Brak ewidencji kosztów
zetor2
Użytkownik
Drodzy forumowicze,
W ciągu ostatnich paru lat wielokrotnie czerpałem wiedzę z tego forum. Dziś w końcu zarejestrowałem się aby zadać Wam pytanie. Mam nadzieję, że brak stażu na forum nie zniechęci Was do pomocy w mojej sprawie.
Wiem, że temat podziału kosztów na miejsca garażowe i mieszkania był wałkowany wielokrotnie, jednak tam nie znalazłem odpowiedzi. Trochę też zmieniło się prawo.
1. Jestem współwłaścicielem lokalu, który jest halą garażową, we Wspólnocie mieszkaniowej. Inaczej mówiąc kupiłem w budynku tylko miejsce postojowe.
2. Wspólnota przegłosowała sobie plan gospodarczy, że
- mam ponosić koszta utrzymania NW wedle udziału - około 80zł/mc. To jest OK.
- dodatkowo mam ponosić koszta utrzymania lokalu garażowego (około 70zł /mc). Samo w sobie to też jest OK. Problemem jest sposób ich naliczenia.
Wiem, że podstawą dla obu kosztów jest art 13 UWL :
Właściciel ponosi wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu, (...), uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości
Zgodnie z tym co wyczytałem tu na forum, WM ma prawo obciążać mnie wydatkami związanymi na utrzymanie lokalu ale ma obowiązek prowadzenia ewidencji tych kosztów. Kwota 70zł wydaje mi się mocno zawyżoną (229 miejsc postojowych), ale moje wątpliwości budzi sposób jej wyliczenia.
WM zamiast prowadzić ewidencję kosztów dla lokalu garażowego po prostu podzieliła sobie wszelkie koszty WM według metrażu i uznała to jako koszt utrzymania lokalu garażowego.
Przyjmijmy dla uproszczenia, że udział powierzchni garażu do całego budynku to 30% : 70%. Właściciele miejsc postojowych są obciążani:
- 30% ( prawie wszystkich ) kosztów WM jako koszt utrzymania lokalu garażowego
- (30% z pozostałych 70%) czyli 21% jako koszt utrzymania NW.
Razem daje to 51% całości
Co do podziału kosztów ZNW na podstawie udziałów (powierzchni) nie mam żadnych zastrzeżeń.
Pytanie 1. Czy mogę zakwestionować sposób rozliczania kosztów utrzymania lokalu na podstawie powierzchni a nie ewidencji? (minęło 6 tyg od uchwały)
Pytanie 2. Czy WM, nie mając powierzonego Zarządu lokalem garażowym, może mnie obciążać za co chce (np mycie lamp w garażu 2 razy w tygodniu czy ochronę) czy może to robić wyłącznie w uzasadnionym przypadku (naprawy techniczne, usuwanie usterek plam oleju itp) i dokumentując każdy wydatek.
Pozdrawiam
Sławek
W ciągu ostatnich paru lat wielokrotnie czerpałem wiedzę z tego forum. Dziś w końcu zarejestrowałem się aby zadać Wam pytanie. Mam nadzieję, że brak stażu na forum nie zniechęci Was do pomocy w mojej sprawie.
Wiem, że temat podziału kosztów na miejsca garażowe i mieszkania był wałkowany wielokrotnie, jednak tam nie znalazłem odpowiedzi. Trochę też zmieniło się prawo.
1. Jestem współwłaścicielem lokalu, który jest halą garażową, we Wspólnocie mieszkaniowej. Inaczej mówiąc kupiłem w budynku tylko miejsce postojowe.
2. Wspólnota przegłosowała sobie plan gospodarczy, że
- mam ponosić koszta utrzymania NW wedle udziału - około 80zł/mc. To jest OK.
- dodatkowo mam ponosić koszta utrzymania lokalu garażowego (około 70zł /mc). Samo w sobie to też jest OK. Problemem jest sposób ich naliczenia.
