Jak wyegzekwować odpowiedź zarządcy

Anna80Anna80 Użytkownik
Czy macie Państwo jakiś pomysł jak wyegzekwować od zarządcy odpowiedź na piśmie na zadawane pytania?
Panie z mojej wspólnoty panicznie boją się komputera i na wszystko chcą odpowiadać telefonicznie. Tylko że najpierw każdy problem próbują obejść i zbyć, potem zupełnie nie pamiętają, co zostało ustalone przez telefon i dalej nic nie można się dowiedzieć konkretnego.
Niestety jest to kwestia mentalności tych Pań, jednak jestem osobą, która nie ma ochoty, ani natury wymuszania wszystkiego awanturami i krzykiem..zastanawiałam się, czy są może jakieś konkretne argumenty prawne lub coś na zasadzie biura ochrony praw konsumenta, gdzie można by zgłosić sprawę i ktoś poprostu by zrwócił uwagę..
Niestety mieszkam w bloku z większością emerytów, wiec nie bardzo mam możliwość aby wszyscy razem na nich nacisnęli - wszyscy bardzo mili i serdeczni, ale wychowani w tamtej epoce, boją się cokolwiek odezwać na zebraniach...na których ja oczywiście ni mogę być bo terminy ogłaszają na ostatnią chwilę, tak aby tylko emeryci mogli na nie przyjść...

Komentarze

  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano maja 2016
    Anna80: mieszkam w bloku z większością emerytów, wiec nie bardzo mam możliwość, aby WSZYSCY RAZEM na nich nacisnęli
    Skierujcie pismo do Zarządcy, z prośbą o pisemną odpowiedź. Pod pismem niech się podpiszą wszyscy emeryci z twojego bloku. W jedności siła !
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ...jak wyegzekwować od zarządcy odpowiedź na piśmie na zadawane pytania?
    Nie ma takiej możliwości bo jeżeli zarządca niepiśmienny to nic i nikt go nie zmusi żeby cokolwiek Wam napisał.
    Poza tym ja nie pojmuję - dlaczego Wy (Ty) jako właściciele lokali macie się prosić (domagać) odpowiedzi od zarządcy?
    Jeżeli olewa swoje obowiązki i ma w poważaniu swoich pracodawców (właścicieli lokali) a nie macie zarządu - to takiego zarządcę należy zwolnić i zatrudnić piśmiennego co będzie wiedział jaka jest jego rola we wspólnocie.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano maja 2016
    [cite] Anna80:[/cite] Czy macie Państwo jakiś pomysł jak wyegzekwować od zarządcy odpowiedź na piśmie na zadawane pytania?
    Panie z mojej wspólnoty panicznie boją się komputera
    Tak ... złożyć mu wypowiedzenie

    Czy na pewno chodzi o zarządcę? czy może o Zarząd, bo to dwa różne podmioty inaczej się do trzeba odnosić.

    Władzy właściciel lokalu ma tyle, ile posiada udziału lub tyle ile potrafi zgromadzić udziału w postaci pełnomocnictw.
    [cite] Anna80:[/cite] Niestety mieszkam w bloku z większością emerytów, wiec nie bardzo mam możliwość aby wszyscy razem na nich nacisnęli - wszyscy bardzo mili i serdeczni, ale wychowani w tamtej epoce, boją się cokolwiek odezwać na zebraniach...

    na których ja oczywiście nie mogę być bo terminy ogłaszają na ostatnią chwilę, tak aby tylko emeryci mogli na nie przyjść...
    czyżby to była wymówka - ja nie mogę - zawsze można się dogadać co do terminu zebrania, wysłać pełnomocnika, który zaprezentuje twój punkt widzenia ... więcej wysiłku
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    Anna80Anna80 Użytkownik
    edytowano maja 2016
    No bardzo chciałabym się dogadać z zarządca odnośnie godziny spotkania - w moim poprzednim miejscu zamieszkania nie było takich cyrków. Niestety, kiedy zarządca daje Ci informacje na 3 dni przed zebraniem to akurat w mojej pracy, a także współmałżonka nie da się załatwić wcześniejszego wyjścia - każdy ma inną pracę, szefów i wymagania, więc proszę nie mówić, że nie włożyłam wysiłku, bo nikt z rodziny po prostu nie mógł przyjść. Urlopu na żądanie nie będę marnować, bo może się przydać na ważniejsze sprawy jak choroba czy wypadek..

