własność komina
dusia4
Użytkownik
Proszę o pomoc.
W marcu 1992 roku otrzymałam przydział na mieszkanie z zasobów miasta, w którym wyraźnie pisze Mieszkanie wyposażone w centralne ogrzewanie etarzowe. W październiku 1998 r miezkanie zostało wykupione z zasobów miasta i jako w stanie nienaruszony została mi zwócona kaucja mieszkaniowa.
Powstała duża wspólnota ( 10 lokali). Do komina przbiegającego przez 6 lokali mieszkanych było podlączonych 3 piece kaflowe opalane węglowo i mój kocioł c.o. na opał stał ustytuowane w piwnicy pod moim meszkaniem. Kłopoty zaczęły się gdy
pozostali właściciele mieszkań odlączli swoje piece i pozostał tylko mój kocioł c.o.
Zarządca odkąd stwierdzono nieszczelności w częściach stropowych wymaga ode mnie naprawy komina bądź założenia wkładu ze stali żaroodpornej. Motywuje tym, że komin jest teraz tylko do mojej dyspozycji i jest on teraz tylko moją własnością. Proszę o pomoc co mam robić. Na tm nie koniec. Wymaga ode mnie dokumentacji na podlączenie kotła c.o. Ja nawet nie wiem kiedy to c.o. było intalowane- urządzenie nabyte jako część składowa mieszkania. Czy ma do tego prawo, czy to nie on powinien posiadać te dokumenty przy przejmowaniu dokumentów budynku jako budynku wspólnoty.
Bardzo proszę o pomoc
W marcu 1992 roku otrzymałam przydział na mieszkanie z zasobów miasta, w którym wyraźnie pisze Mieszkanie wyposażone w centralne ogrzewanie etarzowe. W październiku 1998 r miezkanie zostało wykupione z zasobów miasta i jako w stanie nienaruszony została mi zwócona kaucja mieszkaniowa.
Powstała duża wspólnota ( 10 lokali). Do komina przbiegającego przez 6 lokali mieszkanych było podlączonych 3 piece kaflowe opalane węglowo i mój kocioł c.o. na opał stał ustytuowane w piwnicy pod moim meszkaniem. Kłopoty zaczęły się gdy
pozostali właściciele mieszkań odlączli swoje piece i pozostał tylko mój kocioł c.o.
Zarządca odkąd stwierdzono nieszczelności w częściach stropowych wymaga ode mnie naprawy komina bądź założenia wkładu ze stali żaroodpornej. Motywuje tym, że komin jest teraz tylko do mojej dyspozycji i jest on teraz tylko moją własnością. Proszę o pomoc co mam robić. Na tm nie koniec. Wymaga ode mnie dokumentacji na podlączenie kotła c.o. Ja nawet nie wiem kiedy to c.o. było intalowane- urządzenie nabyte jako część składowa mieszkania. Czy ma do tego prawo, czy to nie on powinien posiadać te dokumenty przy przejmowaniu dokumentów budynku jako budynku wspólnoty.
Bardzo proszę o pomoc
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Warto zwrócić się do właściwego wójta, burmistrza bądź prezydenta miasta (wydział architektury i budownictwa) z zapytaniem czy w urzędowych rejestrach znajdują się dokumenty tej inwestycji z pozwoleniem na budowę. Jeśli inwestycja jest z lat 80, 90 tych to powinna tam się znajdować.
Co do kominów są one częścią wspólną, wkłady stanowią część składową kotła lub pieca, za które odpowiada jego właściciel.
Jeżeli to piec gazowy to wkład powinien być zainstalowany.
Dobrze, jak bym poszedł na układ z tym panem. Poprosiłbym na piśmie od wszystkich właścicieli oświadczenie, że zrzekają się swoich praw do komina, że cały komin i przewody (nie wiem ile ich tam jest) są wyłącznie do dyspozycji właściciela lokalu nr ... Podłączenia kominków i innych pieców do przewodów tego komina po jego wyremontowaniu tylko za odpłatnością ustaloną wg właściciela lokalu nr ...