Wiem, że podstawą dla obu kosztów jest art 13 UWL :
Właściciel ponosi wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu, (...), uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości
Zgodnie z tym co wyczytałem tu na forum, WM ma prawo obciążać mnie wydatkami związanymi na utrzymanie lokalu ale ma obowiązek prowadzenia ewidencji tych kosztów. Kwota 70zł wydaje mi się mocno zawyżoną (229 miejsc postojowych), ale moje wątpliwości budzi sposób jej wyliczenia.
WM zamiast prowadzić ewidencję kosztów dla lokalu garażowego po prostu podzieliła sobie wszelkie koszty WM według metrażu i uznała to jako koszt utrzymania lokalu garażowego.
Przyjmijmy dla uproszczenia, że udział powierzchni garażu do całego budynku to 30% : 70%. Właściciele miejsc postojowych są obciążani:
- 30% ( prawie wszystkich ) kosztów WM jako koszt utrzymania lokalu garażowego
- (30% z pozostałych 70%) czyli 21% jako koszt utrzymania NW.
Razem daje to 51% całości
Co do podziału kosztów ZNW na podstawie udziałów (powierzchni) nie mam żadnych zastrzeżeń.
Pytanie 1. Czy mogę zakwestionować sposób rozliczania kosztów utrzymania lokalu na podstawie powierzchni a nie ewidencji? (minęło 6 tyg od uchwały)
Pytanie 2. Czy WM, nie mając powierzonego Zarządu lokalem garażowym, może mnie obciążać za co chce (np mycie lamp w garażu 2 razy w tygodniu czy ochronę) czy może to robić wyłącznie w uzasadnionym przypadku (naprawy techniczne, usuwanie usterek plam oleju itp) i dokumentując każdy wydatek.
Pozdrawiam
Sławek
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Czy te kwoty zostały narzucone bez żadnego wyliczania , czy to sa twoje wyliczenia "dla przyjmijmy uproszczenia"?
zawsze jak tobie szkodzą , a co ?
WM może ciebie obciążyć za utrzymanie części wspólnej, jakie wynikają z przypisanego udziału do pomieszczenia garażu wielostanowiskowego.( koszt X udział X 1/229)
Jednak nie wiem czy dobrze się zrozumieliśmy.
Mi nie chodzi o to, że kwestionuję koszty na utrzymanie części wspólnej. Płacę za posiadanie a nie użytkowanie.
Moje wątpliwości budzi jedynie dodatkowa kwota za utrzymanie lokalu, bez żadnej ewidencji, a jedynie na podstawie proporcji w powierzchni.
Efekt jest taki, że jako właściciel wyłącznie 1 miejsca w garażu, za utrzymanie (Nieruchomości Wspólnej + Garażu) płacę podwójnie - raz jako koszt utrzymania NW (tu nie mam wątpliwości) i drugi raz jako koszt utrzymania garażu. Dodam, że Zarządca WM nie ma żadnego uprawnienia do zarządu lokalem garażowym ani w AN ani w żadnej umowie.
Płacisz koszty utrzymania lokalu i koszty związane z utrzymaniem NW (udział)
z Garażem / MP jest podobnie .
Jeżeli WM potrafi wyodrębnić koszty na utrzymanie pomieszczenia - garażu wielostanowiskowego.( sprzątanie , EE, konserwacja bieżąca, ect). Te wyliczanki zaliczek winny wynikać też z umów zawartych przez Zarząd na obsługę nieruchomości.
Macie wybrany Zarząd ?
i nie musi bo mu za to nie płacisz , dla niego jest to kula u nogi . On powinien się zajmować tylko częścią wspólna i za to mu płacisz .
Problem w tym, że Zarząd, firma administrująca, sprzątająca i ochrona są narzuceni przez dewelopera od 5 lat i ciężko ich odwołać (chociaż jest światełko w tunelu). Koszty śmierdzą na kilometr, bo mieszkam w bliźniaczym bloku obok z Zarządem właścicielskim. Jedynie garaż mam po sąsiedzku.
