czy trzeba placic za kredyt na ocieplenie gdy mieszkanie nie bedzie ocieplone

szymiqszymiq Użytkownik
edytowano grudnia 2016 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam. Mam taką sytuację:
Mieszkam z żoną i synkiem w mieszkaniu w bloku, które jest na poddaszu. We wspólnocie jest teraz akcja przygotowywania się do ocieplenia bloku. Niestety moje mieszkanie nie będzie ocieplone, ponieważ jak powiedział zarządca wspólnoty jest to mieszkanie na poddaszu i trzeba by było ściągać dachówki żeby dostać się do ścian, i trzeba było o tym pomyśleć kilka lat wstecz, jak był remontowany dach. Dach był remontowany, owszem, ale przez samozwańczych majstrów, którzy spartaczyli robotę i nie zrobili żadnego ocieplenia. Wygląda teraz na to, że wszystkie mieszkania będą ocieplone, a moje pozostanie zimne z grzybem. Dodam, że mam tzw jaskółki wystające z dachu z oknami. ściany tych "wypustów" zrobione są z płyty osb, z zewnątrz obite jakąś blachą a wewnątrz mam płyte KG. Niestety miekszanie jest zimne a pod oknami mam grzyba, bo całe ciepło ucieka właśnie przez te jaskółki. Dochodząc do tematu - czy jeżeli moje mieszkanie nie zostanie ocieplone, jako członek wspólnoty muszę spłacać wzięty kredyt na ocieplenie (wzięty na 20 lat) w czynszu?

Komentarze

  • Opcje
    kasanderkasander Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ... moje pozostanie zimne z grzybem.
    Czy ten grzyb był już w momencie kupna tego lokalu?
    czy jeżeli moje mieszkanie nie zostanie ocieplone, jako członek wspólnoty muszę spłacać wzięty kredyt na ocieplenie (wzięty na 20 lat) w czynszu?
    Jeżeli jesteś właścicielem lokalu to oczywiście, tak - musisz spłacać bo ocieplany jest blok (elewacja) a więc część wspólna.
    O jakim czynszu piszesz? Właściciele lokali nie płacą żadnych czynszów.
    Należałoby też z zarządem wspólnoty i jakimś fachowcem skonsultować kwestię ocieplenia twojego lokalu od strony wewnętrznej skoro od zewnątrz to niemożliwe.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] szymiq:[/cite]- czy jeżeli moje mieszkanie nie zostanie ocieplone, jako członek wspólnoty muszę spłacać wzięty kredyt na ocieplenie (wzięty na 20 lat) w czynszu?
    TAK., bo masz udział związany z nieruchomością wspólną, a ocieplenie dotyczy części wspólnej (bryły budynku)
    [cite] szymiq:[/cite]Niestety moje mieszkanie nie będzie ocieplone, ponieważ jak powiedział zarządca wspólnoty jest to mieszkanie na poddaszu
    i trzeba by było ściągać dachówki żeby dostać się do ścian,
    Niestety miekszanie jest zimne a pod oknami mam grzyba, bo całe ciepło ucieka właśnie przez te jaskółki.
    docieplenie dachu można zrobić od wewnątrz lokalu
    [cite] szymiq:[/cite]Niestety miekszanie jest zimne a pod oknami mam grzyba,
    lokal trzeba wietrzyć, bo wilgoć zbierająca się na oknach spływa pod parapet i grzyb gotowy. c
  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano grudnia 2016
    [cite] kasander:[/cite]Należałoby też z zarządem wspólnoty i jakimś fachowcem skonsultować kwestię ocieplenia twojego lokalu od strony wewnętrznej skoro od zewnątrz to niemożliwe.
    [cite] KubaP:[/cite](...)docieplenie dachu można zrobić od wewnątrz lokalu
    Żadnego ocieplania od wewnątrz!!!!!
    Dopiero grzyba wyhodujecie.
    (...)

