Aby pisać na forum, musisz się zarejestrować. Zarejestruj się
Masz już konto? Zaloguj się
Zarzadca.eu - Serwis społecznościowy wspólnot mieszkaniowych
Zarzadca.eu jest częścią serwisu Zarządca Portal Informacyjny
(wspólnoty mieszkaniowe, wspólnota mieszkaniowa)
Nikt z zarządu nie wiedział o danej uchwale. Czy ma takie prawo. Czy to zarząd nie powinien zbierać podpisów?
UWL
Art. 23
3. O treści uchwały, która została podjęta z udziałem głosów zebranych indywidualnie, każdy właściciel lokalu powinien zostać powiadomiony na piśmie.
Pozostaje drobny niuans w postaci interpretacji prawnej słowa "powinien"
Niedopełnienie ustawowego obowiązku powiadomienia każdego właściciela o treści uchwały podjętej w trybie indywidualnego zbierania głosów (art. 23 ust. 3 u.w.l.) nie ma wpływu na skuteczność uchwały, gdyż w tym trybie uchwała zapada z chwilą oddania ostatniego głosu przesądzającego o uzyskaniu większości. Niepowiadomienie powoduje natomiast, że dla właściciela, który go nie uzyskał, nie rozpoczyna się bieg terminu do zaskarżenia uchwały.
Wyrok SN z dnia 8 lipca 2004 r., IV CK 543/03
Postąpił niezgodnie z uowl, ale tylko z powodu złamania tego paragrafu żaden sąd uchwały nie uchyli, jeśli wszystko inne jest z nią w porządku.
owner:Pozostaje drobny niuans w postaci interpretacji prawnej słowa "powinien"
Nie ma z tym najmniejszego problemu. Powinność w języku prawnym oznacza obowiązek.
Potwierdza to wyrok Sądu Najwyższego:
Niedopełnienie ustawowego obowiązku powiadomienia każdego właściciela o treści uchwały podjętej w trybie indywidualnego zbierania głosów (art. 23 ust. 3 u.w.l.) nie ma wpływu na skuteczność uchwały, gdyż w tym trybie uchwała zapada z chwilą oddania ostatniego głosu przesądzającego o uzyskaniu większości. Niepowiadomienie powoduje natomiast, że dla właściciela, który go nie uzyskał, nie rozpoczyna się bieg terminu do zaskarżenia uchwały.
Wyrok SN z dnia 8 lipca 2004 r., IV CK 543/03
Niepowiadomienie powoduje natomiast, że dla właściciela, który go nie uzyskał, nie rozpoczyna się bieg terminu do zaskarżenia uchwały.
IKSI:Każdy członek wsplnoty może zbierać głosy w trybie indywidalnego zbierania głosów jednak:
- 2. należy zebrać 10% podpisów pod wnioskiem i złożyc wniosek do zarządu, jeżeli zarząd nie przeprowadzi głosowania wówczas członek wspólnoty może to zrobić sam.
Zatem uchwała realizowana wg pomysłu członka wspólnoty bez wiedzy zarządu wydaje się być nieważna.
Wyrok SN z dnia 8 lipca 2004 r., IV CK 543/03
Jak trafnie dostrzegły Sądy orzekające, nadmiernie sformalizowana interpretacja przepisów dotyczących jej działania mogłoby prowadzić do istotnego ograniczenia właścicieli lokali w wykonywaniu prawa własności albo wręcz – jak w okolicznościach przedmiotowej sprawy – do paraliżu ich czynności ze względu na sprzeciw zarządu. Takie rozumienie wymogów formalnych wprowadzałoby także istotne utrudnienie funkcjonowania wspólnot, w szczególności tam, gdzie jest duża liczba właścicieli, a ich część nie wykazuje zainteresowania sprawami wspólnoty lub dotarcie do nich napotyka na poważne przeszkody. Z tego punktu widzenia istotne jest, czy mimo uchybienia przepisom proceduralnym ustawy lub statutu osiągnięty został cel, którego realizacji one służą. (...)
Rację mają skarżący, twierdząc, że przedmiotowa uchwała podjęta została z naruszeniem ustawowej procedury, uprawnienie bowiem do zbierania głosów ma tylko zarząd (art. 23 u.w.l.). Prawnie nieuzasadnione jest stanowisko wyrażone przez Sąd pierwszej instancji o instruktażowym jedynie charakterze przepisów art. 23 ust. 1 oraz art. 31 pkt b. u.w.l. w zakresie przyznającym zarządowi wspólnoty kompetencję do zwołania zebrania i indywidualnego zbierania głosów. Podjęcie przez wspólnotę mieszkaniową uchwały w drodze indywidualnego zbierania głosów, dokonanego przez osoby nieuprawnione, może stanowić podstawę jej uchylenia przez sąd, jeżeli uchybienie to miało lub mogło mieć wpływ na jej treść.
zbierał pod nią podpisy bez poinformowania zarząduA kto jest wykonawcą tej uchwały o nieznanej nam treści ?
