Zapach z lokalu gastronomicznego
sasiad123
Użytkownik
Witam
Potrzebuję porady i pomocy z Waszej strony,od 2 lat mam problem z oparami grilowanych burgerów, które znajdują się pod moim mieszkaniem (duża wspólnota mieszkaniowa,lokal gastronomiczny właściciel prywatny który podnajmuje najemcy).Drzwi od lokalu są otwarte cały czas od momentu otwarcia lokalu kwiecień 2015 a więc nie ma mowy aby okna u mnie były normalnie otwarte ponieważ zasysane są opary do domu,oczywiście woli rozwiązania problemu nie ma.Dodatkowo rok trwała walka o to aby został uszczelniony przewód wentylacyjny wkładem kominowym(wszyscy mają oddzielne przewody wentylacyjne) gdyż opary wydobywały się tym przewodem do domu bez względu czy okna były otwarte czy zamknięte( ciekawostką jest to że po mojej interwencji w sanepidzie i następnie w nadzorze budowlanym zlecono pilnie uszczelnienie tego przewodu wentylacyjnego,wspólnota mieszkaniowa nie "poczuwała się" do załatwienia tego problemu tylko winę przelała na właściciela lokalu pod nami,nadzór stwierdził że wspólnota ewidentnie jest zobligowania do wykonania tych prac już w momencie sygnału od lokatora,opary już nie wydostają się z wentylacji po interwencji nadzoru i uszczelnieniu.Zostają mi jeszcze otwarte drzwi lokalu gastronomicznego,i tu pytanie zasadnicze,czy wspólnota mieszkaniowa jest zobligowana do pomocy lokatorowi w tym temacie (problem ten dotyczy kilkoro mieszkań) i czy w swoich zwykłych czynnościach może podać właściciela do sądu o zaniechanie imisji.Pozdrawiam i proszę o pomoc
Potrzebuję porady i pomocy z Waszej strony,od 2 lat mam problem z oparami grilowanych burgerów, które znajdują się pod moim mieszkaniem (duża wspólnota mieszkaniowa,lokal gastronomiczny właściciel prywatny który podnajmuje najemcy).Drzwi od lokalu są otwarte cały czas od momentu otwarcia lokalu kwiecień 2015 a więc nie ma mowy aby okna u mnie były normalnie otwarte ponieważ zasysane są opary do domu,oczywiście woli rozwiązania problemu nie ma.Dodatkowo rok trwała walka o to aby został uszczelniony przewód wentylacyjny wkładem kominowym(wszyscy mają oddzielne przewody wentylacyjne) gdyż opary wydobywały się tym przewodem do domu bez względu czy okna były otwarte czy zamknięte( ciekawostką jest to że po mojej interwencji w sanepidzie i następnie w nadzorze budowlanym zlecono pilnie uszczelnienie tego przewodu wentylacyjnego,wspólnota mieszkaniowa nie "poczuwała się" do załatwienia tego problemu tylko winę przelała na właściciela lokalu pod nami,nadzór stwierdził że wspólnota ewidentnie jest zobligowania do wykonania tych prac już w momencie sygnału od lokatora,opary już nie wydostają się z wentylacji po interwencji nadzoru i uszczelnieniu.Zostają mi jeszcze otwarte drzwi lokalu gastronomicznego,i tu pytanie zasadnicze,czy wspólnota mieszkaniowa jest zobligowana do pomocy lokatorowi w tym temacie (problem ten dotyczy kilkoro mieszkań) i czy w swoich zwykłych czynnościach może podać właściciela do sądu o zaniechanie imisji.Pozdrawiam i proszę o pomoc
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
cyt.mógłbym skwitować "widziały gały co i gdzie kupowały" ... (a czy lokator który mieszka na 2,5 7 piętrze też widział co kupuje czy jemu także można tak odpisać ....prawo nie określa miejsca i wygody zamieszkania) ale dziękuję za odpowiedź
Nowy doklejony: 26.06.17 14:06
a tak konkretnie czy działania wspólnoty mieszkaniowej w trybie procesu kodeksu postępowania cywilnego nie jest przypadkiem działaniem wykraczającym poza obowiązki zwykłego zarządu i czy do tego wspólnota nie potrzebuje zgody wszystkich członków na podstawie uchwały? (komentarze w stylu widziały gały co brały uważam że może być to dobry wątek, ale nie na tym forum)
Ja kupując lokal, nad lokalami użytkowymi, zapisał bym w AN ograniczenie ci do charakteru usług. - bez gastronomi lub nie kupował , bo stan techniczny na to nie pozwala , małe przekroje wentylacyjne , wyziewy , ect.
Tak, to dotyczy wszystkich w pionie .
każda uchwała w dużej wspólnocie podejmowana jest większością
1.jestem inicjatorem kilku uchwał więc nie będę czytał już ustawy kolejny raz:)
2.chodzi mi tylko o to że chcę wystąpić do wspólnoty o zainicjowanie procesu karnego w naszym problemie,ale nie jestem pewien czy wspólnota może "od tak" ruszyć,i czy nie będzie do tego potrzebna przypadkiem zgoda większości właścicieli ?
czytać nie chcesz ustawy, a tam jest napisane, że "większością" a nie wszyscy zapadają uchwały właścicieli lokali , i tak można wkoło Macieju ...