    Uważam że powinno się zażądać ocieplenia dachu i jaskółek w sposób zgodny ze sztuką budowlaną, a więc od zewnątrz.
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Słusznie, od wewnątrz nie wolno docieplać. To spowoduje tylko dalsze obniżenie temperatury powierzchni przegrody od strony pomieszczenia i nasili zawilgocenie, a w konsekwencji znacznie zintensyfikuje rozwój grzyba i pleśni.

    Co do tych przygotowań, to masz jeszcze trochę czasu na adekwatne do sytuacji zadziałanie, bo w zimie i tak nie będą ocieplać. Ja na Twoim miejscu nie słuchałbym, co mówi zarządca, tylko postawiłbym sprawę na ostrzu noża. To zarządca ma wypełniać Twoje polecenia, a nie Ty jego. Twoje mieszkanie również ma być ocieplone. Jeśli do ocieplenia trzeba zdjąć dachówki, to należy je zdjąć i koniec dyskusji.

    Ewentualną uchwałę pomijającą Twój lokal należy zaskarżyć do sądu, najlepiej bez zbędnej zwłoki, jak tylko zostanie przegłosowana i od razu zawnioskować o wstrzymanie jej wykonania. Jeśli masz zagrzybienie, to należy zgłosić sprawę do PINB. Pomoże Ci badanie kamerą termowizyjną. Możesz wstępnie poinformować zarządcę o Twoim planie działania. Może się zdarzyć tak, że jeśli sobie uświadomi, że Ty sobie nie dasz w kaszę dmuchać, to od razu zmieni zdanie i powie, że dachówki w zasadzie da się zdjąć i może obejdzie się bez sporu, a sąsiedzi jednak uwzględnią Twój lokal w planach remontowych i Cię przeproszą.

    Hej.
    man: Żadnego ocieplania od wewnątrz!!!!!
    Sprawdź sobie kolego klawisz "1/!". Prawdopodobnie się zaciął.
  • Opcje
    kasanderkasander Użytkownik
    edytowano grudnia 2016
    man: Żadnego ocieplania od wewnątrz!!!!!
    Zdając sobie sprawę, że nie jest to idealne rozwiązanie aczkolwiek czasami konieczne sugerowałem konsultacje z fachowcem.
    wp44: Słusznie, od wewnątrz nie wolno docieplać.
    - hm?!
    Ocieplenie domu od wewnątrz to czasami jedyne rozwiązanie, aby poprawić izolacyjność cieplną ścian.
    Ocieplanie od środka jest jednak bardziej ryzykowne od tradycyjnej izolacji zewnętrznej.
    Każdy przypadek izolacji od wewnątrz wymaga indywidualnego podejścia.
    http://muratordom.pl/budowa/izolacje/ocieplanie-domu-od-wewnatrz,18_8613.html
  • Opcje
    szymiqszymiq Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam. Dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Najbardziej pomocna jest od wp44 - dzieki, tak wlasnie sprobuje zrobic. Mam kamere termo wiec zrobie troche zdjec. Napisze tez do zarzadcy stosowne pismo z zadaniem ocieplenia rowniez mojego mieszkania. Wydaje mi sie to bardzo niesprawiedliwe ze ocieplana ma byc tylko elewacja boczna, a to co wyzej to juz niech sie martwia wlasciciele... dodam ze na zebraniu zarzadca powiedzial ze trzeba bylo myslec o tym podczas remontu dachu i koniec koncow powiedzial ze teraz to juz mam sobie to zrobic we wlasnym zakresie. A moze mnie to sporo kosztowac. Nie jestem ekspertem od tych spraw, ale wydaje mi sie ze nie ma wiekszej filozofii zeby sciagnac dachowki i ocieplic sciany. Tym bardziej ze nie trzeba tego robic na calej powierzchni dachu, bo mieszkan na poddaszu jest raptem kilka. Jesli chodzi o sasiadow to mysle ze problemow nie bedzie bo nikt sie nie odzywal gdy poruszylem temat. Mozliwe ze sprawa wyladuje w sadzie, ale nie podaruje im tego...
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    - hm?!
    Grunt, to fachowiec z google-m pod ręką i muratorem pod pachą. To jest nasza siła napędowa.
  • Opcje
    kasanderkasander Użytkownik
    edytowano grudnia 2016
    na zebraniu zarzadca powiedzial ze trzeba bylo myslec o tym podczas remontu dachu i koniec koncow powiedzial ze teraz to juz mam sobie to zrobic we wlasnym zakresie.
    Dlaczego jako właściciele lokali pozwalacie tak sobą "pomiatać" przez zarządcę?
    Za taką odpowiedź powinniście go zwolnić i to galopem.
    To Wy - właściciele lokali - macie głos decydujący a nie zarządca (zakładając nawet, że nie macie zarządu własnego).
    Napisze tez do zarzadcy stosowne pismo z zadaniem ocieplenia rowniez mojego mieszkania
    Należy podjąć odpowiednią uchwałę a nie pisać pisma do zarządcy - on ma być wykonawcą Waszej - właścicieli woli, Wy macie go rozliczać a nie prosić.
    i muratorem pod pachą
    -na tym Muratorze niejedno pokolenie "budowlańców" się wykształciło.
    Dla mnie humanisty jest "autorytetem, to chyba normalne.
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    szymiq: dodam ze na zebraniu zarzadca powiedzial ze trzeba bylo myslec o tym podczas remontu dachu i koniec koncow powiedzial ze teraz to juz mam sobie to zrobic we wlasnym zakresie...
    Powinieneś zacząć od wyjaśnienia zarządcy, jaka jest jego rola i gdzie jest jego miejsce, jak również od wyjaśnienia, gdzie ma szukać przepisów traktujących o zasadach funkcjonowania wspólnot mieszkaniowych, a w szczególności o zasadach finansowania tego rodzaju inwestycji w nieruchomości wspólnej.