Czy dobrze rozumiem, że jeżeli WM chce mnie obciążyć jakimś kosztem, nie mając ze mną żadnej umowy na zarządzanie garażem, to musi
- mieć podstawę prawną, że musiał za mnie coś wykonać (dostarczyć media, sprzątanie, przeglądy obowiązkowe) i mógł mnie za to obciążyć. (tu jest OK bo art. 13 UWL)
- na nim spoczywa obowiązek udokumentowania rzeczywistych kosztów jakie w związku z tym poniósł. (tu widać, że takiej dokumentacji nie ma, po prostu dzieli sobie koszty w sposób odbiegający od rzeczywistych kosztów)
jak nie potrafi podzielić kosztów ? ....przecież jak Zarząd zleca wymienianę spalonych żarówek w garażu to wiadomo ile to kosztowało, jak wykonano przegląd p-poz w garażu to się zna cenę usługi itd.
tego to ja nie rozumiem. Co, źle wykonują usługi na rzecz wspólnoty?
Jak większość właścicielei lokali nie chce tych usług, to się ich nie zamawia . Widocznie większość się na to zgadza
Tak na marginesie . Członków Zarządu WM wybierają właściciele lokali a nie Deweloper .
Hmm ... no cóż , "wiedzą sąsiedzi kto na czym siedzi"
Dzisiaj dostałem umowę WM z firmą sprzątającą (podmioty powiązane) na kwotę zryczałtowaną 9000 brutto /m-c z 2003r. Być może stawka poszła trochę w górę. Umowa zawiera grafik i listę rzeczy do sprzątania w ramach usługi. "Na oko" w garażu to jest 1/10, a 9/10 części wspólne, nie da się tego dokładnie określić, bo nikt w godzinach tego nie rozlicza.
Miesięcznie chcą za utrzymanie czystości w lokalu 27zł od 229 osób czyli około 6100 od lokalu garażowego. Oczywiście do tego koszty utrzymania NW.
Liczników na energię elektryczną w garażu także nie ma, płacimy 20zł od miejsca czyli 4580zł miesięcznie za 30-40 lamp. To nie są rzeczywiste koszty.
Niestety mieszkańcy przez 5 lat nie przegłosowali nic a nic, poza ostatnim planem gospodarczym, którego teraz w większości żałują. Wszyscy mieli wszystko w d... ale jest światełko w tunelu, bo poczuli na własnej kieszeni opłaty za garaże. Wybór zarządu i firm obsługujących dokonał deweloper jako jedyny właściciel - przed podpisaniem pierwszego aktu.
My w swoim bloku na pierwszym spotkaniu mieszkańców się ich pozbyliśmy, sąsiadom się to nie udało. Pozostaje mi walka o swoje pomiędzy mną w WM.
Czy to co robi WM (swobodne obciążanie lokalu garażowego bez ewidencji - chodzi głównie o prąd i sprzątanie) mogę jakoś powstrzymać?
Bo może nie ma możliwości technicznej rozdzielenia instalacji EE i ekonomicznie nie uzasadnione.
Co to znaczy "na podstawie ewidencji"? Ewidencji czego?
To już nie możesz. A właściwie: kwestionować możesz wiecznie, ale nie możesz już zaskarżyć uchwały.
Ten mechanizm rozliczania kosztów wygląda na absurdalny. Ale najlepiej by było, gdybyś zacytował dokładnie treść uchwały w tym przedmiocie.
Jak poprzednio: nie może.
Ochrona nieruchomości wspólnoty jest kosztem NW, więc może - proporcjonalnie do twojego udziału w NW.
Nikt wam nie może sprzątać na siłę w waszym prywatnym lokalu, jakim jest hala garażowa. Traktuj halę tak, jak prywatne mieszkanie: czy w twoim prywatnym mieszkaniu wspólnota wyznacza terminy sprzątania przez zewnętrzną firmę? Nie? To w prywatniej hali garażowej też nie.
Jeżeli tak, to co mogę zrobić jeżeli uważam, że tego nie robi w sposób wystarczająco rzetelny, przez co ponoszą szkodę?
