które naszym zdaniem stanowią podstawę do wystąpienia p-ko zarządowi jako że uważamy iż nie było podstaw do wypłacenia tych pieniędzy i tylko opinia prawna w tej sprawie pozwoliła by na potwierdzenie słuszności Naszych zarzutów .
    Mamy umowę, mamy aneksy do umowy, mamy protokół uwag po wykonawczych, mamy protokół zdawczo odbiorczy, mamy rozliczenie funduszu remontowego na dzień 31 grudnia 2013 roku gdzie w rubryce wydatki z funduszu remontowego w pozycji dodatkowe roboty budowlane wynikające z wstrzymania budowy znajduje się sporna kwota mamy fakturę przelania tych pieniędzy . W żadnych z tych dokumentów nie ma słowa iż wykonawca rości jakieś pretensje dotyczące wstrzymania budowy i że z tego tytułu żąda czy też będzie żądać jako zadość uczynienie dodatkowej kwoty . Zgodnie z umową w sprawach nie uregulowanych umową strony mogą dochodzić swoich praw na drodze powództwa cywilnego . Nie odpowiadałem Tobie na Twoje pytania bo moim zdaniem wszystko było zawarte w tej uchwale fakt że dla osoby która brała udział w zebraniu tak jak ja jest to całkiem oczywiste tym nie mniej skoro nie odpowiadałem to znaczy że nie miałem nic do dodania . Sam możesz teraz się przekonać że wypłata tych pieniędzy nie wymagała nagłego działania zarządu jak choćby zachowanie nieruchomości w stanie niepogorszonym ?

    Teraz może wyjaśnię powody dotyczące pełnomocnictwa rodzajowego
    Członkowie zarządu na zebranie jak już wspomniałem przedstawili pełnomocnictwo innych dwóch właścicieli do głosowania uchwał, pełnomocnictwa te to podany wcześniej wzór który jak stwierdził Egzo dla niego nie jest to pełnomocnictwo rodzajowe . Zgodnie z tym co zostało napisane pełnomocnictwo rodzajowe przewiduje udzielenie zgody na głosowanie ale głosowanie dotyczące konkretnych uchwał których projekty winny być załączone do porządku zebrania . Uchwała którą tu przedstawiłem nie była w porządku zebrania więc osoby które udzielały pełnomocnictwa nie wiedziały o tym że taka uchwała będzie podejmowana ale pełnomocnicy oddali głosy w imieniu osób które reprezentowali . Egzo ciągle zadawałeś pytania na jakiej podstawie twierdzę że zarząd nie ma nic do gadania że jest to uchwała która jak Ty piszesz nie została podjęta a jednocześnie nigdzie nie wskazujesz podstaw do tego żeby twierdzić inaczej w związku z powyższym postanowiłem zastosować się do twojego stanowiska . Najpierw potwierdziłeś że wzór pełnomocnictwa dla Ciebie nie jest pełnomocnictwem rodzajowym . Skoro tak to wszystkie uchwały podjęte na zebraniu włącznie z tą którą załączyłem są uchwałami nie podjętymi bo pełnomocnictwa są tzw ogólnymi więc oddane w imieniu tych właścicieli głosy nie są ważne a skoro tak to głosy które uzyskały wszystkie uchwały mają się tak mniej więcej 37% przeciw do 36% za i tak uchwała o zatwierdzeniu sprawozdania za 2013 rok nie została podjęta
    uchwała o udzieleniu absolutorium nie została podjęta
    uchwała w sprawie przyjęcia planu na 2014 rok nie została podjęta
    uchwała o ustaleniu o wysokości opłat nie została uchwalona
    jednym słowem facet który prowadził zebranie skłamał iż przyjęto te uchwały bo można powiedzieć że jakby głosować heheheh całe zebranie to nie zostało ono przyjęte (podjęte)
    Teraz jeżeli bym zaczął dowodzić że trzeba te uchwały przegłosować dalej w drodze indywidualnego głosowania to co powiedział by Egzo na jakiej podstawie tak twierdzę wobec powyższego już nic nie twierdzę znalazłem orzeczenie Sądu I ACa 57/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2012-08-14 z którego wynika że uchwały takie gdzie nie ma rozstrzygnięcia są traktowane jako uchwały nie istniejące a skoro tak to należy je wyeliminować z obiegu . Skoro z opinii Egzo wynika że nie wiem czy też że jestem w błędzie co do tego że uchwały które w wyniku głosowania nie uzyskały większości za i przeciw winny być głosowane w drodze indywidualnego zbierania głosów to nie będę w tej sprawie nic więcej robił i po uprawomocnieniu się uchwał wniosę o uznanie tych uchwał jako nie istniejące i wnosił będe aby wyeliminowano je z obiegu . Nie wiem co na to wspólnota jak się okaże że nie mamy planu na 2014 że nie zostało zatwierdzone sprawozdanie że zarząd nie ma absolutorium że bezpodstawnie zostały naliczone nowe zaliczki No ale skoro Egzo stwierdza że nie ma podstaw do tego żeby uchwałę która nie została podjęta głosować w drodze indywidualnego głosowania to posłucham go i się zastosuję .
    A tak swoją drogą cały czas zastanawiałem się nad tym ciągłe powtarzającym się pytaniem "na jakiej podstawie" i dochodzę do wniosku że prawdopodobnie pytający też nie wie i stara się tu na forum to ustalić no bo przecież jeżeli bym wiedział i widział że człowiek nie daje sobie rady z wyjaśnieniem podstaw to bym mu wskazał te prawidłowe podstawy
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] mechanik-86:[/cite]
    po trzecie - to przewodniczący zebrania wybrany przez wszystkich obecnych na zebraniu właścicieli decyduje o tym co dalej z tą uchwała a nie zarząd
    to jest nieprawda ...
    Przewodniczący zebrania kończy swój żywot z chwilą zakończenia i podpisania wszystkich dokumentów z zebrania (uchwał, wyniku głosowania na zebraniu, protokołu.)
    Ok to wytłumacz KubaP mi ciemnemu człowiekowi kiedy i kto o tym decyduje .
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] mechanik-86:[/cite] Ok to wytłumacz KubaP mi ciemnemu człowiekowi kiedy i kto o tym decyduje .
    decyduje zapis prawny UoWL
    Art. 23.
    1. Uchwały właścicieli lokali są podejmowane bądź na zebraniu, bądź [u]w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd[/u]; 
    uchwała może być wynikiem głosów oddanych częściowo na zebraniu, częściowo w drodze indywidualnego ich zbierania.
    
