Zarządca czy administrator

ownerowner Użytkownik
edytowano sierpnia 2011 w Zarządzanie Nieruchomościami
W jednym z wątków poruszono temat wpisu koziorozki w Bazie Wiedzy: https://forum.zarzadca.pl/wiki/administrator_czy_zarzadca
Mam kilka uwag w tej sprawie.
Wspólnoty z zarządem właścicielskim często zatrudniają osobę z licencją zarządcy nieruchomości, jednak taka osoba (w tej wspólnocie) jest tylko administratorem.
koziorozko, kiedy zarządca nieruchomości z licencją zasłuży w Twoich oczach na miano zarządcy? On zarządcą już jest. Ma prawo używać takiego tytułu i wykonywać taki zawód (patrz przepisy ugn).
3) zarządca
a) sprawuje zarząd nieruchomością wspólną w sposób określony w art. 18 ust.1 UoWL, nie musi mieć licencji (spełniać wymogów UoGN)
b) powierzono mu zarząd w rozumieniu art.18 ust. 2a UoWL, musi mieć licencję
c) - nie spełnia wymogów UoGN ale zajmuje się zarządzaniem (np. forum internetowym)
To kompletne nieporozumienie.

Po pierwsze, proponuję nie włączać do omawianego tematu problematyki zarządzania w ogóle, w tym zarządzania forum internetowym. Skupmy się na pojęciach "zarządzanie nieruchomościami", zarządca w rozumieniu uwl i ugn, administrator (nieruchomości). W przeciwnym razie temat się rozmyje i powstanie pisanina o wszystkim i o niczym - a najmniej o zarządzaniu nieruchomościami, które jest tylko drobnym wycinkiem pojęcia zarządzania.

Po drugie, nie widzę podstaw prawnych ani sensu w twierdzeniu, że zarządca z art. 18.1 nie musi mieć licencji, a ten sam zarządca, po drobnej nawet zmianie sposobu zarządu uchwałą zaprotokołowaną przez notariusza - już musi mieć licencję.

Po trzecie, ustawa o własności lokali nie zajmuje się w ogóle problematyką licencji zawodowych zarządców. W świetle tej ustawy nie ma żadnych wymogów, które musi spełnić kandydat na zarządcę. Poza tym uwl nie używa pojęcia "zarządca nieruchomości", zatem rozważanie sprawy licencji w ogóle nie dotyczy materii, którą uwl reguluje.

Komentarze

  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Temat kiedyś wypłynął na forum, bo jednak nadal sporo ludzi myli zarządcę z administratorem, więc te nasze forumowe wypowiedzi zebrałam do kupy jak umiałam. Nie jestem nieomylna
    Po prostu popraw ten tekst w bazie wiki i będzie po kłopocie
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Szanowni forumowicze.
    Sprawa jest interesująca, ale nie ma potrzeby bić piany, bo to nie ma sensu. Jeżeli Zarząd wspólnoty podpisze umowę na administrowanie z licencjonowanym zarządcą,to ten gość ma używać tytułu administrator, a jak niesiony dumą nie zechce to go zwalniamy, i zatrudniamy zarządcę bez licencji. Jeżeli owner ma taki tytul to się nie dziwię jego protestom, nikt mu nie zabrania "afiszowania" się takimi wizytówkami, ale obowiązują wymagania "zleceniodawcy".
    Swoją drogą jestem ciekaw, w jaki sposób Minister Infrastruktury wyegzekwuje od "gościa" zakaz używania przez niego tytułu "zarządca nieruchomości". Mój przewrotny charakter podpowiada mi rzucić wyzwanie poslugiwania się takim tytulem: PREZES I ZARZĄDCA NIERUCHOMOŚCI. To brzmi dumnie.:bigsmile::bigsmile:
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano sierpnia 2011
    [cite] MirekL:[/cite]Jeżeli Zarząd wspólnoty podpisze umowę na administrowanie z licencjonowanym zarządcą,to ten gość ma używać tytułu administrator, a jak niesiony dumą nie zechce to go zwalniamy, i zatrudniamy zarządcę bez licencji.
    A co ma tytuł zawodowy do umowy ze wspólnotą?
    Miruś, zamiast bić pianę, którą tak ochoczo zarzucasz innym, zaproponuj swoją wersję wpisu w Bazie Wiedzy. Czekam.
    [cite] MirekL:[/cite]Swoją drogą jestem ciekaw, w jaki sposób Minister Infrastruktury wyegzekwuje od "gościa" zakaz używania przez niego tytułu "zarządca nieruchomości".
    (...). Minister Infrastruktury nie ma nic do tego.
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    nadal sporo ludzi myli zarządcę z administratorem