To tylko przykład absurdu, ale jak takie argumenty ma zarządca to ja bym się zgodził:bigsmile:
Jeżeli to piec gazowy to wkład powinien być zainstalowany.
Piec jest opalany węglem od początku a zainstalowanie wkładu było jedną z propozycji kminiarza dla wspólnoty jako naprawa komina
To nie jest tak, aby obecnie jakiś element był obecnie częścią wspólną, ale jutro już nie. Za lat 20, 30 lat być może zmieni się sposób korzystania z komina i zostanie podłączony do kilku mieszkań, albo nikt nie będzie z niego korzystał. Komin jest częścią składową budynku a nie częścią składową lokalu.
Pomocne na potrzeby naszej dyskusji będzie tutaj przytoczenie definicji jurydycznej pojęcia części składowej rzeczy:
" Według właściwego przepisu art. 47 pa. 2 Kodeksu cywilnego częścią składową rzeczy jest wszystko, co nie może być od niej odłączone bez uszkodzenia lub istotnej zmiany całości albo bez uszkodzenia lub istotnej zmiany przedmiotu odłączonego. Trzeba jeszcze uzupełnić, że przedmioty połączone z rzeczą tylko do przemijającego użytku nie stanowią jej części składowych (art. 47 par. 3 KC). Widać więc, że określony przedmiot staje się częścią składową rzeczy, jeżeli jest z nią na stałe połączony w sensie fizycznym ( a nie tylko gospodarczym) na tyle mocno, że ich rozłączenie spowodowałoby zasadnicze zmiany całości, bądź przedmiotu odłączonego".
Prawo rzeczowe. Edward Gniewek, Wydawnictwo CH Beck, Warszawa 1997, s. 10
Użycie przez ustawodawcę określenia "służyć" w treści art. 3 uwl, w którym zdefiniowano pojęcie nieruchomości wspólnej, nie jest przecież tożsame z "korzystać". W przeciwnym razie doszlibyśmy do absurdów w stylu "zamurowałem część korytarza, przyłączyłem do mieszkania, tylko mi służy i nie jest już częścią wspólną".
Cytat komentarza do art. 47.2 Kc niczego nie wyjaśnia, ponieważ nie wiemy, jak w budynku dusi jest skonstruowany komin, w jaki sposób jest połączony z resztą konstrukcji budynku. Niewykluczone, że dałoby się "odłączyć" (rozebrać) kominy, a przynajmniej ich przewody dymowe, bez uszczerbku dla reszty budynku. Tym bardziej nie wyjaśnia, czyją własnością jest "część składowa rzeczy". Przypomnę, że lokali również nie da się fizycznie "odłączyć" od budynku "bez uszkodzenia lub istotnej zmiany całości", a mimo to lokale mogą być własnością odrębną od budynku. To nie jest dobra definicja części wspólnych. Na pewno odbiega od definicji ustawowej.
Ostatni akapit Twojego posta jest dziwaczny i na tyle oderwany od tematu, że pozostawię go bez komentarza.
Co się z Tobą dzieje, człowieku? Od jakiegoś czasu piszesz wszystkim tylko kąśliwe komentarze, albo zaczepne pytania. Masz jakiś problem w tzw. realu? Może można Ci jakoś pomóc?
A w ogóle, to może ktoś by tu zrobił porządek i na przykład scalił dwa wątki o tym samym tytule i tej samej zawartości merytorycznej. Równolegle toczy się dyskusja na ten sam temat w dwóch różnych wątkach.
Pozdrawiam.
Za remont komina lub jego przegląd koszty pokrywają właściciele lokali wg.udziałów ( uregulowany stan prawny nieruchomości).
Odnośnie samego remontu - mam na uwadze treść par. 19 2. Rozporządzenia w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych z dnia 16 sierpnia 1999
(Dz.U. z 1999r. Nr 74, poz. 836 z późn. zm.).