Z ustawy o własności lokali (UoWL)
Nowy doklejony: 26.06.17 14:53
może wcześniej źle napisałem
Najpierw uchwała właścicieli lokali na podstawie twardych dowodów, a potem Sąd
Czy Ty uważasz, że sprzedaż lokal to czynność zwykła Zarządu? :shocked:
Zarząd zajmuje się tylko częściami wspólnymi tak wynika z ustawy o własności lokali
Z uchwałą nie musi Zarząd, ale może zainteresowany właściciel lokalu (przez swoje niewłaściwe zachowanie czyni korzystanie z innych lokali) .
Spektakl przed sądem to nadzieja, ale... wiesz, co czasem mówią o nadziei... że to matka głupich, a potem dodają, że.. każdą matkę trzeba kochać. Tak więc, zanim pójdziesz do sądu postaraj się wykorzystać inne możliwości, ponieważ, choć sąd dużo może, to czasem ( ?) nie pomoże.
Zacznij od pisma (za potwierdzeniem odbioru) do zarządu/administratora/zarządcy. A jeśli tych właścicieli, którym przeszkadza swąd wydobywający się z jadłodajni jest więcej - napiszcie pismo wspólnie i wszyscy się pod nim podpiszcie. Zarząd powinien zareagować.
Nowy doklejony: 26.06.17 15:35 I tu się z Tobą nie zgodzę. :cactus2:
dziękuję za podpowiedzi (i nie mam zamiaru na nikogo krzyczeć:))
pozdrawiam
Nowy doklejony: 26.06.17 15:55
ps.Powiatowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna Wydział Higieny i Żywności też ma ochotę się z nami spotkać,Ministerstwo Zdrowia umywa ręce jako władczy organ nad Głównym Inspektoratem Sanitarnym,wiem że jest przemieszanie z wymieszaniem w tym wszystkim ale finalnie nie ma szans abyśmy się poddali bo to walka na śmierć albo życie:)
Właścicielowi nieruchomości (np. lokalu mieszkalnego) naruszonemu w swoim prawie przysługuje co do zasady roszczenie negatoryjne o zaniechanie immisji.
Roszczenie przysługuje Tobie i przeciwko włascicielowi poniżej (nie najemcy). Więc w trybie kc wspólnotę zostawiasz na boku.
Pomocne orzecznictwo:
z uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 17 lutego 2015r., sygn. akt: I ACa 448/14"
"Zdaniem Sądu Okręgowego powódka swoje żądanie udowodniła, wykazując że odór występuje i emitowany jest na jej nieruchomość. Samo działanie przez pozwaną zgodnie z prawem nie wyklucza uciążliwości odorowych. Reasumując, uzasadnione było uwzględnienie żądania powódki, gdyż zdaniem Sądu nakazanie pozwanej zaniechania dalszych naruszeń, mimo faktu, że pozwana spółka nie jest bierna w swoich działaniach, zmobilizuje ją do podjęcia dodatkowych działań i poszukania nowych rozwiązań. Pozwana powinna zdaniem Sądu przedsięwziąć starania, które w jak największym stopniu przyczynią się do zmniejszania stanu odorowości, które powódce umożliwią normalne egzystowanie w ramach prowadzonego przez nią gospodarstwa domowego. Nie może być bowiem tak, że powódka korzystając z przysługującego jej prawa własności nie może z niego swobodnie korzystać, otwierać okien, czy spędzać czasu w ogrodzie. Niewłaściwym jest również, aby powódka zmuszona była opuszczać swoją nieruchomość i wyjeżdżać do rodziny do innej miejscowości, ponieważ nie jest w stanie swobodnie oddychać."
Jeśli mają po prostu przestać smrodzić to polecam roszczenie negatoryjne.
powoli,powoli idziemy do przodu z tematem który poruszyłem na forum,zarząd naszej wspólnoty jak widzę okazuje życzliwość i jest za nami,poinformuję Was jak ta sprawa się zakończy,aby inni lokatorzy których spotka podobna sytuacja wiedzieli do kogo "uderzać"
Pozdrawiam
Nowy doklejony: 10.10.17 10:18
Witajcie
jak obiecałem w mojej sprawie zakończyło się tak, że wspólnota mieszkaniowa dużo mi pomogła w sprawie smrodu, podchodząc "ludzko do tematu",założyła na przewodach wentylacyjnych na dachu turbowenty,a właściciel lokalu w końcu zrozumiał że wynajmując w bloku mieszkalnym lokal pod działalność gastronomiczną utrudniającą funkcjonowanie innym naraża się na ciągłe wizyty w urzędach i traci na to czas,więc podejmuje się dalej go wynajmować ale nie w branży gastronomicznej.Jeszcze raz dziękuję wszystkim ze sugestie i podpowiedzi.
pozdrawiam