    Myślę, że to dlatego jest wiele nieporozumień w tematyce zarządzania nieruchomością. W mojej wspólnocie nadal te dwa podmioty są mylone przez niektórych członków.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Uważam, że to mylenie pojęć nie ma większego praktycznego znaczenia. Nazewnictwo to problem czysto teoretyczny.
    Zarządca notarialny też nie jest organem wspólnoty, lecz tylko jej pełnomocnikiem, zatem nie może bez pełnomocnictwa reprezentować wspólnoty przed sądem nawet w sprawach zwykłego zarządu - a zarząd może.
    Zarządca notarialny - jeżeli nie ma licencji - też nie ma prawa używać określenia "zarządca nieruchomości".

    Dużo większym problemem jest niska świadomość prawna - nieznajomość swoich praw i obowiązków przez właścicieli. Kolejny problem to marazm i obojętność właścicieli na zarządzanie ich własnym majątkiem, wykorzystywany przez niektórych członków zarządu, zarządców, osoby prawne (gmina, ANR) a także niektórych właścicieli do załatwienia swoich spraw kosztem innych.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] MirekL:[/cite]masz szansę udowodnić swoją rację.
    Ustępuję ci pierwszeństwa. To ty stawiasz tezę, więc ją udowodnij.
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    owner - skoro dla Ciebie terminologia nie ma znaczenia, to dlaczego używasz "ciężkich" słów
    To kompletne nieporozumienie.
    Po drugie, nie widzę podstaw prawnych ani sensu w twierdzeniu, że zarządca z art. 18.1 nie musi mieć licencji, a ten sam zarządca, po drobnej nawet zmianie sposobu zarządu uchwałą zaprotokołowaną przez notariusza - już musi mieć licencję.
    Jak nie widzisz sensu to po co ta dyskusja?
    i na koniec wytłumacz Nam przeciętnym użytkownikom tego forum
    Minister Infrastruktury nie ma nic do tego.
    Do czego? To w czym problem?
    Jeżeli ktoś używa tytułu bez uprawnienia? To kogo to problem? Kto ma zareagować i jaki sposób?
    Miruś, zamiast bić pianę, którą tak ochoczo zarzucasz innym, zaproponuj swoją wersję wpisu w Bazie Wiedzy. Czekam.
    BAZA WIEDZY? ooooch, co to takiego? A gdzie o tym wyczytaleś, w "Gwiezdnych wojnach"?
    Ja nie krytykuję wpisów koziorozki, zadalem proste pytanie i czekam na odpowiedź.:bigsmile:
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    BAZA WIEDZY? ooooch, co to takiego? A gdzie o tym wyczytaleś, w "Gwiezdnych wojnach"?
    Miruś, nie wiesz nawet, o czym piszesz.
    Ten wątek dotyczy wpisu w Bazie Wiedzy portalu zarzadca.pl: https://forum.zarzadca.pl/wiki/administrator_czy_zarzadca
    Ja nie krytykuję wpisów koziorozki
    A masz jakiś pogląd w omawianej sprawie? Jeżeli tak, to go przedstaw. Jeżeli nie, to nie ma o czym gadać.
    Zadawanie pytań to też dobra droga do uzyskania wiedzy. Zabawne, że sam zadajesz tyle pytań, a dla innych pytających masz tylko złośliwości i oskarżenia o pomówienia.