To w niej należy zapisać, jak mają być dzielone koszty , taki podział ma też wynikać z umów zawartych przez Zarząd na obsługę nieruchomości . Administrator ma wykonać taką uchwałę .
Możesz zaskarżyć do sądu .
Ja bym najpierw próbował negocjować z Zarządem, aby zmienili "podział" zaliczek i kosztów.
1. Tak chodzi o udział w hali garażowej z przypisanym prawem użytkowania określonego miejsca w tej hali.
2. Z tego co rozumiem, to Wspólnota może wykonać za mnie obowiązki, jakie ciążą na mnie jako na właścicielu lokalu, jeżeli ich sam nie wykonuję a wynikają z prawa. Nie mam wątpliwości, że mają prawo mnie obciążyć kosztem przeglądów p.poż., naprawą bramy garażowej (droga ewakuacji) czy usunięciem plamy oleju. Nie wiem tylko:
- gdzie jest granica
- jak to muszą udokumentować
- jak mogę to zakwestionować.
Wiem, że minęło 6 tygodni od uchwały, która zawierała te absurdalne sposoby liczenia kosztów, ale czy ta uchwała nie wykracza poza UWL?
Niezależnie od wszystkiego koszty muszą być rzetelnie ewidencjonowane. Zawsze. Nie opieraj się w tej kwestii na postawie "ja uważam", tylko przekonaj się, czyli idź do siedziby zarządcy i sam obejrzyj księgi ewidencji kosztów.
Nowy doklejony: 08.02.18 23:40 Co masz na myśli? Szybciej dojdziemy do sedna sprawy, jeżeli zrezygnujesz z ogólnikowych definicji na rzecz twardych konkretów.
1. tak.
2. tak.
3. nie.
Granica jest bardzo prosta: obciążać cię można proporcjonalnie do twojego udziału kosztami NW, a kosztami eksploatacyjnymi hali garażowej tylko takimi (proporcjonalnie do twojego udziału w hali garażowej), które wynikają z pośrednictwa wspólnoty w dostarczaniu mediów dla hali garażowej: wody, prądu, ciepła. [/quote]
Z twojego dotychczasowego opisu wynika, że wykracza.
Wspólnota podjęła uchwałę o planie gospodarczym, gdzie wyliczyła czynsz za miejsce postojowe.
W tym (tym razem dokładne kwoty):
- Koszt części wspólnych 73,13 od miejsca postojowego. (w tym EE, sprzątanie, ochrona dla części wspólnych)
- Kosz eksploatacji lokalu garażowego :
a) energia elektryczna 20zł*
b) utrzymanie czystości 26,75zł*
c) serwis techniczny 13zł*
d) przeglądy obowiązkowe 2zł
Wątpliwości mam co do kosztów oznaczonych gwiazdką. Nie tyle co do istoty ich ponoszenia co do absurdalnego sposobu ich szacowania. Konkretnie - powierzchnia budynku 20501m2
powierzchnia hali garażowej 6296m2
powierzchnia części wspólnych i pozostałych lokali razem wziętych 14204m2
Radziłbym sprawdzenie zapisów w twoim akcie notarialnym, bo jeżeli przez waszą halę garażową prowadzi droga ewakuacyjna, to być może macie w AN zapis o prawie wspólnoty do utrzymania i konserwacji elementów związanych z zabezpieczeniem tej drogi.
Uprzejmie informuję, iż w dniu 26.11.2017r zostały podjęte uchwały min. w sprawie przyjęcia planu gospodarczego na 2017 rok uchwałą nr 4/2017.
Naliczone koszty na miejsce postojowe w hali garażowej wynikają z nowelizacji Ustawy o własności lokali z 2015 roku, która wprowadziła partycypację kosztów hali garażowej w kosztach zarządu nieruchomością wspólną, zgodnie z planem gospodarczym kosztami zarządu nieruchomością wspólną zostały obciążone miejsca postojowe w hali garażowej i dodatkowo kosztmi eksploatacji garażu zgodnie z przypadjącym udziałem w nieruchomości wspólnej.