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    Jak już napisałem wcześniej, zaprzestałem udzielania ci porad i będę się tego trzymał, pozwolę sobie tylko skomentować kilka stwierdzeń odnoszących się do mnie:
    [cite] mechanik-86:[/cite] skoro Egzo stwierdza że nie ma podstaw do tego żeby uchwałę która nie została podjęta głosować w drodze indywidualnego głosowania
    Nigdzie niczego takiego nie stwierdzam.
    A tak swoją drogą cały czas zastanawiałem się nad tym ciągłe powtarzającym się pytaniem "na jakiej podstawie" i dochodzę do wniosku że prawdopodobnie pytający też nie wie i stara się tu na forum to ustalić no bo przecież jeżeli bym wiedział i widział że człowiek nie daje sobie rady z wyjaśnieniem podstaw to bym mu wskazał te prawidłowe podstawy
    Logika twojego rozumowania jest dla mnie niepojęta: twierdzisz, że istnieje przymus kontynuowania głosowania drogą indywidualnego zbierania głosów, ale oburzasz się na pytanie o przepis, z którego wywodzisz swoje twierdzenie. Pytałem o to, bo zawsze zakładam, że czegoś nie wiem i mogę się od innych tego czegoś nauczyć. W świecie mojej logiki, jeżeli jest przymus jakiegoś działania, to musi być on oparty o przepisy prawa - brak takich przepisów oznacza, że przymusu nie ma. Ty stosujesz logikę odwróconą: "mówię, że jest przymus i niech mnie ktoś przekona, że jest inaczej".

    Krótko mówiąc: jest przepis, jest przymus; nie ma przepisu, nie ma przymusu. Zakładałem, że opierasz swoje twierdzenia na czymś, ale widać, że tak nie jest, a skoro tak, to choćbym bardzo chciał, nie mogę ci pomóc w odpowiedzi na pytanie "na jakiej podstawie", bo według mojej skromnej wiedzy, taka podstawa nie istnieje (co wyjaśniałem wielokrotnie) - żądasz ode mnie podania przepisu, którego nie ma.
    Mamy umowę, mamy aneksy do umowy, mamy protokół uwag po wykonawczych, mamy protokół zdawczo odbiorczy,
    W żadnych z tych dokumentów nie ma słowa iż wykonawca rości jakieś pretensje dotyczące wstrzymania budowy i że z tego tytułu żąda czy też będzie żądać jako zadość uczynienie dodatkowej kwoty"
    Alleluja! Po raz pierwszy piszesz o posiadaniu takich dokumentów, przecież to taki drobiazg nie istotny dla sprawy...
    Nie odpowiadałem Tobie na Twoje pytania bo moim zdaniem wszystko było zawarte w tej uchwale"
    Nic nie było zawarte w tej uchwale, oprócz lakonicznego stwierdzenia, że wypłacono pieniądze z tytułu wstrzymania robót, co nie oznacza automatycznie, że pieniądze te były wykonawcy nienależne.
    fakt że dla osoby która brała udział w zebraniu tak jak ja jest to całkiem oczywiste
    Potraktuję to jako żart. Mam nadzieję, iż nie zakładasz, że użytkownicy forum telepatycznie uczestniczą w zebraniach twojej wspólnoty i wiedzą wszystko to co ty?
    tym nie mniej skoro nie odpowiadałem to znaczy że nie miałem nic do dodania
    Brawo, to jest dyskusja co się zowie!


