Avatar

gab

gab

O

Nazwa użytkownika
gab
Dołączył(a)
Wizyty
711
Ostatnia aktywność
Ranga
Użytkownik
Punkty
373
Nagrody Zarzadca.pl
20
  • Zarządzanie częściami wspólnymi osiedla

    "dokładnie nie podpisanej umowy na Zarządzania cz. wspólnymi, ale jest zapis w umowie na administrowanie budynkiem o ryczałcie na poczet z tego właśnie tytułu."
    Z jakiego tytułu dokładnie? Jakimi częściami wspólnymi ( tymi dwoma nieruchmościami drogowymi)? Jak brzmi ten zapis?
  • Zarządzanie częściami wspólnymi osiedla

    Szyszkowa napisał użytkownik: »
    Grafen2 napisał użytkownik: »
    Szyszkowa napisał użytkownik: »
    Nasza wspólnota mieści się na osiedlu, które się skalda z 15 innych wspólnot. Niestety mamy niedookreślone udziały w częściach wspólnych osiedla (15 bloków postawiono na 4 dużych działkach).

    Nie może być.... jaki jest zapis w AN lokalu, którego jesteś właścicielem. Skąd pewność, że jest 15 wspólnot, a nie 4 . To działki gruntowe (nieruchomość gruntowa) wyznaczają WM.

    W AN zapis o udziale w 1/360 cz. Nieruchomości drogowej 1 dla której prowadzona odrębna księga wieczysta i drugi zapis 1/72 w Nieruchomości drogowej 2 dla której prowadzona też odrębna KW. Jedna z nich to jest droga dojazdowa do osiedla, a drugiej KW opisane wszystkie działki na których postawiono 15 budynków mieszkalne (dla których wpisane oddzielne KW) i też wszystkie działki na których się mieszczą się tereny zielone, drogi dojazdowe, placy zabaw, parkingi bez oddzielnych KW.

    Pierwsze jasne. Wspólna droga i 360 współwłaścicieli. Tę drugą księgę proszę sprawdzić jeszcze raz. Stan aktualny się liczy a nie to, co zostalo wykreślone. Bo być może była księga gruntowa, którą dzielono kawalek, po kawałku, gdy oddawano kolejny budynek. I została tylko droga, parkingi, tereny zielone, place zabaw itp.

    Czyli jest:
    1. własność lokalu wraz z jakimś udziałem w NW
    2. 1/360 udziału w nieruchomości drogowej nr 1
    3. 1/72 udziału w nieruchomości drogowej nr2
    Zastanawia mnie czemu w 1 drodze jest 360 a w 2 "drodze" jest tylko 72 współwłaścicieli?
    Osiedle musi być jeszcze inaczej podzielone. Trzeba dokładnie określić granice "drogi"nr 2 .
    Ile lokali jest w Waszej wspólnocie?
    Pobieranie pięniedzy na utrzymanie tych 2 współwłasności przerzucono na wspólnotę. Nie jest to do końca zgodne z prawem ale spotykane.
  • Zarządzanie częściami wspólnymi osiedla

    blazej_h napisał użytkownik: »
    Jeżeli żadna ze wspólnot nie ma podpisanej umowy z tym Administratorem na części wspólne, tzn. że brak jest prawidłowej szczegółowej podstawy prawnej do dokonywania wpłat współwłaścicieli tytułem wspólnych kosztów osiedla.
    Autorka nie sprecyzowała jasno komu uiszcza opłaty ryczałtowe. Swojej wspólnocie, czy jednak Administratorowi osiedla pomimo braku umowy i podstawy prawnej w tym zakresie?
    Z opisu sprawy wynika że raczej Administratorowi i wtedy działa wyłącznie Kodeks Cywilny.

    Pewnie deweloper podpisał, gdy miał jeszcze całość lub zdecydowaną większość.
    Zawsze działa kodeks cywilny, bo jest współwlasnośc a nie NW, o której mowa w uwl.
    Zresztą o takie rzeczy trzeba pytać zarządcy. Kto i na jakiej podstawie zarządza terenem, który nie jest NW żadnej ze wspólnot?
    Być może odpowiedź znajduje się w akcie notarialnym.
  • Zarządzanie małą wspólnotą przez najemce lokalu

    szynak1 napisał użytkownik: »

    W taki razie, jeżeli właściciele chcieli by prowadzić sprawy wspólnoty, za zgodą gminy, potrzebna wtedy jest umowa o administrowanie wspólnoty ( czy do tego zawsze trzeba mieć działalność z zakresu zarządzania / administrowania nieruchomościami??? ),czy wystarczy jakaś uchwała albo pisemna zgoda z gmina na prowadzenie spraw wspólnoty??
    Gdyby właściciele chcieli prowadzić sprawy wspólnoty, to potrzebna jednomyślna "uchwała" (decyzja) w tej sprawie, w której określa się kto i czym się zajmuje. I czy będzie za to pobierać wynagrodzenie czy nie. Inna umowa nie jest potrzebna.
    Właściciel nie musi prowadzić działalności w tym zakresie.

    I jeszcze jedna rada. Myśl realnie a nie życzeniowo.
    WM ma kredyt. Gmina nie będzie chciała powierzyć zarządzania/administrowania osobie znikąd, bo rodzi to niebezpieczeństwo, że kredyt nie będzie spłacany. Tak samo z rachunkiem bankowym. Gmina może się bać o bezpieczeństwo pieniędzy tam zgromadzonych i płynność finansową. Gdy staniesz się właścicielem lokalu, to zmieni się Twój status. Gmina nadal może mieć powyższe obawy ale łatwiej będzie przeforsować wolę większości właścicieli,
    Przeczytaj ustawę o własności lokali. A potem kodeks cywilny - dział współwłasność.
    Zdobądź potrzebną podstawową wiedzę, łatwiej przekonasz przedstawicieli gminy.

    Czemu Wasz dotychczasowy administrator rezygnuje?
    Czy najemca 3 lokalu chce ten lokal wykupic?
    Czy nikt nie ma zaległoścì? Gmina albo prywatny własciciel!

    Ważne! Z kodeksu cywilnego do zarządzania mają zastosowanie tylko art. 199 do art.209 i art.221.










  • Zarządzanie małą wspólnotą przez najemce lokalu

    Waszą wspólnotę obowiązuja zapisy ustawy o własności lokali do art.19 włącznie. A tylko w kwestii zarządzania mają odpowiednio zastosowanie zapisy kc i kpc.
    Na powierzenie zarządu na podstawie art.18.1 osobie bez kwalifikacji gmina się raczej nie zgodzi.
    Jako najemca nie masz w tej chwili żadnych praw. Chyba że masz działalność z zakresu zarządzania p/ administrownia nieruchomościami. Możesz złożyć ofertę. Może gmina się zgodzi. ;-)
    Na zmianę sposobu zarządu na taką, jak w dużej wspólnocie, potrzebujesz umowy notarialnej i zgody wszystkich właścicieli. Gmina raczej się nie zgodzi.
    Gdy wykupisz już mieszkanie, to jako właściciel możesz prowadzić sprawy wspólnoty. Jeśli gmina się zgodzi. ;-)
    NIP, REGON, rachunek bankowy powinna posiadać każda wspólnota.