    Nowy doklejony: 02.12.16 20:17
    -na tym Muratorze niejedno pokolenie "budowlańców" się wykształciło.
    Słusznie napisałeś - "budowlańców". Zgadzam się z Tobą.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano grudnia 2016
    mieszkan na poddaszu jest raptem kilka
    Tak jak napisali poprzednicy - nie jest ważna rozmowa, dyskusja, tylko uchwała o zakresie docieplenia ma znaczenie.
    Dodam tylko, że łatwiej osiągniesz cel gdy zadziałacie w grupie - jako właściciele mieszkań na poddaszu.
    Napiszcie wspólnie pismo i każcie na kopii potwierdzić sobie doręczenie. Jakby co, będzie dowód w sądzie.
    A jak zarządca zobaczy, że działacie razem, to też dwa razy się zastanowi czy chce iść do sądu z solidarną grupą.

    I dla jasności, koniecznie napisz czy masz zarząd notarialny czy własny, bo to może być baaardzo ważne
    Tu masz podpowiedzi https://forum.zarzadca.pl/wiki/zarzad
  • Opcje
    szymiqszymiq Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jeszcze jedno pytanie: obilo mi sie kiedys o uszy ze izolacja budynku to jest jakis wymog do ktoregos tam roku. czy to jest prawda? i czy jesli tak, to czy mieszkania na poddaszu sa rowniez tym ujete? tak czy siak bede szukal na ten temat informacji ale pomyslalem ze nie zaszkodzi zapytac osoby juz mocno obyte z tematem :-) bo jesli jest to wymog, to jest to kolejny argument ktory dziala na plus dla mnie bo moge w razie co zarzadce postraszyc tym...
  • Opcje
    kasanderkasander Użytkownik
    edytowano grudnia 2016
    Powtarzam pytanie bo nie odpowiedziałeś na nie:
    Czy ten grzyb był już w momencie kupna tego lokalu?
    Kupując to mieszkanie nie wiedziałeś, że jest na poddaszu, jest zimne, nieocieplone i będą problemy?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano grudnia 2016
    [cite] szymiq[/cite] obilo mi sie kiedys o uszy ze izolacja budynku to jest jakis wymog do ktoregos tam roku. czy to jest prawda?
    izolacja czy ocieplenie bryły budynku ? bo to jest różnica
    to czy mieszkania na poddaszu sa rowniez tym ujete?
    to zależy czy lokal na poddaszu był "dostawką"? (adaptacją poddasza) czy powstał w wyniku budowy całej nieruchomości od podstaw?.