    Dyskusja z tobą jest ciężka, chaotyczna, a jedna trzecia twoich tekstów to pretensje albo wręcz insynuacje ("jesteście członkami zarządów i boicie się wskazać drogę do uzdrowienia"). To aż nadto powodów aby powiedzieć pass.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    Wiesz co Egzo w dyskusji z Tobą na tematy poruszające problematykę wspólnot stoję na pozycji przegranej jak bym miał taką wiedzę jak TY to starał bym się ją jakoś przekazać a nie robić wszystko aby pokazać innemu że dyskusja z nim jest pozbawiona logiki ciężka chaotyczna pełna pretensji i insynuacji
    Egzo sam pisałeś do Jakuba żeby nie wyrywał jednego zdania z kontekstu a sam to robisz usiłujesz wmówić mi że mam pretensje lub coś insynuuję mówisz że uczymy się tutaj jeden od drugiego, a co wypływa z twojej nauki nauczycielu ? Jestem nowicjuszem i zamiast nauczyć się czegoś od Ciebie to dwie strony tego wątku dyskutuję z Tobą na jakiej podstawie tak twierdzę po czym już całkiem na koniec informujesz mnie że nie ma takiego przepisu jeżeli na tym ma polegać dyskusją polemika a co najważniejsze Twoja porada nauczycielu to może i dobrze że pasujesz choć wygląda na to że masz dużą wiedzę na pewno większą niż ja to mimo wszystko nie potrafisz jej przekazać . Jeżeli uważasz inaczej (to już od razu na początku Cibie informuję nie ma w tej kwestii żadnych przepisów) to powiem tylko tyle ile wyniosłem z całej rozmowy z Tobą
    NA JAKIEJ PODSTAWIE TAK TWIERDZISZ
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] mechanik-86:[/cite] Ok to wytłumacz KubaP mi ciemnemu człowiekowi kiedy i kto o tym decyduje .
    decyduje zapis prawny UoWL
    Art. 23.
    1. Uchwały właścicieli lokali są podejmowane bądź na zebraniu, bądź [u]w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd[/u]; 
    uchwała może być wynikiem głosów oddanych częściowo na zebraniu, częściowo w drodze indywidualnego ich zbierania.
    
    Dobrze Kubap jeżeli był byś tak uprzejmy tak całkiem na koniec wyjaśnij mi jeszcze jedną rzecz
    1.czy to że uchwała ma być dalej głosowana wypływa samo z przepisu i mam czekać aż zarząd przeprowadzi dalej to głosowanie?
    2.czy podczas zebrania ktoś a jeżeli tak to kto informuje pozostałych właścicieli że ponieważ nie uzyskano większości w żadnej opcji ("za" lub "przeciw ) uchwała ta zgodnie z przepisami UWL będzie głosowana w drodze indywidualnego zbierania głosów ?
    pytam bo przecież zawsze na koniec zapada decyzji z jakim dniem uchwałą wchodzi w życie, a od tego terminu jest liczony okres 6 tygodni
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    [cite] mechanik-86:[/cite]wyjaśnij mi jeszcze jedną rzecz
    1.czy to że uchwała ma być dalej głosowana wypływa samo z przepisu i mam czekać aż zarząd przeprowadzi dalej to głosowanie?
    W normalnie działającej wspólnocie tak powinno być, że zaraz po zebraniu członkowie Zarządu przystępują do zbierania głosów pod uchwałami, które nie uzyskały większościowego rozstrzygnięcia ... mają jeszcze art, 24 UoWL
    [cite] mechanik-86:[/cite]2.czy podczas zebrania ktoś a jeżeli tak to kto informuje pozostałych właścicieli że ponieważ nie uzyskano większości w żadnej opcji ("za" lub "przeciw ) uchwała ta zgodnie z przepisami UWL będzie głosowana w drodze indywidualnego zbierania głosów ?
    to też należy do obowiązku Zarzadu . Musisz jednak zrozumieć, że Zarząd może sie posiłkować zapleczem Administratora.
    [cite] mechanik-86:[/cite]pytam bo przecież zawsze na koniec zapada decyzji z jakim dniem uchwałą wchodzi w życie,
    a od tego terminu jest liczony okres 6 tygodni
    Nie , mylisz się ... datą od której obowiązuje uchwała jest ..

    1. Jeżeli uzyskała większościowe rozstrzygniecie to data obwiązywania jest data zebrania .
    2. Jeżeli jest w systemie mieszanym to obowiązuje od daty w której przekroczyła 50 udziałów ZA .
    Natomiast termin zaskarżenia biegnie od dnia w którym zostałeś powiadomiony na piśmie o treści podjętej uchwały .
    Art.23. 3. O treści uchwały, która została podjęta z udziałem głosów zebranych indywidualnie, każdy właściciel lokalu powinien zostać powiadomiony na piśmie.
    