U nas nigdy administrator ani zarząd nie informują Właścicieli o treści takich uchwałByło już w tym wątku wyjaśnione, że nie jest to "przestępstwo".
owner: Niedopełnienie ustawowego obowiązku powiadomienia każdego właściciela o treści uchwały podjętej w trybie indywidualnego zbierania głosów (art. 23 ust. 3 u.w.l.) nie ma wpływu na skuteczność uchwały, gdyż w tym trybie uchwała zapada z chwilą oddania ostatniego głosu przesądzającego o uzyskaniu większości. Niepowiadomienie powoduje natomiast, że dla właściciela, który go nie uzyskał, nie rozpoczyna się bieg terminu do zaskarżenia uchwały.
Wyrok SN z dnia 8 lipca 2004 r., IV CK 543/03
Astra: U nas nigdy administrator ani zarząd nie informują Właścicieli o treści takich uchwał - zbiera się podpisy po zebraniu i na tym koniec.
Siemowitdo zbierania głosów jest uprawniony Zarząd WM , choć jest jeden wyjątek .... dotyczy to uchwały związanej ze zmianą składu Zarządu WM ( nie powinno się być sędzią we własnej sprawie, agitować )"Art. 23. 1. Uchwały właścicieli lokali są podejmowane bądź na zebraniu, bądź w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd; uchwała może być wynikiem głosów oddanych częściowo na zebraniu, częściowo w drodze
indywidualnego ich zbierania."
Sądzę, iż ten zapis nie wyklucza zbierania głosów indywidualnie przez inicjatora uchwały,
Siemowit Uważam także iż treść art. 27 upoważnia mnie do żądania od zarządu uczestnictwa w każdym posiedzeniu zarządu,Ja uważam, że jest to nadinterpretacja zapisu art.27 .
SiemowitA teraz najważniejsze dla zarządów, zarządców i administratorów wspólnot mieszkaniowych:odważna teza / teoria ... UoWL nie przewiduje takich funkcji jak Rada Nadzorcza WM, ect.
Właściciel we wspólnocie ma takie uprawnienia (art. 27) jak np. komisja rewizyjna w spółkach prawa wodnego lub rada nadzorcza w spółkach kapitałowych.
a-z:Uważam, że w przypadku uchwały zmieniającej skład zarządu walne może (a czasami wręcz powinno) powołać zespół, który będzie zbierał głosy.We wspólnotach mieszkaniowych nie ma czegoś takiego jak WALNE ... zebranie właścicieli lokali . Ta nazwa jest "zarezerwowana" dla podmiotów. które są zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Sądowym np: spółdzielnie mieszkaniowe , spółki kodeksu handlowego .
Art. 30. 1. Zarząd lub zarządca, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, jest obowiązany:
3) zwoływać zebranie ogółu właścicieli lokali co najmniej raz w roku, nie później niż w pierwszym kwartale każdego roku.
2. Przedmiotem zebrania, o którym mowa w ust. 1 pkt 3, powinny być w szczególności:
1) uchwalenie rocznego planu gospodarczego zarządu nieruchomością wspólną i opłat na pokrycie kosztów zarządu;
2) ocena pracy zarządu lub zarządcy, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1;
3) sprawozdanie zarządu i podjęcie uchwały w przedmiocie udzielenia mu absolutorium.
Art. 31. Zebrania ogółu właścicieli lokali:
a) mogą być także, w razie potrzeby, zwoływane przez zarząd lub zarządcę, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1,
b) zwoływane są na wniosek właścicieli lokali dysponujących co najmniej 1/10 udziałów w nieruchomości wspólnej przez zarząd lub zarządcę, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1.
Siemowit:kamil_w: "Zapis art. 23 ust. 1 jest nieprecyzyjny. Dopuszcza nietransparentne sytuacje, gdy np. jakiś właściciel ma zatargi z obecnym zarządem i zacznie rozprzestrzeniać nieprawdziwe, pomawiające zarząd informacje, agitując do głosowania za odwołaniem zarządu"
Przyjmuje Pan postawę sprzyjającą tylko zarządowi, więc chyba jest Pan członkiem zarządu, administratorem lub pracownikiem zarządcy. A może to zarząd ma zatargi z właścicielem, niejednokrotnie łamie jego prawa i prawa innych właścicieli, a oni dla "dobra" międzysąsiedzkich stosunków akceptują łamanie prawa - nie chcą się wychylać! A dlaczego zarząd nie dba o dobre stosunki nie tylko z właścicielami, ale też żeby między właścicielami nie było nieporozumień? Skąd Pan wie, czy właściciel nie ma racji i dlatego uzupełnia swoje opinie o pracy/lenistwie zarządu w rozmowach z innymi właścicielami, o braku koniecznych działań zarządu i lekceważeniu łamania prawa wspólnotowego przez niektórych właścicieli oczywiście ze szkodą dla wszystkich i że informacje właściciela są prawdziwe. Ma oczy i widzi, co się dzieje na terenie wspólnoty. Każdy właściciel ma prawo oceniać pracę lub lenistwo zarządu, administratora, zarządcy. Płaci im, a więc ma prawo wymagać, a zwłaszcza kontrolować! Po co? Właśnie dlatego, żeby żaden właściciel nie miał ograniczanych praw przez widzimisie zarządu/zarządcy/administratora.
Od 1 do 33 z 33