    Skup się i odpowiedz na zadawane pytania , bo inaczej to wychodzi tylko bicie piany .
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano grudnia 2016
    szymiq: jeszcze jedno pytanie: obilo mi sie kiedys o uszy ze izolacja budynku to jest jakis wymog do ktoregos tam roku. czy to jest prawda?...
    Jest wymóg, ale nie od któregoś tam roku, tylko praktycznie od zawsze. Kiedyś wymagania były bardzo łagodne, ale co jakiś czas systematycznie są zaostrzane. Na przykład na 2023 rok planowane jest wprowadzenie przepisów, wg których budynki mają być zero-energetyczne, tzn. mają same produkować tyle energii do ogrzewania, ile same zużywają. Oczywiście, chodzi o odnawialne źródła energii + izolację na poziomie dzisiejszych budynków pasywnych i wentylację mechaniczną z wysokosprawnym odzyskiem ciepła, a nie o to, że ktoś ma kocioł na ekogroszek, albo na stare butelki PET i zużyte gumowce i też sobie sam produkuje tyle energii, ile sam zużywa : ), On jeszcze nie ma budynku zero-energetycznego.

    W Twojej sprawie: abyś mógł sobie odpowiedzieć na nurtujące Cię pytanie, najpierw musiałbyś ustalić, kiedy powstał Twój lokal. Jest to podstawowa sprawa, ponieważ zgodność z przepisami należy zawsze oceniać na podstawie przepisów i wymagań obowiązujących w okresie powstania obiektu, a dokładniej, w dacie złożenia wniosku o pozwolenie na budowę. To, że teraz są inne wymagania, nie ma znaczenia, ponieważ prawo - poza jednym przypadkiem - nie działa wstecz, zatem kolejne nowelizacje nie mogą obejmować już istniejących obiektów.

    Pozdrawiam.

    Nowy doklejony: 06.12.16 12:00
    Na przykład taki współczynnik przenikania ciepła U - maksymalna dopuszczalna wartość dla ścian zewnętrznych, dachów, stropów i stropodachów przy temperaturze w pomieszczeniu 16st. C i więcej:
    - od 1 stycznia 2014: 0,25 W/(m^2*K)
    - od 1 stycznia 2017: 0,23
    - od 1 stycznia 2021: 0,20