"Użytkownik lokalu wyposażonego w przewody i kanały dymowe lub spalinowe oraz wentylacyjne jest obowiązany:
1) zapewniać ich sprawność techniczną i użytkową,
2) w przypadku wystąpienia objawów świadczących o zagrożeniu bezpieczeństwa osób lub mienia - zaniechać użytkowania instalacji gazowej i podjąć stosowne działania zaradcze oraz poinformować właściwe służby i właściciela o wystąpieniu zagrożenia,
3) systematycznie wykonywać czynności konserwacyjnej,
4) informować właściciela budynku o niewłaściwym funkcjonowaniu urządzeń spalinowych, dymowych lub wentylacyjnych. "
Treść aktu na stronie czasopisma:
http://www.zarzadca.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=16&Itemid=29
Przewody i kanały stanowią wyposażenie lokalu (część składowa lokalu), komin, w którym są umieszczone, to nieruchomość wspólna (część składowa nieruchomości wspólnej).
Odpowiadając OWEROWI Komin stanowi część mieszkań z obu stron Moje mieszkanie jest lokalem środkowym.
Tak to rozumiem.
Czy to wewnętrzne ściany komina, czy samo powietrze między nimi?
Po pierwsze - trzeba być konsekwentnym: nie można twierdzić, że jakieś urządzenie jest częścią składową nieruchomości wspólnej i jednocześnie uznawać, że koszty remontu tego urządzenia obciążają właściciela lokalu.
Po drugie - to nie rozporządzenie ministra o warunkach technicznych (akt wykonawczy do ustawy Prawo budowlane) rozstrzyga o granicach własności i kosztach utrzymania nieruchomości wspólnej, lecz ustawa o własności lokali. Zgodnie z ustawą, koszty zarządu nieruchomością wspólną (w tym: koszty remontów NW) są kosztami wspólnymi, ponoszonymi przez właścicieli lokali według ich udziałów.
Wniosek: jeżeli przyjąć, że kominy są częścią wspólną, to koszty ich remontów też są wspólne. Nie ma innej możliwości.
To prawda, że w myśl art. 19 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 16 sierpnia 1999 r. w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych (Dz. U. Nr 74, poz. 836 z późn. zm.), użytkownik lokalu wyposażonego w przewody i kanały dymowe lub spalinowe oraz wentylacyjne jest obowiązany zapewniać ich sprawność techniczną i użytkową. To obowiązujący w Polsce przepis. Trochę kłóci się z przytaczanym poniżej Prawem Budowlanym
W myśl art. 62.1c obiekty budowlane powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właściciela lub zarządcę kontroli przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych). Przy czym "właściciel" lub "zarządca" użyte w ustawie nie oznacza bynajmniej właściciela lokalu stanowiącego część takiego obiektu. Kontrola przewodów kominowych jest obowiązkiem zarządcy obiektu.
Zwróć uwagę, że jeżeli obiekt budowlany może zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi to właściwy organ nakazuje, w drodze decyzji, usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości, określając termin wykonania tego obowiązku.Ten organ to właściwy miejscowo powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. W oparciu o przepisy ustawy oraz znajomość konkretnego stanu faktycznego w obiekcie, jest zobowiązany do zajęcia w tej sprawie wiążącego stanowiska. W razie konieczności niezwłocznego podjęcia działań mających na celu usunięcie niebezpieczeństwa dla ludzi lub mienia, właściwy organ zapewni, na koszt właściciela lub zarządcy obiektu budowlanego (a nie użytkownika lokalu), zastosowanie niezbędnych środków zabezpieczających. Brak możliwości korzystania z ogrzewania w lokalu stanowi dla użytkowników tego lokalu niebezpieczeństwo - zarówno dla ludzi jak i dla mienia.
Uważam, że przy funkcjonującym piecu grzewczym wszelkie koszty usunięcia nieszczelności powstałych w kominie stanowiącym część wspólną lokalu i powstałych w trakcie użytkownia powinna ponosić wspólnota.
Przed budową instalacji lub przy jej modernizacji to wspólnota wyrażając zgodę na prace budowlane powinna określić warunki w tym np montaż wkładu zapewniającego sprawność techniczną i użytkową przez okres funkcjonowania pieca.