  • Opcje
    Krzysztof_cwiklaKrzysztof_cwikla Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    czytałem trochę nie za wesoło masz słuchaj piszesz że ta jedna osoba przebywa w Anglii . Powiedz czy są jakieś szanse żeby głosować tą uchwałę i czy zagłosuje za opinią prawną .
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dzięki Kubap muszę coś z tym zrobić bo jak już tu wcześniej ktoś pisał moja wspólnota to chory wytwór jej właścicieli czyli pewnie i trochę i mojej w tym winy .
    Krzysztof_cwikla słuchaj szansa jest trzeba by było się skontaktować z Tą osobą mam do niej maila musiał bym dokładnie opisać sytuację dowiedzieć się czy jej mama była zawiadomiona o zebraniu i poprosić żeby udzieliła mi jednorazowego Pełnomocnictwa a propos czy ktoś mógł by mi powiedzieć czy takiej pełnomocnictwo jakie teraz załączę jako wzór może być jako pełnomocnictwo rodzajowe

    wzór

    Ja, ....................................................................................................................................................... niżej podpisana(y), legitymująca(y) się dowodem osobistym serii ........ nr ....................., będąc właścicielem lokalu mieszkalnego nr ...... położonego w budynku przy ....................................... w ....................................., należącego do wspólnoty mieszkaniowej............................................ w ………………………………………., dysponując udziałami w nieruchomości wspólnej w wysokości ..................................., upoważniam ......................................................................................................................................................, legitymującego się dowodem osobistym serii .............nr………………....... zameldowanego w ....................................... przy ulicy ...............................................................do reprezentowania mnie na zebraniu właścicieli w dniu…………………………. i głosowania w moim imieniu nad uchwałą Wspólnoty Mieszkaniowej nieruchomości położonej przy............................................ w ..................................... w sprawie :
    1…………………………………………………………………………………………………………………………………….
    Za przyjęciem uchwały / przeciw przyjęciu uchwały / wstrzymuję się od głosu*

    2……………………………………………………………………………………………………………………………………
    Za przyjęciem uchwały / przeciw przyjęciu uchwały / wstrzymuję się od głosu*

    3…………………………………………………………………………………………………………………………………….
    Za przyjęciem uchwały / przeciw przyjęciu uchwały / wstrzymuję się od głosu*

    Niniejsze pełnomocnictwo udzielone jest jednorazowo tylko i wyłącznie do głosowania nad ww. uchwałą/ami.
    Po dokonaniu przedmiotowej czynności niniejsze pełnomocnictwo wygasa.

    dnia .................................... r. ....................................................... Podpis

    * niepotrzebne skreślić
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] weles1478:[/cite]U mnie we wspólnocie stosujemy takie pełnomocnictwo:

    . J.........., ……………-20………r

    .
    [align=center] PEŁNOMOCNICTWO[/align]

    Ja niżej podpisana / ny, ................................................................................................. właściciel lokalu

    przy ul. ......... ................./................ we Jaśle (udział w NW ....................... %) udzielam,

    pełnomocnictwa Pani / Panu ................................................................................................... zam. we

    .................................. przy ul. .............................................................., legitymującej / mu się dowodem

    osobistym Nr ............................................. do występowania w moim imieniu na zebraniu Wspólnoty

    Mieszkaniowej "....................................." , w dniu ............................... 20…… r. i głosowania nad

    uchwałami objętymi porządkiem zebrania oraz wynikających z przebiegu zebrania.

    [align=right]..........................................................
    (podpis czytelny właściciela lokalu)

    Nr PESEL . ..................................

    Zam. .................................................
    [/align]

    https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/2188/wystawione-upowaznienie/#Item_17
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    Kuba a czy nie powinno to być tak że te uchwały powinny być wymienione co by wskazywało że właściciel wie jakie uchwały będą głosowane . Widzisz pytam się bo uchwała którą tutaj omawiamy wyszła w trakcie zebrania przy omawianiu wydatków za 2013 rok więc żaden z właścicieli id ąc na zebranie nie wiedział nawet że taka uchwała będzie zgłoszona do głosowania .
    Dopytuję się tak również gdyż w orzeczeniu które tutaj wcześniej podałem I ACa 57/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2012-08-14 jest napisane oto cytat
    ".....W głosowaniu brali udział poza właścicielami również pełnomocnicy. Artykuł 98 k.c. stanowi, że pełnomocnictwo ogólne obejmuje umocowanie do czynności zwykłego zarządu a do czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu potrzebne jest pełnomocnictwo określające ich rodzaj, chyba że ustawa wymaga pełnomocnictwa do poszczególnej czynności. Przepisy kodeksu cywilnego nie definiują pojęcia pełnomocnictwa rodzajowego, natomiast w piśmiennictwie i judykaturze przyjmuje się, że kryterium rozróżnienia między pełnomocnictwem ogólnym a rodzajowym jest zakres umocowania do działania w imieniu mocodawcy. Pełnomocnictwo ogólne nie określa ani nie wyodrębnia czynności prawnych, do jakich pełnomocnik został umocowany, natomiast pełnomocnictwo rodzajowe powinno określać rodzaj czynności prawnej objętej umocowaniem oraz jej przedmiot. Jeżeli rodzaj czynności prawnej nie jest w pełnomocnictwie określony w sposób wyraźny, dla ustalenia rzeczywistej woli reprezentowanego mają zastosowanie reguły interpretacyjne obowiązujące przy tłumaczeniu oświadczeń woli (art. 56 i 65 k.c.) (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 04.11.1998 r., II CKN 866/97, OSNC 1999, nr 3, poz. 66)......."
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    [cite] mechanik-86:[/cite]Kuba a czy nie powinno to być tak że te uchwały powinny być wymienione co by wskazywało że właściciel wie jakie uchwały będą głosowane .
    ano nie, To co dostajesz w zawiadomieniu o zebraniu to są propozycje organizatora tego zebrania , przyjmijmy że są to propozycje Zarzadu WM .
    Każdy właściciel lokalu czy grupa właścicieli lokali może zgłosić na zebraniu w trakcie przyjmowania - zatwierdzania programu zebrania - swoją uchwałę , może też być uchwała, która wynika z przebiegu zebrania . Trudno przewidzieć co właściciele mogą wymleć - to nieprzewidywalna grupa . czy to się zdarza ...Tak.
    [cite] mechanik-86:[/cite]Widzisz pytam się bo uchwała którą tutaj omawiamy wyszła w trakcie zebrania przy omawianiu wydatków za 2013 rok więc żaden z właścicieli id ąc na zebranie nie wiedział nawet że taka uchwała będzie zgłoszona do głosowania .
    samożycie , zebrania nie moga byc sterowane tak jak sie dzieje w spóldzielczosciu mieszkaniowej .Tam na zebraniach członków SM głosuje sie tylko to co sie zanajduje w zawiadomieniu o zebraniu . Ot taka jest jedna z róznic miedzy WM a SM.