    czy ktoś ma jeszcze jakiś sensowny pomysł i jakieś paragrafy, aby przypomnieć im co należy do ich obowiązków?
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Anna80: Niestety, kiedy zarządca daje Ci informacje (pisemne !?) na 3 dni przed zebraniem
    A jakie to informacje ten twój Pan Zarządca daje ci przed terminem zebrania ? Zdecyduj się wreszcie i odpowiedz, czy w waszej WM jest tylko Zarządca, czy też jest twój (wybrany przez ciebie) Zarząd WM ?
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano listopada -1
    czy ktoś ma jeszcze jakiś sensowny pomysł i jakieś paragrafy, aby przypomnieć im co należy do ich obowiązków?
    Ależ Ty jako jeden z pracodawców zarządcy nie jesteś od wyszukiwania paragrafów i pouczeń.
    Jeżeli pracownik pokazuje pracodawcy "środkowy palec" - bo tak należy traktować to zdarzenie - to należy dać mu wypowiedzenie natychmiastowe albo zgodnie z zapisem umowy z okresem wypowiedzenia.
    Jeżeli to jest zarząd wybrany to należy w porozumieniu z innymi właścicielami wymienić skład zarządu.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Anna80:[/cite] No bardzo chciałabym się dogadać z zarządca odnośnie godziny spotkania - w moim poprzednim miejscu zamieszkania nie było takich cyrków.
    To się bierze z tego ze nie ma dwóch identycznych wspólnot , róznia się właścicielami lokali i ich priorytetami.
    Termin - możesz napisać pismo, aby zebrania WM odbywały się w dogodnym dla Ciebie terminie.
    [cite] Anna80:[/cite] Niestety, kiedy zarządca daje Ci informacje na 3 dni przed zebraniem to akurat w mojej pracy,
    a także współmałżonka nie da się załatwić wcześniejszego wyjścia - każdy ma inną pracę, szefów i wymagania, więc proszę nie mówić, że nie włożyłam wysiłku, bo nikt z rodziny po prostu nie mógł przyjść.
    i tak jest co roku? takie plagi egipskie ...
    Sorry, ale jest to typowe dla osób "co nic nie mogą" , a kto powiedział, że pełnomocnikiem musi być ktoś z rodziny ?
    Zebrania odbywają się miej więcej w tym samych terminach co roku wiec można wyprzedzić ruch Zarządcy i powiadomić go że termin zebrania ma byc w tym a tym terminie lub pełnomocnikiem zrobić zaprzyjaźnionego sąsiada.

    Świetnie korzystasz z internetu więc nie powinno byc z tym problemy więcej "poweru"
    [cite] Anna80:[/cite] Urlopu na żądanie nie będę marnować, bo może się przydać na ważniejsze sprawy jak choroba czy wypadek..
    życzę zdrowia ... sprawy wspólnoty to też są ważne sprawy i nie wolno ich bagatelizować ... praktycznie zebranie właścicieli lokali odbywają się raz do roku i można się zorganizować, aby na nim być
    [cite] Anna80:[/cite] czy ktoś ma jeszcze jakiś sensowny pomysł i jakieś paragrafy, aby przypomnieć im co należy do ich obowiązków?
    a co ci to pomoże ? przyczyni się do "papierologii" ... poczytaj ustawę o własności lokali , może ci się co nada
  • Opcje
    Anna80Anna80 Użytkownik
    edytowano maja 2016
    kUBA wyobraź sobie, że nie - w poprzednim roku zebranie było po 17 i wszyscy poszli, przez co konkretnymi argumentami 2 młodsze osoby ( w tym ja, a 2 osoba, która wynajmuje innym, wiec nie jest na miejscu, aby coś ustalać) zaczęły coś wymagać, a reszta mieszkańców dopiero wtedy je poparła i baby musiały wsiąść się do roboty, co i tak potem nie załatwiły jak trzeba.... więc po co takie wymagające osoby na zebraniach mieć na kolejnym zebraniu..naprawdę nie dałam rady załatwić pełnomocnictwa komuś z rodziny, , bo nie mam kontaktu do tej młodej osoby, a reszta wiem, że się nie odezwie, a szef mnie wyśmiał, jak próbowałam coś napomnieć o wcześniejszym wyjściu z pracy...więc nie oceniaj, jak nie znasz faktów