Ewentualne spory na linii zarządca a użytkownik lokalu rozstrzygane są przez PINB lub właściwy sąd administracyjny.
Sam komin natomiast to część nieruchomości wspólnej.
Faktem jest, że jeden kanał w kominie może służyć więcej niż jednemu właścicielowi lokalu. U Dusi tak nie jest.
Ale jak wspólnota uszczelni nieszczelny komin to kanał Dusi stanie się automatycznie szczelny.
Dusia, skieruj sprawę do PINB.
W kominach starego typu nie stosowano żadnych wkładów. Ani ceramicznych, ani kamionkowych, ani stalowych czy innych. Kominy budowano z cegły. Wewnętrzne ściany komina (kominowych przewodów dymowych) nie były niczym osłonięte.
We wspólnocie dusi, w wyniku normalnego użytkowania, zgodnego z przeznaczeniem danego przewodu kominowego, komin (ściślej: ściany jego przewodów dymowych) uległ rozszczelnieniu. Zarządca uznał, że metodą uszczelnienia komina powinno być włożenie do przewodu kominowego wkładu, który zabezpieczy ściany komina przed niszczącym działaniem spalin. Ponieważ pozostali właściciele nie używają już "swoich" przewodów kominowych, zarządca twierdzi, że zamontowanie wkładu to problem i koszt dusi.
Taki punkt widzenia nie ma podstaw prawnych.
Dusia najpierw skieruj sprawę do PINB. Jak uzyskasz korzystny dla siebie werdykt (chyba zdążą przed latem), skieruj sprawę do Zarządu o ujęcie tego w następnym planie gospodarczym na rok 2011. Bądż stanowcza, w przypadku nieujęcia remontu w planie ostrzeż Zarząd,że nie udzielisz mu absolutorium. Jak Zarząd zrealizuje twoje żadanie,i ujmie to w planie, a niewdzięczni właściciele go niezakceptują masz pełne prawo do zaskarżenia ich uchwały. Jak ją zaskarżysz, a sąd przychyli się do uchylenia Planu Gospodarczego na rok 2011 ( co będę uważał za cud), wystąpisz z pozwem cywilnym o odszkodowanie. Oczywiście jak każdy obywatel RP masz szansę wygrać. Jak nie masz tyle czasu proponuję najpierw wymienić na swój koszt wkład, a póżniej dochodzić swoich roszczeń.
Na koniec krótka dygresja, ja nie wstydzę się,że jestem praktykiem a nie teoretykiem. Sądzę,że niekiedy "niektóre" interpretacje na forum nie tylko nie są przydatne ale sądzę,że wręcz są szkodliwe. Chylę czoło przed wiedzą ale protestuję przeciwko "radosnej" interpretacji przepisów. Kto chce niech korzysta z rad.:bigsmile:
Jeżeli PINB wyda decyzję, to jest ona do wykonania w określonym przez inspektora terminie. Czekanie do przyszłorocznego zebrania i uchwały w sprawie planu gospodarczego to zbyt długo. Zresztą, taka zwłoka nie ma żadnego uzasadnienia. Plan gospodarczy 2010 można zmienić w każdej chwili, jeżeli jest taka potrzeba.
...budynek mieszkalny wielorodzinny, podpiwniczony o dwóch kondygnacjach nadziemnych oraz piwnicy i poddaszu nieużytkowym. Lokal mieszkalny oznaczony nr 1 położony na parterze budynku jest zamieszkiwany przez M.D. i stanowi wyłącznie jego własność, natomiast lokal nr 2 położony na pierwszym piętrze stanowi wyłączną własność Z.D. i przez niego jest zamieszkiwany.