    [cite] mechanik-86:[/cite]Dopytuję się tak również gdyż w orzeczeniu które tutaj wcześniej podałem I ACa 57/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2012-08-14 jest napisane oto cytat
    ".....W głosowaniu brali udział poza właścicielami również pełnomocnicy. Artykuł 98 k.c. stanowi, że pełnomocnictwo ogólne obejmuje umocowanie do czynności zwykłego zarządu a do czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu potrzebne jest pełnomocnictwo określające ich rodzaj,......."
    cytowany przeze mnie tekst pełnomocnictwa wypełnia ten zapis z orzeczenia sądowego ...
    Pełnomocnictwo .....do [b]występowania w moim imieniu na zebraniu [/b]Wspólnoty Mieszkaniowej "....................." 
    
    , w dniu .............................. 20…… r. i [b]głosowania nad uchwałami objętymi porządkiem zebrania[/b] oraz [b]wynikających z przebiegu zebrania. [/b]
    
  • Opcje
    JakubJakub Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tytułem sprostowania.
    ...ano nie, To co dostajesz w zawiadomieniu o zebraniu to są propozycje organizatora tego zebrania...
    Każdy właściciel lokalu czy grupa właścicieli lokali może zgłosić na zebraniu...
    To nie ma nic do rzeczy - od tego czy ktoś prawdopodobnie zgłosi czy nie zgłosi jakąś nagłą uchwałę na zebraniu, nie uzależnia się decyzji właściciela (mocodawcy) który daje określone pełnomocnictwo pełnomocnikowi do głosowania w danej sprawie. W takich nagłych uchwałach po prostu pełnomocnik nie głosuje (jego głos się nie liczy) bo nie ma upoważnienia mocodawcy do danej sprawy.
    Przytoczone jako wzór pełnomocnictwo nie spełnia wymogów pełnomocnictwa rodzajowego ponieważ określa tylko rodzaj czynności prawnej (głosowanie uchwał) a nie określa przedmiotu (w jakiej sprawie ma głosować: "...w danej sprawie...").
    Zebranie właścicieli to nie walne zebranie członków w SM.
    Pomijam taki drobny i nic nie znaczący fakt, że nie ma "zebrań wspólnoty" są tylko zebrania właścicieli lokali (art. 30 ust. 1 ppkt 3, art. 31 i 32 UoWL).
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    [cite] Jakub:[/cite]Tytułem sprostowania.
    ...ano nie, To co dostajesz w zawiadomieniu o zebraniu to są propozycje organizatora tego zebrania...
    Każdy właściciel lokalu czy grupa właścicieli lokali może zgłosić na zebraniu...
    To nie ma nic do rzeczy - od tego czy ktoś prawdopodobnie zgłosi czy nie zgłosi jakąś nagłą uchwałę na zebraniu, nie uzależnia się decyzji właściciela (mocodawcy) który daje określone pełnomocnictwo pełnomocnikowi do głosowania w danej sprawie.
    W takich nagłych uchwałach po prostu pełnomocnik nie głosuje (jego głos się nie liczy) bo nie ma upoważnienia mocodawcy do danej sprawy.
    tak jest w twoim świecie , u mnie pełnomocnik głosuje wszytko co jest do głosowania na zebraniu .... , bo po to był ustanowiony by nie paraliżować życia wspólnocie - ogółowi właścicieli lokali , zresztą takich przypadków jest niewiele, ale się zdarzają ...
    [cite] Jakub:[/cite]Przytoczone jako wzór pełnomocnictwo nie spełnia wymogów pełnomocnictwa rodzajowego ponieważ określa tylko rodzaj czynności prawnej (głosowanie uchwał) a nie określa przedmiotu (w jakiej sprawie ma głosować: "...w danej sprawie...").
    subiektywne opinie nie interesują mnie i nie tylko mnie