    Wyjaśnijmy, o czym mowa. Kodeks karny:
    Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
    podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

    Art. 213. § 1. Nie ma przestępstwa określonego w art. 212 § 1, jeżeli zarzut uczyniony niepublicznie jest prawdziwy.
    § 2.  Nie popełnia przestępstwa określonego w art. 212 § 1 lub 2, kto publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut:
    1) dotyczący postępowania osoby pełniącej funkcję publiczną lub
    2) służący obronie społecznie uzasadnionego interesu.
    Jeżeli zarzut dotyczy życia prywatnego lub rodzinnego, dowód prawdy może być przeprowadzony tylko wtedy, gdy zarzut ma zapobiec niebezpieczeństwu dla życia lub zdrowia człowieka albo demoralizacji małoletniego.
    A zatem:
    - Głoszenie prawdziwych zarzutów nie jest pomówieniem.
    - Nie zachodzi pomówienie również wtedy, gdy pomawianej osoby nie można zidentyfikować: nie jest podana nazwa / nazwisko, adres wspólnoty czy choćby nazwa miasta ani inne cechy, które umożliwiają ustalenie, o kogo chodzi. Wówczas nie można bowiem mówić, że głoszone oskarżenia "mogą poniżyć kogoś w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności".
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No comments.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Brawo, wpis bez sensu i treści, ale jeden post więcej. Nie szkoda ci klawiatury? :bigsmile:

    Ściganie za pomówienie odbywa się z oskarżenia prywatnego.
    Bez tego nie ma ścigania, zatem nie ma też możliwości stwierdzenia, czy doszło do przestępstwa.
    Twoja ocena, że wpisy samostrzel są pomówieniami, jest prawnie bezpodstawna, tylko zaśmiecasz wątki na forum.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Walka kogutów zakończona?
    Bo opis na https://forum.zarzadca.pl/wiki/administrator_czy_zarzadca nadal nie zmieniony
    Owner, widzisz tam błędy, więc proszę popraw je :marigold:
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano sierpnia 2011
    koziorozka - ponawiam swoje pytanie odnośnie Twojego wpisu w wiki: różnica między zarządcą nieruchomości a zarządcą budynku? Dlaczego twierdzisz (a moze nie?), że są to rózne osoby? Nie rozumiem tego rozgraniczenia.:bigsmile: (...)
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano sierpnia 2011
    [cite] koziorozka:[/cite]Owner, widzisz tam błędy, więc proszę popraw je
    Założyłem ten wątek, żebyśmy mogli o tym pogadać.
    Swoje wpisy powinnaś zmieniać sama, o ile zmieniłaś o nich zdanie. Jeżeli nie, niech będą takie, jakie są.
    Jak zacznę poprawiać cudze wpisy jako "błędne", to dopiero podniesie się wrzawa na forum moich "fanów!" :smile:
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    koziorozka - ponawiam swoje pytanie odnośnie Twojego wpisu w wiki: różnica między zarządcą nieruchomości a zarządcą budynku?
    Kurcze, już nie pamiętam. Tak jak już pisałam, ale powtórzę, to są zebrane do kupy wypowiedzi ze starej dyskusji.
    Na wiki nie ma "autorstwa" - pisze ten kto chce i jak umie a każdy inny może zmienić, coś dodać, poprawić itp. Czyli ja napisałam jak umiałam, a owner ten zapis skrytykował. Nie jestem pewna, chyba chodzi o to, żeby dopisać punkt 1 d - osoba z licencją wydaną przez.....
    Jak owner poprawi na wiki to się tylko ucieszę a przyszli użytkownicy większy pożytek z tego mieć będą
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jak owner poprawi na wiki
    Nie zamierzam.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Opis tematu "Zarządca czy administrator" został uzupełniony na Wiki :peace:
    https://forum.zarzadca.pl/wiki/administrator_czy_zarzadca
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    https://forum.zarzadca.pl/wiki/administrator_czy_zarzadca

    1) administrator - potocznie o zatrudnionym do pomocy zarządowi wm człowieku (firmie), nie musi mieć licencji, tytułowany często zarządcą