Wskutek zawiadomienia Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Ł. o nieodpowiednim stanie technicznym przewodu kominowego, zlokalizowanego w ww. budynku, Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego Powiatu Grodzkiego w Ł. po przeprowadzeniu w dniu 17 kwietnia 2009 r. oględzin potwierdził nieodpowiedni stan techniczny i wszczął w dniu 24 kwietnia 2009 r. postępowanie administracyjne w sprawie niewłaściwego stanu technicznego przewodów kominowych.
organ I instancji na podstawie art. 66 ust. 1 pkt 2 i pkt 3 ustawy Prawo budowlane z 1994 r., nakazał M.D. i Z.D., jako współwłaścicielom ww. budynku usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości poprzez naprawę nieszczelnego przewodu dymowego odprowadzającego spaliny z kotła c.o., należącego do Z.D., który to przewód jest umiejscowiony w kominie omawianego budynku mieszkalnego poprzez umieszczenie w nim rury ze stali kwasoodpornej, zgodnie z opinią kominiarską nr [....] wystawioną przez mistrza kominiarskiego.
Odwołanie od powyższej decyzji wniósł M.D. Zasadniczo odwołujący nie zakwestionował treści nałożonego nakazu, a wyłącznie postanowienie o jego wykonaniu przez obu współwłaścicieli. M.D. stwierdził, iż nie będzie naprawiał szkód, których on sam nie wyrządził, a które poczynił wyłącznie jego brat.
Zdaniem organu, obowiązek dokonania naprawy instalacji kominowej został nałożony na wszystkich współwłaścicieli budynku solidarnie, ponieważ zgodnie z aktem notarialnym przewody te stanowią część wspólną, nie dokonano rozgraniczenia i podziału poszczególnych kominów na poszczególnych użytkowników.
Przepis art. 66 ust. 1 ustawy Prawo budowlane nie przewiduje rozdzielenia budynku na poszczególne elementy i oceniania jego stanu technicznego, jednakże traktuje obiekt budowlany jako całość, a za cały budynek są odpowiedzialni w równym stopniu zarówno Z.D. jak też M.D., dlatego też obowiązek wykonania czynności został nałożony na obu współwłaścicieli.
Główną intencją skarżącego jest brak akceptacji na naprawę komina, którego stan techniczny pogorszył się wyłącznie wskutek użytkowania go przez Z.D. Skarżący stwierdził, iż nie będzie naprawiał szkód wyrządzonych przez jego brata.
Zarzuty skargi sprowadzały się tylko do zakwestionowania, na kim ciążyć ma obowiązek wykonania prac związanych z naprawą komina. Zgodnie bowiem z wolą skarżącego, solidarne zobowiązanie obu współwłaścicieli nieruchomości jest niesprawiedliwe, z uwagi na fakt, iż to tylko Z.D. był "sprawcą" uszkodzenia przewodu kominowego.
W niniejszej sprawie zarówno M.D. jak i Z.D. mają równe prawo do części wspólnych w nieruchomości o nr [...] położonej w Ł. przy ul. Z. [...]. Przewody kominowe stanowią część składową domu należącego wspólnie do obydwu braci D.
Reasumując, nałożenie obowiązku dokonania naprawy instalacji kominowej na wszystkich współwłaścicieli budynku solidarnie, było prawidłowe i zgodne z obowiązującymi przepisami prawa jak i z treścią aktu notarialnego poświadczającego prawo współwłasności skarżącego do tego budynku.
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/055EBB3517
inny Wyrok WSA - podobny przypadek do opisywanego przez Dusię.
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego nakazał Wspólnocie Mieszkaniowej reprezentowanej przez zarząd w osobach J.D. , L. M., M. Z. doprowadzenie przewodu kominowego do właściwego stanu technicznego przez jego doszczelnienie.
przewód kominowy budynku, do którego podłączony jest między innymi piec c.o. etażowy w piwnicy skarżącej D.K., znajduje się w niewłaściwym stanie technicznym, a jego użytkowanie stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi i mienia (komin jest poprzerywany na ściance działowej pomiędzy przewodem kominowym dymowym, a przewodem wentylacyjnym).
Odwołanie od tej decyzji złożyła Wspólnota Mieszkaniowa. Odwołująca się strona wskazała między innymi, iż D.K.jest samodzielnym użytkownikiem przewodu kominowego do C.O etażowego od 5 sierpnia 1992.
Opał używany do opalania pieca C.O przez D.K. był w ocenie odwołującej się złej jakości i wytwarzał kreozot zawierający wiele agresywnych związków chemicznych niszczących nieodwracalnie komin wykonany z cegły.