    niestety, jak do tej pory w Sądach było uznawane i sąd stwierdził w jednym przypadku, że wypełnia i formie i treści pełnomocnictwo rodzajowe ... jakie jest wymagane na zebraniu członków wspólnoty mieszkaniowej.
    Zebranie właścicieli to nie walne zebranie członków w SM. .
    i tu się z tobą zgadzam
  • Opcje
    JakubJakub Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No, zmuszony jestem odnotować ogromny postęp w twoich poglądach.
    ...jak do tej pory w Sądach było uznawane i sąd stwierdził w jednym przypadku...
    Do tej pory orzeczenia sądów nie były dla ciebie ani wyrocznią ani źródłem prawa bo obowiązywały tylko i wyłącznie w danej sprawie - a tu proszę: "....w jednym przypadku..." - jakiś sąd rejonowy czy okręgowy coś tam uznał i już ma to obowiązywać we wszystkich wspólnotach. Czyli cytatologia nie jest już na indeksie ale wręcz obowiązuje jako precedens. :confused:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    [cite] Jakub:[/cite]No, zmuszony jestem odnotować ogromny postęp w twoich poglądach.
    ...jak do tej pory w Sądach było uznawane i sąd stwierdził w jednym przypadku...
    Do tej pory orzeczenia sądów nie były dla ciebie ani wyrocznią ani źródłem prawa bo obowiązywały tylko i wyłącznie w danej sprawie
    A TY POSTĘPU NIE ZROBIŁEŚ ...dalej nie rozumiesz słowa pisanego ....

    ja tak się odnoszę do wyroków / orzeczeń, które nie dotyczą mojej wspólnoty ... dla mnie to "ciekawostki prawne" , które mogę zastosować w swoim życiu, ale nie muszę , nie są one dla mnie ostateczną wyrocznią i nie mam zamiaru za nie życia oddawać. :wink:

    U mnie dalej pomimo orzeczenia SN , udział związany z garażem wielostanowiskowym jest dzielony ( nie stać nas na utratę 20 % głosów liczonych udziałami) , by nie tworzyć tzw. "grupy właścicieli wyklętych" tylko dlatego, że są jedynie właścicielami miejsca postojowego ... ot taka przypadłość

    Oni też mają prawo brać udział w życiu wspólnoty osobiście, a nie przez swych pełnomocników. Zresztą takich pełnomocników jest trudno ustanowić , zazwyczaj są to dyktatorzy - samozwańcy.

    Czekam, aż tworzący prawo w Polsce - sejm dojrzeje do zmian życiowych i rozróżni współwłasność 30-100 lokalową, jakie są np garaże wielostanowiskowe , od kilku współwłaściciel jednego lokali, tak jak podzielił wspólnoty na "małe" i "duże" i rozróżnili prawa im przysługujące.
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    JakubJakub Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP - ...TY POSTĘPU NIE ZROBIŁEŚ ...dalej nie rozumiesz słowa pisanego ....
    Dokładnie.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Jakub:[/cite]
    KubaP - ...TY POSTĘPU NIE ZROBIŁEŚ ...dalej nie rozumiesz słowa pisanego ....
    Dokładnie.
    ... więc czas na edukacje .... może zaczniesz robić postępy .....
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    Słuchajcie Panowie (KubaP i Jakub) teraz powiedzcie mi co z tą moją wiedzą zrobić to znaczy bez względu na pewne różnice Waszych interpretacji dotyczących pełnomocnictwa rodzajowego przyjmując że pierwsze pełnomocnictwo które tu załączyłem a o którym Egzo powiedział iż jego zdaniem nie jest to pełnomocnictwo rodzajowego dalej jeżeli np zarząd nie będzie kontynuował głosowania tej uchwały w trybie indywidualnego zbierania głosów. Tak krótko co Waszym zdaniem mogę zrobić.
  • Opcje
    JakubJakub Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    Olać to - bo sam nic nie zrobisz nawet w sądzie, zwłaszcza naszym.
    Teoria teorią a życie życiem.
    Niestety we wspólnotach tak jest, że nawet wątpliwa większość durniów ma rację.
    Psychologii tłumu nie zmienisz bo się nie da.
    A jak zarząd niegramotny i nie chce a właścicielom robienie ich w balona im odpowiada - to... szkoda twojego zdrowia.
    :confused:
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    Jakub kiedy w tym wszystkim (zresztą widać to po głosowaniu) nie jestem osamotniony i generalnie zależało by nam na dokończeniu głosowania tyle że tak jak napisałem nie wiem czy mamy czekać aż zarząd ruszy coś czy nie . Zarząd nie jest zainteresowany bo przecież ukręcił by bata na własną d*** pełnomocnictwa ni jak się nie mają do tego głosowania uchwała powstała w trakcie zebrania więc pełnomocnicy nie mogli wiedzieć o tej uchwale . Nie wiem tylko czy w głosowaniu w drodze indywidualnego zbierania głosów mogą wziąć udział ci co udzielili pełnomocnictwa .
    [cite] Jakub:[/cite]
    właściciel jest w Anglii tyle że udzielił pełnomocnictwo swojej mamie do głosowania w sprawie podejmowanych uchwał .
    ......... W praktyce może być różnie, bo jak wiesz sąd nawet taka uchwałę (był już na forum taki kuriozalny wyrok omawiany) która nie jest uchwałą (czyli nie osiągnęła ponad 50% głosów ZA) uznaje czasami za ważną bo nikt takiego czegoś nie zaskarżył.
    W procesie cywilnym może się nagle okazać, że pełnomocnictwa jednak są rodzajowe, mocodawca potwierdzi pełnomocnictwo a zarząd przedstawi jakieś uzasadnienie konieczności wydatkowania tej kwoty i.... leżysz.
    Droga karna również odpada bo:
    - nie ma kradzieży (zarząd ma prawo dysponować pieniędzmi właścicieli)
    - nie ma przywłaszczenia ( bo nie zabrali dla siebie, a poza tym właściciele wiedzieli o tym)
    - nie ma niegospodarności (za mała kwota)
    Moja rada z poprzedniego wpisu pozostaje aktualna.