Jak widać nikt nie patrzy na ewidencję (faktury) tylko sobie udziałami obciążyli lokal dwukrotnie (za utrzymanie NW i za eksploatację).
Co ja mogę w tej sytuacji zrobić? Przecież nie mogę po prostu przestać płacić części eksploatacyjnej. Nawet jak nie mają racji....
Plan gospodarczy buduje sie na podstawie kosztów z poprzedniego okresu (roku) powiększony o współczynnik 1,1 . To nie może być wzięte z sufitu.
Czy o kosztach utrzymaniu decyduje WM ? Tak, np. ustala stawki za media zużyte w lokalu jak CW i CO i ect.
Na moje prośby o wyjaśnienie otrzymałem odpowiedź jak powyżej.
Jeszcze jeden zapis z mojego AN:
Pełnomocnik Spółki oraz Kupujący oświadczają, że nabywców udziałów w
lokalach niemieszkalnych – garażach obciążać będą koszty używania i utrzymania tego
lokalu, o których mowa w art. 13 i art. 14 ustawy o własności lokali, a także koszty zarządu
nieruchomością wspólną – ponoszone proporcjonalnie do wysokości udziałów w
nieruchomości wspólnej.
Koszty eksploatacji.
- Jeżeli nie macie licznika energii w garażu, to jest jasne, że wspólnota obciąża was za pobór energii. To nie jest kwestia szacowania, tylko uśrednionych wskazań licznika.
- Utrzymanie czystości w hali to wasza sprawa, a nie wspólnoty.
- Dlaczego kwestionujesz sprawę serwisu technicznego?
Ta odpowiedz wskazuje, że zarządzają wami dyletanci. Nie bardzo jest jasne co to znaczy "partycypacja kosztów hali w kosztach zarządu NW". Bezsens. Hala partycypuje w kosztach NW, ale nie koszty hali w kosztach NW. Bezsensowne jest też stwierdzenie, że miejsca postojowe zostały obciążone kosztami eksploatacji hali zgodnie z udziałem NW. Raczej zgodnie z udziałem w samej hali... Bzdura goni bzdurę. Chyba, że źle przepisałeś...
oczywiście waszym zadniem decydować uznaniowo :bigsmile:
Podsumowując:
Jak widzicie ta uchwała jest absurdalna. Ale jest. Zarządca (mam nadzieję, że jego dni są policzone) ma to gdzieś. Tylko co ja mogę teraz zrobić. Z kim rozmawiać?
z Zarządem WM
No ale nie może postawić sobie hotspota na moim piętrze i kazać sobie lokalom na moim piętrze płacić za WiFi.
1. Jeżeli uchwała została podjęta, to zmiany można dokonać tylko podejmując nową uchwałę. Spróbuj przekonać do tego wspólnotę.
2. Jeżeli uchwała została podjęta w trybie indywidualnego zbierania głosów, to bieg 6-tygodniowego terminu liczy się od dnia powiadomienia cię o uchwale, a nie od dnia jej przegłosowania.
To w zasadzie jedyne opcje - pomijając batalię sądową o niepewnym wyniku.
Czy mogę zarządać od WM ewidencji kosztów a następnie (powołując się na brak uzasadnienia) wnieść sprzeciw/reklamację z żadaniem przeksięgowania wpłaconych kwot za eksploatację kwot na poczet utrzymania NW?
https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/8065/brak-ewidencji-kosztow/#Item_23
Gdzie twoja stopka zginęła ?
6 tygodni na zaskarżenie liczy sie od daty powiadomienia ( data otrzymani maila)
.
Nie wiem o co chodzi z tym przeksięgowaniem?
Przecież nikt ci tego nie zabroni.
Za wodę także płacę zaliczkę. Gdy nie zużyję wody to mam prawo żądać od WM zwrotu nadpłaty. Może te pieniądze będą do odzyskania.