Jak argumentowała dalej odwołująca się, praktyką jest we Wspólnocie Mieszkaniowej, że jeżeli właściciel mieszkania zmienia pierwotne przeznaczenie przewodu kominowego tj. z dymowego na spalinowy, co również łączy się ze zmianą urządzeń grzewczych, wykonuje taką modernizację we własnym zakresie i na własny koszt.
jak wskazał dalej organ odwoławczy, jakkolwiek usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości jest w ocenie organu odwoławczego zasadne, to już określenie adresata budzi wątpliwości organu odwoławczego. W zasadzie, jak zaznaczył organ odwoławczy, należy wskazać, iż zobowiązanym do utrzymania obiektu w należytym stanie technicznym przewodów kominowych będących częścią wspólną jest Wspólnota Mieszkaniowa, jednak gdy części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali, to zobowiązanym do utrzymania przewodu kominowego przynależnego i używanego jest właściciel lokalu, który użytkuje przewód kominowy.
Skargę na tę decyzję do Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego we W. złożyła D. K.. Wnosząc o uchylenie zaskarżonej decyzji organu odwoławczego skarżąca podniosła, iż zawarta w uzasadnieniu decyzji sugestia Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego we W., że przewód kominowy jest przynależny do mieszkania nie znajduje oparcia w rzeczywistości jak i w materiale dowodowym. Przewód kominowy jest bowiem, jak argumentuje skarżąca umiejscowiony w ścianie nośnej budynku, a jego ściany stanowią równocześnie ściany budynku. W związku z tym jest elementem konstrukcyjnym budynku, i dlatego zdaniem skarżącej obowiązek remontu spoczywa na Wspólnocie Mieszkaniowej. Skarżąca wskazała również, że Zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej w J., ul. [...]nigdy nie kwestionował, że to Wspólnota Mieszkaniowa jest zobowiązana do utrzymania przewodu kominowego w należytym stanie technicznym. Nigdy również Zarząd nie twierdził, że przewód kominowy jest przynależny do mieszkania nr l. Ponadto w opinii skarżącej, na potwierdzenie, że przewód kominowy jest częścią wspólną i za jego stan techniczny odpowiada Wspólnota, świadczy fakt, że Zarząd, od początku powstania Wspólnoty Mieszkaniowej, dbał i zlecał obsługę kominiarską, której koszty stanowiły koszty utrzymania części wspólnej budynku. W przypadku zmiany ogrzewania w mieszkaniu nr [...]która doprowadziłaby do zwolnienia przewodu kominowego przez dotychczasowego użytkownika, z przewodu kominowego mógłby korzystać inny współwłaściciel budynku. Taki stan rzeczy w przekonaniu skarżącej jednoznacznie potwierdza, że przewód kominowy nie jest przynależny do lokalu mieszkalnego. W tym kontekście skarżąca nawiązała do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 2008 r. (sygn. akt III CZP [...] /08), w której Sąd Najwyższy udzielając odpowiedzi na pytanie prawne Sądu Apelacyjnego w Gdańsku (Sygn. akt I ACa 1190/07) stwierdził, że "wydatki na remonty i bieżącą konserwację części budynku, które są elementem konstrukcji balkonu trwale połączonym z budynkiem obciążają wspólnotę mieszkaniową." Z tej decyzji Sądu Najwyższego jednoznacznie wynika, że wydatki na remonty i bieżącą konserwację wszystkich elementów konstrukcji trwale połączonych z budynkiem obciążają wspólnotę mieszkaniową. Ponieważ nie może budzić wątpliwości, że ściany przewodu kominowego są trwale połączone z budynkiem (stanowią ściany /w ścianie nośnej/ budynku, które są w całym pionie, a nie tylko w jednym mieszkaniu), w związku z tym, pomimo, że przewód kominowy nie jest używany przez wszystkich członków wspólnoty, to stanowi część wspólną budynku. Również w rozumieniu art. 3 ust. 2 ustawy o własności lokali przewody kominowe stanowią tzw. nieruchomość wspólną": "nieruchomość wspólną stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali." W przypadku braku komina, jak argumentuje dalej skarżąca, powstałaby dziura w ścianie, w całym pionie budynku. Również to w jej ocenie potwierdza, że komin ten stanowi część wspólną budynku.