    Jakub odnośnie tego cytatu to powiem tak
    - Nie wiem z czego wynosisz że zarząd ma prawo dysponować pieniędzmi z funduszu remontowego . Nie jesteśmy bogatą wspólnotą kwota o której piszę to jest 1/3 naszych rocznych składek na fundusz remontowy więc jak możesz zauważyć dla nas nie jest to mała kwota fundusz utworzyliśmy w 2002 roku nie przekształcaliśmy go z żaden inwestycyjny czy jakiś tam inny
    - nie wiem z czego wynosisz że właściciele wiedzieli o wydaniu tych pieniędzy
    - tak z czystej ciekawości skoro piszesz o tym jaka musi być kwota żeby mówić o niegospodarności ?

    wypłata z funduszu remontowego nie jest czynnością zarządu zwykłego więc w tej kwestii winna być uchwała skoro takiej nie ma to zarząd złamał prawo .
    Dopiero podczas zebrania w dniu 14 lutego 2014 dowiedzieliśmy się o wypłaceniu tych pieniędzy a przebieg tych zdarzeń wyglądał tak
    w dniu 22 listopada 2013 r mieliśmy zebranie Właściciele na zebraniu chcieli wiedzieć co to za pieniądze i jakie okoliczności towarzyszyły ustaleniu wysokości tej kwoty postanowiono zaprosić wykonawcę i dla tego przeniesiono dalszy ciąg zebrania na dzień 02 grudnia 2013 roku.
    W dniu 02 grudnia 2013 roku podczas zebrania wykonawca zaczął nas straszyć sądem rozmowa skończyła się na tym że właściciele po zapoznaniu się z umową aneksami protokołem uwag oraz protokołem zdawczo-odbiorczym ustalili że jeżeli facet chce uzyskać te pieniądze niech zaskarży Wspólnotę do Sądu .
    W dniu i tu uwaga 14 lutego 2014 roku zobaczyliśmy fakturę i co się okazuje na fakturze widnieje data realizacji i jest to data 23 listopada 2013 roku (tak więc następnego dnia po zebraniu z dnia 22 listopada 2013 roku) bez wiedzy właścicieli i po tym jak właściciele sobie zastrzegli że chcą rozmawiać z wykonawcą, administrator z zarządem wypłaca wykonawcy te pieniądze następnie 02 grudnia 2013 roku rozmawia z nami i straszy nas sądem w sytuacji kiedy już te pieniądze pewnie zdążył wydać a o wydaniu pieniędzy i terminie ich wypłacenia dowiadujemy się dopiero 14 lutego 2014 roku
  • Opcje
    JakubJakub Użytkownik
    edytowano lutego 2014
    ...Nie wiem z czego wynosisz...
    Zaliczki na FR są kosztami zarządu i zarząd z mocy prawa jest dysponentem tych środków bo właściciele dobrowolnie te środki wspólnocie (zarząd jest reprezentantem) przekazali a więc nie ma kradzieży, to proste.
    Że zarząd nie może wydawać na inne cele bez zgody właścicieli to inna para kaloszy.
    ...z czego wynosisz że właściciele wiedzieli o wydaniu tych pieniędzy
    Sam napisałeś:
    ...na zebraniu właściciele zawnioskowali o podjęciu uchwały .
    - Ilość właścicieli zbyt mała aby podjąć uchwałę na zebraniu .
    - Zapada decyzja głosowania w trybie mieszanym .
    Czyli nie ma przywłaszczenia bo nie odbyło się to za niewiedzą właścicieli.
    ...jaka musi być kwota żeby mówić o niegospodarności ?
    Przestępstwo niegospodarności stanowi czyn zabroniony, którego znamiona określone są w art. 296 kodeksu karnego.
    Znaczną szkodą jest szkoda, której wartość w chwili popełnienia czynu zabronionego przekracza dwustukrotną wysokość najniższego miesięcznego wynagrodzenia. ( Art. 115 § 7 w zw. z art. 115 § 5 kk)
    Dalej to już czysta matematyka - mówiąc w zaokrągleniu - przy sprzeniewierzonej kwocie minimum 250 000 zł możemy zacząć się zastanawiać czy warto kruszyć kopie.
    .. o wydaniu pieniędzy i terminie ich wypłacenia dowiadujemy się dopiero 14 lutego 2014 roku
    Moją radę znasz, jest to rada oparta na wieloletnim doświadczeniu i praktyce w dochodzeniu tego typu roszczeń od wspólnoty czy też od członków zarządu. Są to sprawy najczęściej (choć zdarzają się wyjątki) nie do przeskoczenia a w twoim wypadku tym bardziej.
    Jeżeli nie wierzysz złóż zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia do prokuratury (to nic nie kosztuje) a szybko się przekonasz że mam rację.
    Natomiast na drodze cywilnej to już komuś pisałem (może nawet w tym wątku) - jeżeli masz znajomego sędziego czy adwokata mającego dojście do sędziego, który weźmie twoją sprawę, masz sporo zbędnych pieniędzy to możesz próbować nawet bez żadnych dowodów procesowych, choć i tak wynik niepewny bo nie wiesz czy druga strona nie znajdzie lepszych dojść.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przepraszam zaglądałem tu kilkakrotnie jednak nie miałem czasu na pisanie postów
    Zaliczki na FR są kosztami zarządu i zarząd z mocy prawa jest dysponentem tych środków bo właściciele dobrowolnie te środki wspólnocie (zarząd jest reprezentantem) przekazali a więc nie ma kradzieży, to proste.
    Jakub nie możesz zakładać że właściciele dobrowolnie przekazali te środki zostali po przez ustawę do tego zmuszeni więc nie ma mowy o dobrowolności . Nie rozumiem Twojego stanowiska poczytałem trochę chyba jednego z najdłuższych wątków na tym forum "kredyt mieszkaniowy na inwestycję" założony przez krzysztof_cwikla i jeżeli rzeczywiście TY Jakub jesteś Darkiem to w wątku tym reprezentowałeś trochę odmienne stanowisko możesz wytłumaczyć mi co spowodowało takie a nie inne teorie w Twoim postępowaniu .
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano marca 2014
    Że zarząd nie może wydawać na inne cele bez zgody właścicieli to inna para kaloszy.