    I pomyśleć, że jeszcze niedawno było 0.3, nieco wcześniej 0.45, jeszcze wcześniej 0.55, a bywało i powyżej 1.0
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    a bywało i powyżej 1.0
    to dotyczyło stodoły ?
  • Opcje
    szymiqszymiq Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Panie Kubo, nie wiem skad pomysl ze nie jestem skupiony, niemniej jednak odpowiadam: :-)
    Budynek jest dosc stary - okolo 50-60 lat, wiec zakladam ze wtedy nie bylo mowy o jakichkolwiek wymogach odnosnie przenikalnosci itp.
    Z tego co mowi moja zona to mieszkanie bylo od powstania budynku (distalismy je od jej babci) ale to jest do potwierdzenia.
    Mieszkanie przejelismy w mocno wczesnokomunistycznym stanie, czyli piec kaflowy, aluminiowa instalacja elektryczna itp. Zalozylismy wlasne istalacje wlacznie z piecem dwufunkcyjnym. Niestety C.O. robil dla mnie jeden z miliona samozwanczych majstrow ktory przekonal mnie ze nie warto dawac grzejnikow pod okna (czyli te cholerne wneki) tylko na scianie pomiedzy nimi. Przez to jak mniemam nie ma odpowiedniej cyrkulacji ciepla, dzieki czemu mam mokre sciany i moge robic tam grzybobranie...
    Grzyb sie pojawil po tym jak zrobilismy remont w kuchni i sciany zostaly ogipsowane. Wczesniej byly pomalowane jakas farba olejna jak to za komuny bylo modne. Wiedzialem ze moga byc problemy z ociepleniem mieszkania ale zalozylem ze nowa instalacja bedzie ok, poza tym ocieplilem strop poziom wyzej warstwa styropianu. A sufity podwieszone wypelnione welna.
    Dluga historia, nie do konca ma zwiazek z moim zapytaniem glownym, dlatego tez nie sadze ze odpowiedzi na te pytania wniosa cos konkretnego w dyskusje.
    Niemniej jednak planuje teraz dorobic male grzejniczki jednopanelowe pod okna ale musze jakos ocieplic te wneki bo cale cieplo grzejnika bedzie mi spieprzac na ogrzanie dachu. Mam nadzieje ze fachowiec ktorego zamowilem i ma przyjsc na ogledziny powie cos konktnego i do sprawy podejdzie nalezycie.
    Co do ocieplenia budynku - wybiore sie do reszty lokatorow o zebranie podpisow pod pismem do zarzadcy z zadaniem przygotowania osobnej uchwaly na ocieplenie rowniez tych lokali na poddaszu. Mam nadzieje ze cos z tego wyjdzie. Dziekuje Wam wszystkim za podpowiedzi, bez tego nie ogarnalbym :-)
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano grudnia 2016
    Czy ten grzyb był już w momencie kupna tego lokalu?
    Kupując to mieszkanie nie wiedziałeś, że jest na poddaszu, jest zimne, nieocieplone i będą problemy?
    Panie Kubo, nie wiem skad pomysl ze nie jestem skupiony, niemniej jednak odpowiadam: :bigsmile:
    Z tego co mowi moja zona to mieszkanie bylo od powstania budynku (distalismy  je od jej babci)
    [b]Zalozylismy wlasne istalacje [/b]wlacznie z piecem dwufunkcyjnym. Niestety C.O.[b] robil dla mnie jeden z miliona samozwanczych majstrow[/b] ktory przekonal mnie ze nie warto dawac grzejnikow pod okna (czyli te cholerne wneki) tylko na scianie pomiedzy nimi. 
    
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano grudnia 2016
    szymiq: ...planuje teraz dorobic male grzejniczki jednopanelowe pod okna ale musze jakos ocieplic te wneki bo cale cieplo grzejnika bedzie mi spieprzac na ogrzanie dachu
    Trafnie to podsumowałeś. Wnęki należy bezwzględnie zlikwidować, grzejniki bezwzględnie pod okna, dla zapewnienia prawidłowej cyrkulacji powietrza.

    Musisz przyjrzeć się równolegle trzem aspektom:
    - konstrukcja przegród budowlanych (współczynnik przenikania, ewentualne mostki cieplne, docieplenie),
    - instalacja centralnego ogrzewania (temperatury, usytuowanie grzejników)
    - wentylacja (nawiew, wywiew, czy nie za szczelne, prawidłowa wymiana powietrza w lokalu).