    2) administrator nieruchomości - potocznie o osobie zajmującej się pomocniczo lub samodzielnie administrowaniem, nowy zawód

    3) zarządca w rozumieniu ustawy o własności lokali – osoba, która sprawuje zarząd nieruchomością wspólną w sposób określony w art. 18 ust.1 UoWL, nie musi mieć licencji (spełniać wymogów UoGN),

    4) zarządca budynku (obiektu budowlanego) - funkcja, według prawa budowlanego osoba fizyczna lub prawna mająca zupełnie inne obowiązki niż zarządca nieruchomości, często mylona z zarządcą i co ciekawe nawet przez nich samych uważających się także za zarządcę budynku

    5) zarządca nieruchomości - tytuł zawodowy chroniony dla osób z licencją (zgodnie z UoGN osoba wykonująca zawód)
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Można jeszcze dodać:
    6) zarządca - potocznie o Zarządcy Nieruchomości (lub Zarządcy w rozumieniu ustawy o własności lokali) , który został zatrudniony do pomocy Zarządowi WM w charakterze Administratora.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Opis tematu "Zarządca czy administrator" został uzupełniony na Wiki :peace:
    Uzupełniony o co?
    4) zarządca budynku (obiektu budowlanego) - funkcja, według prawa budowlanego osoba fizyczna lub prawna mająca zupełnie inne obowiązki niż zarządca nieruchomości
    To w końcu funkcja, czy osoba?
    Zupełnie inne obowiązki? Na pewno? W "Bazie Wiedzy", jak na encyklopedystów przystało, wypadałoby to wykazać lub podać żródło.
    często mylona z zarządcą i co ciekawe nawet przez nich samych uważających się także za zarządcę budynku
    Zarządca budynku jest mylony z zarządcą czego?
    Kto uważa się za zarządcę budynku?
    Szanowna Redakcjo, kto Cię uczył gramatyki!
    osoba (...) przez nich samych uważających się za zarządcę...
    Osoba pojedyncza "płynnie" zmienia się w liczbę mnogą i znowu w pojedynczą.
    A tak w ogóle, co autorzy mieli na myśli? Czeski film.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    owner: Czeski film
    Powiedzonko czeski film należy łączyć raczej z filmem czechosłowackim Nikt nic nie wie (w oryginale „Nikdo nic nevi”) w reżyserii Josefa Macha. Film stał się bardzo popularny w Polsce (tuż po wojnie bo w 1947 r.) do tego stopnia, że od tamtego czasu często wtrącamy w naszych dyskusjach powiedzonko nikt nic nie wie, czyli czeski film. Powiedzonko stało się nawet frazeologizmem nazywającym "sytuację, w której dzieje się coś dziwnego, ale nie wiadomo, o co chodzi, co i dlaczego się wydarzyło". Rzeczywiście gramatyka może przesłonić logikę ?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W BW to raczej brak przemyślenia tematu powoduje nielogiczny wywód i błędy gramatyczne, nie odwrotnie.
    Autorzy sami nie bardzo wiedzą, co mieli na myśli.
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    koziorozka - nie doczekalem się odpowiedzi na moje pytanie, o różnicę pomiędzy zarządcą nieruchomości a zarządcą budynku. Ten wpis w wiki jest dezinformujący o czym świadczy fakt, że powielił go KubaP
    4) zarządca budynku (obiektu budowlanego) - funkcja, według prawa budowlanego osoba fizyczna lub prawna mająca zupełnie inne obowiązki niż zarządca nieruchomości, często mylona z zarządcą i co ciekawe nawet przez nich samych uważających się także za zarządcę budynku
    To chyba jakieś nieporozumienie? Nie znam takiej funkcji w budownictwie? Skad pochodzi ta definicja? Czyżby owoc beztroskiej tworczości anonimowych autorow?:bigsmile:
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Koziorożka podjęła trudny temat, w mojej ocenie nawet bardzo trudny, na pewno trzeba tę kwestię jeszcze dopracować bazując na dostępnym orzecznictwie.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.