    nie wiem czego inna para kaloszy jeżeli nie może to znaczy że dokonał przestępstwa kwestia tylko ustalenia jakiego to znaczy kwalifikacji prawnej .
    Czyli nie ma przywłaszczenia bo nie odbyło się to za niewiedzą właścicieli.

    Słuchaj Jakub jestem w stanie wszystko zrozumieć tym nie mniej być może nie zrozumieliśmy się na jakiej podstawie po raz drugi pytam się tak wnioskujesz . Być może się źle wyraziłem . Wydanie pieniędzy odbyło się bez wiedzy właścicieli stan faktyczny
    - 22 listopada 2013r na zebraniu dowiadujemy się że gościu żąda od nas pieniędzy
    - 02 grudnia 2013r kontynuacja zebrania z dnia 22 listopada i tam zapada decyzja że jak facet chce tych pieniędzy to niech zakłada nam sprawę
    - w dniu 14 lutego 2014 na zebraniu sprawozdawczym dowiadujemy się że żądana kwota została wypłacona i żeby było śmiesznie w dniu 23 listopada 2013 roku dokonano przelewu
    - w dniu 14 lutego 2014roku (a wiec w dniu kiedy dopiero co się dowiedzieliśmy że na zebraniu w dniu 02 grudnia 2013 facet dyskutował z nami i nam się odgrażał że pozwie nas do sądu w sytuacji kiedy to pewnie zapomniał już o wydaniu tych pieniędzy ) usiłowaliśmy podjąć uchwałę o zasięgnięciu opinii prawnej w tej sprawie
    Gdzie tu masz uwidocznione że odbyło się to za wiedzą właścicieli przecież to właśnie brak takiej wiedzy i ujawnienie wprowadzenia pozostałych właścicieli w błąd spowodowało próbę podjęcia tej uchwały
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jeżeli nie może to znaczy że dokonał przestępstwa
    :bigsmile:
    Nie można wielu rzeczy, ale nie wszystko, czego nie można, jest przestępstwem.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano marca 2014
    :bigsmile:
    Nie można wielu rzeczy, ale nie wszystko, czego nie można, jest przestępstwem.



    Ok cdn jestem w stanie wszystko zrozumieć, bo faktycznie nie można kraść nie można zabijać to że nie można tego robić ni jest przestępstwem, ale jeżeli już ktoś ukradł, zabił itp to już jest to przestępstwo
    bo jeżeli nie może a i tak to zrobił to znaczy że dokonał przestępstwa
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano marca 2014
    jestem w stanie wszystko zrozumieć
    Naprawdę? Tak szczerze: rozumiesz teorię względności Einsteina? Krzywiznę przestrzeni? Mechanikę kwantową?

    Nie każdy czyn niedozwolony jest czynem zabronionym pod groźbą kary, a nie każdy czyn karalny jest przestępstwem.
    Jedne czyny nie naruszają w ogóle prawa, tylko dobre obyczaje i zasady moralne.
    Jeśli puściłeś bąka w towarzystwie, czego niewątpliwie nie można robić, to czy jesteś przestępcą?
    Jeżeli zdradziłeś żonę, to czy jesteś przestępcą?

    Inne powodują szkody materialne.
    Jeżeli grałeś w piłkę i stłukłeś komuś szybę w oknie, czy popełniłeś przestępstwo?

    Jeszcze inne są wykroczeniem.
    Jeżeli złamałeś zakaz wjazdu, czy popełniłeś przestępstwo?
    Jeżeli przekroczyłeś dozwoloną prędkość na drodze, czy jesteś przestępcą?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.