Wezwanie
Niniejszym wzywam Wspólnotę Mieszkaniową do rozliczenia zaliczek za 2017r, wpłaconych przez współwłaścicieli hali garażowej na poczet eksploatacji lokalu garażowego, z uwzględnieniem uwag zawartych poniżej w uzasadnieniu.
Uzasadnienie
zgodnie z art. 13 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (dalej „uwl”):
„1. Właściciel ponosi wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu, jest obowiązany utrzymywać swój lokal w należytym stanie, przestrzegać porządku domowego, uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, korzystać z niej w sposób nieutrudniający korzystania przez innych współwłaścicieli oraz współdziałać z nimi w ochronie wspólnego dobra.”
Jak więc z powyższego wynika, właściciele lokali są obowiązani uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, a na pokrycie tych kosztów wpłacają zaliczki w formie bieżących opłat, płatnych z góry do dnia 10 każdego miesiąca (art. 15 ust. 1 uwl).
Niezależnie od zaliczek wpłacanych na poczet pokrycia kosztów zarządu nieruchomością wspólną właściciele ponoszą za pośrednictwem wspólnoty mieszkaniowej część wydatków związanych z utrzymaniem swoich lokali.
Wpłaty właścicieli na pokrycie tych kosztów dokonywane są również w formie zaliczkowej.
Okresy i zasady rozliczeń tych wpłat nie są regulowane przepisami ustawy o własności lokali, lecz uchwałami wspólnoty mieszkaniowej. Projekt zasad rozliczeń jest z reguły przygotowywany przez administratora nieruchomości, a następnie akceptowany przez zarząd i uchwalany przez właścicieli lokali.
Środki pieniężne na pokrycie wydatków związanych z utrzymaniem poszczególnych lokali, które to środki nie stanowią ani własności wspólnoty, ani nie były objęte wspólnością, lecz stanowią fundusze właścicieli lokali, to podjęte uchwały co do innego przeznaczenia tych funduszy oznaczają dysponowanie cudzym mieniem przez osoby nieuprawnione.
Wydatki ponoszone przez właścicieli lokali na zakup mediów do ich lokali nie są partycypowaniem w kosztach wspólnoty mieszkaniowej przez jej członków. Po zakończeniu roku obrachunkowego wspólnota winna wskazać, ile wynosiły rzeczywiste wydatki na utrzymanie każdego lokalu (c.o., woda, wywóz śmieci, itp.), jaką kwotę na ten cel wpłacił każdy z właścicieli, i w przypadku, gdy jego wpłata przewyższa wydatki, różnica winna mu być zwrócona lub zaliczona na poczet przyszłych wydatków na ten sam cel.
Wspólnota mieszkaniowa jest uprawniona jedynie do podejmowania decyzji dotyczących zarządu nieruchomością wspólną w granicach zakreślonych prawem. Tym samym nie ma żadnych uprawnień do dysponowania środkami pieniężnymi właścicieli, przekazanymi jej do rozliczenia się.
W roku 2017r. zostały pobrane następujące zaliczki na poczet eksploatacji lokalu garażowego.
Energia elektryczna – lokal garażowy
Rzeczywista energia elektryczna dostarczona do lokalu powinna zostać rozliczona według wskazań licznika, o ile instalacja elektryczna w lokalu garażowym stanowi niezależną instalację z własnym licznikiem.
W przeciwnym przypadku, zgodnie z orzecznictwem sądowym, cała instalacja elektryczna, a więc oprzyrządowanie techniczne służące oświetlenia lokali oraz całego budynku wyposażonego w jednolity system dostarczania energii elektrycznej, jest urządzeniem niesłużącym wyłącznie do użytku właścicieli lokali i jako takie stanowi przedmiot współwłasności przymusowej.
Korzystają z niego wszyscy właściciele lokali w ten sposób, że energia doprowadzana jest zarówno do lokalu garażowego, jak i do wszystkich wspólnych części budynku. Innymi słowy, składnikiem tzw. współwłasności przymusowej są zarówno elementy instalacji znajdujące się poza lokalem garażowym, jak i elementy instalacji znajdujące się w lokalu.