    Jeśli ten trójkąt zacznie grać harmonijnie, jak w orkiestrze, to będzie dobrze.
    szymiq: Grzyb sie pojawil po tym jak zrobilismy remont w kuchni i sciany zostaly ogipsowane.
    Mogłeś niestety sam przyłożyć rękę do tego zagrzybienia, jeżeli nie pozwoliłeś gipsowi spokojnie wyschnąć. Tynk gipsowy potrzebuje w standardowych warunkach i przy sprzyjającej pogodzie co najmniej 2 tygodnie przy ciągłym wietrzeniu pomieszczeń. Jeżeli od razu po remoncie zacząłeś używać kuchni (produkcja wilgoci), no to niestety... . W zaistniałej sytuacji oprócz ogrzewania ważne są jeszcze trzy rzeczy: a)wentylacja, b) wentylacja, c)wentylacja.

    Pozdr.
  • Opcje
    Do-daDo-da Użytkownik
    edytowano listopada -1
    szymiq: (...) planuje teraz dorobić male grzejniczki jednopanelowe
    Porozmawiaj z fachowcem czy nie dać innego grzejnika owszem mało miejsca zajmuje lecz przy tego typu jest mniejsza cyrkulacja powietrza.
    Wp44: (...) Wnęki należy bezwzględnie zlikwidować.
    Może moja wyobraźnia zawodzi, wnęk nie da się zlikwidować ponieważ w nich są okna.
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Do-da: Może moja wyobraźnia zawodzi
    Zaraz tam wyobraźnia zawodzi. Może po prostu piszemy o różnych wnękach. Mnie nie chodzi o otwory budowlane, w których są zamontowane okna. W czasach słusznie minionych była dziwna moda na wykonywanie wnęk pod oknami na grzejniki, bo właściciele nie chcieli mieć ich w pomieszczeniach, tylko w ścianach. Kiedyś nie miało to większego znaczenia, bo w PRL energia była śmiesznie tania i marnowało się ją na potęgę. Można tak chować, ale w ścianach wewnętrznych (np. na korytarzach, w ciągach komunikacyjnych itp. - to nawet pomaga w komunikacji, bo grzejniki nie przeszkadzają), a nie w przegrodach zewnętrznych, zwłaszcza nieocieplonych, bo tam, gdzie jest wnęka, zostaje tylko połowa grubości muru. I to akurat w miejscu, gdzie jest grzejnik, czyli gdzie jest najwyższa temperatura wewnętrzna, a w konsekwencji najwyższa temperatura powierzchni przegrody (= maksymalizacja strat ciepła).
  • Opcje
    Do-daDo-da Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Może po prostu piszemy o różnych wnękach.
    była dziwna moda na wykonywanie wnęk pod oknami na grzejniki
    Tak to prawda i nawet koło takiej wnęce w ścianie w tej chwili siedzę. Chcąc było ją zlikwidować za duże wydatki raczej za dużo roboty ponieważ rurki do grzejnika wychodzą ze ściany od sąsiada bo tam są właśnie rury pionowe. Chcąc było go odsunąć od ściany owszem można stosując kolanka
    Faktem jest nie ociepla się ścian od wewnątrz lecz u mnie w tej wnęce jest dana folia aluminiowa i styropian chyba 5 cm gruby.
    Niestety C.O. robil dla mnie jeden z miliona samozwanczych majstrow ktory przekonal mnie ze nie warto dawac grzejnikow pod okna (czyli te cholerne wneki) tylko na scianie pomiedzy nimi.
    szymiq właśnie o innych wnękach pisze i właśnie popełnił błąd że nie dał pod oknami grzejników.i najwyższy czas aby to zrobił.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Faktem jest nie ociepla się ścian od wewnątrz lecz u mnie w tej wnęce jest dana folia aluminiowa i styropian chyba 5 cm gruby.
    ta folia działa jako "promiennik" ciepła, najważniejsze jest , aby nie zasłaniać grzejnika np. firankami
  • Opcje
    wp44wp44 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Do-a: szymiq właśnie o innych wnękach pisze
    Dajmy szansę jemu doprecyzować, aczkolwiek to jest drugorzędny szczegół z punktu widzenia opisanego problemu. Pozdr.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.