    Elan - po prawdzie to nie wiem czy WM jest tylko Zarządca, czy też jest mój Zarząd WM - ja nikogo nie wybierałam, bo mieszkam tu dopiero 2 rok..i po prostu widzę ogromną różnice w tym, jak działała wspólnota w poprzednim miejscu zamieszkania a jak działa tutaj. Na pismach od nich jest wspólnota mieszkaniowa, w pieczątce "Zarządzanie nieruchomościami, Usługi ogólnobudowlane".

    cóz, "dziękuje za waszą pomoc" bo chyba nic konstruktywnego się nie dowiem, tym bardziej, ze oddalamy się od głównego tematu:(
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano maja 2016
    [cite] Anna80:[/cite].naprawdę nie dałam rady załatwić pełnomocnictwa komuś z rodziny, ,
    :cry:
    coś się czepiła tej rodziny i pełnomocnictwa ... wiesz z rodziną wychodzi się najlepiej na zdjęciu.

    Pełnomocnictwo rodzajowe daje się takiej osobie, która ma takie poglądy na sprawę jak Ty.
    Nie musi to być członek rodziny.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano maja 2016
    po prawdzie to nie wiem czy WM jest tylko Zarządca, czy też jest mój Zarząd WM -
    Aniu - jak sprawy nie idą po twojej myśli, to niestety musisz poznać swoje prawa. Żeby je poznać, musisz się nieco podszkolić.
    We wspólnocie bardzo ważne jest sposób zarządu - bo ten sposób decyduje o tym, jaki stosunek prawny łączy cię z osobą, którą ty nazywasz zarządcą. A to może być administrator.
    Zobacz tutaj https://forum.zarzadca.pl/wiki/zarzad
    Dopóki nie ustalisz, czy w twojej wspólnocie masz zarząd właścicielski czy powierzony, niewiele zdziałasz.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano maja 2016
    [cite] koziorozka:[/cite]
    po prawdzie to nie wiem
    czy WM jest tylko Zarządca, czy też jest mój Zarząd WM -
    Aniu - jak sprawy nie idą po twojej myśli, to niestety musisz poznać swoje prawa.
    prawa jak prawa, ale obowiązki jakie na Tobie ciążą jako właścicielu lokalu
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Anna80: chyba nic konstruktywnego się nie dowiem, tym bardziej, że oddalamy się od głównego tematu
    Jeszcze raz przeczytaj życzliwe tobie nasze wypowiedzi... :wink:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Anna80: Przeczytaj wszystkie wpisy, bo w tych pozostałych też są cenne wskazówki dla twego problemu .:shamed:
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano sierpnia 2016
    [cite] Anna80:[/cite]Czy macie Państwo jakiś pomysł jak wyegzekwować od zarządcy odpowiedź na piśmie na zadawane pytania?

    Nie ma obowiązku udzielania odpowiedzi na piśmie, może to nastąpić w dowolnej formie, również ustnie.

    Jeżeli natomiast chodzi o udzielenie odpowiedzi, to choć obowiązek taki nie wynika wprost z przepisów, to należałoby go wywieść z art. 455 kodeksu cywilnego stanowi, że "jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania."
    Zatem na pismo należy odpowiedzieć "niezwłocznie".
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano sierpnia 2016
    Zarządca: Zatem na pismo należy odpowiedzieć "niezwłocznie"
    Podany w artykule 455 k.c. termin niezwłocznie nie należy utożsamiać automatycznie z terminem natychmiastowym, "termin niezwłocznie oznacza bowiem termin rzeczywisty, mający na uwadze przede wszystkim okoliczności miejsca i czasu". Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 czerwca 2011 r.,
    Sąd Najwyższy poparł tym samym stanowisko wyrażone w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2006 r., sygn. akt II CSK 293/06, LEX nr 453147.
    Komentarz edytowany elan124
  • Opcje
    Ange-lisicaAnge-lisica Użytkownik
    edytowano sierpnia 2016
    Widzę, że nie tylko ja mam takie podobne problemy z władzami wspólnoty.. Aniu 80, pozdrawiam Cię mocno.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Odnosząc się do postawionego na wstępie pytania : moim zdaniem odpowiedzi w formie pisemnej wyegzekwować się nie da, ponieważ żaden przepis nie obliguje do jej stosowania we wspólnocie. Zasada pisemności obowiązuje w procedurach sądowych i administracyjnej.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.