Wskazane urządzenia, jako niesłużące wyłącznie do użytku właścicieli poszczególnych lokali, są zatem nieruchomością wspólną w rozumieniu art. 3 ust. 2 ustawy o własności lokali. To z kolei powoduje, że opłaty za dostawę energii cieplnej do takiej instalacji stanowią koszty zarządu nieruchomością wspólną w rozumieniu art. 14 pkt 2 ustawy o własności lokali.
W związku z powyższym w przypadku, gdy instalacja elektryczna w garażu nie posiada własnego licznika, obciążanie właścicieli lokalu garażowego kosztem energii elektrycznej jako udział w koszcie całej instalacji elektrycznej budynku jest nieuprawnione. W związku z tym, zaliczka na poczet energii elektrycznej z tytułu eksploatacji garażu powinna być zwrócona w całości.
Utrzymanie czystości – lokal garażowy, serwis techniczny – lokal garażowy
W związku z tym, że Wspólnota mieszkaniowa nie ma podstaw do zarządzania lokalem garażowym, może jedynie wykonywać prace w ramach tzw. wykonania zastępczego, gdy właściciel lokalu garażowego nie wywiązuje się z ustawowych obowiązków z Art. 13 uwl., obciążając go kosztami.
Działania te przekraczają zadania zarządu zwykłego. W związku z tym podstawą do obciążenia kosztami właścicieli lokalu garażowego mogą być jedynie niezbędne, uzasadnione i udokumentowane działania, w których Wspólnota mieszkaniowa wkracza w kompetencje właściciela lokalu.
W związku z tym, wnoszę o rozliczenie wraz z udokumentowaniem wszelkich działań i kosztów jakie Wspólnota poniosła. Nieuprawnionym jest żądanie zapłaty za usługi, na które nie było podstawy prawnej.
W szczególności za uzasadnione działania można rozumieć:
- usuwanie niebezpiecznych płynów eksploatacyjnych z samochodów
- usuwanie przedmiotów utrudniających korzystanie z garażu innym
- naprawa urządzeń w przypadku, gdy ma to na celu ochronę dobra wspólnego
- wykonywanie przeglądów lokalu wymaganych prawem
Nie ma uzasadnienia usługa mycia kloszy lamp czy posadzki. Niedopuszczalne jest także ryczałtowe dzielenie kosztów nie mające odzwierciedlenia w kosztach rzeczywistych
Przeglądy obowiązkowe – lokal garażowy, materiały do konserwacji – lokal garażowy
Wnoszę o szczegółowe wyjaśnienie sposobu rozliczenia tych kosztów. Czy wynikają one z faktur czy również są one naliczane jako ryczałt od kosztów utrzymania części wspólnych
Po drugie : nie lepiej najpierw porozmawiać z Zarządem WM /Administratorem by nie wyjść na wichrzyciela, oszołoma?
Po trzecie : ten tekst popełniony wyżej - trzeba nad nim jeszcze popracować , jak dla mnie jest obecnie "misz-masz" .
Po czwarte: jak Ci teraz wyliczą to za MP zapłacisz zaliczkę ok 160 zł/m-c.
2. Rozmawiałem, zacytowałem ich odpowiedź, stoją na stanowisku, że robią to dobrze. Kontakt z nimi to dramat. Wiem, że sytuacja jest problemem dla ułamka właścicieli, bo cały ten cyrk to tylko przelewanie kasy pomiędzy kieszeniami właścicieli miejsc postojowych a właścicielami mieszkań. W związku z tym, że większość z nich ma to i to, to sumarycznie wychodzą prawie na zero.
3. dlatego wkleiłem go tu na forum, licząc na Waszą pomoc.
4. zaliczka całościowa wynosi 150zł (z FR). Pozwolili sobie na korektę za cały rok wstecz. Zapłaciłem im tysiaka ot tak. Wiem, że pozostałe lata też chcą wyrównać, więc kwoty idą w tysiącach.