Niedopuszczalne też w ocenie Sądu było wyrażanie przez organ w formie twierdzącej swoich cyt: "wątpliwości" w zakresie adresata stwierdzonych nieprawidłowości związanych ze stanem technicznym komina. "wątpliwości" przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji przez organ odwoławczy, ale też i sposób w jaki zostały one przez organ odwoławczy wyrażone, pozostają w sprzeczności z wyrażoną w art. 8 k.p.a. zasadą pogłębiania zaufania obywatela do organu Państwa.
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/9AB5BB30E7
PINB to pierwsza instancja, masz dalej drugą, WSA i NSA.
Wydaje mi się, że jeżeli wykażesz, że inni właściciele będą chcieli korzystać z tego samego komina w przyszłości lub może że inni właściciele odłączyli się od komina bez zgody zarządu lub zarządcy to jest szansa że nie przegrasz. (patrz § 27 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych który stanowi, że wprowadzanie jakichkolwiek zmian w kanałach i przewodach spalinowych lub dymowych w lokalu wymaga wcześniejszego uzyskania zgody właściciela budynku). W sporze musisz wykazać, że przewód nie służy tylko jednemu właścicielowi.
To chyba najważniejsze w tej sprawie, jeżeli mogą do niego podłączyć się i użytkować również inni właściciele lokali, to wtedy zgodzę się, że to część wspólna.
z uzasadnienia wyroku WSA w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 13 maja 2009 roku, sygn. akt: II SAB/Go 32/08:
"Pismem z [...] stycznia 2004 roku D.N., zamieszkująca w lokalu nr 1 budynku nr [...] przy ul. [...], powiadomiła Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego o nieprawidłowym funkcjonowaniu przewodów wentylacyjnych w kuchni i łazience, w wyniku czego z kratek wentylacyjnych w kuchni i w łazience są nawiewane spaliny i sadze. Po uzyskaniu powyższej informacji oraz wyjaśnień i dokumentów od zarządcy budynku mieszkalnego tj. Z Spółka z o.o. pismem z dnia [...] lutego 2004 roku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wszczął - z urzędu - postępowanie administracyjne w sprawie nieprawidłowego funkcjonowania wentylacji w lokalu mieszkalnym nr 1 przy ulicy [...]. Zawiadomienie o wszczęciu postępowania doręczone zostało Z Spółka z o.o.. Jednocześnie decyzją nr [...] z [...] lutego 2004 roku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, działając na podstawie art. 61 i 66 ust. 1 pkt 1 ustawy z 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane ( Dz.U. z 2000 roku, Nr 207, póz. 2016 ze zm. ), wobec ustalenia - w oparciu o opinię mistrza kominiarskiego, że przyczyną nieprawidłowego działania wentylacji grawitacyjnej wywiewnej w mieszkaniu nr 1 jest brak wentylacji nawiewnej w pomieszczeniu kuchennym lokalu mieszkalnego zajmowanego przez D.N. - na podstawie przepisu art. 61 i 66 ust. 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku - Prawo budowlane (tekst jednolity: Dz. U. z 2000 r., Nr 207 póz. 2016 ze zm. ) nakazał prezesowi Z Spółka z o.o. wykonać w terminie do [...] marca 2004 roku w pomieszczeniu kuchennym lokalu mieszkalnego znajdującego się przy ulicy [...] wentylację nawiewną o wymiarach 14x14 centymetrów."
Czy na zewnętrznej stronie komina (np. ponad dachem) są brązowe plamy?
Przeczytaj o zasmołowaniu kominów http://korporacjakominiarzy.pl/zasmolowane-kominy-wina-eksploatacji.html
zgłaszane było do zarządcy Tbs ale bez skutku więc gdzie najlepiej to zgłosic?
Boje się żeby nie było z tego tragedii:(