2. Jakie pytanie taka odpowiedź , wina leży po obu stronach .
3. jestem "leń" a nie "korektor - recenzent"
4 . bo tak wyliczą, jak odejmą od NW te koszty, które powstały w garażu wielostanowiskowym z miejscami do parkowania. Utrzymanie MP to nie jest tani koszt .
pozwolę sobie mieć inny pogląd w tym temacie .
Właściciele boksów garażowych powinni płacić za służebnościowy przejazdu właścicielom miejsc postojowych. Czyli przepływ powinien być w drugą stronę.
1. Po co cytować całe fragmenty u.o.w.l., nie wystarczy powołać się na nr artykułu i ustęp?
2. Nie podsuwaj im złych pomysłów, bo jeszcze z nich skorzystają: To nie jest prawda. Ustawa nie przewiduje innych terminów rozliczeniowych wspólnoty, niż rok kalendarzowy. Art. 29 ust 1a mówi jedynie o okresie rozliczeniowym wspólnoty, a nie o tylko o okresie rozliczeniowym nieruchomości wspólnej. Zatem rok jest okresem rozliczeniowym dla wszystkich rozliczeń jakie prowadzi wspólnota, zarówno tych dotyczących NW, jak i wszystkich innych, o ile takie istnieją.
3. Po co im piszesz, że oni przygotowują projekt uchwał, etc. Oni nie wiedzą, że to robią?
4. Znowu podsuwasz złe pomysły i jesteś niekonsekwentny. Zwrócona, nigdy zaliczona na poczet. Zazwyczaj właściciele nie inkasują swoich nadpłat, a raczej niedopłacają w następnych okresach, żeby się wyrównało - ale to nie zmienia faktu, że wspólnocie nie wolno tych środków samowolnie zaliczać na poczet przyszłych wydatków nawet na ten sam cel. Raz piszesz, że środki te nie są objęte wspólnością i że "wspólnota nie ma żadnych uprawnień do dysponowania środkami pieniężnymi właścicieli, przekazanymi jej do rozliczenia się" a potem piszesz, że wspólnota jednak może dysponować tymi środkami, bo może je samodzielnie zaliczać na poczet przyszłych okresów. Te środki, niepodjęte, będą uwidocznione w ewidencji jako nadpłata, a nie jako zaliczone na poczet przyszłych okresów.
5. W sprawie energii elektrycznej pogubiłeś się kompletnie. Najpierw wyprowadzasz prawidłowy wywód, że brak odrębnego licznika energii w garażu skutkuje tym, że energia tam dostarczana powinna być traktowana jako koszt nieruchomości wspólnej, po czym piszesz, że w związku z tym "obciążanie właścicieli lokalu garażowego kosztem energii elektrycznej jako udział w koszcie całej instalacji elektrycznej budynku jest nieuprawnione". Właśnie jest uprawnione! Cały sens dowodzenia, że jakieś media stanowią koszt NW jest taki, że następstwem takiej konkluzji jest rozliczanie tych mediów wg udziałów w NW, a nie wg faktycznego zużycia w danym lokalu. Zatem zaliczka na ten cel z pewnością nie powinna być zwrócona w całości, bo przecież z prądu korzystaliście.
6. Po co te wywody o "wykonaniu zastępczym" i obciążaniu cię kosztami? Jeżeli to ma być popis erudycji, to jest szkodliwy, znowu podpowiadasz wspólnocie złe pomysły. To jest zbędne i nieprawdziwe. Jeżeli nie sprzątasz w swoim mieszkaniu, to wspólnota nie jest uprawniona do sprzątania u ciebie w "wykonaniu zastępczym". Podpowiadając takie rzeczy administratorowi strzelasz sobie w kolano.
7. Kolejny raz wnioski nie wiadomo skąd i w dodatku szkodliwe: Wspólnota sama z siebie nigdy nie ma prawa wkraczać w kompetencje właściciela lokalu. Przestań wymyślać.
8. Znowu to samo: zmyślanie kompetencji wspólnoty. Przestań zmyślać.
Popraw błędy, skróć o połowę i będzie ok.